2009-07-02, 17:39 | #121 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: okolice W-awy
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zaczerwienione skorki
Jak masz już górkę, to tylko czekać aż się pokażą bruzdy i krogulczy pazur... Sama się doprowadziłam do takiego stanu. Przestałam wycinać - bruzdy przestały się pojawiać (ZUPEŁNIE) i paznokieć rośnie bardziej prosto.
Nie wycinaj skórek, tylko je odsuwaj. Raz na jakiś czas po kąpieli możesz skórki potrzeć ręcznikiem, to się złuszczą. Są specjalne preparaty, które usuwają skórki - nie do odsuwania, tylko usuwania - złuszczają je. Wycinanie skórek tylko pobudza ich wzrost, na dodatek stają się grubsze i twardsze. O skórki trzeba dbać, a odpłacą się pięknym wyglądem Może na początek rób regularnie manicure u kosmetyczki - wyprowadzi Twoje dłonie 'na prostą', skórki staną się delikatniejsze i przestaną sprawiać problemy. Edytowane przez Quicksand Czas edycji: 2009-07-02 o 17:41 |
2009-07-03, 21:49 | #122 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 334
|
Dot.: Zaczerwienione skorki
a czy nieumiejętne wycinanie skórek nie powoduje zanokcicy ?
|
2009-07-04, 09:24 | #123 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-06
Lokalizacja: okolice W-awy
Wiadomości: 121
|
Dot.: Zaczerwienione skorki
Zanokcicę powoduje zakażenie. To, że ktoś nie umie wycinać skórek nie oznacza, że dopuści do zakażenia I odwrotnie, to że ktoś nie wycina bądź robi to umiejętnie nie oznacza, że zakażenie się nie wda. Ważna jest higiena.
|
2009-07-05, 00:11 | #124 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-10
Lokalizacja: e
Wiadomości: 747
|
Dot.: wycinanie skórek
ja właśnie wycinam skórki 'widełkami' gdzieś co 4 dni..
i mam przez to na skórkach takie czerwone i jeszcze takie jakby zgrubienie... górka taka jak poradzic? jak nie wycinam skórek to mam strasznie małą płytke i wogole pół paznokcia zawalonymi skórkami.;(
__________________
|
2009-08-12, 14:49 | #125 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-08
Wiadomości: 1
|
Dot.: moje natrectwo skórki:(
Przysięgam, tu na publicznym forum, że od tej chwili przestaję skubać skórki ! Jejku, to taki odrażający, wstrętny zwyczaj, paskudny i odrzucający Co za wstyd Wczoraj wieczorem ze stresu zrobiłam coś makabrycznego, me paznokci i skórki wyglądają doprawdy fatalnie Nawet nie wiem czy przypadkiem nie uszkodziłam sobie macierzy I mam pełno ohydnych bruzd na paznokciach Rozdrapałam wszystko brutalnie do krwi i przepiłowałam płytkę...Ile chorób się można nabawić, gronkowca odpornego na wszelakie antybiotyki, można dostać zanokcicy, zakażeń... Paskudztwo !!!
Muszę wziąć się w garść, bo krzywdzę sama siebie, swą urodę, to autodestrukcja, zabierająca mi chęci do życia, to przyczyna udręk i złego humoru....Zadbana kobieto nie może sobie na to pozwolić, nie mogę marnować życia na głupie skubanie!!! I Ile pieniędzy kompletnie zmarnowanych wydałam na ekskluzywne preparaty do skórek, mega drogie kremy do rąk, rewelacyjne lakiery... I na nic, strata strata strata.... Jestem do kitu, bezwartościowa... Błagam Ukochane Wizażanki wspierajcie mnie, trzymajcie kciuki !!! Bo klnę się na wszystko, że przestaję ! Dam radę, muszę wytrwać, pokazać na mnie stać, mieć silną wolę !!! Jak nie podołam to na samą siebie ześlę klątwę i będę nieszczęśliwa i niespełniona w życiu. Oby tak się stało !!! Mogę Wam tu pisać o mych postępach ? |
2009-10-24, 22:03 | #126 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: z mojego gniazdka :)
Wiadomości: 80
|
Dot.: wycinanie skórek
Cytat:
Kurcze nie widze zdjęcia a już od jakiegoś czasu próbuje nauczyc sie jak to robić... Wpycham te skórki a po godzinie są takie jak przed "wpychaniem" |
|
2009-11-13, 19:51 | #127 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-11
Wiadomości: 2 138
|
Skórki, nieszczęsne skórki...
