Czy ktoraś z Was kupowała gotowe produkty na Biochemii Urody? Jak wrażenia? Cz.II

[urodzona3maja]

Napisane przez blue_apple

masz może jakieś źródło w internecie tych informacji? z chęcią bym poczytała o tym, jak kwasy działa na skórę z tej bardziej biochemicznej strony

głowamoge co nieco napisac i jak masz ochote to mozesz wygoglowac i poczytacinteresuja Ciebie tylko kwasy czy wszystkie rodzaje peelingow?jest ich mnostwo,dziela sie ze wzgledu na glebokosc dzialania,na rodzaj,peelingi chemiczne-powierzchniowe jak kwas trojchlorooctowy czy znany nam wszytskim kwas salicylowy,srednioglbokie jak tca50%,glebokie jak fenol w peelingach chemicznych mamy kwasy alfahydroksylowe,beta,pee lingi jessnera i peeling kwasm trojcholorooctowym alfa czyli nasze AHA:kwas glikolowy,mlekowy,ablkowy ,ctrynowy,winowy tutaj przy aha im nizsze pH tym wieksza skutecznosc kwasu i pamietajmy ze niektor kwasy potrzebuje nutralizacji dlatego w gabinetach trzymamy na pacjentach 3-5min poczym neutralizujemy one sa bardzo silne i te jabysmy zostawily na skorze beda dzialac dalej,ale na BU takich nie sprzedaja:P zbuforowane kwasy nie potrzebuja neutralizacji i przy doborze kwasu bierzemy pod uwage nie tylko jego stezenie np 15% tylko wlasnie pH i nasze BHA i np kwas salicylowy dziala lagodniej niz AHA kwasy i zadziej sa efekty uboczne np kwas salicylowy jest spokrewnionym zwiazkiem z aspiryna(kwas acetylosalicylowy) dlatego sprzyja procesom gojenia i regeneracji podraznien itd
co do neutralizacji jeszcze po to,to wykonujemy zeby wlasnie przerwac dzialanie kwasu na skore BU nie moze takich kwasow sprzdwac na prawo i lewo.. ani tez osoby z tzw "ulicy" nie moga wejsc do hurtownii i sobie kupic takiego kwasu ogolnie czuje sie jak na jakims egzaminiezadaj pytanie a z mila checia odpowiem linka niesttey nie podam bo nie czrpie wiedzy z Internetu..pod tym wzgledem

Napisane przez dziolcha86

Dzięki za odpowiedź
Widzę, że jesteś majowym byczkiem
masz urodziny dzień przede mną, ja 4 maja

A czy filtr ten nie wysusza? Super byłoby żeby nawilżał
Jeszcze zastanawiam się nad tym:
https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,2...na.html&next=1 Soraya spf 30 dla dzieci.
Używałaś może? Ogółem to które twoim zdaniem lepiej od razu sobie darować? Jakich używałaś?
Wkurzę się jak wydam 100 zł za filtr a do tego będę wyglądać jakbym wysmarowała się smalcem i ciężko będzie to zakryć. Z natury mam bardzo suchą skórę. "Smalec" byłby dla mnie szokiem

a jestem jestem byki gora,byki rzadza nidobre uparte i wredne
zazdroszcze suchej cerycoz + jest fakt,ze moja tlusta odpowidnio pielegnowana bezie dluzej młoda
ni wydawaj 100zl na filtr kieruj sie zdrowym rozsadkiem filtr ma chronic,ma miec dobry sklad jesli uzywasz kosmetykow kolorowych..
z cera sucha raczej nie powinnas miec problemow z doborem filtra
Ja polecam ta soraya 45 koszt okolo 22zl,ale do cer mieszanych tlustych,generalnie nie jstem zwolenniczka filtrowania i nie uleglam modzie jaka panuje na wizazu ze filtry 24/7 nawet w nocyale teraz sie kwasze wiec musze...z filtrami niestety nie jestem blisko wiec nie doradze..polecam jedynie pharmacris krem ekran,ma fajna kosystencje,troche bieli ale w taki sposob ze wyrownuje koloryt cery,tlusty,ale u Ciebie powinien sie sprawdzic..30zl za 50ml,strasznie wydajny,poreczne opakowanie,do zmatowienia moz byc nawet jakas skrobia i lecisz:P a jak uzywasz kolorowki to pierwszy lepszy 50+ avene,bioderma?do wyboru do koloru tylko patrz na sklad,i nie kupuj przypadkiem 'starych' faktorow ktore maja faktor wiekszy niz 50 bo sa starej generacji i powinny byc wycofan 50+ sa na naszym rynku najwieksze!pozdrawiam cieplo
p.s
nie slyszalam o tym,zby filtr wysuszal?

