Kosmetyki mineralne LilyLolo

[201608040942]

Dziewczyny i co? Lily Lolo nadal super?

U mnie chyba jednak z ta marka milosci nie bedzie ;o( Od kiedy posiadam puder matujacy i podklad uzywam praktycznie tych produktow. Ok, pare razy uzylam podkladu innej marki i tak mi sie wydawalo ze przy Lily Lolo cera mi sie szybciej i tak nie ladnie przetluszcza, do tego chyba ten podklad ciemnieje. Nie bylam pewna czy mi sie zdaje, ale to co zobaczylam dzis w lustsze i to przed chwilka ( podklad nakladalam przed 7-ma) utwierdzilo mnie, ze jednak mi sie nie zdaje ;o( Geba jak u solarki, a szyje i dekolt normalne. No przeciez jak robilam makijaz to wszystko gralo! Przy moich niemieckich Chrimaluxe jeszcze nigdy takie cuda mi sie nie dzialy. Nawet przy EDM nie zauwazylam zeby mi cos na pysku ciemnialo. Mialam nadzieje ze LL bedzie lepszym zamiennikiem Chrimaluxe. Obie marki zawieraja zynk w skladzie, a LL mam z zoltym podtonem i lepiej neutralizuje rozowosci na twarzy, a tu taka niespodzianka. Przy Andrea Biedermann tez mi nic nie ciemnialo na pysku, jedynie wlasnie te Lily Lolo. Wogole jedyny cien jaki od tej firmy mam , nie trzyma sie tak dobrze jak moje pozostale mineraly, a gruntuje powieke tak samo. Puder matujacy mam wrazenie ze ta biala glinka tylko wzmaga przetluszczanie, a podklad ciemnieje i taka jakas spieczona i nieswieza sie robie. Jedynie co jest na plus to to ze dzieki zynkowi, syfki szybciej sie wysuszaja, ale to to ja tez mam u Chrimaluxe. A i LL nie zbiera sie w ciagu dnia w drobnych zmarszczkach, a moja Chrima czasami potrafi sie zebrac. Jednak jak mam wziasc wszystkie plusy i minusy to tego ciemnienia ja nie daruje. Wygladam strasznie jak stara pudernica, zdecydowanie lepiej sie wyglada jak podklad jest o ton jasniejszy niz ciemniejszy.
I mam teraz cale opakowanie koloru Warm Peach( bardzo ladny z zoltym podtonem), ktore jest idealne ale mi ciemnieje i staje sie za ciemne ;o(

Jesli ktos jest chetny na ten podklad to je sie chetnie oddam w dobre rece. Pisac prosze na PW, napewno sie dogadamy ;o) Szkoda by bylo zeby u mnie cale pudelko lezalo, jesli ktos uzywa i jest zadowolony.

[chimay]

Kiedyś tu większy ruch był, ale to było przed pojawieniem się Annabelle i Amilie. Ja do LL już nie wrócę - głównie w powodu ceny. Bo poza tym, to bardzo lubiłam ich podkłady i kilka opakowań zdenkowałam.

Co do wchodzenia podkładu w zmarszczki, to mam tak ze wszystkimi markami, sytuację poprawiły mikrosfery silikonowe z Kolorówki dodane do bazy.
A ciemnienie całkiem dyskwalifikuje podkład, choćby nie wiadomo jak cudnie leżał na skórze. Tego się niestety nie da przewidzieć. W ciągu kilku lat spomarańczowiał mi tylko Multi-Tasking EDM i ostatnio podkład z Kolorówki z tlenkiem pastelowym. Upierdliwe zjawisko

[chochol]

Ja przerzuciłam się na kremy bb. Do ll rzeczywiście zniechęciła mnie cena i te ich promocje -10% pod tysiącem warunków. Podkłady są niezłe ale dla młodych cer, jak moja, bo mocno wchodzą w zmarszczki i są transparentne. Moja mama przerzuciła się na tańsze i mocniej kryjące EDM.

