Czy można obniżyć cholesterol bez leków?

[201608040942]

Napisane przez szonja

To źle, że pali i nie chce się ruszać. Serce lubi ruch, który trenuje
serce i tętnice. Dobrze, że próbuje prawidłowo się odżywiać bo to też jest ważne, powinna pilnować aby jeść jak najmniej produktów powodujących wzrost cholesterolu, nawet kawę powinna zmienić na niskodrażniącą jeśli nie potrafi z niej w ogóle zrezygnować. Ale najważniejszy jest ruch.

Tylko ze to sie konczy na zjedzeniu ryby i jeczeniu ze co ona ma jesc, bo ma dosc jedzenia ciagle ryb, albo zrobi schabowe z piersi kurczaka i jeczy ze ma dosc tej kury bo ilez mozna to samo jesc. Nie pomaga gadanie, ze przeciez sa rozne ryby i mozna je roznie przyzadzic, a nie tradycyjnie uzsmazyc w panierce i to samo mieso z kurczaka. Kto powiedzial, ze mozna je tylko smazyc jak schbowego w panierce?
Ostatnio jak gadalysmy przez telefon to jakos nawiazala sie rozmowa o papierosach i jej powiedzialam, ze tylko patrzec jak znow bedzie miala zawal, ze to bedzie na jej zyczenie, a ona mi spokojnie z sytysfakcja w glosie odpowiedziala, ze ona wie ze bedzie miala kolejny zawal , bo jak ze by mialo by inaczej. ona jest tego swiadoma ze to ja czeka.
zatkalo mnie, bo nie rozumiemm po co robila takie chalo po zawale jaka to ona biedna, jak zle teraz bedzie miala, bo jesc nic nie bedzie mogla co jej smakuje( a ma problemy z jedzeniem, wiec jak cos umie zjesc to i ze 2 tyg. ciagle je to samo) i nawet zaczela ograniczac papierosy, a teraz... normalnie slyszalam taka ucieszna satysfakcje w jej glosie.
Nie jecze jej cagle , ale jak moja mam udaje glupa i robi ze mnie glupa, to jej mowie, ze przeciez wiem ze pali, bo widzialam co robila jak bylam i slysze jak sie zaciaga gdy ze mna gada przez telefon. Od wakacji to moze ze 3 raz byla taka gadka i ona mi tak odpowiedziala, a powtarzam, ze jest dorosla i wie co robi, ja jej przekonywac nie bede i nie musi sie ukrywac, bo to jej zycie, ma swoj rozum, a ona sie tak zachowala, jak bym ba szpiegowala i ze juz sie ukrywac nie umie, to walnela z drugiej strony. Inaczej sie zachowywala rok temu po zawale. myslalam ze jej ciezko, bo zdrowa dieta to nie jej rzecz, ale zdawala sie przejmowac soba, ze chce cos dobrego robic dla siebie, ze jej zalezy na zyciu, a ma przeciez dopiero 53 lata. Czulam ze to wszystko pic na wode, wkoncu znam ja tyle lat, a kolejny raz dalam sie nabrac, ze jednak jest inaczej. Czuje sie jak by mnie zawiodla, chodz przeciez niczego mi nie obiecala.

[agucha24]

Witam serdecznie jestem tu nowa, właśnie odebrałam wyniki i proszę o porade ;
mam
24lata 158 wzr i 69 wagi, chlesterol całkowity 301.5mg, cholesterol HDL
48.4mg , cholesterol LDL 208.2 , trójglicerydy 225.9 mg czy w tym
przypadku powinnam poprosić lekarza o tabletki na zbicie cholesterolu?,
dietę już przechodziłam ale nic nie pomaga.
dodam ze Glukoze mam
112.3 mg, i od pewnego czasu zle się czuje kręci mi się w głowie jest
mi zimno każdego dnia ,zawsze w południe robi mi się słabo i pocę się
rence mi drzą .
kiedyś wyczytałam ze cholesterol może mieć wpływ
na bezpłodność ja te broblemy mam i bardzo mi zalezy zeby się wyleczyć,
dadam jeszcze ze mój tata miał miażdżyca i umarł w wieku 47 czy mnie
tez to spotka?pozdrawiam

