Nasze zbiory kosmetyczne - pielęgnacja naturalna, ekologiczna - CZĘŚĆ IX

[la songerie]

Napisane przez Korah

Nie próbowałam. Ale słyszałam niezbyt pochlebne opinie. Chyba nawet na kwc są recki. I na oko widzę, że szczoteczka za gruba, taka sama jak przy moim Maybelline, mozna się przyzwyczaić, ale nie jest zbyt precyzyjna. A MF lubię 2000calorie, innych nie miałam, ale ta jest naprawdę super. Ale Gosh ma lepszą dla mnie szczoteczkę.

No wlasnie i to podobienstwo szczoteczki mnie kusi. Gdyby formula byla do tego ok to bylabym przeszczesliwa. Sa.a nie wiem czy probowac.

Jak to jest u was dziewczyny z kolorowka? Wszystko macie naturalne czy raczej wogole? Ja osobiscie mam nienaturalna mascare, polowe 3/4 cieni, 1/2 rozy, wszystkie kredki, konturowki, szminki (za wyjatkiem 3), zelowe eyelinery i prawie wszystkie podklady za wyj.mineralnego. troche mnie to smuvi ale jestem naprawde upierdliwa jesli chodzi o kolor, konsystencje ect. Wsio musze zmacac, sprawdzic zanim kupie. Z naturalkami ciezko o testy na zywo. Kiedy juz cos jest napewno super to albo ma zaporowa cene albo problem z wysylka i dostepnoscia.

---------- Dopisano o 12:58 ---------- Poprzedni post napisano o 12:57 ----------

Chyba ukrece sobie swoj dezodorant. Wszystkie rady wskazane. Piszcie fajne sklady kremow dezodorujacych.

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

---------- Dopisano o 13:00 ---------- Poprzedni post napisano o 12:58 ----------

Napisane przez Monian

Hej dziewczyny

Czy można dobić do Was? Dopiero zaczynam swoją przygodę z naturalnymi kosmetykami

Znacie jakieś dobre, polskie oczywiście naturalne firmy ?

Witamy! Jestes pewna, ze chcesz wiedziec? Twoj portfel moze tego nie zniesc. A tak serio to ja sie nie wypowiem, bo poza Sylveco (sklepy zielarskie) chyba nic polskiego nie probowalam.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44737734]Kuś, kuś- przynajmniej zobaczymy rzeczy, o których nam się nawet nie śniło; może nas coś zainspiruje do ukręcenia własnego eliksiru młodości i piękności...[/QUOTE]

Moze, moze. Sek to dobrze kombinowac. Dzisiaj cos pokombinuje

[Korah]

Napisane przez Monian

Czy można dobić do Was? Dopiero zaczynam swoją przygodę z naturalnymi kosmetykami

Znacie jakieś dobre, polskie oczywiście naturalne firmy ?

Witaj
Przeglądnij sobie Make me bio, Clochee, Go Cranberry, Phenome, Pat&Rub, Fresh&Natural, oraz np Flos lek serię Be eco i AA Eco.

Napisane przez la songerie

No wlasnie i to podobienstwo szczoteczki mnie kusi. Gdyby formula byla do tego ok to bylabym przeszczesliwa. Sa.a nie wiem czy probowac.

Jak to jest u was dziewczyny z kolorowka? Wszystko macie naturalne czy raczej wogole? Ja osobiscie mam nienaturalna mascare, polowe 3/4 cieni, 1/2 rozy, wszystkie kredki, konturowki, szminki (za wyjatkiem 3), zelowe eyelinery i prawie wszystkie podklady za wyj.mineralnego. troche mnie to smuvi ale jestem naprawde upierdliwa jesli chodzi o kolor, konsystencje ect. Wsio musze zmacac, sprawdzic zanim kupie. Z naturalkami ciezko o testy na zywo. Kiedy juz cos jest napewno super to albo ma zaporowa cene albo problem z wysylka i dostepnoscia.

