Maestrobrush (pędzle Maestro) kto tam kupował i jakie są te pędzle?

[Biała Dama]

agabil1 jak dla mnie też wielkością nie poraża to 180 r. 24 myślałam, że będzie większy a dodam, że mam dośc drobną twarz...

[bentkuff]

no jak dla mnie własnie ten pędzel jest mały , hmm a to może dlatego że przyzwyczaiłam się do mojego starego pędzla no name no i teraz jak je porównuje to jest spooora różnica, wiadomo tamten się rozciapirzył, więc to ten wzmaga efekt, złudzenie jego wielkości...ja póki co poluje na duży pędzel.. taki naprawdę duuuży pędzel, głównie do ciała, dekoltu i ramion... nie mam nic do zarzucenia temu maestro 180 r 24, bo jest świetny, i pasuje do malowania twarzy chociaz do innych celów- do ciąła to cienko to widzę, aczkolwiek jest super miękki co do zakupów na all, dostałam gratis jeden pędzel, do eyelinera 790 r 0 prosty, hmm ja z prostym nic nie zwojuje, ale może kiedyś go użyje bo ten załamany jest cudotwórcą więc zakupy oceniam na duży plus gratis wysyłka i jeszcze taka niespodzianka polecam jednym słowem no ja się czaję na taki mega duży, i napisałam w tej sprawie do kozłowskiego, bo sa tam 3 pędzle, które mnie interesują i przynajmniej wyglądają na duże a niestety nie ma podanych wymiarów

[agabil1]

no nie wiem...przez moje ręce przeszło sporo pędzli różnych marek i ten 180 r24 jest jednym z większych

[bentkuff]

no ja nadal poluje na duży pęzel, i czkam na odpowiedź z kozłowskiego najwyżej się przejdę do TBS, bo raz widziałam że mają takie sporawe i pewnie wyjdzie mnie to taniej niz ten kozłowski....eh czemu ta wysyłka z kozłowskiego tyle kosztuje.... tak to bym się nie zastanawiała no a póki co to tylko moge ponarzekać na pędzel 497 rozmiar jeden jedyny r12, no jest za duży dla mojej powieki i ciut kuje, no i jest rozciapirzony od samego początku , aczkolwiek może jakos go okiełznam

[greatdee]

To, że 497 trochę kŁuje i jest dość spory jest podkreślane w prawie każdym poście na jego temat, więc nie powinnaś być zdziwiona

[bentkuff]

zdziwiona nie jestem co to to nie...spodziewałam się tego i w pełni świadoma go wybrałam ( no może bez przesady z ta świadomościa - wybieralam na podstawie neta- opini na wizazu, yt i foto z maestro..), chciałam tylko dodać swoje 3 grosze jak to ja no mi się ten pędzelek kojarzy z takimi pyndzlami co kiedyś nosiłam na plastykę do plakatówek ale to chyba przez ten taki " świński " kolor włosia

[greatdee]

Mi też się trochę tak kojarzy
Ale uwielbiam jego zdolności, więc mu wszystko wybaczam.

[bentkuff]

no ja jez, chcociaz szkoda ze nie ma go w mniejszej wersji oj wtedy to by sie działo na moim oku no ja juz go wypróbowałam i pomimo tj wielkości to tego drapania, jets super naprawde polecam go, aczkolwiek moim nr jeden jest pędzel eyeliner 790 r 1, o dzizas.....mam ochote każdemu kogo spotkam namalować kreskę, nawet tacie i babci włacznie

[malina333]

Napisane przez bentkuff

no ja jez, chcociaz szkoda ze nie ma go w mniejszej wersji oj wtedy to by sie działo na moim oku no ja juz go wypróbowałam i pomimo tj wielkości to tego drapania, jets super naprawde polecam go, aczkolwiek moim nr jeden jest pędzel eyeliner 790 r 1, o dzizas.....mam ochote każdemu kogo spotkam namalować kreskę, nawet tacie i babci włacznie

to ja tak mam z pędzlem 660 r4

[DiTu77]

Napisane przez bentkuff

no ja jez, chcociaz szkoda ze nie ma go w mniejszej wersji oj wtedy to by sie działo na moim oku no ja juz go wypróbowałam i pomimo tj wielkości to tego drapania, jets super naprawde polecam go, aczkolwiek moim nr jeden jest pędzel eyeliner 790 r 1, o dzizas.....mam ochote każdemu kogo spotkam namalować kreskę, nawet tacie i babci włacznie

