Domowa MAŁPKA? -Kapucynka-

[dzelka88]

Napisane przez warszawianka

Dzelka,kto Ci naopowiadal ze malpka to domowe zwierze?
Jezeli przeczytalas to gdzies w internecie to ok,rozumiem.
Ale moze zanim zdecydujesz sie na takie zwierzatko zasiegnij opinii ludzi ktorzy zajmuja sie zwierzetami i sie na nich znaja.
Wydaje mi sie[a nawet jestem pewna-ze nikt tego nie pochwali.
Jak wyobrazasz sobie wychowywanie malpki?
Karmienie,zapewnianie rozrywek?
Wypuscisz ja na podworko zeby mogla sobie poszalec?
Tylko jak?
Przeciez ucieknie.
Wiec co?-na smyczy?
I to bedzie wg Ciebie dobre...Zdajesz sobie sprawe ze trzeba znalezc specjaliste ktory bedzie sie znal na malpkach?
Polscy weterynarze nie zajmuja sie tak egzotycznymi zwierzetami-nie maja takich specjalizacji wiec trudno bedzie zadbac o dobra opieke medyczna.
O ile wiem,to jeden z takich specjalistow jest pod Warszawa.
Tam jezdzila moja kolezanka ktora taka malpke ma.
Niestety nie mogla znalezc porady u zwyklego weterynarza poniewaz zaden inny nie specjalizowal sie w malpkach i odsylali wlasnie do tego lekarza.
Pozatym Dzelka nie ma mniejszego zla.
Trzymanie weza nie jest gorsze niz trzymanie malpki.

Nie chodziło mi o to, że małpka rodzi sie zwierzatkiem domowym, bo wiem ze takim nie jest, chodziło mi raczej o to, ze odpowiednio wychowana i od początku przebywająca z ludzmi moze sie nim stac. Jezeli tak nie jest to jak wytłumaczyc fakt, ze w innych krajach państwo funduję kapucynki ludzią niepełnosprawnym... (w tym wypadku nie mogą pochodzić z przemytu) niedawno oglądałam program w ktorym reporterzy odwiedzali domy osob niepełnosprawnych w ktorych zamieszkały małpki... Taki zwierzak naprawde potrafi wiele pomoc. Kapucynka umiała obsługiwac mikrofalowke, podawac rozne rzeczy wogole bardzo ale to bardzo ułatwiała takim ludzią zycie
Nie znosze ludzi ktorzy trzymaja egzotyczne zwierzatka dla szpanu... ale nie mam nic przeciwko osobie, ktora trzyma w (odpowiednich warunkach) małpke pochodzącą z legalnych źródeł np z zoo. A jezeli chodzi o wybieg to zawsze mozna zbudowac, umiescic tam wiele konarów jakies oczko wodne i małpka miałaby gdzie szalec latem, a zimą można urządzic wybieg dla małpki np w garażu... Taka małpka która urodziła sie w niewoli nawet wypuszczona na wolnosc nie dałaby sobie rady Nie mowie oczywiscie o tych brutalnie zchwytywanych, gdy sa jeszcze małe i zabijaniu ich matek bo to jest okropne!!!!!!!!!
Małpka według mnie potrafi na prawde pokochac człowieka, przez co moze byc szczesliwa. Nie zachecam jednak do jej zakupu, gdyz jest to decyzja bardzo poważna, nie wyobrazam sobie trzymania małpki w mieszkaniu..... a takze by było ona zywa zabawka dla dziecka. Osoba decydująca sie zaadoptowac kapucynke powinna znac sie na tym i przedewszystkim miec odpowiednie warunki!

[desti]

tez widzialam program... gdzie malpki pomagaly osobom niepelnosprawnym... z tym, ze jest to ciagle projekt w fazie testowania... to jest to wiele lat pracy z malpka zeby ja wszystkiego nauczyc...

