Polecamy:

psycha · 2006-03-15, 12:19

Cytat:

Napisane przez Pomadka

Jesli bierze perfumy z jakiś źródeł typu Sephora [jej dystrybutorzy itp.]... Róznie sie tam zdarza, oni tez ponoć masowo wynoszą testery, próbki itp. To jasne, że się nie przyzna, bo się obawia - nie tyle konkurencji, co stracenia źródła.

Ja kiedyś czytałam taki artukuł, że celnicy na granicach nieźle łupią TIR-y, którymi przewożą rózne kosmetyki. Rekwirują karton testerów danego zapachu i już jest czym przyhandlować na boku.

Mam nadzieję, ze nic nie pokręciłam z tymi celnikami...

lol

a to ciekawe...nie wpadla bym na taki pomysl

Kupowalam u niego tez J. Del Pozo - Helloween - na slepo.. wszak nie trafilam w zapach, ale perfuma tez bylal oryginalna,nie umialam jej z siebie zmyc... 2 dni za mna chodzil ten zapach...
Angela i Del pozo kupowalam w wersji nie-testerowej.

Pomadka · 2006-03-15, 14:09

Cytat:

Napisane przez psycha

lol

a to ciekawe...nie wpadla bym na taki pomysl

Kupowalam u niego tez J. Del Pozo - Helloween - na slepo.. wszak nie trafilam w zapach, ale perfuma tez bylal oryginalna,nie umialam jej z siebie zmyc... 2 dni za mna chodzil ten zapach...
Angela i Del pozo kupowalam w wersji nie-testerowej.

Sprzedawcy mają wiele pomysłów na które zwykły zjadacz chleba by nie wpadł.

Mają swoje źródła, o których CI nie powiedzą i szkoda się ich pytać... Są rózne hurtownie, są wyprzedaże, są kradzieże....

Ale offtopujemy wątek.

Cytat:

I tu powstaje pytanie: co Wy, drogie Wizazanki, byscie zrobily na moim miejscu? Poczekalybyscie 'tydzien z hakiem' i znow skontaktowaly sie z tym oszustem?

Ja zaczekałabym na faceta, aż wróci z tej niby podróży. Później jak już będzie na miejscu odesłałąbym mu tego niby Angela i czekała na zwrot przy jednoczesnym kontaktowaniu się z nim za pośrednictwem maila, tel.

Cytat:

Ja sobie postanowilam ze tak tego nie zostawie, zreszta Pan juz wie, ze jesli wszystko rozegra sie wbrew mojej mysli, to procedury cywilno-prawne, zarzad Allegro i policja moga byc baardzo nieprzyjemne dla jego reputacji..

Nie chcę gasić Twojego zapału, ale te perfumy pewnie kosztowały z 50,o zł - nie wiem czy komuś [allegro, policja] się będzie chciało go ścigać za taką kwotę.

TY jak KUpująca masz pełne prawo to zgłosić, powiadomić "organy" i tak zrób gdyby się facet próbował wywinąć sianem.

A w ogóle to możesz wkleić link do tej aukcji, na któej kupiłaś Angela?? Chcę zobaczyć te perfumy i sprzedającego. Co on tam ludziom wciska za szmirę.

Życze powodzenia!

kokakola · 2006-03-15, 16:32

Pomadko, pan ma nicka Szybkie_Aukcje, mozesz przejrzec jego zakupione przez ludzi towary, opisy do perfum ma wszedzie praktycznie takie same..
Jezeli chodzi o moj zapal

: glownie chodzilo mi to, zeby facet nie czul sie bezkarny i poczul chlodny oddech powaznych organow na swym ramieniu

Jesli zamkna mu konto to i tak uznam to za sukces.. Nie chce zapeszac, ale uwazam ze facet zwroci mi pieniadze, bo watpie zeby chcial uzyskac negatywa na nowootwartym koncie.
No a Angel chyba juz zawsze bedzie mi sie niemilo kojarzyl ze smrodem tej podrobki..:/
Pozdrawiam!

