Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II - Strona 136 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Biochemia kosmetyczna

Notka

Biochemia kosmetyczna Interesujesz się biochemią kosmetyczną? Chcesz poznać działanie poszczególnych składników zawartych w kosmetykach oraz ich wpływ na zdrowie. Dołącz do nas.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-03-15, 15:48   #4051
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Wysyp tradziku jest zwiazany z tym ze skora sie oczyszcza Robienie czestych peelingow nie jest dobre bo pozbawiasz sie warstwy lipidowej. Koniec koncow mozesz sobie bardziej zaszkodzic. Ja zeby nie miec wysypu na drugi dzien po kwasie robie sobie maseczke oczyszczajaca z glinki. Dzieki temu to co "otworzylo sie" po kwasach wyciaga glinka i jest super.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 16:11   #4052
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Wysyp po roku kwaszenia? :P

Kwaszę się od stycznia 2014. Wcześniej glikolem, czasem nawet co drugi dzień. Pod koniec roku przerzuciłam się na mlekowy, zmniejszyłam częstotliwość, bo bardziej mnie podrażniał, i efekt był taki że od stycznia 2015 do teraz stan mojej cery się pogarszał. Od około dwóch tygodni zwiększyłam częstotliwość mlekowca i dopiero zaczynam widzieć poprawę. Maseczki z glinki oczywiście stosuję od dawna regularnie. To już wole nie mieć tej warstwy lipidowej razem z trądzikiem, niż i jedno, i drugie :P
Jak konkretnie mogę sobie zaszkodzić częstymi peelingami? Bo póki co widzę tylko pozytywne efekty Myślę, że te zalecenia 7-10 dni dotyczą peelingów robionych w wersji hard, tzn bardzo wysokie stężenie, zeszronienie skóry itd. U mnie 30% mlekowca wywołuje co najwyżej zaczerwienienie, nie mam podrażnień na drugi dzień. Nie wiem, może moja skóra jest jakaś inna.
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 16:49   #4053
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Kojarzyłam, że Lorri już kiedyś komuś tłumaczyła dlaczego nie powinno się stosować peelingów zbyt często, a okazało się, że odpisywała Tobie Co prawda o pozostawianiu preparatów z niskim pH na noc, ale wydaje mi się, że dotyczy też częstego kwaszenia się. Post sprzed kilkudziesięciu stron tego wątku, ale wklejam jeszcze raz:

Cytat:
Napisane przez Lorri Pokaż wiadomość
Nie polecam takiej praktyki, nawet jeśli nie występuje podrażnienie. Zbyt częste zakwaszanie skóry (pozostawianie na noc preparatów o pH mocno poniżej 3) może prowadzić do zaburzenia pracy enzymów odpowiedzialnych za barierę naskórkową oraz zaburzenia naturalnej flory bakteryjnej.
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.

Edytowane przez zapaałka
Czas edycji: 2015-03-15 o 16:51
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 16:51   #4054
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

"Zwykle" peelingi z drogerii (ktore sa o wiele slabsze) nalezy stosowac 1-2 razy to chyba te chemiczne trzeba rzadziej? Peelingi chemiczne powinno sie stosowac tak na prawde co 10-14 dni.

Zluszczas sobie naskorek, pozbawiasz go warstwy ochronnej, skora nie ma czasu na regeneracje. Teraz moze byc jeszcze dobrze, ale konsekwencje tych dzialan moga byc widoczne w przyszlosci.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 17:38   #4055
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Kojarzyłam, że Lorri już kiedyś komuś tłumaczyła dlaczego nie powinno się stosować peelingów zbyt często, a okazało się, że odpisywała Tobie Co prawda o pozostawianiu preparatów z niskim pH na noc, ale wydaje mi się, że dotyczy też częstego kwaszenia się. Post sprzed kilkudziesięciu stron tego wątku, ale wklejam jeszcze raz:
Pamiętam ten post Lorri, teraz stosuję peelingi max na 15 minut Nie wiem czy to się odnosi też do częstych peelingów, szkoda że Lorri już tu nie wchodzi. Bo co więcej mogę zrobić z tą moją skórą, skoro peelingi raz na tydzień na mnie nie działają? Pozostają tylko retinoidy, które robią przecież większy armageddon z cerą, jeśli chodzi o łuszczenie i podrażnienie.

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
"Zwykle" peelingi z drogerii (ktore sa o wiele slabsze) nalezy stosowac 1-2 razy to chyba te chemiczne trzeba rzadziej? Peelingi chemiczne powinno sie stosowac tak na prawde co 10-14 dni.

