Kosmetyki mineralne Annabelle Minerals

[margitea]

Napisane przez lovender

Chyba faktycznie chodzi o technikę, spróbuję, dziękuję zawsze kładę dwie cienkie warstwy, więc raczej nie chodzi o nadmiar podkładu.

na pewno trzeba przy minerałach każdy pędzel otrzepać z nadmiaru podkładu etc. inaczej robi się buba na twarzy.

ale być może pędzel flat top jest dla ciebie "zbyt sztywny" i zbyt mocno zbity do nakładania podkładu z AM? rozumiesz, że ma zbyt krótkie i nie do końca "pracujące" włosie?

poza tym flat topy zawsze dają większe krycie niż kabuki.

ja np mam kilka różnych podkładów z różnych firm mineralnych ale podkładu z Lucy Minerals nie mogę nakładać zbitymi pędzlami, bo jest tragedia. Ich podkład jest bardzo napakowany minerałami i flat topem od razu przesadzam. Za to wszelakie Kabuki dają radę, ew dłuższe flat topy albo nawet sigma3dhd kabuki - ale to kwestia poznania podkładu i pędzla.

EDIT: wieczorem wrzucę notkę na bloga moich pędzlach do podkładów mineralnych - będzie sporo zdjęć porównawczych i konkretne specyfikacje (wielkości, szerokości etc) - może coś ci się przyda niestety nie mam żadnego hakuro już, ale pojawi się kilka znanych innych pędzli

[lovender]

Dzięki, przyda się na pewno. Właśnie nie wiem na ile wina leży w zbiciu włosia, a na ile w mojej nieudolnej jeszcze technice będę próbować. Celowo wybrałam flat topa ze względu na krycie, bo jest co zakrywać...

[sand]

Napisane przez margitea

EDIT: wieczorem wrzucę notkę na bloga moich pędzlach do podkładów mineralnych - będzie sporo zdjęć porównawczych i konkretne specyfikacje (wielkości, szerokości etc) - może coś ci się przyda niestety nie mam żadnego hakuro już, ale pojawi się kilka znanych innych pędzli

już na to czekam ;-)


Wysłane z mojego SM-G530FZ

[margitea]

Napisane przez sand

już na to czekam ;-)


Wysłane z mojego SM-G530FZ

się chyba wkopałam, bo siedzę nad zdjęciami pół dnia a to dopiero początek...

każdy pędzel mierzę dokładnie i opisuję xD
bo w necie nigdy nie mogę takich informacji znaleźć - żeby było skrupulatnie

[Mixiakova]

Napisane przez margitea

się chyba wkopałam, bo siedzę nad zdjęciami pół dnia a to dopiero początek...

każdy pędzel mierzę dokładnie i opisuję xD
bo w necie nigdy nie mogę takich informacji znaleźć - żeby było skrupulatnie

Oooo to ja też czekam, bo myślę o nowym pędzlu do podkładu coś innego niż Hakuro 50S

[margitea]

Napisane przez Mixiakova

Oooo to ja też czekam, bo myślę o nowym pędzlu do podkładu coś innego niż Hakuro 50S

już jest! ale tak się zmachałam, że idę na spacer chyba
http://puckowa.blogspot.com/2015/08/...ego-bikor.html

jest co nieco o pędzlach z AM

[ana909]

Napisane przez lovender

Dzięki, przyda się na pewno. Właśnie nie wiem na ile wina leży w zbiciu włosia, a na ile w mojej nieudolnej jeszcze technice będę próbować. Celowo wybrałam flat topa ze względu na krycie, bo jest co zakrywać...

Ja też mam co zakrywać ale Kabuki i podkład kryjący dają na prawdę rade

[margitea]

Napisane przez ana909

Ja też mam co zakrywać ale Kabuki i podkład kryjący dają na prawdę rade

Moja mama też używa kabuki i kryjącego i jest zadowolona. Kryje wszystkie przebarwienia i naczynka czerwone przy 1-2 warstwach. Nie polecam ładować na twarz kilkunastu warstw, lepiej zainwestować w korektor 🐭

[ana909]

Korektor swoją drogą, często puder osadza się na korektorze i wygląda to jeszcze gorzej...