[201608040942]

chimay Multi-Tasking ci ciemnial? No ja narazie chwale, ale dla mnie to korketor tylko pod oczy. Nie kryje mocno i wogole sie nie nadaje na niespodzianki u mnie. Ma rozowe podtony, ktore u mnie sprawdzaja sie pod oczami, staje sie wtedy taka swieza, na reszcie twarzy to jedynie roz czy blyszczak/szminka moga byc w rozowym odcieniu, bo podklady robia ze mnie prosiaka, tylko podkreslaja rozowowsci w cerze, a wiadomo ze tego nie chce.
No z LL pierwszy raz mi sie tak zdarzylo, zeby podklad tak ciemnial i tak szybko, na twarzy. U mnie nie ma mozliwosci zakupu probek, wiec wzialam caly set z ichnim pedzelkiem Kabuki i pudrem, wybralam ten matujacy. Caly set zamiast ponad 50€ kosztowal 40 pare €. Zawsze to troche taniej. KOlor wybralam dobry/wczesniej pisalam do skelpu zeby mi porownali z EDM i powiedzieli ktory bedzie podobny/ i okazalo sie z mimo ich w opakowaniu jest bardziej zolty od EDM, to na skorze jest super, ale skoro formula cerze nie pasuje i tak ciemnieje, to naprawde nie ma sensu. Od kiedy ja mam ten podklad? zeby nie sklamac cos Kolo 2 tyg. bedzie, w tym pare dni uzylam te co mam, co by porownac i zdecydowanie LL traca, chodz pierwsze uzycie bylo super, ale w ciagu tych kilku dni wyszly minusy. Gdyby podklad nie ciemnial, to bym nawet nic nie pisnela i uzywala dalej, ale w takim przypadku sie inaczej nie da. jak ma mi lezac pelnowymiarowe opoakowanie, ledwo co napoczete to lepiej zeby ktos z niego skorzystal i mial ucieche. Ja zosane przy tym co ma, albo bedzie mi dane cos nowego przetestowac i znajde cos fajnego, co zostanie ze mna?

[dzolls]

Witajcie dziewczyny

Bardzo proszę o pomoc - wg was, który kolor z palety Amilie jest najbardziej podobny do Lily Lolo China doll? Szukam czegoś maksymalnie podobnego, lub nawet ciut ciemniejszego, ale w tej samej tonacji. Macie doświadczenie, to pewnie wiecie a ja już mam wodę z mózgu i nie wiem ;(

[IgnisDivine]

Ja z kolei potrzebuję rady! :<
Z Revlon Colorstay używałam 150 buff
Z burżuja Healthy mix 52 ale będzie za ciemny zimą
Z Annabelle Minerals używałam golden fair mieszany w stosunku 2:1 z golden fairest.
Stąd moje pytanie.... Co mam kupić w lily lolo? :< Waham się między china doll blondie aWarm peach. Miałam odrobinę testerów w torebkach strunowych i każdym mogłam zrobić tylko kreskę na policzku :/ Na więcej nie starczyło :< Wydawało mi się, że blondie jest za bardzo różowy? Między china doll a Warm peach nie widziałam większej różnicy (o dziwo!) no ale jak wspominałam, nie testowałam długo :P... Poradzicie tak finalnie? Bo wyczytalam na forum że golden fair z Annabelle to WP, czy w związku z tym chinka to będzie beige fairest? (moim zdaniem chinka ma neutralne tony, nie ciepłe jak WP ale na pewno cieplejsze niż blondie)
Poratujcie radą :<!

[chimay]

Napisane przez IgnisDivine

Ja z kolei potrzebuję rady! :<
Z Revlon Colorstay używałam 150 buff
Z burżuja Healthy mix 52 ale będzie za ciemny zimą
Z Annabelle Minerals używałam golden fair mieszany w stosunku 2:1 z golden fairest.
Stąd moje pytanie.... Co mam kupić w lily lolo? :< Waham się między china doll blondie aWarm peach. Miałam odrobinę testerów w torebkach strunowych i każdym mogłam zrobić tylko kreskę na policzku :/ Na więcej nie starczyło :< Wydawało mi się, że blondie jest za bardzo różowy? Między china doll a Warm peach nie widziałam większej różnicy (o dziwo!) no ale jak wspominałam, nie testowałam długo :P... Poradzicie tak finalnie? Bo wyczytalam na forum że golden fair z Annabelle to WP, czy w związku z tym chinka to będzie beige fairest? (moim zdaniem chinka ma neutralne tony, nie ciepłe jak WP ale na pewno cieplejsze niż blondie)
Poratujcie radą :<!