Zluszczas sobie naskorek, pozbawiasz go warstwy ochronnej, skora nie ma czasu na regeneracje. Teraz moze byc jeszcze dobrze, ale konsekwencje tych dzialan moga byc widoczne w przyszlosci.
Dla mnie to są ogólniki, ciekawa jestem, jakie to konsekwencje. Już mówiłam, że kwaszę się od roku, i dobrze było z moją skórą tylko przy takiej częstotliwości. Jak może być gorzej, skoro przy niższej częstotliwości mam trądzik? Skóry nie mam podrażnionej, więc chyba jednak ma kiedy się zregenerować.

Dziewczyny naprawdę myślicie, że te zalecenia peelingów chemicznych co 10-14 dni są uniwersalne? Przecież my tutaj często nie kwasimy się tak jak w gabinecie, u mnie zawsze jest to max do zaczerwienienia skóry, często nawet to nie występuje. Jest to dla mnie istotna kwestia, niestety nigdzie nie wyjaśniona dokładniej Nie chciałabym sobie zaszkodzi, ale póki co potencjalne minusy przegrywają z mierzalnymi plusami
__________________



Edytowane przez Patryka
Czas edycji: 2015-03-15 o 17:40
Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 17:53   #4056
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Jak juz wspominalam czeste peelingi moga uszkodzic bariere lipidowa. Skutkiem jest to ze skora wysycha, jest sucha i ze substancje drazniace latwiej przenikaja w skore. Nie ma "muru" ktory chronilby skore od szkodliwych czynnikow zewnetrznych. Skora "lapie" latwiej zanieczyszczenia co prowadzi do tradziku. Skora sucha sie tez latwiej starzeje.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 18:20   #4057
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Jak juz wspominalam czeste peelingi moga uszkodzic bariere lipidowa. Skutkiem jest to ze skora wysycha, jest sucha i ze substancje drazniace latwiej przenikaja w skore. Nie ma "muru" ktory chronilby skore od szkodliwych czynnikow zewnetrznych. Skora "lapie" latwiej zanieczyszczenia co prowadzi do tradziku. Skora sucha sie tez latwiej starzeje.
Moja skóra dobrze go toleruje, czy widać to jakoś poza wysuszeniem skóry? Nie mam w ogóle z tym problemu, po peelingu mam wrażenie, że skóra jest bardziej nawilżona. Aktualnie poza filtrem nie używam kremów. Odnoszę wrażenie, że peeling robi na mojej twarzy takie wrażenie, jak na początkujących mocniejszy tonik. Poza tym to trądzik był powodem stosowania przeze mnie peelingów. Na razie nie widzę alternatywy, proponujesz coś? Bo chyba tylko retinoidy pozostają
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-03-15, 18:45   #4058
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Moze zmiana diety? Wszystko jesz czy czegos unikasz?
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 19:17   #4059
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez LusiaPlotkara Pokaż wiadomość
Moze zmiana diety? Wszystko jesz czy czegos unikasz?
Jestem na etapie jej zmiany. Ciężko jednak wykluczyć wiele produktów z diety, wprowadzić nowe i nie sterczeć cały czas w kuchni, więc jest to trudny etap - ale staram się Póki co jednak muszę jakoś walczyć z nadmiernym rogowaceniem skóry
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 23:22   #4060
a*a*a*
Ania
 
Avatar a*a*a*
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 036
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Amu_Ikuto Pokaż wiadomość
(...)
Dziękuję za info, przyda się Używałaś może? Jakieś rady/doświadczenia?
Zdarzyło mi się już o tym pisać w tym wątku, ale tak, używam go mniej więcej od roku czasu. Generalnie rad nie mam żadnych, to prosty w użyciu kwas i powiedziałabym, że na prawdę delikatny. Nawilża skórę, napina ją i wygładza. Dla mnie taki codzienny niezbędnik.

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Jestem na etapie jej zmiany. Ciężko jednak wykluczyć wiele produktów z diety, wprowadzić nowe i nie sterczeć cały czas w kuchni, więc jest to trudny etap - ale staram się Póki co jednak muszę jakoś walczyć z nadmiernym rogowaceniem skóry
Jak sobie z tym radzisz? Bo mnie momentami już trafia. Nie dość, że paszcza do luftu, to jeszcze ramiona z tym nadmiernym rogowaceniem...
__________________
Wymianka
Durny nick ciągnie się przez całe życie...
a*a*a* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-15, 23:28   #4061
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Pamiętam ten post Lorri, teraz stosuję peelingi max na 15 minut Nie wiem czy to się odnosi też do częstych peelingów, szkoda że Lorri już tu nie wchodzi. Bo co więcej mogę zrobić z tą moją skórą, skoro peelingi raz na tydzień na mnie nie działają?
Wydaje mi się, że widziałam jeszcze jeden wpis odnośnie samych peelingów wykonywanych kilka razy w tygodniu, niestety nie mogę go nigdzie odnaleźć
A czy poza peelingami stosujesz toniki kwasowe? Przy stosowaniu salicyla też odczuwałam, że peeling raz w tygodniu to dla mnie za mało, dlatego dorzuciłam jeszcze tonik 2% BHA O efektach się nie wypowiadam, bo stosowałam za krótko łącznie z peelingami, później nie mogłam się zebrać, żeby ukręcić nową porcję, ale wydaje mi się, że w tym czasie skóra jakoś bardziej trzymała się w ryzach


