Brąz ZIMNY czy POPIELATY? Pytanie...

[Mini1991]

juz nie mam odwrotu zamówione

[madziunia80]

poziom 5 nie jest tak znowu ciemny mój kolor z kolei przypomina już teraz jasny brąz, dobrze, że jestem umówiona na sobotę na farbowanko

[Mini1991]

dziekuje za pocieszenie nie ma co panikowac choc ja kiepsko w czarnym wygladam w czekoladzie najlepiej..
ten 5,12 taki w miare ale 5,71 to wyglada jak smoła

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:24 ----------

ale moze to i lepiej ze beda ciemniejsze bo mam zamiar kupic clipy i tak to bedzie mniejszy problem z dobieraniem koloru

madzia co robisz na włosach??

[madziunia80]

Ja nie wiem, czym są clipy ale 5.71 nie jst jak smoła czarny. Sprawia wrażenie ciemniejszego, bo ma popielaty i metaliczny refleks. Dwa najzimniejsze refleksy pogłębiają kolor podstawowy, czyli przyciemniają. Ale nie bój żaby nic, 5.71 nie jest aż tak ciemny, czerni nie będziesz miała, raczej coś w stylu czekolady...gorzkiej, ale nie gorzkiej 90%, jakieś 50%

Ja kochana robię to, co ostatnio, czyli richesse 5 i 5.12 z granatowymi pasmami. Zakochałam się w tym połączeniu

[Mini1991]

zmył ci sie?? a nie lepiej zrobic zamiast richesse majirel??
clipy to doczepiane wlosy :P

[madziunia80]

Napisane przez Mini1991

zmył ci sie?? a nie lepiej zrobic zamiast richesse majirel??
clipy to doczepiane wlosy :P

Nie, nie lepiej. Ja się trzymam tego, co powiedziała Ania, kolor się wypłukał, ale nie zrudział, czyli jej teoria się sprawdza. I weźmy pod uwagę to, że od mojego ostatniego farbowania minęło ponad 6 tygodni - jak na farbę bez amoniaku - moim zdaniem richesse trzymała się bardzo długo

[Mini1991]

ja mysle ze po mieszance jaka zapodam moim włosom juz nie beda rude nie mam ani czerwieni nie tak duzo rudosci wiec jest super... Tylko zeby sie utrzymał..

[madziunia80]

Ja po tej mieszance miałam ładny kolor, ale wypłukiwał się na rudo po jakimś czasie (czego Ci nie życzę i trzymam kciuki, żeby było dobrze. U mnie to kwestia mocno przetrawionych włosów od wcześniejszych baleyage'y.). I dlatego sensownie brzmi dla mnie to, co powiedziała moja fryzjerka. Utleniacz zastosowany przy farbowaniu powoduje rozjaśnienie włosów do mahoniu lub miedzi (w zależności od stężenia) otwierając jednocześnie łuski włosa na przyjęcie pigmentu farby. I dlatego, że utlenianie nadaje taki rudy refleks, kiedy wypłukuje się pigment farby włosy rudzieją, bo wychodzi kolor, do którego utleniacz rozjaśnił włosy.

I dlatego zdecydowałam się na richesse. Oczywiście kondycja moich połamańców też zaważyła na tej decyzji. Moje włosy nie wyglądają na mocno zniszczone, ale są niestety, nie rosną, łamią się i rozdwajają na końcach - koszmar. Teraz już jest lepiej, podcięłam ostatnim razem około 2 cm, teraz znów troszkę podetnę i będę wyprowadzać włosiszcza, bo chciałabym w końcu zapuścić. Już nawet nie marzę o włosach do pasa, ale tak do łopatek byłoby miło

[Mini1991]

ja chce własnie kupic clipy tylko ciezko bedzie kolor dobrac
no jest sens w tym co powiedziala.. fajnie jest miec takiego fryzjera..
powiem Ci ze gdybym miała ciemne włosy to tez mogłabym z richesse kombinowac.. no ale jest to farba która sie zmywa .. najpierw musze je przyciemnic a później bede sie stosowac do rad tej Twojej fryzjerki albo bede stosowac majirel ale z 3% utleniaczem albo rich..

[madziunia80]

3% utleniacz to też dobre wyjście.

[Mini1991]

no własnie.. a teraz jak mam takie jasne te włosy to z 3 nie przejdzie?

a słyszałas o utleniaczu 4,5?