[asiulkaa]

agucha24 powinnaś się wybrać do lekarza i to bardzo szybko. Nie wiem w jakim stanie byłaś jak robiłaś badania: zmęczenie, impreza, alkohol- bo to może pogorszyć wyniki badań, ale tak czy inaczej cholesterol masz przeogromny biorąc jeszcze pod uwagę Twój młody wiek i powinnaś jak najszybciej zacząć go zbijać farmakologicznie, biorąc pod uwagę że Twój tata miał miażdżycę w tak młodym wieku i że dieta nic nie dała to pewnie jest to u Ciebie uwarunkowanie genetyczne.
Poza tym masz za wysoki cukier więc lekarz powinien dać Ci skierowanie na badanie krzywej cukrowej bo możliwe że masz cukrzycę. Występuje zależność pomiędzy cukrzycą i wysokim poziomem cholesterolu. Powinnaś też zbadać ciśnienie krwi, bo podejrzewam ze też możesz mieć zbyt wysoki, ale pewnie lekarz sam o tym pomyśli jak będziesz na wizycie.
Biorąc pod uwagę że masz BMI 28 przydało by się żebyś zeszła do BMI 25 czyli do 62 kg, biorąc pod uwagę że cukier nie masz aż tak bardzo wyższy od normy to możliwe że spadek wagi wystarczyłby do obniżenia cukru do prawidłowego poziomu, spadek wagi obniży też ciśnienie krwi.

[agucha24]

asiulkaa - Witaj i dziękuje za odpowiedz więc jeżeli chodzi o mój stan to badania robiłam kilka dni temu nadczo z głodnym żołądkiem więc wyniki są prawidłowe. jeżeli chodzi o używki to ja nic nie biorę nie palę i nie piję . za to mój tata za życia to robił zaczął chorować w wieku młodym rwały go nogi potem 1 z nich amputowali , miał wstawione bajpasy miał tez zapalenie rwy kluszowej ledwo chodził na końcu miażdżyca i tak jak pisałam umarł w wieku 47l.

Ja mam 24l tez często nogi mnie rwią , w szpitalu na zapalenie rwy kluszowej tez byłam a wszystko zaczęło się w wieku 20 jak zaczęłam tyć miesiączka tez bywa co 3-6 mies u mnie biorę hormony ale jak je odstawiam to na nowo wszystko powraca. tak jak pisałam wcześniej od o.k 5 mies każdego dnia w południe mam zawroty robi mi się słabo i się pocę jestem cała mokra na plecach wtedy muszę od razu coś zjeść albo wypić wodę i wtedy pomaga.

jak byłam u lekarza to kazali stosować dietę stosowałam jadłam wszystko pełnoziarniste , owoce warzywa chude mięso , masło flora, ryby, zupki, nawet na własną rękę kupiłam Novocardia na zbicie cholesterolu ale nic nie pomaga wręcz przeciwnie dziś idę z wynikam zobaczymy co powiedzą czy nadal będą się upierać przy diecie, pozdrawiam

[asiulkaa]

Z tego co piszesz to mam wrażenie że możliwe że powinnaś pomyśleć o poszukaniu nowego lekarza, bo jak komuś przy tak wysokim poziomie cholesterolu i z takim wywiadem rodzinnym, proponuje jedynie dietę to chyba trochę pomylił zawód. Z tymi wynikami to niech Ci da skierowanie do diabetologa, a jak nie da to zapisz się do kogoś innego kto Ci to skierowanie da.