Używam China Doll (no, właściwie już kończę) i na pewno nie będzie to beige fairest, bo z Annabelle mam Beige Fair.
Przy żółtych tonach raczej szłabym w kierunku Warm Peach, jeśli ktoś wybitnie nie trawi różowości to ani China Dolla ani Blondie nie będą mu pasować - dla mnie one oba są chłodne, ale nie umiem określić, który bardziej, bo Blondie jest po prostu ciemniejszy od China Doll.

[monika6661992]

Witam wczoraj dostałam próbke podkladu mineralnego lyly lolo spf 15,ogulnie jestem zadowolona kolor dobry tylko wyskoczyly mi po nim male krosteczki czy to moze uczulenie cz tylko moja skora musi sie do niego przyzwyczaic chociaz to dziwne bo ma on bardzi krotki sklad ktoś tez tak mial ?dodam ze to moj pierwszy podkld mineralny

[chimay]

Lily Lolo ma swój wątek
https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=221742&page=66

[iglawstogusiana]

Czytam, czytam i już sama nie wiem jaki kolor wybrać. Z racji tego, że jestem jasna to najpierw napaliłam się na porcelain z LL ale gdy przeczytałam, że to kolor dla albinosów to pomyślałam o odcieniu Blondie, wgłębiając się coraz bardziej w temat doszłam do wniosku, iż będzie on podkreślał płytko unaczynioną cerę i zrobię z siebie różowego prosiaczka. Ostatnia myśl padła na odcień China Doll, lecz też mam wahania. Nie używałam wielu podkładów ponieważ nie potrafię sobie dobrze dobrać koloru, jedyne jakie testowałam to próbki z avonu w odcieniu ivory w których wyglądałam jak marchewka, i Astor Mattitude również w odcieniu ivory który dobrała mi pani ze sklepu zapewniając, że idealnie pasuje do mojej karnacji, ja jednak widziałam, że również twarz odcina mi się od szyji. Jestem otwarta na wszelkie wskazówki i za wszelkie rady z góry dziękuję i pozdrawiam

[chimay]

Napisane przez iglawstogusiana

Czytam, czytam i już sama nie wiem jaki kolor wybrać. Z racji tego, że jestem jasna to najpierw napaliłam się na porcelain z LL ale gdy przeczytałam, że to kolor dla albinosów to pomyślałam o odcieniu Blondie, wgłębiając się coraz bardziej w temat doszłam do wniosku, iż będzie on podkreślał płytko unaczynioną cerę i zrobię z siebie różowego prosiaczka. Ostatnia myśl padła na odcień China Doll, lecz też mam wahania. Nie używałam wielu podkładów ponieważ nie potrafię sobie dobrze dobrać koloru, jedyne jakie testowałam to próbki z avonu w odcieniu ivory w których wyglądałam jak marchewka, i Astor Mattitude również w odcieniu ivory który dobrała mi pani ze sklepu zapewniając, że idealnie pasuje do mojej karnacji, ja jednak widziałam, że również twarz odcina mi się od szyji. Jestem otwarta na wszelkie wskazówki i za wszelkie rady z góry dziękuję i pozdrawiam

Zamówiłabym próbki China Doll i Blondie. Według mnie to nie jest tak, że Blondie jest bardziej różowy, tylko jest po prostu ciemniejszy od China Doll. Ja z powodzeniem używałam obu. Przez większość roku CHD, jak mnie trochę słońce złapało to Blondie.
Pomarańczowienie nie jest efektem różowych tonów, to może być reakcja indywidualna. Co innego z naczynkami - nie mam to się nie wypowiem czy posiadanie ich wyklucza używanie podkładów z różowymi podtonami.
Ale jeśli chodzi o poziom jasności, to myślę, że któryś z tych dwóch odcieni by Ci pasował. Problemem jest tylko to, czy to aby na pewno twoja kolorystyka, ale tego się nie dowiesz bez testów.

