Jak sprawić żeby żałował? :D

[RUDA.KOTKA]

...

[satine]

nie ma za co ;]

nie wypisuj takich bzdur bo jeszcze lorinka weźmie to sobie do serca i stanie się pośmiewiskiem

i koniecznie musisz wtrącic chociaz zdanie na temat Twojego obecnego (nawet jesli go nie masz) tylko to musi byc zdanie typy..."no własnie wiem ostatnio z moim Miskiem tez tam bylismy" - to powinno zabolec strasznie

myslisz że to naprawde pomoze, że będziesz gadać takie bzdury o swoim rzekomo "nowym" facecie ??? I jeszcze te teksty o Miśku Kłamstwo ma krótkie nogi, a on prędzej uzna Cię za zdesperowaną wariatkę niż fajną dziewczynę

[lorinka]

aj Dziewczyny, nie ma o co się spierać
Napisałam na samym początku, że nie biorę tego wątku śmiertelnie poważnie, proszę raczej o takie rady, jak sobie trochę humor poprawić, jak sprawić, żeby choć przez chwilę on pomyślał, że może jednak żałuje Nie mam zamiaru zmuszać nikogo do uczuć, bo wiem przecież, że to niemożliwe... zresztą nie wiem, czy po tym wszystkim chciałabym z nim kiedyś być.
No więc PEACE

[satine]

Napisane przez lorinka

aj Dziewczyny, nie ma o co się spierać
Napisałam na samym początku, że nie biorę tego wątku śmiertelnie poważnie, proszę raczej o takie rady, jak sobie trochę humor poprawić, jak sprawić, żeby choć przez chwilę on pomyślał, że może jednak żałuje Nie mam zamiaru zmuszać nikogo do uczuć, bo wiem przecież, że to niemożliwe... zresztą nie wiem, czy po tym wszystkim chciałabym z nim kiedyś być.
No więc PEACE

Dobrze myślisz, do miłości nikogo nie zmusisz i nie ma takich rad które by sprawiły żeby czule o Tobie pomyślał, ale to wcale nie znaczy ze nie moze Cię lubić, nie będziecie razem,ale przynajmniej nie wyjdziesz na wyrachowaną suke albo co gorsza kłamczuchę poprostu bądź sobą i uśmiechaj się każdego dnia a zobaczysz,że na miejsce tamtego zjawi się kolejny

[RUDA.KOTKA]

...

[Mycha]

Oj a mi się wydaje,że nowe ciuchy,świetny makijaż itp. nic nie pomogą.Uważam,że nic się nie da zrobić:-(
Załować może ktoś,kto nadal kocha,nadal coś czuje...jak nic nie czuje,to nie poczuje ze względu na nową fryzure czy nowego chłopaka.

Popatrzmy na to z drugiej stronyJak kończymy znajomość z jakimś chłopakiem,bo nic do niego nie czujemy,to potem może na rzęsach stawać i to nas nie ruszy.Nie zaimponuje nam swoim wyglądem i nie będziemy zazdrosne o super blondynke u jego boku

[RUDA.KOTKA]

...

[satine]

Napisane przez RUDA.KOTKA

fakt kłamstwo ma krotkie nogi,ale to zalezy o czym kłamiesz a raczej to czy masz kogos czy nie niby jak miałoby wyjsc na jaw??
he he masz dopiero 17 lat i chyba jeszcze nie rozumiesz ze taktyka i gra duzo robi...
ale to pewnie dopiero pozniej sobie uswiadomisz
ha ha tekst z Miskiem był przykładowy ...a Ty odebrałas go dosłownie jak juz napisałam wszystko zalezy od momentu i sposobu w jaki bedziesz mowiła pewne rzeczy oczywiste,ze jakbys spotkała swojego byłego faceta i na dzien dobry wypaliłabys " a wiesz ostatnio byłam z moim tam i tam..." to raczej wyjdziesz na idiotke,ale jesli wtracisz ze masz kogos w momencie ktory bedzie odpowiedni to bedzie miało swoj efekt
moze i Ty go nie zauwazysz ale uwierz mi ze facet w takim momencie zaczyna myslec kazdy z nich jest taki sam i ma takie same odruchy
jeszcze jakies watpliwosci??
cos Ci wytłumaczyc??
Pisz a chetnie wyjasnie o co mi chodziło
a teksty ze stanie sie posmiewiskiem to sobie podaruj bo sama jestes smieszna gdy probujesz obazic...

