|
Notka |
|
Poczekalnia - będę mamą Forum dla przyszłych rodziców. Poczekalnia - będę mamą to miejsce, w którym podzielisz się tematami związanymi z oczekiwaniem na potomstwo. |
|
Narzędzia |
2010-04-21, 16:25 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
|
próba oksytocynowa??a co to??
witam serdecznie. dziewczyny na czym polega próba oksytocynowa??jestem w 41 tyg. ciąży i jutro mam mieć wykonywaną taką próbę. przekopałam wszystkie możliwe strony na internecie ale nigdzie nie znalazłam rzetelnej odp.
|
2010-04-21, 16:29 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
Próba wywołania porodu za pomocą kroplówki, w ktorej znajduje sie oksytocyna
Ja mialam dwie próby, dzień po dniu no i oczywiście za drugiem razem sie udało i urodziła córeczke... Edytowane przez domi7ks Czas edycji: 2010-04-21 o 16:31 |
2010-04-21, 16:36 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
czyli jednym słowem, jeżeli dziś się nic nie wydarzy to jutro poród bedzie wywołany??dobrze zrozumiałam?długo trwa wtedy akcja porodowa??
|
2010-04-21, 16:56 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
Cytat:
no tak... a czy dluga trwa?to kwestia indywidualna. Jedną od razu ruszy a na inna nie zadziała (choć podobno zazwyczaj działa, tylko niekoniecznie za pierwszym razem jak było w moim przypadku). Zależy też czy masz już rozwarcie. Ja zaczynalam od zera. podczas pierwszej proby zrobiło mi sie na 2 cm i nie chciało dalej iść- skurcze przeszly. A nastepnego dnia o 8 rano przebili mi pecherz płodowy, o 12 podłaczyli do oxy a o 16 urodziła się moja kruszynka Tylko prawdopodobnie pod oxytocyną poród jest troszkę cięższy, bo musisz cały czas leży pod ktg no i z tą kroplówą:/ nie można chodzić tak, jak normlanie i jakoś łagodzić tych skurczy... |
|
2010-04-21, 17:40 | #5 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
już troszeczkę znalazłam info. na ten temat. jako że jestem pierworódką termin jest dla mnie nie znany wiec szukałam pod hasłem "próby" okazało się, że fachowo nazywa się testem i info. w sieci jest troszeczkę. wczoraj byłam u gin. i rozwarcia miałam na 0.5 cm. obserwuje siebie i niby jakieś skurcze już mam. raz mocniejsze raz słabsze. jednak zastanawiam się czy muszą odejść wody albo czop śluzowy (ten co prawda chyba odchodzi co jakiś czas i w niewielkich ilościach) aby jechać do szpitala??
|
2010-04-22, 08:03 | #6 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
|
2010-04-22, 08:08 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 44 997
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
Chwilko, nie, nie zawsze najpierw wody odchodzą - czasem w takcie porodu dopiero, to samo z czopem. Trzymam kciuki za postępy porodowe
|
2010-04-22, 09:35 | #8 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
za 1.5 h powinnam stawić się w szpitalu, boję się jak cholera. z tego strachu wszystkie bolączki mi przeszły.hihi.
|
2010-04-22, 10:52 | #9 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
Trzymamy kciuki za Was i daj znac . Ja tam Ci zazdroszcze
__________________
Aniołku, nigdy o Tobie nie zapomne http://www.suwaczki.com/tickers/1usahdgekp8qz8sz.png |
2010-04-22, 16:05 | #10 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
miejmy nadzieję,że ruszy Cię bez oksytocyny,albo zaraz po podłączeniu kroplówki zrobi się maksymalne rozwarcie,szybkie parcie i dzidziuś z Tobą,za to trzymam ...niestety nie zawsze poróby oct tak optymistycznie sie kończą.Ja przy takiej próbie jęczałam z bólu przez 8godz po czym i tak wszystko zakończyło się przez CC...
|
2010-04-29, 06:54 | #11 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-09
Wiadomości: 325
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
__________________
Aniołek 27.08.2012 |
2010-04-29, 15:12 | #12 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
no i ciekawe co tam u CHWILKI słychac??skoro się nie pojawiła pochwalic,tzn że jeszcze pewnie są z dzidzią w szpitalu.Chwilka czekamy na wiesci
|
2010-05-03, 20:26 | #13 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
witam, już wiem w praktyce jak jest z tą próbą. podłączyli do kroplówki i zanim coś zaczęło działać na mnie to minęło 15 h i 30 min.24.04 o 5.05 urodziłam synka.Michałek ważył 4110. niestety mieliśmy małe problemy ze zdrówkiem i dopiero dziś nas wypuścili ze szpitala
|
2010-05-03, 21:03 | #14 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-03
Wiadomości: 16 173
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
Cytat:
ojej 15 h to faktycznie bardzo dlugo mnie podlaczyli o 12 w poludnie i o 16.30 moja Kruszynka juz była na swiecie... ale gratulacje |
|
2010-05-04, 18:21 | #15 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-02
Wiadomości: 2 772
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
duzy chlopak. Gratuluje serdecznie
|
2010-05-04, 22:00 | #17 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-11
Wiadomości: 1 261
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
Ja mialam rozwarcie 0, proba w poniedzialek, od rana do popoludnia.