[Linka_]

Napisane przez Burza_1994

Kurcze gdzie Ty to czytasz, bo ja za Chiny nie potrafię tego znaleźć, Szukam w dokładnym opisie toniku PHA i inne i nie mogę znaleźć.
Podasz linka?

Linka już, z tego co widziałam, ktoś podał. Nie ma tego na głównej stronie, tylko musisz kliknąć w Dokładny opis zastosowania Toniku PHA 6%>>,
(dlatego mogłaś nie znaleźć) i tam na samym dole jest "zastsowanie produktu"

[zai]

Napisane przez urodzona3maja

sama wielokrotnie polecałam ten filtr po 1 cena po 2 lekka formuła,nie tłuści,mnie nie zapycha(wiekszosc wizazanek tez nie)nadaje sie do ciala i twarzy,stabilnosc nic go niezestabilizujei po nim mam wrazenie ukojenia cery..co przy innych 50+ bylo marzniem i czulam tylko smalec na twarzy

O którym filtrze piszesz? Bo ja aktualnie szukam ideału
Już doczytałam o który Ci chodziło

[blue_apple]

Napisane przez urodzona3maja

głowamoge co nieco napisac i jak masz ochote to mozesz wygoglowac i poczytacinteresuja Ciebie tylko kwasy czy wszystkie rodzaje peelingow?jest ich mnostwo,dziela sie ze wzgledu na glebokosc dzialania,na rodzaj,peelingi chemiczne-powierzchniowe jak kwas trojchlorooctowy czy znany nam wszytskim kwas salicylowy,srednioglbokie jak tca50%,glebokie jak fenol w peelingach chemicznych mamy kwasy alfahydroksylowe,beta,pee lingi jessnera i peeling kwasm trojcholorooctowym alfa czyli nasze AHA:kwas glikolowy,mlekowy,ablkowy ,ctrynowy,winowy tutaj przy aha im nizsze pH tym wieksza skutecznosc kwasu i pamietajmy ze niektor kwasy potrzebuje nutralizacji dlatego w gabinetach trzymamy na pacjentach 3-5min poczym neutralizujemy one sa bardzo silne i te jabysmy zostawily na skorze beda dzialac dalej,ale na BU takich nie sprzedaja:P zbuforowane kwasy nie potrzebuja neutralizacji i przy doborze kwasu bierzemy pod uwage nie tylko jego stezenie np 15% tylko wlasnie pH i nasze BHA i np kwas salicylowy dziala lagodniej niz AHA kwasy i zadziej sa efekty uboczne np kwas salicylowy jest spokrewnionym zwiazkiem z aspiryna(kwas acetylosalicylowy) dlatego sprzyja procesom gojenia i regeneracji podraznien itd
co do neutralizacji jeszcze po to,to wykonujemy zeby wlasnie przerwac dzialanie kwasu na skore BU nie moze takich kwasow sprzdwac na prawo i lewo.. ani tez osoby z tzw "ulicy" nie moga wejsc do hurtownii i sobie kupic takiego kwasu ogolnie czuje sie jak na jakims egzaminiezadaj pytanie a z mila checia odpowiem linka niesttey nie podam bo nie czrpie wiedzy z Internetu..pod tym wzgledem

uwielbiam o tym słuchać, czytać, czy studiujesz... kosmetologię, farmację ?
w internecie trzeba się naszukać, żeby znaleźć fachową wiedzę, najczęściej jakieś zagraniczne strony... no i często płatne, te medyczne.
czyli te kwasy, które są sprzedawane na BU, mazidłach, zsk itp. stronach, nawet jeśli są trzymane dłużej na skórze, nie będą lepiej działały? jak to się ma do takiego migdałowego? nie ma sensu trzymać go np. godzinę, zamiast 10 minut? jeśli szczypanie jest leciutkie i mija po paru minutach i spokojnie można wytrzymać z kwasem i godzinę, to lepiej zwiększyć stężenie, a trzymać krócej? czy nawet bez zwiększenia stężenia, a przy trzymaniu go krócej efekt będzie?
nie wiem, czy to dobry wątek na takie dywagacje

[Kachnaaaa]

Popsuł mi się ten świetny atomizerek
Co dziwniejsze tak nagle,bez niczego.
Smigał bezbłędnie,aż do czasu kiedy zaczął pryskać jedną mugą wody,teraz już wcale.
A trzymalam w nim tylko wodę mineralną.
Jak czyściłam to też nie myłam w za gorącej( tak już kiedyś zepsułam inny atomizer przed użyciem jak chciałam wyparzyć przed pierwszym użyciem ),ani za zimnej wodzie.

