Primery, bazy mineralne - wątek zbiorczy

[gatilla]

Witajcie !
Ja też dopiero zaczynam z minerałami i mam pytanie czy Naturalny puder sypki do cery tłustej i trądzikowej Jadwiga Saipan bedzie się nadawal na primer ? i czy można go stosować jako wykończenie. Mam bardzo tłustą skórę a wyczytałam, że dobrze matuje.

[paczusia]

podbiję wątek i przy okazji zapytam co polecacie jako primer pod minerały dla cery mieszanej,ale ze skłonnością do podsuszania ,także w strefie T?
zalezy mi nie tyle na zmatowieniu ,co na przedłużeniu trwałości podkładu.
zastanawiam sie nad frakcją sojową lub któryms z pudrów z bu.

[simone2010]

Napisane przez gatilla

Witajcie !
Ja też dopiero zaczynam z minerałami i mam pytanie czy Naturalny puder sypki do cery tłustej i trądzikowej Jadwiga Saipan bedzie się nadawal na primer ? i czy można go stosować jako wykończenie. Mam bardzo tłustą skórę a wyczytałam, że dobrze matuje.

Nadaje się i jako primer, i jako finisher Sama go tak używam

Nie wiem, czy poradzi sobie z bardzo tłustą skórą, ja mam mieszaną z tendencją do przetłuszczania się (czyt. świecenia) i w połączeniu z podkładami Blusche, Meow daje radę Czasami gdy się bardzo spieszę używam go też z Lirene Intensive Cover lub YR Teint Serum Repulpant - bez zastrzeżeń.

[LadyMadalena]

O rany! Dostałam właśnie próbkę mikrosfer silikonowych. Postać? Drobniusieńki puder o tak jedwabistym dotyku, że aż się chce miziać twarz.
Użyłam do zmatowienia buzi z makijażem już po kilku godzinach. Mam cerę bardzo przetłuszczającą się i wszystko typu skrobie nieestetycznie się zbryla. Ten puder jednak zamiast zrobić masakrę po nałożeniu i lekkim rozmasowaniu na nieświeży już makijaż wygładził wszystko i makijaż jest prawie tak idealny jak zaraz po nałożeniu. Jestem tak zachwycona jego jedwabistością, że aż musiałam teraz to napisać. Jutro dopiero jednak będą prawdziwe testy jako primer pod minerały. Wydaje się również "kremowy" więc i suche cery powinny być zadowolone.
Mam nadzieję, że Kolorówka jednak wprowadzi ten półprodukt niedługo

[EwaWalc]

Szukam przepisu na primera z żelu siliconowego. Czy ktos moze mi go podać? Wiem, ze dawało się olej. I co jeszcze i w jakich proporcjach?

---------- Dopisano o 11:32 ---------- Poprzedni post napisano o 11:24 ----------

Napisane przez EwaWalc

Szukam przepisu na primera z żelu siliconowego. Czy ktos moze mi go podać? Wiem, ze dawało się olej. I co jeszcze i w jakich proporcjach?

O, juz znalazłam wątek na ten temat, wiec i przepis tez znajdę.

[gatilla]

Napisane przez LadyMadalena

O rany! Dostałam właśnie próbkę mikrosfer silikonowych. Postać? Drobniusieńki puder o tak jedwabistym dotyku, że aż się chce miziać twarz.
Użyłam do zmatowienia buzi z makijażem już po kilku godzinach. Mam cerę bardzo przetłuszczającą się i wszystko typu skrobie nieestetycznie się zbryla. Ten puder jednak zamiast zrobić masakrę po nałożeniu i lekkim rozmasowaniu na nieświeży już makijaż wygładził wszystko i makijaż jest prawie tak idealny jak zaraz po nałożeniu. Jestem tak zachwycona jego jedwabistością, że aż musiałam teraz to napisać. Jutro dopiero jednak będą prawdziwe testy jako primer pod minerały. Wydaje się również "kremowy" więc i suche cery powinny być zadowolone.
Mam nadzieję, że Kolorówka jednak wprowadzi ten półprodukt niedługo

O matko, takie cudo odkryłaś . Też mam tłustą cerę i problem z matowieniem makijażu i buźki. Czy dobrze rozumiem, że ta próbka to z Kolorówki ?