Mam pytanie z innej beczki, czy znacie jakieś preparaty bez recepty, żeby wyciszyć stany zapalne na skórze? Powyłaziło mi pełno dziadostwa po peelingu glikolowym Iwostinu, boję się żeby nie zostały mi nowe przebarwienia pozapalne, czym mogłabym to wyciszyć?
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-16, 01:17   #4062
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez a*a*a* Pokaż wiadomość
Jak sobie z tym radzisz? Bo mnie momentami już trafia. Nie dość, że paszcza do luftu, to jeszcze ramiona z tym nadmiernym rogowaceniem...
No właśnie średnio sobie radzę, tak jak pisałam wcześniej - peeling kwasowy co 3 dzień, do tego dwa razy dziennie tonik z kwasem mlekowym 12%. Ramiona, plecy i dekolt traktuję dwa razy dziennie tym samym tonikiem, tutaj przynajmniej sprawuje się świetnie. Z dekoltu poznikały mi wszystkie zmiany po kilku dniach, z pleców i ramion po około miesiącu systematycznego stosowania, cieszę się że chociaż raz byłam cierpliwa.

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Wydaje mi się, że widziałam jeszcze jeden wpis odnośnie samych peelingów wykonywanych kilka razy w tygodniu, niestety nie mogę go nigdzie odnaleźć
A czy poza peelingami stosujesz toniki kwasowe? Przy stosowaniu salicyla też odczuwałam, że peeling raz w tygodniu to dla mnie za mało, dlatego dorzuciłam jeszcze tonik 2% BHA O efektach się nie wypowiadam, bo stosowałam za krótko łącznie z peelingami, później nie mogłam się zebrać, żeby ukręcić nową porcję, ale wydaje mi się, że w tym czasie skóra jakoś bardziej trzymała się w ryzach


Mam pytanie z innej beczki, czy znacie jakieś preparaty bez recepty, żeby wyciszyć stany zapalne na skórze? Powyłaziło mi pełno dziadostwa po peelingu glikolowym Iwostinu, boję się żeby nie zostały mi nowe przebarwienia pozapalne, czym mogłabym to wyciszyć?
Ja właśnie też nie mogę nic na ten temat znaleźć. Na stronie Iwostinu piszą o peelingach chemicznych, ale tam chyba jest uogólnione i bardziej mają na myśli enzymatyczne. W każdym razie, piszą tam, że powinno się częstotliwość dostosować do tolerancji skóry - tego się póki co będę trzymać. Szukam również info na LU, poza tym że tam są hardkorowcy stosujący mlekowiec bez rozcieńczenia, nie znalazłam jakichś interesujących informacji. Może w jakichś anglojęzycznych źródłach coś więcej wyszukam, pora odświeżyć język Ogólnie chyba ludzie z LU biorący się za mlekowy dążą do tego, by się hardkorowo zedrzeć, a wtedy nie dziwota, że trzeba i miesiąc czekać z regeneracją skóry, nie mogę znaleźć drugiego takiego przypadku jak mój, ech
Zapałko oprócz tych peelingów stosuję jeszcze tonik mlekowy 12% dwa razy dziennie. Gdyby nie to, że stosuję go jeszcze z pozytywnym skutkiem na plecy i dekolt, pomyślałabym, że za bardzo mi się pH podniosło i chyba nie działa Ech, co to się z moim ryjem porobiło.

Na nowe zmiany zapalne może Brevoxyl?
__________________



Edytowane przez Patryka
Czas edycji: 2015-03-16 o 01:20
Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 13:30   #4063
aniaexplode
Zadomowienie
 
Avatar aniaexplode
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 072
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Hej dziewczyny, czy takie proporcje na peeling to porcja na jeden zabieg?
1 ml – spirytus rektyfikowany

2 ml – woda do iniekcji

0,5 ml – kwas migdałowy

Jesli tak to czy można zrobić peeling uzywając np 10 g kwasu migdałowego i przechowywać go? W jakich warunkach i na jaki okres czasu taka mieszanina peelingu będzie zdatna do użycia? Czym odmierzacie drobne gramatury np. 1 gram? kwas migdałowy jest w krysztalkach, jak przeliczyć 0.5 ml na gramy?
Dziekuję z góry za odpowiedzi
__________________
Kochaj albo Rzuć!

