Core de Force - MMA fitness

[SaiFari]

Witajcie kochane fit kobietki

Zaczynając nowy wątek, chcę Was serdecznie zaprosić do robienia razem nowego programu BeachBody - Core de Force.

https://www.beachbody.com/product/fi...mma-workout.do

sprawdzony. działa.

Trenerzy to młodzi, zdrowo wysportowani ludzie Joel & Jericho



właśnie start druga runda

Prowadzimy razem z Corii i Dembi wątek Focus T25. Razem z Dembi jako pierwsze opisywałyśmy na bieżąco trening CdF. Myślę, że najwyższy czas aby na tym forum MMA fitness doczekało się osobnego wątku.

MMA fitness nie jest konkursem na bycie Bruce Lee, jest to sposób na bycie zdrową, sprawną i ładną ćwicząc w przyjemny sposób. Nie zostanie się Joanną Jędrzejczyk, ale na bank wzmocni się samoobronę, kondycję i mięśnie.



Bardzo lubię tego typu fitness, próbowałam różne tematy i nawet pilates mnie wkurza - a tu daję dzielnie radę i z dnia na dzień jestem coraz lepsza, nie zamierzam walczyć, po prostu chcę ubierać moje fajne miniówki, a na lato bez wstydu wychodzić w krótkich bluzeczkach.

MMA fitness bardzo fajnie pali niepotrzebny nam tłuszczyk i bez zbędnych obciążeń wzmacnia konkretnie mieśnie. Trening nie jest łatwy, ale ma to do siebie, że w miarę własnych fit możliwości można dostosowywać go do siebie. Progres czuć i widać


rezultaty po pierwszej rundzie?

cytuję moje słowa z wątku Focus T25
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=703979&page=65

"MMA Plyo + Ck zrobione Pierwsza runda CdF (z lekką obsuwą ale jednak) zrobiona. Nie robię restu pomiędzy, od jutra runda 2, będzie znowu lajtowo, troszkę odpocznę od Core Kinetics

po rundzie 1 - poszło 2cm z brzucha i 2cm z talii - więcej miejsc nie mierzyłam, waga bez zmian. Poprawione dosyć mocno kardio, dużo silniejsze upper body i zgrabniejsze, mocniejsze nogi, oczywiście o lepszej koordynacji nie zapominając.

Pewnie rezultaty bym miała lepsze gdyby większa systematyczność w treningach i lepsza dieta, ale jak na takie lajtowe podejście to i tak jest super.

Core de Force zdecydowanie działa!!! POLECAM"



jutro u mnie dzień 3 - czyli MMA Speed, czasami się lenię, więc jest szansa całkiem realna, żeby mnie nadgonić, a nawet prześcignąć


Postanowiłam założyć ten wątek, żeby skupić się na MMA fitness. Po drugiej rundzie mam zamiar zrobić program UFC fit

serdecznie pozdrawiam i zapraszam do dyskusji - meldowania, opisywania wrażeń, chwalenia się postępami i dzielenia się swoim doświadczeniem



POLECAM, ZAPRASZAM no i sorki za wszelakie błędy ortopedyczno-gramofonowe

[SaiFari]

dzięki mój kochany adminie za zaakceptowanie wątku
obiecuję sumiennie się wątkiem opiekować

Mój pierwszy post i pytanie - jakie polecacie dobre babskie rękawiczki do kick boxingu z lajtowym obciążeniem?
Mam sobie zamiar takie na wiosnę sprawić coby troszkę lvl up

[SaiFari]

no tak, miałam dzisiaj robić day 3 MMA Speed - ale konkretnie usprawiedliwiony "zamiast" - z 8-9 kilometrów piechty i topienie z rodzinną ekipą marzanny
Wszystkie złe rzeczy zostały spalone

[Agafitness]

Co sądzisz o zastosowaniu skakanki w takim treningu? Dla mnie rozgrzewka ze skakanką to genialna sprawa.Prowadząc zajęcia z boksu,zawsze dużą wagę przykładałam do rozgrzewki,wykorzystując skakanki,piłki lekarskie + ćwiczenia siłowe ze współpartnerem w parach

[SaiFari]

meldowanko - MMA Speed zrobiony plus 20 minut hula hoop (hula za zwyczaj nie melduję na treningowych wątkach). Hula jest świetnym sposobem na cooldown po treningu, przed prysznicem.