[EwaWalc]

Napisane przez LadyMadalena

O rany! Dostałam właśnie próbkę mikrosfer silikonowych. Postać? Drobniusieńki puder o tak jedwabistym dotyku, że aż się chce miziać twarz.
Użyłam do zmatowienia buzi z makijażem już po kilku godzinach. Mam cerę bardzo przetłuszczającą się i wszystko typu skrobie nieestetycznie się zbryla. Ten puder jednak zamiast zrobić masakrę po nałożeniu i lekkim rozmasowaniu na nieświeży już makijaż wygładził wszystko i makijaż jest prawie tak idealny jak zaraz po nałożeniu. Jestem tak zachwycona jego jedwabistością, że aż musiałam teraz to napisać. Jutro dopiero jednak będą prawdziwe testy jako primer pod minerały. Wydaje się również "kremowy" więc i suche cery powinny być zadowolone.
Mam nadzieję, że Kolorówka jednak wprowadzi ten półprodukt niedługo

Mikrosfery silikonowe - super to brzmi.
A skąd go masz?

[LadyMadalena]

O rany, nie widziałam, że odpisałyście. Tak, mam z kolorówki, udało mi się dzięki ich uprzejmości wypróbować mikrosfer. Dostałam niedawno wiadomość, że mikrosfery silikonowe będą w kolorówce dostępne więc nic tylko uzbroić się w cierpliwość. Sama już oszczędzam proszek, może jakim cudem starczy do wprowadzenia.
Podejrzewam, że ich mieszanka z krzemionką będzie boska, ale o tym napiszę jak dostanę krzemionkę.

[gatilla]

Napisane przez LadyMadalena

O rany, nie widziałam, że odpisałyście. Tak, mam z kolorówki, udało mi się dzięki ich uprzejmości wypróbować mikrosfer. Dostałam niedawno wiadomość, że mikrosfery silikonowe będą w kolorówce dostępne więc nic tylko uzbroić się w cierpliwość. Sama już oszczędzam proszek, może jakim cudem starczy do wprowadzenia.
Podejrzewam, że ich mieszanka z krzemionką będzie boska, ale o tym napiszę jak dostanę krzemionkę.

Cierpliwie czekamy w takim razie .

[Cremonka]

Napisane przez paczusia

podbiję wątek i przy okazji zapytam co polecacie jako primer pod minerały dla cery mieszanej,ale ze skłonnością do podsuszania ,także w strefie T?
zalezy mi nie tyle na zmatowieniu ,co na przedłużeniu trwałości podkładu.
zastanawiam sie nad frakcją sojową lub któryms z pudrów z bu.

Stosowałam Jadwigę w w/w wersji jako primer ale minerały trzymały się około 2h , zamieniłam kolejność czyli bambus z jedwabiem z BU jako primer i Jadwiga jako wykończenie i teraz jest duuużo lepiej. Makijaż wygląda tak samo ale trwałość 3 krotnie wzrosła.

[gatilla]

Widzę, że na kolorówce pojawiły się mikrosfery silikonowe. Dziewczyny, jakie wrażenia ?

[Sissi_W]

kusicie tymi mikrosferami

poważnie zastanawiam się nad zakupem, myślicie, że można je zmieszać z pudrem jedwabnym 50:50?

[Kleik]

Napisane przez Sissi_W

kusicie tymi mikrosferami

poważnie zastanawiam się nad zakupem, myślicie, że można je zmieszać z pudrem jedwabnym 50:50?

Nie wiem czy można, ale planuję tak zrobić. Czekam na wypłatę i zamawiam Mam nadzieję (oby słuszną!), że zmniejszy to wchodzenie podkładów w pory...

