|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2007-11-17, 16:55 | #1 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
"Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
__________________
Edytowane przez anniaa Czas edycji: 2008-03-29 o 21:57 |
2007-11-17, 17:23 | #2 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 1 660
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Cytat:
__________________
Nam myoho renge kyo |
|
2007-11-17, 18:35 | #3 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Powodzenia Aniu sama też zmagam się ze zbędnymi kilogramami, więc wiem jak potrzebna jest motywacja. Trzymam kciuki
__________________
|
2007-11-17, 19:51 | #4 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-04
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 8 129
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
|
2007-11-18, 11:05 | #5 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
__________________
Edytowane przez anniaa Czas edycji: 2008-03-29 o 21:57 |
2007-11-18, 13:03 | #6 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 6 740
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Powodzenia Musi się udać
Słuchaj, a mogę spytać, ile masz wzrostu?
__________________
|
2007-11-18, 13:04 | #7 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Aniu- nie ma za co dziękować, żeby tylko podziałały Ja zaczynałam z wagą 65kg. Też miałam kompulsy... nie mogłam się odzwyczaić... Przez całe wakcje tak miałam. Dopiero jakoś opanowałam się wraz z nowym rokiem szkolnym. Powodzenia
__________________
|
2007-11-18, 14:16 | #8 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Ah padam jak ja dawno nie cwiczyłam z moimi hantlami az sie lepiej czuje
własnie skonczyłam cwiczyc trening siłowy, ktory wygladał tak : rozgrzewka 5 min martwy ciąg na prostych nogach wiosłowanie - podciąganie hantlii w opadzie wykroki bułgarski przysiad wyciskanie francuskie wnoszenie cięzaru na boki uginanie ramion z hantlą stojąc szrugsy wyciskanie leżac brzuch- 1 dzien A6w ( nie wiem czy bede cwiczyc te a6w ale tak sobie dzisiaj zrobiłam) rozciaganie z jakies 6 min Ludowa dziekuje , mam nadzieje ze sie uda , taka motywacja duzą jest wesle kuzyna które jest 21 czerwca - do tego czasu chciałabym osiągnać swój cel mam sproo czasu wiec wydaje mi sie ze jest to realne a co do wzrostu mam 163 Olga - mam nadzieje ze podziałaja a u mnie kompulsy juz troche sie ciagna i czasem potrafiłam tyle zjesc na raz ze az brak słów. Ciasto mama upiekła lerzy w kuchni ale mnie nie ciagnie |
2007-11-18, 17:34 | #9 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Włocławek
Wiadomości: 78
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Aniu, mam podobny problem do twojego...Jeszcze tak niedawno wazyłam 46 kg , wszystko dobrze szło ,do czasu kiedy zaczęły sie kompulsy.Waga sstopniowo aczeła iśc w górę ....Wtedy jadłam głównei słodycze- az wstyd powedziec w jakich ilosciachJEdank postawnowiłam wziac sie w garsc i powstrzymac sie od słodyczy.Myslałm,ze jak odzwyczaję sie od słodyczy kompulsy znikną ,jednka pomyliłam sie i to bardzo.... Znowu powróciły i nasiłiły sie a ja juz nie wiem jak kompletnie z nimi walczyc Widze ,jednak ze nie jestem sama- mam podobny problem i z checia bed ciebuie dopingowac i przyłacze sie do ciebie Mój cel-to oczywiscie powrót do dawnej wagi , zlikwidowanie kompulsów .Tak żeby przez mieasiac udało m isie schudnac te pare kg , a potem tak do wakacji wrócić do poprzewdniej wagi....
W przyszłym tygodniu odwiedze chyba siłownie , zapisze sie -musze znowu zaczac regularnie cwiczyc Powiedz mi jak czesto masz kompulsy i jakos udaje ci sie czasme je zwalczac? Pozdawiam i trzymam kciuki
__________________
Cel:46kg Dieta-1200-1000kcal Walka z kompulsami! |
2007-11-18, 17:41 | #10 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 987
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
polecam wątek : "szukam dziewczyn, ktore sa chore i chca z tego wyjsc.." czy jakos tak
__________________
"The sun sets in the west Representing a new dawn Continue do your best and life goes on and on." G. licencjuszka resocjalizacji. przyszła pani mgr, psychoterapeutka i dancehall queen bo miłość jest silniejsza niż śmierć. http://www.nowakadriana.blog.int eria.pl/ |
2007-11-18, 18:15 | #11 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2007-08
Wiadomości: 1 100
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Cytat:
Tak zapraszamy do nas Wzloty, upadki, podtrzymywanie się na duchu BTW. Aniu trzymam kciuki jak reszta
__________________
nauczyłam się, że to nie grzech mówić prawdę, nawet jeśli siebie przedstawia się wtedy w samych superlatywach
|
|
2007-11-18, 18:52 | #12 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2007-02
Wiadomości: 1
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Witaj Anniaa!