[dziolcha86]

Napisane przez urodzona3maja

a jestem jestem byki gora,byki rzadza nidobre uparte i wredne
zazdroszcze suchej cerycoz + jest fakt,ze moja tlusta odpowidnio pielegnowana bezie dluzej młoda
ni wydawaj 100zl na filtr kieruj sie zdrowym rozsadkiem filtr ma chronic,ma miec dobry sklad jesli uzywasz kosmetykow kolorowych..
z cera sucha raczej nie powinnas miec problemow z doborem filtra
Ja polecam ta soraya 45 koszt okolo 22zl,ale do cer mieszanych tlustych,generalnie nie jstem zwolenniczka filtrowania i nie uleglam modzie jaka panuje na wizazu ze filtry 24/7 nawet w nocyale teraz sie kwasze wiec musze...z filtrami niestety nie jestem blisko wiec nie doradze..polecam jedynie pharmacris krem ekran,ma fajna kosystencje,troche bieli ale w taki sposob ze wyrownuje koloryt cery,tlusty,ale u Ciebie powinien sie sprawdzic..30zl za 50ml,strasznie wydajny,poreczne opakowanie,do zmatowienia moz byc nawet jakas skrobia i lecisz:P a jak uzywasz kolorowki to pierwszy lepszy 50+ avene,bioderma?do wyboru do koloru tylko patrz na sklad,i nie kupuj przypadkiem 'starych' faktorow ktore maja faktor wiekszy niz 50 bo sa starej generacji i powinny byc wycofan 50+ sa na naszym rynku najwieksze!pozdrawiam cieplo
p.s
nie slyszalam o tym,zby filtr wysuszal?

hehe co do byków to aż tak takich niedobrych charakterków nie mają... potrafią być takie... ale inne znaki też zadziory niezłe hehe. Byki są szczere, w porządku, rozsądni, przyjacielscy ludzie Znam troszkę byczków. I z tych co znam nie powiem złego słowa. Nadajemy na tych samych falach.
Hehe nie ma czego zazdrościć (suchej cery), ale tłustej też bym nie chciała. Jak jest tak jest, akceptuję to, tylko moja skóra jest wrażliwa i cienka, wszelkie niedospanie czy spanie na boku zaraz się na niej odbija... :/
Ja też nie ulegam modzie filtrom, ale zauważyłam, że z roku na rok mam co raz więcej piegów i pieprzyków i pojedyńczych przebarwień i stwierdziłam, że już czas na większą ochronę przed słońcem. Na pewno nie zawsze 30+ spf, ale jak wyjście na słoneczny cały dzień no to trzeba będzie. Dzięki za szczery post pozdrawiam

[sunsister]

Napisane przez urodzona3maja

zabobon kwasy obojetnie jakie maja swoj okreslony czas dzialania i np dziala 10min,wchlania sie w warstwy naskorka i tyle to ze bedziesz go trzymac na twarzy 40min nie pomoze w glebszej penetracji skladnikow w naskorku,ani nie zrobi nic dobrego,sciagnie skore,uwrazliwi.
Zabiegi u kosmetyczk/kosmetologow/drmatologow na kwasach nie przez przypadek trwaja dosyc krotko

O, to dobrze wiedzieć dzięki! bo obecnie używam toniku oczyszczającego z kwasem mlekowym i średnio chciało mi się czekać z nałożeniem po nim następnego preparatu

[magne]

Napisane przez White Demon

Magne - kiedy składałaś zamówienie na BU? Czekam i czekam i cały czas mam info, ze jest w trakcie realizacji Już zaczynbam wątpić, że paczka kiedyś dojdzie (w tym samym czasie złożyłam dwa zamówienia na Mazidłach i obie paczki już mam).

