Samotna matka mysli o wyjezdzie z Polski...

[anulciak85]

Witajcie
Jestem samotna matka 4 letniego chlopca i coraz czesciej mysle o wyjezdzie za granice.
Z zawodu jestem Asystentem osoby niepelnosprawnej wiec moge pracowac jako opiekunka takze dla osob straszych.Mam rodzine w Niemczech i anglii. angielski znam w stopniu komunikatywnym a niemiecki bardzi slabo.
Doradzcie mi czy jest w tym sens?Od czego zaczac?

[Gwiazdeczka1978]

No a co z dzieckiem?.... Mysle, ze moze byc ciezko.

[martini198x]

hej ja znam duzo kobiet ktore wyjechały zagranice z dzieckiem.. Bedziesz miała problem, poniewaz twoje dziecko ma 4 latka czyli jeszcze sie nie nadaje do szkoły..Ja jestem zagranica w Irladnii i tutaj wyglada to tak ze albo dziecko ma opiekunke ale to duzo kosztuje albo matka siedzi z dzieckiem i dostaje tzw Socjala.. tobie tez bedzie to przysługiwało w UK ale dopiero po roku czasu..Teraz jest ciezko o prace.. ja tez mysle o powrocie do Polski, ale mozesz sie zapytac swojej rodziny jak z praca..wiem ze twoj zawod jest bardzo popularny w UK i wiem ze takich ludzi potrzebuja w Uk .. tylko własnie co z dzieckie? moze rodzina by sie zaopiekowała warto sprobowac.. pozdawiam

[201610241259]

Ja do końca w tym nie siedzę i nie znam się, ale dziecko jak ma 4 lata to nie może chodzić do tzw. nursery ?

[olka_222]

to że masz doświadczenie albo kwalifikacje do opieki nad starszym człowiekiem nie znaczy ze znajdziesz prace w UK. W zależności od "humorów" czasem wymagaja przejscia angielskivh kursów a na polskie patrzą z przymrużeniem oka. Wszystko zależy od przypadku. No i podczas opieki nad osobami zdarzają się nocki... CO wtedy z dzieckiem?

Nursery dużo kosztuje jak na samotną matkę z dzieckiem, zresztą ciężko ci będzie przezyc z jednej wypłaty, wynajmując mieszkanie, płacąc za nursery i tzw "życie"


Ja bym raczej radziła najpierw samej jechać i próbować się "osiedlić" a dopiero później dziecko zabrać. Małą ma 4 lata więc mogłaby w Polsce zacząć uczyć się języka po to by nie przezyc szoku

[201608040942]

A co z przedszkolem?
W niemczech mozesz ubiegac sie o plac w przedszkolu. Jesli mieszkalabys w duzym miescie to mysle ze od nowego roku przedszkolnego mialabyc juz gdzie dziecko dac, a moze nawet udalo by sie je dac do przedszkola predzej, chodz w to watpie. taki maluch szoku nie przezyje, juz po miesiacu bedzie gadal jak nalezy.
W D zeby pracowac musisz miec na to pozwolenie, wiec trzeba by otworzyc wlasna dzialnosc, albo wyjsc za maz za niemca, wtedy pozwolenie na prace dostaniesz od reki.

[jovikzu]

witam,
jesli szukasz wyjscia za granica mysle ze jest sens, Jedyne co moze nie za dobre to to ze sama nie znasz za dobrzejezyka. Ja mieszkam obecnie w Niemczech.
majac dziecko dostajesz 154 euro Kindergeld i to sie nalezy kazdemy jak tylko bedziesz zameldowana, a przedszkole kosztuje roznie. my placimy 90 euro. niestety nadal jest tutak okres przejsciowy wiec jak napisala poprzedniczka bez pozwolenia moze byc ciezko.. ale jesli chodzi o prace to wlasna dzialalnosc sie bardzo oplaca. tym bardziej ze to jest duzo prostrze w obsludze niz w Polsce. tu nie ma czegos takiego jak ZUS. faktem jest ze trzeba miec ubezpieczenie zdrowotne, choc to Polskie na poczaku tez powinno wystarczyc i mozna z niego korzystac. a dziecko NA PEWNO NIE dozna szoku jezykowego! nasz coka miala 2 lata i po roku mowi swietnie po niemiecku. ale musialabys malego po prostu do tego przygotowac ze wyjedzie za granice. Jesli masz rodzine to juz super!!! bo masz si edo kogo zwrocic? a mozna wiedziec gdzie bys sie wybierala? z tego co wiem przynajmniej system i sluzba zdrowia jest w Niemczech lepszy duzo niz w UK. dzieci w NIemczech ida do szkoly od 6 roku zycia. w UK od 5, czasem 4 w zaleznosci kiedy sie urodzily. jak bedziesz miala pytania pisz smialo
pozdrawiam

