Essence cz. IV

[nadi111]

Napisane przez Arrianna

nadi111 - fajowska kolekcja. mam pytanie - który to jest nr tej szminki w kredce i jak ona się prezentuje?

To nr 05 Kiss me. Załączam fotkę (na ustach delikatniejsza)

Napisane przez kasia9513

AOH to chyba starszy Ci do końca życia

Mam nadzieję, bo go uwielbiam

[akisia]

Napisane przez nadi111

A oto mój mały zbiorek, który pewnie jeszcze sie powiększy, bo mam na oku parę rzeczy Chociaż najbardziej kuszą te rzeczy, które są niedostępne
I czekam na czekoladki

AOH chętnie bym Ci ukradła

[Adus_]

więc wróciłam z niemieckiego R. Niestety drugiej szafy nie było, ale ta podstawowa wypełniona po brzegi. W sumie było to samo co u nas, no, może cieni było więcej. Dodatkowo resztka Crazy about Colour - paseczków oczywiście nie było . Z e. kupiłam tylko truskawkowy zmywacz do paznokci..

[Pinakoladka2008]

Napisane przez nadi111

A oto mój mały zbiorek, który pewnie jeszcze sie powiększy, bo mam na oku parę rzeczy Chociaż najbardziej kuszą te rzeczy, które są niedostępne
I czekam na czekoladki

o widze ze masz ten cudowny podklad ,jest boski tylko czemu numer 02 czyli najjasniejszy jest taki ciemny;/;/;/

[liiena]

Napisane przez Naaataaaleczkaaa

pojawiły się u mnie nowości, choć po pędzlu do różu już tylko miejsce zostało.
koleżanka i tak uparta wzięła zielonego MA więc zobaczymy jak jej podpasuje

u mnie w każdej "naturze" sa te pędzle. ; oo

[Arrianna]

Nadi dziękuję ślicznie za fotkę. Od jakiegoś czasu się czaję na te mazidła kredkowe ale mam już dosyć pokaźną kolekcję szminków przeróżnych więc walczę ze swoją słabą silną wolą a to zdjęcie mi nie pomogło w tej walce ;P

[marryme21]

Fioletowy tusz o którym pisałyście,to ten?
http://www.essence.eu/pl/products/eyes/mascara.html

[akisia]

Napisane przez marryme21

Fioletowy tusz o którym pisałyście,to ten?
http://www.essence.eu/pl/products/eyes/mascara.html

Jeśli chodziło Ci o No limits eye colour booster volume to tak

[Kasza Manna]

Skusiłam się dziś na futrzaka, czyli pędzel. Naprawdę jest taaaaaki mięciuuutki .

Fioletowego lakieru akurat nie było, więc nie kupiłam Widziałam za to w wyprzedaży m.in. wymieniane kredko-szminki, dużo lakierów MDim i C&G w wycofanych kolorach, cienie i balsamy do ust GS..

[Monikonsa89]

czy może któraś z Was umieścić zdjęcie fioletowego tuszu ??

[Kasza Manna]

Napisane przez Monikonsa89

czy może któraś z Was umieścić zdjęcie fioletowego tuszu ??

Edit, jestem gapa i przeczytałam prośbę o lakier (o którym wtedy intensywnie myślałam) a nie o tusz .

Chyba ktoś wrzucał linki do blogów z prezentacją tych nowości...? Już trochę czasu są u nas

[Emilia1]

a jak sie sprawują te kolorowe tusze?? dają efekt sztucznych rzęs z intensywnym kolorem???

[marryme21]

Napisane przez akisia

Jeśli chodziło Ci o No limits eye colour booster volume to tak

Tak,to ten tusz.
Czyli odcień Showtime to niby ten fiolet?Bo na tym obrazku to taka ciemna śliwka raczej.

[kamelka33]

Kobietki jeszcze parę dni temu nie miałam pojęcia o istnieniu Essence, dowiedziałam się o tym z filmików na YouTube bardzo mnie ciekawią te kosmetyki, jutro jadę na zakupy i mam zamiar wejść do Natury, gdyż niestety w moim mieście jej nie ma, mam takie pytanko, widziałam u jednej z dziewczyn na YT róż do policzków w kremie! Nazywał się jakoś GoSnow, weszłam na stronkę Essence, ale tam go w ogóle nie ma, czy spotkałyście się w waszych drogeriach z tym cudeńkiem, podobno jest fajny, a ja od dawna poszukuję różu w kremie

[nadi111]