[taszkin]

www.koty.pl
http://www.koty.pl/home/?show=egzotyczne

http://www.efseurope.org/cgi-bin/Zop...=1066310872.21

http://animalis.w.interia.pl/przemyt.html

moze tu cos znajdziesz. pozdrawiam

[nikadomi]

Babcia mojego TŻ miała małpkę, ale mieszkała wtedy w Afryce

[diversely]

Od jakiegoś czasu jestem totalnie zakochana w małpkach. Malutkich kapucynkach. Chciałabym taką mieć, wiele osób mówi, że to niedobre rozwiązanie, bo to zwierzęta dzikie i ich miejsce jest na wolności. ALe pragnę zauwazyć, że pies, też kiedyś był zwierzęciem dzikim. Papugi, szynszyle - to zwierzęta udomowione! Co Wy o tym myślicie? Czy wiecie gdzie można kupić taką małpkę? Jakie są ceny, orientacyjne?

Słyszałam, że małpkę można normalnie kupić w Zoo. Nie wiem czy to prawda, ale jakiś znajomy tak podobno zrobił. Będę wdzięczna za wszelkie informacje

[Papryczkaa]

Taka małpka potrzebuje o wiele więcej niż pies czy kot- jesteś w stanie zapewnić to wszystko?

Niestety wydaje mi się, że wszystkie małpki zostały schwytane na wolności i przeszmuglowane do innych krajów- do ludzi którym zachciało się hodowli.

[diversely]

Jestem w stanie jej zapewnić naprawdę wiele. Dziś byłam w Zoo i bawiłam się z jedną...Zakochałam się w niej... WYrywała mi z ręki chrupki, tłukła orzeszkami o ścianę, pozowała do zdjęć, dawała piątkę... Chyba znów tam pojadę!

[czarny kot]

Nie wiem co o tym myslec. Generalnie nie jestem za trzymaniem zwierzat dzikich w domu. A malpy to wzierzeta dzikie.

Owszem koty, psy to zwierzeta udomowione, tylok proces ten twral bardzo dlugo i nie odbyl sie na zasadzie: wezme mlode z lasu, wychowam w domu to bedzie domowe...

Zastanow sie, poczytaj na ten temat. Ja bym jednak odradzala.

[bess]

małpka jest o wiele bardziej niebezpieczna i nieprzewidywalna niz pies i kot.
jak bylam mala to tez mialam takie marzenia,o małpce ale szympansie, ,egzotycznej papudze
Dom to nie miejsce dla takiego zwierzecia,w sumie pewnie lepsze niz ciasna klatka ale na dluzsza mete nie sądze,zebys byla w stanie zapewnic jej nalezyta opieke.
Jesli mialabys uratowac zycie temu zwierzeciu to jestem na tak,ale jesli to zachcianka to zdecydowanie na nie.Nie twórz popytu,bo przez to malutkie małpiątka sa wyłapywane przez kłusowników

[diversely]

Teraz dużo ludzi ma małpkę w domu...pewnie nie jest to środowisko naturalne, ale np egzotyczna papuga? tteż żyje w klatce, w większości domów. A opotrzebuje jeszcez wiecej swobody niż małpka, chce latać! a trzymana jest w malutkiej klatce, gdzie nie może skrzydeł rozłożyć. To jest ok?

[K@sieńka]

Napisane przez diversely

Teraz dużo ludzi ma małpkę w domu...pewnie nie jest to środowisko naturalne, ale np egzotyczna papuga? tteż żyje w klatce, w większości domów. A opotrzebuje jeszcez wiecej swobody niż małpka, chce latać! a trzymana jest w malutkiej klatce, gdzie nie może skrzydeł rozłożyć. To jest ok?

Też nie, ale kapucynka moze być wiele bardziej niebezpieczna od papugi, datego mówię NIE.

Czytałam kiedyś o przypadkach, gdzie takie małpki pogryzły właściciela... jak dla mnie taka małpka to zły pomysł.

[diversely]

Napisane przez K@sieńka

Też nie, ale kapucynka moze być wiele bardziej niebezpieczna od papugi, datego mówię NIE.

Czytałam kiedyś o przypadkach, gdzie takie małpki pogryzły właściciela... jak dla mnie taka małpka to zły pomysł.

jeżeli się ma ją od małego, to małoprawdopodobne.
Są gatunki małpek domowych (tu zaliczają się kapucynki, tamaryny i samiri).
Są to małe małpki, podobno niegroźne.

