2010-01-18, 18:37 | #31 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
nie mam wcale zamiaru go odciągać od Kościoła.dopóki to nie wpływa na nasz związek (a mam właśnie obawy że może).
co do tego pokoju-miałam na myśli sytuację jednorazową,ot tak zupełnie niespodziewanie okazuje się że mamy możliwość pobyć sami(a taka możliwość trafia się naprawdę rzaaadko),niestety właśnie w czasie kiedy zazwyczaj jest na spotkaniu lub w Kościele. szczerze mówiąc liczyłam że powie "jasne,że wolałbym być z Tobą,nic by się nie stało jakbym raz nie poszedł". Edytowane przez Damayanti Czas edycji: 2010-01-18 o 18:44 |
2010-01-18, 19:18 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Katowice
Wiadomości: 4 972
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
A wiesz nad czym ja bym się zastanowiła? Nie nad tym czy jego gadanie to prawda czy nie i jak to będzie, tylko nad tym czy chcę być z takim kłamcą i hipokrytą.
Do kościółka lata na spotkania lata, a chleje klnie i uprawia seks (klasyczny oralny itd.). To trąci taką hipokryzją i kpiną, że aż .... No może na tym poprzestanę. W tym gościu to kwestia wyboru "spotkanie w kościele czy seks ze mną" to byłby dla mnie najmniejszy problem. No, ale skoro lubisz przeklinający, chlejący, niedojrzały, rozrywkowy i zakłamany typ niegrzecznych chłopców to już teraz gratuluję przyszłej patologii w pożyciu małżeńskim. Tak się zwykle kończą związki z niegrzecznymi chłopcami, jeszcze jak mają oficjalne przyzwolenie na coś co do patologii prowadzi.
__________________
... znam słowa, które jak atropina rozszerzają źrenice i zmieniają kolor świata. Po nich nie można już odejść ... |
2010-01-18, 19:53 | #33 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
|
2010-01-19, 07:06 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 32
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Nie ma ludzi świętych, czego Wy od niego oczekujcie?I dlaczego go rozliczacie z jego wiary i przekonań? Hipokryta? To wszystkie osoby, które twierdzą, że są wierzące, a grzeszą są według Was hipokrytami? W żaden sposób jej nie skrzywdził swoimi przekonaniami i nie rozumiem skąd ta nagonka na niego i zabranianie mu swoich przekonanń. Nie chciałabym być w związku z osobą, która by nie tolerowała tego, że chodzę do kościoła i przeklinam. Gdyby ludzie wierzący nie grzeszyli to spowiedź świeta nie miałaby racji bytu, a ma.
|
2010-01-19, 09:39 | #35 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Lokalizacja: silesia
Wiadomości: 20
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Niedzielna msza w kosciele trwa tylko godzine , ja nie widze żadnego problemu tak naprawdę.
Jeśli chce chodzić to niech chodzi , nie mozesz mu zabronić , obrażać się , że tak chce spędzić tą jedna godzinę bez Ciebie. Wiadomo, że każda kobieta chce być na pierwszym miejscu. A jeśli chodzi o seks to jestescie ze sobą od 1,5 miesiąca i sama napisałaś , że jest za wcześnie więc nie rozumiem rozgoryczenia innych , że oral tak, a bzyknąć Cie nie chce ... że jest hipokrytą itd Niestety przez takie komentarze zmienia się w Twoich oczach jego wizerunek ! niektórzy nie potrafią pomagać , umieją tylko osądzać ... Dobrze wiesz, że go pociągasz , nie martw się na zapas. Życze powodzenia, niech kwitnie Edytowane przez yakuzaaaa Czas edycji: 2010-01-19 o 09:41 |
2010-01-19, 10:10 | #36 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
Ostatnie zdanie: prawda, ale musi być też postanowienie poprawy i autentyczne starania o poprawę. |
|
2010-01-19, 13:09 | #37 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 183
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Na miejscu chłopaka bym Cię wyśmiała. Jak można komuś zadać takie pytanie? Kogo bardziej kochasz, mamę czy tatę?
Edytowane przez duhovka Czas edycji: 2010-01-19 o 13:13 |
2010-01-19, 13:32 | #38 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 187
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
Chcesz go sprawdzić w głupi sposób i stawiasz go przed na prawdę idiotycznym wyborem....