Zwykle czytam to forum, a nie pisze na nim, ale pomyślałam sobie, że chyba mogłabym Ci w czymś pomóc! Rozumiem, że poprzez trening chcesz zrzucić zbędne kilogramy dlatego powinien on być nastawiony przede wszystkim na spalanie tłuszczu, a najlepszą metodą na to jest trening aerobowy tlenowy (czyli aerobik) a nie beztlenowy (czyli np. siłownia). Najwydajniejsza intensywność treningu w kwestii spalania tłuszczu, to trening o umiarkowanej intensywności. Bardzo łatwo obliczyć jakie tętno musisz mieć aby istniała umiarkowana intensywność. Wystarczy obliczyć sobie przedział między tętnem A i B. A=220-(twój wiek)x60% B=220-(twój wiek)x70% Otrzymasz przedział tętna jakie będziesz mieć podczas wysiłku umiarkowanego, najefektywniejszego dla Ciebie!! Rowerek jak najbardziej ok ale co do tego wzmacniania to nie byłabym taka pewna! Trzymam za Ciebie kciuki i powodzenia! No i uderzaj na AEROBIK! Wyskacz się porządnie i od razu endorfinek będzie więcej i samopoczucie również lepsze!! Buziaki |
2007-11-19, 08:20 | #13 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2007-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 2 062
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
jasne, że dasz radę do czerwca Ja na pozbycie ok. 8 kilo mam czas do końca sierpnia ale oczywiście chce wcześniej. Wzrost widzę, że mamy podobny. ja 160cm. pisz, pisz co tam u Ciebie często, z chęcia odpowieem
__________________
|
2007-11-19, 15:38 | #14 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
__________________
Edytowane przez anniaa Czas edycji: 2008-03-29 o 21:58 |
2007-11-19, 20:31 | #15 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
uff rowerek zaliczony myslałam ze padne bo mam zakwasy po siłowym i czuje bosko nogi ale dałam rade z nauki umiem matme i histe i troche biologi ( jeszcze troche mi zostało) ale dam rade :P ide cos zjesc i pogadam z tz przez tel i sio do nauki
buuziaki dobranoc |
2007-11-19, 21:42 | #16 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
Witaj Aniu
Kojarzę Cię z bardzo starego wątku i zrobiło mi się przykro gdy przeczytałam Twój pierwszy post. Pamiętam, że wtedy byłaś ze swoim postępowaniem na drugim biegunie, a skrajności niestety zwykle nie popłacają... Kiedy czytałam, dobre półtora roku temu, zamieszczane przez Ciebie wpisy to przeczuwałam dwa możliwe niezdrowe rozwiązania i kurcze sprawdził się jeden z tych czarnych scenariuszy. Przez to Twoja historia poruszyła mnie dużo bardziej niż podobne wyznania opowiadających o swoich problemach dziewczyn. Diabelnie żałuję, że tak się u Ciebie potoczyło i myślę teraz czy coś by zmieniło gdybym spróbowała ponownie Cię ostrzec. Dziwne jak trudno ochronić sie przed sobą samym... Chciałam Ci napisać, że trzymam za Ciebie kciuki i wierzę w Twój sukces. Wiem jak bardzo jesteś uparta w dążeniu do wyznaczonego celu, a to ma zarazem swoje dobre i złe strony. Moim zdaniem z kompulsami jest tak, ze ich przyczyna siedzi w głowie i to z nią trzeba na wstępie powalczyć. Trening, racjonalne odżywiane to także ważne elementy tej układani, ale wydaje mi sie istotne by nie popadanie w skrajności. Wyeliminowanie czegokolwiek z jadłospisu, czy zajęcia sportowe zajmujące po kilka godzin dziennie powodują przejście do innego rodzaju zatracenia. Tak samo jak od jedzenia można sie uzależnić od ciężkich i wyczerpujących organizm treningów. To tak ku przestrodze. Mam nadzieję, że odzyskasz harmonie, zwalczysz kompulsy i przezwyciężysz w swoim życiu to co je wywołało. Pozdrawiam ciepło Amber |
2007-11-20, 13:29 | #17 |
♥
Zarejestrowany: 2005-07
Wiadomości: 13 672
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
L)
__________________
Edytowane przez anniaa Czas edycji: 2008-03-29 o 21:58 |
2007-11-21, 14:54 | #18 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-02
Lokalizacja: na zachód od HollyŁódź
Wiadomości: 4 399
|
Dot.: "Wiedz że nie poddam się dopóki czuje gdzieś płynącą we mnie krew ..."
To dobrze, że rozmawiasz z najbliższymi o swoich problemach. Moim zdaniem nawet samo wysłuchanie i bycie przy drugiej osobie jest ofiarowaniem jej bezcennej pomocy. Jakby dzieliło sie kłopot na części, bo po każdej takiej rozmowie jest kolejny życzliwy nam człowiek starający sie zrozumieć i doradzić.
Kiedy dusi sie zmartwienia w środku ma sie poranioną od nich duszę. Wszystkie zmiany o jakich napisałaś są jak najbardziej na plus i już po nich widać, że wykonałaś kawał dobrej roboty. Teraz tylko nie odpuszczaj, myśl pozytywnie, a pozbędziesz sie kompulsów. Będę wpadać na Twój wątek i trzymać za Ciebie kciuki bardzo bardzo mocno. |
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:58.