ACNE-DERM - krem z kwasem azelainowym 20%

[wysoka blondynka]

sweetpoison1991, u mnie jest tak:
- filtry zawsze, a jeśli AD, to 50+ jest konieczne (inaczej zabawa w kwasy nie ma sensu)
- nie mam naczynek, ale mam skłonność do dużego rumienia i AD nigdy mnie aż tak nie podrażnił. Czasami bezpośrenio po aplikacji jestem trochę zaczerwieniona, ale rano skóra jest jasna i blada.
- AD tylko na całą twarz - kiedyś przez kilka dni używałam go na pół policzka - chciałam dopiec kilku zaskórnikom - skóra bardzo mi się tam rozjaśniła

[Dagome]

A ja stosowałam acne-derm przez jakieś pięć dni, po czym wpadłam na "genialny" pomysł i nałożyłam fluid plus puder. Już następnego dnia skóra zaczęła piec, czerwienić się.. powstały nowe wypryski!
Pomyślałam sobie, dobra- widocznie wina leży po stronie specyfiku, więc przestanę go stosować.
Jednak ostatnio do niego wróciłam, rzuciłam w kąt podkłady itp. i... chyba jest lepiej. To zbyt krótki czas, żeby widoczne były radykalne zmiany, ale co nieco mi się rozjaśniło.

[tigrinha]

Cześć dziewczynki! Poczytałam sobie o tym cudzie trochę i lecę do apteki zaraz po niego, a potem się smaruję i czytam dalej Mam niezbyt przyjemne ślady po trądziku na plecach , mam nadzieję, że wreszcie to mi pomoże. Trzymajcie kciuki

[szaramieta]

Napisane przez tigrinha

Cześć dziewczynki! Poczytałam sobie o tym cudzie trochę i lecę do apteki zaraz po niego, a potem się smaruję i czytam dalej Mam niezbyt przyjemne ślady po trądziku na plecach , mam nadzieję, że wreszcie to mi pomoże. Trzymajcie kciuki

Mam nadzieję, że Tobie pomoże
Jeśli chodzi o mnie, to niestety, smarowałam się AD gdzieś ponad 3 miesiące (już nie pamiętam nawet, kiedy dokładnie zaczęłam...) i nie pomogło nic a nic, a przebarwień wcale nie miałam takich nie do ruszenia, bo były kilkumiesięczne. Narazie odstawiłam i zaczynam kwasić się Effaclarem, potem zamierzam co 2 noc punktowo kłaść dodatkowo AD na przebarwienia. Jeśli to nie pomoże to już sama nie wiem co...

Dagome, AD w ogóle nie powinno się stosować na dzień, bo to w końcu kwasy. Lepiej na noc a wtedy na dzień możesz nakładać raczej już co chcesz, bo podkład na Acne Dermie może się wałkować no i potem jest wysyp, tak jak u Ciebie. Trzymam za twoją kurację kciuki

[maja55]

Napisane przez Dagome

A ja stosowałam acne-derm przez jakieś pięć dni, po czym wpadłam na "genialny" pomysł i nałożyłam fluid plus puder. Już następnego dnia skóra zaczęła piec, czerwienić się.. powstały nowe wypryski!
Pomyślałam sobie, dobra- widocznie wina leży po stronie specyfiku, więc przestanę go stosować.
Jednak ostatnio do niego wróciłam, rzuciłam w kąt podkłady itp. i... chyba jest lepiej. To zbyt krótki czas, żeby widoczne były radykalne zmiany, ale co nieco mi się rozjaśniło.

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale czy nakładałaś AD na dzień, a na to puder i fluid??

Latem nie trzeba rezygnować z AD, ale stosuje się go tylko na noc, i oczywiście z filtrami.

[tigrinha]

Napisane przez szaramieta

Mam nadzieję, że Tobie pomoże
Jeśli chodzi o mnie, to niestety, smarowałam się AD gdzieś ponad 3 miesiące (już nie pamiętam nawet, kiedy dokładnie zaczęłam...) i nie pomogło nic a nic, a przebarwień wcale nie miałam takich nie do ruszenia, bo były kilkumiesięczne. Narazie odstawiłam i zaczynam kwasić się Effaclarem, potem zamierzam co 2 noc punktowo kłaść dodatkowo AD na przebarwienia. Jeśli to nie pomoże to już sama nie wiem co...