[iglawstogusiana]

dodam jeszcze dwie fotki na których nie mam żadnego pudru ani nic bo faktycznie tamta fotka nie jest dobrym odnośnikiem

[chimay]

Napisane przez iglawstogusiana

dodam jeszcze dwie fotki na których nie mam żadnego pudru ani nic bo faktycznie tamta fotka nie jest dobrym odnośnikiem

Po samym zdjęciu nikt nie powie Ci jaki odcień będzie na 100% dobry. Na pewno nie widać u Ciebie żółtych tonów, więc LL mogą Ci pasować. Raczej China Doll, ale Blondie też brałabym pod uwagę. Ja przy takim odcieniu skóry jak w załączniku używam (a w zasadzie używałam) głównie China Doll.

[iglawstogusiana]

dziękuję za pomoc, a tak szczerze mówiąc to jakiej marki podkład mineralny najbardziej polecasz i najczęściej używasz?

[chimay]

Napisane przez iglawstogusiana

dziękuję za pomoc, a tak szczerze mówiąc to jakiej marki podkład mineralny najbardziej polecasz i najczęściej używasz?

Nie dogadałam się EDM, bo wszystkie ich odcienie były albo ziemiste albo pomarańczowe oraz z BareFaced, bo wszystkie były żółte, a moja cera nie toleruje nawet minimum żółtości.
A poza tym, to jestem zadowolona w sumie z każdej marki, którą testowałam: Annabelle, Amilie i Lily Lolo (czyli te dostępne w Polsce). Może to dlatego, że nie mam jakichś wielkich wymagań odnośnie podkładu, nie potrzebuję dużego krycia, a na pryszcze i tak muszę użyć dodatkowo korektora. Nie widzę też wielkich różnic między właściwościami podkładów. Wiele osób pisze, że ta marka daje kremowe a tamta pudrowe wykończenie. Ja tego w ogóle nie widzę. Jedyne czego potrzebuję to mat, ale tego żaden podkład mi nie zapewnił, więc bez bazy matującej i pudru na wierzch się nie obejdzie. Poza tym zachowanie podkładu w dużej mierze zależy od pielęgnacji twarzy. Jak popełniam na tym polu błędy, to niestety
makijaż to od razu uwidacznia.

Teraz wykańczam Annabelle i używam głównie Amilie. Z Lily Lolo zrezygnowałam tylko i wyłącznie ze względu na cenę, bo poza tym to lubiłam tę markę, ale tylko jeśli chodzi o podkłady. Nie byłam zadowolona z korektora ani z róży.

[biala17a]

Napisane przez chimay

Kiedyś tu większy ruch był, ale to było przed pojawieniem się Annabelle i Amilie. Ja do LL już nie wrócę - głównie w powodu ceny. Bo poza tym, to bardzo lubiłam ich podkłady i kilka opakowań zdenkowałam.

Co do wchodzenia podkładu w zmarszczki, to mam tak ze wszystkimi markami, sytuację poprawiły mikrosfery silikonowe z Kolorówki dodane do bazy.
A ciemnienie całkiem dyskwalifikuje podkład, choćby nie wiadomo jak cudnie leżał na skórze. Tego się niestety nie da przewidzieć. W ciągu kilku lat spomarańczowiał mi tylko Multi-Tasking EDM i ostatnio podkład z Kolorówki z tlenkiem pastelowym. Upierdliwe zjawisko

A wiadomo czym spowodowane jest to ciemnienie?
Nie mogąc doczekać się na Pixie skusiłam się w końcu na podkład LL Warm Peach, dziś nałożyłam go pierwszy raz i leżał caałkiem całkiem Nie miałam czasu go wcześniej przetestować więc dziś w pracy co godzinę goniłam do lustra sprawdzić czy nie ściemniałam Na szczęście nie, ale zastanawiam się czy mogę być już spokojna

[K_cieciorka]

U mnie nic nie ciemnieje. Może krem, sebum mają na to wpływ?