[margitea]

Napisane przez ana909

Korektor swoją drogą, często puder osadza się na korektorze i wygląda to jeszcze gorzej...

Jeżeli widać korektor po nałożeniu na niego podkladu to zły korektor zwykle jedno z drugim jest kompatybilne. Polecam stosować korektor specjalny, na to korektor zwykły i dopiero podkład. W moim przypadku wygląda to tak że najpierw żółtym kotektorem zakrywam cienie pod oczami, na to korektor w odcieniu skóry i dopiero podkład. A jako bazę można dać puder mineralny i nic nie splynie.

---------- Dopisano o 00:11 ---------- Poprzedni post napisano o 00:09 ----------

Poza tym cera MUSI być nawilżona inaczej podkreślisz suche skórki i warstwowosc kosmetyków które masz na sobie. Zawsze krem na twarz 15 min przed minerałami ;-)

[ana909]

Za dużo warstw jak dla mnie Lubie malować się w trybie przyspieszonym. Z reguły najpierw nakładam podkład a jeśli coś przebija to na to delikatnie korektor w pisaku.

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Jeśli jadę na rano do pracy to na krem nie mam czasu, ale w innym przypadku zawsze nakładam. Juz dawno zauważyłam że na nawilżonej buzi minerały wyglądają najlepiej.

[lovender]

Napisane przez ana909

Ja też mam co zakrywać ale Kabuki i podkład kryjący dają na prawdę rade

Póki co mam spory zapas podkładu matującego, ale chyba za jakiś czas i tak będę musiała dokupić trochę pędzli, spróbuję i z kabuki.

[sand]

Napisane przez margitea

już jest! ale tak się zmachałam, że idę na spacer chyba
http://puckowa.blogspot.com/2015/08/...ego-bikor.html

jest co nieco o pędzlach z AM

Bardzo pomocne informacje, też o zamawianiu z Chin, chyba spróbuję ;-)

Wysłane z mojego SM-G530FZ

[ana909]

Napisane przez lovender

Póki co mam spory zapas podkładu matującego, ale chyba za jakiś czas i tak będę musiała dokupić trochę pędzli, spróbuję i z kabuki.

Ja teraz mieszam matujący i kryjący (w sumie ze względu na kolor) ale i tak jest dobrze

[margitea]

Napisane przez ana909

Za dużo warstw jak dla mnie Lubie malować się w trybie przyspieszonym. Z reguły najpierw nakładam podkład a jeśli coś przebija to na to delikatnie korektor w pisaku.

---------- Dopisano o 00:25 ---------- Poprzedni post napisano o 00:22 ----------

Jeśli jadę na rano do pracy to na krem nie mam czasu, ale w innym przypadku zawsze nakładam. Juz dawno zauważyłam że na nawilżonej buzi minerały wyglądają najlepiej.

ja mam cerę raczej nie potrzebującą warstwowości, bo zwykle nie mam co ukrywać a i tak polecam zainwestować w korektory . jestem posiadaczką cery praktycznie bezproblemowej w tym momencie, bo nawet męczące mnie naczynka na polikach i nosie jakoś opanowałam. a krostki wyskakują bardzo rzadko.
więc jeżeli chodzi o makijaż mineralny jedyne co to muszę dbać o ogarnięcie cieni pod oczami i ew właśnie jakieś krostki małe.
i dałoby się to zrobić podkładem, ale musiałabym dawać jego grubsze warstwy.
więc wolę cieńszą warstwę korektora
nakładam żółty i nagle nie ma cieni pod oczami.
nakładam zielony punktowo na krostki i od razu nie świecą się na żywą czerwień, tylko są jakby "podbielone".
na to nakładam bardzo cienką warstwę korektora w kolorze skóry (na te punkty i pod oczami delikatnie) i dopiero podkład. Wtedy wiem, że nie ma szansy żeby coś "wyszło przed podkład"
no i korektor jest jeszcze mocniej napigmentowany niż podkład, więc efekt jest szybciej.
oczywiście nie wolno przesadzać, ale definitywnie bardziej wolę ten mój sposób