Poty i zawroty głowy ustępujące po zjedzeniu czegoś to typowe objawy hipoglikemii co tym bardziej świadczy że masz cukrzycę. Tak więc najprawdopodobniej powinni Cię zacząć leczyć na cukrzycę, co pewnie również unormuje okres bo tak bywa że cukrzyca wpływa na brak okresu (a z braniem hormonów to jest tak że wtedy ma się krwawienia, ale to nie jest okres). Koleżanka była w podobnej sytuacji okres miała 2-3 razy do roku, jak jej wykryli cukrzycę i podali leki to okres zaraz wrócił i ma obecnie regularny.

Żeby choć trochę złagodzić obecnie te napady postaraj się podzielić posiłki na minimum 5 dziennie, czyli jedz mało ale często. Przy cukrzycy taki system żywienia jest obowiązkowy.

Nie wiem na ile novocardia pomaga, moja mama bierze na zbicie poziomu cholesterolu tabletki czosnkowe, jak się je zje w trakcie posiłku to człowiek nie śmierdzi cały czosnkiem. Jednak takie tabletki zbijają cholesterol o 20% co u Ciebie jest nadal zbyt małym spadkiem. Poza tym przy przyjmowaniu leków na cukrzycę mogą wystąpić interakcje z tymi lekami wiec trzeba się w takim przypadku skonsultować z lekarzem.

Czekam na informacje jak się spraw rozwija i trzymam za Ciebie kciuki.

[agucha24]

• Witaj asiulkaa włśnie wruciłam od lekarza ogólniego na same dziędobry była gatka o diecie, ale po dłuzszym zastanowieniu jak mu opowiedziałam o tacie i chorobach to zapisał mi ; SIMVASTEROL mam brać codziennie wieczorem po 1 tabletce na noc przez miesiąć potem zrobić badanie z krwi i zobaczyć czy coś pomoże a wspominał ze te tabletki bierze się do końca życia i i zobaczymy czy po miesiącu dostanę dalszą dawke . o cukrzycy wspominałam ale zbytnio ją to nie zainteresowało i kazała wykluczyć z życia słodycze i kazała mi zrobić sobie pomiary glukoza w domu i za miesiąc się zjawić . jeżeli chodzi o miesiączki to dostałam LUTEWYL teraz, jeszcze wcześniej brałąm Duphaston przez 4 mies ale po odstawieniu okres się nie pojawiał, ale powiem ci ze dziś spytałam się w aptece i są tabletki ziołowe koszt o.k 40 zł na wyregulowanie miesiączki i podobno tak nie szkodzą jak hormonalne tabletki po których strasznie się czuje. pozdrawiam

[201608040942]

No tak odstawic slodyczy ciekawe co to ci da, jak i w jablku masz cukier, chleb , kartofle, makaron to weglowodany i jesli masz miec cukrzyce to ona mysli ze odstawienie slodyczy cos pomoze?
Sory wkurzylam sie troche...

[agucha24]

To co powinnam według was zrobić ? z tą glukozą , co powinnam jeść tak żebym nie musiała wydawać za dużo kasy... pozdrawiam

a jeszcze 1 czy cholesterol ma wpływ na otyłość , ciekawa jestem czy jak zacznę brać ten lek to pomoże

[201608040942]

agucha jak sie ma cukrzyce to czesto np mozna zjesc tylko polowe jablka, bo cale juz jest za duzo itp
Potem iles tam po jedzeniu bada sie poziom cukru i jak przekracza norme to bierze sie insuline.
Kazda potrawa ma swoj ideks glikemiczny itp. Diete ustawia sie tak zeby wiedzic ile czego mozna zjesc i kiedy, bo inaczej cukier skacze jak mu sie chce.