Już się posmarowałam i czekam na efekty . Szaramieto, też nie wiem, co pomoże jak nie AD i Effaclar Hipnoza albo siła podświadomości chyba

[MagicDream]

Napisane przez maja55

Nie wiem czy dobrze zrozumiałam, ale czy nakładałaś AD na dzień, a na to puder i fluid??

Latem nie trzeba rezygnować z AD, ale stosuje się go tylko na noc, i oczywiście z filtrami.

A jakby stosowac acne derm na noc,jesienia i zima i uzywac filtra niskiego 15-20 spf to stalo by sie cos ?

[szaramieta]

Napisane przez tigrinha

Już się posmarowałam i czekam na efekty . Szaramieto, też nie wiem, co pomoże jak nie AD i Effaclar Hipnoza albo siła podświadomości chyba

Też wierzę w wielką moc podświadomości , chwilami tylko to pozostaje. Ponoć pozytywne myślenie pomaga w leczeniu innych chorób, dlaczego przy tej nie?

[anestet-ka]

AD jest świetny, na mnie podziałał lepiej niż Eff i Lysanel
tigrinha, już czuj się uleczona

[maja55]

Napisane przez MagicDream

A jakby stosowac acne derm na noc,jesienia i zima i uzywac filtra niskiego 15-20 spf to stalo by sie cos ?

Ja jesienią i zimą używam zazwyczaj o wiele mniej stabilnych i skutecznych filtrów np. koloryzujący estee lauder z filtrem 15 czy clinique z filtrem 25 (chyba że wyjeżdżam w góry na narty, to obowiązkowy jest wysoki filtr). Twarz mam przy takiej ochronie białą i bez przebarwień. Ale kiedy planuję przebywanie na dworze, tym bardziej wiosną czy latem to jednak zdecydowanie sięgam po filtry apteczne.
Wiadomo, że przebarwienia nie pojawią się zaraz po wyjściu bez filtra. Mogą ujawnić się dopiero po latach.

Ja, z rozsądku, polecam filtry stabilne, z apteki, wyższe niż 15-20.
Ale w praktyce, kiedy zostaję w domu czy wychodzę w pochmurny dzień jesienią czy zimą to używam znacznie niższego filtra.

[tyneczka]

Jestem już zdesperowana.... Używam AcneDerm od marca, a te wszystkie przebarwienia jak były tak są nadal i co więcej pojawiają się nowe, bo ciągle jakieś nowe krostki Mam fatalną skórę. Co bym sobie nie zrobiła i gdziekolwiek, to zostają mi blizny na długie lata. Myślę żeby poddać się mikrodermabrazji, tylko strasznie kosztowna taka przyjemność...

[charpar]

Acne-derm mi pomógł, ale jak go stosowałem regularnie przez około 4 miesiące. Jak teraz stosuje powiedzmy, ze regularnie punktowo na przebarwienia po większej niespodziance to nic a nic nie widze poprawy (podobno mam strasznie deliatną cerę i to dlatego). Dlatego chodze do dermatolog na peelingi lekkimi kwasami i mikrodermabrazje. Ale szczerze mówiąc juz się przyzwyczailem do 3 małych blizn na czole i już mnie to @!#@! i opinia innych

[wysoka blondynka]

Napisane przez tyneczka

Jestem już zdesperowana.... Używam AcneDerm od marca, a te wszystkie przebarwienia jak były tak są nadal i co więcej pojawiają się nowe, bo ciągle jakieś nowe krostki Mam fatalną skórę. Co bym sobie nie zrobiła i gdziekolwiek, to zostają mi blizny na długie lata. Myślę żeby poddać się mikrodermabrazji, tylko strasznie kosztowna taka przyjemność...

Od marca... Wiesz - ja używałam AD przez mniej więcej tyle, co Ty. Robiłam czasem przerwy - bo czasami za mało się nawilżałam i skóra robiła mi się podrażniona. Moje przebarwienia w dużej części znikły, ale to zapewne również dlatego, że od 3 lat się nie opalałam, uciekałam przed słońcem. Nowe pryszcze były i są, ale jeśli są, to dość szybko się goją, no i nie mam już takich ogromniastych, które siedzą na twarzy tydzień czy dwa.

Jak się zrobi chłodniej, to możesz dorzucić np. 3 razy w tygodniu tonik migdałowy. Pięknie rozjaśnia, ma wybitnie antybakteryjne działanie i przy małym tonikowym stężeniu (5%) nie ma efektu suchych skórek na twarzy. Oczywiście po takim przygotowaniu możesz sobie zrobić peeling migdałowy (tak około 15% na początek), ale po informacje na ten temat odsyłam do właściwego wątku.