Napisane przez kamelka33

Kobietki jeszcze parę dni temu nie miałam pojęcia o istnieniu Essence, dowiedziałam się o tym z filmików na YouTube bardzo mnie ciekawią te kosmetyki, jutro jadę na zakupy i mam zamiar wejść do Natury, gdyż niestety w moim mieście jej nie ma, mam takie pytanko, widziałam u jednej z dziewczyn na YT róż do policzków w kremie! Nazywał się jakoś GoSnow, weszłam na stronkę Essence, ale tam go w ogóle nie ma, czy spotkałyście się w waszych drogeriach z tym cudeńkiem, podobno jest fajny, a ja od dawna poszukuję różu w kremie

Tego różu nie ma w stałej ofercie, był z limitowanki Go Snow, ale ostatnio widziałam go jeszcze, był w koszyczku wyprzedażowym, także dokładnie się rozejrzyj

[kamelka33]

Napisane przez nadi111

Tego różu nie ma w stałej ofercie, był z limitowanki Go Snow, ale ostatnio widziałam go jeszcze, był w koszyczku wyprzedażowym, także dokładnie się rozejrzyj

Tak właśnie myślałam, poszukam, mam nadzieję, że znajdę W regularnej sprzedaży nie mają żadnych róży w kremie, prawda?

[nadi111]

Napisane przez kamelka33

Tak właśnie myślałam, poszukam, mam nadzieję, że znajdę W regularnej sprzedaży nie mają żadnych róży w kremie, prawda?

[Kasza Manna]

Napisane przez kamelka33

Tak właśnie myślałam, poszukam, mam nadzieję, że znajdę W regularnej sprzedaży nie mają żadnych róży w kremie, prawda?

Jak nie znajdziesz, to mogę Ci przehandlować swój. Użyłam kilka razy, fajny kosmetyk, ale na moich piegach nie wychodzi efekt dokładnie pożądany. Niestety.

[kamelka33]

• Napisane przez Kasza Manna

  Jak nie znajdziesz, to mogę Ci przehandlować swój. Użyłam kilka razy, fajny kosmetyk, ale na moich piegach nie wychodzi efekt dokładnie pożądany. Niestety.

Kochana jutro (mam nadzieję, że mi się uda) pojadę do Natury i obadam ale jeśli nie kupię, to oczywiście jestem chętna

[pasywno-agresywna]

Tusz No limits Eye colour booster jest zaskakująco dobry. Pogrubia, wydłuża, kolor jest dość wyrazisty. Mam odcień showtime i jest to metaliczne, ciemne bordo z odrobiną fioletu. Kolor prezentuje się interesująco zarówno przy samym eyelinerze jak i z ciemnym cieniem. Może nie daje efektu sztucznych rzęs, ale conajmniej wyraźny. Nie osypuje się i trzyma się dobrze do zmycia. Niestety trochę śmierdzi i troszkę podrażnia oczy (ale moje zrobiły się ostatnio bardzo wrażliwe). Za tę cenę to naprawdę przyzwoity, kolorowy tusz. Całkiem możliwe, że kupię pozostałe kolory, bo wszystkie prezentują się interesująco.

[Kasza Manna]

Napisane przez kamelka33

Kochana jutro (mam nadzieję, że mi się uda) pojadę do Natury i obadam ale jeśli nie kupię, to oczywiście jestem chętna

Jak coś, to pisz na PW (jeśli znajdziesz lub nie znajdziesz )

[Aggie125]

Jestem zachwycona różem z kolekcji Cute as Hell.

Do tej pory uzywalam połyskliwrgo różu Bourjois. Zupełnie przypadkiem kupiłam matowy, cukierkowy róz CaH. Po pierwszym uzyciu zakochałam się. W życiu nie mialam tak naturalnego rumieńca, wyglądającego nie jak zręczny makijaż, ale jak porózowiale od mrozu policzki...

Od tej pory róz jest moim ukochanym kosmetykiem...

[Kasza Manna]

Napisane przez Aggie125

Jestem zachwycona różem z kolekcji Cute as Hell.

Do tej pory uzywalam połyskliwrgo różu Bourjois. Zupełnie przypadkiem kupiłam matowy, cukierkowy róz CaH. Po pierwszym uzyciu zakochałam się. W życiu nie mialam tak naturalnego rumieńca, wyglądającego nie jak zręczny makijaż, ale jak porózowiale od mrozu policzki...

Od tej pory róz jest moim ukochanym kosmetykiem...