[asiulkaa]

Poszukaj innego lekarza, przecież z takimi wynikami powinnaś zostać wysłana na badanie krzywej cukrowej i ewentualnie dostać skierowanie do diabetologa, tak żeby się specjalista wypowiedział.
Może sama idź zrobić krzywą cukrową, nie jest to aż tak drogie badanie, są to 3 pobrania krwi (ja za jedno płaciłam jakiś miesiąc temu 7 zł) czyli wyszło by 21 plus cena glukozy którą musisz kupić w aptece (sprzedają dawkę do tego badania), choć podobno niektóre laboratoria same mają tę glukozę i nie trzeba przychodzić z własną.
Jak będziesz mieć wyniki to idź do lekarza/ lekarki (najlepiej do kogoś innego) i powiedz koniecznie o tych zawrotach głowy i potach i że to przechodzi po zjedzeniu czegoś. Cukier nie miałaś aż tak wysoki to raczej świadczyłoby o stanie przedcukrzycowym, ale bez dodatkowego badania trudno wyrokować.

Obniżenie cholesterolu nie pomoże na nadwagę, ale wyregulowanie cukru może zmniejszyć napady wilczego apetytu, co w konsekwencji może pomóc w utrzymaniu prawidłowej diety (koleżanka była w podobnej sytuacji, nadwaga i brak okresu, po przepisaniu leków na cukrzycę tak jak pisałam dostała regularny okres ale też udało jej się wreszcie zrzucić zbędne kilogramy).

Co do diety na cukier to tak jak pisałam jedź często i mało, po prostu podziel posiłki które dotychczas spożywałaś na części, dobrze by było żebyś zapoznała się z tabelą zawierającą indeks glikemiczny potraw i odpowiednio dobierała posiłki. Biorąc pod uwagę że glukoza nie była tak wysoka to możliwe że masz stan przedcukrzycowy i wystarczą same leki.
Z regulowaniem okresu dałabym sobie obecnie spokój, w pierwszej kolejności zajmij się cukrem i postaraj się zrzucić kilka kilo, jest duża szansa że problem okresu sam się wtedy rozwiąże, na razie darowałabym sobie wydawanie pieniędzy na ziołowe tabletki i hormony. Drugim w kolejności jest problem cholesterolu, dopiero na końcu jak poprzednie kuracje nie dadzą skutku leczenie braku okresu.
Cholesterol niestety nie ma wpływu na otyłość więc obnizenie jego poziomu nie pomoże na odchudzanie. Jeżeli będziesz nadal miała problemy że zrzuceniem zbędnych kilogramów to może powinnaś skorzystać z pomocy farmakologicznej, są teraz niezłe leki na sibutraminie (meridia, zelixa, lindaxa, afibron) oczywiście na receptę i po konsultacji z lekarzem.
Co do leków na cholesterol to faktycznie będziesz musiała je brać całe życie, bo u Ciebie uwarunkowania genetyczne powodują że wątroba produkuje go zbyt wiele (80% cholesterolu pochodzi z produkcji wątroby), no i nie da się tego wyleczyć, można tylko powodować lekami zmniejszenie produkcji, ale po odstawieniu wątroba znowu zacznie pracować pełną parą.

[agucha24]

asiulka żeby wszyscy lekarze byli tak mili i mieli Twoją wiedzę to byłoby o połowę mniej chorych ludzi, a tak poza tym moja babcia ma cukrzycę i bierze insulinę więc pożyczę sobie od niej ten aparat i pomierzę sobie cukier , z rana na głodny żołądek , 2h po jedzeniu śniadania , 2h po obiedzie , 2h po kolacji.

opowiem coś jeszcze dokładnie 6 mies temu byłam 1 raz zbadać cholesterol i wyszedł 274.2mg mimo ze stosowałam te diety to przez tak krótki czas podskoczył do 301.5 mg ciekawa jestem co mogło spowodować wiecie co ciężko z tymi lekarzami np: byłam u ginekologa to od razu mówił ze mam zrobić coś z cukrem i ze mam porobić badania o których wspominacie krzywa cukrowa czy jakoś tak , poza tym powiedział że muszę leczyć tarczycę TSH 2.285 ale jak udałam się do lekarza endokrynologa to mówi pani zdrowa dowidzenia , tylko dzięki necie wam jestem w stanie się coś dowiedzieć .pozdrawiam