Napisane przez malina333

to ja tak mam z pędzlem 660 r4

Ja mam ten w rozmiarze 6 ale tak zachwalacie, że chyba na 4 się jeszcze skuszę

[bentkuff]

Napisane przez malina333

to ja tak mam z pędzlem 660 r4

no też mam ten pędzel ale mi oczu już brakło żeby go wypróbować, ale też mi się podoba wzięłam też pędzel 630 r4, który jets to malowania brwi i rzęs- specjalnie do malowania rzęs henną- żeby juz nie brudzić innych pędzli. No i oczywiście zabezpieczyłam napisy lakierem do paznokci a uściślając odżywką z teflonem przynajmniej później będę wiedzieć co mam dokupić, żeby się nie dublowały niepotrzebnie

---------- Dopisano o 00:13 ---------- Poprzedni post napisano Wczoraj o 23:52 ----------

Napisane przez greatdee

To, że 497 trochę kŁuje i jest dość spory jest podkreślane w prawie każdym poście na jego temat, więc nie powinnaś być zdziwiona

zmieniłam z kłuje na kuje, bo jak napisałm kłuje to mi podkreśliło wiec nie już nie wiem jak jest poprawnie

[malina333]

moje pierwsze zamówienie było dosyć ostrożne. ten 660 miał być zarówno do brwi jak i do linerea ale teraz kupię jeszcze jeden- tylko do brwi
te pędzle wciągają

[greatdee]

Napisane przez bentkuff

zmieniłam z kłuje na kuje, bo jak napisałm kłuje to mi podkreśliło wiec nie już nie wiem jak jest poprawnie

Kuje to kowal KŁuje w tym wypadku jest poprawnie http://www.sjp.pl/co/k%B3u%E6

[bentkuff]

no to teraz już wiem jak jest poprawnie i fakt te pędzle wciągają, ale chyba jak każde dobre pędzle

[JolkaOlka]

Wczoraj zakupiłam na targach kosmetycznych masę pędzli Maestro, po tym, jak Hakuro zaczęły mi się rozpadać (więcej ich nie kupię). Nie pamiętam dokładnie, ile mam sztuk, ale w ich sklepie zapłaciłabym 357zł, a na targach 230, więc różnica spora, nawet drugi raz jeszcze pojechałam po nie. Spiszę później numery, jedyną moją uwagą jest trochę drapiące włosie pędzla 140, szukałam jakiegoś flat topa do fluidu (niestety Hakuro H51, który był prawie idealny zaczął potwornie gubić włosie) i wybrałam właśnie ten. Jest z włosia Racoon, trochę ciężko się nim pracuje, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Tak czy inaczej - pędzle wyglądają niesamowicie, sprawiają wrażenie bardzo porządnych, mam nadzieję, że starczą mi na długo. I oby ten 140 się sprawdził, wiążę z nim największe nadzieje...

[bentkuff]

eh, no ja niestety nie mogłam być na targach w wawie, chociaz nawet z dojazdem pociągiem to byłoby i tak taniej, wiadomo na targach duuzo taniej jest wiele rzeczy no niestety ja od tygodnia jestem przykuta do lapka, bo mam do dzisiaj do 24:00 deadline z pracą licencjacką...wiec niestety, musiałam się pożegnac z wizją wyprawy chociaż gdyby był jeszcze kozłowski na targach, to może bym sie zastanowiła.

[CharlotteInWonderland]

Napisane przez JolkaOlka

Wczoraj zakupiłam na targach kosmetycznych masę pędzli Maestro, po tym, jak Hakuro zaczęły mi się rozpadać (więcej ich nie kupię). Nie pamiętam dokładnie, ile mam sztuk, ale w ich sklepie zapłaciłabym 357zł, a na targach 230, więc różnica spora, nawet drugi raz jeszcze pojechałam po nie. Spiszę później numery, jedyną moją uwagą jest trochę drapiące włosie pędzla 140, szukałam jakiegoś flat topa do fluidu (niestety Hakuro H51, który był prawie idealny zaczął potwornie gubić włosie) i wybrałam właśnie ten. Jest z włosia Racoon, trochę ciężko się nim pracuje, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Tak czy inaczej - pędzle wyglądają niesamowicie, sprawiają wrażenie bardzo porządnych, mam nadzieję, że starczą mi na długo. I oby ten 140 się sprawdził, wiążę z nim największe nadzieje...