Bole zostaly, a rozwarcia 0. I tak twierdzili ze te bole to nie bole ze mam nie wymyslac i ze dopiero sie przekonam jak przyjda ze prawdziwe. I z bolami do srody do 22:10 sie męczylam. Z wt na sr w nocy plakalam i wylam z bolu- rozwarcie nic. Polozna wysluchala ze niby po skurczu tetno dzidzi slabnie, zawiezli mnie na trakt by do cc przygotowac, a sie okazalo ze przy nast skurczu tetno ok. I tak lezalam plakalam krzyczalam. Dostawalam opieprz, gnoili mnie, uciszali i wmawiali ze to jeszcze nie bole ze dopiero sie przekonam. W srode o 17 rozwarcie bylo 3 cm. Wtedy laskawie lekarz powiedzial nam o znieczuleniu zewnatrzoponowym (debil! po takim czasie, takich meczarniach dopiero laskawie napomknąl- choc i tak kosztowalo 300zl). O 18 mi je podali (bo lekarzowi jeszcze godzine sie zachcialo czekac).. Jak zadzialalo znieczulenie, i w koncu przyszedl ginek zbadac okazlo ze sie PEŁNE rozwarcie! Widac znieczulenie mi ulzylo, wszystko poluźnilo, moje mięsnie itp. A babki mogly se oxytoc podkręcic na więcej (caly czas bylam podlaczona pod oxyto! caly czas na leżąco! choc nic mi nie dolegalo, skurcze przy oxyto jak wiadomo o wiele mocniejsze, dluzsze i częstsze! masakrycznie męczą i matkę i dziecko-bo jest przy skurczach niedotlenione dosc dobrze.. ale babki chcą se prace ulatwic i czas porodu skrocic- ale u mnie im sie nie udalo, a jak tylko troche podkrecaly do gory to ja wylam jeszcze glosniej i musialy znow dawac na mniejsza dawke..). Jak wspomnialam urodzilam o 22:10. (o 18 dostalam pierwsza dawke zewnatrzop. jak przestawala dzialac to z polozna uzgodnilam ze jeszcze pol drugiej dawki-bo bylo niedaleko do urodzenia- powiedziala 2 godziny! ktore dla mnie bylyby znow wiecznoscia w meczarniach, ale na szczescie dali mi te pol dawki). Na początku nie czulam bolu przy partych-bo znieczulenie działało. Ale same skurcze czulam bardzo dobrze! Wiedzialam kiedy mam przeć a kiedy nie. A polozna sie upierala ze po znieczuleniu nie bede wiedziala kiedy i ze niby sie juz blisko partych nie daje znieczulenia. A pstro! Wszystko czulam! Tak samo jak lekarz nam wmawial ze po zewnatrzoponowym napewno porod sie zatrzyma, wszystko pozamyka i na bank bedzie trzeba cc. A tu po niedlugim czasie PELNE ROZWARCIE! I dobrze! miał facet utarty nos! (a anestezjolog powiedzial ze jeszcze w jego kadencji sie nie zdarzylo by porod sie zatrzymal czy cofnąl ze wrecz przeciwnie b.szybko szedl do przodu! i mial racje!) |
2010-05-05, 08:35 | #18 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-06
Wiadomości: 269
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
ja tam uważam że dzięki fachowej opiece położnej udało mi się jakoś to przetrwać, dawała cenne rady jak zmniejszyć ból. z sumie nie było aż tak źle, nie nastawiałam się na nic łatwego ani nie bolącego
|
2010-05-05, 14:18 | #19 |
Wtajemniczenie
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
dziewczynki,zapraszam do opisania swoich porodów na
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=303080 to takie opowieści dla pierworódek |
2011-01-16, 22:25 | #20 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 764
|
Dot.: próba oksytocynowa??a co to??
Cześć Dziewczynki! Jestem nowa
Zabieram się powoli za produkcje potomka i tak sobie poczytuje o porodach. I zwróciłam uwagę na wpsomienia dziewczyn z porodu. W każdym prawie pojawia się wzmianka o podaniu oksytocyny. Dziewczyny opowiadają o tym jakby to było coś najnormalniejszego w świecie i wręcz obowiązkowego podczas porodu. Ta oksytocyna, która podają w szpitalach jest syntetyczna i .... szkodliwa. Powinna być podawana jedynie jeśli istnieje medyczne uzasadnienie np. jeśli ciąża jest przenoszona. Niestety w Polskich szpitalach podaje się ją rutynowo! Aby przyspieszyc naturalny proces i pozbyć się rodzącej jak najszybciej żeby było z głowy.. Jestem przerażona. Czy jest jakaś dziewczyna, która nie dostała rutynowo oksytocyny??? Czy to w ogóle możliwe w naszych szpitalach? Torszkę info z netu: Prawdziwa oksytocyna "nazywana jest „hormonem miłości", ponieważ wydziela się w trakcie aktywności seksualnej, w trakcie męskiego i kobiecego orgazmu, a także w czasie porodu i karmienia piersią. Oksytocyna wyzwala uczucia miłości i altruizmu. Syntetyczna oksytocyna podana w trakcie porodu nie działa tak jak oksytocyna wydzielana przez kobiece ciało. Po pierwsze, sztucznie wywołane skurcze różnią się od naturalnych, a te różnice mogą znacząco wpłynąć na dziecko(...)może pozbawić dziecko koniecznych zapasów krwi i tlenu i wywołać zaburzenia czynności serca płodu, zagrożenie dla płodu (co prowadzi do cesarskiego cięcia), a nawet pęknięcia macicy (38). Działaczka na rzecz godnego porodu, Boris Haire tak opisuje wpływ syntetycznej oksytocyny na dziecko: „To tak, jakby przytrzymywać dziecko tuż pod powierzchnią wody - może się wynurzyć, aby złapać powietrza, ale nie może swobodnie oddychać" (39). (...) Nie znamy natomiast jeszcze psychologicznych skutków interferencji .... " (źródło: rodzicpoludzku.pl) Edytowane przez Zariah Czas edycji: 2011-01-16 o 22:27 |
Nowe wątki na forum Poczekalnia - będę mamą |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 00:41.