Co do skakanki to nie jestem jej fanką, ale skakanie to podstawa

Aga - jesteś trenerką panczuf i krosów? napisz coś więcej

a co do piłki lekarskiej to byłam w tym najlepsza w podstawówce. Niestety brak było sportów indywidualnych, a grupowe nigdy mi nie pasowały.
Tak na prawdę moja przygoda ze sportem zaczęła się 2-3 lata temu

[SaiFari]

kupiłam dzisiaj w biedronkowej promocji kettlebell 4kg za 22,99 hell yeah! i na dodatek jest w kolorze niebieskim



co mnie najbardziej zdziwiło, to to, że w pudełku była instrukcja obsługi

zamyśliłam się nad nazwą tego też wihajstru - KETTLEBELL - czyli z angielskiego czajnikodzwonek/ dzwoniący czajnik... ??? WTF???

Po polsku - odważnik ( na dodatek odważnik kulowy) no jest cool i trzeba być odważnym, żeby podczas ćwiczenia nie rozwalić sobie otoczenia

W końcu znalazłam rozwiązanie zagadki:
kettlebell - przydzwonić w czajnik (co się fajnie z mma komponuje), mogło by to być też picie dobrych ziołowych herbatek

nie wyobrażam sobie takich 40tek czwóreczka akurat jak na fitness dla szczupłej kobitki


z ciekawości - tylko 540 zylków. Wolałabym kupić jakieś mega krosfitowe buty

btw. mam zakwasy po wczorajszym chodzeniu WIOSNA!!!
no i rowerek mój damka 28 kettlerka woła do mnie, żeby w końcu wyciągnąć z garażu



nie. nie biegam, chyba, że muszę

[SaiFari]

zrobiony Power Sculpt.

Lubię ten trening, dawno nie robiłam

[SaiFari]

zaliczony MMA Shred, chyba najmniej mi ten trening odpowiada, łokciowanko jakoś nie dla mnie, no ale zrobione, wypocone i znowu troszkę tłuszczyku mniej

[SaiFari]

zrobiony dynamic strenght - niby tam takie lajtowe, ale jednak pocę się jak po dobrym cardio

przyłączy się ktoś do programu? nudno tak samej do siebie pisać

[iixi]

Siemka Mogę dołączyć. Co prawda od tego tygodnia zaczęłam 21 Day Fix w ramach przerwy od CdF ale niedługo wracam, 2 runda czeka

[SaiFari]

iixi super dokończ swoje i wbijaj na wątek

u mnie dzisiaj "Active Recovery" co również możne znaczyć - legalny REST, tym bardziej, że zgadza się to z moim biologicznym babskim rytmem, bo akurat @ zawitało i brzuszek troszkę rwie

yeah!!! nie wywala mi już brzucha przy @ i nie zatrzymuje wody. kieydyś była to kwestia 2-3 kg teraz jest to 0.5-1 kg

[SaiFari]

babskie sprawy i parę innych czynników przedłużyły mi rest no ale wracam na polę boju.

Dzisiaj zrobione MMA Shred i Core Kinetics. Kurcze pozmieniał mi się troszkę harmonogram dnia i ćwiczyć będę raczej wieczorami, a szkoda, bo z rana lubię najlepiej - no ale tak czy inaczej trzeba się będzie przestawić.