hmm

Sama jestes śmieszna jeżeli w pomimo swoich 21 lat chcesz kłamać pogrywać z facetem w taki sposób i zachowywac się jak pietnastolatka, takie teksty o Miśku,nowych chłopaku czy jeszcze inne były dobre i działały w gimnazjum To nie lepiej już chłopakowi powiedzieć "Wróć do mnie bo jak nie to się zabije" - znacznie mniej starań

I na Twoim miejscu nie wypowiadałabym się na temat tego że wszyscy faceci sa tacy sami i mają takie same odruchy ( no cholera to już musiałaś wyczytać w jakimś Bravo czy Filpince ) bo to tylko stereotyp, tak samo jak ten że wszystkie blondynki sa głupie, a czarne to suki

Poza tym przypuszczam,że nie jesteś żadnym specjalistą,ani psychologiem i nie masz pojecia co siedzi w głowie faceta

I ostatnie:
ale nie mozemy porownywac facetow do nas
oni nie sa tak skaplikowani

Łooo bozie gratuluje tak sensownego wniosku Hmm jaki poradnik o uwodzeniu posiadasz ??? Moze też sobie kupie

[satine]

Napisane przez RUDA.KOTKA

kobieta zeby byc z facetem musi do niego cos czuc ( no jedynie ze chodzi o kase - bo tak tez bywa ) a facet zeby byc z kobieta nie musi do niej niczego czuc wystarczy ze jest ładna i dobrze sie prezetuje

Szczerze Ci współczuje że masz takie zdanie o facetach i tylko takich spotykasz (przypuszczam skoro tak piszesz) i zastanawiam się jak mozesz być z jakimkolwiek facetem skoro wiesz że "wszyscy są tacy sami, facet nie musi nic do Ciebie czuć,żeby z Tobą być i liczy się dla nich tylko piekno zewnętrzne" ????

To juz wiem dlaczego piszesz że dobry wygląd to podstawa,żeby zmusić faceta zeby załował. Cóż widze,że mamy inną hierarchię wartości bo ja nie mogłabym znieść tego,ze facet wróci do mnie tylko ze względu na fajny tyłek czy fajną buzie

Z mojej strony EOT

[Lovisa]

Napisane przez RUDA.KOTKA

ale nie mozemy porownywac facetow do nas
oni nie sa tak skaplikowani
przykład
kobieta zeby byc z facetem musi do niego cos czuc ( no jedynie ze chodzi o kase - bo tak tez bywa ) a facet zeby byc z kobieta nie musi do niej niczego czuc wystarczy ze jest ładna i dobrze sie prezetuje= jesli chodzi o typu uczuciowych to i tak beda z dziewczyna przy ktorej maja dobrze
... hm o to czy nas nic nie rusza to bym sie spierała czy jak obojetny Ci były chłopak mija Cie z super laska to nie przechodzi Ci przez mysl ale gwiazdeczke sobie wyrwał albo cos w tym stylu ?? tylko szczerze
oczywiscie ze nie bedziemy sie zastanawiac a moze zrobiłam bład ale za to faceci sa mniej skomplikowani i czesto sa jak "pies ogrodnika" ale przeciez tu tylko o to chodzi zeby załował a nie chciał wrocic...

Dawno takich bzdur nie czytałam. Jeszcze powiedz, że naprawdę w to wierzysz Naiwność? Niewiedza? Niedojrzałość? Wszystko razem?

[satine]

Napisane przez Lovisa

Dawno takich bzdur nie czytałam. Jeszcze powiedz, że naprawdę w to wierzysz Naiwność? Niewiedza? Niedojrzałość? Wszystko razem?

dobrze że ktoś myśli podobnie jak ja

[Lovisa]

Napisane przez satine

dobrze że ktoś myśli podobnie jak ja

Gorzej jeśli ktoś myśli podobnie do Rudej Kotki

[Mycha]

Faceci nie są tak skomplikowani jak kobiety...z tym się zgodzę.Skoro nie są tak skomplikowani to dlaczego kobietom tak trudno ich zrozumieć?;-)
Faceci myślą logicznie i to ich największa zaleta,myślą i działają logicznie,nawet jestem skłonna napisać,że są od nas mądrzejsi.
Kobiety doszukują się podtekstów,aluzji,dwuznac zności,wmawiają sobie pewne rzeczy...Nie ma się co łudzić jak koleś mówi "nie" tzn."nie" a nie "tak","być może","chwilowo nie","kocham cię","tęsknię","już żałuję naszego rozstania" czy "uwielbiam twoje ciało";-)
Jak obojętny mi ex mija mnie z super laską...fakt zauważe,tą laskęPomyślę sobie ale faaaaajna.Tak samo jak pomyślę o każdej innej super lasce którą mijam na ulicy;-)
Ex,który nic do mnie nie czuje,nawet nie zwróci uwagi na to,że właśnie przeszłam z nowym,fajnym,odjazdowym chłopakiem

[ufcio]

satine, loviso-nic dodac nic ująć

[RUDA.KOTKA]

...

[Lovisa]

Napisane przez RUDA.KOTKA

o
p.s . skad wiesz co pisze w Brawo czy Filipince skoro tego nie czytasz??

Może wie, bo jest napisane?

[RUDA.KOTKA]

...

[RUDA.KOTKA]

...

[Lovisa]

Napisane przez RUDA.KOTKA

nie moge ociemniała jestes czy co??
ja nie pisze ze jestem z kims kto widzi tylko moje zalety zewnetrzne,tamto

Proponuję poczytać regulamin w kwestii odnoszenia się do innych. Skoro nie umiesz przyjąć krytyki, nie wypowiadaj się, to nic trudnego.

[Lovisa]

Napisane przez RUDA.KOTKA

spostrzezenie swietne nobla dostaniesz za nie...:/
jakbys chciała zauwazyc to ona mi wciska ze podaje jakies przykłady wziete z jakis czasopism...
a zreszta nie mam czasu na takie bzdury...

To co tu jeszcze robisz?

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez Lovisa

To co tu jeszcze robisz?

jakbys chciała wiedziec to nie ja zaczełam kłutnie!!
napisałam tylko co sądze o pytaniu poczatkowym dziewczyny ktora nie wie co robic...
ok napisałam co mysle i tyle a tu zaraz sie znalazła taka co lubi krytykowac innych...
niech załozy swoje forum i tam sie kłuci...

masz racje juz nic nie robie!! bo juz mnie tu nie ma..

[AneciaG]

Napisane przez RUDA.KOTKA

...

??? Dlaczego wszystkie Twoje wypowiedzi to "..." ? Tak z ciekawości? Wstydzisz się swoich wypowiedzi i je edytowałaś?

[Lovisa]

Bo Ruda Kotka myśli, że jak wyedytuje posty, to nikt nie przeczyta niekulturalnych wypowiedzi, zapomniała tylko, że co poniektorzy je cytowali

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez Lovisa

Bo Ruda Kotka myśli, że jak wyedytuje posty, to nikt nie przeczyta niekulturalnych wypowiedzi, zapomniała tylko, że co poniektorzy je cytowali

nie nie o to mi chodziło poprostu zmeczyła mnie ta rozmowa i juz nie mam ochoty w niej uczestniczyc...a zeby miec spokuj wykasowałam wszystkie wypowiedzi zebyscie juz nei miali sie czego czepiac wkoncu o to wam chodziło zeby gupia ruda kotke wywalic bo bzdury pisze wiec mowisz i masz...
pa

[AneciaG]

Napisane przez RUDA.KOTKA

nie nie o to mi chodziło poprostu zmeczyła mnie ta rozmowa i juz nie mam ochoty w niej uczestniczyc...a zeby miec spokuj wykasowałam wszystkie wypowiedzi zebyscie juz nei miali sie czego czepiac wkoncu o to wam chodziło zeby gupia ruda kotke wywalic bo bzdury pisze wiec mowisz i masz...
pa

Ale skoro jesteś pewna swoich racji to chyba powinnaś być konsekwentna i nie edytowac postów, prawda? I nikt tu nie pisze że jesteś głupia. Nie ma się co obrażać, różne już były dyskusje na tym forum.

[Lovisa]

Bez sensu

[RUDA.KOTKA]

Napisane przez AneciaG

Ale skoro jesteś pewna swoich racji to chyba powinnaś być konsekwentna i nie edytowac postów, prawda? I nikt tu nie pisze że jesteś głupia. Nie ma się co obrażać, różne już były dyskusje na tym forum.

nie obrazam sie tylko nie lubie jak ktos mnie atakuje i nie chce mnie zrozumiec wtedy poporstu nie widze sensu dalszej rozmowy,bo po co ja mam sie starac?? a ta druga osoba sobie jaja robi...

[ufcio]

e tam ruda.kotko za bardzo sobie to bierzesz do serca. to internet i koniec kropka. internetu nie nalezy brac na serio

[satine]

Ruda przykro mi,ze nie mogę odpisać Ci na twoje wczesniejsze posty bo zwyczajnie je wyedytowałaś (mimo wszytsko ciekawość mnie zżera ). Widac nie masz argumnetów a twoja pewność siebie gdzieś się ulotniła

Pozdrawiam czule

[satine]

Napisane przez Lovisa

Bez sensu