I forgot that all might see
So many beautiful things...


Zapraszam do wymiany:--> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380461
kosmetyki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380683
aniaexplode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 13:38   #4064
Czekoladka2210
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2011-01
Lokalizacja: Katowice/Osiek
Wiadomości: 1 640
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Wczoraj trzymałam 10 minut 34% mlekowca, po zmyciu miałam zaczerwienioną twarz i mnie swędziało, ale coś czuje, że widocznego łuszczenia nie będzie. Zwiększyć czas trzymania do 15,20 minut, czy zwiększyć stężenie peelingu?
Czekoladka2210 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 14:02   #4065
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
O azelainowym niestety nie dostaniesz żadnych informacji, jakoś nie ma zainteresowania domowymi kosmetykami z jego udziałem Pojawił się kilka dni temu w ZSK, więc jest szansa, że coś w końcu ruszy w tym temacie Dlaczego chcesz łączyć AzA akurat z migdałem? AzA rozpuszcza się w glikolach, więc dobrze byłoby szukać innego kwasu, który rozpuścisz tymi rozpuszczalnikami
Cudowna wiadomość! Do tej pory musiałam zamawiać azeloglicynę z e-naturalne

Cytat:
Napisane przez aniaexplode Pokaż wiadomość
Hej dziewczyny, czy takie proporcje na peeling to porcja na jeden zabieg?
1 ml – spirytus rektyfikowany

2 ml – woda do iniekcji

0,5 ml – kwas migdałowy

Jesli tak to czy można zrobić peeling uzywając np 10 g kwasu migdałowego i przechowywać go? W jakich warunkach i na jaki okres czasu taka mieszanina peelingu będzie zdatna do użycia? Czym odmierzacie drobne gramatury np. 1 gram? kwas migdałowy jest w krysztalkach, jak przeliczyć 0.5 ml na gramy?
Dziekuję z góry za odpowiedzi
Ja na jeden peeling zużywam ok. 1-1,5 ml roztworu. Można przechować sobie w lodówce, tylko potem prawdopodobnie będzie trzeba ponownie ogrzać roztwór do rozpuszczenia kryształków kwasu, ja zawsze robiłam sobie na świeżo, a nadmiar wylewałam, jakoś nie ufam takiemu przechowywaniu, a migdał tani jak barszcz. Gramy odmierzam wagą jubilerską (allegro, ok. 20 zł), stawiam zlewkę na wagę, taruję i wsypuję po troszeczku aż osiągnę pożądaną wartość. Ale tu nie ma co przeliczać, mililitry odmierzysz strzykawką Tzn. sypiesz do strzykawki kwas aż osiągnie pożądany słupek ml
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 19:22   #4066
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Ja właśnie też nie mogę nic na ten temat znaleźć. Na stronie Iwostinu piszą o peelingach chemicznych, ale tam chyba jest uogólnione i bardziej mają na myśli enzymatyczne. W każdym razie, piszą tam, że powinno się częstotliwość dostosować do tolerancji skóry - tego się póki co będę trzymać. Szukam również info na LU, poza tym że tam są hardkorowcy stosujący mlekowiec bez rozcieńczenia, nie znalazłam jakichś interesujących informacji. Może w jakichś anglojęzycznych źródłach coś więcej wyszukam, pora odświeżyć język Ogólnie chyba ludzie z LU biorący się za mlekowy dążą do tego, by się hardkorowo zedrzeć, a wtedy nie dziwota, że trzeba i miesiąc czekać z regeneracją skóry, nie mogę znaleźć drugiego takiego przypadku jak mój, ech
Zapałko oprócz tych peelingów stosuję jeszcze tonik mlekowy 12% dwa razy dziennie. Gdyby nie to, że stosuję go jeszcze z pozytywnym skutkiem na plecy i dekolt, pomyślałabym, że za bardzo mi się pH podniosło i chyba nie działa Ech, co to się z moim ryjem porobiło.

Na nowe zmiany zapalne może Brevoxyl?
Gotowe peelingi to wg mnie trochę inna bajka, mają wyższe pH, niższe stężenia i sporo substancji łagodzących, stąd niektóre z nich można je stosować codziennie. Szczerze mówiąc nie wiem co Ci poradzić Lubię kwasowy hardkor, ale osobiście chyba nie zdecydowałabym się na tak częste nakładanie kwasu, nie myślałaś nad zmianą mlekowca na coś innego?

