Neauty Minerals

[bigosowadama]

Napisane przez Noodle Soup

Przesypywałam podkład do miseczki (jak zwykle), zmoczony BB wkładałam w proszek i stemplowałam twarz. Trzeba tylko uważać na to, żeby za dużo tego proszku nie nałożyć na raz na gąbkę, raczej stopniowo małymi porcjami.

Dzięki.

[jessica855]

Recenzja podkładu kryjącego KLIK
Są też swatche wszystkich odcieni, ale je z czasem poprawię, ponieważ te jaśniejsze odcienie ciężko było w ostatnią niepogodę uchwycić idealnie...

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez jessica855

Recenzja podkładu kryjącego KLIK
Są też swatche wszystkich odcieni, ale je z czasem poprawię, ponieważ te jaśniejsze odcienie ciężko było w ostatnią niepogodę uchwycić idealnie...

Znam to, też robiłam swatche Neauty dwukrotnie

[Portia_Nox]

To może i ja dorzucę swoje trzy grosze o Neauty po dość długich testach. Ostatnio używam zmieszany Golden light - mat i Golden ivory - kryjący, z przewagą tego pierwszego. Jeżeli chodzi o kolory to Ivory jest trochę zbyt jasny, a tamten za ciemny i też nie do końca pasuje mi formuła kryjąca sama w sobie, ale pomieszanie w takich proporcjach niweluje efekt, którego nie lubię, o czym niżej napisze, a i podbija krycie, gdyby stosować samą formułę matująca, której wcześniej używałam, mieszając Golden Light z Pale (wtedy jeszcze nie było Ivory i kryjącej). Liczyłam, że Ivory będzie w sam raz, ale niestety nie.

Co do efektu, o którym wcześniej wspominałam w formule kryjącej - używam też punktowo mineralnych podkładów jako korektora i właśnie tutaj kryjąca sama w sobie się u mnie nie spisuje, ciężko nałożyć podkład tak, żeby się nie odznaczał, chyba przez bardziej kremową konsystencje ciężko go dobrze rozetrzeć, żeby się wtopił. Jeżeli dam za dużo kryjącego przy mieszaniu dwóch kolorów, to również problem występuje. Dodam, że nakładam podkład na bazę z Neauty.

Kończąc mój wywód, mam pytanie do innych użytkowniczek minerałów - jak nakładacie podkład na miejsca po bokach nosa, mam na myśli obszar od skrzydełek nosa do jakichś 2 cm w kierunku zewnętrznym? Ja używam pędzla z Amilie, ale zawsze mam problem z tym obszarem, jakby pędzel był za duży i większość podkładu ląduje na nosie, albo ja jakoś nieudolnie się nim podługuję i muszę później dokładać palcem/ patyczkiem kosmetycznym i rozcierać.

[bigosowadama]

Napisane przez Portia_Nox

To może i ja dorzucę swoje trzy grosze o Neauty po dość długich testach. Ostatnio używam zmieszany Golden light - mat i Golden ivory - kryjący, z przewagą tego pierwszego. Jeżeli chodzi o kolory to Ivory jest trochę zbyt jasny, a tamten za ciemny i też nie do końca pasuje mi formuła kryjąca sama w sobie, ale pomieszanie w takich proporcjach niweluje efekt, którego nie lubię, o czym niżej napisze, a i podbija krycie, gdyby stosować samą formułę matująca, której wcześniej używałam, mieszając Golden Light z Pale (wtedy jeszcze nie było Ivory i kryjącej). Liczyłam, że Ivory będzie w sam raz, ale niestety nie.

Co do efektu, o którym wcześniej wspominałam w formule kryjącej - używam też punktowo mineralnych podkładów jako korektora i właśnie tutaj kryjąca sama w sobie się u mnie nie spisuje, ciężko nałożyć podkład tak, żeby się nie odznaczał, chyba przez bardziej kremową konsystencje ciężko go dobrze rozetrzeć, żeby się wtopił. Jeżeli dam za dużo kryjącego przy mieszaniu dwóch kolorów, to również problem występuje. Dodam, że nakładam podkład na bazę z Neauty.

