Naturalne mydła i mydełka :)

[ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d386552d742cc4ca]

Treść usunięta

[_Czarodzielnica_]

Napisane przez lipss

Dziewczyny a które mydełka z lawendowej farmy polecacie do skóry trądzikowej? Bo nie wiem od czego zacząc moją przygode z tym sklepem

Szałwiowy Blues
Delikatny Peeling
Aktywny Węgiel

[zai]

Wczoraj listonosz dostarczył paczuszkę z Tuli. Piękne te mini mydełka. Oczywiście musiałam spróbować . Miodowe jest mmmmm....... pyszne
Dziewczyny czy któraś używa mydła afrykańskiego? Czy można gdzieś je w Polsce dostać?

Ps. Upasłam dzięcioła Od zimy przylatuje do mojego karmnika dzięcioł i podjada ziarenka. Teraz jak już jest ciepło też. Wygląda "okrąglutko".

[Agniesia666]

jak jest z kosztami przesyłki w tuli? chcialabym u nich zamowic kilka mini-mydelek i nie wiem czy koszty przesylki nie beda wyzsze niz koszt mydelek

[CruelOrchid]

za 4 mini mydełka widzę ze mam w zamówieniu 6,30zł za przesyłkę. To chyba była stała wartość

[francuzzka]

Napisane przez ef54e0a2a1d8c328bd9581b7d 386552d742cc4ca

Treść usunięta

polecam midgałowe z Savon du Midi

[Korah]

Witajcie. Przyznam, że rzadko się udzielam na tym wątku, bo mydelka akurat u mnie są bardzo wydajne, więc i za wiele nie ma do dyskusji z mojej strony. No ale sprowadza mnie do Was chęć podzielenia się odczuciami co do Savon Du Midi, więc ośmielę się Wam teraz trochę namydlić. Pewnie już nie pamietacie, ale pierwszym moim mydelkiem naturalnym bylo SDM pomarancza z cynamonem (prostokąt) i bylam z niego zadowolona, choć bez rewelacji, bo prawie nic nie pachnialo i niestety wysuszalo. Potem przetestowalam kilka innych firm, m in marsylskie mydelka ze sklepu morzeurody.pl, potem mydelko z wodorostami Jericho (boskie), po drodze alterrę, savon noir alepii i tu kolo się zamyka, bo wlaśnie testuję kolejne mydelko SDM, tym razem różane z peelingiem (kwadrat). Jest naprawdę bardzo przyjemne i nie wysusza mnie tak jak tamto w prostokącie. Ma naturalny, różany zapach, mnie akurat odpowiada. Myję nim tez twarz i moje dziecko, jest naprawdę lagodne i przyjemne, ech, pokochalam naturalne mydla, przede wszystkim są śliczne i kazde jest inne, każde kryje w sobie jakąś niespodziankę i jak dotąd rozczarowuję się tylko pozytywnie. Kolejnym mydelkiem, które czeka w szafce jest Jericho z blotem. Bardzo wam dziękuję za rady i pomocne informacje. Już nigdy nie wrócę do syntetycznych mydel, są takie nijakie. Naprawdę po jakimś czasie stwierdzilam, że jest różnica w naturalnym mydle i tez uzależnilam się już troszkę od nich. Ktoś stwierdzi, że pomieszalo mi się w glowie, żeby tyle pieniędzy wydawać na zwykle mydlo, ale ten ktoś nie rozumie, że nie chodzi o zwykle mydlo, a po prostu o jakosć, o to, że takie mydlo ma duszę, gdzieś leżakowalo, bylo tez ręcznie wyrobione ze starodawnych receptur. Każda seria jest inna, każde mydelko to taki unikat. Choć oczywiście nie każda firma ma takie tradycje i metody wytwarzania, na pewno są nowocześniejsze. Rany ale sie rozpisalam

[lovebites]

fajnie ze natrafilam na ten temat. Ale interesują mnie mydła (szampony) naturalne, ekologiczne które nadawać się będą , albo mogą zostać użyte w jeziorze itp.

[ewwwa]

Uzywam 2 z 3 zamowionych mydelek z Lawendowej Farmy ( Rumiankowy Bobas, Plaster Miodu, Miód i Wanilia)
I o ile Rumiankowy Bobas był ok to Plaster Miodu jest po prostu idealny dla mojej suchej i wrazliwej skóry Wyleczył ją z szorstkości i suchych plamek, ładnie natłuscił, nawilżył
Wiec wydaje mi sie ze brak SLS w produktach myjacych naprawde mi sluzy

[All_that_jazz]

Ja kupiłam ostatnio coś takiego:
http://www.benedicite.pl/index.php?o...id=1366&mode=2
I jestem zakochana w tym mydle
Zagoiło mi wysyp na dekolcie.Mam wrażenie że i nawilża i działa jak peeling. Cudownie pachnie, jak miód gryczany

[ridja devojka]

Pozwólcie, że się przyłączę
Właśnie zamówiłam 3 mini mydełka Tuli. Kokosowe, zamierzam spróbowac myć nim włosy, zobaczymy co z tego wyjdzie. Węglowe, licząc na rozjaśnianie, będę go używać raz na jakiś czas w celu głębszego oczyszczania twarzy (na codzień tylko micel), oraz jakieś trzecie, chyba owsiane
Używałam (i wciąż jeszcze używam) jeszcze szamponów w kostce z Lush'a, ale one mają SLS. Ale i tak je lubię Będąc niebawem w UK zamierzam sobie kupić kolejne.