[tyneczka]

Napisane przez wysoka blondynka

Od marca... Wiesz - ja używałam AD przez mniej więcej tyle, co Ty. Robiłam czasem przerwy - bo czasami za mało się nawilżałam i skóra robiła mi się podrażniona. Moje przebarwienia w dużej części znikły, ale to zapewne również dlatego, że od 3 lat się nie opalałam, uciekałam przed słońcem. Nowe pryszcze były i są, ale jeśli są, to dość szybko się goją, no i nie mam już takich ogromniastych, które siedzą na twarzy tydzień czy dwa.

Jak się zrobi chłodniej, to możesz dorzucić np. 3 razy w tygodniu tonik migdałowy. Pięknie rozjaśnia, ma wybitnie antybakteryjne działanie i przy małym tonikowym stężeniu (5%) nie ma efektu suchych skórek na twarzy. Oczywiście po takim przygotowaniu możesz sobie zrobić peeling migdałowy (tak około 15% na początek), ale po informacje na ten temat odsyłam do właściwego wątku.

Dziękuję za informacje Będę musiala sobie poczytać o tym toniku
Na razie postaram się być jeszcze trochę cierpliwa i zobaczymy jakie będą efekty. Pobawię się maseczką ogórkową, z witaminą c i innymi pierdułami domowymi, które rozjasniają cerę. Mam nadzieję, że nie zaszkodzę cerze za bardzo...

[wysoka blondynka]

Napisane przez tyneczka

Dziękuję za informacje Będę musiala sobie poczytać o tym toniku
Na razie postaram się być jeszcze trochę cierpliwa i zobaczymy jakie będą efekty. Pobawię się maseczką ogórkową, z witaminą c i innymi pierdułami domowymi, które rozjasniają cerę. Mam nadzieję, że nie zaszkodzę cerze za bardzo...

no problem

Maseczka ogórkowa? Czy ja o czymś nie wiem? Jak to działa?

[edynka]

Witajcie, jesli padło już gdzieś takie pytanie, to wybaczcie, forum acnedermowe czytam od 2 dni a i tak jestem na saaaaaamym początku. Nie, nie zamierzam zadawać pytania typu "Czy jak stosuję AD to muszę KONIECZNIE stosować filtry Moje pytanie jest nieco bardziej specyficzne:
ponieważ jestem po operacji tarczycy, biorę hormony, konkretnie Euthyrox. Czy to ma jakiś wpływ na stosowanie AD? Czy może mnie od tego np przebarwić, mimo stosowania aptecznych filtrów albo ma jakies inne, niekorzystne działanie? Może ktoś coś wie na ten temat, byłabym wdzięczna za rozwianie wątpliwości

[tyneczka]

Napisane przez wysoka blondynka

no problem

Maseczka ogórkowa? Czy ja o czymś nie wiem? Jak to działa?

Musisz wiedzieć o niej Robisz papkę z ogórka i żeby łatwiej było aplikować na twarz możesz dodać trochę mąki ewentualnie same plasterki ogórka na twarz i siedzisz z nimi jakieś 15 min Podobno sok z ogórka ma właściwości rozjaśniające skórę i faktycznie potem cera jest delikatna, jasna ale i lekko zaróżowiona. Fajna sprawa

[szaramieta]

Ja odstawiłam już AD całkowicie. Po Effaclarze mniejsze przebarwienia zeszły po 2 tydogniach, jeszcze tylko dwa wytrwałe się trzymają, ale myslę, że już niedługo. Niestety, cały czas walczę jeszcze z trądzikiem, ale przebarwienia mam już właściwie z głowy

[wysoka blondynka]

Napisane przez edynka

Witajcie, jesli padło już gdzieś takie pytanie, to wybaczcie, forum acnedermowe czytam od 2 dni a i tak jestem na saaaaaamym początku. Nie, nie zamierzam zadawać pytania typu "Czy jak stosuję AD to muszę KONIECZNIE stosować filtry Moje pytanie jest nieco bardziej specyficzne:
ponieważ jestem po operacji tarczycy, biorę hormony, konkretnie Euthyrox. Czy to ma jakiś wpływ na stosowanie AD? Czy może mnie od tego np przebarwić, mimo stosowania aptecznych filtrów albo ma jakies inne, niekorzystne działanie? Może ktoś coś wie na ten temat, byłabym wdzięczna za rozwianie wątpliwości

Moim zdaniem powinnaś zapytać o to swojego lekarza. Albo najpierw poczytaj w sieci o swoim leku.