Kończąc mój wywód, mam pytanie do innych użytkowniczek minerałów - jak nakładacie podkład na miejsca po bokach nosa, mam na myśli obszar od skrzydełek nosa do jakichś 2 cm w kierunku zewnętrznym? Ja używam pędzla z Amilie, ale zawsze mam problem z tym obszarem, jakby pędzel był za duży i większość podkładu ląduje na nosie, albo ja jakoś nieudolnie się nim podługuję i muszę później dokładać palcem/ patyczkiem kosmetycznym i rozcierać.

Nakładam brzegiem flat topa. Najpierw poliki w obie strony a potem jadę od grzbietu nosa w dół. Wcieram, nie stempluję.
Mam też pędzelek do korektora/ rozświetlacza taki okrągły puszyty, troszkę większy niż do cieni i nim wchodzę w załamania nosa, dolną powiekę.
U styku wewnętrznego kącika oka z nosem nakładam korektor lub podkład palcem (mam tam większe zasinienia)

[Noodle Soup]

Neauty z okazji dnia kobiet dało promo na podkłady, zamiast 44.90 to 35.9o

Kusi mnie teraz, ale zdrowy rozsądek póki co wygrywa :x
Nah, jeszcze są próbki cieni, trzymajcie mnie xD

[bigosowadama]

Napisane przez Noodle Soup

Neauty z okazji dnia kobiet dało promo na podkłady, zamiast 44.90 to 35.9o

Kusi mnie teraz, ale zdrowy rozsądek póki co wygrywa :x
Nah, jeszcze są próbki cieni, trzymajcie mnie xD

W sumie jest to -20%
Przerażają mnie te akcje rabatowe, szczególnie jak się skumulują.
Nie dość, że trzeba posiedzieć w necie i sprawdzać, to jeszcze nie wiadomo co kupić O sklepach stacjonarnych nie wspomnę (nienawidzę tłumu)
I głowę czy rozsądek można stracić, nie mówiąc o kasie. Jezu jest dopiero początek miesiąca, chyba będziemy jeść tylko makaron.
Chyba zaszyję się w domu i w ogóle nie będę odpalać kompa przez weekend.
Ratunkuuu

[Noodle Soup]

Napisane przez bigosowadama

W sumie jest to -20%
Przerażają mnie te akcje rabatowe, szczególnie jak się skumulują.
Nie dość, że trzeba posiedzieć w necie i sprawdzać, to jeszcze nie wiadomo co kupić O sklepach stacjonarnych nie wspomnę (nienawidzę tłumu)
I głowę czy rozsądek można stracić, nie mówiąc o kasie. Jezu jest dopiero początek miesiąca, chyba będziemy jeść tylko makaron.
Chyba zaszyję się w domu i w ogóle nie będę odpalać kompa przez weekend.
Ratunkuuu

Hue hue, ja sobie tłumacze to tym, że i tak za dużo mam kosmetyków, a chciałam pod koniec miesiąca jeszcze kupić tradycyjny podkład xP Obiecałam sobie, że kupię Neauty dopiero, jak mi się Pixie skończą :P

[syshda]

Napisane przez bigosowadama

W sumie jest to -20%
Przerażają mnie te akcje rabatowe, szczególnie jak się skumulują.
Nie dość, że trzeba posiedzieć w necie i sprawdzać, to jeszcze nie wiadomo co kupić O sklepach stacjonarnych nie wspomnę (nienawidzę tłumu)
I głowę czy rozsądek można stracić, nie mówiąc o kasie. Jezu jest dopiero początek miesiąca, chyba będziemy jeść tylko makaron.

Ja czekam na jakąś promocję z różami Ecolore. Naogladalam sie swatchy i mnie kusza niemilosiernie.
Nic z Neauty na razie nie potrzebuję, mam dwa bigi, ale to bardzo dobra promocja.

[sandrek]

Muszę w końcu przetestować dobrze Ecolore a jak nie to wezmę Neauty. Do Annabelle bym wróciła ze względu na dobry odcień, ale efekt na cerze jest zbyt słaby - osadza się na polikach strasznie, robi się ciasto w niektórych miejscach.