Ja nie używam tylko naturalnych kosmetyków, w naturę inwestuję głównie do włosów i twarzy, za wyjątkiem kolorówki. Do ciała też, ale nie zawsze, np mam bardzo wymagające stopy i muszę stosować apteczne preparaty na nie, ale nie są składowo takie złe. Jak coś stosuję nienaturalnego, to musi mieć co najmniej przyzwoity skład, byle czego nie użyję

Co do szczoteczki to kwestia upodobań, kształtu oka, rodzaju rzęs itp.

[Kretka666]

Napisane przez la songerie

No wlasnie i to podobienstwo szczoteczki mnie kusi. Gdyby formula byla do tego ok to bylabym przeszczesliwa. Sa.a nie wiem czy probowac.

Jak to jest u was dziewczyny z kolorowka? Wszystko macie naturalne czy raczej wogole? Ja osobiscie mam nienaturalna mascare, polowe 3/4 cieni, 1/2 rozy, wszystkie kredki, konturowki, szminki (za wyjatkiem 3), zelowe eyelinery i prawie wszystkie podklady za wyj.mineralnego. troche mnie to smuvi ale jestem naprawde upierdliwa jesli chodzi o kolor, konsystencje ect. Wsio musze zmacac, sprawdzic zanim kupie. Z naturalkami ciezko o testy na zywo. Kiedy juz cos jest napewno super to albo ma zaporowa cene albo problem z wysylka i dostepnoscia.

Naturalny mam tylko błyszczyk, poza tym nienaturalne lakiery, tusz do rzęs (też MF, ale 2000kcal), kredkę do oczu, kredkę do brwi (wszystko MF, ciężko może mi być z dobraniem koloru naturalnej kredki do brwi, bo Ebony jest idealna), bazę pod cienie (lepiej trzyma się na niej kredka). Chciałabym pozamieniać na naturalki, ale tak mało kolorówki używam, że nie panikuję z tego powodu. Nie maluję się nawet codziennie. Jak maluję, to zawsze jest kredka do brwi + błyszczyk, więc 50% naturalne
Nie jestem wybitnie make up'owym typem.

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------

Napisane przez Korah

Ja nie używam tylko naturalnych kosmetyków, w naturę inwestuję głównie do włosów i twarzy, za wyjątkiem kolorówki. Do ciała też, ale nie zawsze, np mam bardzo wymagające stopy i muszę stosować apteczne preparaty na nie, ale nie są składowo takie złe. Jak coś stosuję nienaturalnego, to musi mieć co najmniej przyzwoity skład, byle czego nie użyję

Płyn Dermesa jest baaaaardzo dobry, pięty zmiękcza nawet, są miękkie, gładkie, bez łuszczącej się skóry, działa jak krem z dużą zawartością mocznika. Już odrzuciłam Pilarix, który był dotychczas moim nr. 1

[anula_ga]

Napisane przez la songerie

Jak to jest u was dziewczyny z kolorowka? Wszystko macie naturalne czy raczej wogole? Ja osobiscie mam nienaturalna mascare, polowe 3/4 cieni, 1/2 rozy, wszystkie kredki, konturowki, szminki (za wyjatkiem 3), zelowe eyelinery i prawie wszystkie podklady za wyj.mineralnego. troche mnie to smuvi ale jestem naprawde upierdliwa jesli chodzi o kolor, konsystencje ect. Wsio musze zmacac, sprawdzic zanim kupie. Z naturalkami ciezko o testy na zywo. Kiedy juz cos jest napewno super to albo ma zaporowa cene albo problem z wysylka i dostepnoscia.

ja jestem upośledzona makijażowo
w sumie oprócz podkładu mineralnego, primera i pudru wykończeniowego używam na codzień jedynie tuszu do rzęs.
i tusz własnie mam nienaturalny.
mam trochę mineralnych różów, bronzerów, ale kiepsko mi idzie ich uzywanie.
nienaturalne też się walają, ale ich też nie używam.
no i mam jeden eyeliner - ale też nienaturalny
a! i błyszczyk mam naturalny

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Monian

Hej dziewczyny

Czy można dobić do Was? Dopiero zaczynam swoją przygodę z naturalnymi kosmetykami

Znacie jakieś dobre, polskie oczywiście naturalne firmy ?