A krem nakładam zawsze, po wstaniu - idę do łazienki umyć zęby i krem na twarz - a kiedy on się wchłania ja jem kanapki i piję herbatę - a więc nie tracę czasu.
A cały makijaż twarzy (korektory, podkład, bronzer, róż, rozświetlacz nie zajmuje mi więcej niż 5 minut rano )
A jak rano nie mam czasu a wypadałoby jeszcze oko podmalować sięgam po cień w kremie, dobry tusz i na szybko żel do brwi zamiast zestawu do brwi z cieniami pudrowymi I już. makijaż mam w niecałe 10 minut.

także wszystko się da i na wszystko można mieć sposób, trzeba tylko przyzwyczajenia ogarnąć

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------

Napisane przez sand

Bardzo pomocne informacje, też o zamawianiu z Chin, chyba spróbuję ;-)

Wysłane z mojego SM-G530FZ

jakbyś potrzebowała jakiś wskazówek to pisz na PW czy u mnie na blogu/fanpejdżu na fb.


zasada jest taka, żebyś zawsze miała ustawione u góry w wyszukiwarce:
1. miejsce do jakiego zamawiasz (u mnie Polska),
2. później zaznaczyła FREE SHIPPING (darmowa dostawa),
3. następnie 1 PIECE ONLY (żeby wysyłali za darmo już od 1 rzeczy - tu też trzeba uważać i czytać opisy, a najczęściej tytuły aukcji, bo trafia się że mimo zaznaczenia, że chcesz wysyłkę od 1 rzeczy to w tytule aukcji jest napisane, że musisz zamówić np za 10 dolarów.
4. kolejna rzecz to zaznaczyć PRICE, czyli żeby cenę pokazywało od najmniejszej
5. wybierać płatność w USD (dolary chyba najlepiej teraz stoją, a przy funtach można płakać :P)
6. Szukać sprzedawców z największą ilością gwiazdek czy odznaczeń, jakieś takie tam mają. Wtedy na 100% przesyłka będzie

[ana909]

Napisane przez margitea

ja mam cerę raczej nie potrzebującą warstwowości, bo zwykle nie mam co ukrywać a i tak polecam zainwestować w korektory . jestem posiadaczką cery praktycznie bezproblemowej w tym momencie, bo nawet męczące mnie naczynka na polikach i nosie jakoś opanowałam. a krostki wyskakują bardzo rzadko.
więc jeżeli chodzi o makijaż mineralny jedyne co to muszę dbać o ogarnięcie cieni pod oczami i ew właśnie jakieś krostki małe.
i dałoby się to zrobić podkładem, ale musiałabym dawać jego grubsze warstwy.
więc wolę cieńszą warstwę korektora
nakładam żółty i nagle nie ma cieni pod oczami.
nakładam zielony punktowo na krostki i od razu nie świecą się na żywą czerwień, tylko są jakby "podbielone".
na to nakładam bardzo cienką warstwę korektora w kolorze skóry (na te punkty i pod oczami delikatnie) i dopiero podkład. Wtedy wiem, że nie ma szansy żeby coś "wyszło przed podkład"
no i korektor jest jeszcze mocniej napigmentowany niż podkład, więc efekt jest szybciej.
oczywiście nie wolno przesadzać, ale definitywnie bardziej wolę ten mój sposób

A krem nakładam zawsze, po wstaniu - idę do łazienki umyć zęby i krem na twarz - a kiedy on się wchłania ja jem kanapki i piję herbatę - a więc nie tracę czasu.
A cały makijaż twarzy (korektory, podkład, bronzer, róż, rozświetlacz nie zajmuje mi więcej niż 5 minut rano )
A jak rano nie mam czasu a wypadałoby jeszcze oko podmalować sięgam po cień w kremie, dobry tusz i na szybko żel do brwi zamiast zestawu do brwi z cieniami pudrowymi I już. makijaż mam w niecałe 10 minut.