[nAtaL!a]

Napisane przez Noodle Soup

Neauty z okazji dnia kobiet dało promo na podkłady, zamiast 44.90 to 35.9o

Kusi mnie teraz, ale zdrowy rozsądek póki co wygrywa :x
Nah, jeszcze są próbki cieni, trzymajcie mnie xD

Super! Dzięki za informację! Po pierwszym kiepskim wrażeniu z Neauty baaardzo się polubiliśmy. Podkład się fajnie trzyma,a z pudrem perłowym z BU to już w ogóle bajka! Nie ciastoli się, skóra się nie świeci ( a mam tłustą). Dopiero teraz dotarło do mnie jak kiepsko musiał się prezentowac u mnie podkład AM. Poza tym krycie- mam duzo do ukrycia (przebarwienia, blizny i zmiany zapalne) i spisuje się całkiem nieźle. Na minus oceniam to, że mocno pylą.N i z kolorem kiepsko trafiłam, ale to już moja wina.

Dziewczyny, czy ja dobrze widze na zdjeciach, ze Golden Fair jest ciemniejszy od Golden Light?

[sandrek]

Ale jestem zła na siebie, że nie zamówiłam szybciej próbek. Ta promocja to jednak sporo Kusi mnie, żeby zamówić w ciemno, ale boję się, że wyrzucę kasę w błoto.

[syshda]

Napisane przez nAtaL!a

...
Dziewczyny, czy ja dobrze widze na zdjeciach, ze Golden Fair jest ciemniejszy od Golden Light?

Była już o tym mowa w wątku: Light wydaje się jaśniejszy, bo ma mniej nasycony kolor. Pomiedzy nimi nie ma duzej roznicy i ja moge uzywac obu. Ale, zeby sie upewnic najlepiej wziac probki.

[patrycjazuzanna]

Po tygodniu testowania stwierdzam: jedyny kolor, który na pierwszy rzut oka pasuje, pale neutral, ciemnieje po czasie (wybijają brzoskwiniowe tony, jak na gamę neutral, jest słabo wyważony). W efekcie twarz jest ciemniejsza od szyi, nie w jakiś bijący po oczach sposób, jednak zauważalny.
Duży plus - podkład nie waży się, nie znika z twarzy. Przypudrowany po ośmiu godzinach, wygląda świetnie. Tylko ten ciemniejący kolor...

[syshda]

Napisane przez patrycjazuzanna

Po tygodniu testowania stwierdzam: jedyny kolor, który na pierwszy rzut oka pasuje, pale neutral, ciemnieje po czasie (wybijają brzoskwiniowe tony, jak na gamę neutral, jest słabo wyważony). W efekcie twarz jest ciemniejsza od szyi, nie w jakiś bijący po oczach sposób, jednak zauważalny.
Duży plus - podkład nie waży się, nie znika z twarzy. Przypudrowany po ośmiu godzinach, wygląda świetnie. Tylko ten ciemniejący kolor...

Kurcze, ja nie zauwazyłam ciemnienia. A probowalas klasc na jakas baze, albo puder? Moze to byc kwestia tez kremu, ktory dajesz "pod". Moze sprobuj uzyc innego kremu.

[201607231711]

Napisane przez syshda

Kurcze, ja nie zauwazyłam ciemnienia. A probowalas klasc na jakas baze, albo puder? Moze to byc kwestia tez kremu, ktory dajesz "pod". Moze sprobuj uzyc innego kremu.

U mnie też nie było ciemnienia. I zgadzam się z tym, że krem może mieć tu winę.

[bigosowadama]

Napisane przez patrycjazuzanna

Po tygodniu testowania stwierdzam: jedyny kolor, który na pierwszy rzut oka pasuje, pale neutral, ciemnieje po czasie (wybijają brzoskwiniowe tony, jak na gamę neutral, jest słabo wyważony). W efekcie twarz jest ciemniejsza od szyi, nie w jakiś bijący po oczach sposób, jednak zauważalny.
Duży plus - podkład nie waży się, nie znika z twarzy. Przypudrowany po ośmiu godzinach, wygląda świetnie. Tylko ten ciemniejący kolor...

Mi czasami ciemniały minerały na filtrach. Ale to było chyba z Pixie
Na kremie jeszcze mi się nie zdarzyło.
Czasami minerały mi nie ciemniały, a robiły się jakby bardziej pomarańczowe ( to Amilie i AM golden fairest). Tak samo mi oksydował Bourjois (healthy mix i 123 perfect)
Poza tym Neauty neutral pale i fair w żadnej formule mi nie ciemniał.

[patrycjazuzanna]

Napisane przez syshda

Kurcze, ja nie zauwazyłam ciemnienia. A probowalas klasc na jakas baze, albo puder? Moze to byc kwestia tez kremu, ktory dajesz "pod". Moze sprobuj uzyc innego kremu.