[nie_ma_mnie]

ja zużyłam ostatnio białe mydło Cattier z karite. Mogę je nawet polecić - nie wysusza skóry, choć pozostawia taki "mydlany dyskomfort". twarzy też mi nie zmasakrowało a nawet trochę wyczyściło. Do włosów jest tylko beznadziejne. Codziennie uzywałam do mycia rąk i też jest dla nich nieszkodliwe . Tak więc nadal szukam swojego geniusza. Przeszłam się po Ma Provence z czerwona glinką ...

Takie wynalazłam nowości:
mydło Guam http://www.cosmetica.pl/produkt/555_...r_sapone_mydlo
afrykańskie niby http://www.natura24.pl/go/_category/...w=long&lang=pl
mydła Tact http://magor-cosm.pl/oferta/tact/tac...-of-the-earth/

[zai]

Napisane przez nie_ma_mnie

ja zużyłam ostatnio białe mydło Cattier z karite. Mogę je nawet polecić - nie wysusza skóry, choć pozostawia taki "mydlany dyskomfort". twarzy też mi nie zmasakrowało a nawet trochę wyczyściło. Do włosów jest tylko beznadziejne. Codziennie uzywałam do mycia rąk i też jest dla nich nieszkodliwe . Tak więc nadal szukam swojego geniusza. Przeszłam się po Ma Provence z czerwona glinką ...

Takie wynalazłam nowości:
mydło Guam http://www.cosmetica.pl/produkt/555_...r_sapone_mydlo
afrykańskie niby http://www.natura24.pl/go/_category/...w=long&lang=pl
mydła Tact http://magor-cosm.pl/oferta/tact/tac...-of-the-earth/

Ja się czaję na to afrykańskie ale nie wiem czy warto.

[nie_ma_mnie]

ja miałam tylko jedno, które uważam za udane, ale już go nie sprzedają. Inne uważam za podróbki "made yn juesej". Ten sklep http://bioeco.pl/search.php?orderby=..._search=Szukaj sprowadza mydełka z http://www.akomaskincare.co.uk/secti.../bath_and_body. Zdaje się, że z oryginalnego sklepu wychodzi taniej....

[zai]

Napisane przez nie_ma_mnie

ja miałam tylko jedno, które uważam za udane, ale już go nie sprzedają. Inne uważam za podróbki "made yn juesej". Ten sklep http://bioeco.pl/search.php?orderby=..._search=Szukaj sprowadza mydełka z http://www.akomaskincare.co.uk/secti.../bath_and_body. Zdaje się, że z oryginalnego sklepu wychodzi taniej....

pokusiłabym się ale 500 g to może być za dużo. Po za tym chyba samemu nie opłaca się kupować jednego mydła

[nie_ma_mnie]

za dwa 100g chcą Ł8.35 czyli ok. 40 zł, podczas gdy na bioeco za jedno z przesyłką chce 33,50. Bo innych kosztów w przesyłce zagranicznej nie ma? Dobrze liczę

[zai]

Napisane przez nie_ma_mnie

za dwa 100g chcą Ł8.35 czyli ok. 40 zł, podczas gdy na bioeco za jedno z przesyłką chce 33,50. Bo innych kosztów w przesyłce zagranicznej nie ma? Dobrze liczę

nie mogę znaleźć kosztów przesyłki na Akoma (na razie nie chce tam zakładać konta). Ale prawdopodobnie bardziej się opłaca. Jak chcesz to możemy zamówić wspólnie. I tak się bardziej opłaca.

Żeby nie było offtopu to jestem zachwycona węglowym mydłem z tuli. Odważyłam się nim umyć twarz i zrezygnowałam dla niego z olejku myjącego. Super oczyszcza cerę. Muszę tylko bardzo uważać na oczy, ponieważ bardzo szczypie

[MysiaJadwisia]

Napisane przez Gabi27P

A jakie mydełka polecacie do cery trądzikowej? I gdzie najlepiej kupić?

węglowe Tuli

ja też się nim maram po twarzy - mnie nie szczypie w oczy. w kolejce czeka oliwka węglowa

[skarpetta]

Napisane przez MysiaJadwisia

węglowe Tuli

ja też się nim maram po twarzy - mnie nie szczypie w oczy. w kolejce czeka oliwka węglowa

niezmydlone oleje Cię nie zapychają? planuję kupić, ale mam dylemat między oliwkowym a zwykłym węglowym.

[Kaska*]

Witam! Co myslicie o takim skladzie;
[U]Sodium Palmate, Sodium Palm Kernelate, Aqua, Glycerin, Sodium Chloride, Tetrasodium EDTA, Tetrasodium Etitronate, Maris Limus (Dead Sea Mud)[U]

Kupilam mydelko o takim skladzie i zastanawiam sie czy moge uzywac do twarzy...