[chimay]

Napisane przez biala17a

A wiadomo czym spowodowane jest to ciemnienie?
Nie mogąc doczekać się na Pixie skusiłam się w końcu na podkład LL Warm Peach, dziś nałożyłam go pierwszy raz i leżał caałkiem całkiem Nie miałam czasu go wcześniej przetestować więc dziś w pracy co godzinę goniłam do lustra sprawdzić czy nie ściemniałam Na szczęście nie, ale zastanawiam się czy mogę być już spokojna

Napisane przez K_cieciorka

U mnie nic nie ciemnieje. Może krem, sebum mają na to wpływ?

Ponoć u osób z tłustą cerą zdarza się częściej, powodem jest utlenianie się pigmentów pod wpływem sebum. Ja mam tłustą cerę, więc pewnie to było powodem takiego zjawiska.

[Kornka]

Dziewczyny, pomóżcie! Może już był poruszany ten temat, ale nie mam czasu przeglądać od początku wątku a zastanawiam się co zrobić z bazą LL... w sumie większość kosmetyków mam już LL i teraz pod dwóch latach zdecydowałam się na bazę, ale pomimo testowania jej już od grudnia cały czas się roluje, nie mogę dojść z nią do porozumienia, nie ważne ile nakładam, myślałam że za taką cenę to mogę się spodziewać rewelacji a tu fajnie podbija kolory, ale to rolowanie masakra... macie jakiś pomysł co robię źle?

[K_cieciorka]

Nie pomogę. Może napisz do nich, że nie jesteś zadowolona z produktu. Może przyjmą zwrot lub zaproponują wymianę na inny egzemplarz? Nie zależnie, czy kupowałaś u dystrybutora, czy nie, to do nich polecam napisać (costasy).

Przy okazji- wiecie może czy Costasy ma w zwyczaju wrzucać do zamówienia bon na kolejne zakupy? Dostałam zniżkę na 10% i zastanawiam się, czy zakupić całe swoje zapotrzebowanie, czy rozbić je na dwa. Era minerals np zawsze mi dokładała bon. Szkoda by mi było tracić zniżkę, z drugiej strony wychodzi na prawdę spore zamówienie.

[razdwapiec]

Napisane przez K_cieciorka

Przy okazji- wiecie może czy Costasy ma w zwyczaju wrzucać do zamówienia bon na kolejne zakupy? Dostałam zniżkę na 10% i zastanawiam się, czy zakupić całe swoje zapotrzebowanie, czy rozbić je na dwa. Era minerals np zawsze mi dokładała bon. Szkoda by mi było tracić zniżkę, z drugiej strony wychodzi na prawdę spore zamówienie.

Ja nigdy od Costasy nie dostałam bonu, a złożyłam u nich łącznie 3 zamówienia w przeciągu 1,5 roku.

[K_cieciorka]

Hm, szkoda. W takim razie wolę zamówić wszystko łącznie.

[aaaania1989]

Hej!
Możecie poradzić mi w doborze odcienia podkładu ?
Z Annabell Minerals miałam Golden Fairest i był troszkę za jasny, celuję w Warm Peach
Może jeszcze jakiś powinnam zamówić drugi kolorek w razie czego ?

[chimay]

Napisane przez aaaania1989

Hej!
Możecie poradzić mi w doborze odcienia podkładu ?
Z Annabell Minerals miałam Golden Fairest i był troszkę za jasny, celuję w Warm Peach
Może jeszcze jakiś powinnam zamówić drugi kolorek w razie czego ?

Warm Peach może być za ciemny, ale to chyba w LL jedyna opcja dla osób szukających ciepłego odcienia, bo ta marka nie ma za wiele podkładów z żółtymi tonami. China Doll i Blondie są chłodne, ona były idealne na mojej różowej cerze, ale nie będą pasować osobom z ciepłą, żółtą karnacją.