[madziunia80]

Napisane przez Mini1991

no własnie.. a teraz jak mam takie jasne te włosy to z 3 nie przejdzie?

a słyszałas o utleniaczu 4,5?

nie słyszałam o takim
myślę, że przy przyciemnianiu nie ma aż takiego znaczenia stężenie utleniacza. Nie jestem pewna i nie chcę wprowadzić w błąd. Na pewno lepiej farba chwyci na 6%, bo 3% to już jak te delikatne farby, w stylu richesse

[Mini1991]

no to kupie 6

[amstafy]

witam ponownie

ja już nie mogę wytrzymać z tymi rudo-miedzianymi włosami, a do tego się spiera kolor i wychodzą łaty
dlatego jadę dzisiaj do hurtowni i zobaczę co tam maja z majirel,bo ostatnio wiem , że były braki.
zdecydowałam się na 5,11 i 5.71(oby były)
ewentualnie może 5,11 i 6,22 , a jak nie będzie to żeby chociaż 5,11 mięli to nałożę samą.
tylko nie wiem czy nie zmieszać z wodą 3% , bo niby powinno się z 6% , ale 3% jest delikatniejsza, a moje włosy już mają dość
zobaczę co dostane i dzisiaj będzie eksperyment(kolejny i byle ostatni).
kusi mnie dodać jeszcze tej zielonej która mi została, to nic nie powinno zaszkodzić a może wzmocnić efekt,chyba

[Mini1991]

powodzenia amstafy oby były

[aga7905]

Teraz to już mam kłopot
Nie było 5.71 i zafarbowałam pięć dni temu 6.1. Jest fatalnie, gorzej niż było wcześniej. Poradźcie coś proszę, bo ja już sama nie wiem co robić. Byłam u fryzjerki która powiedziała mi, że z tymi rudościami, miedziami itp. to nic nie zrobię chyba, że zafarbuję na czarno bardzo czarno. A ja tylko chciałam jasny zimny, popielaty brąz.

[Mini1991]

widac jaka mądra ta fryzjerka ;/ eh
aga ale czemu jest gorzej?
z jasnym to bedzie kłopot

[madziunia80]

Aga - nie czytałam ostatnio wątku uważnie, więc przepraszam, jeśli się powtórzę - polecam szampon do blondu, niwelujący żółty odcień. Nie farbuj na czarno, nie słuchaj fryzjerki, za przeproszeniem głupoty gada. Musisz się uzbroić w cierpliwość. Włosy, jeśli je zniszczysz nie przyjmą żadnego zimnego odcienia, bo wszystko się będzie wypłukiwać na rudo. Jaki masz obecnie kolor włosów? Może masz jakieś zdjęcia? Wklej, jeśli możesz.

[kasia2103]

Witam serdecznie wszystkie Wizażanki i ja postanowiłam połozyc na włosy jakiś fajny brązik.Kupiłam sobie majirel 5.12 ale boje sie,że może być troszkę za ciemno.Możecie doradzić z jakim kolorem zmieszać i w jakich proporcjach,żeby kolorek wyszedł jasniejszy?Bo myślałam o majirel 5 ale nie wiem czy to dobry pomysł?pozdrawiam

[Mini1991]

jesli zmieszasz 5 z 5 to bedzie 5 ) 5,12 nie jest jakis ciemny jak 5,71 np .
mozesz zmieszac 5 z 6 albo z 7 według uznania.. tzn jaki kolor chcesz uzyskac

[endorfina123]

Mini1991,a Ty w końcu jak farbujesz? tylko 5.71, bo wczoraj czytałam wątek i widzę, że tą generalnie polecacie, jednak tak,, jak Ty boję się, że wyjdzie czarnota... wkleisz fotkę po zafarbowaniu?

[Mini1991]

5,71 i 5,12 kupiłam bede mieszac .. no nie wiem kiedy zafarbuje ale jak cos to wkleje..
ja sobie powiedziałam : jak wyjdzie tak musi byc

[endorfina123]

w sumie 5.71 nazywa się jasnym brązem, więc pewnie początkowo będzie ciemny, a później się wypłucze... moich włosów nic się nie trzyma... teraz mam ciemny blond z miedzianymi refleksami... bleeeeeeeeee... a były brązowe i to dośc ciemne, fryzjerka zapewniała mnie, że nie zrudzieją...

a jak myślicie, co z mieszanką 5,71 + 6.1?

[neith]

