|
Notka |
|
Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia. |
|
Narzędzia |
2017-07-18, 17:23 | #511 |
Strzelaj lub emigruj!
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;75586661]Ostatnio siostra kupiła sobie fajną torebkę w pepco za jakieś 20zł. Kojarzycie może czy w pepco zawsze są jakieś torebki? Byłam w tym sklepie ostatnio milion lat temu i nie kojarzę. Potrzebuję torebki jakiejś takiej do pracy gdzie zmieszczę buty, portfel, wodę, klucze... może być worek, kuferek cokolwiek byleby tanio. Po wypłacie dopiero kupię jakąś lepszą.[/QUOTE]
U mnie są 2 pepco i generalnie w obu sa,ale w jednym sa może ze 2 rodzaje,natomiast w tym drugim (mniejszym!) jest kilkanaście wzorów do wyboru i sa bardzo fajne także loteria.... Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Przejechane na rowerze w 2019: 2 762 km |
2017-07-18, 17:26 | #512 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 4 488
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
__________________
Czasami bywa się gołębiem a czasami pomnikiem. ---------------------------------------------------------- PRETENSJONALNY nie oznacza "pełen pretensji" Za słownikiem PWN: pretensjonalny to 1. «zachowujący się sztucznie, krygujący się» 2. «zbyt wyszukany, świadczący o złym guście» Edytowane przez Paprotka_ Czas edycji: 2017-07-18 o 17:28 |
2017-07-18, 17:26 | #513 |
lokalna gwiazda
Zarejestrowany: 2010-02
Lokalizacja: Mazury
Wiadomości: 19 804
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Aż poszukałam sms-ów od InPostu.
Przed wysłaniem dostałam kod nadania. Drugi sms, to potwierdzenie nadania, a trzeci był z numerem paczki. (Ja co prawda zwracałam przez paczkomat dekoder od kablówki, ale w końcu co za różnica.) |
2017-07-18, 17:28 | #514 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2011-04
Wiadomości: 2 725
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Napisalam priv 😉
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________
Budzić się rano i starać się odtworzyć sen po to, żeby uporać się z podejrzeniem, że sen powiedział o nas więcej, niż chcemy na jawie wyznać. — Czesław Miłosz |
2017-07-18, 18:32 | #515 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 2 827
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 401
czy 10-11 godzin przed badaniem insuliny glukozy mozna jeszcze wypic herbate albo czarna kawe?
|
2017-07-18, 18:52 | #516 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
WYNIKI BADAŃ
Może któraś z Was również ma konto na "wyniki.diag.pl" dzięki czemu może sprawdzać wyniki swoich badań po pobraniu krwi? Wynik mojego badania miał być dziś po 18, do tej pory go nie ma. Kilka miesięcy temu robiłam to samo i był już około 18. Czy któraś też miała taką sytuację? Już chyba nie mam co się łudzić, że pojawią się one na stronie? |
2017-07-18, 19:02 | #517 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Dzięki za odpowiedzi w sprawie pepco
|
2017-07-18, 19:15 | #518 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Cytat:
zasady BHP mówią jasno ile może podnosić jedna osoba. i pracodawca, ani tym bardziej klient nie może zmusić takiego np kuriera do przenoszenia przedmiotów cięższych. "Ciężar przedmiotów, które mogą być przenoszone przez jedną osobę jest ściśle określony. Stosownie do § 13 ust. 1 r.b.r.p.t. masa przedmiotów podnoszonych i przenoszonych samodzielnie przez pracownika nie może przekraczać 30 kg przy pracy stałej oraz 50 kg przy pracy dorywczej. Przedmioty cięższe niż 30 kg nie mogą być ręcznie przenoszone na wysokość powyżej 4 m lub na odległość przekraczającą 25 m." [dotyczy mężczyzn] poza tym wydaje mi się, ale tutaj nie mam 100% pewności, że drzwi od klatki uważane są jako te drzwi, do których paczka ma być dostarczona. z resztą w tym omawianym przypadku to nie ma aż takiego znaczenia. kurier mógł jej to zostawić przed drzwiami mieszkania i tak samo nie poradziłaby sobie sama z przeniesieniem tych kilku metrów do odpowiedniego pomieszczenia w domu. to że ludzie godzą się na przenoszenie przedmiotów dwukrotnie cięższych niż powinni, to tylko ich problem. zdrowie im się za to odpłaci w pewnym momencie. |