Witam,
nie wiem, czy jest już taki wątek, raczej nie widziałam podobnego. Mam problem odnośnie skórek przy paznokciach... Otóż są zawsze zaczerwienione, a do tego często się zadzierają, przez co je wycinam, "obgryzam", apotem wygląda to nieładnie i nieestetycznie... Nie wiem dlaczego tak się dzieje. Może macie podobny problem? Jak sobie z nim radzicie? Serdecznie pozdrawiam. |
2009-11-13, 20:40 | #128 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-07
Wiadomości: 1 474
|
Dot.: Skórki, nieszczęsne skórki...
ja nie mam takiego problemu,ale zawsze przed snem kremuję łapki i aplikuję oliwkę,może przez to nie mam problemów;d
__________________
Mój pazukrowy wątek https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=358915 Mój photoblog : www.photoblog.pl/natiinails http://s1.suwaczek.com/200712273438.png Walczę http://www.suwaczek.pl/cache/18edb6a478.png |
2009-11-13, 22:04 | #129 |
Raczkowanie
|
Dot.: Skórki, nieszczęsne skórki...
zastosuj maść z wit A+E
__________________
All4Nails Team Kraków |
2009-11-14, 15:23 | #130 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-12
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 389
|
Dot.: Skórki, nieszczęsne skórki...
ja mialam problem z zadziorkami i pomogly mi oliwka wcierana w skorki i kremy, balsamy do rak podsumowując bardzo wazne jest nawilzanie
__________________
mój wątek pazurkowy https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=323742 mój blog http://pazurkowapokusa.blog.onet.pl/ mój salon www.bonita-salon-urody.pl Zapraszam
|
2009-11-14, 15:53 | #131 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2008-06
Lokalizacja: Neverland
Wiadomości: 1 230
|
Dot.: Skórki, nieszczęsne skórki...
ja mam tak zawsze kiedy tylko trochę wyschną mi łapki. tj. ręce są ledwo szorstkawe a skóry już... po prostu - trzeba się przemęczyć i jakiś czas kremować bardzo bardzo tłustymi, a potem pilnować żeby nic się nie wysuszyło. i skórek NIGDY nie obryzaj, wycinaj, ale nie odrywaj skóry, obetnij tylko tyle ile zadarte. ;P
__________________
Playing it safe is the most popular way to fail. W taki dzień jak ten Marco Polo wyruszył do Chin. Jakie są Twoje plany na dzisiaj? |
2009-11-14, 18:55 | #132 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-11
Lokalizacja: Błonie/Warszawa
Wiadomości: 7
|
Dot.: Skórki, nieszczęsne skórki...
spróbuj oliwki do skórek firmy Inglot. kosztuje około 20 zł, ale jest wydajna. mi pomaga nawilżanie. do tego krem do rąk i możesz sobie 1x w tygodniu zafundować moczenie paznokietków w oliwie z oliwie (musi być ciepła) z dodatkiem soku z cytryny.
__________________
Kasia Wiśniewska www.kasiawisniewska.pl http://www.facebook.com/blogomakijazu?ref=hl |
2010-01-13, 11:07 | #133 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-09
Wiadomości: 142
|
Dot.: Skórki, nieszczęsne skórki...
Ja muszę się odzwyczaić od wycinania cążkami skórek , bo niestety od czasu do czasu przesadzam i potem nieciekawie to wygląda...
A zatem uroczyście oświadczam, że od dziś nie wycinam, tylko odsuwam Kupiłam odsuwacz w pisaku Pierre Rene Cuticle Softener, dziś wypróbuję i od tej pory cążki idą w odstawkę Wierzcie mi, wycinanie pogarsza sprawę, ja już doświadczyłam, że to błąd. Jednak czasem to silniejsze ode mnie Ale czas ćwiczyć silną wolę Błagam trzymajcie za mnie kciuki Wizaż mi dopomoże Piękne dłonie to podstawa, zwłaszcza jeśli ktoś - jak ja - miłuje ciemne kolory lakierów Pazury muszą MUSZĄ być zadbane |
2010-01-14, 12:15 | #134 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 640
|
Dot.: wycinanie skórek
Kiedyś wycinałam skórki, kończyło się to krwawieniem i bólem, oraz naruszeniem naturalnej płytki. Teraz odpycham skórki drewnianym patyczkiem. zauważyłam, ze odkąd ich nie wycinam rosną słabsze.