Dołączam do klubu żądnych chłodnego brązu na włosach Przestudiowałam cały wątek i kierując się Waszymi radami wymieszałam w proporcji 3:1 odcienie Majirel 6,1 oraz 5, 71. Próbowałam zniwelować odcienie miedzi (dużo) i czerwieni (troszkę). Czerwień została pięknie pokryta, miedź również, choć pod słońce jednak przebija. Niestety, farba wyszła BARDZO ciemno na moich włosach. Coś w okolicach poziomu 4, końcówki jeszcze ciemniejsze. W obecnej chwili mam ciemny (choć faktycznie chłodny) brąz. I tu, przyznam się, zgłupiałam. W ubiegłym roku nałożyłam próbnie (tylko na pasemko) odcień Majirel 7,1. Wyszedł tragicznie ciepły, więc założyłam, że farba była po prostu zbyt jasna i celować powinnam w poziom 5, może wymieszany 1:1 z poziomem 6. I co? I nico. 7,1 jest stanowczo za jasny, 6,1 + 5,71 stanowczo za ciemny. Przyznam się, że trochę mnie to zniechęciło do farb Majirel, które może i mają imponującą paletę kolorów, ale co z tego, jeśli wychodzą zupełnie inaczej, niż powinny. Jedyny plus to taki, że farba wypłukuje się raczej na chłodno, to znaczy odcień miedziany nie robi się intensywniejszy z czasem. To spory plus. Niestety, póki co jestem zniechęcona do Majirel (najwyraźniej nie potrafię dobrać sobie odcienia), więc kupiłam farbę ton w ton Diacolor z serii Gelee (stosowany z tym samym słabym oksydantem co Richesse - tylko 2,7 %). Odcienie, które dziś do mnie dotarły to Ash (popiel) i Light Ash Brown (jasny popielaty brąz). Niestety, zdać się musiałam na swoją intuicję w wyborze odcieni, bo absolutnie NIGDZIE nie jestem w stanie znaleźć palety odcieni Diacolor Gelee. Pocieszające jest to, że kolory są z gatunku transparentnych, więc jeśli wyjdą tragicznie to przynajmniej szybko się zmyją Dam znać, gdy już zafarbuję (jeśli się w ogóle odważę).

[endorfina123]

czyli mówisz, że pomimo dodania 6.1 jest bardzo ciemno?
kurczę, ja już zupełnie nie wiem co robić, fryzjer nie potrafi, to ja chyba tym bardziej. najgorszy problem jest taki, że mam cerę naczynkową, stąd dążę do maksymalnego ochłodzenia włosów. wyglądam ładnie w blondzie, zresztą to mój naturalny kolor, jednak kiedyś coś mi odbiło i przyciemniłam włosy, od tamtej pory ciężko było mi wrócić do naturalnych. fryjerki robiły mi pasemka, później jedna zdecydowała, że ładnie byłoby mi w cieplejszym odcieniu brązu, byłam młoda, głupia, dałam się namówić, od tamtej pory walczę z miedzianym poblaskiem włosów. marzę o pięknym megazimnym brązie, tak szczerze, to nie wiem na jak ciemny mogłabym sobie pozwolić...

[neith]

No ciemno, jak dla mnie stanowczo za ciemno, bo mam bardzo jasną cerę. Przed zafarbowaniem miałam włosy gdzieś na poziomie 5 (z intensywnymi miedzianymi przebłyskami i odrobiną czerwieni). Zmieszałam trzy części 6,1 (by zniwelować miedź) i jedną część 5,71 (by zniwelować czerwień i miedź). I faktem jest, że kolor się ochłodził, ale też przyciemnił. Inna rzecz, że ja używam już od dłuższego czasu wyłącznie oksydantów 3%, a Majirel powinno stosować się z 6%. Przypuszczam, że trójka zwyczajnie nie dała rady rozjaśnić włosów nawet o jeden ton i zadziałała jak typowa farba "deposit only" (nie wnika, a tylko obkleja włos). To by tłumaczyło te tragicznie ciemne końcówki i takie jakby "zamulenie" koloru. Włosy nie błyszczą, są matowe. Póki co walczę z tym za pomocą szamponu oczyszczającego, który powolutku rozjaśnia mi włosy.
Na Twoim miejscu zrobiłabym próbę z 5,71 i 6,1 plus oksydant 6% na jednym paśmie włosów i zobaczyła, co się dzieje. Mnie taka próba z Majirel 7,1 w ubiegłym roku uratowała przed rudymi włosami na całej głowie, bo kolor wyszedł niewiarygodnie ciepło i miedziano.

[kasia2103]

Mini1991 wielkie dzięki za radę to może zostanę tylko przy 5.12,bez żadnych domieszek

[endorfina123]

neith, tylko wiesz, to tak jest, że na pasemku zawsze jest inny efekt, niż na całych włosach... kurczę, nie wiem co robić

[neith]

No naprawdę nie wiem co ci doradzić Sama już tyle razy miałam farbowaną katastrofę na głowie, że nauczyłam się nie robić nic bez testu, zwłaszcza, gdy w grę wchodzą farby permanentne z oksydantem 6%, które na moich włosach są pancerne i wieki mi zajmuje zmycie odcienia. Nie wiem jaki teraz masz kolor włosów i czy masz przewagę miedzianych czy czerwonych odcieni, ale jeśli nie boisz się mieć poziomu jak 5,0 na tym zdjęciu (taki odcień dało mi zmieszanie w proporcjach wyżej opisanych 5,71 i 6,1)
http://www.vision-hair.net/catalog/p...D=1192&image=0
to farbuj. Odcień prawie na bank wyjdzie chłodny, jak ciemny natomiast, tego nie da się chyba przewidzieć.

[Mini1991]

endorfina a ja ci powiem raz sie zyje.. wyjda czarne to trudno jest lato opalimy sie i bedziemy dobrze wygladac