ps. jesli bys sie zdecydowala to dla Dziecka dobrze bo bedzie znalo conajmniej 2 jezyki, a tego sie nie nauczy w Polsce. a jesli chodzi o prace ja szukam osob do wspolpracy, jak bedziesz zainteresowana napisz do mnie.
Jovikzu

[aaliyah]

Napisane przez anulciak85

Witajcie
Jestem samotna matka 4 letniego chlopca i coraz czesciej mysle o wyjezdzie za granice.
Z zawodu jestem Asystentem osoby niepelnosprawnej wiec moge pracowac jako opiekunka takze dla osob straszych.Mam rodzine w Niemczech i anglii. angielski znam w stopniu komunikatywnym a niemiecki bardzi slabo.
Doradzcie mi czy jest w tym sens?Od czego zaczac?

Z tego co sie orientuje to w UK jest duze zapotrzebowanie na opiekunow osob starszych, niepelnosprawnych. Wypytaj rodzine czy nie sa sklonni na poczatku troche Ci pomoc zanim znajdziesz prace i przedszkole dla dziecka. Niestety przedszkola sa dosc drogie tutaj. Ale mysle, ze powinno Ci sie udac. Warto sie tez zorienotowac czy potrzebujesz jakichs certyfikatow angielskich czy tez honoruja wyksztalcenie z Polski.

Zawsze uwazalam, ze do odwaznych swiat nalezy, masz dziecko a co za tym idzie motywacje do zmieniania swojego zycia na plus. Mysle, ze Ci sie uda. Potrzebujesz tylko wszystko dobrze zaplanowac, zorientowac sie przed wyjazdem co i jak zeby to wszystko mialo rece i nogi. Powodzenia!

[201608040942]

Jeszcze dodoam, ze dzieci tutaj do szkoly ida od 6 i 7 r.z zalezy w ktorej polowie roku sie urodzily.
Moje dzieko siedzi w przedszolu do 14.tej i ja place mniej, ale w moim miescie jest pod tym wzgledem lepiej niz gdzie indziej. Niestety w Niemczech jest tak ze do Land to inne przepisy i chodz przedszkole nalezy do miasta to jedni za ten sam czas placa mniej inni wiecej.

[aaliyah]

Napisane przez MonikaPogrzeba

Jeszcze dodoam, ze dzieci tutaj do szkoly ida od 6 i 7 r.z zalezy w ktorej polowie roku sie urodzily.
Moje dzieko siedzi w przedszolu do 14.tej i ja place mniej, ale w moim miescie jest pod tym wzgledem lepiej niz gdzie indziej. Niestety w Niemczech jest tak ze do Land to inne przepisy i chodz przedszkole nalezy do miasta to jedni za ten sam czas placa mniej inni wiecej.

A u nas w UK szkola jest od 5 lat, ale sa plany zeby poniesc wiek do 6.

Anulcia i ja bym sie nie martwila o nauke jezyka przez dziecko. On bedzie lepiej od Ciebie znal angielski jak tylko wejdzie miedzy dzieci.

[anulciak85]

Wiecie angielski znam dobrze gorzej ten niemiecki, rodzine mam w Liverpool i Dortmund wiec dosc duze miasta.

[maatra]

jesli dziecko ma juz skonczone 4 lata,do szkoly pojdzie od wrzesnia. jako samotna matka dostaniesz ok 150f benefitow od panstwa(przy sredniej krajowej ) jest pewna ustawa,ktora weszla i mowi o 18 godzinach pracy dla samotnych matek w elastycznych godzinach. to chyba takie minimum,ktore musza przepracowac,zeby dostac benefity.
co do dokumentow, to podobno nie jest juz tak latwo z uznaniem ich w uk. ja zaczynalam od BUPA Nursing Home .przyjmowali polakow bez doswiadczenia i z podstawowym angielskim. w liverpoolu tez jest, bo bylam tam nawet na rozmowie,ale ostatecznie zostalam u siebie w miescie.
25 mil od Liverpoolu mieszkam ja. pracuje jako support worker i w mojej firmie caly czas sa przyjecia. klientow wciaz przybywa i przybywa.jestem jedyna polka na 110pracownikow(5 miesiecy temu bylo tylko 70) jesli podszkolisz jezyk, mozesz probowac w szpitalu jako health care assistant .ja mam tam prace w banku,co znaczy,ze ide jak do mnie zadzwonia, lub ja ich informuje,ze mam duzo wolnego i chetnie pomoge .

