2008-12-19, 08:59 | #31 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2004-07
Wiadomości: 2 671
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
Szczerze? Nie do końca. Owszem, było troszkę lepiej, ale całkiem nie ustąpiło. Moje postanowienie na nowy rok: wybrać się do lekarza na gruntowne badania i przestać samemu diagnozować swoje dolegliwości
Phenomeno, a jak u Ciebie? |
2008-12-19, 21:33 | #32 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 3 272
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
ostatnio rzadko staram sie jesc rano platki z mlekiem i wydaje mi sie, ze jest troche lepiej, ale juz sama nie wiem.. nie mam juz do tego wszytskiego sil.
|
2008-12-19, 22:22 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 352
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
Witajcie,
Wypowiadalam sie niedawno w podobnym watku dot. wzdec i boli brzucha. Cierpie na nietolerancje bialka krowiego, ktore tak jak laktoza jest skladnikiem mleka. Niestety musialam przejsc na diete eliminujaca mleko i jego skladniki. Nie wolno mi jesc min.: mleka ani zadnych jego przetworow(sery biale i zolte, jogurty itp.), slodyczy(ciastek, czekolad, batonow itp.), pieczywa(no chyba ze w skladzie nie ma mleka, drozdzy), wedlin(bo sa moczone w serwatkach),masel i margaryn, wiecej nie pamietam, po prostu zanim cos zjem czytam sklad. Taka dieta wydaje sie dosc restrykcyjna, ale mozna sie przyzwyczaic, zwlaszcza ze niedlugo bede wprowadzac przetwory i mam nadzieje ze na swieta zjem kawalek sernika. Jesli mimo wszystko nie jestescie w stanie zrezygnowac z mleka, tak jak ja, sprobujcie mleka sojowego,np o smaku waniliowym lub czekoladowym...mniammm Pozdrawiam |
2008-12-19, 22:26 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 352
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
A zapomnialam jeszcze dodac, jesli juz robicie sobie badania to warto zrobic testy alergiczne-pokarmowe. To nie musi byc nietolerancja laktozy, ale np. bialka krowiego jak u mnie, albo innych skladnikow mleka.
Zycze zdrowka |
2008-12-19, 23:08 | #35 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-12
Wiadomości: 417
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
jak byłam mała to miałam skaze mleczną i jestem nadal uczulona na laktoze (niestety) ale objawy pojawiaja się tylko wtedy jeżeli wypije mleko (po przetworach mlecznych nic mi nie jest), zazwyczaj objawami były tylko popękane drobne naczynka na twarzy ale ok 2 lat temu po wypiciu mleka miałam ostry atak kaszlu a nastepnei straciłam przytomność... po tym incydencie miałam szereg badań ale praktycznie nic się nowego z nich nie dowiedziałam :/ natomiast nigdy nie miałam bóli brzucha po spożyciu mleka
|
2011-04-23, 08:26 | #36 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 373
|
Nietolerancja laktozy - co jeść?
Najprawdopodobniej mam nietolerancję laktozy, do gastrologa marsz do maturze, ale dowiedziałabym się z chęcia (jako osoba żyjąca na serkach wiejskich i homogenizowanych ) czego unikać, a co mogę jeść. Mam na myśli przetwory mleczne. Z tego co znalazłam gdzieś w sieci i tu na forum, dopuszczalne są kefiry i maślanki, mleko sojowe (właściwie żadne z niego mleko ). Wszystko to oczywiście kwestia indywidualna i właściwie metoda prób i błędów, ale co właśnie np. z serkami wiejskimi, jogurtami naturalnymi, czego szukać na etykietkach, żeby wystrzec się tej piekielnej laktozy?