Pomadka · 2006-03-15, 20:23

Cytat:

Napisane przez kokakola

Pomadko, pan ma nicka Szybkie_Aukcje, mozesz przejrzec jego zakupione przez ludzi towary, opisy do perfum ma wszedzie praktycznie takie same..

Tak, znalazłam delikwenta.

Przejrzałam jego komentarze, bo aukci aktualnie nie ma wystawionych, no i opinie mówią, że ma dobry towar, a w rzeczywistości to taka szmira... Eh ludzie to albo się nie znają albo wolą nie znać prawdy.

Cytat:

Jezeli chodzi o moj zapal

: glownie chodzilo mi to, zeby facet nie czul sie bezkarny i poczul chlodny oddech powaznych organow na swym ramieniu

Jesli zamkna mu konto to i tak uznam to za sukces.. Nie chce zapeszac, ale uwazam ze facet zwroci mi pieniadze, bo watpie zeby chcial uzyskac negatywa na nowootwartym koncie.
No a Angel chyba juz zawsze bedzie mi sie niemilo kojarzyl ze smrodem tej podrobki..:/
Pozdrawiam!

Bardzo dobrze. Trzymaj się konsekwentnie tego co wyżej napisałaś. Niech się poczuję trochę odpowiedzialny za swój "oryginalny" towar.

Napisz nam o wyniku sprawy.

kokakola · 2006-03-16, 20:39

Jasne, jak tylko cos pojawi sie na horyzoncie to dam znac

kriss_de_valnor · 2006-03-17, 18:32

wczoraj słyszałam jak pan policjant chwalił się, że wykrywają aż 88%(sic!) internetowych przestępstw więc niech sobie nie myślą jeden cwaniak z drugim, że mogą to robić bezkarnie, o! jeśli nie uda Ci się odzyskać pieniędzy śmiało wystaw negatywa i opisz dokładnie jak było, nie bój się odwetu, nawet jeden negatyw wystarczy, żeby się potencjalny klient zastanowił 3 razy nad zakupem podróby

kokakola · 2006-03-18, 10:21

otoz to

nic mnie bardziej nie irytuje niz perfumowa tandeta i robienie z kogos glupka.

pzdr!

ROZ-ter-KA · 2006-03-19, 03:23

Cytat:

Napisane przez psycha

lol

a to ciekawe...nie wpadla bym na taki pomysl

Kupowalam u niego tez J. Del Pozo - Helloween - na slepo.. wszak nie trafilam w zapach, ale perfuma tez bylal oryginalna,nie umialam jej z siebie zmyc... 2 dni za mna chodzil ten zapach...
Angela i Del pozo kupowalam w wersji nie-testerowej.

Psycho, zajrzyj do wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67734&page=4

kokakola · 2006-03-29, 19:34

Powracam do mojego watku, by opisac ciag dalszy sytuacji z podrobka Angela.

Perfum (a raczej obrzydliwa podrobke

) zapakowalam i odeslalam do pana zgodnie z terminem. Troche to trwalo zanim sie ze mna skontaktowal i juz tracilam nadzieje na odzyskanie jakiejkolwiek sumy (nie mowiac o zatraconym kontakcie), az tu dzis przyszedl mail od pana, ze "perfum zostal sprawdzony i niestety miala Pani racje". Niesamowite, no nie?

Tak wiec dziewczyny, jakby Wam przytrafilo sie takie niemile zdarzenie (odpukac!), to nie bojcie sie domagac zwrotu! Zawsze mozna sie zwrocic z tym do obslugi Allegro albo wyzszych wladz lub po prostu uswiadomic nieuczciwca, ze takie organy scigania (co prawda nie zawsze skuteczne) istnieja...

I pytanie: jaki komentarz wystawilybyscie temu panu?

Pozdrawiam!

sabi · 2006-03-30, 12:25

Cytat:

Napisane przez kokakola

Powracam do mojego watku, by opisac ciag dalszy sytuacji z podrobka Angela.

Perfum (a raczej obrzydliwa podrobke

) zapakowalam i odeslalam do pana zgodnie z terminem. Troche to trwalo zanim sie ze mna skontaktowal i juz tracilam nadzieje na odzyskanie jakiejkolwiek sumy (nie mowiac o zatraconym kontakcie), az tu dzis przyszedl mail od pana, ze "perfum zostal sprawdzony i niestety miala Pani racje". Niesamowite, no nie?

Tak wiec dziewczyny, jakby Wam przytrafilo sie takie niemile zdarzenie (odpukac!), to nie bojcie sie domagac zwrotu! Zawsze mozna sie zwrocic z tym do obslugi Allegro albo wyzszych wladz lub po prostu uswiadomic nieuczciwca, ze takie organy scigania (co prawda nie zawsze skuteczne) istnieja...

I pytanie: jaki komentarz wystawilybyscie temu panu?

Pozdrawiam!

A poprzestał na przyznaniu Ci racji czy zwrócił pieniądze?

kokakola · 2006-03-30, 12:36

Przyznał rację i zwrocił pieniądze. Nadal zastanawiam się nad komentarzem..

sabi · 2006-03-30, 12:43

Ja bym wystawiła neutralny. Opisując w komentarzu co dokładnie zaszło.
Przyznał się do błędu, zwrócił pieniądze, ale to nie zmienia faktu, że sprzedał podróbkę, twierdząc, że to oryginał. Dodatkowo wyjaśnienie sprawy przeciągało się. Moim zdaniem więcej tu minusów niż plusów, ale ostatecznie (pewnie) okazałabym mu trochę miłosierdzia...

psycha · 2006-03-30, 13:44

Cytat:

Napisane przez ROZ-ter-KA

Psycho, zajrzyj do wątku https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=67734&page=4

Moja stara polinostka wbijała mi takie ot nazewnictwo do glowy

Ze jeden flakon z wodą to perfuma...
dwa flakony to perfumy

A nazwa "perfum" to brak respektu, badz tania " smierdzaca wodka"...

i tam mi pozostalo

hm..
staram sie odzwyczajac..

Pomadka · 2006-03-30, 16:56

Cytat:

Napisane przez kokakola

Przyznał rację i zwrocił pieniądze. Nadal zastanawiam się nad komentarzem..

NO to chociaż tyle miał w sobie powagi, aby oddać kasę i przyznać rację. Inni to nawet nie chcą słyszeć, że ich "oryginalnie ofoliowana perfuma" jest podróbą.

Ps. Bardzo lubię słowo perfuma.

kokakola · 2006-03-30, 19:37

sabi: no wlasnie ja chyba okaze mu troche milosierdzia..nie potrafie byc az taka okrutna

chociaz jak sobie przypomne zapach tego eliksiru to mam ochote wystawic mu wielkiego negatywa

pomadka: co do slowa perfuma - bardzo dziwne i smieszne slowo

kojarzy mi sie ze stylem mowienia kogos, kto przyjechal do polski po wieloletniej nieobecnosci i zapomnial polskich zasad albo po prostu z jakims obcokrajowcem

pozdrawiam!

psycha · 2006-03-31, 11:42

Mnie sie wydaje, ze perfuma to bardzo ladne slowo. Poniewaz jest "wieloosobwa",zmienia się,żyje, rozwija w kazdej minucie.
Kiedy "perfum" pachnie caly czas tak samo,zapach jego sie nie zmienia, jak gdyby tkwil w miejscu.

Pomadka · 2006-03-31, 11:55

Ja zdecydowanie wolę odmieniać perfumy. Lepiej to wygląda, czyta się i brzmi poprawnie.

Perfuma, to jest jakiś komizm.

goldioo · 2006-04-20, 10:01

Które opakowanie Angela nie jest "spray"

?????
Lubię taką formę aplikacji "na palec i prosto w miejsca docelowe"

Jakie perfumy mają takie wersję (oprócz edp za 600zł

?

kriss_de_valnor · 2006-04-20, 17:33

flakonik do napełnienia "sprayu" czyli refill np. o pojemności 50 ml

evee · 2006-04-20, 17:40

albo 100ml

Pomadka · 2006-04-20, 18:12

Albo miniaturka.

goldioo · 2006-04-21, 11:21

jest tez albo 25ml refill - czy rowniez w wersji nie-spray?

banieczka · 2006-09-10, 15:33

Cześć dziewczyny!
Widzę, że jesteście specjalistkami

więc mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc.
Kupiłam ostatnio Angela 100ml rising star i chyba wszystko z nim ok, pachnie odpowiednio, ma wybite numerki takie jak na pudełku, książeczki, jest rozkręcalny, dobrze wykonany itd.
Naszła mnie tylko jedna wątpliwość, bo na wszystkich zdjęciach jakie widziałam ta butelka zawsze miała z przodu napisy (na korku), a ta którą mam ich nie ma

Może powiecie mi czy to normalne?
Aha, i jeszcze jedno, z boku buteleczka ma w szkle jedną maleńką bańkę powietrza.
Myślicie, że wszystko z moim angelkiem w porządku??

Quentin · 2007-04-13, 19:33

Mam prośbę - jak wygląda spód butelki Angela 100 ml ( chodzi mi o wysmukły flakon- dokładnie tester)? Właśnie kliknęłam sobie i już niedługo przybędzie do mnie używka właśnie w takim flakonie. I już chyba mam "kaca zakupowego" bo zaczęłam mieć wątpliwości. Dostałam zdjęcie tej butelki - całego flakonu, i dwa niezbyt wyraźne zdjęcia spodu .
Nie chcę zamieszczać tutaj zdjęć bo nie są moje - ale mogę je wysłać na priva.Przejrzałam chyba wszystkie tematy związane z Angelem i nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia spodu flakonu.
Z góry dziękuję za odpowiedź

mulier · 2007-04-13, 19:53

Cytat:

Napisane przez Quentin

Mam prośbę - jak wygląda spód butelki Angela 100 ml ( chodzi mi o wysmukły flakon- dokładnie tester)? Właśnie kliknęłam sobie i już niedługo przybędzie do mnie używka właśnie w takim flakonie. I już chyba mam "kaca zakupowego" bo zaczęłam mieć wątpliwości. Dostałam zdjęcie tej butelki - całego flakonu, i dwa niezbyt wyraźne zdjęcia spodu .
Nie chcę zamieszczać tutaj zdjęć bo nie są moje - ale mogę je wysłać na priva.Przejrzałam chyba wszystkie tematy związane z Angelem i nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia spodu flakonu.
Z góry dziękuję za odpowiedź

nie wkleje teraz fotek, bo padły mi baterie w aparacie

Ale od spodu mam prostokątną naklejkę ze złotym napisem
demonstration-tester
Ne peut etre vendu
Not for sel.
Naklejka niezbyt piekna, łatwo mozna ją odkleić

Quentin · 2007-04-13, 20:12

mulier- wysłałam Ci wiadomość. Dzięki - trochę mnie to pocieszyło - bo napis podobno jest ten sam.Ale chyba nie ma na tym moim naklejki

.

2006-03-15, 16:32	#33
kokakola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: here in my head Wiadomości: 3 235	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler Pomadko, pan ma nicka Szybkie_Aukcje, mozesz przejrzec jego zakupione przez ludzi towary, opisy do perfum ma wszedzie praktycznie takie same.. Jezeli chodzi o moj zapal : glownie chodzilo mi to, zeby facet nie czul sie bezkarny i poczul chlodny oddech powaznych organow na swym ramieniu Jesli zamkna mu konto to i tak uznam to za sukces.. Nie chce zapeszac, ale uwazam ze facet zwroci mi pieniadze, bo watpie zeby chcial uzyskac negatywa na nowootwartym koncie. No a Angel chyba juz zawsze bedzie mi sie niemilo kojarzyl ze smrodem tej podrobki..:/ Pozdrawiam!

2006-03-16, 20:39	#35
kokakola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: here in my head Wiadomości: 3 235	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler Jasne, jak tylko cos pojawi sie na horyzoncie to dam znac

2006-03-17, 18:32	#36
kriss_de_valnor Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: gród Kraka Wiadomości: 6 434	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler wczoraj słyszałam jak pan policjant chwalił się, że wykrywają aż 88%(sic!) internetowych przestępstw więc niech sobie nie myślą jeden cwaniak z drugim, że mogą to robić bezkarnie, o! jeśli nie uda Ci się odzyskać pieniędzy śmiało wystaw negatywa i opisz dokładnie jak było, nie bój się odwetu, nawet jeden negatyw wystarczy, żeby się potencjalny klient zastanowił 3 razy nad zakupem podróby

2006-03-18, 10:21	#37
kokakola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: here in my head Wiadomości: 3 235	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler otoz to nic mnie bardziej nie irytuje niz perfumowa tandeta i robienie z kogos glupka. pzdr!

2006-03-29, 19:34	#39
kokakola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: here in my head Wiadomości: 3 235	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler Powracam do mojego watku, by opisac ciag dalszy sytuacji z podrobka Angela. Perfum (a raczej obrzydliwa podrobke ) zapakowalam i odeslalam do pana zgodnie z terminem. Troche to trwalo zanim sie ze mna skontaktowal i juz tracilam nadzieje na odzyskanie jakiejkolwiek sumy (nie mowiac o zatraconym kontakcie), az tu dzis przyszedl mail od pana, ze "perfum zostal sprawdzony i niestety miala Pani racje". Niesamowite, no nie? Tak wiec dziewczyny, jakby Wam przytrafilo sie takie niemile zdarzenie (odpukac!), to nie bojcie sie domagac zwrotu! Zawsze mozna sie zwrocic z tym do obslugi Allegro albo wyzszych wladz lub po prostu uswiadomic nieuczciwca, ze takie organy scigania (co prawda nie zawsze skuteczne) istnieja... I pytanie: jaki komentarz wystawilybyscie temu panu? Pozdrawiam!

2006-03-30, 12:36	#41
kokakola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: here in my head Wiadomości: 3 235	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler Przyznał rację i zwrocił pieniądze. Nadal zastanawiam się nad komentarzem..

2006-03-30, 12:43	#42
sabi Zadomowienie Zarejestrowany: 2004-05 Lokalizacja: Gdynia Wiadomości: 1 399	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler Ja bym wystawiła neutralny. Opisując w komentarzu co dokładnie zaszło. Przyznał się do błędu, zwrócił pieniądze, ale to nie zmienia faktu, że sprzedał podróbkę, twierdząc, że to oryginał. Dodatkowo wyjaśnienie sprawy przeciągało się. Moim zdaniem więcej tu minusów niż plusów, ale ostatecznie (pewnie) okazałabym mu trochę miłosierdzia... __________________ Hold me now I'm six feet from the edge and I'm thinking That maybe six feet Ain't so far down

2006-03-30, 19:37	#45
kokakola Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: here in my head Wiadomości: 3 235	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler sabi: no wlasnie ja chyba okaze mu troche milosierdzia..nie potrafie byc az taka okrutna chociaz jak sobie przypomne zapach tego eliksiru to mam ochote wystawic mu wielkiego negatywa pomadka: co do slowa perfuma - bardzo dziwne i smieszne slowo kojarzy mi sie ze stylem mowienia kogos, kto przyjechal do polski po wieloletniej nieobecnosci i zapomnial polskich zasad albo po prostu z jakims obcokrajowcem pozdrawiam!

2006-03-31, 11:42	#46
psycha Zakorzenienie Zarejestrowany: 2005-08 Lokalizacja: UK Wiadomości: 3 435	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler Mnie sie wydaje, ze perfuma to bardzo ladne slowo. Poniewaz jest "wieloosobwa",zmienia się,żyje, rozwija w kazdej minucie. Kiedy "perfum" pachnie caly czas tak samo,zapach jego sie nie zmienia, jak gdyby tkwil w miejscu.