Mam w domu Benzacne, może coś pomoże

Cytat:
Napisane przez aniaexplode Pokaż wiadomość
Jesli tak to czy można zrobić peeling uzywając np 10 g kwasu migdałowego i przechowywać go? W jakich warunkach i na jaki okres czasu taka mieszanina peelingu będzie zdatna do użycia? Czym odmierzacie drobne gramatury np. 1 gram? kwas migdałowy jest w krysztalkach, jak przeliczyć 0.5 ml na gramy?
Dziekuję z góry za odpowiedzi
Szkoda przerabiać od razu 10 g kwasu na peeling, nie wiesz czy z czasem nie będziesz chciała zwiększyć stężenia, albo zmieszać z innym kwasem. Ja też wolę robić pojedyncze porcje, szczególnie kiedy używam spirytusu Do odmierzania większych porcji dobre są strzykawki, jednak do małych polecam łyżeczki miarowe (0.05 czy 0.15 ml).
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 19:40   #4067
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Gotowe peelingi to wg mnie trochę inna bajka, mają wyższe pH, niższe stężenia i sporo substancji łagodzących, stąd niektóre z nich można je stosować codziennie. Szczerze mówiąc nie wiem co Ci poradzić Lubię kwasowy hardkor, ale osobiście chyba nie zdecydowałabym się na tak częste nakładanie kwasu, nie myślałaś nad zmianą mlekowca na coś innego?

Mam w domu Benzacne, może coś pomoże


Szkoda przerabiać od razu 10 g kwasu na peeling, nie wiesz czy z czasem nie będziesz chciała zwiększyć stężenia, albo zmieszać z innym kwasem. Ja też wolę robić pojedyncze porcje, szczególnie kiedy używam spirytusu Do odmierzania większych porcji dobre są strzykawki, jednak do małych polecam łyżeczki miarowe (0.05 czy 0.15 ml).
Stosowałam kiedyś Brevoxyl (też nadtlenek benzoilu, tak jak Benzacne), ale ten post skutecznie mnie zniechęcił do jakiegokolwiek powrotu:
http://www.italianablog.pl/2015/02/n...ilu-dzialanie/
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 19:56   #4068
zapaałka
Zakorzenienie
 
Avatar zapaałka
 
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Małopolska
Wiadomości: 5 805
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;50680897]Stosowałam kiedyś Brevoxyl (też nadtlenek benzoilu, tak jak Benzacne), ale ten post skutecznie mnie zniechęcił do jakiegokolwiek powrotu:
http://www.italianablog.pl/2015/02/n...ilu-dzialanie/[/QUOTE]
Chodzi o wolne rodniki? Myślę o stosowaniu go czasowo na wypryski, więc nie powinien wyrządzić żadnej szkody
__________________
WYMIANKA: kosmetyki, ubrania, WISHlista.
zapaałka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 20:10   #4069
a*a*a*
Ania
 
Avatar a*a*a*
 
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 2 036
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
No właśnie średnio sobie radzę, tak jak pisałam wcześniej - peeling kwasowy co 3 dzień, do tego dwa razy dziennie tonik z kwasem mlekowym 12%. Ramiona, plecy i dekolt traktuję dwa razy dziennie tym samym tonikiem, tutaj przynajmniej sprawuje się świetnie. Z dekoltu poznikały mi wszystkie zmiany po kilku dniach, z pleców i ramion po około miesiącu systematycznego stosowania, cieszę się że chociaż raz byłam cierpliwa.
Muszę się ogarnąć i narzucić sobie systematyczność. Wcześniej zastanawiałam się czy takie smarowanie kwasami na większych powierzchniach ciała jakoś nie zaszkodzi. Ale to chyba jedyne wyjście.
__________________
Wymianka
Durny nick ciągnie się przez całe życie...
a*a*a* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-03-16, 20:32   #4070
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Gotowe peelingi to wg mnie trochę inna bajka, mają wyższe pH, niższe stężenia i sporo substancji łagodzących, stąd niektóre z nich można je stosować codziennie. Szczerze mówiąc nie wiem co Ci poradzić Lubię kwasowy hardkor, ale osobiście chyba nie zdecydowałabym się na tak częste nakładanie kwasu, nie myślałaś nad zmianą mlekowca na coś innego?