|
2011-04-23, 12:55 | #37 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2010-09
Wiadomości: 778
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
ok jak napiszę coś głupiego to niech mnie ktoś popawi
masz zakaz spożywania: świeżego mleka, maślanki, słodkiej śmietany, bitej śmietany, kremów na bazie mleka lub śmietany(a święta sąą) , lodów, tortów, czekolady, budyniu, ptasiego mleczka, majonezu, naleśników (chyba że na mleku sojowym) , niektórych sucharów i herbatników oraz ciastek maślanych. Laktoza jest także zawarta w otoczkach wielu leków (drażetek) oraz w syropach, a także w licznych produktach zawierających w swoim składzie mleko w proszku. Należy starannie czytać etykiety ze składem produktu! ale chyba nie możesz całkowicie zrezygnować z nabiału, spróbuj jeść w małych ilościach kefir, maślankę i jogurt nat-zawarte w nich żywe kultury bakterii same produkują enzym laktazę, co poprawia tolerancję tych produktów Są dzieci które w małych ilościach tolerują lody i czekoadę oraz mleko. ale mówię a małych ilościach. poprostu musiasz na sobie sprawdzić, inaczej się nie dowiesz. I do lekarza marsz!! pij wapno w tabletkach . ale pamiętaj także o dużej ilości warzyw i wędzonych ryb(zwłaszcza szprotki), możesz oczywiście spokojnie jeść każde mięsko, (ale najlepiej świeże, przyrządzone przez siebie) warzywa strączkowe (np. fasola), orzechy, migdały, żółtka jaj.i wypróbuj ser żółty, to skarbnica wapnia, a nuż widelec możesz go zjeść pozdrawiam i życzę zdrówka
__________________
"Dopóki walczysz, jesteś zwycięzcą. " św. Augustyn zaręczona 30.03.2012 mama maleńkiego Miłoszka 17.07.2012 niedługo żona niedługo matura wygrałam swoje życie ! |
2011-04-23, 13:15 | #38 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 811
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
Szczerze polecam wizytę u dietetyka - warto wydać te parędziesiąt złotych, ale wiedzieć dokładnie, co można jeść, a czego nie. Zwłaszcza, że nietolerancja laktozy u dorosłych zwiększa ryzyko zachorowania na osteoporozę. Powinnaś więc mieć dobrze zbilansowaną dietę. Oczywiście jeśli potrafisz, to jadłospis możesz sobie ułożyć sama, z ewentualną pomocą zorientowanych Wizażanek
Jogurty i kefiry, czyli mleko fermentowane, powinno być dobrze tolerowane. Powinnaś natomiast wykluczyć mleko słodkie i jego przetwory - czyli to co koleżanka wyżej napisała Sery długo dojrzewające i twarde nie zawierają laktozy wcale lub prawie wcale. Jeżeli masz ciężką nietolerancję laktozy, to musisz również uważać na leki, ale o to zapytaj gastrologa, bo nikt z nas nie wie jak bardzo jesteś chora No i musisz czytać skład KAŻDEGO produktu jaki jesz. Uważaj na pieczywo, płatki śniadaniowe, budynie, sosy w proszku (te w słoiku chyba też) itp. |
2011-04-23, 20:14 | #39 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: tę cza cza cza!
Wiadomości: 238
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
Cytat:
dlaczego najprawdopodobniej? po czym to stwierdzasz? bo niedawno też u siebie podejrzewałam nietolerancję laktozy albo jakieś uczulenie, bo źle czułam się po mlecznych produktach, miewałam wzdęcia i niedobrze mi było, a też żyję na serze białym, serku wiejskim, mleku i nie wyobrażam sobie dnia bez tych produktów (ba! posiłku też w zasadzie ;p). teraz jakby mniej albo tak się do tego przyzwyczaiłam, że mi to już nie przeszkadza - nie wiem, ale uświadomiłaś mi, że może ja też powinnam się wybrać do jakiegoś lekarza z tym. pytam czysto z ciekawości, bo możliwe, że mam ten sam problem. ;p
__________________
może dotąd zaniedbywałam modlitwę, ale teraz, jeśli tam jesteś, proszę, uratuj mnie SUPERMANIE! } "ciało pielęgnuje, bo jest domem duszy i gdy mi jest dobrze - moja dusza mruczy." |
|
2011-04-23, 22:15 | #40 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-03
Wiadomości: 373
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
Ostatnio w mojej diecie zwiekszyla sie ilosc nabialu, przetworow mlecznych, samego mleka. Razem z tą zmianą pojawiły się wzdęcia, problemy trawienne, brzuch jak balon nawet przed śniadaniem, do tego problemy skórne. A jako dziecko leciałam na mleku sojowym, bebilonach wszystkich, etc. bo po mleku od matki miałam silne reakcje skórne i trawienne...