[olkie]

Napisane przez gatilla

Widzę, że na kolorówce pojawiły się mikrosfery silikonowe. Dziewczyny, jakie wrażenia ?

moja milosc rewelacyjne sa

[gatilla]

No to do koszyka z tymi mikrosferami

[Iwona75]

Napisane przez olkie

moja milosc rewelacyjne sa

czy te mikrosfery mogą zapchać?

[EbonyLuna]

Zamówiłam ostatnio sunscreen powder od mad minerals, zobaczę, czy sprawdzi się jako primer.

[iv3]

mam ten primer http://www.kolorowka.com/397,zestaw-...atte-12-g.html razem ze składnikami opcjonalnymi - puder perłowy i ronasphere i powiem szczerze - różnicy nie zauważyłam, czy go używam czy nie , pod minerały czy na nie, to i tak za jakies 2 godziny się świecę ehhh

[biomagia]

Witam,
ostatnio przeczytałam gdzieś, że krzemionka b.dobrze matuje cerę tłustą. Dlatego też chciałabym kupić puder mający w składzie ową krzemionkę.
Na kolorówce znalazłam puder 100% krzemionka lub z dodatkiem pudru jedwabnego za ok 30 zł/10 g. Na BU sławny puder bambusowy z zawartością 90% krzemionki kosztuje ok. 15 zł/10g.
Stąd moje pytanie: z czego wynika różnica w cenie? Czy mogą to być różne rodzaje krzemionki? Która będzie odpowiedniejsza i czy w ogóle krzemionka to to, co WRESZCIE na długo zmatuje moją cerę?

Proszę o sugestie.

[daisy_002]

dorzucę moje 3 grosze do tematu
odkąd przeczytałam o primerach, postanowiłam dać minerałkom drugą szansę (za pierwszy razem używałam solo i efekt był hmm... dość ciastowaty, pomarańczowy i po prostu tragiczny) i jest o niebo lepiej!
primera jako takiego nie posiadałam więc na początku spróbowałam użyć pudru Anti Shine z Kryolanu, który zbierał same super recenzje. niestety moja skóra bardzo się przetłuszcza, puder nie dał rady. skóra bardzo się przetłuszczała, użyłam więc bibułki, później już po godzinie musiałam użyć jej ponownie.
teraz testuję Dry Flo z mazideł. po dokładnie 3 godzinach przebijało się co nieco, ale to był raczej taki 'glow', zdrowy połysk, nie nachalne błyszczenie. po 5 godzinie pojawił się już okropny błysk. nakładam skrobię gąbeczką wciskając proszek w skórę. innym razem spróbuję innych sposobów aplikacji, może w tym jest sekret. jeśli wciąż nie będzie zadowalającego mnie matu zastanowię się nad zamówieniem z kolorówki.
Powoli zaczynam się poddawać... Produkty, które przez większość uznawane są za pudry superekstramatujące u mnie się nie sprawdzają.. Chyba potrzebuję cięższego kalibru.

[losek78]

z tego co wiem to krzemionka na dłuższą metę może bardzo przesuszyć

[wewelinka]

hej dziewczyny.
napiszcie proszę coś więcej o tych mikrosferach.
Stosuję teraz na minerałki dry flo ale mnie tak zapycha że całe czoło mam w pryszczach a powiem że nigdy nie miałam większego problemu z cerą

[K_cieciorka]

Wklejam swój post w wątku o kremach, bo pytam też i piszę o primerach, może tutaj (o ile ktoś tu jeszcze zagląda) ktoś będzie mógł coś poradzić