2006-03-31, 11:55	#47
Pomadka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-08 Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :) Wiadomości: 14 119	Dot.: ANGEL by Thierry Mugler Ja zdecydowanie wolę odmieniać perfumy. Lepiej to wygląda, czyta się i brzmi poprawnie. Perfuma, to jest jakiś komizm. __________________ ♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪

2006-04-20, 10:01	#48
goldioo Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 185	Angel i inne(znów;) - butelka Które opakowanie Angela nie jest "spray"????? Lubię taką formę aplikacji "na palec i prosto w miejsca docelowe" Jakie perfumy mają takie wersję (oprócz edp za 600zł? __________________ CIOCCOLATO

2006-04-20, 17:33	#49
kriss_de_valnor Zakorzenienie Zarejestrowany: 2006-02 Lokalizacja: gród Kraka Wiadomości: 6 434	Dot.: Angel i inne(znów;) - butelka flakonik do napełnienia "sprayu" czyli refill np. o pojemności 50 ml

2006-04-20, 17:40	#50
evee Wtajemniczenie Zarejestrowany: 2004-03 Lokalizacja: Warszawa Wiadomości: 2 997	Dot.: Angel i inne(znów;) - butelka albo 100ml

2006-04-20, 18:12	#51
Pomadka Zakorzenienie Zarejestrowany: 2003-08 Lokalizacja: Wizaż. Tu mnie zawsze znajdziesz! :) Wiadomości: 14 119	Dot.: Angel i inne(znów;) - butelka Albo miniaturka. __________________ ♪♪♪♪♪♪ ★ ♪♪♪♪♪♪

2006-04-21, 11:21	#52
goldioo Raczkowanie Zarejestrowany: 2005-09 Wiadomości: 185	Dot.: Angel i inne(znów;) - butelka jest tez albo 25ml refill - czy rowniez w wersji nie-spray? __________________ CIOCCOLATO

2006-09-10, 15:33	#53
banieczka Przyczajenie Zarejestrowany: 2006-09 Wiadomości: 1	Dot.: Angel T. Muglera - wygląd i pojemność flakonów Cześć dziewczyny! Widzę, że jesteście specjalistkami więc mam nadzieję, że będziecie w stanie mi pomóc. Kupiłam ostatnio Angela 100ml rising star i chyba wszystko z nim ok, pachnie odpowiednio, ma wybite numerki takie jak na pudełku, książeczki, jest rozkręcalny, dobrze wykonany itd. Naszła mnie tylko jedna wątpliwość, bo na wszystkich zdjęciach jakie widziałam ta butelka zawsze miała z przodu napisy (na korku), a ta którą mam ich nie ma Może powiecie mi czy to normalne? Aha, i jeszcze jedno, z boku buteleczka ma w szkle jedną maleńką bańkę powietrza. Myślicie, że wszystko z moim angelkiem w porządku?? Edytowane przez banieczka Czas edycji: 2006-09-10 o 15:53

2007-04-13, 19:33	#54
Quentin Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie Wiadomości: 55	Dot.: Angel T. Muglera - wygląd i pojemność flakonów Mam prośbę - jak wygląda spód butelki Angela 100 ml ( chodzi mi o wysmukły flakon- dokładnie tester)? Właśnie kliknęłam sobie i już niedługo przybędzie do mnie używka właśnie w takim flakonie. I już chyba mam "kaca zakupowego" bo zaczęłam mieć wątpliwości. Dostałam zdjęcie tej butelki - całego flakonu, i dwa niezbyt wyraźne zdjęcia spodu . Nie chcę zamieszczać tutaj zdjęć bo nie są moje - ale mogę je wysłać na priva.Przejrzałam chyba wszystkie tematy związane z Angelem i nie mogę znaleźć żadnego zdjęcia spodu flakonu. Z góry dziękuję za odpowiedź

2007-04-13, 20:12	#56
Quentin Raczkowanie Zarejestrowany: 2007-02 Lokalizacja: Warmińsko-Mazurskie Wiadomości: 55	Dot.: Angel T. Muglera - wygląd i pojemność flakonów mulier- wysłałam Ci wiadomość. Dzięki - trochę mnie to pocieszyło - bo napis podobno jest ten sam.Ale chyba nie ma na tym moim naklejki.

Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)