Shih tzu katar czy coś poważnego? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Hobby > Zwierzęta domowe - wiZOOż

Notka

Zwierzęta domowe - wiZOOż Forum dla miłośników zwierząt domowych. Szukasz porady w temacie psów, kotów, żółwi, chomików itp.? Forum wiZOOż to miejsce dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-02-02, 13:13   #1
shitzu
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 1

Shih tzu katar czy coś poważnego?


Witam,

juz nie mogę sobie poradzić z moim psiaczkiem więc piszę tutaj.

Pieska dostaliśmy 6.01 według książeczki miał 2 miesiące równiutko. Dostaliśmy go od wujka a on zapewne od kogoś kupił ale nie o tym.

Dnia 7.01 pojechaliśmy z nim do naszego weterynarza(zawsze chodziismy do nich z poprzednim psem i wspaniałe małżeństwo) i dali mu na odrobaczanie tabletke gdyż w domu zauważyliśmy w kale glisdy. Weterynarz zapytał czy nasz psiak czasem nie ma kataru bo ma "rosę" z noska. Nic nie zauważyłam ale faktycznie na drugi dzień kataru dostał. Zaczął strasznie piszczeć więc znów pojechaliśy do weterynarza, dali mu antybiotyk i wytłumaczyli wady psów z krótkim noskiem itp. Wróciliśmy do domu, w niedzielę znów zaczął piszczeć więc pojechaliśmy na pogotowie do INNEgo weterynarza. Również dała mu zatrzyk i wróciliśmy do domu. PO dwóch czy trzech dniach ponownie miał strasznie zatkany nos i ponownie do weterynarza ( naszego) mówił że odradza narazie operacji noska bo może się rozrośnie a ma strasznie małe te płatki i skierowane do środka.

W sumie od dnia 7.01 co dwa dni jezdzimy do nich i dają mu jakieś sterydy i antybiotyk a to NIC mu nie pomaga. W nocy spi ale musi znaleść miejsce. W dzień nie może spać i cały czas piszczy. Narazie pracuje z domu ale miesiąc tego piszczenia i ja naprawdę dostaje nerwicy ( nie od tego ze piszczy tylko martwie się o niego a nikt nie potrafi mi pomóc) . Kazali robić inhalacje i robimy, odstawiliśmy nawet kurczaka bo myśleliśmy że to alergia.

Już sama wymiotuję z nerwów i boje się że to coś poważnego natomiast weterynarze mnie uspakajają ale ja nie potrafie z nim siedziec 24 h bo serce mi sie kraje.

Nie wiem czy da się tu wrzucić filmik ale to jest piszczenie i nie wiem czy on się denerwuje że ma nos zatkany i nie śpi w dzien czy coś go boli.
Jak zje to biega jak szatan ale jak chce odpocząc to jest lipa.
shitzu jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Zwierzęta domowe - wiZOOż


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-02-02 14:13:49


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 20:09.