__________________
- od marca 2009 roku nie susze, i nie prostuje włosów; - od 2006 roku ich nie farbuje ; - zapuszczam włoski - ostatnie podcięcie włosów 10 październik 2011 rok. - obecna długość to włosy do ramion. CEL: WŁOSY DO ŁOPATEK LUB DŁUŻSZE. Gosi@ |
2010-03-14, 15:42 | #135 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: Bydzia
Wiadomości: 2 458
|
Dot.: wycinanie skórek
Zmasakrowane, obdarte do krwi skórki wyglądaja okropnie(sama kiedyś obdzierałam)wyczytał am gdzieś, że kiedy ma się ochotę na skubanie skórek trzeba zacisnąć dłoń na całą minutę i ww tym czasie myśleć"nie chcę zrobić sobie krzywdy,chcę mieć ładne palce"bądź coś podobnego.I muszę powiedzieć, że to działa.Palcom robię raz w tyg.kąpiel w ciepłej wodzie z dodatkiem oleju(zwykłego jadalnego),delikatnie odsuwam na zewnatrz,to co mocno odstaje i wiem, że będzie przesszkadzło wycinam i po krzyku.
|
2013-01-22, 17:24 | #136 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: wycinanie skórek
mam pytanie, czy jeżeli wycinałam skórki bardzo długo i teraz chcę się od tego odzwyczaić i zacząć je tylko odsuwać jest szansa na regenerację?
podczas odsuwania widzę, że dość duże skórki mi narosły bo mam spory kawałek płytki zupełnie pod skórą od nasady, czy da się z tym coś zrobić? |
2013-01-22, 18:05 | #137 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2011-09
Wiadomości: 97
|
Dot.: wycinanie skórek
Od paru ładnych lat wycinan skorki radełkiem. (z biegiem lat nabrałam wprawy) Nie widzę w tym nic złego. Najpierw odsuwam potem wycinam. samo odsuwanię dla mnie to za mało, nie podoba mi się jak wystają. Nie rozumiem czemu tak jesteście temu przeciwne
|
2013-01-22, 21:23 | #138 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2011-03
Wiadomości: 13
|
Dot.: wycinanie skórek
ja widzę że po wielu latach takiego wycinania narosła mi spora warstwa skóry zasłaniająca paznokieć. To jest ta skóra naokoło paznokcia. Nie wiem jak to usunąć (raczej się nie da albo potrzeba czasu). Kiedyś miałam większą płytkę a teraz jest dość mała.
|
2013-03-22, 08:37 | #139 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 1 288
|
Dot.: wycinanie skórek
Cytat:
A możecie mi polecić jakieś preparaty nie do odsuwania skórek, tylko do usuwania takie "zżerające je" lub złuszczające trochę?
__________________
"Pracuj tak ciężko nad sobą, byś nie miał czasu krytykować innych"
|
|
2013-03-23, 15:17 | #140 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 6 533
|
Dot.: wycinanie skórek
Pamiętam jak wyglądały moje skórki zanim zakumplowałam się z nożykiem do nich Zawsze jak widziałam jakiegoś zadziora na nich to całą skórkę skubałam i odrywałam aż do skutku, bólu i krwi Dzięki temu miałam kilka razy bolesne ropnie obok paznokci, no i całość wyglądała nieciekawie... Teraz mam nożyk do skórek i sobie nim wycinam. Na razie są jeszcze jakieś drobne draśnięcia i uszkodzenia, ale to nic, ja dopiero się uczę Jednak teraz jest już dużo lepiej, skórki wyglądają na ładniejsze i zadbane. A żeby nie były suche to smaruję je kremem do rąk raz dziennie i są w miarę miękkie. Tylko jak lakierem pomaluję to są suche...
|
2015-09-29, 21:15 | #141 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 224
|
Dot.: wycinanie skórek
temat trochę odświeżam piszecie, że zaprzestanie wycinania to klucz do sukcesu? ja właśnie też już nie wycinam, bo zaczęły mi tak szybko rosnąć i robiły się takie sztywne! teraz wcieram taką oliwkę do paznokci i skórek z witaminą E, jeszcze wyglądają nieciekawie ale uzbroiłam się w cierpliwość póki co. może jakieś preparaty które usuwają bez wycinania znacie? bo nie wiem jak długo tak wytrzymam
|
2015-10-07, 09:50 | #142 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 2 464
|
Dot.: wycinanie skórek
Zmiękczam i odsuwam patyczkiem jak wszyscy radzą, chyba że coś już wisi i zaczepia o ciuchy to ucinam.
W przeszłości jak urywałam coś ręcznie to wdawały się infekcje i ropiało, a jak coś delikatnie odetnę bez szarpania, to nic się nie dzieje. |
2015-10-08, 12:59 | #143 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2014-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 224
|
Dot.: wycinanie skórek
to u mnie infekcji nie było, ale zauważyłam że co raz częściej musiałam już skórki wycinać-jakieś szaleństwo się już działo. najchętniej to wręcz jakiś spowalniacz bym sobie załatwiła
|
Nowe wątki na forum Paznokcie |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 01:19.