__________________
mój suwaczek: http://www.przewodnikmp.pl/img-070420060493.png Jeśli trzymasz miłość zbyt słabo, odleci. Jeśli ją ściśniesz za mocno, umrze. - T. Hall |
|
2010-01-19, 16:19 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
A dla mnie wybór nie jest idiotyczny, ja osobiście bym nie mogła się pogodzić z faktem że mój narzeczony zamiast romantycznych wieczorów KTÓRYCH JA POTRZEBUJE BO MAM POPĘD JAK TO CZŁOWIEK wybiera modlenie się do bozi w kościele.
Ja mu nie zabraniam tego robić, ale rzekomo bóg jest wszechmogący. Acha i tak to jest hipokryzja, ale nie mam zamiaru się kłócić bo niektórzy są głusi na argumenty ;P
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2010-01-19, 17:15 | #40 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
bez jaj ,porównujesz istniejących rodziców do czegos/kogos, kogo istnienie opiera sie na wierze ?
|
2010-01-19, 17:23 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Kobieta czasem musi wybrać między sprawami zawodowymi a założeniem rodziny, maminsynek też w pewnym momencie musi wybrać albo matka albo żona
I NIE WYDAJE MI SIĘ TO WCALE A WCALE GŁUPIE
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2010-01-19, 17:58 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 183
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Oczywiście, że tak, bo dla wierzącego człowieka Bóg jest najważniejszy. I Wasza ironia bierze się chyba tylko i wyłącznie z Waszego stosunku do spraw wiary i Kościoła, ale przypominam, że wątek jest na temat pewnego chłopaka i pewnej dziewczyny, a ten facet ma swoje wartości, zasady i pomysł na siebie. Po co go oceniacie, po co mówicie, że robi to wszystko na pokaz? Nic nie wiecie o tym człowieku, więc przestańcie na niego najeżdżać, bo to się mija z celem. Ja myślę, że jest szczery, ale nie wie jak ma korzystać z życia przy zachowaniu zgodności z samym sobą. I na pewno nie jest tak, jak któraś z Was wcześniej napisała - że robi to dla popisu. W dzisiejszych czasach dla popisu ludzie wolą Kościołem gardzić niż pokazywać, że jest dla nich ważny. Proponuję autorce wątku spróbować pogodzić to wszystko ze sobą i nie ograniczać swojego mężczyzny poprzez zniechęcanie go do czegoś, co kocha robić. Gdyby w tym czasie grał w tenisa albo trenował wspinaczkę, rozumiem, że nie przeszkadzałoby Ci to tak bardzo? Spędza czas tak, jak lubi. Długo z Tobą nie będzie, jeśli nie uszanujesz go i nie będziesz akceptować tak wielkiej rzeczy, której się poświęca. Jak ma być z Tobą szczęśliwy, skoro podcinasz mu skrzydła? Zastanów się nad tym.
Edytowane przez duhovka Czas edycji: 2010-01-19 o 18:10 |
2010-01-19, 18:48 | #43 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
A może oni po prostu do siebie nie pasują, nikt nikomu żadnych skrzydeł nie podcina _-_
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
|
2010-01-19, 19:08 | #44 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
nie zamierzam podcinać mu skrzydeł ani go ograniczać.
być może zareagowałam trochę na wyrost ale to dlatego że sama mam nastawienie dość "antykościelne" a przy tym uwielbiam seks i mam chyba całkiem spore potrzeby. uwielbiam jego ciało,bardzo mnie pociąga dlatego dziwnie się poczułam że on,gdybyśmy mieli jedyną okazję nacieszyć się sobą wybrałby Kościół. sądziłam że jestem osobą tolerancyjną ale okazuje się ,że akceptując homoseksualistów etc.mam problem z tolerancją tego co mam pod nosem. muszę nad tym popracować bo ta "kościelność" to jedyna na razie wada jaką u niego dostrzegam. |
2010-01-19, 19:13 | #45 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-02
Wiadomości: 9 732
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Ale to dość poważna wada i z czystym sumieniem mogłabyś zakończyć ten związek bo w pewnym momencie pojawi się ślub kościelny, chrzest dziecka itp i to się tylko wydaje proste.