także wszystko się da i na wszystko można mieć sposób, trzeba tylko przyzwyczajenia ogarnąć

---------- Dopisano o 10:10 ---------- Poprzedni post napisano o 10:03 ----------



jakbyś potrzebowała jakiś wskazówek to pisz na PW czy u mnie na blogu/fanpejdżu na fb.


zasada jest taka, żebyś zawsze miała ustawione u góry w wyszukiwarce:
1. miejsce do jakiego zamawiasz (u mnie Polska),
2. później zaznaczyła FREE SHIPPING (darmowa dostawa),
3. następnie 1 PIECE ONLY (żeby wysyłali za darmo już od 1 rzeczy - tu też trzeba uważać i czytać opisy, a najczęściej tytuły aukcji, bo trafia się że mimo zaznaczenia, że chcesz wysyłkę od 1 rzeczy to w tytule aukcji jest napisane, że musisz zamówić np za 10 dolarów.
4. kolejna rzecz to zaznaczyć PRICE, czyli żeby cenę pokazywało od najmniejszej
5. wybierać płatność w USD (dolary chyba najlepiej teraz stoją, a przy funtach można płakać :P)
6. Szukać sprzedawców z największą ilością gwiazdek czy odznaczeń, jakieś takie tam mają. Wtedy na 100% przesyłka będzie

Ja mam rano tylko 30 minut do wyjścia z domu wiec 15 minutowe czekanie aż krem się wchłonie to dla mnie za duży luksus.

[margitea]

Napisane przez ana909

Ja mam rano tylko 30 minut do wyjścia z domu wiec 15 minutowe czekanie aż krem się wchłonie to dla mnie za duży luksus.

wystarczy 5-10 minut - w tym czasie i tak jesz śniadanie więc nie widzę problemu
mniejsza warstwa kremu i już.

[sand]

Napisane przez margitea

jakbyś potrzebowała jakiś wskazówek to pisz na PW czy u mnie na blogu/fanpejdżu na fb.


zasada jest taka, żebyś zawsze miała ustawione u góry w wyszukiwarce:
1. miejsce do jakiego zamawiasz (u mnie Polska),
2. później zaznaczyła FREE SHIPPING (darmowa dostawa),
3. następnie 1 PIECE ONLY (żeby wysyłali za darmo już od 1 rzeczy - tu też trzeba uważać i czytać opisy, a najczęściej tytuły aukcji, bo trafia się że mimo zaznaczenia, że chcesz wysyłkę od 1 rzeczy to w tytule aukcji jest napisane, że musisz zamówić np za 10 dolarów.
4. kolejna rzecz to zaznaczyć PRICE, czyli żeby cenę pokazywało od najmniejszej
5. wybierać płatność w USD (dolary chyba najlepiej teraz stoją, a przy funtach można płakać :P)
6. Szukać sprzedawców z największą ilością gwiazdek czy odznaczeń, jakieś takie tam mają. Wtedy na 100% przesyłka będzie

dzięki za wskazówki

[ana909]

Napisane przez margitea

wystarczy 5-10 minut - w tym czasie i tak jesz śniadanie więc nie widzę problemu
mniejsza warstwa kremu i już.

rano nie jadam sniadan na 1. zmiane wstaję o 3:30 wiec to środek nocy maluje się, czeszę, ubieram, zbieram potrzebne manatki i wychodzę na pociąg.

[margitea]

Napisane przez ana909

rano nie jadam sniadan na 1. zmiane wstaję o 3:30 wiec to środek nocy maluje się, czeszę, ubieram, zbieram potrzebne manatki i wychodzę na pociąg.

