Jak powstrzymać się od wyciskania cz.2

[AaniaA]

a ja bede sie teraz dlugo goic po mojej wczorajszej glupocie .

[lea88]

Napisane przez Kasiuchna

dziewczyny ja mam podobny problem jesli chodzi o ginekologa, u mnie jeszcze jest ten problem ze przyjmuje tabletki na jelita bo mam z nimi problemy i poszlam do ginekologa i mowie mu ze nie wiem czy jest u mnie wskazane przyjmowanie tabletek ze wzgledu na chorobe jelit a co na to lekarz? : tak tak czym sie pani w ogole przejmuje ja pani dam plastry prosze to ulotka jak sie pani zdecyduje ja przepisze ale polecam koniecznie, no i przyszlam do domu z ulotka wszystko ladnie pieknie ale gdy na koncu drobnym druczkiem przeczytalam: plastry niewzkazane sa w chorobach jelit... to rece mi opadly ehh ;/ chcialabym w koncu znalezc kogos kto mi porzadnie doradzi....

Ja tez mam problemy z jelitami- bylam u gastrologa (nie jednego) i mi powiedzial, ze jesli nie widac, zeby pigulki powodowaly jakies pogorszenie stanu zdrowia to mozna je spokojnie brac. Chodzi glownie o watrobe- bo to ona najbardziej obciazona jest pigulkami i do tego dzieki niej przyswajane sa hormony. Ja mam watrobe w porzadku
Mam normalne pigulki (tez chcialam sie przerzucic na plastry, ale jak zaczelam o tym czytac to okazalo sie, ze one w sumie tak samo obciazaja uklad pokarmowy i do tego sa koszsmarnie drogie, to zrezygnowalam) i w ulotce nie ma nic o przeciwskazaniach dla chorych jelit :P

PS: Ja mam wielka manie wyciskania- w sumie nie mam wielu pryszczy, ale wyciskam wszystko co sie da. Wyciskam swoje pryszscze, chlopaka, mamy, taty- jakby sie dalo to bym kazdemu wyciskala :P Jesli wycisne juz wszystko na twarzy to zazwyczaj przerzucam sie na ramiona, dekolt (tam mam rozszerzone pory, wiec wyciskam je, bo pryszczy nie ma) itp :/ Masakra. TO u mnie nerwowe! Teraz juz jest lepiej, ale byl okres, ze wygaldalam jak jeden wielki strup na ramionach i dekoldzie
Moj chlopak smieje sie, ze powinnam byc naczelnym wyciskaczem kraju

[emememsss]

Przyznaje sie, wczoraj nie wytrzymalam:/ Na szczescie nie mam masakry na twarzy, wyglada calkiem dobrze, bo nalozylam Lysanel Active...Ale tak czy inaczej...Byloby idealnie, gdyby nie moj debilizm...Od dzis rozpoczynam oficjalne odliczanie, zeby miec jakakolwiek "odgorna" motywacje:/

[AaniaA]

Napisane przez emememsss

moj debilizm...

o tak, dobre okreslenie na te nasze wybryki!

[ziuta.]

opuchlizna do dziś nie zeszła dobrze że zza okularów tak bardzo tego nie widać. znacie jakieś sposoby na zlikwidowanie opuchlizny oka? bo ja juz nie wiem co zrobic pryszcza nie ruszam, tylko nawilżam pożądnie. 17 wrzesnia ide do dermy.

[lea88]

na opuchlizne oka, czy czegokolwiek innego najlepszy jest jakis zimny oklad. Ewentualnie jakis zel ze swietlika, albo cos takiego.

[Elittle]

Ej ale jak ja mam się powstrzymać przed wyciskaniem?!!? Dostalam jakiegos chyba uczulenia od angielskiej wody i codziennie mam nowego kolege na twarzy.... Zawsze mi sie wydawalo, ze wyciskanie jakos pomoze.... Czyli co.... nie wyciskać??

[sikoreczka111]

no to widzę coś dla mnie ..sporo z tego tematu przeczytałam ( ale niestety nie wszystko ..) i problem wyciskania mnie też dotyczy ..kiedyś wyciskałam tylko nosek i brodę tam gdzie zaskórniki były, ale od niedawna mam " większe problemy" na policzkach i to nimi się zajełam głównie ... i nie wychodzi mi to na dobrze, ale jakoś mam satysfakcje jak wycisnę taką krostkę, jednak wczoraj powiedziałam sobie stanowcze nie ! bo tylko sobie szkodze , a może już bym miała o niebo lepszą buzke ... <myśli> zobaczymy , także dziś jest drugi dzień i mam nadzizje, że jak najdużej wytrzymam ... a za jakiś czas obym wogóle nie musiała mieć takiego problemu czy wyciskać czy nie ..i wszystkim Wam tego tez życze

a sposób jak powstrzymac się od wyciskania;> JAK NAJMNIEJ PATRZEĆ W LUSTRO ... u mnie sprawdza się znakomicie bo jak tylko spojrzę , i zacznę się bliżej przyglądać to zawsze coś mi się nie podoba ...ehh ALE KONIEC Z TYM ... i zobaczymy czy będzie lepiej

[AaniaA]

ziuto. naprawde nie wiem co by Ci pomoglo na ta opuchlizne. ja w takich przypadkach stosuje tribiotic, ale fakt faktem, ze mi i tak wolno schodza takie cuda .

sikoreczko111 trzymam kciuki, zeby Tobie sie udalo pozbyc tych gnid z polikow i zebys nie meczyla buzki .

no i koszmar na twarzy . nie, nie, nic nie grzebalam, ale nie wiem czy to przez ta ostatnia masakre czy tez moze przez pigulki antykocepcyjne (zauwazylam, ze znowu w polowie brania tabletek twarz mi sie kiepsci ). autentycznie mam juz tego dosc .

[ziuta.]

Napisane przez lea88

na opuchlizne oka, czy czegokolwiek innego najlepszy jest jakis zimny oklad. Ewentualnie jakis zel ze swietlika, albo cos takiego.

próbowałam już masaż kostką lodu wczoraj ale nic nie dało spróbuje jeszcze raz dziś.

Napisane przez AaniaA

ziuto. naprawde nie wiem co by Ci pomoglo na ta opuchlizne. ja w takich przypadkach stosuje tribiotic, ale fakt faktem, ze mi i tak wolno schodza takie cuda .

no i koszmar na twarzy . nie, nie, nic nie grzebalam, ale nie wiem czy to przez ta ostatnia masakre czy tez moze przez pigulki antykocepcyjne (zauwazylam, ze znowu w polowie brania tabletek twarz mi sie kiepsci ). autentycznie mam juz tego dosc .

a mi zazwyczaj przynajmniej opuchlizna szybko schodzi, a tym razem jest inaczej gula siedzi a oko wciąż podpuchniete. co dziwne gula jes bliżej kącika oka, a spuchnietą mam cały dolną powieke i to miejsce gdzie są cienie pod oczami- nie wiem jak to określic. a musze sie przyznać ze w tym miejscu miałam takiego wągra głęboko siedzącego którego ruszyłam i to z niego zrobiła sie ta gula a jak ją wycisnęłem- opuchlizna! wszystko z mojej głupoty
Aaniu musisz sie trzymać, bo jak już jest bardzo źle to może być tylko lepiej

[oliwka__]

A ja jakoś nie mogę się opanować do końca ;-( Zawsze muszę coś wycisnąć nie dużo ale tego jednego lub dwa musze bo niewytrzymam ;-( A najlepiej jest wtedy gdy nie patrzę w lustro bo nic nie widze i nie wyciskam staram sie staram ale nie wychodzi ;/
Cera mi się poprawia już tak tragicznie nie jest ale blizny coraz bardziej widać im bardziej twarz się goi tym wiecej ich jest

Mam nadzieje że wam się udaje powstrzymać te łapki

[*majeczka*]

ja tez mam problem z syfkami a raczej z powstrzymaniem sie od ich wyciskania, najgorzej mam teraz z pleckami zawsze miałam ładne gładkie plecy ale rok temu gdy byłam na Ibizie i mocno się opaliłam zaczęłam zdrapywac jak poczułam nierównosci na plecach, potem sie okazało ze po tym co zdrapałąm zosta ły białe plamy których do dzisiaj nie moge opalić

wyglądam teraz jak stonka(jak od czasu do czasu skoczę na solarium to jest lepiej bo az tak bardzo ich nie widać ale oczywiście drapię dalej bo strasznie mnie drazni jak coż poczuję pod palcami i wtedy drapu drapu i następne plamki masakra!!!!!!jak myslicie czym można by było je zlikwidować?