Witaj, ale pamiętaj, że wchodzisz tu na własną odpowiedzialność i tak na wszelki wypadek przygotuj sobie sporą rezerwę na niezaplanowane, nadprogramowe wydatki

Napisane przez Korah

Witaj
Przeglądnij sobie Make me bio, Clochee, Go Cranberry, Phenome, Pat&Rub, Fresh&Natural, oraz np Flos lek serię Be eco i AA Eco.



Ja nie używam tylko naturalnych kosmetyków, w naturę inwestuję głównie do włosów i twarzy, za wyjątkiem kolorówki. Do ciała też, ale nie zawsze, np mam bardzo wymagające stopy i muszę stosować apteczne preparaty na nie, ale nie są składowo takie złe. Jak coś stosuję nienaturalnego, to musi mieć co najmniej przyzwoity skład, byle czego nie użyję

Co do szczoteczki to kwestia upodobań, kształtu oka, rodzaju rzęs itp.

No tego kremu to akurat bym nie poleciła, bo sprowadzisz dziewczynę od razu na złą drogę - nie znałam tej firmy, podobnie jak Fresh&Natural;- to też paranaturalna czy typowy greenwashing

A próbowałaś dodawać mocznika do naturalnych kremów (nawet 40%)- efekt niczym stópki niemowlaka

[Korah]

Napisane przez Kretka666

Płyn Dermesa jest baaaaardzo dobry, pięty zmiękcza nawet, są miękkie, gładkie, bez łuszczącej się skóry, działa jak krem z dużą zawartością mocznika. Już odrzuciłam Pilarix, który był dotychczas moim nr. 1

Na pewno go wypróbuję, szukam tylko okazji, żeby coś do niego dokupić, bo u mnie to tylko internet wchodzi w grę, a może spotkam stacjonarnie

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44739028] Witaj, ale pamiętaj, że wchodzisz tu na własną odpowiedzialność i tak na wszelki wypadek przygotuj sobie sporą rezerwę na niezaplanowane, nadprogramowe wydatki

No tego kremu to akurat bym nie poleciła, bo sprowadzisz dziewczynę od razu na złą drogę - nie znałam tej firmy, podobnie jak Fresh&Natural;- to też paranaturalna czy typowy greenwashing

A próbowałaś dodawać mocznika do naturalnych kremów (nawet 40%)- efekt niczym stópki niemowlaka [/QUOTE]

Masz rację, rzeczywiście skład mało interesujący, nie wiem czemu myślałam, że to zaufana, nowa marka

Używam cały czas gotowców z mocznikiem, jakoś nie mam siły do kręcenia samodzielnego, już i tak mi sporo czasu zajmują eksperymenty z produktami do twarzy. Nie mają najgorszych składów, minimalistyczne, ale lubię nałożyć najpierw taki mocznikowy produkt i na to np oliwkę naturalną, albo krem No i zwykłą, najtańszą apteczną maść za 3 złote na odciski będę do końca życia wielbić. pogoniła moje twarde pięty i nagniotki. Działanie takie jak te wychwalane jednorazowe skarpetki złuszczające, a cenowo po prostu nie do pobicia

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

Na pewno go wypróbuję, szukam tylko okazji, żeby coś do niego dokupić, bo u mnie to tylko internet wchodzi w grę, a może spotkam stacjonarnie



Masz rację, rzeczywiście skład mało interesujący, nie wiem czemu myślałam, że to zaufana, nowa marka