Mam w domu Benzacne, może coś pomoże
No tak, masz rację że gotowe peelingi to inna bajka, po prostu chciałam mieć coś na poparcie mojej teorii
Tylko że właśnie to nie jest żaden kwasowy hardkor Łuszczę się trochę na brodzie i nic mi poza tym nie jest, nie mam podrażnień ani przesuszenia. Żeby porządnie się obedrzeć i czekać na regenerację skóry, musiałabym chyba lać 80% prosto z butelki, ale tak jak teraz jest mi też przyjemniej, bo nie wyglądam non stop jak wąż, który zrzuca skórę. Po przeczytaniu wątku na LU będę kontynuowała taki plan, dopóki będzie mi slużył - cóż, najwyżej będę wizażowym królikiem doświadczalnym i doniosę Wam, że mój system się nie sprawdził.
Myślałam nad zmianą/włączeniem salicyla, ale z drugiej strony, jeżeli miałoby to podobnie wyglądać jak z mlekowym (z glikolowym doszłam do podobnej częstotliwości i wtedy też miałam najlepsze efekty), to chyba na razie pozostanę przy tym co mam. Ewentualnie dołączę salicyla do toniku.

Przypomniało mi się, że nadtlenek benzoilu był jedyną substancją, której udało się całkowicie wybić moje zaskórniki. Niestety za dużo ich moja paszcza posiada, aby stosować to w tym celu - ech, te wolne rodniki


[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;50680897]Stosowałam kiedyś Brevoxyl (też nadtlenek benzoilu, tak jak Benzacne), ale ten post skutecznie mnie zniechęcił do jakiegokolwiek powrotu:
http://www.italianablog.pl/2015/02/n...ilu-dzialanie/[/QUOTE]

Ale jeśli stosuje się go punktowo by przyspieszyć zniknięcie tego, co już się pojawiło, nie powinno zaszkodzić, poza tym stan zapalny również sprzyja szybszemu starzeniu się skóry

Cytat:
Napisane przez a*a*a* Pokaż wiadomość
Muszę się ogarnąć i narzucić sobie systematyczność. Wcześniej zastanawiałam się czy takie smarowanie kwasami na większych powierzchniach ciała jakoś nie zaszkodzi. Ale to chyba jedyne wyjście.
Podobno mlekowy zastosowany na duże powierzchnie skóry może wywołać jakiś tam efekt zatrucia, podobnie jak salicylowy, więc trzeba być ostrożnym, ale jednak lichy tonik 12% na plecy, dekolt i ryjek - to nie wychodzi dużo koniec końców
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-16, 20:37   #4071
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez zapaałka Pokaż wiadomość
Chodzi o wolne rodniki? Myślę o stosowaniu go czasowo na wypryski, więc nie powinien wyrządzić żadnej szkody
Jak punktowo to oki, ale będę spokojniejsza, że wiesz

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość

Ale jeśli stosuje się go punktowo by przyspieszyć zniknięcie tego, co już się pojawiło, nie powinno zaszkodzić, poza tym stan zapalny również sprzyja szybszemu starzeniu się skóry
Tak jak wyżej, punktowo ok


Przyznaję szczerze, że zakatowałam moją skórę na. To serum wybielające przebarwienia, które sobie ukręciłam, w duecie z tonikiem BHA 2% i Skinorenem to Sahara na twarzy Tzn. rano hydrolat różany + serum wybielające + filtr, wieczorem tonik BHA + Skinoren. Dawno nie miałam takiego przesuszu, będę musiała coś zmienić Ale za to jaką buzię mam piękną... Pomijając suche skórki, na twarzy zupełnie nic mi nie wyskakuje, @ przeszłam mega łagodnie po raz pierwszy od dawna, a skóra po umyciu i odczekaniu chwilę (bo podczas masowania się zaczerwienia) wygląda ładnie, jaśniutko (jak na mnie ).
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-17, 01:06   #4072
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Dzisiaj w końcu się porządnie przypaliłam mlekowcem. Nałożyłam trzy czy cztery warstwy na policzki i brodę, dwie pod oczy i jedną na resztę - ciekawe jak będę wyglądać jutro, dzisiaj piękna czerwień Takie są efekty czytania poczynań na LU. To chyba będzie moje pierwsze przegięcie z kwasami, za trzy dni na bank nie dam rady powtórzyć peelingu :P Marzy mi się piękna skóra wydobywająca się spod starej złuszczonej

Basiu Ty już wklejałaś tu swoją recepturę na serum, tak? Bo pamiętam że kogoś pytałam o przepis i nie pamiętam czy to byłaś Ty, a tak zachęcająco je opisałaś
__________________



Edytowane przez Patryka
Czas edycji: 2015-03-17 o 01:07
Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-17, 03:51   #4073
Ancesia
Zadomowienie
 