Co do Twoich pytań - oto info ze strony BU:
http://www.biochemiaurody.com/vademekum/storage.html
Olejek myjący: W szczelnie zamkniętym opakowaniu; w temperaturze pokojowej nie wyższej niż 25°C; unikać bezpośredniego dostępu wilgoci i wody oraz nasłonecznionych miejsc; może być przechowywany pod ręką w łazience.

http://www.biochemiaurody.com/vademe...%20myjacy.html :
Przed każdorazowym użyciem należy wstrząsnąć butelką z olejkiem oraz szczelnie zakręcać butelkę po każdym użyciu!
# Zmocz dłonie wodą, nalej na zagłębienie dłoni odrobinę olejku, rozprowadź olejek w dłoniach i wmasuj kolistymi ruchami w SUCHĄ skórę twarzy tak, jak tradycyjny żel myjący, następnie spłukaj dokładnie wodą. (Olejek można również nakładać na mokrą skórę twarzy, tak zastosowany również dobrze oczyści skórę, wybór metody zależy od upodobań i indywidualnych preferencji).
# Olejkiem można zmywać także okolice oczu, jest on łagodny i nie powoduje szczypania, a dodatkowo zmywa makijaż.
# Z własnego doświadczenia polecamy stosować olejek do zmywania makijażu, środków pielęgnacyjnych i zanieczyszczeń z całego dnia - podczas wieczornej toalety, najwygodniej w trakcie kąpieli.
# Olejek można także potraktować jako płyn do zmywania makijażu (również wodoodpornego). Za pomocą płatka kosmetycznego nasączonego olejkiem delikatnie zmyć makijaż oczu (bez mocnego pocierania i naciągania skóry wokół oczu), a na koniec spłukać twarz wodą.

Wszystko jest na stronie BU - trzeba tylko poczytać

Złożyłam 12.04 a doszło 28 ,więc bądź cierpliwa : )
To wszystko na BU przeczytałam, ale na wątku dziewczyny pisały ,żę trzymają olejek w lodówce i ja już nie wiem co robić.

[sunsister]

Napisane przez magne

Złożyłam 12.04 a doszło 28 ,więc bądź cierpliwa : )
To wszystko na BU przeczytałam, ale na wątku dziewczyny pisały ,żę trzymają olejek w lodówce i ja już nie wiem co robić.

Najlepszym wyjściem byłoby trzymanie małej porcji w łazience (np. w buteleczce z atomizerem, czy jakiejkolwiek innej małej) a zapasu w lodówce. Wtedy masz pewność, że się nie zepsuje. Bo w łazience czasem temperatura może przekroczyć 25 st. (U mnie bardzo często, lubię mieć ciepło jak biorę prysznic )

[Burza_1994]

Ej wie któraś jak odmierzyć 0,1g konserwantu- wersenianu dwusodowego

[SubRosa1985]

Napisane przez pseudofeministka

Z kwasami nie ma co przesadzac. W ich przypadku "wiecej" nie oznacza "lepiej" ," szybszy efekt", wrecz przeciwnie. Jak za bardzo zaszalejesz z nimi to w najgorszym wypadku efekt koncowy moze byc taki,ze wyjdziesz z poparzona twarza kwasami albo strasznie podrazniona. Poza tym musisz wziac pod uwage to,ze jak stosujesz kwasy to wszelkie skutki ich stosowania moga wyjsc pozniej, sa jak taka bomba z opoznionym zaplonem.

Niby kwasy PHA sa lagodne w swoim dzialaniu i mozna je bezpieczenie uzywac nawet latem,ale nie do tego stopnia ze uzywajac ich idziesz na solarium czy stosujesz krem z niskim filtrem. Musisz pamietac ze to mimo wszystko kwas, ktory delikatnie ale jednak zluszcza ten naskorek wiec ta "nowa skora" potrzebuje ochrony, inaczej za jakis czas moga wyjsc Ci jakies przebarwienia albo i inne rewelacje. Poza tym jak juz sie decydujesz na taka pielegnacje kwasami to serio odpusc sobie solarium i niska ochrone albo przesun te pielegnacje jak nadejdzie jesien. A takie zbyt intensywne stosowanie kosmetyku moze przyniesc wiecej szkod niz pozytku.