[asiulkaa]

Co do różnic w badaniu to tak już jest, wiele czynników wpływa na wyniki badań, zmęczenie organizmu, to co się jadło w ostatnim czasie, tak więc nie brałabym sobie do serca tych różnic, tak czy inaczej obydwa wskazują że masz znacznie przekroczoną normę.
Jak masz dostęp do glukometru to zrób sobie sama krzywą cukrową. Kup w aptece glukozę 75 g (jest też opcja 50 gram ale po konsultacji ze studentką medycyny dowiedziałam się że stosuje się tę dawkę w badaniu u kobiet w ciąży), rozpuszcza się to w 300 ml wody. Pierwszy pomiar robi się na czczo od ostatniego posiłku powinno minąć 8-14 godzin. Kolejny pomiar godzinę po wypiciu glukozy i następny po dwóch godzinach. W tym czasie nie wolno palić, jeść, pić (nawet wody), chodzić, najlepiej usiąść i poczytać ksiażkę (lub na wizazu ).

z innego wątku (http://www.wizaz.pl/forum/showthread.php?t=268810)

*prawidłowa glikemia
- na czczo - 60-99 mg/dl
- 2 godziny od obciążenia glukozą - poniżej 140 mg/dl

*stan przedcukrzycowy:
- nieprawidłowa glikemia - na czczo 100-125 mg/dl i/lub
- nieprawidłowa tolerancja glukozy - w 2 godziny od obciążenia glukozą - 140-199 mg/dl

*cukrzyca:
- poziom cukru zmierzony o dowolnej porze przekracza 200 mg/dl
- dwukrotnie poziom glukozy na czczo przekracza 126 mg/dl
- 2 godziny od obciążenia glukozą - poziom glukozy przekracza 200 mg/dl

*poniżej 50 mg/dl - może oznaczać hipoglikemię

Tak więc czekam na wyniki.

[agucha24]

asiulkaa już dzisiaj badań sobie nie porobię , ale w poniedziałek z samego rana na czczo zrobię tak jak pisałaś i dam znać życzę miłego weekendu

[agucha24]

Sprawa się troszkę skomplikowała bo Babia powiedziała ze nie będzie mnie nakuwać własną igłą , więc zamówiłam własny zestaw na allegro, pewnie za kilka dni będzie to wtedy porobię sobie glukometrem badania , pozdrawiam

[201608040942]

A to babcia nie ma kilku igiel? W zestawie jest zawsze kilka.

[asiulkaa]

Napisane przez agucha24

Sprawa się troszkę skomplikowała bo Babia powiedziała ze nie będzie mnie nakuwać własną igłą , więc zamówiłam własny zestaw na allegro, pewnie za kilka dni będzie to wtedy porobię sobie glukometrem badania , pozdrawiam

Babcia ma rację, należy używać osobnych igieł nawet jeżeli to jest rodzina i ma się do tej osoby zaufanie. Tak więc czekam na wyniki.

[asiulkaa]

I jak tam agucha24 igły dotarły? Zrobiłaś już badania?

[manofstyle]

Główną i najważniejszą przyczyną odpowiadającą za wysoki cholesterol jest źle zbilansowana dieta. Wyniki badan na pajetach są zaskakujące, w większości wypadków poziom cholesterolu da się obniżyć nie stosując środków farmakologicznych. Jedyne co jest potrzebne, to odpowiednio zbilansowana dieta. Stosując się do tych kilku punktów, można bez farmakologii praktycznie wyeliminować problem podwyższonego cholesterolu:


1. Ogranicz spożywanie produktów smażonych, zacznij jeść grillowane i gotowane.
2. Niezdrowe tłuszcze zastąp zdrowymi, które obniżają zły cholesterol – oliwa z oliwek koniecznie extra vergin (z pierwszego tłoczenia).
3. Spożywaj dużą ilość ryb.
4. Jedz orzechy, nasiona dyni, słonecznika.
5. Spożywaj produkty bogate w błonnik (płatki owsiane, fasola, warzywa)
6. Dołącz do tego ruch na świeżym powietrzu.
7. Zmień sposób odżywiania na ZDROWY.