Testowałam solo, na bazę Neauty, na puder bambusowy z biochemii, na krem + puder (zawsze efekt ten sam, jednak u mnie baza Neauty skraca trwałość podkładu).
Potrzebuję czegoś z naprawdę wyważoną kolorystyką, jedyny podkład, w którym nie wybijały żadne niechciane tony, to był neutral fair z EDM
Szkoda, bo bardzo polubiłam tę formułę i trwałość.

---------- Dopisano o 12:04 ---------- Poprzedni post napisano o 11:52 ----------

Napisane przez bigosowadama

Mi czasami ciemniały minerały na filtrach. Ale to było chyba z Pixie
Na kremie jeszcze mi się nie zdarzyło.
Czasami minerały mi nie ciemniały, a robiły się jakby bardziej pomarańczowe ( to Amilie i AM golden fairest). Tak samo mi oksydował Bourjois (healthy mix i 123 perfect)
Poza tym Neauty neutral pale i fair w żadnej formule mi nie ciemniał.

U mnie healty mix nie ciemniał, nie ciemniał też revlon colorstay, ale już la roche toleriane okropnie, na taki różowo-pomarańczowy kolor.
Powiem Wam, że to ciemnienie to nie jest jakaś wyjątkowo rzucająca się w oczy kwestia, jednak ja ją zauważam. Ewidentnie mam po czasie szyję jaśniejszą niż twarz. Dziś spróbuję nałożyć odrobinę podkładu na szyję również.

[sandrek]

Zamówiłam próbki. Wersja matująca: Golden Fair, Golden Light Medium, Neutral Light, Neutral Light Medium. Wersja kryjąca: Neutral Light, Golden Light Medium. Ciekawa jestem jak się będą na skórze zachowywać.

[biala17a]

Dziś rano uświadomiłam sobie że lada dzień skończy mi się podkład z Neauty, a promocji z okazji Dnia Kobiet już nie ma Wydaje mi się, że jakoś szybko się skończył, wy też już kończycie bigi kryjące (kupiłam zaraz po tym, jak je wypuścili)?

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

O matko, to ile Ty tego sypiesz? Absolutnie nie, mam jeszcze baaaaardzo dużo. Fakt faktem, że nie używam codziennie, lecz prawie codziennie, ale i tak nie wyobrażam sobie zużyć biga w 3 miesiące

[biala17a]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;57124531]O matko, to ile Ty tego sypiesz? Absolutnie nie, mam jeszcze baaaaardzo dużo. Fakt faktem, że nie używam codziennie, lecz prawie codziennie, ale i tak nie wyobrażam sobie zużyć biga w 3 miesiące [/QUOTE]

Też jestem przerażona , inne bigi schodziły mi dużo wolnej... Może mam proszkożerny pędzel albo sprzedający na all jednak trochę przekoloryzował rzeczywistość(trafiłam swój odcień na aukcji, podkład opisany jako raz użyty).
Tak czy siak klikam dziś kolejny, bo super się sprawdza

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez biala17a

Też jestem przerażona , inne bigi schodziły mi dużo wolnej... Może mam proszkożerny pędzel albo sprzedający na all jednak trochę przekoloryzował rzeczywistość(trafiłam swój odcień na aukcji, podkład opisany jako raz użyty).
Tak czy siak klikam dziś kolejny, bo super się sprawdza

Może to kwestia pędzla, bo u mnie schodzą w normalnym tempie Neauty ma nawet bez promocji korzystne ceny, także nie ma co się zbytnio przejmować

[Ishikawa]

Mam straszny problem ze znikaniem podkładu z okolic brody i nosa.
Uzywałm tylko minerałów Neauty i się zastanawiam, w czym jest przyczyna

Próbowałam nastepujących sposobów ale bez skutku :
-baza z Neauty +podklad kryjący
-baza z Neauty+podklad kryjący +puder matujący
-podklad kryjący + bazaz Neauty (czyli bazy uzywałam do wykończenia makijażu)
-sam podklad kryjacy +puder matujacy
-puder matujący +baza z Neauty

testowałam nakładanie minerałów zwilżonym pędzlem ale to była dopiero masakra.