[sikoreczka111]

no i wycisłam... ale to przez to, że była duża biała grudka, i sama wyszła gdy myłam buzkę ...i "wykończyłam ją" no ale w sumie nie jest żle, bo zawsze po takich akcjach brałam się za resztę ... wiec mały jakiś plus jest ...zobaczymy co bedzie dalej

[Little Angel]

A ja wlasnie postanowilam odstawic piguly,juz nie pamietam czy biore je rok,czy dwa lataChce sie sprawdzic,wiem,ze moj dobry stan cery to w 99% zasluga pigulek,zobacze jak bedzie za miesiac,dwa,trzy...boje sie jak cholerka,znow stabilizujace sie hormony,nieregularne miesiaczki...jak mnie znow obsypie ropniakami i choroba wroci to ja sie wypisuje z tego zycia normalnie,za dwa lata bede trzydziestolatka,to sie musi w koncu skonczyc
Poki co pogoda paskudna wiec zorac juz wkroczyl do akcji,dzis druga aplikacja.

[AaniaA]

Little Angel trzymam kciuki, zeby jednak nie bylo nawrotu . daj koniecznie znac co i jak. przypomnij mi prosze jakie bralas pigulki?

[Elittle]

Czyli uważacie, że pigułki to jedyny lek na trądzik??

[sonnerin]

Elittle - jak dla mnie to piguły to prawie ostateczność. Jak już te inne sposoby zewnętrzne/antybiotyki itp nie pomagają.
Zależy od organizmu i stopnia nasilenia trądziku...

[lea88]

Ja slyszalam, ze pigulki pomagaja tylko kiedy je sie bierze. po dostawiueniu wszytsko wraca do poprzedniego staniu, a czasem jest nawet gorzej.

[Elittle]

Napisane przez sonnerin

Elittle - jak dla mnie to piguły to prawie ostateczność. Jak już te inne sposoby zewnętrzne/antybiotyki itp nie pomagają.
Zależy od organizmu i stopnia nasilenia trądziku...

Nie no u mnie trądzik to wyraz szoku kulturowego mojej skóry... Nabawiłam się jakby... natężenia trądziku w Anglii i jestem w domu chwilkę i naprawdę już mi ręce opadają... Teraz zmuszam się, albo raczej się odwodzę od wyciskania Jejku... ja chcę końca trądziku!!

[julka:)]

ja nie daje rady wyciskam

[emememsss]

Napisane przez Elittle

Nie no u mnie trądzik to wyraz szoku kulturowego mojej skóry... Nabawiłam się jakby... natężenia trądziku w Anglii i jestem w domu chwilkę i naprawdę już mi ręce opadają... Teraz zmuszam się, albo raczej się odwodzę od wyciskania Jejku... ja chcę końca trądziku!!

Z tego co zdazylam zaobserwowac na swoim przykladzie jedynym skutecznym i wartym swieczki lekiem na to paskudztwo są kwasy

[AaniaA]

ja sie goje, ale jak zwykle wolno . nawilzam buzke i staram sie nie latac co chwile do lazienki.

[oliwka__]

lea88 po pigułkach jest gorzej aniżeli było i powie Ci to wiele dziewczyn które je brały można powiedzieć ze na 10 zawsze 6-7 ma kłopoty ostatnio jak byłam u ginekologa to mi podała kobita taką statystyke.

julka po łapkach nie drapaj schowaj lustro

emememsss a jakie kwasy robiłaś/użwyałaś Zamierzam się wybrać pod koniec września do kosmetyczki na kwasy ale się boję słyszałam że pomogą ale się obawiam dlatego pytam

[lea88]

[quote=oliwka__;5239668]lea88 po pigułkach jest gorzej aniżeli było i powie Ci to wiele dziewczyn które je brały można powiedzieć ze na 10 zawsze 6-7 ma kłopoty ostatnio jak byłam u ginekologa to mi podała kobita taką statystyke.

to chyba zalezy. Moja ginekolog chciala mi kiedys wcisnac Diane, chociaz mam naprawde malo pryszczy (dobrze, ze potem poszlam gdzie indziej i dali mi cos innego). Ale powiedziala mi, ze jak po miesiacu zauwaze, ze jest zle to mam sie zglosic i od razu mi wymieni na inne.
Kilka moich kolezanek bralo Diane, a potem Jasmine (czy jak to sie tam pisze) i ich stan skory widocznie sie poprawil, a bylo naprawde zle. Ale gdy tylko przestaly brac pigulki "przyszczyca" na nowo powrocila :/.
Ja bralam pigulki (tylko, ze nie na cere) i ani podczas brania, a ni po ich odstawieniu nie mialam zadnych klopotow z cera (czasem jakies drobne pryszczyki :P).