dobrze że piszecie o swoich doświadczeniach. Ja wybieram się na targi do Poznania w kwietniu, bo też nie chce przepłacać a skoro i tak musze jechać na zajęcia to nawet nie bede doliczać dojazdu. Jeśli chodzi o dobry flat top do podkladu ja od jakiegoś czsu używam EDM i szczrze go polecam. Chcialam ten hakuro ale po kilku niepochlebnych recenzjach, ze traci włosie zostane przy moim. z niego nic nie leci i jest przyjemny dla cery. Tańsza wersja to sunshade minerals, podobno to jedno i to samo

[bentkuff]

no ja do wawy daleko nie mam, ale niestety wolnego czasu w ten weekend jak na lekarstwo... no ja mam akurat pędzle też z sunshade minerals i są ok naprawdę świetnie się spisują, wiec póki co nie ma sensu ich wymieniać na inne, a wiadomo poco przepłacać no ja do Poznania mam już duuzo więcej, więc jechać raczej nie będę no co najwyżej może komuś przekaże cash żeby dokupił jakieś pyndzelki z maestro

[gabryssiaa]

polecacie ten kabuki z sunshade do pudru?

[Madzia19]

Napisane przez JolkaOlka

Wczoraj zakupiłam na targach kosmetycznych masę pędzli Maestro, po tym, jak Hakuro zaczęły mi się rozpadać (więcej ich nie kupię). Nie pamiętam dokładnie, ile mam sztuk, ale w ich sklepie zapłaciłabym 357zł, a na targach 230, więc różnica spora, nawet drugi raz jeszcze pojechałam po nie. Spiszę później numery, jedyną moją uwagą jest trochę drapiące włosie pędzla 140, szukałam jakiegoś flat topa do fluidu (niestety Hakuro H51, który był prawie idealny zaczął potwornie gubić włosie) i wybrałam właśnie ten. Jest z włosia Racoon, trochę ciężko się nim pracuje, ale może to kwestia przyzwyczajenia. Tak czy inaczej - pędzle wyglądają niesamowicie, sprawiają wrażenie bardzo porządnych, mam nadzieję, że starczą mi na długo. I oby ten 140 się sprawdził, wiążę z nim największe nadzieje...

A były moze jakieś nowe pędzle od Maestro czy wszystko to samo co na stronie

[bentkuff]

Napisane przez gabryssiaa

polecacie ten kabuki z sunshade do pudru?

o jaki pędzel Ci chodzi dokładnie ?? ja mam 3 pędzle za 39zł, i polecam wszystkie- flat topa, long hand kabuki i małego takiego prypcia

---------- Dopisano o 18:26 ---------- Poprzedni post napisano o 18:23 ----------

Napisane przez Madzia19

A były moze jakieś nowe pędzle od Maestro czy wszystko to samo co na stronie

widzę, że koleżanka mnie ubiegła w pytaniu też się zastanawiałam nad tym, czy na targach są pędzle niedostępne na stronie, wszak wycofali niedawno jakiś pędzel, bo jak pisałam do maestro to sie pytałm....o niego..ale już nie pamiętam z jakiej serii, na pewno jest na wizaż na kwc

[CharlotteInWonderland]

ja nie sądze zeby były inne niż na stronie, bo tam zawsze nowości wystawiają, ale oczywiscie jak ktos byl i widzial to niech napisze co wie

[JolkaOlka]

Wiecie co, szczerze mówiąc, to ja mam wrażenie, że czasem nawet na Allegro jest większy wybór Maestro niż w ich sklepie, jakoś ciężko mi się tam u nich szuka. Ręki nie dam sobie uciąć, ale wydaje mi się, że było ich trochę więcej niż w ofercie. Kurczę, umyłam drugi raz ten 140, nadal włosie jest strasznie sztywne i drapie po twarzy, nie wiem, co z tym pędzlem, tym bardziej, że youtubowe recenzje są całkiem niezłe. Oto moja wczorajsza kolekcja, od lewej numery:
180, R24
110, R24
150, R22
140, R20 (kupiłam dwa, jeden dla znajomej)
840, R10 (dostałam gratis)
497, R12
420, R10
320, R8
320, R6
930
940
230
790, R1

i tak jak mówię, za wszystko zapłaciłam 230zł, jakby nie było to 14 pędzli

PS.!!! Z tym Kozłowskim to jakaś lipa wyszła, bo niby wcześniej nie było tej firmy w spisie wystawców, a w planie, który dostałam w sobotę, Kozłowski był na mapce, byłam cała szczęśliwa... do czasu. Nie było w ogóle stanowiska o takim numerze, więc broszury musieli jakoś wcześniej drukować (albo ja nieskutecznie szukam )