Używam cały czas gotowców z mocznikiem, jakoś nie mam siły do kręcenia samodzielnego, już i tak mi sporo czasu zajmują eksperymenty z produktami do twarzy. Nie mają najgorszych składów, minimalistyczne, ale lubię nałożyć najpierw taki mocznikowy produkt i na to np oliwkę naturalną, albo krem No i zwykłą, najtańszą apteczną maść za 3 złote na odciski będę do końca życia wielbić. pogoniła moje twarde pięty i nagniotki. Działanie takie jak te wychwalane jednorazowe skarpetki złuszczające, a cenowo po prostu nie do pobicia

Maść na odciski - a co ona takiego zawiera, że aż takie efekty daje

[Monian]

Napisane przez la songerie

[/COLOR]

Witamy! Jestes pewna, ze chcesz wiedziec? Twoj portfel moze tego nie zniesc. A tak serio to ja sie nie wypowiem, bo poza Sylveco (sklepy zielarskie) chyba nic polskiego nie probowalam.

---------- Dopisano o 13:01 ---------- Poprzedni post napisano o 13:00 ----------



Moze, moze. Sek to dobrze kombinowac. Dzisiaj cos pokombinuje

Jestem pewna :P Generalnie umiem się powstrzymywać, staram się wszystko zużywać na bieżąco, nie otwierać nic nowego póki nie wykończe starego i staram się, aby moje zapasy nie były zbyt wielkie no ale właśnie - staram się..

Napisane przez Korah

Witaj
Przeglądnij sobie Make me bio, Clochee, Go Cranberry, Phenome, Pat&Rub, Fresh&Natural, oraz np Flos lek serię Be eco i AA Eco.

Zaraz biorę się za przeglądanie. Generalnie na chwilę obecną potrzebuję jakiegoś serum z wit C, więc może coś się znajdzie Chyba, że znacie jakąś perełkę?

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44739028] Witaj, ale pamiętaj, że wchodzisz tu na własną odpowiedzialność i tak na wszelki wypadek przygotuj sobie sporą rezerwę na niezaplanowane, nadprogramowe wydatki

No tego kremu to akurat bym nie poleciła, bo sprowadzisz dziewczynę od razu na złą drogę - nie znałam tej firmy, podobnie jak Fresh&Natural;- to też paranaturalna czy typowy greenwashing

A próbowałaś dodawać mocznika do naturalnych kremów (nawet 40%)- efekt niczym stópki niemowlaka [/QUOTE]

Ale mnie straszycie normalnie, aż się zaczęłam obawiać tu wchodzić

[Kretka666]

Napisane przez Korah

Na pewno go wypróbuję, szukam tylko okazji, żeby coś do niego dokupić, bo u mnie to tylko internet wchodzi w grę, a może spotkam stacjonarnie

A z DOZu nie możesz zamówić? Od 20 zł jest dostawa do wybranej apteki, a on akurat trochę ponad 20 zł kosztuje.

[cloche]

Napisane przez Monian

Jestem pewna :P Generalnie umiem się powstrzymywać, staram się wszystko zużywać na bieżąco, nie otwierać nic nowego póki nie wykończe starego i staram się, aby moje zapasy nie były zbyt wielkie no ale właśnie - staram się..

Ale mnie straszycie normalnie, aż się zaczęłam obawiać tu wchodzić

to drugie zdanie sobie zapisz. zrewidujemy za rok chociaz nie ma rzeczy niemozliwych. ja sie juz troche opamietalam. znaczy sie tymczasowo, bo kiepsko u mnie z czasem i kasa, wiec zuzywam zapasy ale dla dziecka kupuje.

wlasnie, a propos dziecka, to otworzylam lotion ze srebrem bioturm i juz mlodego wysmarowalam. pomyslalam, ze grahams za drogi, zeby go mlodemu w tylek wcierac, skoro bioturm tez ma spore szanse zadzialac. no i chyba cos z tego bedzie... za kolanami u na dupci smaruje i zapowiada sie dobrze (po uzyciu byle kremu juz by skora sie pogorszyla, zaognila, a jest ukojona jak po grahams)

Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[natkaa]