Ty nie możesz go unieszczęśliwiać swoim anty a on ciebie swoim katolicyzmem. Dlatego ja mówię, że nigdy bym się w coś takiego nie wpakowała. Bo to jest proste, na początku. Schody się zaczną i będzie dylemat
__________________
Kto sieje wiatr ten zbiera burze
|
2010-01-19, 19:17 | #46 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2003-01
Lokalizacja: z daleka
Wiadomości: 34 839
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
no ba przeciez sex przedslubny i kosciol da sie pogodzic, robi to większośc polskich katolików wiec dlaczego kolejna para nie ma żyć w hipokryzji która jak widac może autorke uwierać . |
|
2010-01-19, 19:23 | #47 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 26 228
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
Zgadzam się z całą wypowiedzią. Cytat:
Trochę tolerancji i wyrozumiałości do jego sposobu na życie by nie zaszkodziło - a jak nie potrafisz się pogodzić z tym, że śmiałby Ci odmówić, to go zostaw. Proste
__________________
|
||
2010-01-20, 07:05 | #48 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 187
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
Gdyby jej chłopak każdy wieczór spędzał w kościele, zamiast z nią na "romantycznym wieczorze" byłoby to dziwne i dla mnie, ale bez przesady! Czy on nie poświęca Ci czasu, Damayanti? Natomiast tutaj chodzi o jakąś jednorazową hipotetyczną sytuację, i dla mnie w tym przypadku taki wybór jest idiotyczny. Myślę, ze Autorka trochę przesadza i doszukuje się problemów, tam, gdzie nie musi ich być, jeśli wykaże się odrobiną tolerancji i zrozumienia, a jeśli na prawdę wiara tego chłopaka tak jej przeszkadza, bo jest aż tak antykościelna, to nie potrzebnie się z nim wiązała, bo widać, że za bardzo się różnią. No, chyba że nie wiedziała wcześniej o jego przekonaniach...
__________________
mój suwaczek: http://www.przewodnikmp.pl/img-070420060493.png Jeśli trzymasz miłość zbyt słabo, odleci. Jeśli ją ściśniesz za mocno, umrze. - T. Hall Edytowane przez Renfrii Czas edycji: 2010-01-20 o 07:08 |
|
2010-01-20, 07:15 | #49 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2009-10
Lokalizacja: z nienacka
Wiadomości: 2 233
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Poczekamy zobaczymy
__________________
nie masz żadnej szansy ale ją wykorzystaj |
2010-01-20, 17:59 | #50 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 41
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Rozumiem Twoją frustrację autorko wątku.
Przeżywam to samo od pół roku. Pierwsze 6 miesięcy z moim chłopakiem były cudowne. A potem wszedł między nas K-ł. Na początku imponowała mi jego wiara. Moja nie jest zbyt silna, więc to była odmiana. Ale potem pojawiła się kwestia grzechu... Do tej pory nie potrafimy się dogadać w tej kwestii. Ja uważam, że on jest egoistą, a on, że to ja nią jestem. Każde z nas ma swoją rację i nie jest w stanie ustąpić. Przepraszam, że napisałam to tak chaotycznie. |
2010-01-21, 12:42 | #51 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
a czemu po prostu z nim normalnie nie porozmawiasz, nie spytasz się jakie jest jego podejście do seksu, dlaczego ma wątpliwości akurat tylko co do tabletek (w końcu w kościele każda antykoncepcja jest niepochwalana), czy lubi eksperymentować, jak ważny jest dla niego seks, a nie stosujesz jakieś dziecinne podchody pytając się go czy by wybrał seks z Tobą czy pójście do kościoła- na wszystko jest odpowiedni czas, skoro dla niego uczęszczanie na nabożeństwo jest ważne.
nie będę się natomiast rozwodzić nad jego hipokryzją bo osobiście nie rozumiem tego typu katolickiej mentalności i nie chcę wiedzieć o co w tym chodzi właściwie, że jednych zasad się przestrzega wręcz fanatycznie a inne łamie z premedytacją ale widzę że wielu "wierzących" ludzi tak postępuje więc widocznie nie ma się czemu dziwić
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild Edytowane przez marchewkowe pole Czas edycji: 2010-01-21 o 12:43 |
2010-01-21, 13:01 | #52 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 43 642
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Cytat:
|
|
2010-01-23, 14:18 | #53 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: wągrowiec
Wiadomości: 3
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Jak masz takiego chłopaka to może idz z nim do kościoła,
on cię napewno nigdy nie zdradzi... |
2010-01-23, 14:22 | #54 |
Zakorzenienie
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
haha, zebys się nie zdziwił/a
__________________
be my only, be the water where i'm wading/you're my river running high, run deep run wild |
2010-01-23, 19:58 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 610
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
|
2010-01-23, 23:25 | #56 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 1 395
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Oj wymyślacie jak nie wiem. Chłopak chodzi do Kościoła, nie widzę w tym zupełnie nic złego (ja nie chodzę, ale nie mam nic przeciwko tym, którzy chodzą). Uprawiał seks? Uprawiał. Więc problemu z seksem nie będzie. Przy tym oralnym też chyba jest okej? Więc znowu nie widzę problemu. Przeklina i imprezuje jak lubisz? Tak. Więc kolejny problem odpada. Wybrałby Kościół, a nie seks? No cóż. Widocznie ta msza co niedzielę jest dla niego ważna i nic na to nie poradzisz to jego sprawa. Z resztą w ogóle co to za głupie pytanie z Twojej strony było, ja bym o coś takiego nigdy nie zapytałam.