Jestem zwolenniczką śniadań, nawet o 2 rano jak się ma na 3 do pracy
zawsze jem śniadania, chociażby małe, ale ja jestem jakaś dziwna i lubię jeść często ale mało.

no ale każdy z nas ma własny sposób na siebie, więc nie ma co roztrząsać

[mikasa5]

Mogę prosić o pomoc w dobraniu odcienia podkładu? Stawiam na wersję matującą Dotychczas używałam Amilie, ale zmienili formuły i nie jestem w 100% zadowolona(matująca jest za sucha, a kryjąca lubi się ciastolić, obecnie mieszam te dwie wersje, ale nie widzi mi się kupować za każdym razem dwóch opakowań :P ), a naczytałam się tyle zachwytów na temat AM, że czemu nie
Z Amilie używam odcienia Pine nut (gama olive), moja cera jest jaśniutka, ale twarz jest często delikatnie zaczerwieniona w porównaniu do szyi i dekoltu, dlatego celowałam w Amilie w delikatnie zielonkawe tony, żeby to ujednolicić.
Wrzucam kawałek mojego lica
Wcześniej czytałam, że nawet i golden fairest byłby za ciemny, jak to jest z tą nową gamą? boję się czy nie będzie za żółta, bo testowałam kiedyś typowego żółtka z Amilie (creme brulee) i wyglądałam na chorą.

[lovender]

Ja nawet w opaleniźnie używam Golden Fariest teraz testuję próbkę Sunny fariest i też jest dobre, więc jak jesteś bladziochem to lepszy byłby ton jaśniejszy podkład. Ale dziewczyny się lepiej znają, ja dopiero zaczynam przygodę z minerałami

[bigosowadama]

Napisane przez mikasa5

Mogę prosić o pomoc w dobraniu odcienia podkładu? Stawiam na wersję matującą Dotychczas używałam Amilie, ale zmienili formuły i nie jestem w 100% zadowolona(matująca jest za sucha, a kryjąca lubi się ciastolić, obecnie mieszam te dwie wersje, ale nie widzi mi się kupować za każdym razem dwóch opakowań :P ), a naczytałam się tyle zachwytów na temat AM, że czemu nie
Z Amilie używam odcienia Pine nut (gama olive), moja cera jest jaśniutka, ale twarz jest często delikatnie zaczerwieniona w porównaniu do szyi i dekoltu, dlatego celowałam w Amilie w delikatnie zielonkawe tony, żeby to ujednolicić.
Wrzucam kawałek mojego lica
Wcześniej czytałam, że nawet i golden fairest byłby za ciemny, jak to jest z tą nową gamą? boję się czy nie będzie za żółta, bo testowałam kiedyś typowego żółtka z Amilie (creme brulee) i wyglądałam na chorą.

Ja używam pine nut i cashmere z A. Z czego kolor bardziej mi odpowiadał w starej formule. W nowej coś pozmieniali z kolorami i już nie jest tak idealnie.
Miałam próbkę AM golden fairest w wersji kryjącej. Niestety była za ciemna. Co do gamy sunny nie miałam, zastanawiam się czy nie capnąć sunny cream i fairest
Dziewczyny pisały, że to są żółtki

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez lovender

Witajcie dziewczyny. Kupiłam ostatnio pędzel Hakuro H50S i strasznie zbija mi się na nim podkład AM. Mam wrażenie, że robi mi takie plamy na twarzy, muszę się sporo namachać, żeby równomiernie pokryć całą twarz czy chodzi o długość, a raczej krótkość włosia pędzla czy ja coś robię nie tak wahałam się między flat topem z AM a Hakuro właśnie i żałuję

Moim zdaniem h50s to kiepski wybór do minerałów i dlatego go nie kupiłam. Osobiście wolę kiedy pędzel ma ciut dłuższe, bardziej rozłożyste i sprężyste włosie, dlatego na przykład lubię aplikować minerałki H50, ale sztywnym H51 już nie. Ale z tym otrzepaniem pędzla, cienkimi warstwami itd to też są dobre rady, więc jeśli technika będzie ok, to wtedy już wina pędzla