Napisane przez K_cieciorka

Przeczytałam wątek o primerach, teraz zaglądam tutaj. 43 stron jednak nie dam rady przeczytac , wybaczcie.
Szukam rozwiązania, które pozwoliłoby mi w pełni cieszyć się makijażem mineralnym.
Filtry chyba porzucę, ponieważ makijaż na nich wygląda tragicznie, waży się i spływa. Tym bardziej, że jak wyżej napisano nie wiadomo do końca ile ten filtr działa, a użyć go trzeba sporo. Fajnie spisuje się parafinowy krem, który tworzy delikatną, "suchą", matową powłoczkę- minerały świetnie się po nim ślizgają, ponadto mam wrażenie, że chroni przed warunkami zewnętrznymi. Mimo tak "oczywistej" parafiny nie zapchał mnie, ale nie nawilża i nie odżywia tak, jak bym chciała. Po paru godzinach zaczynami podkład trochę spływać z polików koło nosa.
Tłusty krem na dzień używam zimą, gdy się nie maluję, lub nie maluję się rano. Nie nadaje się bezpośrednio pod makijaż, robią się plamy, spływa, świecę się, no ale wiadomo, nie od tego ten krem.
Na "suchą" twarz nie nałożę podkładu, bo ciężko go wpracować, podkreśla suche skórki i przesusza.
Najlepiej sprawdzają się u mnie lekkie kremo żele. Takie szybko wchłaniające się, czy to nawilżające, czy matujące. "Niestety", bo zwyczajnie lubię nakładać na siebie "budyniowe" kremy, jest to dla mnie przyjemne i mam wrażenie, że taki krem będzie lepszy.
Cerę mam zwykłą. Normalna mieszana. Tych matujących wersji trochę boję się ze względu na potencjalne przesuszenie. Ale działają, bo to przez sebum w okolicy nosa podkład się waży i zaczynam się świecić. Dodam, że z płynnymi podkładami tak nie miałam.
W kolejce czekają na mnie: ziaja 50 matująca - podobno lekka, i polecany lekki brzozowy sylveco.
Na razie nie używam primerów mineralnych. Zwyczajnie nie mam. Podkład bez znaczenia, z każdym dzieje się podobnie. No może poza Pixie, który natychmiast się ważył i nie wiążę tego z kremami.
Trochę nie jestem przekonana do tych mineralnych primerów. Planuję kupić, ale na razie nie mam. (Póki co mogę eksperymentować z Kryolanem Anti shine.)
Jedni piszą, że wreszcie podkład wytrzymuje na twarzy cały dzień, inni że nie widzą różnicy. W wątku o primerach piszą, by opudrować nimi twarz pedzlem kabuki. Ale czy wmasować je jak podkład? Czego podkład będzie się trzymał, jak nałożymy go na przypudrowaną twarz? Mam też jakiś wewnętrzny opór przed nakładaniem kolejnych warstw na twarz i trochę lubię jak mi się podkład połączy ze skórą na którą wcześniej nałożyłam krem.
Macie jakieś pomysły, co u Was się sprawdziło? Cera z minerałami wygląda pięknie, ale jak zaczyna się robić ciasto, to mam ochotę wrócić do dobrego fluidu.

Jeszcze co do kremów- od jakiegoś czasu, zamiast jak robiłam dotąd walić na noc treściwe kremy daję skórze odsapnąć. Efekt- skórka wygładzona, dalej miękka, ale nawet jakby lepsza. M0że w ogóle olać kremy na noc i dawać tylko jako ochronę na dzień? Tylko te lekkie kremy wydają mi się nie dość pielęgnacyjne no i ciężko byłoby mi odmówić sobie przyjemności, jaką sprawia mi nakładanie kremu na noc

Jeszcze wspomnę, że im lepiej się na początku podkład stopi ze skórą, tym lepiej się trzyma. Nie wszystkie stapiają się w równym stopniu, niektóre mimo wpracowania, dalej stanowią osobną strukturę.

[groszek75]

Odkopuję wątek

Szukam primera np. z kolorówki, ale nie tylko, możecie coś polecić ?

do zmatowienia i zakrycia rozszerzonych porów

[juli_ppo]

Z tego co wiem to benefit ma fajną bazę Ale jest droga:/ kiedyś używałam też z l'oreal tylko trudno mi ja teraz odnaleźć; )

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz