Mamusie Marzec-Kwiecień 2013 cz.10 - Strona 3 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Być rodzicem > Odchowalnia - jestem mamą

Notka

Odchowalnia - jestem mamą Forum dla rodziców. Tutaj porozmawiasz o połogu, karmieniu, wychowaniu dziecka. Wejdź i podziel się swoją wiedzą i doświadczeniem.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2016-02-03, 16:46   #61
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
kiepsko u mnie ostatnio i fizycznie i psychicznie mam wrażenie że po 3 latach bycie mamą mnie przytłacza i się nie spełniam w tej roli.
dopiero po 3? jesteś moją bohaterką
wyłaź z krzaka. po co się kisić w rogu?
co tam u Was?

świnie w każdej postaci?

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Czemu się tak zdziwiłaś?
bo mi się kojarzysz z ... nie wiem z czym. z blogowaniem np

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
czuję się uwiązana ostatnio dzieć mi nie daje nic zrobić wszędzie muszę być ja i on ze mną, ok rozumiem do czasu ale nawet usiąść z kawą przy lapku na parę chwil nie mogę.
siostrrro

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Swoją srogą, tak poznałam męża mego - wracałam z pokera, tż z jakiejś popijawy i oboje czekaliśmy na krawężniku na nocny autobus do akademika
a kojarzyliście się wcześniej?
gdzie chodziłaś na pokera? (bosko to brzmi poker to chyba jedyna karciana, której nie mam ochoty zgłębiać w brydża też jestem cieniutka, ale uwielbiałam miałam w RE ekipę brydżową... tokaj i karciochy - to lubię )


Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Despa, ja z Tobą nie idę pewnie jesteś ten typ co nie pije, a potem się wyśmiewa która co robiła na rauszu bo jako jedyna pamiętasz.
hehe, też nie lubię kibiców

poka zdjęcie z krawężnika

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
Pani witaj w klubie. Tez mnie czeka uroczy dzień z K. chcącym, żeby ciągle przy nim siedzieć i Z. nie dająca się opuścić na chwilę.
i jak?????

u nas tak jak się spodziewałam. masakrejros. Olka jęczybuła. jak nie śpi na mnie to (i tak rekordowo!) spała 38 minut.

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość

u nas jakos ie nie przyjela - n razie przegladana byla dwa razy, w tempie ekspresowym
u nas niby też, ale dziś przyniósł i we troje szukaliśmy biedronek

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Zła jestem na siebie - nie zdarza(ło) mi się zapominać/mylić godzin.


Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
jeszcze mi szyfrem napisał sms-najpierw myślałam, że ktoś się pomylił bo był tylko ciąg cyfr. Potem jeszcze raz zerknęłam bo nie dawały mi spokoju spacje gdzieniegdzie i odczytałam.
wow. jak inteligentnie


Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Kwiatuszku jeszcze kupiliśmy taki pasek do noszenia jakby Roszpunka nie chciała już jeździć
miałam to samo teraz kupić, bo genialny wynalazek



Byłam z dzieciarnią w przychodni i obydwoje osłuchowo czyściutko. Olka ma tylko katar (a wygląda jakby anginę miała), Michał lekki katar (lekki = nic mu nie wisi, smarkał może ze 3 razy), ale ponoć gardło załadowane flegmą i dlatego kaszle. poza tym nic. i w zasadzie nic, nic i tylko 120 zł w aptece zostawiałam nie wiem za co, skoro NIC im nie jest
tylko jak mi lekarka zapisała Neosine to się zaczęłam w głos śmiać i powiedziałam, że mam uprzedzenia i żeby coś innego zapisała (15 zł tańszy Eloprine wymyśliła).

---------- Dopisano o 17:46 ---------- Poprzedni post napisano o 17:43 ----------

Cytat:
Napisane przez despa Pokaż wiadomość
Sorce, nie, nie wysniewam sie raczej czuwam, taka Matka Teresa sie ze mnie robi
o matkoooo.

może lepiej na kawę
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 16:55   #62
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Pani toś mnie podsumowała:



Jeny, oby Im się polepszyło
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 17:24   #63
kasia86bgo
Zakorzenienie
 
Avatar kasia86bgo
 
Zarejestrowany: 2012-06
Lokalizacja: NO / PL
Wiadomości: 4 205
GG do kasia86bgo Send a message via Skype™ to kasia86bgo
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Byou Musi byc Spiderman bo ToyStory nie ma. A te baje sa akurat na topie u Milusia.

Odkupialam od znajomej kurtke dla mamy ciekawe czy sie ucieszy 😄
__________________
Miluś

http://suwaczki.maluchy.pl/li-65599.png
kasia86bgo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 17:51   #64
Malpka
Zakorzenienie
 
Avatar Malpka
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: Świdnik
Wiadomości: 7 226
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

hej
wiecie jak KArol się wita po przedszkolu lub rano z rodzeństwem.? Mowi : cześć Juleńka, cześć Wojtunio słodko co nie

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

kupiłam już karoba, kakao organiczne, zwykłe kakao i mu nie podchodzą a w żłobie czasem mają i wiem że pije



Czy ja już pisałam, że Olka mnie wykończy? jestem za stara na potomstwo
a może w przedszkolu słodzone miodem? może w domu z miodkiem mu zrób?

e tam za stara

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość

Paniiii nie marudz, młoda jesteś
Wiesz jak to jest z jedzeniem, jedni się martwią że nie je, ja znów czy nie je za dużo:/ apetyt ma, zdanie które słyszę najczęściej w ciągu dnia: mamusiu jestem bardzo głodna. I je wydaje mi się, że sporo. Nie widać tego po Niej. Mama mi mówi, że wydziwiam i że ja miałam to samo w Jej wieku.
Kakao pije zwykle z mlekiem, czasem upomni się o miodek.
u nas Julka i KArol wogóle nie upominają się o jedzenie jakbym nie dała bo pora to by nie jedli chyba No Karol jedynie o mleko się upomina

Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
Umowilam sie na szczepienie i co? I Karol wrócił jakiś niewyrazny ze zobka, zaczął się skarżyć, że mu zimno, położył się i ma gorące czoło i plecy 2,5 tyg pochodził i znowu choroba
zdróweczka

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość

też bym nie dała rady z trójką

)
do wszystkiego da się przyzwyczaić

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

z jednym sobie nie radzę!
a jutro będę mieć w nagrodę dwójkę.
Michał paskudnikowo kaszle, nie puszczę go z czymś takim do dzieci.
więc jutro będzie marudexowa Ola i chory Michał. normalnie dream team
pewnie Olcię zarazi.... heh



a propos a proposa.... WÓDYYYYYY! drinczunia! lub choć wineczka:pr osi:
zdrówka

o ja też bym się napiła


Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość


Ehh dobra, bo wyszło to jak pamiętnik skrytego alkoholika


Cytat:
Napisane przez jolanT Pokaż wiadomość
Kwiatuszek-
u nas nawet ryż odpada :/ ostatnio zrobiłam znowu prowokacje i skończyło sie strasznie..
spisuj sobie gdzieś co moze czego nie moze jeść
nasza lista jest bardzo krótka.. brakuje mi pomysłów na jedzenie dla Olafa, tym bardziej ze on baaardzo dużo je (załamuje mnie to strasznie, boje sie ze przyplącze sie anemia)
?
biedny Olaf

---------- Dopisano o 18:51 ---------- Poprzedni post napisano o 18:39 ----------

Klementyna - super ze wypad do spa udany, zazdroszcze

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość

Demeter mnie to było jedno piwo upiło
mnie po Karolu pół drinka upiło na drugi dzień bolała mnie głowa, brzuch i wisiałam nad kiblem sama z siebie się śmiałam
__________________
Ten znalazł swoje miejsce na ziemi, kto znalazł miejsce w sercu drugiego człowieka
05.07.2008
J http://www.suwaczek.pl/cache/ec6d661a82.png
K http://www.suwaczek.pl/cache/f2a2119f90.png
W http://www.suwaczek.pl/cache/ef8b004f6a.png

Edytowane przez Malpka
Czas edycji: 2016-02-03 o 17:49
Malpka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 18:03   #65
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 332
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Wiesz to chyba taki czas. Moja Zosia-samosia też nagle potrzebuje mnie do każdej prostej czynności. Ostatnio chciała nawet żeby Ją karmićbo Ona jest małym dzidziusiembawi się chwilę ale sprawdza czy jestem i przenosi się z majdanem do mnie, nieważne gdzie jestem. Więc też wszystko robimy razem.Przyjęłam takie podejście: potrzebuje mnie, jeśli okaże nerwy, frustracje to ten stan będzie trwał. A jak będę przy Niej bo widocznie tego potrzebuje to Ona zrozumie, że jestem blisko, może zawsze do mnie przyjść, poczuje się bezpieczna-tym samym da matce oddechmoże spróbuj tak?
Wiem jak Ci ciężko bo jesteście sami pewnie przez cały dzień
Możesz korzystać z internetu w tel? Chyba szybciej i łatwiej w ten sposób
Może zrobimy wątek w fotoklubie do pogaduch? Tylko tam by się przydała selekcja
Albo pw
Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Agateczka, mój Filip ostatnio chce, żeby z nim chodzić do WC "bo sam nie zdąży". I skubany jak nie poszłam z nim (bo sam się ładnie załatwiał) zsikał się albo popuścił.
Internet na telefonie do dobry sposób, żeby być w dwóch miejscach na raz .
Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Hej


Kochana, kazda z mam ma takie dni....
Cytat:
Napisane przez kwiatuszekkk21 Pokaż wiadomość
Hej
Muszę odwołać szczepienie. Karol goraczkuje. Nasz termometr sfiksowal i pokazywał wieczorem nawet 40,9 (mi 38,8 a na pewno tyle nie mialam) ale tz poleciał pożyczyć od sąsiadów i było w okolicach 38,5. Jak przekroczyło 39 dałam nurofen i poszedł spac ale ciągle się skarży, że mu zimno.

Pani witaj w klubie. Tez mnie czeka uroczy dzień z K. chcącym, żeby ciągle przy nim siedzieć i Z. nie dająca się opuścić na chwilę. w domu mam taki syf, że się modlę żeby nikt nie przyszedł. Do tego jestem tak niewyspana, że mnie k**ca zaczyna strzelać. Oczywiście na tz nie mogę liczyć, że choć wróci z roboty o normalnej porze. To się wyzalilam

Agatka bardzo bardzo Cię rozumiem pisz o tym, bo jest nas więcej z takimi myślami a w fotoklubie jest wątek z pogaduchami.
Byou czyli macie ten z kółkami 12" tak? Myślisz, że jeszcze posłuży trochę Roszpunce? Ma siodelko na najwyższym poziomie czy jeszcze nie? Chciałabym taki kupić, żeby jeszcze za rok był dobry.
Nie wiedziałam, że jesteś pracownikiem socjalnym może uda się wrócić do pracy jak Zosia pójdzie do przedszkola?

Wiecie co? Dawalam Z. kleik ryzowy i nic sie nie dzialo. Dalam buraka i juz czerwono pod jednym kolanem. Ona chyba nic nie bedzie mogła jeść a tak jej smakuje
Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość


Agateczka, u nas też ostatnio podobny etap, chce, żebym myła mu ręce, karmiła itd. Przejdzie
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
dopiero po 3? jesteś moją bohaterką
wyłaź z krzaka. po co się kisić w rogu?
co tam u Was?

świnie w każdej postaci?


siostrrro

Kobiety, dzięki za dobre słowo.
Ja jestem takim typem że trzymam w sobie aż w końcu wybucham. W takich chwilach mam chęć ryczeć z każdego powodu. I zdarza mi się to niestety bo już ciężko się powstrzymać. Najgorsze jest to że mieszkam z rodzicami i zamiast mnie wspierać to dokładają nerwów to jest nie do wytrzymania. Nie mam żadnej odskoczni od codzienności przez to jestem i czuję się zaniedbana. Z tż też nie jest dobrze, nie rozumie mnie i przez to się sprzeczamy. Do tego inne osobiste problemy.

A jeśli chodzi o dziecia, to że chce żeby coś robić z nim czy za niego to inna sprawa niż z waszymi dziećmi bo mój po pierwsze nie mówi nic tylko migi i swoje mruczenie. Po drugie przez jego problemy od początku nauczyłam go że wszystko za niego robię i teraz chcąc go nauczyć samodzielności jest porażka. Nie wiem jak, może poczekać nadejdzie lepszy na to czas. Do września mamy czas. Boniu jak ja bym chciała żeby był taki jak inne dzieci. A on tylko ja ja ja nawet jak ktoś coś mówi do niego to zawsze musi na mnie spojrzeć co ja na to.
W ogóle rzuca wszystkim co mu w ręce wpadnie jak jest zły. I niestety już nawet krzyczę z bezsilności. Mam dość...

Sorry za pamiętnik.

Pani zdrowia dla dzieci.
Kwiatuszku dla twoich również,Jak K ma gorączkę?
Sorce dla Z też zdrowia

U nas też katar, wszyscy mieliśmy więc i B.
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 18:13   #66
Sorceresss
Wtajemniczenie
 
Avatar Sorceresss
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 2 937
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
mnie po Karolu pół drinka upiło na drugi dzień bolała mnie głowa, brzuch i wisiałam nad kiblem sama z siebie się śmiałam
o rajuuu może to nie po alkoholu?


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
a kojarzyliście się wcześniej?
gdzie chodziłaś na pokera? (bosko to brzmi poker to chyba jedyna karciana, której nie mam ochoty zgłębiać w brydża też jestem cieniutka, ale uwielbiałam miałam w RE ekipę brydżową... tokaj i karciochy - to lubię )
nie kojarzyliśmy, a to były nasze kolejne lata na akademikach.
Na pokera z kumplami ze studiów chadzaliśmy to tu, to tam (domówki).
W karty w remika, kanastę i nieśmiertelnego tysiąca gram. W brydża zawsze chciałam się nauczyć... może na starość.
W RE na piwie tylko siedzieliśmy. Hihi, i znów wspominki: na pierwszą "randkę" na mieście (bo pierwsze piwo piliśmy w klubie na akademiorach) tż zabrał mnie do RE. Byłam ja. Był on. I jego najlepszy przyjaciel
Na krawężniku zdjęć plenerwoych właśnie nie mamy bo by nam nogi samochody pomiażdżyły

To może weźmy już Despę Zadzwoni po taxi chyba, że do tego czasu zrobi sobie prawo jazdy

Ah, i zdrówka dla T. i O. Dobrze, że TYLKO zaziębieni

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Despa, hahha taka niedostępna byłaś? mój numer też został zdobyty-jeszcze mi szyfrem napisał sms-najpierw myślałam, że ktoś się pomylił bo był tylko ciąg cyfr. Potem jeszcze raz zerknęłam bo nie dawały mi spokoju spacje gdzieniegdzie i odczytałam. Wiedziałam, że to B. I tak się potoczyło
fajnie a co było w treści?
A chcesz w ogóle wracać do pracy w zawodzie?

Kwiatuszku,
jak Karol?

Ufff, wszystko w porządku z Zosią. Katar tylko odciągać. Kulki na głowie lekarka nie wyczuła-kazała nie panikować i zrobiłą wykład o układzie kostnym niemowlaków. Wysypka wg niej od nabiału więc zaczynamy eliminację Do tego stwierdziła, że część kropek to potówki-mnie aż się głupio zrobiło... No i panna ładnie rośnie 4540g (tuż po kupie zrobionej już w przychodni).
__________________
Filipek http://www.suwaczki.com/tickers/atdci09kzgx6wyof.png
Pchełka http://www.suwaczki.com/tickers/gg64zbmh53p3ubj5.png

"Szanse jedne na milion spełniają się w dziewięciu przypadkach na dziesięć"
Terry Pratchett

Edytowane przez Sorceresss
Czas edycji: 2016-02-03 o 18:16
Sorceresss jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 18:32   #67
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez kasia86bgo Pokaż wiadomość
A co do rowerku to lepiej teraz kupic 12 czy 14?
Bo mam plan upolowac na ur Milusia taki
kasiu najlepiej przejdz sie do sklepu i przymierzcie rower
on mial biegowke wczesniej czy od razu rower?

moj M. ma biegowke 12 cali i chcilabym rowerek tez 12 cali, zeby dziecku latwiej bylo sie nauczyc - przyszlosciowo na pewno lepszy bylby 14 cali (ale nie wiem od jakiego wzrostu? to wazne), ale moze to bedzie za trudny numer dla dziecka?

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
pompony już zrobiłam
bez zdjecia sie nie liczy

Cytat:
Napisane przez jolanT Pokaż wiadomość
nasza lista jest bardzo krótka.. brakuje mi pomysłów na jedzenie dla Olafa, tym bardziej ze on baaardzo dużo je (załamuje mnie to strasznie, boje sie ze przyplącze sie anemia)
co jest na tej liscie?

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:20 ----------

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
mój numer też został zdobyty-jeszcze mi szyfrem napisał sms-najpierw myślałam, że ktoś się pomylił bo był tylko ciąg cyfr. Potem jeszcze raz zerknęłam bo nie dawały mi spokoju spacje gdzieniegdzie i odczytałam. Wiedziałam, że to B. I tak się potoczyło
hehe.. ciekawa jestem tresci
Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
bo mi się kojarzysz z ... nie wiem z czym. z blogowaniem np

u nas tak jak się spodziewałam. masakrejros. Olka jęczybuła. jak nie śpi na mnie to (i tak rekordowo!) spała 38 minut.

Byłam z dzieciarnią w przychodni i obydwoje osłuchowo czyściutko. Olka ma tylko katar (a wygląda jakby anginę miała), Michał lekki katar (lekki = nic mu nie wisi, smarkał może ze 3 razy), ale ponoć gardło załadowane flegmą i dlatego kaszle. poza tym nic. i w zasadzie nic, nic i tylko 120 zł w aptece zostawiałam nie wiem za co, skoro NIC im nie jest
tylko jak mi lekarka zapisała Neosine to się zaczęłam w głos śmiać i powiedziałam, że mam uprzedzenia i żeby coś innego zapisała (15 zł tańszy Eloprine wymyśliła).


ooo rany oby kolejny dzien byl lepszy!


120 w aptece? i to wszystko na katar?

---------- Dopisano o 19:28 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
hej
wiecie jak KArol się wita po przedszkolu lub rano z rodzeństwem.? Mowi : cześć Juleńka, cześć Wojtunio słodko co nie
ohh

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
bo mój po pierwsze nie mówi nic tylko migi i swoje mruczenie.

U nas też katar, wszyscy mieliśmy więc i B.
ohhh dla dziecka pewnie to tez trudne, stad ta zlosc u niego.

Agatka, a co z logopeda? byliscie?
moze juz mozna wdrozyc cwiczenia wspierajace rozwoj mowy

ohhh a kysz z katarem!

---------- Dopisano o 19:32 ---------- Poprzedni post napisano o 19:30 ----------

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Ufff, wszystko w porządku z Zosią. Katar tylko odciągać. Kulki na głowie lekarka nie wyczuła-kazała nie panikować i zrobiłą wykład o układzie kostnym niemowlaków. Wysypka wg niej od nabiału więc zaczynamy eliminację Do tego stwierdziła, że część kropek to potówki-mnie aż się głupio zrobiło... No i panna ładnie rośnie 4540g (tuż po kupie zrobionej już w przychodni).
uffff

kurujciie sie !

Edytowane przez Moderna
Czas edycji: 2016-02-03 o 18:23
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2016-02-03, 18:59   #68
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Sorce, cieszę się że z Zosią dobrze
Sms był romanticowiedziałam, że z tej mąki może być chleb.
Lubiłam swoją pracę. Z jednej strony bym chciała, z drugiej to duże obciążenie psychiczne.

Moderna, sekret
Agata byliście u logo? Te złości/histerie to mogą być przez brak możliwości wyrażenia się:/
Wierzę, że Ci trudno jak jeszcze rodzina dokłada rozmowa z mężem nie pomogłaby? Żebyście trzymali wspólny front odnośnie sposobu wychowania Bartiego? Żebyś czuła wsparcie. Rozumiem, że nie rozważacie wyprowadzki?
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 19:02   #69
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Agata byliście u logo?
ciekawa tez jestem, co u alliw - pamietam, ze pisala, ze Janek malo mowi.
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 19:21   #70
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Pani toś mnie podsumowała:
fajna emota

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
wiecie jak KArol się wita po przedszkolu lub rano z rodzeństwem.? Mowi : cześć Juleńka, cześć Wojtunio słodko co nie
pewnie, że słodko
u nas też tak słodko. aż za słodko czasem


Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
a może w przedszkolu słodzone miodem? może w domu z miodkiem mu zrób?
robiłam. w żłobie wszystko lepsze.
choć dziś mój obiad pochwalił

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Nie mam żadnej odskoczni od codzienności przez to jestem i czuję się zaniedbana.
dlaczego nie masz?

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
i teraz chcąc go nauczyć samodzielności jest porażka.
samodzielności w czym?

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
W ogóle rzuca wszystkim co mu w ręce wpadnie jak jest zły.
ja też (jak jestem bardzo zła )
i T.
nawet Olka rzuca.
tylko mój chłop spokojny

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
na pierwszą "randkę" na mieście (bo pierwsze piwo piliśmy w klubie na akademiorach) tż zabrał mnie do RE. Byłam ja. Był on. I jego najlepszy przyjaciel
hehe, układ marzeń :P

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
To może weźmy już Despę Zadzwoni po taxi chyba, że do tego czasu zrobi sobie prawo jazdy


Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
No i panna ładnie rośnie 4540g (tuż po kupie zrobionej już w przychodni).


Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość
120 w aptece? i to wszystko na katar?
i na zaś, bo jakby jednak kaszel


Jedyny plus z ciężkiego dnia. pół godziny temu padli
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 20:48   #71
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Monika, pokaż pompony! jakie kolorki?
nie mam foty. biały, kremowy, różowy, w sumie 5 sztuk chyba.

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Byłam z dzieciarnią w przychodni i obydwoje osłuchowo czyściutko. Olka ma tylko katar (a wygląda jakby anginę miała), Michał lekki katar (lekki = nic mu nie wisi, smarkał może ze 3 razy), ale ponoć gardło załadowane flegmą i dlatego kaszle. poza tym nic. i w zasadzie nic, nic i tylko 120 zł w aptece zostawiałam nie wiem za co, skoro NIC im nie jest
tylko jak mi lekarka zapisała Neosine to się zaczęłam w głos śmiać i powiedziałam, że mam uprzedzenia i żeby coś innego zapisała (15 zł tańszy Eloprine wymyśliła).
denerwują mnie takie stwierdzenia, że dziecku nic nie jest, traktować jak zdrowe, ALE cała lista leków, litania ograniczeń bo na basen nie, do ludzi nie, itd. to zdrowe czy nie zawsze mam wrażenie, że wychodzę z tego gabinetu głupsza niż weszłam
po ostatniej wizycie z Dominiką nie poszłam do apteki, nic jej nie dałam, następnego dnia przeszło... za to Jakub kaszle i kaszle..
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-03, 21:34   #72
jolanT
Zadomowienie
 
Avatar jolanT
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 135
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Moderna-
Owoce- śliwka i mango (choć na mango musze jeszcze raz zrobic próbę)
Warzywa- burak, brukselka, pasternak, brokuł (choć brokuł mnie dzis zastanowił) bataty (tez nie mam pewności jeszcze) zielony groszek
Nie próbowałam dyni i cukini i szpinaku a dynia moze byc fajna bazą.

Amarantus, owsianka, jutro próbuje kaszę jaglana.
I próbował tez szynki bez glutenu i laktozy.

Mleko zamieniłam na kozie.
__________________
21.04.2013
EWA !


29.04.2015
OLAF !



http://fajnamama.pl/suwaczki/yvpga7q.png
jolanT jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 21:35   #73
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 332
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość

ohhh dla dziecka pewnie to tez trudne, stad ta zlosc u niego.

Agatka, a co z logopeda? byliscie?
moze juz mozna wdrozyc cwiczenia wspierajace rozwoj mowy

ohhh a kysz z katarem!
Wierzę że go to złości bo krzyczy czasem po swojemu a nic mu nie wychodzi. Dodatkowo u nas dopiero piątki wychodzą i to też widzę że na niego działa bo i jedzenie to masakra.
Logopeda jeździmy nadal 2x w miesiącu ale to co robią w ośrodku nie wydaje mi się by pomogło bo to nadal uczenie przez zabawę, po za tym to ciężki temat.

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Agata byliście u logo? Te złości/histerie to mogą być przez brak możliwości wyrażenia się:/
Wierzę, że Ci trudno jak jeszcze rodzina dokłada rozmowa z mężem nie pomogłaby? Żebyście trzymali wspólny front odnośnie sposobu wychowania Bartiego? Żebyś czuła wsparcie. Rozumiem, że nie rozważacie wyprowadzki?
Tak jak napisałam Modernie.
Mąż no cóż tłumaczę, zawsze mówił że będziemy wychowywać tak samo ale niestety robi też zupełnie odwrotnie i to dodatkowo obwinia mnie że ja źle robię. Owszem nie zawsze, bo też się ze mną zgadza.

Niestety nie stać nas na wyprowadzkę, chwilowo oboje jesteśmy na bezrobociu, zima to zły czas dla budowlańców. To że tu mieszkamy to nic bo nie mówię jak trzeba to i mama zostanie czasem z B jak coś pilnego wypadnie. Tylko niech oni mnie nie pouczają odnośnie tego co mam dziecku dać jeść a czego nie. że robię coś źle itp, itd. także trudne to wszystko.


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
f

dlaczego nie masz?

samodzielności w czym?

ja też (jak jestem bardzo zła )
i T.
nawet Olka rzuca.
tylko mój chłop spokojny
bo mieszkam na wsi i tu nie ma nic co by mogło nią być.

ogólnie, żeby sam jadł, sam się próbował chociaż ubrać, czy rozebrać i zrobić siusiu.

Ej ja rozumiem z tym rzucaniem, zawsze mu się zdarzało ale teraz to nie mam siły bo nic nie dociera.


Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi w tych wywodach ale pamiętacie jak wasze dzieci zaczęły chodzić ,biegać a my daleko w tyle. Czułam się potwornie. Dałam mu czas bo potrzebował, ale teraz jest gorzej bo mam wrażenie że on ma 2 latka i zanim cokolwiek ruszy to ja osiwieję do reszty...
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 21:48   #74
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość

denerwują mnie takie stwierdzenia, że dziecku nic nie jest, traktować jak zdrowe, ALE


Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Tylko niech oni mnie nie pouczają odnośnie tego co mam dziecku dać jeść a czego nie. że robię coś źle
to są te minusy mieszkania z rodzicami

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
bo mieszkam na wsi i tu nie ma nic co by mogło nią być.
heh...


Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
ogólnie, żeby sam jadł, sam się próbował chociaż ubrać, czy rozebrać i zrobić siusiu.
a dajesz mu szansę?
bo ja T. nie dawałam...


skoro obydwoje jesteście w domu, to dlaczego Twój mąż nie zajmie się B. jak chcesz do tego przysłowiowego kompa usiąść?

a to poradnictwo to tylko logopeda???
(mamy sąsiada - 4 latka, który jest diagnozowany we wszystkich możliwych kierunkach... wczoraj np. miał badanie słuchu)
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 21:51   #75
moni_ka.g
Zakorzenienie
 
Avatar moni_ka.g
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: gdzieś pod lasem :)
Wiadomości: 12 241
GG do moni_ka.g
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Dodatkowo u nas dopiero piątki wychodzą i to też widzę że na niego działa bo i jedzenie to masakra.
u nas 5 ani widu ani słychu zaczynam się zastanawiać czy w ogóle będzie je miał
moni_ka.g jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 21:57   #76
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Pani

Agata, mój kuzyn długo nie mówił, na wszystko pokazywał palcem i tylko: yyyyyy, yyyy, yyyy. Rodzice i rodzeństwo na złamanie karku lecieli żeby zobaczyć co Młody chce w tym momencie żeby nie było histerii. Trafili do psycho i do logo w poradni i tam powiedzieli, że Oni Go wyręczają we wszystkim-bo mały, bo nie mówi, podtykają pod nos i to Go hamuje. Ruszył z mową jak miał skończone dobrze 3 lata. Może zmieńcie logo?
No i Panika ma racjęz tym słuchem
Barti nie je sam bo? Nie próbuje zakładać/ściągać ubrań bo?
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 22:02   #77
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 332
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

to są te minusy mieszkania z rodzicami

heh...


a dajesz mu szansę?
bo ja T. nie dawałam...


skoro obydwoje jesteście w domu, to dlaczego Twój mąż nie zajmie się B. jak chcesz do tego przysłowiowego kompa usiąść?

a to poradnictwo to tylko logopeda???
(mamy sąsiada - 4 latka, który jest diagnozowany we wszystkich możliwych kierunkach... wczoraj np. miał badanie słuchu)
Te i wiele innych minusów

Właśnie wcześniej nie bo wiadomo tak szybciej, ale teraz jak chcę to on nie nawet nie próbuje, może zaczekam niech minie fala złości i spróbuję znów.

To oczywiście tylko tak się mówi że on w domu, bo jak to na wsi na podwórku zawsze jest coś do zrobienia. Więc to nie jest proste, tym bardziej że np. wieczorem powiem by się zajęli sobą a ja mam czas dla siebie niestety mój syn nie uznaje tego i mimo że taty nie widzi pół czy cały dzień i tak muszę być ja. Więc czasem po prostu schodzę na dół by choć chwilkę odsapnąć.

My w OWI mamy zajęcia z logo, psychologiem, pedagogiem no i neuro 1x na 3 mc nikt nie widzi problemu wszyscy dają czas nawet neuro z tym że po 3 roku pewnie nas będzie chciała znów na badania wysłać. Słuch od urodzenia miał badany 3razy zatem to wykluczone. Mam nadzieję że to zwyczajne opóźnienie i w końcu coś ruszy.
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 22:10   #78
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 713
GG do Demeter
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Czesc

Cytat:
Napisane przez corka_rosy Pokaż wiadomość
Demeter, Ty niedługo do pracy wracasz? Jak nastawienie?
Szczerze to baardzo chetnie pójde do pracy
Pogadam z dorosłymi, kogoś poznam, zatęsknię za dziećmi

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Demeter mnie to było jedno piwo upiło


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
Byłam z dzieciarnią w przychodni i obydwoje osłuchowo czyściutko. Olka ma tylko katar (a wygląda jakby anginę miała), Michał lekki katar (lekki = nic mu nie wisi, smarkał może ze 3 razy), ale ponoć gardło załadowane flegmą i dlatego kaszle. poza tym nic. i w zasadzie nic, nic i tylko 120 zł w aptece zostawiałam nie wiem za co, skoro NIC im nie jest
tylko jak mi lekarka zapisała Neosine to się zaczęłam w głos śmiać i powiedziałam, że mam uprzedzenia i żeby coś innego zapisała (15 zł tańszy Eloprine wymyśliła).
Ojj też tak czesto mam
W takim razie zdrówka

Cytat:
Napisane przez Malpka Pokaż wiadomość
hej
wiecie jak KArol się wita po przedszkolu lub rano z rodzeństwem.? Mowi : cześć Juleńka, cześć Wojtunio słodko co nie

mnie po Karolu pół drinka upiło na drugi dzień bolała mnie głowa, brzuch i wisiałam nad kiblem sama z siebie się śmiałam

Nieźle

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Kobiety, dzięki za dobre słowo.
Ja jestem takim typem że trzymam w sobie aż w końcu wybucham. W takich chwilach mam chęć ryczeć z każdego powodu. I zdarza mi się to niestety bo już ciężko się powstrzymać. Najgorsze jest to że mieszkam z rodzicami i zamiast mnie wspierać to dokładają nerwów to jest nie do wytrzymania. Nie mam żadnej odskoczni od codzienności przez to jestem i czuję się zaniedbana. Z tż też nie jest dobrze, nie rozumie mnie i przez to się sprzeczamy. Do tego inne osobiste problemy.

A jeśli chodzi o dziecia, to że chce żeby coś robić z nim czy za niego to inna sprawa niż z waszymi dziećmi bo mój po pierwsze nie mówi nic tylko migi i swoje mruczenie. Po drugie przez jego problemy od początku nauczyłam go że wszystko za niego robię i teraz chcąc go nauczyć samodzielności jest porażka. Nie wiem jak, może poczekać nadejdzie lepszy na to czas. Do września mamy czas. Boniu jak ja bym chciała żeby był taki jak inne dzieci. A on tylko ja ja ja nawet jak ktoś coś mówi do niego to zawsze musi na mnie spojrzeć co ja na to.
W ogóle rzuca wszystkim co mu w ręce wpadnie jak jest zły. I niestety już nawet krzyczę z bezsilności. Mam dość...
.
Cóż..ja tez czasem krzycze i mam dość.
Szkoda, że nie masz wsparcia w TŻ, w rodzinie.. Duzo zależy od nastawienia. W ciezkich chwilach mysle sobie, że musze teraz troche cierpliwości, czasu i energii w to wszystko włożyc, żeby później było mi lepiej, lżej...Dzieci tak szybko rosną, czas zasuwa.
Mam nadzieję, że jakoś Ci się to ułoży wszystko

Cytat:
Napisane przez Sorceresss Pokaż wiadomość
Ufff, wszystko w porządku z Zosią. Katar tylko odciągać. Kulki na głowie lekarka nie wyczuła-kazała nie panikować i zrobiłą wykład o układzie kostnym niemowlaków. Wysypka wg niej od nabiału więc zaczynamy eliminację Do tego stwierdziła, że część kropek to potówki-mnie aż się głupio zrobiło... No i panna ładnie rośnie 4540g (tuż po kupie zrobionej już w przychodni).
piekna waga!

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ja też (jak jestem bardzo zła )
i T.
nawet Olka rzuca.
tylko mój chłop spokojny

Jedyny plus z ciężkiego dnia. pół godziny temu padli
Cholercia, własnie sobie uswiadomiłam, że tez tak mam. Pierdykam czymś w ziemie jak nie mam już siły
Jupi! Chwilo trwaj

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Niestety nie stać nas na wyprowadzkę, chwilowo oboje jesteśmy na bezrobociu, zima to zły czas dla budowlańców. To że tu mieszkamy to nic bo nie mówię jak trzeba to i mama zostanie czasem z B jak coś pilnego wypadnie. Tylko niech oni mnie nie pouczają odnośnie tego co mam dziecku dać jeść a czego nie. że robię coś źle itp, itd. także trudne to wszystko.

ogólnie, żeby sam jadł, sam się próbował chociaż ubrać, czy rozebrać i zrobić siusiu.
Kochana, to jeszcze Ci powiem że wcale te nasze dzieci się tak nie różnia
K uwielbia latać goły, nie chce się ubierać (rano przy szykowaniu do złobka właczamy mu bajki na yt żeby tylko dał się ubrać). Z jedzeniem cięzki temat też...generalnie K jest wybredny i jak coś mu nie spasuje to nie zje nic. A ja dwoję się i troję, robie zupki, dania rózne mu proponuje byle by coś zjadł.
Dalej mamy smoczka Robienie samodzielnie siku? Cały dół ubrania mokry
Co do pouczania - ja z t czy mamą nie mieszkam, a i tak mówią co mamy robić z dziecmi. Co dawac jesc, kiedy isc na spacer, na plac zabaw, do lekarza, jakie witaminy dawac, itp,itp.
Myślę, że to ciezko uniknać, kazdy chce jakoś pomóc, ale i dorzucić swoje trzy grosze

---------- Dopisano o 22:08 ---------- Poprzedni post napisano o 22:04 ----------

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Więc to nie jest proste, tym bardziej że np. wieczorem powiem by się zajęli sobą a ja mam czas dla siebie niestety mój syn nie uznaje tego i mimo że taty nie widzi pół czy cały dzień i tak muszę być ja. Więc czasem po prostu schodzę na dół by choć chwilkę odsapnąć.
I tak własnie rób
Ja mam tak z Z i nie rezygnuję. Zostawiam ją z tatą, niech sie przyzwyczaja że mama nie zawsze jest dostępna.

---------- Dopisano o 22:10 ---------- Poprzedni post napisano o 22:08 ----------

Co do mówienia mój K tez mało mowił, ale ostatnio ruszył! No ruszył tak, że nawija i nawija od rana do Z Zagada nas czasami, dużo dalej po swojemu ale przynajmniej mówi

Poza tym jestem mega dumna. Wczesniej klocki to układał glownie wieżę, autka wysokie. A od wczoraj prezentuje nam budowle i wyobraża sobie, że to np. lody, dinozaur, mama z Zuzią (mala i duża budowla)
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 22:11   #79
Agateczka*
Zakorzenienie
 
Avatar Agateczka*
 
Zarejestrowany: 2007-10
Lokalizacja: Świętokrzyskie góry...
Wiadomości: 3 332
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
u nas 5 ani widu ani słychu zaczynam się zastanawiać czy w ogóle będzie je miał
monia ja też nie widzę ale mały szuka coś tam palcem w buzi i jak pytam czy tam boli to przytakuje poza tym jedzenie masakra więc obstawiam że powoli wyłażą.

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Pani

Agata, mój kuzyn długo nie mówił, na wszystko pokazywał palcem i tylko: yyyyyy, yyyy, yyyy. Rodzice i rodzeństwo na złamanie karku lecieli żeby zobaczyć co Młody chce w tym momencie żeby nie było histerii. Trafili do psycho i do logo w poradni i tam powiedzieli, że Oni Go wyręczają we wszystkim-bo mały, bo nie mówi, podtykają pod nos i to Go hamuje. Ruszył z mową jak miał skończone dobrze 3 lata. Może zmieńcie logo?
No i Panika ma racjęz tym słuchem
Barti nie je sam bo? Nie próbuje zakładać/ściągać ubrań bo?
Tak wiem o tym wyręczaniu i o tym żeby przeczekać to dziecko samo zacznie robić i mówić. Z tym że w niektórych sytuacjach to nie na moje nerwy. Po za tym siostry syn 4,5 letni dopiero niedawno zaczął mówić w zrozumiałym języku ale i tak nie wszyscy jeszcze go kumają. Ale u nich mały siedział przed tv dużo i to też miało wpływ. W przedszkolu trochę też ruszył. Mam jednak nadzieję że ja się doczekam wcześniej.

A nie próbuje bo nie, nie wiem nawet nie próbuje tylko się złości i nie. Nie ogarniam jak go nakłonić do tego.
__________________
synek
Agateczka* jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2016-02-03, 22:15   #80
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Kurde, Agata ja bym szukała poszła z dzieckiem w inne miejsce żeby powiedzieli czy ma czasczy może inne ćwiczenia, masz taką możliwość?
Mama najlepsza na wszystko-skąd ja to znam. Mimo, że Zoś jest wybitnie tatusiowa to wieczorem jestem naj naj i o ile B może Ją wykąpać, pobawić w wannie, nasmarować, ubrać w piżamę i coś przeczytać to i tak mnie woła. Taki czas.
Ja mojej mamie mówię jak mi coś próbuje wciskać, że miała swoją szansę na wychowywanie jak byłyśmy z sis małeteraz ja decyduję i jak coś to poproszę o radę. Teściowej dosadniej.