[xxxescapismxxx]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;52319515]Moim zdaniem h50s to kiepski wybór do minerałów i dlatego go nie kupiłam. Osobiście wolę kiedy pędzel ma ciut dłuższe, bardziej rozłożyste i sprężyste włosie, dlatego na przykład lubię aplikować minerałki H50, ale sztywnym H51 już nie. Ale z tym otrzepaniem pędzla, cienkimi warstwami itd to też są dobre rady, więc jeśli technika będzie ok, to wtedy już wina pędzla [/QUOTE]

Ja mam H50S i świetnie mi się z nim pracuje ale chyba juz się wyrobiłam z techniką

[5f42baaf55c99c9383de422acc0cb88e1da365bd_65628aba0b01a]

Napisane przez xxxescapismxxx

Ja mam H50S i świetnie mi się z nim pracuje ale chyba juz się wyrobiłam z techniką

Jeżeli Ci służy, to najważniejsze

[bitedelite]

[1=5f42baaf55c99c9383de422 acc0cb88e1da365bd_65628ab a0b01a;52319515]Moim zdaniem h50s to kiepski wybór do minerałów i dlatego go nie kupiłam. Osobiście wolę kiedy pędzel ma ciut dłuższe, bardziej rozłożyste i sprężyste włosie, dlatego na przykład lubię aplikować minerałki H50, ale sztywnym H51 już nie. Ale z tym otrzepaniem pędzla, cienkimi warstwami itd to też są dobre rady, więc jeśli technika będzie ok, to wtedy już wina pędzla [/QUOTE]

wg mnie też hakuro źle współpracują z minerałami, zbierają zdecydowanie za dużo podkładu, nie aplikują podkładu na twarz tak ładnie jak np bdulium tools czy edm, próbowałam na h50s, h55 i h56... zaskoczyło mnie natomiast jak beauty blender ładnie nanosi na skórę minerały! Nigdy bym nie pomyślała o takiej aplikacji gdyby nie wizażanki

[Alexzus]

Napisane przez lovender

Dzięki, przyda się na pewno. Właśnie nie wiem na ile wina leży w zbiciu włosia, a na ile w mojej nieudolnej jeszcze technice będę próbować. Celowo wybrałam flat topa ze względu na krycie, bo jest co zakrywać...

Nie dociskaj za mocno do twarzy, trzeba ostrożnie i patrzeć jak skóra wygląda żeby nie zrobić plam, oprócz tego zawsze musisz stukać w pędzel by otrzepać pyłek, nad wieczkiem, ale to już wiesz. U mnie też jest co zakrywać ale flat top poszedł w odstawkę już dawno temu. Bo mając pojedyncze kropki prościej jest je zakryć maleńkim pędzelkiem, a hakuro h50s chociaż bardzo mały i nadający się do zakamarków twarzy, jest jednak za duży do pojedynczych przebarwień które posiadam i z 'lenistwa' mogłabym po prostu walić parokrotnie większą plamę w jedno miejsce, żeby zakryć jedną tylko kropkę. Bez sensu co nie? Skóra dokoła nie oddycha, zaraz będzie jeszcze gorzej wyglądać.. i z tego robią się takie brzydkie 'buby' (inny kolor w jednym miejscu, na reszcie twarzy trochę przebija naturalny). Więc maleńkim pędzelkiem zakrywam to co mnie razi, a kabukim omiatam całą twarz żeby wyrównać koloryt. Dużo mniej podkładu na to schodzi

[Fionaaa]

Dziewczyny używające do tej pory Golden Fair - z gamy Sunny jaki odcień bierzecie? Boję się, że Fair będzie za jasny, a Light za ciemny, bo jest ogromny przeskok

[sand]

Napisane przez Fionaaa

Dziewczyny używające do tej pory Golden Fair - z gamy Sunny jaki odcień bierzecie? Boję się, że Fair będzie za jasny, a Light za ciemny, bo jest ogromny przeskok

Dla mnie właśnie sunny light okazał się za ciemny, mimo lekkiej opalenizny. Poczekam do jesieni i przetestuję sunny fair, chociaż wg zdjęć faktycznie jest spora różnica między odcieniami

Wysłane z mojego SM-G530FZ