|
2017-07-18, 19:19 | #519 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 401
W jaki sposób przeprowadzacie wdrożenie nowej osoby do pracy? Jest u mnie w firmie nowa osoba. Wszystko mam jej przekazać ja (nie jestem żadnym przełożonym dla tej osoby). Rzeczy trochę jest, ale mam też trochę czasu, więc oczywiście stopniuję informacje. Mam świadomość, że nikt absolutnie nie załapie wszystkiego świetnie błyskawicznie, że potrzeba czasu itp. Tylko jestem tak psychicznie i fizycznie wykończona, a to dopiero początek Cały dzień mówię, pokazuję, tłumaczę, opowiadam... Przez cały dzień nie zrobiłam prawie nic, no bo każdy krok muszę wyjaśnić. W końcu zaproponowałam tej osobie coś do zrobienia samodzielnie, co później miałam sprawdzić. Wytłumaczyłam, co trzeba zrobić, gdzie są dane do tego. Chciałam mieć trochę spokoju, móc odpisać na kilka maili, na które odpisać musiałam, a niekoniecznie musiałam wdrażać w szczegóły sprawy od razu, no i pchnąć dalej kilka spraw. To o co poprosiłam, to taka jedna z prostszych rzeczy do zrobienia, w dodatku tylko fragment większego całościowego zadania, naprawdę nic trudnego nawet dla świeżej osoby. I tak miałam tak co 5 minut pytania, w dodatku na każde odpowiadałam po kilka razy. Rzecz jest nadal niezrobiona, pewnie sama będę musiała to zrobić. Nie wiem, jak mam nauczyć kogoś robienia wszystkiego tego, co robię ja, wdrożyć we wszystkie tematy, które prowadzę (bo za jakiś czas urlop), a do tego na bieżąco prowadzić swoje, jeśli faktycznie się okaże, że każdą rzecz będę mówić po 10 razy, gdy przyjdzie coś do zrobienia.
Odpowiadając na ewentualną sugestię: zrób tak, jak ciebie uczono. Stety/niestety mnie nie uczono Do tej pory wszystko to robiłam sama, nie miałam żadnego wdrażania (nie było komu mnie uczyć, teoretycznie ktoś mi opowiedział wszystko w ciągu może 2h, nie przesyłając nawet wszystkich niezbędnych plików), od samego początku dostawałam konkretne zadania do zrobienia samodzielnie. Jak czegoś nie wiedziałam, to musiałam szukać odpowiedzi, ewentualnie szukać, kto mógłby mi coś pomóc. Ale wyglądało to całkiem inaczej. |
2017-07-18, 19:31 | #520 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 401
Cytat:
|
|
2017-07-18, 19:32 | #521 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2015-07
Wiadomości: 375
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Cytat:
|
|
2017-07-18, 19:34 | #522 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-08
Wiadomości: 8 763
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 401
Cytat:
Cytat:
|
||
2017-07-18, 19:35 | #523 | |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 401
Cytat:
|
|
2017-07-18, 19:56 | #524 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Cytat:
Cytat:
Cytat:
Nie tłumaczę na sucho, tzn. staram się. Ja mam taką pracę, że dużo tematów wpada nagle, tzn. nie przewidzisz, kiedy coś się trafi. W zasadzie takich rzeczy, które z góry zaplanujesz, kiedy będziesz robić, jest niewiele. I przy tych rzeczach powiedziałam, że opowiem cokolwiek dopiero, jak faktycznie będę je robić, bo w tej chwili to bez sensu. Także jeśli coś tłumaczę, to rzeczy, które w danej chwili są do zrobienia i je wykonuję. Nie wszystko jeszcze mogę dać do zrobienia nowej osobie, bo nie do wszystkich rzeczy ma już dostęp. Zobaczymy też, jak mi wpadnie do zrobienia coś analogicznego do tego, co dzisiaj pokazywałam - czy sobie poradzi, czy mimo tych notatek będzie wszystko od nowa. Ale chyba faktycznie muszę wtedy powiedzieć, że ma zrobić wszystko sama, dopiero na końcu jak czegoś nie wie, to hurtem zadać pytania. Gorzej jak te pytania i tak będą już na początku. Kurcze, mam nadzieję, że będzie lepiej I że w ogóle będzie ustalony jakiś konkretny podział obowiązków, bo ciężko to widzę póki co |
|||
2017-07-18, 20:03 | #525 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Ja kilka razy wprowadzałam do pracy nową osobę. Powiedziałam szefowej, że z racji szkolenia kogoś nowego będę miała opóźnienia w zwykłych obowiązkach i nie było problemu, że mam do zrobienia więcej niż jestem fizycznie w stanie.