A jeżeli ktoś uważa te rady za zbyt czasochłonne i ciężkie do wprowadzenia od zaraz, to można zastosować naturalne preparaty które natychmiast obniżają poziom cholesterolu: www.niskicholesterol.pl

[asiulkaa]

Napisane przez manofstyle

Główną i najważniejszą przyczyną podwyższonego cholesterolu jest źle zbilansowana dieta.

Naukowcy mówią to za co im płacą. 80% cholesterolu jest z produkcji wątroby, a u niektórych nawet więcej, trzeba się samym smalcem i kiełbasami żywić żeby faktycznie cholesterol był podwyższony z powodu diety. Poza osobami otyłymi które obżerają się ogromnymi ilościami mięsa i tłuszczy zwierzęcych w większości przypadków jest to problem genetycznego uwarunkowania do nadprodukcji cholesterolu.

[manofstyle]

Asiulka, prawdą jest, że źródłem pochodzenia cholesterolu jest wątroba. Jednak zapomniałaś skąd i dlaczego ta wątroba zaczyna nagle produkować zwiększone ilości cholesterolu. Genetyczne predyspozycje to jedno, a wyniszczanie organizmu złą dieta, używkami to drugie. Nie wiem czemu myślisz tak wąskotorowo i złą dietę kojarzysz tylko z tłustymi kiełbasami. Przecież dieta to również witaminy, minerały, makro mikro elementy, błonnik, odpowiednio zbilansowane posiłki itp.

A co do predyspozycji genetycznych zauważyłem, że wiele osób ma tendencje na zwalanie wszystkiego na genetykę. To tak jak z osobami otyłymi, jeżeli ktoś jest gruby całe życie to stwierdza, że tak ma genetycznie i już.

No ja się nie dziwie, że dla niego to "genetycznie " kiedy nie raz widzę, jak "potężna" mama karmi swoje dzieci hamburgerami z fast fooda. To się pytam: Skąd takie dziecko ma wiedzieć jak się dobrze odżywiać? Woli pokornie przyjąć swój los "genetycznie" grubego.

A wiem co piszę, bo po latach spotykam znajomych, którzy w czasach szkolnych byli sportowcami, a teraz walczą z otyłością spowodowaną brakiem ruchu i złym odżywianiem.

[asiulkaa]

manofstyle otyli nawet jeżeli mają predyspozycje genetyczne to ograniczenie spożywanych kalorii im pomoże i tu również nie wierzę w żadne wymówki, natomiast w przypadku cholesterolu żadne zbilansowane diety nie pomogą, bo w taki sposób można zmniejszyć cholesterol o jakieś 20%.
Jestem trzecim pokoleniem (o którym wiadomo) że ma za wysoki cholesterol. Moja babcia miała 21 BMI, jadła w większości warzywa i owoce hodowane na własnej działce, nie piła ani nie paliła, była wzorem do naśladowania jeżeli chodzi o zdrowe życie, a jednak miała za wysoki cholesterol.
Niestety obecnie mamy do czynienia z propagandą antycholesterolową, bo sporo firm robi na tym niezłą kasę. Np. jest ogólna zasada wśród naukowców że nie pisze się nic złego o margarynie.

[manofstyle]

No wiadomo jak to w dzisiejszych czasach jest, liczy się marketing i zysk. Dlatego tym bardziej ważne jest edukowanie się na temat zdrowego odżywiania i tego co realnie pomaga, a co szkodzi naszemu organizmowi oraz powoduje choroby.