[Kacha30]

czesc
dziewczyny mam pytanie
jak sie sprawuje pedzel 150 po myciu ? warto go kupic?
Ja raczej jestem fanką Kozłowskiego ale ta 150 wpadla mi bardzo w oko (zwłaszcza ze Hakuro ni widu ni słychu a ceny all to )

[gabryssiaa]

Napisane przez bentkuff

o jaki pędzel Ci chodzi dokładnie ?? ja mam 3 pędzle za 39zł, i polecam wszystkie- flat topa, long hand kabuki i małego takiego prypcia

http://allegro.pl/bambo-kabuki-brush...451041778.html

[bentkuff]

aaa to jest ten mały prypeć, jak go nazwałam no jest malutki, akurat do kosmetyczki, idealny na podróż i na co dzień, żeby przypudrować to i owo, albo nałożyć róż, bronzer jak ja kupowałm 3 pędzle to ten jakby kosztował 1zł...w sensie ze płaciłam 39zł za zestaw 3 pędzli, tamte 2 long hand kabuki i flat top po 19zł , czyli 38zł i jeszce ten był w komplecie, to osobno na aukcji kosztuje 19zł, ale jak kupujesz ten większy zestaw to sie bardziej opłaca oczywiście też kupowałam u tego samego sprzedającego i mogę śmiało polecić

[honeybunch]

ja swoje zakupy na stronie maestro bardzo sobie chwalę niektóre pędzle nie wyróżniają się jakoś szczególnie ale są wśród nich istne perełki jak np. nr 140 ja mam rozmiar 18, najcudowniejsza rzecz do nakladania podkładu jaką miałam w rękach Kolejna gwiazda to skośny nr 660 mam numer 6, idealny do robienia kresek czy to samym cieniem czy eyelinerem. Pędzel do rózu/bronzera nr 150 u mnie rozmiar 22 też potrafi działać cuda. Mam jedynie zastrzeżenia co do wypadania włosow z pędzli, zdarza się to niestety dość często w nr 190 czyli tym dużym puchaczu do pudru.
Ale podsumowując, pedzle z Maestro są świetne!

[greatdee]

Napisane przez CharlotteInWonderland

dobrze że piszecie o swoich doświadczeniach. Ja wybieram się na targi do Poznania w kwietniu, bo też nie chce przepłacać

Też będę w kwietniu na targach

[JolkaOlka]

Napisane przez honeybunch

ja swoje zakupy na stronie maestro bardzo sobie chwalę niektóre pędzle nie wyróżniają się jakoś szczególnie ale są wśród nich istne perełki jak np. nr 140 ja mam rozmiar 18, najcudowniejsza rzecz do nakladania podkładu jaką miałam w rękach

A ten Twój 140 jest wystarczająco miękki? Mój jest strasznie drapiący, wkurzam się na samą siebie, bo w sumie chciałam wybrać dosyć zwartą sztukę z całej kupki na targach, no i teraz mam...

[Madzia19]

Napisane przez honeybunch

ja swoje zakupy na stronie maestro bardzo sobie chwalę niektóre pędzle nie wyróżniają się jakoś szczególnie ale są wśród nich istne perełki jak np. nr 140 ja mam rozmiar 18, najcudowniejsza rzecz do nakladania podkładu jaką miałam w rękach Kolejna gwiazda to skośny nr 660 mam numer 6, idealny do robienia kresek czy to samym cieniem czy eyelinerem. Pędzel do rózu/bronzera nr 150 u mnie rozmiar 22 też potrafi działać cuda. Mam jedynie zastrzeżenia co do wypadania włosow z pędzli, zdarza się to niestety dość często w nr 190 czyli tym dużym puchaczu do pudru.
Ale podsumowując, pedzle z Maestro są świetne!

140 też uważałam za cudo do podkladu dopóki nie kupiłam Hakuro flat topa 50 i 51 Mnie ze 190 wypadją pojedyńcze włoski i rączką troszke się chwieje ale tylko odrobinke Za to kocham go za wielkość i miękkość Jeśli chodzi o częste wypadanie włosów to zaobserwowałam to u 150 dosyć dużo ale takich krótkich włosów wypada zwłascza przy myciu ale też bardzo go lubie za to jak konturuje mi twarz

Napisane przez JolkaOlka

A ten Twój 140 jest wystarczająco miękki? Mój jest strasznie drapiący, wkurzam się na samą siebie, bo w sumie chciałam wybrać dosyć zwartą sztukę z całej kupki na targach, no i teraz mam...

Mój na początku był bardzo miły i z czasem zrobił się drapiący Ale mam już zastępstwo w postaci Hakuro także 140 poszedł w odstawke