Błagam pomóżcie;(

[Agnes1906]

.....
Dziękuję za opinie

[monius9]

Napisane przez Agnes1906

Co to może oznaczać?

to, że odchudzasz się bardzo nieodpowiedzialnie i niszczysz tym swój organizm.

[ukrycior]

To może być rozkręcająca się miesiączka albo wycieńczony dietą organizm nie ma czym krwawić i ino plami. A słabo to Ci pewnie z niedożywienia.

[Agnes1906]

a to że tylko takie plamienia występują to cos bardzo złego? okres przecież nie musi być bardzo obfity...

[ukrycior]

Napisane przez Agnes1906

a to że tylko takie plamienia występują to cos bardzo złego? okres przecież nie musi być bardzo obfity...

Nie, to nie musi być nic złego. Ale to zależy, jakie np. krwawiena miałaś do tej pory. Bo jeśli zawsze to skąpe plamienie to ok, a jeśli normalnie krwawisz, to organizm coś Ci komunikuje. Bo skąpe plamienie może oznaczać początek miesiączki (ja tak mam), ale jeśli się nie rozkręci i dalej bedzie plamieniem to nie jest normalnym okresem.

[sss7]

Tak jak wspomniala monius9, stosujesz głodówke, a nie diete i to dlatego zaczynaja se problemy z miesiaczkowaniem. Dieta 800 kcal a nawet 1000 w Twoim wieku to tzw "dieta głowdówka" lub "dieta niedoborówka". Zapraszam na forum dietetyka do poczytania przykazan zywieniowych, ktore sa doklejone na górze. Nasuwa sie kolejne pytanie - z jakiej wagi startujesz, bo morze jakiekolwiek odchudzanie przy Twojej wadze bedzie powodowalo zaburzena miesiaczkowania.

[arisa]

Napisane przez Agnes1906

Na początku chcę zaznaczyć, ze na prawdę nie mam nikogo by o tym pogadać, a jeżeli tego nie zrobie to kompletnie schizuję...

Mam 16 lat.
Ostatnio od 1 stycznia sie odchudzam. Nie przekraczam 1000 dziennie...nawet i 800 kcal nie przekraczam. Dużo też cwiczę.
Kochałam się z moim chłopakiem 19 dnia cyklu, do wytrysku doszło poza mną, a na dodatek zabezpieczaliśmy sie globułkami.
Okres spóźnia mi się już od 3 dni. Zrobiłam ttest ciążowy- 1 kreska-w ciązy nie jestem. Wczoraj zobaczyłam, ze zamiast krwi mam taki brązowy śluz.
Co to może oznaczać?
Jest mi słabo-nie wiem czy bardziej z nerwów,czy z "plamienia"..
Co wy o tym myślicie? może jestm w ciązy?

Dziwisz się, że jest ci słabo? A skad organizm ma brać energię, jak go głodzisz? Pójdziesz do gina, wspomnisz o tym, jak się odżywiasz, to powie Ci prawdopodobnie to samo. Przestań się pastwić nad swoim ciałem, to okres wróci (za jakiś czas). Wystarczy racjonalna dieta i ćwiczenia. Szkoda zdrowia.

[tennyo4]

Napisane przez Agnes1906

a to że tylko takie plamienia występują to cos bardzo złego? okres przecież nie musi być bardzo obfity...

Obfity być nie musi ale tylko plamienia też nie są dobre, bo się macica nie oczyści dobrze.

Jak dla mnie - odchudzanie zaczęło mieć negatywny wpływ na Twoją gospodarkę hormonalną i organizm ogólnie.
Zatrzymanie @ lub plamienie to próba ograniczenia przez organizm "strat".
Zwłaszcza, że na diecie jesteś od ponad m-ca. Już zdążyły się porobić ostre niedobory.

Jeżeli chcesz mieć problemy z @, ze skórą, z wypadającymi włosami itd. to dalej stosuj głodówkę.

[madana]

Rozwalasz sobie organizm takim "odchudzaniem", moja koleżanka z liceum w 2 klasie też tak szlała z odchodzaniem, wpadła w anoreksję, wylądowała w szpitalu, zawaliła rok, a okres wrócił po 2 latach.