Zbadać i tak by się przydało i zasięgnąć rady specjalisty. Dzięki dziewczyny za pomoc, trzeba znaleźć jakiś substytut serków wiejskich |
2011-05-27, 12:36 | #41 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 9 305
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
Mnie po Bieluchu nic nie jest a też mam nietolerancję laktozy
__________________
Z wierzchu anioł, w oczach diabeł |
2011-05-28, 01:40 | #42 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: Miasto Ogrodów
Wiadomości: 3 195
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
a majonezu czemu nie? sklad majonezu to zoltka, olej i musztarda
__________________
smocza mama |
2011-09-08, 15:03 | #43 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Europa
Wiadomości: 341
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
Witam was wszystkie nietolerujące
Z mojego doświadczenia mogę wam jedynie pomóc tym, że faktycznie nie wszystkie produkty szkodzą Jak napisała Dotka81 - ona je serek Bieluch ja mam niestety całkowitą nietolernacje i jedynie odróżniam produkty, które bardziej i mniej szkodzą Na pocieszenie mogę wam jednak napisać byście wybrały się po pierwsze do Auchana - tam można znaleźć mleko bez laktozy (na opakowaniu jest napisane "mleko lekkostrawne") a jeżeli tam nie znajdziecie to na pewno w którymś sklepie ze zdrową żywnością (można tam również znaleźć produkty takie jak masło, jogurt, śmietana - oczywiście bez laktozy) jeżeli nie, to zostaje wam już tylko podróż do Niemiec, gdzie w większym wyborze i sklepach (Selgros, Neukauf i troche produktów w DM) można znaleźć nawet lody i czekolade bez laktozy!!!!! żyć nie umierać oczywiście te produkty są droższe, ale warte tej przyjemności - zjeść czekolade bez bólu brzucha Tak więc wyjście jest tylko trzeba troszkę poszukać Mam nadzieję, że choć troszkę pomogłam W razie pytań służe pomocą acha ja majonez w małych ilościach jem |
2012-08-15, 20:07 | #44 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2006-01
Wiadomości: 7
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
Cytat:
|
|
2013-02-19, 19:15 | #45 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 23
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
Ja robiłam badania na nietolerancję laktozy w Medgenie (mieszkam w Warszawie), polecam, obsługa sympatyczna i rzetelnie wykonane badania. Poza tym lepiej zrobić badania i wiedzieć od razu na czym się stoi.
|
2013-07-28, 20:25 | #46 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
chciałabym odnowić wątek, ewentualnie może ktoś podrzuci linka z aktywnym
---------- Dopisano o 21:25 ---------- Poprzedni post napisano o 21:22 ---------- jako niemowlak miałam stwierdzona nietolerancję laktozy, dostawałam mleko sojowe na receptę. Z wiekiem wydawało się, że alergia ustała, jednak dzisiaj stwierdzam, że tak naprawdę ciagle się utrzymuje. Chce początkowo przetestować swoje samopoczucie po odstawieniu na pewno mleka i produktów, w których ilośc laktozy jest duża. Trudno jednak znaleźć jakieś konkretne informacje, np jogurt jest polecany mimo, ze w swoim składzie zawiera ten alergen, a ze względu na posiadanie żywych kultur bakterii, które przyczyniają się do "zabijania" laktozy w organizmie. Im więcej czytam, tym stwierdzam, że jeśli okaże się, że wciąż jestem uczulona będzie naprawdę trudno |
2013-07-28, 21:09 | #47 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
W aptekach można kupić laktazę. Pomaga w przypadku niedobory enzymów trawiennych, co bardzo często jest przyczyną nietolerancji laktozy. Nie jest drogi. Zrób test - odstaw na tydzień wszystkie produkty z laktozą. Zjedz jogurt i sprawdź jaka jest reakcja. Potem odstaw znowu, i po kolejnym tygodniu spróbuj zjeść jogurt i laktazę. Łatwo w ten sposób sprawdzić, czy to kwestia laktozy właśnie.