A ja się pochwalę pierwszym podrażnieniem po kremie z retinoelm z Iherba
Chyba Małgosia pisała, że czerwienił jej się dekolt, mi wyskoczyła czerwona plama na szyi, tylko z jednej strony - jakby wypalone. Czemu tylko tam, nie wiem... Swędzi i trochę boli przy dotykaniu. Smaruję aloesem i jest lepiej. Stosowanym nawet 3 rzy w tygodniu i nic, a tu bomba, hehe

[mhm0808]

Napisane przez natkaa

A ja się pochwalę pierwszym podrażnieniem po kremie z retinoelm z Iherba
Chyba Małgosia pisała, że czerwienił jej się dekolt, mi wyskoczyła czerwona plama na szyi, tylko z jednej strony - jakby wypalone. Czemu tylko tam, nie wiem... Swędzi i trochę boli przy dotykaniu. Smaruję aloesem i jest lepiej. Stosowanym nawet 3 rzy w tygodniu i nic, a tu bomba, hehe

Mam dokładnie podobnie - 1 duża plama po lewej str. na szyi. Plus jeszcze dwa pomniejsze... I za każdym razem to samo miejsce...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

[natkaa]

Napisane przez mhm0808

Mam dokładnie podobnie - 1 duża plama po lewej str. na szyi. Plus jeszcze dwa pomniejsze... I za każdym razem to samo miejsce...
Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.

Bez jaj...Mam w tym samym miejscu, z lewej strony. Jedna duża, obok mała. O co chodzi?!? I to z tak opóźnionym zapłonem...Smarowałam się kilka dni temu, ale że nic innego nie stosowałam nowego, od razu powiązałam z Twoją historia o podrażnieniu i tym kremem. I co teraz, omijać to miejsce, czy jak?

[Korah]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44739687]Maść na odciski - a co ona takiego zawiera, że aż takie efekty daje [/QUOTE]

Najzwyklejsza z apteki, są różnych firm np Aflofarm, Hasco etc, składy identyko, ale różnią się cenami, u mnie Aflofarm najtańsza 2,50 za tubkę 20g. Składowo krótko i konkretnie, choć nie na ten wątek (40% kwas salicylowy, 10% kwas mlekowy, wazelina biała, lanolina)

Napisane przez Monian

Zaraz biorę się za przeglądanie. Generalnie na chwilę obecną potrzebuję jakiegoś serum z wit C, więc może coś się znajdzie Chyba, że znacie jakąś perełkę?
Ale mnie straszycie normalnie, aż się zaczęłam obawiać tu wchodzić

Serum C zerknij na NuFountain, do kupienia przez Amazon.
Uważaj na Go Cranberry, nie są do końca naturalni.

To nie straszenie kochana, to przestroga

Napisane przez Kretka666

A z DOZu nie możesz zamówić? Od 20 zł jest dostawa do wybranej apteki, a on akurat trochę ponad 20 zł kosztuje.

No tak, czemu nie wpadłam na to

Napisane przez cloche

wlasnie, a propos dziecka, to otworzylam lotion ze srebrem bioturm i juz mlodego wysmarowalam. pomyslalam, ze grahams za drogi, zeby go mlodemu w tylek wcierac, skoro bioturm tez ma spore szanse zadzialac. no i chyba cos z tego bedzie... za kolanami u na dupci smaruje i zapowiada sie dobrze (po uzyciu byle kremu juz by skora sie pogorszyla, zaognila, a jest ukojona jak po grahams)

Bioturm jest super dla dzieci, u mojego też się sprawdziły dwie ich rzeczy.