Nowym osobom pokazywałam wszystkie obowiązki, które będą do nich należeć, pokazałam gdzie należy szukać danych do samodzielnego rozwiązywania problemów, dawałam zadania do uporania się z nimi samemu i zakomunikowałam, że wszelkie pytania do mnie mają być po wyczerpaniu innych możliwości. I nigdy mi do głowy nie przyszło kazać dorosłej osobie robić notatki. Sama też bym się w łeb puknęła jakby mi ktoś kazał notatki robić. Sama lepiej wiem czy potrzebuję coś zapisać czy nie. |
2017-07-18, 20:03 | #526 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Treść usunięta
|
2017-07-18, 20:04 | #527 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Dubel
Edytowane przez 18d73f41c1c01aef8fdf04b5e3282c14752c25f5_62181c6d1d29a Czas edycji: 2017-07-18 o 20:05 |
2017-07-18, 20:08 | #528 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Treść usunięta
|
2017-07-18, 20:09 | #529 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 18 614
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;75593011](...)
I nigdy mi do głowy nie przyszło kazać dorosłej osobie robić notatki. Sama też bym się w łeb puknęła jakby mi ktoś kazał notatki robić. Sama lepiej wiem czy potrzebuję coś zapisać czy nie.[/QUOTE] ja pisałam o kazaniu... może faktycznie źle to zabrzmiało. ja po prostu informowałam już na początku że nie lubię powtarzać wszystkiego po 10 razy i najważniejsze rzeczy powinna sobie zapisać. byli tacy co stwierdzali, że nie muszą... zmieniali zdanie po 30 min, albo po moim tekście, że już to tłumaczyłam bardzo szczegółowo. nie mówię, żeby stać nad kimś z batem czy aby na pewno notuje. ale jak nie notuje, a potem nie pamięta, to nie mój problem. |
2017-07-18, 20:10 | #530 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-01
Wiadomości: 3 184
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;75593011]
I nigdy mi do głowy nie przyszło kazać dorosłej osobie robić notatki. Sama też bym się w łeb puknęła jakby mi ktoś kazał notatki robić. Sama lepiej wiem czy potrzebuję coś zapisać czy nie.[/QUOTE] To też zależy jaki to rodzaj pracy. Nie ze wszystkiego da się zrobić notatki. Ale ja tam każę z tego co się da i mam w nosie czy się pukają w głowę czy nie. Nie lubię tłumaczyć tego samego sto razy. A wtedy wystarczy powiedzieć 'już Ci to mówiłam, poszukaj sobie'. No może "każę" to tutaj złe słowo. Po prostu sugeruję i jakoś nikt nie odmówił. Edytowane przez rukolka Czas edycji: 2017-07-18 o 20:12 |
2017-07-18, 20:11 | #531 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Cytat:
___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___ |
|
2017-07-18, 20:12 | #532 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Możesz to powiedzieć niezależnie od tego, czy ktoś te notatki robił, czy nie
|
2017-07-18, 20:13 | #533 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2017-02
Wiadomości: 3 701
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 401
Cytat:
___wysłane z telefonu, staram się sprawdzać co napisałam, ale czasami słownik "wie lepiej" ___ |
|
2017-07-18, 20:16 | #534 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;75593011]Ja kilka razy wprowadzałam do pracy nową osobę. Powiedziałam szefowej, że z racji szkolenia kogoś nowego będę miała opóźnienia w zwykłych obowiązkach i nie było problemu, że mam do zrobienia więcej niż jestem fizycznie w stanie.