Powiem Ci dla przykladu,ze ja stosowalam serum Lemon ,tez zawiera kwas salicylowy,uzywalam go zaledwie dwie krople do zelu hialuronowego na noc. Na dzien sie nim w ogole nie smarowalam i tez jak lekko swiecilo slonce(w marcu,pod koniec marca) i nie uzylam kremu z filtrem to czulam jak mnie szczypie twarz,takie lekkie podraznienie mialam.wyskakiwalo wiecej krostek,stany zapalne sie zaostrzaly.,mialam lekki rumien na tearzy cos na ksztalt uderzen goraca. A na stronie BU tez bylo napisane ,ze mozna go stosowac nawet w okresie letnim,bo ma lagodne dzialanie . Ale to nie oznacza,ze zaraz mam go traktowac jak zwykly krem po ktorego posmarowaniu moge sobie latac w upalne dni bez zadnej ochrony. Po prostu chodzi o to,ze nie dziala tak intensywnie jak kwasy AHA czy BHA,ale mimo wszystko jakies DZIALANIE wykazuje i chociazby z tego wzgledu nie ma co sobie folgowac i przestrzegac zasad podczas stosowania kwasow. Takie jest moje zdanie. A jak chcesz isc na solarium itd.to juz na swoje wlasne ryzyko.

Dzięki za odpowiedź Rozumiem, że kwas=cieńsza, skłonna do podrażnień, "słabsza" wobec czynników zewnętrznych skóra, ale pytanie o solarium wynikło z tego, że znalazłam zdanie dot. kwasu PHA:
*kwasy PHA nie zwiększają wrażliwości skóry na promieniowanie UV (B.Kwiatkowska)
+ info w ARTYKULE nt kwasów PHA,a tamże jasno napisane, że "MOŻNA nawet korzystać z solarium w trakcie stosowania tego kwasu". Dlatego chciałam się upewnić czy aby na pewno? Ale jeśli istnieje zagrożenie przebarwień i podrażnień to nie będę ryzykować, echh...

Jeśli masz Pseudofeministko już doświadczenie w stosowaniu kwasów to chciałabym Cię jeszcze wykorzystać Jeśli można ... otóż:

1) Mam krem L'Oreal Pure Zone Krem nawilżający przeciw zaskórnikom+kwas salicylowy

- zawsze na mnie dobrze działał, dobrze nawilżał i oczyszczał moją skórę (naczynkowa, z trądzikiem, przebarwieniami, popękanymi i rozszerzonymi naczynkami, wielkimi porami i zaskórnikami) - czy MOGĘ go używać PO aplikacji toniku z BU? Bo w toniku jest kwas PHA, a w kremie kwas salicylowy.... miałoby to sens? Czego najlepiej używać po aplikacji tego toniku z BU?

2) A po zaprzestaniu stosowania tego toniku ile orientacyjnie należałoby odczekać przed skorzystaniem z solarium (żeby było "bezpiecznie")?

3) Co z częstotliwością stosowania? Cierpliwie i systematycznie ale czy na początku lepiej byłoby stosować go co 2 a nawet 3 dzień i z czasem dojść do MAXIMUM (??) raz dziennie??? Takie rozwiązanie byłoby najlepsze?

[Ineso]

Napisane przez Burza_1994

Ej wie któraś jak odmierzyć 0,1g konserwantu- wersenianu dwusodowego

Piszą, żeby dać na końcu łyżeczki miarowej 0.15ml.

[gidran]

Dziewczyny, a propos kwasów, to ja mam wątpliwości co do serum migdałowego. Czy mogę go używać bez ograniczeń, czy jest jakiś limit czasowy, po którym trzeba je odstawić? Używam go dwa razy w tygodniu (nie za często?), od czasu do czasu mam wylinkę, ale raczej skromną. Nie wydaje mi się, żeby działało na mnie inwazyjne, ale może to tylko pozory? Poza tym jest go strasznie dużo...

[Arrasando]

Napisane przez gidran

Dziewczyny, a propos kwasów, to ja mam wątpliwości co do serum migdałowego. Czy mogę go używać bez ograniczeń, czy jest jakiś limit czasowy, po którym trzeba je odstawić? Używam go dwa razy w tygodniu (nie za często?), od czasu do czasu mam wylinkę, ale raczej skromną. Nie wydaje mi się, żeby działało na mnie inwazyjne, ale może to tylko pozory? Poza tym jest go strasznie dużo...

właśnie też mnie to interesuje
aktualnie używam serum Lemon... są jakieś ograniczenia?

[bossy162]

Arrasando jak się Lemon sprawuje?

[pseudofeministka]

Napisane przez SubRosa1985

Dzięki za odpowiedź Rozumiem, że kwas=cieńsza, skłonna do podrażnień, "słabsza" wobec czynników zewnętrznych skóra, ale pytanie o solarium wynikło z tego, że znalazłam zdanie dot. kwasu PHA:
*kwasy PHA nie zwiększają wrażliwości skóry na promieniowanie UV (B.Kwiatkowska)
+ info w ARTYKULE nt kwasów PHA,a tamże jasno napisane, że "MOŻNA nawet korzystać z solarium w trakcie stosowania tego kwasu". Dlatego chciałam się upewnić czy aby na pewno? Ale jeśli istnieje zagrożenie przebarwień i podrażnień to nie będę ryzykować, echh...

