Ile wizyt na solarium da średnią opaleniznę??

[MonikaPrzybylska]

No właśnie, po ilu wizytach na solarium uzyskam średnią opaleniznę??.
I czy to prawda że po pierwszych opalankach skóra opala się na żółtawy odcień??
Mam zamiar się tam wybrać bo mam latynoski typ urody ale cerę mam tylko lekko oliwkową Dodam że mam lekką odmianę trądziku, i tłustą cerę, a solarium ponoć wysusza, a mi to trochę pomoże .Tylko jest ryzyko że po takiej "suszy" skóra wytworzy jeszcze więcej łoju i będzie efekt odwrotny od zamierzonego :/. No Ale od Czego są odpowiednie kosmetyki pięlęgnacyjne

Dziewczynki Co myślicie na ten temat? Pozdrawiam!

[Justy]

zrezygnuj z tego pomysłu. tym bardziej, ze masz już trądzik.

[Asik_]

Opalenizna po solarium faktycznie dlugo trzyma ale na dluzsza mete nie oplaca sie w ogole Zle wplywa na skore, ale to chyba wiesz. gdy juz zaczniesz chodzic bedziesz to robila co jakis czas, a to juz bardzo szkodliwe. Ja zrezygnowalam bo efekty malo zadowalajace a i pieniedzy szkoda.

[naila]

Napisane przez MonikaPrzybylska

Dodam że mam lekką odmianę trądziku, i tłustą cerę, a solarium ponoć wysusza, a mi to trochę pomoże .Tylko jest ryzyko że po takiej "suszy" skóra wytworzy jeszcze więcej łoju i będzie efekt odwrotny od zamierzonego :/. No Ale od Czego są odpowiednie kosmetyki pięlęgnacyjne

Ja bym Ci odradziła. Skóra się wysuszy, a trądzik wróci ze zdwojoną siłą. Na dodatek, jak zaczniesz chodzić na solarium, to za każdym razem będziesz coraz bardziej niszczyć sobie cerę - co wyjdzie Ci za kilka miesięcy, a nawet lat, ale wtedy już tego nie naprawisz żadnymi kosmetykami pielęgnacyjnymi.
Lepiej kosmetyki stosować odpowiednie teraz, a cerę przyciemnić samoopalaczem lub pudrem brązującym. Ja wybrałam puder brązujący Ziemię Egipską i jestem z tego bardzo zadowolona.

A odpowiadając na pytanie tytułu: to kilka wizyt, tak ze 3-4.

[Syringa]

Dokładnie - mam ten sam problem - z ciekawości poszłam na solarium, raz, drugi... i zmian prawie nie widać, a skóra mnie boli i jest dziwnie podrażniona... Odradzam ...

[MonikaPrzybylska]

Dzięki Dziewczyny za dobre rady , jednak nie skorzystam z tego "cuda".

POzdrawiam!

[marthusia]

Tematów o opaleniznie jest mnóstwo,dlatego nie chciałam zakładać nowego.
Jutro wiadomo,sylwester.Niestet y nie miałam czasu ani sposobności na nabycie opalenizny w ostatnich dniach.
Toteż stawiam pytanie:
Jaki jest najlepszy sposób na szybką opaleniznę?
Przejdę sie z rana na solarium,ale wiem,że da to lekki efekt(po solarium szybko widzę efekt na mojej skórze),samoopalacz?Boję się,że będzie nierówno.A może polecicie jakieś kosmetyki?

[blabla51]

według mnie jedynym efektem będzie zaczerwienienie chyba, że jesteś już opalona. ja polecam balsamy brązujące, szczególnie L'oreal NutriBronze. sama zrezygnowałam niedawno z solarium bo moja skóra była w stanie opłakanym. teraz smaruję się tym mleczkiem i jestem zadowolona. wątpie jednak czy do jutra uda Ci się uzyskać opalenizne jeśli jesteś całkiem blada. jedyne wyjście to chyba samoopalacz, który ja jednak odradzam

[marthusia]

Napisane przez blabla51

według mnie jedynym efektem będzie zaczerwienienie chyba, że jesteś już opalona. ja polecam balsamy brązujące, szczególnie L'oreal NutriBronze. sama zrezygnowałam niedawno z solarium bo moja skóra była w stanie opłakanym. teraz smaruję się tym mleczkiem i jestem zadowolona. wątpie jednak czy do jutra uda Ci się uzyskać opalenizne jeśli jesteś całkiem blada. jedyne wyjście to chyba samoopalacz, który ja jednak odradzam

Powiem Ci tak,że nie jestem jakoś mocno blada,mam lekko śniadą cerę.Solarium odwiedzam sporadycznie,ale zaczerwienień nie miewam raczej,cobym się nie zdziwiła;-)
Co do L'oreal'a,to od razu sobie odmawiam,chociażbym miała po minucie mieć piękną,złocista opaleniznę - koncern L'oreal testuje swoje produkty na zwierzętach.
Rzeczywiście,za późno troche na spektakularne efekty,no nic.Życie
Dzięki za odpowiedź.