Nowym osobom pokazywałam wszystkie obowiązki, które będą do nich należeć, pokazałam gdzie należy szukać danych do samodzielnego rozwiązywania problemów, dawałam zadania do uporania się z nimi samemu i zakomunikowałam, że wszelkie pytania do mnie mają być po wyczerpaniu innych możliwości. I nigdy mi do głowy nie przyszło kazać dorosłej osobie robić notatki. Sama też bym się w łeb puknęła jakby mi ktoś kazał notatki robić. Sama lepiej wiem czy potrzebuję coś zapisać czy nie.[/QUOTE] Mój szef jest specyficzny, nawet nie idę z czymś takim, bo powie 'jasne, jasne', a za pół godziny przyjdzie zapyta o statusy piętnastu spraw, no bo przecież trzeba zrobić szybko. A zresztą skoro teraz nie jestem sama, są 2 osoby, to przecież wszystko powinno iść szybciej Chyba też faktycznie muszę jakoś bardziej hmm stanowczo do tego podejść, bo się zajeżdżę. Dzisiaj nawet kanapki w spokoju nie mogłam zjeść, bo miałam pytania w tym czasie. Ja naprawdę chcę pomóc, pamiętam, jak się czułam po przyjściu tutaj, gdy dostawałam zadania do zrobienia, a okazywało się, że mi nikt nie przekazał, jak w ogóle się za to zabrać. I czasami dostawałam maila, który byłam przekonana, że przyszedł do mnie pomyłkowo, a jednak to ja miałam na niego odpowiedzieć. No ale ja muszę móc coś też zrobić, nie tylko tłumaczyć i tłumaczyć. |
2017-07-18, 20:23 | #535 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 18 638
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
A ile trwa u was zwykle wdrażanie nowej osoby do pracy?
|
2017-07-18, 20:28 | #536 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 22 549
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
Cytat:
|
|
2017-07-18, 20:32 | #537 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 236
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 401
|
2017-07-18, 20:37 | #538 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-12
Wiadomości: 1 967
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
[1=b3e038722b79d57d9174818 9c48a0d4b42934a7c_612ac00 51d267;75586806]Dzięki to w takim razie nie będę się tam wybierać tylko obiorę inny kierunek bo pepco mam wyjątkowo nie po drodze [/QUOTE]
Są często a jeśli jesteś z Lublina, to fajne torebki widziałam też u Chińczyka na Zana, dosyć tanie. |
2017-07-18, 20:37 | #539 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-06
Wiadomości: 20 264
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
[1=18d73f41c1c01aef8fdf04b 5e3282c14752c25f5_62181c6 d1d29a;75593756]Poćwiczyć asertywność. Odkąd pamiętam miałam w różnych pracach osoby, które czuły się poszkodowane, bo mają więcej pracy niż inni i nawet nie zdążą zjeść kanapki/iść się wysikać/cokolwiek. Tymczasem problem był w tym, że sami sobie robili kołchoz nie potrafiąc postawić jasnej granicy sobie i innym ludziom.[/QUOTE]
Nie mam problemu w pracy (tej i poprzednich) z tym, że nie mam czasu na łazienkę/zjedzenie itp. Zawsze po prostu jak mam taką potrzebę, to to robię, no chyba że naprawdę jest sytuacja "podbramkowa", że coś musi być koniecznie zrobione do godz. x, a czasu jest mało. To raczej rzadkie. Tutaj to i dla mnie nowa sytuacja, w której jakoś muszę się odnaleźć i tyle. |
2017-07-18, 20:41 | #540 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 50 575
|
Dot.: Wszystko, co chcecie wiedzieć, a nie macie kogo zapytać cz. 40
[1=cf8a477bc2d76321deee201 01eae6dd289f7deea_608b3a9 5c2197;75594101]Są często a jeśli jesteś z Lublina, to fajne torebki widziałam też u Chińczyka na Zana, dosyć tanie.[/QUOTE]
Łojej Zana to drugi koniec miasta dla mnie Przejdę się jutro do pepco w takim razie a jak nic nie będzie to podjadę do centrum do chińczyka może coś na Ruskiej znajdę na targu |
Nowe wątki na forum Forum plotkowe |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 23:39.