Jeśli masz Pseudofeministko już doświadczenie w stosowaniu kwasów to chciałabym Cię jeszcze wykorzystać Jeśli można ... otóż:

1) Mam krem L'Oreal Pure Zone Krem nawilżający przeciw zaskórnikom+kwas salicylowy

- zawsze na mnie dobrze działał, dobrze nawilżał i oczyszczał moją skórę (naczynkowa, z trądzikiem, przebarwieniami, popękanymi i rozszerzonymi naczynkami, wielkimi porami i zaskórnikami) - czy MOGĘ go używać PO aplikacji toniku z BU? Bo w toniku jest kwas PHA, a w kremie kwas salicylowy.... miałoby to sens? Czego najlepiej używać po aplikacji tego toniku z BU?

2) A po zaprzestaniu stosowania tego toniku ile orientacyjnie należałoby odczekać przed skorzystaniem z solarium (żeby było "bezpiecznie")?

3) Co z częstotliwością stosowania? Cierpliwie i systematycznie ale czy na początku lepiej byłoby stosować go co 2 a nawet 3 dzień i z czasem dojść do MAXIMUM (??) raz dziennie??? Takie rozwiązanie byłoby najlepsze?

Odnosnie chodzenia na solarium po stosowaniu kwasow ,nawet jak rzeczywiscie "mozna chodzic" to ja i tak czy siak bym nie ryzykowala. Dla mnie kwas to jednak kwas .Poza tym skoro ktos dba o prawidlowa pielegnacje to dla mnie smiganie na solarium (nawet sporadyczne) mija sie z celem.

Nie ma problemu ,zatem:

Ad1)Juz napisalam wczesniej z kwasami nie ma co przesadzac. Oczywiscie aplikacja kremu z kwasem BHA po stonizowaniu twarzy tonikiem PHA ma sens, bo kazdy z tych kwasow ma inne wlasciwosci i dziala na cos innego. Z tym ze musisz zbadac jak na Twoja cere beda dzialac takie kwasy. Ja mam wrazliwa cere wiec u mnie taka "podwojna" dawka odpada. Ale moze z Twoja skora nie bedzie dzialo sie nic zlego i spokojnie bedziesz mogla sobie aplikowac kwas zarowno w kremie jak i toniku. Musisz testowac po prostu.

Po kwasach zwykle nakladalam jakis lagodzacy krem do twarzy. W tej roli dobrze sprawowal sie kojacy/lagodzacy krem z Pharmaceris. Pozniej tez doszedl zel hialuronowy zmieszany z olejem np. tamanu. TAki ktory tez mial dzialanie lagodzace. Ale po prostu musi to byc jakis preparat nawilzajacy,bo jak uzywa sie kwasow to skora potrzebuje sporej dawki nawilzenia.

Ad2) W sumie to nie wiem za bardzo. Tutaj juz musialabys poszperac w informacjach ktore opisuja jak takie kwasy dzialaja na skore ,ile ptorzeba czasu na jej regeneracje i po jakim czasie mozna sobie wyjsc i sie opalac. Moim zdaniem jest to moment odbudowy zluszczonego naskorka,ale ile taki proces trwa to nie mam pojecia,bo ja kwasy stosowalam w styczniu przez dwa miesiace,wiec wtedy nie bylo slonca i wszystko spokojnie moglo wrocic sobie do normy zanim wyszlo mocniejsze slonce.

Ad3)Z systmetycznoscia to masz juz napisane na stronie BU,zreszta tam wszystko masz podane co i jak. Jezeli pisza,ze 2 - 3 razy w tygodniu to trzeba sie do tego dostosowac i nie kombinowac,bo sobie zrobisz kuku. A po co?

Dziewczyny czy ktoras z Was uzywala tego preparatu wzmacniajacego do wlosow z BU? I zel z pantenolem i alantoina do wlosow? Bo kiedys stosowalam solo zel HA ale po dluzszym czasie wysuszal mi wlosy. Czy po tym zelu tez zauwazylyscie takie wysuszenie?Czy jednak ta alantoina i pantenol lagodzi to "wysuszanie"?