[dembi]

Hey, Sai i Ixii

Obecnie robię Insanity, month 1, ale juz niebawem wrocę i ogarnę rundę 2 CDF

[Agafitness]

Sai Fari - mam uprawnienia instruktora boksu klasycznego.Prowadziłam boks na Politechnice Wrocławskiej,ale dawno temu.Robiłam w fitness clubach zajęcia będące połączeniem ćwiczeń aerobowych z treningiem bokserskim - dla kobiet.

[iixi]

SaiFari podziwiam, że dałaś rade pod rząd dwie rundy Mnie się program bardzo podoba, ale jakoś od 20 dnia zaczął mnie po prostu nudzić. Brakuje mi w nim różnorodności w ćwiczeniach. Ale ogólnie podoba mi się, jeden z lepszych jakie ma Beachbody. No i mam po nim super efekty Od poniedziałku prawdopodobnie wracam do niego

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------

Napisane przez dembi

Hey, Sai i Ixii

Obecnie robię Insanity, month 1, ale juz niebawem wrocę i ogarnę rundę 2 CDF

Siemka dembi Widzę, że jednak wróciłaś do ukochanego Shauna

[SaiFari]

zaliczony Power Sculpt

[dembi]

Napisane przez iixi

SaiFari podziwiam, że dałaś rade pod rząd dwie rundy Mnie się program bardzo podoba, ale jakoś od 20 dnia zaczął mnie po prostu nudzić. Brakuje mi w nim różnorodności w ćwiczeniach. Ale ogólnie podoba mi się, jeden z lepszych jakie ma Beachbody. No i mam po nim super efekty Od poniedziałku prawdopodobnie wracam do niego

---------- Dopisano o 08:34 ---------- Poprzedni post napisano o 08:33 ----------



Siemka dembi Widzę, że jednak wróciłaś do ukochanego Shauna

Iixi, dokładnie miałam to samo Ja tez bym nie dała rady 2 rundy pod rząd i dlatego wróciłam do Szona, ale tylko na miesiąc, nastepnie miesiąc z Jillian i wtedy zrobię CDF.

Sai, takie małe suggestion: odpowiadaj na posty, zwłaszcza jak komus zadałaś pytanie

[SaiFari]

dembi przecież odpowiadam.
prosiłam Agę, żeby więcej napisała i napisała. Fajna sprawa bycie takim instruktorem boksu, nie mam co komentować, bo to po prostu fajne, chyba , nie byłam

A u mnie udało się z rana MMA Shred - troszkę bardziej przekonałam się do tego łokciowania. Miał być dodatek Core Kinetics - który zazwyczaj robiłam od razu, ale nie było czasu, więc zostawię sobie może na wieczór.

A w ogóle to zaś mam zakwasy na udach i plecach hihi, zapomniałam już jak to jest

[SaiFari]

zdrowe 6 rund Dynamic Strenght łapki z waty...

[SaiFari]

MMA Power - to mój ulubiony zestaw z CdF

Osiągnięty nowy wymiar lenistwa
Jak mi się "nie chce" - tak jak dzisiaj, to zamiast robić 12 rund zrobię 6 - no ale takie credo fitnesowe być powinno, że lepiej robić cośkolwiek niż nic wcale.

Rezultaty Update - zakupiona dzisiaj w "ciucholandzie" zajesuperowa czarna biurowa spódniczka - w rozmiarze .... 34 (???). Parę innych mega fajnych ciuchów od 36-38

Rok temu nie pomyślałabym, że w jakiekolwiek 34 się zmieszczę hehehe - no ale wiadomo jak to z tą rozmiarówką - ja się śmieje, że mam 37.

A pytanko - czy to możliwe, że przez fitness zmniejsza się rozmiar buta?

[SaiFari]

kałuża potu - power sculpt zrobiony

[SaiFari]

zaliczony MMA Power. Zmęczyłam się dzisiaj konkretnie więc zrezygnowałam z dodatkowego Core Kinetics - poza tym nie było na to czasu, ale zwyczajowo pokręciłam hula, a to też działa na mięśnie brzucha no i jest o wiele przyjemniejsze

[SaiFari]

Nikt by mnie dzisiaj nie zmusił, żeby się harkorowo pocić, więc odpuściłam CdF - ale żeby nie było, że się lenię zrobiłam 60 minut hh, a zazwyczaj kręcę dużo mniej.