I nie widzę w jego zachowaniu nic co wskazywałoby na to, że jest jakimś strasznym kłamcą itd. Co do tabletek, to powiedz mu jasno, że TY nie masz ochotę zajść w ciążę z powodu jego widzimisię. Bo Kościół sprzeciwia się wszelkim sposobom antykoncepcji, również kondomom, a on sobie wybrał jakieś niby "mniejsze zło". Pierdoły jakieś. Powiedz mu, że jak taki wielki z niego katolik, to musicie skończyć z lodzikami, bo się plemniki marnują. A do Kościoła niech sobie chodzi co niedzielę, jak lubi. I nie możesz mu tego zabronić.
__________________
Staram się!
|
2010-01-24, 10:54 | #57 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2010-01
Wiadomości: 6
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Zainteresował mnie ten temat, jest to jedna z pierwszych moich wypowiedzi wiec proszę o wyrozumiałość.
Cała sytuacja jak dla mnie jest bezsensowna, a może wystarczy z nim pogadać, zapytać się jakie są jego poglądy na ten temat. Sam jestem głęboko wierzący i nie powiem żebym był oporny w sprawach sexu, i nie jest to hipokryzja czy nieuczciwośc pod jakimkolwiek wzgledem, sex przedmałżeński jest grzechem ale nie jest jakimś determinantem wiary, nikt mnie z kościoła nie wyrzuci za to że kocham się z dziewczyna bez ślubu i do tego korzystając z antykoncepcji. Kościół jest przeciwny temu wszystkiemu ale ze względów moralnych, których nie chciałbym tutaj nadmieniać. A i jeszcze jedno, nie stawiaj go w sytuacji "Kościół, albo ja" bo byłoby to nieuczciwe i niefajne z Twojej strony. Godzina w kościele to nie tak wiele. Sam mam dziewczynę ateistkę ale po prostu umiem to pogodzić i nie widze w tym żadnego problemu PS.: Wydaje mi się że cały problem wynika raczej z tego że jak już wcześniej wspomniałaś jesteś nastawiona "anty-kościelnie"
__________________
To moja nowa laska. Wyszczupla mnie, bo jest pionowa. |
2010-01-24, 12:02 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: nibylandii
Wiadomości: 68
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
Mój chłopak też jest wierzący i co ? I nic, ma swój rozum.
Także to, że Twój luby jest głęboko wierzący nie musi niczego oznaczać. A tak poza tym to są większe problemy, więc głowa do góry. Najlepsza jest szczera rozmowa i obgadanie tej kwestii. Trzymam kciuki |
2010-01-24, 21:20 | #59 |
DAMAYANTI TROLLING INC.
Zarejestrowany: 2007-03
Lokalizacja: Chicago
Wiadomości: 3 397
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
w ciągu tych kilku dni miałam czas żeby przetrawić i przemyśleć co nieco i stwierdzam że rzeczywiście wyolbrzymiam.
niech sobie łazi na te spotkania i msze.on jest tak słodki,uroczy,kochany,zab awny i seksowny że naprawdę to mogę wybaczyć poza tym udało nam się pobyć trochę sam na sam i sądzę że raczej problemu z seksem nie będzie :P dzięki wszystkim za wpisy. pzdr |
2010-02-10, 07:44 | #60 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 985
|
Dot.: Kościół,chłopak,seks
A u mnie znowu się zaczyna... "Bo Wielki Post..."
Nie wiem, jak mam z TŻ'em rozmawiać na temat kościoła, żeby z góry nie zostać skreśloną za negatywne nastawienie. Bo szanowanie jego potrzeb=nieszanowanie moich przez niego... Bo jak słyszę, że na początku związku wystarczało nam trzymanie się za rączkę i przytulanie, więc w domyśle teraz też tak może być, ręce mi opadają...
__________________
O gustach się nie dyskutuje to najbardziej chybione powiedzenie świata. O czym innym dyskutować? O niebieskości nieba? O maślaności masła? |
Nowe wątki na forum Seks |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 22:59.