[durka]

Napisane przez Maqua

do Dziewczyn, które kupowały olejek myjący na BU: ile z tych 120ml to glyceryl cocoate? mam go trochę w domu i mogłabym sobie zrobić olejek sama, jednak nie wiem na jaką ilość oleju go używać (na stronie jest napisane, że w stężeniu 1-10%, ale wolałabym dokładną ilość z tego 'oryginalnego' olejku)

Ja robię sama olejek wg. przepisu agabil1:
Olejek myjący 30 ml

olej słonecznikowy 37 ml (można kupić w sklepie, najlepiej Ekologiczny)
glyceryl cocoate 1- 1,2 ml
betaina kokamidopropylowa 2 ml
olejek etyryczny 1- 2 krople (ja dodaję grejpfrutowy lub cytrynowy, ale nie trzeba go dodawać)
Wychodzi taki jak olejek z BU

[Burza_1994]

Napisane przez pseudofeministka

ile ptorzeba czasu na jej regeneracje i po jakim czasie mozna sobie wyjsc i sie opalac.

Proces odnowy naskórka trwa ok. 29 dni.

[Kachnaaaa]

Dla fanek naturalnej pielęgnacji.
Znalazłam dziś przepis na jednej ze stron,na bardzo prosty krem.

"Wlej 4 łyżki oliwy do słoiczka i rozgrzej w kąpieli wodnej. Wrzuć płatki z pachnących róż i pozostaw na 2 tygodnie. Przecedź. Łyżeczkę wosku pszczelego (kupisz w sklepach z ziołami) rozgrzej i dodaj do oliwy wraz z łyżeczką wody mineralnej. Mieszaj tak długo, aż mikstura będzie miała konsystencję maści. Krem przechowuj w lodówce i zużyj w ciągu 2 tygodni."

Nie stosowałam jeszcze,ale mam ochotę wypróbować

[Arrasando]

Napisane przez bossy162

Arrasando jak się Lemon sprawuje?

sama nie wiem jak go ocenić...
używam już ok 3 miesięcy (stosuje na noc, dwa dni a na trzeci dzień serum z wit C i potem znowu lemon dwa dni itd) i jakiś spektakularnych efektów nie ma..
fakt, że reguluje, rano nie mam tłustej strefy T i wszelkie 'podskórne, bolące gule' szybciej znikają, ale sama nie wiem mam wrażenie, że przybyło mi zaskórników w każdym razie cały czas wychodzi mi coś nowego. Czyżby skóra aż tak długo się oczyszczała?
Przed Lemonem i serum Azelo (tu już wgl porażka ) tak nie miałam...

Chyba czas rozglądnąć się za czymś nowym ehh

[pseudofeministka]

Napisane przez Arrasando

sama nie wiem jak go ocenić...
używam już ok 3 miesięcy (stosuje na noc, dwa dni a na trzeci dzień serum z wit C i potem znowu lemon dwa dni itd) i jakiś spektakularnych efektów nie ma..
fakt, że reguluje, rano nie mam tłustej strefy T i wszelkie 'podskórne, bolące gule' szybciej znikają, ale sama nie wiem mam wrażenie, że przybyło mi zaskórników w każdym razie cały czas wychodzi mi coś nowego. Czyżby skóra aż tak długo się oczyszczała?
Przed Lemonem i serum Azelo (tu już wgl porażka ) tak nie miałam...

Chyba czas rozglądnąć się za czymś nowym ehh

U mnie serum Lemon takze sie nie sprawdzilo,niestety.A pokladalam w nim duze nadzieje. Po prostu bardzo podraznil mi skore twarzy, a dawalam go zaledwie z dwie kropelki do zelu czy kremu. Poza tym tez wWYDAJE mi sie,ze zapychal mi pory skory.

Natomiast azelo oliwkowe w moim przypadku to rewelacja. Swietnie dziala na moja skore. Zero podraznienia, kolory wyrownany, stany zapalne zredukowane, moge normalnie chodzic w sloneczny dzien i nie mam zadnych zaczerwien czy kolejnych podraznien. Jak dla mnie cudo.

[Arrasando]

Napisane przez pseudofeministka

U mnie serum Lemon takze sie nie sprawdzilo,niestety.A pokladalam w nim duze nadzieje. Po prostu bardzo podraznil mi skore twarzy, a dawalam go zaledwie z dwie kropelki do zelu czy kremu. Poza tym tez wWYDAJE mi sie,ze zapychal mi pory skory.