Jeśli masz faktycznie nietolerancję, nie jedz jogurtów. W sklepach są dostępne jogurty sojowe, można też uzupełniać florę jelitową probiotykami bez laktozy.
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo. http://readthelabel.pl https://www.facebook.com/doreadthelabel |
2013-07-28, 21:19 | #48 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
Na razie robię próbę tygodniową - na pewno całkowicie odstawiam mleko. Z jogurtami nie tak drastycznie, ale popatrzę na te sojowe odpowiedniki co mówisz i czytałam, że grecki jest też ok. Dzięki za odpowiedź, jak tylko zauważę jakieś delikatne zmiany po odstawieniu zacznę zaopatrywać się w mleka sojowe i takie sprawy. Ciekawi mnie również ta laktaza, o której wspomniałas
|
2013-07-29, 21:40 | #49 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: woj. dolnośląskie
Wiadomości: 1 685
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
podbijam post
|
2013-11-06, 17:42 | #50 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
dopiero teraz znazłam ten post, mam nadzieję że jeszcze ktoś tu zagląda.
raczej napewno mam nietolerancję laktozy, tylko że jedynie na mleko i śmietanę. sery, jogurty i inne przetwory jem codziennie i nic mi nie jest. natomiast zawsze po mleku mam straszne gazy, nie boli mnie brzuch, tylko hmmm, śmierdzi więc jak zdałam sobie sprawę że to od mleka poprostu przestałam jeść. ale teraz założyłam aparat na zęby i jedyne co mogę zjeść na śniadanie to owsianka albo zupy mleczke (nie mogę gryżć bo zęby bolą a muszę mieć energię na cały dzień). zawsze dodaję do owsianki banana, bo wydaje mi sie że jakoś łagodzi te nieprzyjemne objawy, no i przez ostatni miesiąć pomagał ale wszystko wróciło
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty góra - 23.09.2013 dół i wyciągi - 03.01.2014 |
2013-11-15, 22:05 | #51 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
Podbijam wątek
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty góra - 23.09.2013 dół i wyciągi - 03.01.2014 |
2013-11-17, 06:51 | #52 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-10
Wiadomości: 12 461
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
ja kupuję mleko bez laktozy - jest droższe, ale warto zainwestować
przy aparacie jadłam sinlac |
2013-11-19, 18:35 | #53 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-05
Lokalizacja: Blachownia k/Czestochowy
Wiadomości: 1 731
|
Dot.: Nietolerancja laktozy
Cytat:
ja za takimi kaszkami nie przepadam, owsianka jest dla mnie najlepszym rozwiązaniem na śniadanie, a poza tym poprostu lubię
__________________
Wiem jak trudno jest znalezc milosc. Kiedy znajdziesz kogos, trzeba korzystac z okazji. Nie mozesz tylko siedziec i liczyc na to, ze jutro tu bedzie, bo czasami – bum! Nie ma go. I nie masz nikogo. Hilda, Ugly Betty góra - 23.09.2013 dół i wyciągi - 03.01.2014 |
|
2014-01-02, 11:37 | #54 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Nietolerancja laktozy - dieta redukcyjna
Mnóstwo jest na dietetyce wątków dotyczących sposobów odżywiania, jadłospisy na R,U,Pm porady dotyczące prawidłowych diet, ale żadne jadłospisy nie rozwiązują mojego problemu.
