Nieużyteczne pielęgnacje i pasja niszcząca włosy

[eraska]

Cześć,
Mam problem z włosami,a raczej z odpowiednią pielęgnacją.
Przez ponad pół roku pracowałam jako modelka. Miałam brązowe włosy wszystko szło pięknie kiedy musiałam przefarbować włosy na niebiesko. Było to dość fajnym wyzwaniem i na dodatek spełnieniem szczenięcych marzeń. Momentalnie się zgodziłam. Kolor oczywiście zszedł prawie do białego i przyjął piękny niebieski kolor.
Moje włosy mają tendencję do szybkiego wzrostu, zawsze sprawiało mi to radość, niestety nie w tej pracy.
Po 3 m-c musiałam wrócić do normalnego koloru - tj. czekoladowego.
Włosy nie były w dobrej kondycji więc poszłam do fryzjera na ''odnowę''. Przyniosło to jedynie skutki na tydzień. a cena odnowy była skandaliczna.
Po kolejnym miesiącu musiałam zejść do blondu i następnie do kolejnej sesji je przyciemnić. Zaczęłam się denerwować bo moje włosy stały się straszne. Na szczęście moja umowa się kończyła. Mogę dodać że na sam koniec musiałam wrócić do niebieskich.

Tak więc każda z odnów jakie stosowałam trwały jedynie tydzień. Stwierdziłam że muszę wrócić im chociaż odrobinę świetności. Moje piękne grube i gęste włosy stały się straszne.
Na głowie posiadam siano. Gdy pojawiły się odrosty moja rodzina zwróciła mi uwagę, że zaczęłam łysieć mój lewy bok ma mniej włosów i niestety to widać.

Słyszałam, że do delikatnej regeneracji można stosować : Wcierki do włosów, jest to tańszy ale nie gorszy sposób niż u fryzjera.
Co o tym sądzicie?
Podobno niektóre powodują łupież.

Znacie jakieś wcierki oraz domowe sposoby lub ze sklepu które pomogą wrócić włosom do odpowiedniej kondycji ?

Będę bardzo wdzięczna za każdą radę

[201607111040]

Wcierki Jantar, woda pokrzywowa, Joanna Czarna Rzepa

Maski trzymaj godzinę pod folią.
Fajna jest Kallos z keratyną
i L'biotica do ciemnych włosów

Olej macadamia i olej kokosowy.

[201605090958]

Napisane przez LusiaPlotkara

Wcierki Jantar, woda pokrzywowa, Joanna Czarna Rzepa

Maski trzymaj godzinę pod folią.
Fajna jest Kallos z keratyną
i L'biotica do ciemnych włosów

Olej macadamia i olej kokosowy.

Kokosowy sprawdza się tylko przy niskoporowatych wlosach...a te są zniszczone.
Autorko-z wcierek polecam Capitavit, Seboradin, odstaw silikony, przerzuć się na naturalną pielęgnację dobrze by było wprowadzić mycie odżywką naprzemiennie z szamponem bez SLS /a szampon z SLS stosować tylko raz na tydzień/z 2 maski /jedna emolientowa druga keratynowa/, zainwestuj w dietę /ziarna, pestki lub czyste nierafinowane oleje do picia/lniany czy dyniowy/

[Wampierz]

Napisane przez eraska

Tak więc każda z odnów jakie stosowałam trwały jedynie tydzień. Stwierdziłam że muszę wrócić im chociaż odrobinę świetności. Moje piękne grube i gęste włosy stały się straszne.
Na głowie posiadam siano. Gdy pojawiły się odrosty moja rodzina zwróciła mi uwagę, że zaczęłam łysieć mój lewy bok ma mniej włosów i niestety to widać.

Słyszałam, że do delikatnej regeneracji można stosować : Wcierki do włosów, jest to tańszy ale nie gorszy sposób niż u fryzjera.
Co o tym sądzicie?
Podobno niektóre powodują łupież.

Znacie jakieś wcierki oraz domowe sposoby lub ze sklepu które pomogą wrócić włosom do odpowiedniej kondycji ?

Będę bardzo wdzięczna za każdą radę

To, że coś się nazywa "odnowa", nie znaczy, że faktycznie odnawia włosy. Sama się przekonałaś, ze nie przynoszą długotrwałych skutków, czyli prawdopodobnie są to tylko zabiegi poprawiające wygląd, a nie faktyczną kondycję włosów.

Teraz od początku - twoje włosy są po pierwsze uszkodzone w martwej części, na skutek licznych zabiegów fryzjerskich. Tego się raczej nie poprawi, tzn. co się odkruszyło, odłamało itp. to musi odrosnąć i trzeba na to czasu. Możesz istniejące włosy natłuścić, naproteinować, wygładzić do pewnego stopnia.