Avatar Ancesia
 
Zarejestrowany: 2005-08
Lokalizacja: Kielce
Wiadomości: 1 761
GG do Ancesia
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Dziewczyny czy jakiś peeling kwasowy można stosować na ciało podczas karmienia piersią?
Sprzeczne informacje znajduję w internecie. ...
__________________




Studentka Budownictwa na PK.
Ancesia jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-17, 15:17   #4074
201607111040
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 10 542
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Jesli juz to tylko migdalowy. Ale ja bym odradzala.
201607111040 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-17, 17:47   #4075
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość

Basiu Ty już wklejałaś tu swoją recepturę na serum, tak? Bo pamiętam że kogoś pytałam o przepis i nie pamiętam czy to byłaś Ty, a tak zachęcająco je opisałaś
Tak, to ja Wklejałam:

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;50337940]Moje obecne serum wybielające (mam nadzieję) ma taki skład:
  • Hydrolat różany - 56%
  • Kwas hialuronowy - 10%
  • d-Pantenol - 2%
  • Kwas kojowy - 4%
  • Glukozyd ketonu malinowego - 3%
  • Arbutyna - 2%
  • Witamina B3 - 5%
  • Glukonolakton - 14%
  • Ekstrakt z papai - 1%
  • Ekstrakt z lukrecji - 2%
  • Ekstrakt z zielonej herbaty - 1%
[/QUOTE]

+ jeszcze FEOG (konserwant) i olejek cytrynowy, nie wiem czemu o tym wcześniej nie napisałam

Używam od miesiąca (dokładnie od 18 lutego) i mam wrażenie, że faktycznie buzia się poprawia, ale suchar jak nic W sumie co się dziwić, prawie same wybielacze
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-18, 12:24   #4076
aniaexplode
Zadomowienie
 
Avatar aniaexplode
 
Zarejestrowany: 2008-07
Lokalizacja: z pokoju brata
Wiadomości: 1 072
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Dziwczyny, byłam w aptece zapytać o wodę do iniekcji ale powiedziano mi że ttylko na recepte sprzedają. Co w takim razie użyć do sporządzenia peelingu z kwasami? Woda destylowana/ hydrolat/ jeszcze coś innego? Czy ważne jest aby była to woda oczyszczona?
__________________
Kochaj albo Rzuć!

I forgot that all might see
So many beautiful things...


Zapraszam do wymiany:--> https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380461
kosmetyki : https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=380683
aniaexplode jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-18, 13:01   #4077
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez aniaexplode Pokaż wiadomość
Dziwczyny, byłam w aptece zapytać o wodę do iniekcji ale powiedziano mi że ttylko na recepte sprzedają. Co w takim razie użyć do sporządzenia peelingu z kwasami? Woda destylowana/ hydrolat/ jeszcze coś innego? Czy ważne jest aby była to woda oczyszczona?
Zajrzyj do innej apteki, wieeeele razy kupowałam wodę do iniekcji i nikt o receptę nie pytał, nawet ze 2 miesiące temu. To takie zwykłe ampułki z wodą za grosze 10-30 groszy, nie pamiętam.

A jak nie, to woda destylowana/demineralizowana, w marketach na stoisku motoryzacyjnym (kilka złotych za dużą butlę) lub na stacjach benzynowych.

Tyle, że z takiej wielkiej butli ciężko się dozuje, najpierw trzeba do kieliszka/zlewki i dopiero potem nabierać ) A ampułkę ciach, rozrywasz i nawet bezpośrednio do strzykawki/łyżeczki miarowej by odmierzyć. Super wygoda i nie zajmuje miejsca w kosmetycznych gratach.
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-18, 13:25   #4078
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;50694204]Tak, to ja Wklejałam:



+ jeszcze FEOG (konserwant) i olejek cytrynowy, nie wiem czemu o tym wcześniej nie napisałam

Używam od miesiąca (dokładnie od 18 lutego) i mam wrażenie, że faktycznie buzia się poprawia, ale suchar jak nic W sumie co się dziwić, prawie same wybielacze [/QUOTE]

Dzięki Czyli słusznie miałam deja vu :P
A zagęszczasz to czymś? Czy takie płynne jest? I jak często używasz? I w ogóle możesz mi napisać swoją pielęgnację?
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-18, 13:39   #4079
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 7 310
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

Cytat:
Napisane przez Patryka Pokaż wiadomość
Dzięki Czyli słusznie miałam deja vu :P
A zagęszczasz to czymś? Czy takie płynne jest? I jak często używasz? I w ogóle możesz mi napisać swoją pielęgnację?
Nie zagęszczam, takie płynne mi w ogóle nie przeszkadza Przechowuję w takiej buteleczce farmaceutycznej, którą można wydobyć co do kropelki, więc łatwo się nabiera - kilka kropel w zagłębienie dłoni, maczam opuszki i wmasowuję w buźkę

Calutką pielęgnację pokazywałam TUTAJ, z tym że już się pozmieniało troszkę, teraz wieczorem doszedł tonik BHA 2% i Skinoren.