Otóż mam nietolerancje laktozy - wszelakie produkty z mlekiem krowim odpadają. Jedyne na co mogę sobie pozwolić to ser żółty - maks plaster, dwa i to nie codziennie, i zabielanie zup. W innym wypadku mam straszne problemy żołądkowo-jelitowe. Niesamowity ból brzucha, ostre biegunki. Nie pomaga branie laktazy przed posiłkiem. Jako, że moja waga ostatnio wzrosła przez całkowity brak aktywności fizycznej i niezdrowe - studenckie odżywianie stwierdziłam, że czas zrzucić parę kilogramów. Tylko mam ogromny problem z pomysłami co właściwie mogę jeść. Wiadomo, że studencka kieszeń nie jest bogata - zwłaszcza, że utrzymuję się sama - więc pierś z kurczaka, czy ryby to duży wydatek. Ponadto kwestia posiłków na uczelnię - muszę jeść często siedząc, gdyż w innym razie burczenie w brzuchu nie dość, że jest krępujące, to jeszcze uniemożliwia mi skupienie, więc muszę podjadać. Zawsze są to bułki słodkie - wiadomo, 2 zł duża bułka, więc "wilk syty i owca cała" - nie jest to majątek, a ja jestem "najedzona" na tyle, żeby uciszyć burczenie. Sałatki - ok. Ale ile można jeść sałata+pomidor+ogórek, gdzie pomidory za 7 zł za kg i tak w kółko. Jajek na twardo nie jadam. Rano - kanapka z szynką, jajecznica. Ale ileż można? Dziewczyny, pomóżcie, poratujcie
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2014-01-02, 12:50 | #55 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1 024
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - dieta redukcyjna
Hej! Ja się postaram Ci pomóc, bo mam sytuacje podobną.. studentka, produkty mleczne odpadają, jem ryby ale nie jem też mięsa.. może i nie jestem na jakiejś szalonej redukcji ale postaram Ci się jakoś napisać co ja jem...
hm, na śniadanie - na mleku sojowym - owsianki, placki owsiane, kasza manna, co chcesz.. jak jestem w bardzo dużym pośpiechu to wrzucam łyżkę lnu mielonego do kubka z mlekiem sojowym, mieszam, wypijam i lecę. Na drugie śniadanie - kanapki z pastą z tuńczyka - tuńczyk jest chyba najtańszy - albo z ciecierzycy - kosztuje grosze a można zrobić ekstra pastę. wiem, że nie jesz jajek na twardo, ale z tego też pastę zrobisz. na obiady jem pełnoziarniste makarony - z sosem pomidorowym, z bazylią, oliwą i czosnkiem, z zielonym pesto, z bakłażanami smażonymi... możesz robić co chcesz, makarony są super. albo ryż z curry z mlekiem koksowym i zielonym groszkiem. I zupy - krem z brokułów z grzanki, generalnie jadam kremy z warzyw - i takie tam. Podwieczorki i przekąski to najczęściej owoce, orzechy lub batoniki zbożowe ale patrzę, żeby były bez cukru i innych dodatków - albo robię sama i starczają mi na milion lat. Kolacje - sałatki z tofu, łososiem, tuńczykiem, jajkami. omlety z pieczarkami i pomidorami, jajka na twardo. pasta z czerwonej fasoli też jest super, kanapka z pastą z avokado i chrzanem. Jem dużo warzyw zielonych i staram się wybierać produkty z przynajmniej akceptowalną zawartością białka - bo nie jem mięsa. dużo rzeczy robię z ciecierzycy, soczewicy i też dużo soi, orzechów... chyba tyle. Wiem, że jak się jest studentką to brakuje czasu no i z pieniędzmi też jest średnio.. ale ja już mam taką dietą od roku czy dwóch, czuję się super... Jak masz jakieś pytania to pisz ; )
__________________
http://www.alezdrowe.eu/ https://www.facebook.com/alezdrowe.eu?fref=ts zapraszam ; ) |
2014-01-02, 21:34 | #56 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - dieta redukcyjna
Ja poza produktami mlecznymi nie jem jeszcze żadnych zbóż i owoców.