[Wredonisia]

dziewczyno, przeciez małpy to zwierzęta stadne, trzymanie jednej małpki w domu to dla niej męczarnia
przejdź się do zoo i pooglądaj te zwierzeta, one cierpią, choć maja towarzystwo i duże klatki, a co dopiero jedna małpka w zoo, to okrucieństwo!
poza tym przeciętny kot potrafi zrobic z domu burdel, a co dopiero małpka, która jest sprytniejsza i jeszcze bardziej ruchliwa

Kupowac zwierzę, że by je meczyć? Bedziesz miała z tego przyjemność?

[czarny kot]

Napisane przez diversely

Teraz dużo ludzi ma małpkę w domu...pewnie nie jest to środowisko naturalne, ale np egzotyczna papuga? tteż żyje w klatce, w większości domów. A opotrzebuje jeszcez wiecej swobody niż małpka, chce latać! a trzymana jest w malutkiej klatce, gdzie nie może skrzydeł rozłożyć. To jest ok?

Nie jest wporzadku. Tak samo jak nie jest wporzadku trzymanie w domu malpek, tygrysow czy dzikich gadow.

To ze ktos ma egzotyczna papuge, nie znaczy ze robi dobrze i kazdy tez moze miec taka...

[esfira]

trzymanie ptaków w klatkach to tez jest swiństwo i absolutnie tego nie popieram. Ale ptaki sa trochę głupsze od naczelnych, weź to pod uwagę
Kapucynki, tak samo jak inne małpy, tak samo jak ludzie- to zwierzęta stadne...

[yeah]

ja bym chciala miec goryla

[margitta]

Był już kiedyś wątek o małpce w domu, na szczęscie autorce Wizażanki wybiły to z głowy

Z tego co słyszałam małkę można kupić w zoo lub zoologicznym. Kosztuje ok. 6000-8000zł. Jest to zwierzak pod ochroną i żeby go mieć trzeba mieć dokumenty potiwrdzające pochodzenie i chyba zarejestrować w ogóle. Poza tym to zwierzę jest stadne i nie nadaje się do życia w ludzkim domu. Co nie zmienia faktu, że w "rozwieniętych" krajach jest na nie moda i ludzie je kupują, czesto z nielegalnego importu prosto z buszu. No ale w końcu skoro tygrysy trzymają w meiszkaniu to co to dla nich taka małpka...

[esfira]

Pooglądaj sobie "Małpi biznes" na Animal Planet, tam zobaczysz jak wygląda opieka nad małpkami. Też w "Małe zoo walczy" pokazywali kapucynki mieszkające w domu. KOnkluzja była taka, ze małpka jest jak 4 letnie dziecko- z tym że nigdy nie dorośnie, i z czasem robi sie naprawdę nieznośna na dłuższą metę.
Dla mnie to dosyć niemądry pomysł, prawdę mówiąc myślałam ze trzymanie małpek jest zakazane... nie jest łatwo zapewnić im dobre warunki, wolierę, zbilansowaną dietę.

[bess]

Napisane przez diversely

jeżeli się ma ją od małego, to małoprawdopodobne.
Są gatunki małpek domowych (tu zaliczają się kapucynki, tamaryny i samiri).
Są to małe małpki, podobno niegroźne.

sorry ale nie ma czegos takiego jak domowa małpka.One nie sa takie milusie ,dlatego ze sa glupsze np od szympansa i bardziej niebezpeiczne gryza wpadaja w szał i sa nieprzewidywalne.Prawdziw e bestie

[mysza89]

Małpa w domu? czego to ludzie nie wymyśla... jestem na NIE!!!!!!!!Jak wogóle mozna myslec ze trzymanie mapłki w domu to cos fajnego

[K@sieńka]

Napisane przez bess

sorry ale nie ma czegos takiego jak domowa małpka.One nie sa takie milusie ,dlatego ze sa glupsze np od szympansa i bardziej niebezpeiczne gryza wpadaja w szał i sa nieprzewidywalne.Prawdziw e bestie

Ciii bess- my się najwidoczniej nie znamy na tym i takie małpki widocznie są
A ze gryzą... Trudno- skoro autorka wątku chce sie przekonać o tym na własnej skórze




Ciekawe po jakim czasie taka małpka trafi z powrotem do zoo :/

[diversely]

Ale czy to twój interes, moja droga? To już cię nie powinno obchodzić. A z takimi chamskimi odzwywkami nie przesadzaj;/;/