[CzarnyElf]

Napisane przez la songerie

Sluchaj moja droga! To moze sprobuj ten Raw Skin Ceuticals w wersji sypkiej. 30ml za 18 dolcow i taki super sklad!
http://www.rawskinceuticals.com/mobi....aspx?id=37734

Jest na mojej liscie

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44737734]Kuś, kuś- przynajmniej zobaczymy rzeczy, o których nam się nawet nie śniło; może nas coś zainspiruje do ukręcenia własnego eliksiru młodości i piękności...[/QUOTE]

Napisane przez la songerie

Jak to jest u was dziewczyny z kolorowka? Wszystko macie naturalne czy raczej wogole? Ja osobiscie mam nienaturalna mascare, polowe 3/4 cieni, 1/2 rozy, wszystkie kredki, konturowki, szminki (za wyjatkiem 3), zelowe eyelinery i prawie wszystkie podklady za wyj.mineralnego. troche mnie to smuvi ale jestem naprawde upierdliwa jesli chodzi o kolor, konsystencje ect. Wsio musze zmacac, sprawdzic zanim kupie. Z naturalkami ciezko o testy na zywo. Kiedy juz cos jest napewno super to albo ma zaporowa cene albo problem z wysylka i dostepnoscia.[COLOR="Silver"]

Wiekszosc mam naturalna lub czesciowo naturalna-nienaturalne tylko pomadki Urban Decay i probki pigmentow Mac ktorych uzywam raz na ruski rok

Nie uzywam konturowek,eyelinerow.Mam malo cieni-zaraz tutaj wkleje kolorowke bo wlasnie robilam porzadek

Testowalam wlasnie ten filtr z probki:
http://www.coolasuncare.com/mineral/...en-spf-20-rose
Masakra-wysusza na wior i mi sie podklad mineralny na nim zwarzyl.B trudno jest znalesc dobry naturalny filtr-najlepszy jaki znalazlam byl firmy Devita ale podobno ostatnio zmienili sklad i juz nie jest taki dobry.Strasznie nie lubie jak firmy psuja moje ulubione kosmetyki

[sylwiusaka]

Napisane przez Kretka666

Na coś trzeba umrzeć, na mnie padnie rak piersi po prostu Nie no, jeśli moje pachy nie tolerują to ich nie katuję. Może kiedyś będę próbować, na pewni z tym deo ze srebrem, bo wpadł mi w oko od razu jak na green line zobaczyłam.

Ano, to trwałość pewnie zwykła lakierowa. U mnie 2-3 dni max wytrzymuje lakier, ale to dlatego, że szybko rosną mi pazury i widać na dole gołą płytkę. Męczące, bo lubię mieć króciutkie paznokcie. Rzadko też maluję, kiedyś to co drugi dzień inny kolor, a teraz od pół roku miałam na paznokciach tylko odżywkę, leń Więc zainwestuję w dwa kolory i bezbarwny Benecosa Zmywacza też naturalnego używasz?
Na naturalny makijaż będę się przestawiać, dużych wymagań nie mam, bo tylko tuszu do rzęs, kredki do brwi i czasem czarnej kredki do oczu używam. Kredki pewnie znajdę dobre, ale tusz... Naturalki średniawe są strasznie Miałam tylko Argile Provence i oczy mnie piekły, a rzęsy były jak nie pomalowane

Tak, a nawet dłuższa w porównaniu z lakierami szybkoschnącymi, które czasem jednego dnia nie wytrzymują.
Zmywacza naturalnego nie mam, chcę wykończyć obecny (długooo to trwa, bo też jestem leń lakierowy ) i kupię Sante.
Z tuszem to jest problem (używam nienaturalnego), mam Living Nature, ale to rozmazywanie się nie zachęca do używania, efekt też jest naturalny, choć przy drugiej warstwie jest już lepiej. Następnym razem chyba kupię ten polecany przez Korah Gosh.
Kredkę do brwi zastąpiłam takim żelem do brwi (mam brązowy) http://aroma-perfumy.pl/pl/p/LAVERA-...Brwi-9-ml/2505, szczoteczka pomaga zdjąć nadmiar żelu (w razie czego) i je przyczesać. O wiele przyjemniejsze jest używanie tego żelu .
Kredkę do oczu też mam Lavery, rzadko używam, niczym się właściwie nie różni od nienaturalnych.
Cieni używam nienaturalnych, choć mam dwa z Everyday Minerals, ale nie trafiłam z kolorem i denerwuje mnie rozsypujący się wszędzie proszek.
Dość fajne są błyszczyki z Benecos, miałam też raz Lilo Lolo, ale coś było nie tak z opakowaniem, przekręciło się i mogłam używać tylko przed wyjściem z domu.
Chciałabym jeszcze korektor pod oczy i jakiś róż.