[aaaania1989]

Napisane przez chimay

Warm Peach może być za ciemny, ale to chyba w LL jedyna opcja dla osób szukających ciepłego odcienia, bo ta marka nie ma za wiele podkładów z żółtymi tonami. China Doll i Blondie są chłodne, ona były idealne na mojej różowej cerze, ale nie będą pasować osobom z ciepłą, żółtą karnacją.

zamówię więc próbki Warm Peach i Blondie.Mam zaczerwienioną twarz (cera naczynkowa) a szyja jest jakby żółta
dziękuję

[kasiatoya]

wiosenne zakupy z 15% rabatem na wybrane produkty. Jak zwykle, szukajcie produktów oznaczonych na www.costasy.pl
Promocja trwa tylko do 24.03.2014 lub do wyczerpania zapasów.

[201608040942]

Pomocy! Potrzebuje pomocy!

Chce wkoncu zakupic pomadke LIly Lolo. Zastanawiam sie nad dwoma kolorami. Pierwszy to Romantic Rose, a drugi Love Affair. I mam duza zagwostke na ktora sie zdecydowac. Chcialabym cos delikatnie rozowego, ale nie koniecznie czysty roz. Chetnie zlamany roz, takie rozobez. Niestety w necie na zdjecich i po jedej recenzji w KWC jestem glupia, czego mam oczekiwac po kolorze Love Affair? Vzy bedzie on bardziej bezowy, brazowy czy jednak roz bedzie przybijal. Zna ktos moze te kolory, albo chodz jeden z nich i umialby mi doradzic? Czy te zdjecia co znalazlam to odpowiadaja temu co jest w rzeczywistosci?

http://www.idaliablog.com/2013/02/po...aturalnie.html
ja tutaj tego rozu w Love Affair nie widze, dla mnie to typowy nudziakowy bez, bez domieszki rozu. PO tych zdjeciach wolalabym Romantic Rose

http://www.the6inchstilettos.com/201...o-mineral.html
zdjecia pomadek super, ale juz swatche na skorze znow powiem ze to bez bez domieszki rozu

http://greenmakeup.wordpress.com/201...make-up-looks/
tu jak sie zjedzie nizej widac zdjecie pomadek i packi na skorze i tutaj swatche na skorze to juz bardziej odcien bezoworozowy.

Pewnie jak jeszcze poszukam, to znajde pelno takich zdjec ze nie bede wiedziec jaki wkoncu ten odcien jest na zywo, czy bardziej bezowy czy jednak widac w nim ten roz.
Mam slabo napigmentowane usta i chcialabym zeby pomadka jednak miala ten roz w sobie, a nie zeby na pierwszy plan wylanial sie ten bezobraz. Czego mam sie spodziewac? Umie mi ktos pomoc?

[K_cieciorka]

Mam Romantic Rose i to trudny do opisania kolor, choć raczej nie to, czego szukasz. Raz jest lekko pomarańczowy, innym razem raczej różowy. To nie jest jednak beż.

Widziałam je wszystkie na żywo, niemniej nie pamiętam dokładnie jak wyglądały. Wydaje mi się, ze zdjęcie na ręce jest lepsze od zdjęć samych pomadek. Love Affair kojarzy mi się jako ciemna szminka, a Ty jesteś jasna, więc efekt może być różny. Mogę się jednak mylić.

Takie zestawienie może pomoże.
http://www.wuscheline.de/2014/04/lil...nsel-und-mehr/

Pierwsza z prawej to moja romantic rose:
http://i152.photobucket.com/albums/s...o/DSC_4185.jpg

[201608040942]

stronke wuscheline tez znalazlam i to zdjecie bez lampy to pomadka taka jak szukam ta Love Affair i jeszcze na blogu Agi pomadka ma kolor jaki bym chciala

http://agowepetitki.blogspot.de/2012...lily-lolo.html

wczoraj napisalam do niej maila, z pytaniem czy taka jest na zywo, czy jednak odcien jest inny bardziej brazowy. Jesli odcien bedzie mial rozowe tony to Love Affair bedzie moja. ;o)

[K_cieciorka]

Na pewno będzie doskonale wiedziała, bo na co dzień współpracuje z polski oddziałem LL, więc zna wszystkie kosmetyki
Jeśli się jednak nie dowiesz, mogę podjechać na początku maja i obejrzeć te kolorki.