[margitta]

Napisane przez diversely

Ale czy to twój interes, moja droga?

skoro założyłaś taki wątek, to jest to już nasz wspólny interes


Powiedz mi tylko jedno - jak twoi sąsiedzi zaczną w domu trzymać krokodyla to stwierdzisz, że widocznie "domowe" krokodyle nadają się do trzymania w mieszkaniu? Poszukaj sobie googlami o kapucynkach. Wszędzie gdzie ktoś o nich wspomina są wyraźnie odradzane przez wszytkich. Nie możemy z dzikich zwierząt robić naszych zabawek i łudzić się, że nasza "wielka miłość", zagłaskanie i smakołyki wynagrodzą mu brak wolności i stada, czy nawet zapewnią szczęśliwy żywot.

[bess]

Napisane przez diversely

Ale czy to twój interes, moja droga? To już cię nie powinno obchodzić. A z takimi chamskimi odzwywkami nie przesadzaj;/;/

gdzie tu widzisz chamskie odzywki MOJA DROGA?masz na zbyciu 6 tysiaków to idz i kupuj ,ale jestes niepelnoletnia wiec watpie aby ci sprzedano.

[~Viviana~]

Napisane przez diversely

Od jakiegoś czasu jestem totalnie zakochana w małpkach. Malutkich kapucynkach. Chciałabym taką mieć, wiele osób mówi, że to niedobre rozwiązanie, bo to zwierzęta dzikie i ich miejsce jest na wolności. ALe pragnę zauwazyć, że pies, też kiedyś był zwierzęciem dzikim. Papugi, szynszyle - to zwierzęta udomowione! Co Wy o tym myślicie? Czy wiecie gdzie można kupić taką małpkę? Jakie są ceny, orientacyjne?

Słyszałam, że małpkę można normalnie kupić w Zoo. Nie wiem czy to prawda, ale jakiś znajomy tak podobno zrobił. Będę wdzięczna za wszelkie informacje

Taka małpka to wielka odpowiedzialność, większa niż kot czy pies. Trzeba poświęcać jej wiele uwagi. Teraz jesteś zakochana w małpach a potem co będzie jeżeli urok pryśnie a zwierzak zacznie sprawiać trudności? Zastanów się bo wiele pupili zostaje porzucanych albo oddawanych.

[esfira]

Napisane przez diversely

Od jakiegoś czasu jestem totalnie zakochana w małpkach. Malutkich kapucynkach. Chciałabym taką mieć, wiele osób mówi, że to niedobre rozwiązanie, bo to zwierzęta dzikie i ich miejsce jest na wolności. ALe pragnę zauwazyć, że pies, też kiedyś był zwierzęciem dzikim.

no był zwierzeciem dzikim, wilkiem, ładnych kilkadziesiąt tys. lat temu. A kapucynka, ktora chcesz sobie kupić, kilka pokolen temu skakała do drzewach kostaryki chyba jest roznica?

[bloondyna]

heh też chciałabym mieć taką małpkę w domu ale to chyba nierealne ..

[margitta]

Napisane przez ~Viviana~

Taka małpka to wielka odpowiedzialność, większa niż kot czy pies. Trzeba poświęcać jej wiele uwagi. Teraz jesteś zakochana w małpach a potem co będzie jeżeli urok pryśnie a zwierzak zacznie sprawiać trudności? Zastanów się bo wiele pupili zostaje porzucanych albo oddawanych.

Na dodatek to stworzonko żyje do 40 lat.

[bess]

Napisane przez diversely

Jestem w stanie jej zapewnić naprawdę wiele. Dziś byłam w Zoo i bawiłam się z jedną...Zakochałam się w niej... WYrywała mi z ręki chrupki, tłukła orzeszkami o ścianę, pozowała do zdjęć, dawała piątkę... Chyba znów tam pojadę!

w zoo nie wolno karmic zwierzat

Ps jaka ta małpka szczesliwa nieprawdaz???

[margitta]

czyż nasze argumenty nie są niezbite?


Ale i tak prawda jest taka, że jak rodzice są nieodpowiedzialni, mają dużo kasy i wielki dom to i tak zawsze spełnią każdy chwilowy kaprys rozpieszczonego dziecka Na szczęście to jest mały procent