Hohoho. Nie kusić mi tu . Albo zdjęcie dać .

[Aggie125]

Napisane przez Kasza Manna

Hohoho. Nie kusić mi tu . Albo zdjęcie dać .

Hohoho. Jutro rano planuję mała sesję zdjęciową z paznokciami, to i swatcha różu postaram się wkleić. Na ręku, nie na policzku Gdybym miała dokładniej opisać ten efekt, to efekt jest naturalny, jak zarózowione od mrozu policzki lub coś w nieco rosyjskim stylu

[kasienka.b]

Napisane przez pasywno-agresywna

Tusz No limits Eye colour booster jest zaskakująco dobry. Pogrubia, wydłuża, kolor jest dość wyrazisty. Mam odcień showtime i jest to metaliczne, ciemne bordo z odrobiną fioletu. Kolor prezentuje się interesująco zarówno przy samym eyelinerze jak i z ciemnym cieniem. Może nie daje efektu sztucznych rzęs, ale conajmniej wyraźny. Nie osypuje się i trzyma się dobrze do zmycia. Niestety trochę śmierdzi i troszkę podrażnia oczy (ale moje zrobiły się ostatnio bardzo wrażliwe). Za tę cenę to naprawdę przyzwoity, kolorowy tusz. Całkiem możliwe, że kupię pozostałe kolory, bo wszystkie prezentują się interesująco.

A u mnie efektu nie widać - mocnego koloru się nie spodziewałam (mam czarne rzesy) ale nie widać, że mam je czymkolwiek pomalowane - ani cienia koloru, ani pogrubienia, ani wydłużenia ani nic
Mam ten sam kolor co koleżanka.

[Arrianna]

Mi się podobał ale ja się po prostu boję tego różu... taki kolor... masakra :P <tym bardziej żem z tych trupiobladych... już widzę te magentowe ciapy na policzkach lol jak laleczka ahahahaha >

[Aggie125]

Napisane przez Arrianna

Mi się podobał ale ja się po prostu boję tego różu... taki kolor... masakra :P <tym bardziej żem z tych trupiobladych... już widzę te magentowe ciapy na policzkach lol jak laleczka ahahahaha >

Kolor jest faktycznie cholernie nasycony. Przyzwyczajona do Burzujka, za pierwszym razem taką ciape sobie na policzku wymalowalam, że trzeba było wszystko zmywam, bo nijak sie tego nie dałoby zakryć. Za drugim razem tylko przyłożyłam pędzel do rózu, porządnie odmuchałam i lekko musnęłam policzek. I to wystarczyło. Broń Boże jeździć pędzlem po rózu...

[Ciemnooka_]

A ja dziś dokupiłam błyszczyk z CAH kolor 02 i jestem bardzo zadowolona. Ślicznie pachnie, nie wysusza ust i fajnie wygląda.

[Kasza Manna]

Napisane przez Aggie125

Hohoho. Jutro rano planuję mała sesję zdjęciową z paznokciami, to i swatcha różu postaram się wkleić. Na ręku, nie na policzku Gdybym miała dokładniej opisać ten efekt, to efekt jest naturalny, jak zarózowione od mrozu policzki lub coś w nieco rosyjskim stylu

Łe (hohoho ). My wystarczy, że wyjdę na lżejszy chłodek, a od razu mam CaH w realu

[asiulek1705]

Napisane przez lea88

Mnie kusila rozowa LL, ale jak zobaczylam jak wyglada na reku to zrezygnowalam. Na moich powiekach jej nie widze, bo jest dla mnei zbyt wsciekle rozowa :/.

Ja też ją na ręce testowałam i dlatego się wstrzymałam, faktycznie mocno różowa, ale na powiece jednak ciut inaczej będzie wyglądać

Napisane przez marryme21

Fioletowy tusz o którym pisałyście,to ten?
http://www.essence.eu/pl/products/eyes/mascara.html

Ja pisałam o no limits booster

Napisane przez Emilia1

a jak sie sprawują te kolorowe tusze?? dają efekt sztucznych rzęs z intensywnym kolorem???

Co do intensywności koloru to zależy od tego jak ciemne masz rzęsy. Ja mam dość jasne, więc kolor jest bardziej wyrazisty, aczkolwiek tak naprawdę pod światło fajnie ten kolorek widać Mam fioletowy. Co do samego tuszu, to jak dla mnie spisuje się super, pogrubia ale nie skleja, w moim przypadku też wydłuża