Mnie też bawią reklamowane margaryny, które są zdrowe dla serca.
Nieświadomym konsumentom można sprzedać dużo, wyedukowany będzie wiedział co kupuje.

[alicjawl]

Dokładnie - edukacja to podstawa dlatego kiedy mnie spotkał problem z podwyższonym cholesterolem postanowiłam zgłębić temat. Wynik jest bardzo jasny: regularny wysiłek fizyczny (najlepiej ćwiczenia aerobowe), dieta niskotłuszczowa wzbogacana tłuszczami jednonienasyconymi, które obniżają zły cholesterol ldl np. oliwa z oliwek, awokado, orzechy plus synergiczne zestawy naturalnych suplementów: błonnik, gynostemma, abana. Mi pomogła ta strona http://cholesterol-dieta.blogspot.com/ i zaloże się, że pomoże każdemu kto spróbuje bo tak się dzieje do tej pory

[Martini17]

Jak dla mnie bardzo dobrze, ale to dobrze działa tran. Kupuję go ostatnio w postaci preparatu omegarden, ale są też inne. Tran zawiera kwasy omega-3, które w sposób naturalny podwyższają poziom dobrego cholesterolu HDL. Bo tak naprawdę w tym wszystkim najważniejszy jest poziom LDL do HDL. Im wyższy HDL tym mniejsze ryzyko miażdżycy.

[margota 2]

polecam książkę:
Dr.Harald Hosch "Odkwaszanie"
Prof.dr Walter Hartenbach "Mity o cholesterolu"

[Martini17]

Napisane przez margota 2

polecam książkę:
Dr.Harald Hosch "Odkwaszanie"
Prof.dr Walter Hartenbach "Mity o cholesterolu"

Coś słyszałam o tym odkwaszaniu. Działa?

[jestemsobiefacetem]

Osobiście polecam cynar. Jest to nalewka na bazie kilkunastu ziół, a głównym składnikiem jest karczoch. (Karczoch główny składnik leków wspomagających pracę wątroby). Mój tato zażywał przez wiele lat leki na obniżenie cholesterolu. Okazało się ,że uboczne działanie na wątrobę i mięśnie zaczęło się nasilać. Od pół roku odstawił leki spożywa kieliszeczek po każdym posiłku cynaru. Obecnie wyniki badań ma w normie i bóle mięśniowe i wątroby ustąpiły.

[margota 2]

Cynar jest ok,ale bardzo gorzki,są tabletki tej samej właściwości Cynarex
co do odkwaszania powiem tak , od ok 2 lat stosuję się do niej,czasami lubię podzjeść sobie niezdrowo, ważne kiedy posiłek jest zbyt kwaśny ,to resztę posiłków danego dnia koniecznie należy zestawić tak by była przewaga zasad ,w ten sposób naprawdę czuję się dobrze ,cholesterol w normie a był 270 ,cukier nie skacze, migreny nawet już nie pamiętam ,polecam z całego całego serca tą lekturę nie zaszkodzi ,a napewno pomoże

[asiulkaa]

Napisane przez jestemsobiefacetem

Osobiście polecam cynar. Jest to nalewka na bazie kilkunastu ziół, a głównym składnikiem jest karczoch. (Karczoch główny składnik leków wspomagających pracę wątroby). Mój tato zażywał przez wiele lat leki na obniżenie cholesterolu. Okazało się ,że uboczne działanie na wątrobę i mięśnie zaczęło się nasilać. Od pół roku odstawił leki spożywa kieliszeczek po każdym posiłku cynaru. Obecnie wyniki badań ma w normie i bóle mięśniowe i wątroby ustąpiły.

Tak trochę odbiegając od tematu na wątrobę to ja sobie bardzo cenię sylimarol robiony z ostropestu.

[Martini17]

Margot podpowiedz co się powinno jeść przy tym odkwaszaniu?
A książkę chyba kupię