Druga sprawa - trzeba ocenić czy faktycznie cebulki włosowe uległy jakiemuś uszkodzeniu (mniej odrasta). W tym wypadku faktycznie jakieś wcierki itp. mogą pomóc, ale tez ostrożnie, wybieraj delikatne, o składzie odżywczym. Imho na wszelki wypadek unikaj parabenów, pochodnych ropy naftowej itp. bo jeśli masz skórę podrażnioną chemikaliami to możesz być nadwrażliwa na te składniki. Co do łupieżu: obserwuj. Wcierki na porost włosów mają to do siebie, że zawierają składniki, które mają przeniknąć w skórę, pobudzić ukrwienie. Naturalne czy nie, zawsze istnieje ryzyko podrażnienia czy uczulenia, bo to sprawa indywidualna. Dlatego obserwuj, jeśli pojawi się nieprzyjemna reakcja to przestań używać.

Poza tym przede wszystkim pomyśl o suplementacji - u większości osób przynosi największe efekty.

[veronia15]

Napisane przez LusiaPlotkara

Wcierki Jantar, woda pokrzywowa, Joanna Czarna Rzepa

Maski trzymaj godzinę pod folią.
Fajna jest Kallos z keratyną
i L'biotica do ciemnych włosów

Olej macadamia i olej kokosowy.

olej kokosowy sprawdza się na włosach zdrowych i niskoporowatych
do twoich radziłabym raczej bardziej arganoyw, z pestek winogron
z reszta tu masz tabelkę z opisami olei do włosów:

http://raspberryandstrawberrybeauty....ej-wybrac.html

moze ci się też przydać ten wpis:

http://raspberryandstrawberrybeauty....tkujacych.html
wcierki z czarnej rzepy też na razie bym nie polecała
radziłabym ci jak na razie bardziej naturalne sposoby
jak np. wcierka aloesowa na skalp.
Powinnaś zrezygnować z tej "odnowy" u fryzjera
gdyż jak każdy wie jak fryzjerzy potrafią zniszczyć włosy oraz że te całe odnowy tak naprawde poprawiają wygląd włosów tylko na chwilę

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez veronia15

olej kokosowy sprawdza się na włosach zdrowych i niskoporowatych
do twoich radziłabym raczej bardziej arganoyw, z pestek winogron
z reszta tu masz tabelkę z opisami olei do włosów:

http://raspberryandstrawberrybeauty....ej-wybrac.html

moze ci się też przydać ten wpis:

http://raspberryandstrawberrybeauty....tkujacych.html
wcierki z czarnej rzepy też na razie bym nie polecała
radziłabym ci jak na razie bardziej naturalne sposoby
jak np. wcierka aloesowa na skalp.
Powinnaś zrezygnować z tej "odnowy" u fryzjera
gdyż jak każdy wie jak fryzjerzy potrafią zniszczyć włosy oraz że te całe odnowy tak naprawde poprawiają wygląd włosów tylko na chwilę

1. Olej kokosowy sprawdza się nie tylko u włosów niskoporowatych i zdrowych. Jest wiele Dziewczyn, które zaczynały od wysokiej porowatości, konkretnie zniszczonych włosów a olej kokosowy doskonale im służył.

2. Co nienaturalnego jest we wcierce z czarnej rzepy?

---------- Dopisano o 07:06 ---------- Poprzedni post napisano o 07:05 ----------

Napisane przez Wampierz

To, że coś się nazywa "odnowa", nie znaczy, że faktycznie odnawia włosy. Sama się przekonałaś, ze nie przynoszą długotrwałych skutków, czyli prawdopodobnie są to tylko zabiegi poprawiające wygląd, a nie faktyczną kondycję włosów.

Teraz od początku - twoje włosy są po pierwsze uszkodzone w martwej części, na skutek licznych zabiegów fryzjerskich. Tego się raczej nie poprawi, tzn. co się odkruszyło, odłamało itp. to musi odrosnąć i trzeba na to czasu. Możesz istniejące włosy natłuścić, naproteinować, wygładzić do pewnego stopnia.

Druga sprawa - trzeba ocenić czy faktycznie cebulki włosowe uległy jakiemuś uszkodzeniu (mniej odrasta). W tym wypadku faktycznie jakieś wcierki itp. mogą pomóc, ale tez ostrożnie, wybieraj delikatne, o składzie odżywczym. Imho na wszelki wypadek unikaj parabenów, pochodnych ropy naftowej itp. bo jeśli masz skórę podrażnioną chemikaliami to możesz być nadwrażliwa na te składniki. Co do łupieżu: obserwuj. Wcierki na porost włosów mają to do siebie, że zawierają składniki, które mają przeniknąć w skórę, pobudzić ukrwienie. Naturalne czy nie, zawsze istnieje ryzyko podrażnienia czy uczulenia, bo to sprawa indywidualna. Dlatego obserwuj, jeśli pojawi się nieprzyjemna reakcja to przestań używać.