Używam syntetycznych pędzli z Hakuro (flat top,kabuki, "kulka" H53)

To mnie hamuje przed kupnem biga bo nie wiem,co robie źlę i po kilku godzinach to brzydko wygląda
Czytam rózne wątki o minerałach ale nie umiem znaleźć odpowiedzi co robie nie tak

[Evet]

Ishikawa u mnie znikaja szybciej z tych stref jeżeli przesadze z oczyszczaniem skóry. Np po silnym peelingu następnego dnia słabiej się trzymają. Ja pod neauty używam kremu lekkiego nagietkowego sylveco i bazy neauty. Potem jeszcze wgniatam te bazę pędzlem do budy w strefie t i czasami spryskuje woda termalna lub hydrolatem. Do nakładania używam starego flata z lumiere i H50S. Neauty lepiej u mnie leżą niż lucy i annabelle.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------

Napisane przez Evet

Ishikawa u mnie znikaja szybciej z tych stref jeżeli przesadze z oczyszczaniem skóry. Np po silnym peelingu następnego dnia słabiej się trzymają. Ja pod neauty używam kremu lekkiego nagietkowego sylveco i bazy neauty. Potem jeszcze wgniatam te bazę pędzlem do pudru w strefie t i czasami spryskuje woda termalna lub hydrolatem. Do nakładania używam starego flata z lumiere i H50S. Neauty lepiej u mnie leżą niż lucy i annabelle.

Autokorekta...

[syshda]

Ishikawa, ja mysle, ze to może byc problem z przyczepnoscia minerałów w tych obszarach. U mnie czasami tez tak jest np. po mocnym oczyszczaniu twarzy. Ja radze sobie tak, ze na te miejsca nakladam podklad na lekko wilgotny krem i dodatkowo wklepuje go opuszkami palców. Swoja droga, ja nie lubie uzywac hakuro do mineralow. Zwykly, bezmarkowy flat top z bambusowa raczka lepiej sie spisuje.

[Ishikawa]

Napisane przez Evet

Ishikawa u mnie znikaja szybciej z tych stref jeżeli przesadze z oczyszczaniem skóry. Np po silnym peelingu następnego dnia słabiej się trzymają. Ja pod neauty używam kremu lekkiego nagietkowego sylveco i bazy neauty. Potem jeszcze wgniatam te bazę pędzlem do budy w strefie t i czasami spryskuje woda termalna lub hydrolatem. Do nakładania używam starego flata z lumiere i H50S. Neauty lepiej u mnie leżą niż lucy i annabelle.

---------- Dopisano o 10:56 ---------- Poprzedni post napisano o 10:55 ----------



Autokorekta...

Napisane przez syshda

Ishikawa, ja mysle, ze to może byc problem z przyczepnoscia minerałów w tych obszarach. U mnie czasami tez tak jest np. po mocnym oczyszczaniu twarzy. Ja radze sobie tak, ze na te miejsca nakladam podklad na lekko wilgotny krem i dodatkowo wklepuje go opuszkami palców. Swoja droga, ja nie lubie uzywac hakuro do mineralow. Zwykly, bezmarkowy flat top z bambusowa raczka lepiej sie spisuje.

Dzieki dziewczyny, cos będę kombinować

[Isfet]

Hej dziewczyny!
Macie może jakieś rady na nakładanie cienia żeby nie zbierały się w załamaniu?
Z tradycyjnymi cieniami nie mam takiego problemu, ale mam jeden cień z neauty, volcanic ash, jest piękny, ale to zbieranie jest irytujące

[Noodle Soup]

Napisane przez Isfet

Hej dziewczyny!
Macie może jakieś rady na nakładanie cienia żeby nie zbierały się w załamaniu?
Z tradycyjnymi cieniami nie mam takiego problemu, ale mam jeden cień z neauty, volcanic ash, jest piękny, ale to zbieranie jest irytujące

Baza pod cienie? Używasz? Dobra utrzyma każdy cień na swoim miejscu przez długie godziny.

[Isfet]

Napisane przez Noodle Soup

Baza pod cienie? Używasz? Dobra utrzyma każdy cień na swoim miejscu przez długie godziny.

Chyba będę musiała spróbować, jakoś do tej pory zbierałam sie do zakupy, ale nigdy nie czułam takiego musu na to żeby ją mieć bo do tej pory z żadnym cieniem nie miałam problemu ze zbieraniem w załamaniu może moje powieki nie lubią się z sypkimi cieniami?