[blabla51]

przytkało mnie. tzn głupio mi wracając do tematu. może jednak samoopalacz pomieszany z balsamem?? jeśli posmarujesz się jutro to w zależności od produktu wieczorem skóra powinna mieć ładny odcień. najlepiej poproś koleżankę o pomoc (plecy).

[marthusia]

Napisane przez blabla51

przytkało mnie. tzn głupio mi wracając do tematu. może jednak samoopalacz pomieszany z balsamem?? jeśli posmarujesz się jutro to w zależności od produktu wieczorem skóra powinna mieć ładny odcień. najlepiej poproś koleżankę o pomoc (plecy).

Sama do niedawna żyłam w nieświadomości,bo w sumie skąd mi to wiedzieć,że nawet testująca firma może sobie walnąć na swoich opakowaniach króliczka,który pierwotnie miał oznaczać nietestowanie na zwierzetach (polecam wątek z mojego podpisu,naprawdę otwiera oczy)
Popróbuję,sprawdzę w KWC co wizażanki zachwalają.
Pozdrawiam

[blabla51]

no właśnie odrazu chwyciłam mleczko, nie ma nawet symbolu

[Kakusia]

Ja tez jestem blada a potrzebuje sie lekko przybrazowic na balowa noc
U mnie 'uzaleznienie' od solarium nie wchodzi w gre, bo nie lubi zadnych metod opalania procz slonka potrzebuje jednorazowo. Czy w takim razie 3-4 razy wystarcza by przyciemnic skore? Od ilu minut zaczac? 5?

[Blonde_Stranger]

Ja też mam jasną skórę i chociaż chodziłam na solarium raz w tygodniu na 10 minut to brązowa nie byłam,raczej taka...szarawozłota teraz znalzłam idealny balsam brązujący po którym jestem brązowa i solarium już nigdy na oczy mnie nie zobaczy. Solarium to kupa mówiąc dosadnie,dziewczyny

edit:O matko,ja używam właśnie Nutri Brozne i jestem w szoku! Zupełnie nie pomyslałam że L'oreal może testować balsam na zwierzętach,a moja miłość do zwierząt jest wielka i szanuję je bardziej niż ludzi... Kurna,co za pach

[śliwka88]

dziewczyny a co proponujecie do opalenia buzi(chodzi mi o samoopalacz badz mleczko)ktore nie zapycha i nie tworza sie po nim krostki???

[marthusia]

Napisane przez Blonde_Stranger

Ja też mam jasną skórę i chociaż chodziłam na solarium raz w tygodniu na 10 minut to brązowa nie byłam,raczej taka...szarawozłota teraz znalzłam idealny balsam brązujący po którym jestem brązowa i solarium już nigdy na oczy mnie nie zobaczy. Solarium to kupa mówiąc dosadnie,dziewczyny

edit:O matko,ja używam właśnie Nutri Brozne i jestem w szoku! Zupełnie nie pomyslałam że L'oreal może testować balsam na zwierzętach,a moja miłość do zwierząt jest wielka i szanuję je bardziej niż ludzi... Kurna,co za pach

Najważniejsze,że już wiesz.No i...możesz podjąć decyzję nt.kolejnego opakowania.

Napisane przez śliwka88

dziewczyny a co proponujecie do opalenia buzi(chodzi mi o samoopalacz badz mleczko)ktore nie zapycha i nie tworza sie po nim krostki???

Do samej twarzy polecam Sopot - jak byłam młodsza,miałam gigantyczne problemy z trądzikiem,porami,wągrami iwszystkim co wymyślono.Przez krem miałam ładniejszą całą buzię,widać było,że nie tylko nadaje koloru,ale i odżywia jakoś skórę.

A co do balsamów samoopalających - przy tej desperacji przesylwestrowej odwiedziłam KWC i zaufałam Wam wizażanki i się nie zawiodłam - polecam tani,dobry kosmetyk firmy Rossman.Wzięłam w kremie,chociaż widziałam,że wyszedł i w sprayu,ale nie wiem nic na jego temat.
I zaznaczam,że mimo mojej świecącej bladości wzięłam dla karnacji ciemnej,bo wyczytałam w recenzjach,że od samoopalaczy do jasnej karnacji skóra ma odcień pomarańczowy.
Zero zacieków.Efekt nie był wielki po jednym zastosowaniu,ale w końcu to nie magiczna różdżka
Pozdrawiam