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------

Napisane przez Monian

Jestem pewna :P Generalnie umiem się powstrzymywać, staram się wszystko zużywać na bieżąco, nie otwierać nic nowego póki nie wykończe starego i staram się, aby moje zapasy nie były zbyt wielkie no ale właśnie - staram się..

Też tak kiedyś miałam , teraz mam cztery otwarte kremy do twarzy i dwa w zapasie

[CzarnyElf]

Napisane przez sylwiusaka

Też tak kiedyś miałam , teraz mam cztery otwarte kremy do twarzy i dwa w zapasie

To ja sie trzymam dzielnie
Krem do twarzy-tylko jeden z retinolem(musze zamowic ten z homehealth z Iherb)
Olejek-jeden z Aubrey+kilka olejkow do OCM
Filtr-testuje probki
Kilka produktow do mycia twarzy i oczyszczania(pokazywalam zdjecia)
Balsam do ciala-mam dwa
1szampon,1 odzywka
Obecnie tylko mi potrzebny w sumie krem pod oczy
Ale czekam az mi subskrybcja przyjdzie w lutym bo moze cos pod oczy tam bedzie

[sylwiusaka]

Napisane przez Korah

Benecos ma dobre kredki ponoć. Można znaleźć drogeryjne tusze z naturalnym składem, np Gosh, Lumene. Osobiście uwielbiam Gosh Wonder, nie dawno mi się skończył i postanowiłam kupić Maybelline i żałuję, bo jak tylko odstawiłam Gosha, to mi rzęsy wypadły. Bardzo je wzmacniał. A Maybelline ma beznadziejny skład, ale zużyję, jak już jest.

Z lakierami też jest tak, że wiele drogeryjnych ma dobre składy, np Paese, Inglot. Paese ma świetny utwardzacz akrylowy i bazę wygładzającą, a Inglot odżywkę Silk Wrap, którą bardzo lubię.

Dobrze wiedzieć, chciałam całkiem niedawno jakąś kupić.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------

Napisane przez CzarnyElf

To ja sie trzymam dzielnie
Krem do twarzy-tylko jeden z retinolem(musze zamowic ten z homehealth z Iherb)
Olejek-jeden z Aubrey+kilka olejkow do OCM
Filtr-testuje probki
Kilka produktow do mycia twarzy i oczyszczania(pokazywalam zdjecia)
Balsam do ciala-mam dwa
1szampon,1 odzywka
Obecnie tylko mi potrzebny w sumie krem pod oczy
Ale czekam az mi subskrybcja przyjdzie w lutym bo moze cos pod oczy tam bedzie

To prawda .

Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że ostatnio miałam więcej czasu i przez to częściej robiłam zakupy (niezaplanowane) .

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez sylwiusaka

Dobrze wiedzieć, chciałam całkiem niedawno jakąś kupić.

---------- Dopisano o 19:04 ---------- Poprzedni post napisano o 18:54 ----------



To prawda .

Na swoje usprawiedliwienie mam tylko to, że ostatnio miałam więcej czasu i przez to częściej robiłam zakupy (niezaplanowane) .