Na śniadanie - coś z jajek, kiełbaski na gorąco, kabanos, leczo czy inna potrawka warzywno - mięsna. Czasem mleko orzechowe lub sojowe z orzechami, kokosem Na drugie śniadanie mam zawsze sałatkę. Polecam zastąpienie sałaty kapustą - dużo taniej, a też pysznie. Do tego np. kiszony ogórek, oliwki, cebula plus jakaś wędlina, makrela Na obiad jakieś mięsko z warzywami - zimą mrożonki i kiszonki (można je tanio i łatwo zrobić samemu praktycznie z wszystkiego). Jeśli chodzi o białko, to niedrogo wychodzi np. mrożony mintaj, udka czy skrzydełka z kurczaka, łopatka wieprzowa Kolację też lubię na ciepło, ale najczęściej są to ciepłe warzywa (np. mrożony brokuł, brukselka, fasolka + oliwa) i rybka z puszki czy jakaś kiełbaska. Jeśli szukasz pomysłów to zapraszam do siebie na bloga - wszystkie przepisy bezmleczne i niskowęglowodanowe
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo. http://readthelabel.pl https://www.facebook.com/doreadthelabel |
2014-01-03, 10:45 | #57 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-11
Wiadomości: 4 244
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - dieta redukcyjna
Dzięki dziewczyny
Widzę, że ja jednak i tak jestem do przodu - jem i mięso, i owoce
__________________
Jesteś architektem moich snów, projektantem uśmiechu, wynalazcą szczęścia cel na ten rok - rzucić palenie. Raz na zawsze! |
2014-01-04, 08:36 | #58 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 128
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - dieta redukcyjna
Dokładnie! Z owocami na redukcji dobrze uważać - jeść na śniadanie i ogólnie nie później niż do 14-15, w zależności od aktywności (ew. przed i po treningu)
Fruktoza sprzyja niestet otyłości: http://authoritynutrition.com/the-bi...bout-fructose/
__________________
Moje gotowanie i recenzowanie - bezglutenowo, bezmlecznie, bezcukrowo, rozdzielnie, paleo. http://readthelabel.pl https://www.facebook.com/doreadthelabel |
2015-01-10, 20:19 | #59 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2012-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 6
|
Dot.: Nietolerancja laktozy - co jeść?
Witam.
Ja też dopiero ode niedawna zdałam sobie sprawę, że cierpię na nietolerancje laktozy. Przez ponad rok jak nie dłużej bolał mnie brzuch, miałam częste biegunki, gazy .... Aż bałam się wychodzić z domu bo ciągle co zjadłam musiałam od razu iść na kibelek. Ograniczyłam produkty mleczne i skupiłam się na produktach które zawierają jedynie śladowe ilości laktozy czyli żółte sery typu gouda czy edamski. Pije maślankę lub kefir. Jednakże biorę również tabletki Lacto Control przed każdym posiłkiem zawierającym laktozę, tak w razie co Jako przekąski konsumuję np suszone morele, słonecznik i migdały. Polecam również pić wodę z wapnem
__________________
"Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi". |
2015-02-01, 18:57 | #60 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 89
|
Jogurt bez laktozy a nietolerancja laktozy
Myślicie, że jogurty bez laktozy mogą powodować takie same dolegliwości u osób z nietolerancją, jak te z laktozą? Bardzo źle się czuję i nie wiem, czy to przez mąkę kukurydzianą( ciasto piekłam właśnie z niej) czy przez ten jogurt..
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:35.