Demeter ja ze smoczkiem poszłam do przedszkolatzn miałam go schowanego w kurtce. Bardzo długo miałam takiego uspokojacza. I jak zaszłam w ciążę to sobie powiedziałam, że mojemu dziecku nie dam. Nie dałam bo cały czas pamiętałam o tym moim moćku w kieszeni
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 22:19   #81
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 713
GG do Demeter
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Demeter ja ze smoczkiem poszłam do przedszkolatzn miałam go schowanego w kurtce. Bardzo długo miałam takiego uspokojacza. I jak zaszłam w ciążę to sobie powiedziałam, że mojemu dziecku nie dam. Nie dałam bo cały czas pamiętałam o tym moim moćku w kieszeni

U nas niestety kiepska sytuacja z oduczaniem, bo ma dostęp do Zuzankowych smoczków i tak sobie pakuje do budzi Licze, że wyrośnie, bo dużo mu tłumaczymy, że taki duży chłopczyk jest.
A no i ja nie pozwalam mu zabierać smoczka do zlobka, sklepu. Smoczek tylko w domu jesli juz
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 22:27   #82
BYou
MBZ♥
 
Avatar BYou
 
Zarejestrowany: 2011-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród;)
Wiadomości: 11 918
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
monia ja też nie widzę ale mały szuka coś tam palcem w buzi i jak pytam czy tam boli to przytakuje poza tym jedzenie masakra więc obstawiam że powoli wyłażą.



Tak wiem o tym wyręczaniu i o tym żeby przeczekać to dziecko samo zacznie robić i mówić. Z tym że w niektórych sytuacjach to nie na moje nerwy. Po za tym siostry syn 4,5 letni dopiero niedawno zaczął mówić w zrozumiałym języku ale i tak nie wszyscy jeszcze go kumają. Ale u nich mały siedział przed tv dużo i to też miało wpływ. W przedszkolu trochę też ruszył. Mam jednak nadzieję że ja się doczekam wcześniej.

A nie próbuje bo nie, nie wiem nawet nie próbuje tylko się złości i nie. Nie ogarniam jak go nakłonić do tego.


Nie proponowali Wam metody krakowskiej?

Może zacznij od nauki ubrania czegoś prostego? Majtusie-ja Zosi tłumaczyłam, że np kokardka czy kwiatek ma być z przodu, jedna noga do jednej dziury, druga do drugiej. Podobnie ze spodniami dresowymi. Skarpetki takie luźniejsze, najpierw pokazałam potem ściagałam swoje i mówiłam:3,2,1 start, kto pierwszy. Bluzy to najpierw rozpinane, potem te przez głowę.

---------- Dopisano o 23:27 ---------- Poprzedni post napisano o 23:24 ----------

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość

U nas niestety kiepska sytuacja z oduczaniem, bo ma dostęp do Zuzankowych smoczków i tak sobie pakuje do budzi Licze, że wyrośnie, bo dużo mu tłumaczymy, że taki duży chłopczyk jest.
A no i ja nie pozwalam mu zabierać smoczka do zlobka, sklepu. Smoczek tylko w domu jesli juz
Tylko się nie gniewajtak mi sięprzypomniało to jak napisałaś o smoczku
Moja mama była miękka, zgodziłaby się na wszystko żebym tylko chciała pójść do przedszkola i tam zostać no ale moja kariera nie trwała długo także mociek był potem tylko w domu. W końcu mi powiedzieli, że mały jelonek chciał i tyle go widzieli. Taaaa jelonek a, że przychodziła do nas na łąkę taka rodzinka saren to uwierzyłam. Do dziś jest to temat do żartów na święta
__________________


BYou jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 22:34   #83
pani22ka
Zakorzenienie
 
Avatar pani22ka
 
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 13 182
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Te i wiele innych minusów
ale też wiele plusów. kij ma dwa końce.

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość

Szczerze to baardzo chetnie pójde do pracy
Pogadam z dorosłymi, kogoś poznam, zatęsknię za dziećmi

a daleko będziesz mieć (do pracy)?

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Co do pouczania - ja z t czy mamą nie mieszkam, a i tak mówią co mamy robić z dziecmi. Co dawac jesc, kiedy isc na spacer, na plac zabaw, do lekarza, jakie witaminy dawac, itp,itp.
Myślę, że to ciezko uniknać, kazdy chce jakoś pomóc, ale i dorzucić swoje trzy grosze

mnie tak nikt nie mówi wprost moja matka, jeszcze jak byłam w ciąży, to naczytała się i powiedziała, że czasy się zmieniły i ona mi światłych rad udzielać nie będzie. i trzyma się kobieta jak już wytrzymać nie może, to mi leci tekstem: "a babcia Hania...." argument babci Hani mam moc

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
A od wczoraj prezentuje nam budowle i wyobraża sobie, że to np. lody, dinozaur, mama z Zuzią (mala i duża budowla)
klask i)

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Nie dałam bo cały czas pamiętałam o tym moim moćku w kieszeni
__________________
Fuck the past kiss the future Bono
T. 9.03.2013
O. 3.03.2015

pani22ka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-03, 22:59   #84
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 713
GG do Demeter
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez BYou Pokaż wiadomość
Tylko się nie gniewajtak mi sięprzypomniało to jak napisałaś o smoczku
Moja mama była miękka, zgodziłaby się na wszystko żebym tylko chciała pójść do przedszkola i tam zostać no ale moja kariera nie trwała długo także mociek był potem tylko w domu. W końcu mi powiedzieli, że mały jelonek chciał i tyle go widzieli. Taaaa jelonek a, że przychodziła do nas na łąkę taka rodzinka saren to uwierzyłam. Do dziś jest to temat do żartów na święta
Ee nie no coś Ty
Szczerze ja się mocno martwiłam tym, że taki duży i ma smoczka ale potem...mam większe problemy


Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość

a daleko będziesz mieć (do pracy)?



mnie tak nikt nie mówi wprost moja matka, jeszcze jak byłam w ciąży, to naczytała się i powiedziała, że czasy się zmieniły i ona mi światłych rad udzielać nie będzie. i trzyma się kobieta jak już wytrzymać nie może, to mi leci tekstem: "a babcia Hania...." argument babci Hani mam moc

klask i)
Tego jeszcze nie wiem bo musze szukać w naszej mieścinie pracy. W starej ide na wychowawczy, także mnie pol etatu interesuje.
O widzisz to dobrze

---------- Dopisano o 22:59 ---------- Poprzedni post napisano o 22:55 ----------

Ale wiecie ide do pracy, moze bede miała zmiane popołudniową. Troche się ciesze jak TZ zobaczy jak to jest siedziec z dwójką pół dnia Ostatnio ucięłam sobie drzemke, on miał ich pilnować. A siedział na kompie. Okazało się, że poszli do łazienki (on im pozwolił) i wysmarowali się cali żelem do włosów Nie powiem, awantura była, mówiłam TZ, żeby sie cieszył, że nie posmarowali się kostką z kibla albo Cifem
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-04, 04:58   #85
kwiatuszekkk21
Zadomowienie
 
Avatar kwiatuszekkk21
 
Zarejestrowany: 2010-11
Wiadomości: 1 807
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Hej
O rety jak tyle piszecie to nie ogarniam odpowiedzi przepraszam jak kogoś pominę

Moderna przypomniało mi się, że pytalas o krostki. Zeszły mu w weekend. Musiał pewnie coś w żłobku zjeść i go uczulilo. Pierwszy raz miał taką typową wysypke
Siatek jeszcze nie sprawdziłam