co do informacji na temat benfitowto napisalam tylko,to co wiem od kolezanek angielek.
nie namawiam nikogo do brania benefitow, tylko pisze jak sprawy sie maja

http://singleparents.about.com/od/le..._issues.htm#s3

[yuki23]

Ja również jestem samotną matką i myślę o wyjezdzie do Hiszpanii, póki co wymyśliłam , że może udałoby się wyjechać w ramach programu au pair, żeby się zaaklimatyzować... może też spóbuj tej opcji ...

[CyrkoniaKasia]

tutaj przyjmuja ludzi bez przygotowania (moze krotki trening ktorego ty nie potrzebujesz bo masz doswiadczenie)
znam osoby ktore pracuja jako care asistant a z zawodu sa fryzjerami,elektrykami w dodatku slabo znaja angielski i tez funguja
na poczatek moze ci to wystrczyc

[anulciak85]

Wiecie co mysle o tym wszytskim non-stop...Boje sie ze jak pojade sama np. na rok to dziecko zapomni o mnie a jak pojade z nim to nieiwem jak to pozalatwiac. jestem w kropce...

[maatra]

Napisane przez CyrkoniaKasia

tutaj przyjmuja ludzi bez przygotowania (moze krotki trening ktorego ty nie potrzebujesz bo masz doswiadczenie)
znam osoby ktore pracuja jako care asistant a z zawodu sa fryzjerami,elektrykami w dodatku slabo znaja angielski i tez funguja
na poczatek moze ci to wystrczyc

trening ja nie ominie,kazda firma musi zapewnic swoj wlasny. tak samo jest z CRB.
troche sie chyba pozmienialo,przez te kilka lat. teraz bez moving and handling, nie mozesz zaczac pracy,kiedys robilo sie to w trakcie.

[***luna]

Napisane przez maatra

trening ja nie ominie,kazda firma musi zapewnic swoj wlasny. tak samo jest z CRB.
troche sie chyba pozmienialo,przez te kilka lat. teraz bez moving and handling, nie mozesz zaczac pracy,kiedys robilo sie to w trakcie.

dokładnie.
A CRB i referencje mogą zająć nawet do 3 miesięcy.




Myślę, że jeśli dobrez się przygotujesz do wyjazdu powinno ci się udać.
Każdy region jest inny. I to też warto wziąć pod uwagę.
Południe jest bardziej kosztowne, droższe w utrzymaniu, za to masz więcej pracy (stawki niekoniecznie o wiele wyższe).
Północ jest bardziej specyficzna.


Jeśli nie chcesz jechać w ciemno możesz spróbować wyjechać przez polską firmę rekrutacyjna. Jednak w tym wypadku trzeba brać pod uwagę, że kontrakt bedzie bardzo wiążący, a zarobki i miejsce pracy niekoniecznie super.
Masz doświadczenie i kwalfikacje, które na pewno będą miały znaczenie.

Jamieszkam na południu i w domu opieki mozna znaleźć pracę.
Największy wysiłek to zorganizowaniepracy tak, by nie kolidowała z opieką nad dzieckiem.

A i znam samotne mamy-emigrantki, które radzą sobie świetnie.

[yuki23]

Napisane przez ***luna

A i znam samotne mamy-emigrantki, które radzą sobie świetnie.

...nareszcie coś pocieszającego...bo w tym kraju panuje kult matki z dzieckiem u rodziców na garnuszku

[maatra]

Napisane przez ***luna

dokładnie.
A CRB i referencje mogą zająć nawet do 3 miesięcy.

jest dodatkowa funkcja sprawdzania,ktora trwa 24h,mozna zaczac prace czekajac na CRB.
tak jak Luna napisala,dobra organizacja to podstawa referencje z pl wyslane przez fax,lub listy referencyjne przetlumaczone na angielski(niektore firmy chyba to jeszcze akceptuja )
bardzo wazne jest podjecie dezycji w ktorej czesci Anglii chcialabys sie osiedlic.

ja tez przylecialam tu jako au pair,bo celem mojej podroży byla nauka . jakos trzeba bylo zaczac. mysle,ze na poczatek zdecydowalabym sie zostawic synka w polsce na 2,3 miesiace.