Napisane przez tyneczka

Musisz wiedzieć o niej Robisz papkę z ogórka i żeby łatwiej było aplikować na twarz możesz dodać trochę mąki ewentualnie same plasterki ogórka na twarz i siedzisz z nimi jakieś 15 min Podobno sok z ogórka ma właściwości rozjaśniające skórę i faktycznie potem cera jest delikatna, jasna ale i lekko zaróżowiona. Fajna sprawa

Właśnie nie wiedziałam jak to zrobić, żeby mi ta woda nie spływała... Jeśli rozjaśnia, to na pewno sobie zrobię.

[kolejnawsciekla]

Witam wszytskie kobietki z problemami skórnymi.Mam duze przebarwienia i wczoraj przegladalam to forum i dotyczące atredermu-ten ostatni tylko na recepty a ten od ręki.Jestem ciekawa czy mozna tez smarowac nim szyje by ja złuszczyc? i piersi?atredermem tak robia celem odbudowy struktury i pobudzenia produkcji kolagenu.Mam ponad 40 lat i dopiero zczynam myslec o sobie stad te pytania.bo moze jakies kwasy typowe np.migdalowy byly by dla mnie lepsze?Chociaz po hormonach+slonce mam plany i te tez chce usunac.Sama nie wiem co robic a wizyty u kosmetyczki to nie koszt dla mnie.Pozdrawiam wszystkich.

[elem3nt]

Napisane przez agnieska

Acne derm nie jest tak mocnym środkiem, by mógł porobić Ci białe plamy na skórze

i tu sie nie zgodze uzywalem go jeden raz jedna tubke! i na skorze pojawila mi sie biala plama w miejscu stosowania!! teraz nie moge nic z tym zrobic ani opalic ani nim nikomu nie radze uzywania tego srodka!!!! lepiej pozadnie sie zastanowcie zanim go kupicie...

[madulka]

Dam ci dobra rade: jesli chcesz sie pozbyc przebarwien to sie nie opalaj w ogole. Filtr na twarz codziennie 365 dni w roku. A stosujac acne derm to juz w ogole zapomnij o sloncu!

[samotna w sieciiiiiii]

wszyscy tu mówia ze przy acne-dermie konieczne sa filtry
a co sie stanie jak ktos nie bedzie uzywal filtrów?

[inc0rrect]

Witam,

czy ACNE DERM dziala takze na ropne pryszcze i na stany zapalne...??
Mowiac krocej-czy on leczy tradzik...???

samotna w sieci - z tego co wiem acne derm jest o tyle wyjatkowy ze mozna sie przy nim opalac...tak czytalam na jakiejs broszurce.

[drei]

hmm... potrzebuję porady
NIGDY nie miałam problemów z cerą, nawet w okresie dojrzewania... a teraz od jakiegoś czasu zaczęły mi wyskakiwać ogromne, czerwone, bolące pryszcze... co jakiś czas (kilkakrotnie w miesiącu) jeden wielki pryszcz tu lub tam... wszystko byłoby dobrze i nie martwiłabym się tym, gdyby nie to że:
1) pryszcze te nie mają żadnego związku z cyklem miesięcznym, bo wyskakują w różnym czasie, nie tylko przed samym okresem, no i w ogóle kiedy chcą czyli nie ma żadnego związku...
2) są naprawde duże i co gorsza dłuuuuuuuuuuuugo schodzą... i zostawiają po sobie czerwone blizny, które znikają jeszcze dłużej, a po niektórych plamy mi jeszcze w ogóle nie zeszły
staram sobie z tym radzić właśnie acne dermem i to już pare miesięcy, i nic...
może to jednak środek nie na taki problem? bo w zasadzie ja mam te wypryski punktowo, no ale z drugiej strony wszelkie środki punktowe są na to zdecydowanie za słabe.

chciałabym Was spytać czy spotkałyście się kiedyś z czymś takim i nie tylko, co ewentualnie mogłabym jeszcze na to wypróbować, ale i również jakie mogą być tego przyczyny?

z góry dziękuję

[winyl]

Napisane przez inc0rrect

samotna w sieci - z tego co wiem acne derm jest o tyle wyjatkowy ze mozna sie przy nim opalac...tak czytalam na jakiejs broszurce.