Pani zdrówka dla "zdrowych" dzieci neosine w gemini kupowalam za ok.16zl. Musze sprawdzić ten drugi, bo to chyba to samo.
Co do zostawiania w aptece kupy kasy to ja juz mam kilka podstawowych leków, które zamawiam w gemini. Wiem, że i tak się przydadzą i nie przeplacam stacjonarnie chociaż ostatnio lekarz do stałego repertuaru dorzucił 2 nowe syropy od 3 roku życia bo tak na prawdę ostatnie kilka razy nawet nie musiałam iść do apteki, bo wszystko mialam w domu. Najczęściej u nas przepisuje lipomal, dicoflor, cebion, sterimar, nasivin/otrivin i czasem jakies odchyly się zdarzają

dzień z dziećmi minął całkiem dobrze. Nawet pospali 30 minut jednocześnie nawet powiem, że Z dużo gorzej dala w kość niż K. Odłożyłam ją tylko, żeby pokroić mięso a reszta obiadu z nią na rękach. Jedzenie oczywiście też. Już nie jest taka grzeczniutka i spokojna jak pierwsze 5 miesięcy. Pewnie za dużo chwalilam

Dołączam do mam pochwalonych przez dzieci "pycha ryż mamusiu" zwykły suchy biały ryż

Agatka nie wiem co Ci napisac, żeby pocieszyć. Mam w rodzinie chłopczyka z maja 2013, który praktycznie nic nie mówi tylko mruczy, jeczy i wszystko pokazuje rękami. Można się z nim dogadać, jakoś zrozumieć ale najlepsze jest to, że oprócz tata, aa (ja), baba praktycznie nie mówi, za to zna wszystkie litery i potrafi je powiedzieć dzieci są niesamowite. Na pewno w końcu ruszy z mową.
Rozumiem, że z Bartkiem się rozumiecie? Potrafi na swój sposób pokazać co chce i rozumie co się do niego mówi prawda?

Byou a to niedobry jeleń złodziej smoczkow. Ja też swoim smoka nie dałam, bo wiem że ciężko mi było oduczyć. Nawet tz mnie za to ciągle chwali heh
Pomijam fakt, że sama jestem smoczkiem dla Z

Demeter w jakiej branży będziesz szukała? Dobrze kojarzę, że miałaś jakąś państwową posadę?

Małpka to można Cię spokojnie zapraszać na imprezy. Z torbami nie puscisz skoro pół drinka Ci wystarcza

Słodko Karolek wita się z rodzeństwem u nas podobnie i z jedzeniem tez. Oprócz mleka to święto mamy jak się upomni o jedzenie.
W ogóle K. mało co je a czesto jest tak, że nie chce nawet spróbować i albo muszę mu jakoś sposobem wcisnąć zeby choć spróbował albo chociaż ust dotknąć zeby poczuł smak to już dalej pójdzie. Tak jak wczoraj. Stwierdził, że sam ryż zje ale się uparlam i po wielu próbach spróbował marchewki i dzięki Bogu było pycha. Uff a dalej już szła i kukurydza i kurczak i papryka, fasolka także ostatecznie nie najgorzej. Ale co się nagimnastykowalam to moje

---------- Dopisano o 05:52 ---------- Poprzedni post napisano o 05:22 ----------

Demeter oj tak. Też mi się marzy, żeby tz poczuł co to znaczy siedzieć z dziećmi cały dzień.

CR dzięki za pocieszenie. Bardzo bardzo bym chciała, żeby ostatecznie wyszło tak jak u Was.
Wiesz, że w jednym pokoju po odsunieciu takiego rogowego słupka znalazłam początki pleśni? Już zlikwidowalam, zobaczymy czy wróci. Wszystko dlatego, że robimy górę i trzeba było trochę rzeczy znieść na dół. Pokoik mały+ kilka kartonów+ciagle schnace pranie, ściana zastawiona i zrobiła się wilgoc.

Jolant myślałam o Was ostatnio. Miałam nadzieję, że po odstawieniu glutenu reszta rzeczy będzie ok ale widzę, że nie. Strasznie Ci współczuję i wiem, że mnie to samo czeka. Nie wyobrażam sobie jak to będzie odmawiać Z. tego co je K. a on przecież będzie musiał jeść coś normalnego.
Zapisuję wszystko co daję małej i co sama jem nowego czy podejrzanego. Od urodzenia. Buraka dałam 3 dni po tym jak dostała kleik bo nic się nie działo. Teraz znowu odczekam aż zmiany znikną. U nas teraz wielkiej tragedii nie ma. Najgorzej było po marchewce ale też wtedy przeszłam na dietę eliminacyjna więc tak 100% nie mam, że to marchewka.
Było tak:
-1.01 pół łyżeczki marchewki. Czerwone suche plamy pod kolanami, później już w każdej faldce na raczckach i nóżkach, suche policzki, czerwone, krosty na rękach.i nogach
-3 tyg nic + moja dieta. Po tym czasie skora czysta
- dynia - następnego dnia suche czerwone plamy z krostami w zgieciach kolan
- tydzień przerwy zanim zeszło
- kleik ryżowy przez 3 dni- wszystko ok
- burak- następnego dnia sucha czerwona plama z krostami ale tylko wzgieciu jednego kolana. Drugie czyste. No i oczywiście suche poliki ale nie czerwone
Na razie wszystkie warzywa swoje, nienawozone ale niedługo repertuar swoich mi się kończy.

A jak Olaf reaguje na prowokacje?

Sorce zdrówka dla Zosi. Nasz dr oczywiście na taką dolegliwość zalecił to co zawsze czyli inhalacje, sterimar, nasivin.
Zuzia tez miała potowki na buzi za malenkosci i już podejrzewałam alergie albo że obtarla od pieluchy itd ale położna za każdym razem mówiła, że to potowki. Ciężko mi było uwierzyć, bo u K. potowka to była czerwona plamka z białym czubkiem i ginela tak szybko jak sie pojawiła. No ale jak już położna 5 razy stwierdziła że to potowki i lekarka potwierdziła to w końcu uwierzyłam. To były małe krosteczki, skóra Nawet niezaczerwieniona i długo to schodzilo.

Monika zrób zdjęcie telefonem. Plis plis plis. Tiul kupowalas na allegro? Fajnie to wyszło? Dużo czasu zajęło?


Dziś tłusty czwartek. Jak przeżyć bez pączka?
Chociaż gdzieś widziałam przepis bez jajek i mleka

K. po podaniu nurofenu przespal ciągiem 12 godzin i gorączki juz więcej nie miał. W dzień raz miał 36,6, raz 37,1 a raz 37,8. Różnie ale 38 nie przekroczyło, zachowuje się normalnie tylko z nosa mu leci.

Dziewczyny chłop nie oplacil cyfry na czas i nam odlaczyli mówię Wam jaka cisza i spokój w domu

---------- Dopisano o 05:58 ---------- Poprzedni post napisano o 05:52 ----------

Jak ktoś dotarł do końca mego wywodu to szacun!

Nagroda http://pl.dawanda.com/search?q=tulipany
Zakochałam się w tych materiałowych tulipanach. Marzy mi się bukiecik białych. Kiedyś kiedyś jak w końcu będę miała więcej czasu to sobie uszyje
__________________
09.03.13
kwiatuszekkk21 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-04, 08:26   #86
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 713
GG do Demeter
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Kwiatku, dotrwalam

Wysłane z mojego G620S-L01 przy użyciu Tapatalka
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-04, 10:19   #87
Demeter
Wtajemniczenie
 
Avatar Demeter
 
Zarejestrowany: 2004-06
Lokalizacja: Dolny Śląsk
Wiadomości: 2 713
GG do Demeter
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Tłusty Czwartek
Jaki ten obrazke prawdziwy



A ja nie jem dziś zadnego pączka
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg pamietajcie_jak_facet_wchodzicie_w_2014-02-27_20-11-51_middle.jpg (114,7 KB, 18 załadowań)
Demeter jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-04, 11:03   #88
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Villga ?
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-04, 11:18   #89
Villga
Zadomowienie
 
Avatar Villga
 
Zarejestrowany: 2010-08
Wiadomości: 1 699
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez Moderna Pokaż wiadomość
Villga ? rosi:
Jestem, jestem.
U mnie się ostatnio dużo dzieje, muszę to ogarnąć i tylko Was czytam z krzaków.