[anulciak85]

A jak jest z mieszkaniami? Niechcialaym liczyc na pomoc panstwa bo to bez sensu. Chce stanac na nogi i zapewnic mu dobre zycie bo on jest dla mnie najwazniejszy.
W takim razie od czego zaczac?

[***luna]

Napisane przez anulciak85

A jak jest z mieszkaniami? Niechcialaym liczyc na pomoc panstwa bo to bez sensu. Chce stanac na nogi i zapewnic mu dobre zycie bo on jest dla mnie najwazniejszy.
W takim razie od czego zaczac?

Ja bym zaczęła od odpowiedzenia sobie na pytanie czy chcę mieszkać w pobliżu rodziny.
Druga sprawa przejrzałabym oferty pracy w różnych regionach ( a jesli region, w którym mieszka rodzina mnie najbardziej przekonuje- to głównie tam).

Trzecia sprawa: przejrzałabym ogłoszenia wynajmu pokoi czy mieszkań
rightmove.co.uk
gumtree.co.uk

Sprawdziłabym możliwości komunikacyjne w określonym regionie (ważne jeśli nie masz samochodu).


I jeszcze ostatnia rzecz: jak już się zdecydowałabym na jakiś region wypytałabym osoby, które ten region znają jak co, po co na co. Jakie dzielnice są dobre, jakie słabsze (jeśli chodzi o mieszkanie itd.)

Od siebie dodam, że zapewne pierwszy rok będzie w UK najtrudniejszy, bo do pewnych benefitów masz prawo dopiero po roku.
Do innych od razu.


Dla dziecka, które ma 4 lata istnieje dofinansowanie do przedszkola


A opinie o przedszkolach można sprawdzić na stronie ofstedu.
Opinie organizacji, która przedszkola sprawdza. Z doświadczenia jednak powiem, że taki raport to nie wszystko.

[jovikzu]

Dasz sobie rade! z dzieciem tym bardziej bo Tobie tez bedzie razniej. Najwazniejsze to zaczac dzialac!!!! bo samo nie przyjdzie. powodzenia w kazdym razie!! wbrew pozorom z dzieckiem latwiej sie czasem zalatwia wiele spraw

[anulciak85]

Przejzalam oferty jako care asistant i jest ich calkiem sporo. Kuzynka zaoferowala pomoc nawet w zajeciu sie dzieckiem. Teraz musze to jakos zaplanowac.

[yuki23]

Grunt to wierzyć że sie uda
Ja właśnie rozmawiałam z pewną panią z agencji au pair i twierdzi, że z dzieckiem bedzie niemozliwym będzie znalezc rodzinę... ale jeszcze nadzieji nie tracę i działam

[anulciak85]

No ja zarejestrowalam sie na pewnym portalu i juz dostaje oferty pracy...A kuzynka powiedzila ze nie pomoze...

[aaliyah]

Napisane przez anulciak85

Przejzalam oferty jako care asistant i jest ich calkiem sporo. Kuzynka zaoferowala pomoc nawet w zajeciu sie dzieckiem. Teraz musze to jakos zaplanowac.

Napisane przez anulciak85

No ja zarejestrowalam sie na pewnym portalu i juz dostaje oferty pracy...A kuzynka powiedzila ze nie pomoze...

Zmienna ta kuzynka.

[anulciak85]

No niestety....

[jagodowy smak]

Ja mam 4 letniego synka (w grudniu kończy 4 lata)od roku chodzi do nursery czyli przedszkola tu w angli dzieci które skończyły trzy latka mają 15 godzin darmowych w przedszkolu,a na pozostałe godziny mamy dofinansowanie.Mały chodzi do przedszkola od wtorku do piątku po 6 godzin dziennie.Od września przyszłego roku idzie już do szkoły a tam jak wiadomo za naukę się nic nie płaci.
Zycze powodzenia,anglia to naprawdę przyjazny kraj nawet dla samotnych matek

[emilia_1984]

Z tego co wiem to au pair nie moga miec dzieci, tak przynajmniej bylo kiedys.

[yuki23]

Tak, wiem...ale licze na to, ze moze ktos zechce taka nietypowa aupair