Otóż nie moża, bo ma w składzie kwas. Wystawianie się na słońce po acne zaowocuje pięknymi przebarwieniami.

[inc0rrect]

Napisane przez winyl

Otóż nie moża, bo ma w składzie kwas. Wystawianie się na słońce po acne zaowocuje pięknymi przebarwieniami.

kurcze to czemu tak pisali

[hihi]

Napisane przez winyl

Otóż nie moża, bo ma w składzie kwas. Wystawianie się na słońce po acne zaowocuje pięknymi przebarwieniami.

Szczerze mówiąc na ulotce dołącoznej do Acne dermu oraz w wielu wątkach można znaleźć informację, że AD nie jest fotouczulający i można się przy jego używaniu wystawiac na słońce, ale podobnie na opakowaniu Effaclaru napisane jest, aby stosowac go na noc i na dzień (kto to widział, kwas na dzień?), dlatego inc0rect nalezy brać poprawke na wszelkie informacje, które się widzi i słyszy, bo logicznie biorąc - kwas uwrażliwia skórę, która staje się bardziej podatna na wszelkie podrażnienia, przebarwienia itd.

[odada]

Używałam Acne Dermu przez jakieś 6 tygodni. Czasem co noc a czasem na zmianę z Effaclarem K. Miałam mnóstwo świeżych śladów i przebarwień, które teraz są dużo mniej widoczne. Wiem, że aby pozbyć się ich całkowicie potrzeba znacznie więcej niż 6 tygodni, ale przy ostatniej wizycie do dermatolog dostałam na przebarwienia Differin i raz w tygodniu 20% AHA. Mam nadzieję, że poradzi sobie jeszcze lepiej niż Acne Derm.
W czasie stosowania Acne Dermu nie pojawiały mi sie praktycznie w ogóle nowe pryszcze, chyba, że czasem jakieś malutkie znikające po 2 dniach nie zostawiające śladu
Wskazane jest żeby Acne derm stosować na suchą skórę po 20 minutach od jej umycia. Ja używałam na skórę przetartą tonikiem 3% AHA i nie czułam żadnego pieczenia, zaczerwienienia. Czasem tylko przez minutkę w jednym miejscu po swędziało i to wszystko.

[tyneczka]

Napisane przez drei

hmm... potrzebuję porady
NIGDY nie miałam problemów z cerą, nawet w okresie dojrzewania... a teraz od jakiegoś czasu zaczęły mi wyskakiwać ogromne, czerwone, bolące pryszcze... co jakiś czas (kilkakrotnie w miesiącu) jeden wielki pryszcz tu lub tam... wszystko byłoby dobrze i nie martwiłabym się tym, gdyby nie to że:
1) pryszcze te nie mają żadnego związku z cyklem miesięcznym, bo wyskakują w różnym czasie, nie tylko przed samym okresem, no i w ogóle kiedy chcą czyli nie ma żadnego związku...
2) są naprawde duże i co gorsza dłuuuuuuuuuuuugo schodzą... i zostawiają po sobie czerwone blizny, które znikają jeszcze dłużej, a po niektórych plamy mi jeszcze w ogóle nie zeszły
staram sobie z tym radzić właśnie acne dermem i to już pare miesięcy, i nic...
może to jednak środek nie na taki problem? bo w zasadzie ja mam te wypryski punktowo, no ale z drugiej strony wszelkie środki punktowe są na to zdecydowanie za słabe.

chciałabym Was spytać czy spotkałyście się kiedyś z czymś takim i nie tylko, co ewentualnie mogłabym jeszcze na to wypróbować, ale i również jakie mogą być tego przyczyny?

z góry dziękuję

Możliwe, że masz jakąś bakterię we krwi, która takie ropne wypryski powoduje. Uważam, że powinnam pójść na wymaz. Znajdą bakterię i odpowiednio do niej lekarz dobierze Ci antybiotyk. Rada - takich gul ropnych najlepiej w ogóle nie ruszać, bo są one umiejscowione głęboko pod skórą, więc przebarwienia po nich jest bardzo ciężko usunąć... Jak pojawi się taka to najlepiej przypalać spirytusem lub wodą utlenioną, smarować maścią cynkową albo tormentiolem. Po kilku dniach powinno zejść.

Acne Derm Ci raczej w tym nie pomoże. Niby leczy trądzik, a tak naprawdę tego nie robi. Według mnie działa tylko na przebarwienia.