Wysłane z mojego SM-G361F przy użyciu Tapatalka
Villga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2016-02-04, 14:58   #90
Moderna
Zakorzenienie
 
Avatar Moderna
 
Zarejestrowany: 2006-05
Wiadomości: 9 050
Dot.: Mamusie Marzec-Kwiecien 2013 cz.10

Cytat:
Napisane przez pani22ka Pokaż wiadomość
ja też (jak jestem bardzo zła )
i T.
nawet Olka rzuca.
tylko mój chłop spokojny


i na zaś, bo jakby jednak kaszel

Jedyny plus z ciężkiego dnia. pół godziny temu padli
ja tez musze zlosc silowo wyladowac - ale taka juz silna zlosc - zawsze wtedy cos pojdzie do kosza

na zas

uffff

Cytat:
Napisane przez moni_ka.g Pokaż wiadomość
denerwują mnie takie stwierdzenia, że dziecku nic nie jest, traktować jak zdrowe, ALE cała lista leków, litania ograniczeń bo na basen nie, do ludzi nie, itd. to zdrowe czy nie


Cytat:
Napisane przez jolanT Pokaż wiadomość
Moderna-
Owoce- śliwka i mango (choć na mango musze jeszcze raz zrobic próbę)
Warzywa- burak, brukselka, pasternak, brokuł (choć brokuł mnie dzis zastanowił) bataty (tez nie mam pewności jeszcze) zielony groszek
Nie próbowałam dyni i cukini i szpinaku a dynia moze byc fajna bazą.

Amarantus, owsianka, jutro próbuje kaszę jaglana.
I próbował tez szynki bez glutenu i laktozy.

Mleko zamieniłam na kozie.
krociutka lista - a robowalas calkiem bez mleka, i dawac tylko mm?
bo kozie tez moze alergizowac.

nie wiem co to za szynka, ale postaraj sie z tym uwazac - kupne maja konserwanty i rozne przyprawy (do konca nie wiadomo jakie) i t moze tez byc niebezpieczne przy alergii

buziaki, duzo sily! potrzebujecie teraz jej duzo wiecej

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Logopeda jeździmy nadal 2x w miesiącu ale to co robią w ośrodku nie wydaje mi się by pomogło bo to nadal uczenie przez zabawę, po za tym to ciężki temat.

ogólnie, żeby sam jadł, sam się próbował chociaż ubrać, czy rozebrać i zrobić siusiu.

Ej ja rozumiem z tym rzucaniem, zawsze mu się zdarzało ale teraz to nie mam siły bo nic nie dociera.


Nie wiem czy wiecie o co mi chodzi w tych wywodach ale pamiętacie jak wasze dzieci zaczęły chodzić ,biegać a my daleko w tyle. Czułam się potwornie. Dałam mu czas bo potrzebował, ale teraz jest gorzej bo mam wrażenie że on ma 2 latka i zanim cokolwiek ruszy to ja osiwieję do reszty...
masz mozliwosc konsultacji z innym logopeda?
(macie jakies ciwczenia w domu? jakie?)

rozumiem, ze moze trzeba czekac - ale moze tez mozna cos juz teraz robic i wspomagac dziecko? rozumiem, ze to jeden osrodek i to tam mowia, ze czekac - ale ja chyba poszukalabym innego logopedy, przynajmniej na raz, by skonsultowac
tak mi jakos smutno, ze masz tak ciezko i brakuje Ci wsparcia

probowalas zachecac przez zabawe?
duze lustro jest do tego idealne, albo zabawki, ktore mowia twoim glosem i opowiadaja jakas historie.

Ze mna M. czasami nie chcial rozmawiac, powiedziec czegos - misiowi juz tak, wchodzil w dialog.

Probowaliscie mowic do lustra, zeby dziecko obserwowalo siebie i Ciebie w odbicu, ruch ust? wydobywanie roznych tonow? (nie slow)
a co robi Bartus, jak poprosisz go, by powtorzyl jakies slowo?

Czytanie aktywne ksiazeczek? (zeby dziecko aktywnie uczestniczylo)
on mowi jakies dziewkonasladowcze?

co do rzucania - M. czasami tez rzuci czyms jak sie zdenerwuje - to taki krzyk o uwage, frustracja gdy czuje sie niezrozumiany - dla mnie krzyk dziecka czy wlasnie rzucenie czyms bylo sygnalem, zeby w tym momencie dac dzeicku 100% siebie, przytulic, zauwazyc i zrozumiec jego zlosc, nazwac emocje - to dzialania, ktore procentuja na przyszlosc (widze/slysze M., ze sie zdenerwowales - czy to dlatego, ze potrzebowales teraz, bym sie z Toba pobawila/bo chciales cos zrobic/ cos zjesc? rozumiem, czy chcialbys sie przytulic? a moze wolalbys pokazac jak wyglada ta zlosc? (M. mi keidys odpowiedzial nie, a ja zaczelam usmiechnieta pytac dalej - a moze chcialbys te zlosc wyspiewac? wytuptac? narysowac?wytanczyc? wystukac paluszkami? wybebnic na bebenku? itd. - M. juz po ktoryms pytaniu smial sie w caly glos i chyba zapomnial o co sie zloscil - lubimy czasami rysowac taka zlosc - roznymi kolrami, formami, wielkoscia - albo np. tez rysujemy dzwieki (krotkie cienkie to ciche, grube zygzakowate to jakas melodia, glosna), M. lubi jak rysuje mu buzki smutne czy usmiechniete, opowiadam do tego jakas historie).

Moze sie zainspirujesz i cos wykorzystacie

---------- Dopisano o 15:44 ---------- Poprzedni post napisano o 15:38 ----------

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Właśnie wcześniej nie bo wiadomo tak szybciej, ale teraz jak chcę to on nie nawet nie próbuje, może zaczekam niech minie fala złości i spróbuję znów.
sprobowalabys zaangazowac misia do zabawy? np. mis trzyma lyzeczke w rece i zajada sie ze smakiem i pyta B. - chcialbys tez sprobowac sam zjesc lyzeczka?

a co np. z gotowaniem? przygotowujecie jakeis posilki razem, zeby B. np. sam mieszal czy smarowal kromke maslem?
Masz taka mozliwosc, by go w to zaangazowac?

---------- Dopisano o 15:52 ---------- Poprzedni post napisano o 15:44 ----------

Cytat:
Napisane przez Agateczka* Pokaż wiadomość
Ej ja rozumiem z tym rzucaniem, zawsze mu się zdarzało ale teraz to nie mam siły bo nic nie dociera.
i chyba nie dotrze.

to taka niemoc, jaka pokazuje dziecko, inaczej nie potrafi - on w tej chwili potrzebuje tylko zrozumienia, poczucia, ze mama nadal go kocha i nadal bedzie go kochac.

Ja jak sie zloszcze, to w glebi tak naprawde, mimo, ze krzycze, to chcialabym by ta druga osoba po prostu podeszla do mnie i mnie przytulila, zrozumiala, nie odrzucila - bo ta zlosc to krzyk o milosc.

tak pisze o sobie, ale ja emocjonalnie zostalam dzieckiem, mam spore braki


---------- Dopisano o 15:57 ---------- Poprzedni post napisano o 15:52 ----------

Cytat:
Napisane przez Villga Pokaż wiadomość
Jestem, jestem.
U mnie się ostatnio dużo dzieje, muszę to ogarnąć i tylko Was czytam z krzaków.

mam nadzieje, ze nic powazniejszego

---------- Dopisano o 15:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:57 ----------

Cytat:
Napisane przez Demeter Pokaż wiadomość
Tłusty Czwartek
Jaki ten obrazke prawdziwy


ja zjadlam dwa
(bo M. wyjadl tylko rozowe serduszka z polewy, mowiac, ze paczek jest kwasny )
Moderna jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Odchowalnia - jestem mamą


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-12-03 21:54:44


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 05:41.