Więc rano:
  • oczyszczanie żel micelarny BeBeauty (muszę go w końcu zużyć)/emulsja micelarna Anida
  • tonik: hydrolat różany
  • serum antybliznowate
  • filtr: Vichy matujący SPF 50
  • makijaż: mineralny

wieczorem:
  • demakijaż: olejek hydrofilowy ZSK / płyn dwufazowy Rival de Loop + płyn micelarny Garnier + żel micelarny BeBeauty/emulsja micelarna Anida
  • tonik: BHA 2% (receptura bezalkoholowa z ZSK)
  • Skinoren żel


Jeżeli wracam do domu w miarę szybko, to po powrocie zmywam makijaż, nawilżam/regeneruję buźkę (np. teraz siedzę z Cicalfate na twarzy, ostatnio robiłam "maseczki" olejkiem Evree z kwasem hialuronowym), a wtedy wieczorem jak zawsze. A kiedy widzę, że skóra już jest serio sucha, to wieczorem rezygnuję ze Skinorenu i zastępuję go kremem. Czytałam, że nie powinno się na kwas azelainowy nakładać niczego więcej, bo wchodzi w interakcje i to mnie trochę "blokuje" bo z jednej strony wybielanie jest dla mnie priorytetem, z drugiej strony Sahara na twarzy, a nie ma jej kiedy ujarzmić
5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-03-19, 19:56   #4080
Patryka
Wtajemniczenie
 
Avatar Patryka
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: midsummer night
Wiadomości: 2 825
Dot.: Peeling migdałowy i inne peelingi kwasowe - wymiana doświadczeń - CZĘŚĆ II

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;50706334]Nie zagęszczam, takie płynne mi w ogóle nie przeszkadza Przechowuję w takiej buteleczce farmaceutycznej, którą można wydobyć co do kropelki, więc łatwo się nabiera - kilka kropel w zagłębienie dłoni, maczam opuszki i wmasowuję w buźkę

Calutką pielęgnację pokazywałam TUTAJ, z tym że już się pozmieniało troszkę, teraz wieczorem doszedł tonik BHA 2% i Skinoren.

Więc rano:
  • oczyszczanie żel micelarny BeBeauty (muszę go w końcu zużyć)/emulsja micelarna Anida
  • tonik: hydrolat różany
  • serum antybliznowate
  • filtr: Vichy matujący SPF 50
  • makijaż: mineralny

wieczorem:
  • demakijaż: olejek hydrofilowy ZSK / płyn dwufazowy Rival de Loop + płyn micelarny Garnier + żel micelarny BeBeauty/emulsja micelarna Anida
  • tonik: BHA 2% (receptura bezalkoholowa z ZSK)
  • Skinoren żel


Jeżeli wracam do domu w miarę szybko, to po powrocie zmywam makijaż, nawilżam/regeneruję buźkę (np. teraz siedzę z Cicalfate na twarzy, ostatnio robiłam "maseczki" olejkiem Evree z kwasem hialuronowym), a wtedy wieczorem jak zawsze. A kiedy widzę, że skóra już jest serio sucha, to wieczorem rezygnuję ze Skinorenu i zastępuję go kremem. Czytałam, że nie powinno się na kwas azelainowy nakładać niczego więcej, bo wchodzi w interakcje i to mnie trochę "blokuje" bo z jednej strony wybielanie jest dla mnie priorytetem, z drugiej strony Sahara na twarzy, a nie ma jej kiedy ujarzmić [/QUOTE]

Dzięki
Też bym chciała sobie jeszcze Acnederm/Skinoren wepchnąć do pielęgnacji, ale nie bardzo mam kiedy, bo chciałabym jednak używać czegoś przeciwzmarszczkowego w kremie. Na ZSK jest kwas azelainowy teraz, chyba go zakupię i zrobię jako tonik, a na to będę krem używać. Twoje serum wybielające też mi się bardzo podoba, ale chyba spróbuję trochę tych składników poupychać w kremie, bo serum już bym nie miała gdzie wepchnąć. I zamiast kwasu kojowego wrócę do dipalmitynianu, ten drugi mnie tak nie podrażniał.

A i jeszcze, jaką masz cerę? Żeby nie było za mało pytań
__________________


Patryka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Biochemia kosmetyczna


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-11-17 21:36:28


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:25.