[Little Angel]

Ja wcinalam Yasmin.Szczerze mowiac cera przed pigulkami nie byla najgorsza,zaczelam je stosowac bardziej dla celow antykoncepcji niz poprawy stanu cery,a teraz stwierdzam,ze watroba tez ma swoje prawaJuz kilka razy przeciez odstawialam piguly i wiem co po nich sie dzialo.Mam nadzieje,ze teraz szybko wroce do normy

[gwendolyn]

Ja nie mogę już tego znieść, na czole, na brodzie, na policzku mam wielkie bolące gule z ropą wyłażącą na wierzch-zwiążcie mi ręce żebym tego nie ruszała, nad ustami tę gulę ruszyłam i zrobiła sie rana - ja już nie moge na siebie patrzeć, zaskórniki, prychole wielkie jakich nigdy nie miałam, obłażąca skóra wkoło tych prycholi i miejscami toszkę po differinie, blizny po cudach które mi ostatnio się robią,a które jak debil ruszam, inne ranki, strupki, wyglądam jak chodzący koszmar...Co się dziej z moją skórą??!!

[sonnerin]

Kurcze - jakaś wybitnie wielka hormonalna burza...
<przytul>...

[Little Angel]

Napisane przez gwendolyn

Ja nie mogę już tego znieść, na czole, na brodzie, na policzku mam wielkie bolące gule z ropą wyłażącą na wierzch-zwiążcie mi ręce żebym tego nie ruszała, nad ustami tę gulę ruszyłam i zrobiła sie rana - ja już nie moge na siebie patrzeć, zaskórniki, prychole wielkie jakich nigdy nie miałam, obłażąca skóra wkoło tych prycholi i miejscami toszkę po differinie, blizny po cudach które mi ostatnio się robią,a które jak debil ruszam, inne ranki, strupki, wyglądam jak chodzący koszmar...Co się dziej z moją skórą??!!

Czy latem nie opalalas przypadkiem buzi?
Ja wiem,ze trudno dac temu cholerstwu spokoj i nie smarowac sie lekami...ale moze daj skorze chociaz dwie nocki tylko z kremem nawilzajcym,przez ten czas dasz jej szanse na chocby mala regeneracje.Differin potrafi dac w kosc,niekiedy potwornie przesuszy,w dodatku wyciaga cale swinstwo na wierzch.A zeby skora zdrowiala,trzeba ja przede wszystkim nawilzyc,nawilzyc i jeszcze raz nawilzyci nie zalamuj sie,pewnie to wszystko przez te paskudna pogodeMam wrazenie,ze za tydzien bedziemy chodzic w czapkach i rekawicach

[gwendolyn]

Little Angel ja się tego lata w ogóle nie opalałam - blada jestem jak ściana, nawilżam buźkę.
Ropniaków mam dwa razy więcej niż przy ostatnim poście - ja chyba zwariuję Różnie w życiu wyglądałam, ale tak jak teraz jeszcze nigdy Staram się na to patrzeć tak, że dobrze, że mi to wszystko teraz powyłazi kiedy jestem w domu i potem się wygoi, bo za jakis tydzień będę się musiała ruszyć na uczelnię i ludziom na oczy pokazać, zatem jak człowiek wypadało by wyglądać - ale to myślenie jest średnim pocieszeniem jak się patrzy w lusterko a nawet jak się nie patrzy to buźka mnie boli od tych ropniaków cała
Sonnerin dziękuję za przytulaska.
Ja też przytulam wszystkie zmagające się z pryszczami, trzymajcie sie kobitki i dziękuję wami za wsparcie.
Mnie ktoś zaproponował randkę w czwartek, widziałam się z tą osobą już raz kiedy wyglądałam super w porównaniu z tym co jest teraz, mam mieszane uczucia - wyglądam potwornie, ale ta osoba wie, że mam obecnie straszne problemy ze skórą i na płytkiego samca nie wygląda, ale z drugiej strony boję się go wystraszyć swoim wyglądem bo to fajny facet... Jeśli przełożę spotkanie na później nie ma gwarancji, że będę wyglądać lepiej, no i strasznie dawno temu się ostatnio widzieliśmy, a jak sie spotkamy to boje się, że dostanie szoku jak mnie zobaczy. Nie wiem co robić.

O Mamo! Przeczytałam co napisałam wyżej - mam problemy jak nastolatka!!!No i cerę też

[Elittle]

Po kilku ciężkich dniach i ogromnej ilości zamozaparcia... zauważam efekty Naprawdę działa, nie wyciskam i mam mniej tych okrutników na twarzy... Zawsze miałam wewnętrzną potrzebę wyciskania i potem musiałam się męczyć z rankami... A teraz leczę buzię, nie wyciskam niczego, zmieniłam dietę na zdrowszą, używam propolisu, octeniseptu i kremu pharmaceris, łykam skrzyp i magnez z witaminą B6 i... widzę efekty!! Nareszcie, nareszcie