Natomiast azelo oliwkowe w moim przypadku to rewelacja. Swietnie dziala na moja skore. Zero podraznienia, kolory wyrownany, stany zapalne zredukowane, moge normalnie chodzic w sloneczny dzien i nie mam zadnych zaczerwien czy kolejnych podraznien. Jak dla mnie cudo.

To fajnie, że znalazłaś coś co Ci odpowiada ja dalej szukam
Azelo u mnie z kolei powodował gule i podrażniał mi skóre.

Myśle teraz nad tym nowym kremem BHA/Azelo albo serum z migdałem AHA 10%...

[pseudofeministka]

Napisane przez Arrasando

To fajnie, że znalazłaś coś co Ci odpowiada ja dalej szukam
Azelo u mnie z kolei powodował gule i podrażniał mi skóre.

Myśle teraz nad tym nowym kremem BHA/Azelo albo serum z migdałem AHA 10%...

Powiem Ci,ze mnie azelo w ogole nie podraznilo a wrecz przeciwnie pomaga w tym zakresie. Natomiast gule mi na poczatku tez wyskakiwaly i planowalam go odstawic. Ale powrocilam do niego po przerwie i gul juz nie ma w ogole. Dziewczyny kiedys sie wypowiadaly w tej materii i powiedzialy,ze te gule wyskakuja na skutek oczyszczania sie cery. Podobnie jest gdy pije sie np.napar z pokrzywy. Tez na poczatku mialam lekki wysyp,wiec mysle,ze ta teoria ma uzasadnienie

[chabrowykocyk]

Ktoś używa oleju z pestek malin? Jak się sprawdza?

[pseudofeministka]

Napisane przez chabrowykocyk

Ktoś używa oleju z pestek malin? Jak się sprawdza?

Ja uzywam;d A opinie pisalam kilka postow wstecz.

[chabrowykocyk]

Faktycznie! Zobaczymy zatem jak sprawdzi się u mnie

[sylazbarc]

Dziewczyny mam dylemat...

Teraz karmie jeszcze piersią (3 miesiąc) i do tej pory stosowałam serum migdałowe, ale nadal moich zaskórników na brodzie i nosie nic nie rusza jedynie co to serum zwojowało to gładsza skóra, delikatna i tyle jak po peelingu.

Myślicie, że mogę coś z BHA spróbować ? :conf used:

[Arrasando]

Napisane przez pseudofeministka

Powiem Ci,ze mnie azelo w ogole nie podraznilo a wrecz przeciwnie pomaga w tym zakresie. Natomiast gule mi na poczatku tez wyskakiwaly i planowalam go odstawic. Ale powrocilam do niego po przerwie i gul juz nie ma w ogole. Dziewczyny kiedys sie wypowiadaly w tej materii i powiedzialy,ze te gule wyskakuja na skutek oczyszczania sie cery. Podobnie jest gdy pije sie np.napar z pokrzywy. Tez na poczatku mialam lekki wysyp,wiec mysle,ze ta teoria ma uzasadnienie

Azelo miałam dłużej niż Lemon a gule nonstop wychodziły nowe więc zrezygnowałam.

Kusi mnie ten krem Azelo/BHA chyba go kupie a po wakacjach spróbuje migdała

[White Demon]

Napisane przez sylazbarc

Dziewczyny mam dylemat...

Teraz karmie jeszcze piersią (3 miesiąc) i do tej pory stosowałam serum migdałowe, ale nadal moich zaskórników na brodzie i nosie nic nie rusza jedynie co to serum zwojowało to gładsza skóra, delikatna i tyle jak po peelingu.

Myślicie, że mogę coś z BHA spróbować ? :conf used:

A może spróbuj dodatkowo peelingu z kwasem migdałowym i/lub toniku z kwasem migdałowym? Mnie peeling z kwasem migdałowym momentalnie oczyszcza pory i zwęża. Niestety nie wiem jak taki peeling się ma do karmienia piersią, bo od trzech lat nie karmię

[simone2010]

Napisane przez sylazbarc

Dziewczyny mam dylemat...

Teraz karmie jeszcze piersią (3 miesiąc) i do tej pory stosowałam serum migdałowe, ale nadal moich zaskórników na brodzie i nosie nic nie rusza jedynie co to serum zwojowało to gładsza skóra, delikatna i tyle jak po peelingu.

Myślicie, że mogę coś z BHA spróbować ? :conf used:

Z doświadczenia nic Ci nie doradzę, ale na stronie BU jest wyraźna informacja, że na okres ciąży i karmienia odradza się stosowania wszelkich produktów z kwasem salicylowym

Ja bym się wstrzymała