[nie_ma_mnie]

ragazze czy znajdzie się chętna na jedno mydło afrykańskie Akomy? Chcemy zamówić z Zai ...

[kotwilka]

które dokładnie? pokażcie i powiedzcie ile by to wyszło

[MysiaJadwisia]

Napisane przez skarpetta

niezmydlone oleje Cię nie zapychają? planuję kupić, ale mam dylemat między oliwkowym a zwykłym węglowym.

Skarpetko ( btw. kocham Twój awatar )

ja też miałam ten dylemat, dlatego wzięłam oba
wcześniej używałam Aleppo do mycia paszczy, teraz węglowego... właściwie zastrzeliłaś mnie tym pytaniem, bo nie przyszło mi do głowy, aby mydło mogło zapychać od węglowego (+ściery z mikrofibry) wygląd strefy T raczej mi się poprawił

[nie_ma_mnie]

Ma provence z czerwona glinką: do włosów bardzo nie polecam. Do ciała ok, bo nie wysusza; twarzy nie wysuszyło, ale pory nie wyglądała najlepiej. W sumie to mocna 3.

Co do mydła Tact to firma przysłała mi skład zawierający edta.

[s_biela]

wybaczcie dziwczynki, że tak długo czekalyście na recenzje z mojej strony... popędzona pokornie nadrabiam dwumiesięczne spóźnienie...

Zakupiłam w biolanderze trzy mydełka:
Alep 100% oliwy z oliwek
alep 25%oleju laurowego
alep premium z mlekiem

bardzo spodobały mi się wizualnie i zapachowo, te tradycyjne mydełka, a to głównie dlatego, że jestem takim minimalistycznym typem i lubię oldschool Paradoksalnie jednak najlepiej sprawdziło się u mnie alep premium... Przypominam, iż jestem posiadaczka BARDZO SUCHEJ skóry, i myję się głównie żelem Hipp.

bardzo pozytywnie zaskoczyło mnie alep 25% oleju laurowego. Miało niesamowicie gęstą, kremową pianę, a także pachniało najładniej ze wszystkich, w trakcie używania (czego nie powiedziałabym tuż po kupnie, kiedy było jedzcze "dziewicze")
Jednak wysuszyło mnie najbardziej ze wszystkich trzech... Pomimo, iż za nic w świecie wcześniej nie obstawiłabym takiego wyniku mojego testu, to jednak wygrało to jabardziej przetłuszczone mydełko, i te proste tradycyjne formuły bije na głowę...
zamierzam jeszcze kiedyś spróbować savon du midi, bo chciałabym po wybraniu najlepszego dla siebie mydła, zacząć robić je sama, ale póki co wróciłam do starego dobrego syndentu hipp'a.

Acha: Alep 25% oleju laurowego ma tak przyjemną, gęstą i kremową piane, że bardzo polecam je panom do lolenia!

Podsumowując:
z zaskoczeniem stwierdzam, że moja skóra jest w stanie przeżyć traktowanie mydłem, ale niekoniecznie to co prostsze, lepiej jej służy :/ po tych testach dała mi do zrozumienia, że musi odpocząć... Poziom nawilżenia po alep premium najbardziej przypomina mi ten, co po syndencie w kostce rossmannowskiej.

[nie_ma_mnie]

dzięki, fajnie poczytać szczere recenzje

[kotwilka]

Wykończyłam mydełko Czekolada z Tuli: jest w porządku, ale bez szału: dobrze oczyszcza, nie wysusza, ale i nie nawilża, jak dla mnie niemal bezzapachowe.
Dłuższa recenzja tu: http://kotwilka.blogspot.com/2011/06...-recenzja.html

Można, ale niekoniecznie Nie jest to mój mydełkowy must-have.

[sylllvia89]

a wiecie gdzie kupic takie mydelka w krk?

[emma-e4]

zastanawiam się nad kupnem mydla z biolandera - i teraz pytanie - jakie jest najlpesze do suchej skory - jaka różnica będzie między tym 16% olejku laurowego a 70%
czy to mocniejsze bardziej oczyszcza czy bardziej nawilża? a może nie kombinować tylko wybrać to podstawowe "Alep 100% oliwy z oliwek"?

[Sicilia]

Napisane przez emma-e4

zastanawiam się nad kupnem mydla z biolandera - i teraz pytanie - jakie jest najlpesze do suchej skory - jaka różnica będzie między tym 16% olejku laurowego a 70%
czy to mocniejsze bardziej oczyszcza czy bardziej nawilża? a może nie kombinować tylko wybrać to podstawowe "Alep 100% oliwy z oliwek"?

Z tego, co mi mówiła pani sprzedawczyni o tych mydłach, to im więcej oleju laurowego, tym mydlo jest bardziej odżywcze i ma lepsze działanie lecznicze na skórę. Pierwsze mydło kupiłam 20%, następne 35%. Mam mieszaną cerę, czasami lekko przesuszoną. Myślę, że takie 70% to będzie dobre na jakieś atopowe zapalenie skóry, czy choroby skórne (np. łuszczyca).