Trwałość makijażu ślubnego - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Ślubny wizerunek

Notka

Ślubny wizerunek Ślubny wizerunek jest dla ciebie ważny? Zadaj pytanie na temat sukni ślubnej, makijażu, fryzury oraz dodatków ślubnych. Czuj się wyjątkowo w tym dniu.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2017-08-04, 22:27   #1
Smokolub
Przyczajenie
 
Avatar Smokolub
 
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 28

Trwałość makijażu ślubnego


Nie wiem jak to wygląda w innych częściach Polski, ale w moich rodzinnych stronach tradycją jest składanie życzeń pod kościołem/salą weselną. O ile przyjęcie prezentów będzie łatwe, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby mój makijaż miał pozostać nienaruszony po wycałowaniu przez ponad 100 osób.

Zamierzam sama się pomalować na swój ślub. Jestem dość pewna swoich umiejętności, ale nie słyszałam jeszcze o podkładzie/pudrze/różu, który miałby przetrwać taki zmasowany atak.

Jak sobie z tym radzić? Po życzeniach od nowa robi się makijaż twarzy? Czy może udaje się, że makijaż się nie starł i spędza resztę wesela w takim stanie?

Robię z igły widły? Macie na to jakąś receptę? Jak wygląda "standardowa procedura"?
Smokolub jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-06, 18:30   #2
MyaMK
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-06
Wiadomości: 344
Dot.: Trwałość makijażu ślubnego

Są do kupienia takie spraye utrwalające makijaż i po problemie Też u siebie nad tym się zastanawiałam, ale nie było tak źle. Szczególnie, że jeśli sama się malujesz to zawsze coś możesz weselnie później poprawić.
MyaMK jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-11, 10:23   #3
luna_laula
catwoman
 
Avatar luna_laula
 
Zarejestrowany: 2016-03
Lokalizacja: New Cat City
Wiadomości: 9 855
Dot.: Trwałość makijażu ślubnego

Cytat:
Napisane przez Smokolub Pokaż wiadomość
Nie wiem jak to wygląda w innych częściach Polski, ale w moich rodzinnych stronach tradycją jest składanie życzeń pod kościołem/salą weselną. O ile przyjęcie prezentów będzie łatwe, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby mój makijaż miał pozostać nienaruszony po wycałowaniu przez ponad 100 osób.

Zamierzam sama się pomalować na swój ślub. Jestem dość pewna swoich umiejętności, ale nie słyszałam jeszcze o podkładzie/pudrze/różu, który miałby przetrwać taki zmasowany atak.

Jak sobie z tym radzić? Po życzeniach od nowa robi się makijaż twarzy? Czy może udaje się, że makijaż się nie starł i spędza resztę wesela w takim stanie?

Robię z igły widły? Macie na to jakąś receptę? Jak wygląda "standardowa procedura"?
Makijażystka zabezpieczyła mi go w taki sposób, że nie było żadnych śladów całusów ani zniszczeń i nic nie trzeba było poprawiać
luna_laula jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-18, 07:43   #4
joaaa83
Rozeznanie
 
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 810
Dot.: Trwałość makijażu ślubnego

Cytat:
Napisane przez Smokolub Pokaż wiadomość
Nie wiem jak to wygląda w innych częściach Polski, ale w moich rodzinnych stronach tradycją jest składanie życzeń pod kościołem/salą weselną. O ile przyjęcie prezentów będzie łatwe, o tyle nie wyobrażam sobie, żeby mój makijaż miał pozostać nienaruszony po wycałowaniu przez ponad 100 osób.

Zamierzam sama się pomalować na swój ślub. Jestem dość pewna swoich umiejętności, ale nie słyszałam jeszcze o podkładzie/pudrze/różu, który miałby przetrwać taki zmasowany atak.

Jak sobie z tym radzić? Po życzeniach od nowa robi się makijaż twarzy? Czy może udaje się, że makijaż się nie starł i spędza resztę wesela w takim stanie?

Robię z igły widły? Macie na to jakąś receptę? Jak wygląda "standardowa procedura"?
Ja też się sama malowałam. Użyłam fixer spray (utrwalacz makijażu) firmy Kryolan i rzeczywiście makijaż, nawet na policzkach, został nienaruszony. Usta malowałam po wysprayowaniu się i zmyciu z ust tego specyfiku, bo kiedy nakładałam pomadkę przed sprayem, to potem bryliła się. Nie wiem, czy wina pomadki, czy sprayu. Ale usta najłatwiej poprawić.

Trzeba zrobić parę prób, żeby nie władować go za dużo albo nie używać zbyt blisko (sprayowałam na wyciągniętej ręce). Kiedy jest za dużo, to widać go na czarnych rzęsach i ciemnych włosach. Kupowałam kiedyś jeszcze inny fixer i był beznadziejny (nie był w sprayu, tylko miał buteleczkę z płynem i atomizer. Widać było utrwalona kropki na twarzy, bo nie robił takiej mgiełki jak typowy spray.
joaaa83 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Ślubny wizerunek


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-18 08:43:08


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:16.