Poza tym przede wszystkim pomyśl o suplementacji - u większości osób przynosi największe efekty.

1. True

2. Na początek polecałabym emolienty. Włosy zniszczone często mają już tak rozchybotane łuski, że proteiny potrafią zrobić kokodżambo na głowie.

3. Nie ma co demonizować parabenów, już bez przesady Parabeny uczulają około 0,8% społeczeństwa, czyli znacznie mniej niż ekstrakty naturalne.

4. Myślę, że warto zacząć od odpowiedniej diety, a tabletkami się faszerować na samym końcu.

Gdzieś mi tu jeszcze mignęło sławetne "odstaw silikony" - rada ta ma sens tylko jeśli Twoje włosy silikonów nie lubią. W przeciwnym wypadku byłyby nawet zalecane, bo działają jak dodatkowa ochrona przed dalszymi uszkodzeniami mechanicznymi Twoich i tak już podniszczonych włosów.

[Mahdab]

Ja bym napewno nie odstawiała silikonów przy zniszczonych włosach. Przez jakiś czas używałam ich mniej (przypadkowo, akurat nie miałam) i włosy się niszczyły bardziej.

[Wampierz]

[1=1c04c0ef348ca38f90d52b5 9e9c2f570f7211256_63ab873 f96396;45071078]
Nie ma co demonizować parabenów, już bez przesady Parabeny uczulają około 0,8% społeczeństwa, czyli znacznie mniej niż ekstrakty naturalne.
[/QUOTE]
Tylko tyle? Ja to mam pecha.

[veronia15]

co nie naturalnego jest w wcierce rzepie;
alkohol denat ( bardzo wysusza ;( ) na 2 msc w składzie

[Wampierz]

Napisane przez veronia15

co nie naturalnego jest w wcierce rzepie;
alkohol denat ( bardzo wysusza ;( ) na 2 msc w składzie

Jak komu. Rozumiem, że mówisz o Seboravicie, cytuję "Odżywka przeznaczona jest dla osób cierpiących na łupież i łojotok oraz świąd skóry głowy spowodowany łojotokiem. Poprawia kondycję skóry głowy, przywracając jej naturalny, kwaśny odczyn." Akurat do skóry podrażnionej zabiegami fryzjerskimi bym jej nie polecała, ale u wielu osób bardzo się sprawdza. A w ogóle np. naturalna wcierka ze świeżego soku z czarnej rzepy też jest mocarna i piecze. Ogólnie nie polecałabym w przypadku autorki wątku jakichś drażniących preparatów.

[1c04c0ef348ca38f90d52b59e9c2f570f7211256_63ab873f96396]

Napisane przez veronia15

co nie naturalnego jest w wcierce rzepie;
alkohol denat ( bardzo wysusza ;( ) na 2 msc w składzie

Naturalny to jest ruczaj i orzechy piorące, a nie kosmetyki Wszystko zawiera jakąś chemię. Denat. jednych wysusza, innych nie, dla innych jest wręcz zbawieniem, dlatego polecając/odradzając coś komuś należy brać poprawkę a to, że każdemu służy co innego - jednemu denat. przesuszy skalp, innemu ograniczy przetłuszczanie, a na inny nawet go nie odczuje.
Zgadzam się z Wampierz - nawet samorobiona wcierka z rzepy może podrażnić i to zdrowo.

[iwonia59]

Napisane przez veronia15

olej kokosowy sprawdza się na włosach zdrowych i niskoporowatych
do twoich radziłabym raczej bardziej arganoyw, z pestek winogron
z reszta tu masz tabelkę z opisami olei do włosów:

http://raspberryandstrawberrybeauty....ej-wybrac.html

moze ci się też przydać ten wpis:

http://raspberryandstrawberrybeauty....tkujacych.html
wcierki z czarnej rzepy też na razie bym nie polecała
radziłabym ci jak na razie bardziej naturalne sposoby
jak np. wcierka aloesowa na skalp.
Powinnaś zrezygnować z tej "odnowy" u fryzjera
gdyż jak każdy wie jak fryzjerzy potrafią zniszczyć włosy oraz że te całe odnowy tak naprawde poprawiają wygląd włosów tylko na chwilę

Wielkie dzięki za te linki, to kopalnia wiedzy...

[veronia15]

cieszę się że się przydały komuś

[EmaLo]

Olejek arganowy SUPER do pielęgnacji skóry twarzy również

---------- Dopisano o 09:37 ---------- Poprzedni post napisano o 09:36 ----------

Fajny blog i dużo cennych wskazówek