Rano lepiej jest ćwiczyć, ale przed (nową) pracą wolę się tą godzinkę wyspać, a po powrocie człowiek już zmęczony - zrobienie 12 rund + Core Kinetics + standardowe kręconko to prawie 1,5 h. Dociągnę jakoś drugą rundę, ale później przerzucam się na coś krótszego. Ponowne T25 albo w końcu (chroń mnie boże)IM30. A może tego Tonego Hard Corps? (hehe 22min). Zrzucać nie mam już czego, ale nie chcę tracić formy.

I taka ciekawostka - oglądał ktoś serial "Orphan Black" (btw. rewelacja imho) - na jednej ze scen jedna z głównych bohaterek sobie skacze do Shauna "hip-hop abs", a serial polecam

https://www.youtube.com/watch?v=_vTpgnMmGkQ

[SaiFari]

dzisiaj mikstura:
6 rund Dynamic Strenght i połowa Core Kinetics

[SaiFari]

Udało się zrobić całość - tak jak pisałam wcześniej - 1,5h - ale to lepsze od gapienia się w telewizor

MMA Power + Core Kinetics no i hh

[SaiFari]

Udało się z rańca - Power Sculpt. 5 minutes core on the floor odpuściłam, bo nie znoszę tego - generalnie większość rzeczy co ma w nazwie "challenge" jakoś nie ten tego dla mnie

W sumie nie wiem jak to jest z tym porannym treningiem - z rana ćwiczy się mi łatwiej, czas szybciej leci, popołudnie mam wolne i nie muszę już o treningu myśleć. Z drugiej strony po południu mam wrażenie, że jestem sprawniejsza i trening jest wydajniejszy.

Tak jeszcze z ciekawostek - zrobiłam małe przemeblowanie w moim "ogromnym" pokoju - optycznie się powiększył, zrobił się szerszy, ale za to krótszy - i miałam dzisiaj niezłą zagwózdkę na superman push-ups - hehe rozkminiłam, że trzeba się ustawić na ukos. Za to śmiało mogę piękne wykroki na ginga robić - z tym tylko problemem, że dywan ćwiczy ze mną - jeździ po całym pokoju

[SaiFari]

zaliczony MMA Plyo - lubię bardzo

[SaiFari]

co do rozmiarówki - kolejne XS w mojej kolekcji - również zakupiłam za całe 1zł 42 które praktycznie nie różni się od xs - 2 cm różnicy

generalnie rządzi 37

nie wierzcie rozmiarówkom

z tymi butami to też jaja - bo okazuje się, że serio przez fitness nawet rozmiar się zmniejsza - z 41 do 39? i znalazłam fajny model buta na necie, zastanawiam się czy w 39 się zmieszczę, bezpieczniej 40 nie mają, a wyprzedaż fajna

heheh 7.5 - jedne za duże, drugie za małe i bądź tu człowieku mądry...

Dynamic Strenght jutro po 16stej

[SaiFari]

a jednak dzisiaj REST

na horyzoncie (będzie genialnie do moich kordeforsowych zgrabnych nóżek wyglądać) zamówione!!!! hell yeah!!!!


z naciskiem na buty:


taaa - wątek się powinien nazywać - I Luv Vintage i Sztuki Walki, Nie Koniecznie się Lubię Przemęczać, jak Działa - to Gites

[SaiFari]

zaliczone MMA Plyo i Core Kinetics - jeszcze tydzień i zmieniam, bo też zaczyna mi się nudzić, ale tydzień jeszcze wytrzymam.

Dzisiaj trening w sumie 1h 40minut - a to się robi za długo
Nie chciałoby mi się 3ciej rundy