Ja mam tą, tzn. dopiero do mnie leci

[la songerie]

Napisane przez CzarnyElf

Jest na mojej liscie





Wiekszosc mam naturalna lub czesciowo naturalna-nienaturalne tylko pomadki Urban Decay i probki pigmentow Mac ktorych uzywam raz na ruski rok

Nie uzywam konturowek,eyelinerow.Mam malo cieni-zaraz tutaj wkleje kolorowke bo wlasnie robilam porzadek

Testowalam wlasnie ten filtr z probki:
http://www.coolasuncare.com/mineral/...en-spf-20-rose
Masakra-wysusza na wior i mi sie podklad mineralny na nim zwarzyl.B trudno jest znalesc dobry naturalny filtr-najlepszy jaki znalazlam byl firmy Devita ale podobno ostatnio zmienili sklad i juz nie jest taki dobry.Strasznie nie lubie jak firmy psuja moje ulubione kosmetyki

Bleee. Tez slyszalam o kombinacjach z Devita. A tak chcialam go kupic. Zainteresowal mnie filtr Raw Skin Ceuticals. http://www.rawskinceuticals.com/Prod...D45%2D120%2D70 Sklad piekny a cena niska: 10 zielonych za 120ml! Chyba cos mi mowi ze zrobie u nich zamowienie!

[9d7b7132c96a8dd7d39f4ca1b65b4d26fef991fe_65a5443115010]

Napisane przez Korah

Najzwyklejsza z apteki, są różnych firm np Aflofarm, Hasco etc, składy identyko, ale różnią się cenami, u mnie Aflofarm najtańsza 2,50 za tubkę 20g. Składowo krótko i konkretnie, choć nie na ten wątek (40% kwas salicylowy, 10% kwas mlekowy, wazelina biała, lanolina)

Musi być strasznie tłusta...
U mojego tż nie przejdzie- on musi mieć coś szybko wchłaniającego się, dlatego mieszam mu ten mocznik z jakimś lekkim kremem naturalnym, a sobie ostatnio z masłem macadamia & shea w małych pojemniczkach- max. 30-50ml i sprawdza się super

[CzarnyElf]

Wklejam moja mniej lub bardziej naturalna kolorowke(nie uwzglednilam tylko probek rozy,cieni i rozswietlaczy lumiere).B rzadko ich jednak uzywam gdyz chce odejsc od proszkowych wersji

Od gory od lewej:

Podklad w sztyfcie My chelle
Tusz reviva labs
Cien prasowany Lumiere
Lakier firmy Sparitual(z subskrypcji)
My chelle-eye shimmer i korektor w sztyfcie
Puder nablyszczajacy Jane Iredale(z subskrypcji)
Specyfik majacy na celu zageszczenie ,wzmocnienie i rosniecie rzes bamboo lash(subskrypcja)
Blyszczyk Pur Minerals
Roz zuzu luxe
Probka blyszczyka eve organics
Brazer tarte,podklad Lumiere,to w czarnych opakowaniach to cienie prasowane i brazer Lumiere.
Cien sypki lumiere,probka brazera paperdoll.

[la songerie]

Napisane przez sylwiusaka

Tak, a nawet dłuższa w porównaniu z lakierami szybkoschnącymi, które czasem jednego dnia nie wytrzymują.
Zmywacza naturalnego nie mam, chcę wykończyć obecny (długooo to trwa, bo też jestem leń lakierowy ) i kupię Sante.
Z tuszem to jest problem (używam nienaturalnego), mam Living Nature, ale to rozmazywanie się nie zachęca do używania, efekt też jest naturalny, choć przy drugiej warstwie jest już lepiej. Następnym razem chyba kupię ten polecany przez Korah Gosh.
Kredkę do brwi zastąpiłam takim żelem do brwi (mam brązowy) http://aroma-perfumy.pl/pl/p/LAVERA-...Brwi-9-ml/2505, szczoteczka pomaga zdjąć nadmiar żelu (w razie czego) i je przyczesać. O wiele przyjemniejsze jest używanie tego żelu .
Kredkę do oczu też mam Lavery, rzadko używam, niczym się właściwie nie różni od nienaturalnych.
Cieni używam nienaturalnych, choć mam dwa z Everyday Minerals, ale nie trafiłam z kolorem i denerwuje mnie rozsypujący się wszędzie proszek.
Dość fajne są błyszczyki z Benecos, miałam też raz Lilo Lolo, ale coś było nie tak z opakowaniem, przekręciło się i mogłam używać tylko przed wyjściem z domu.
Chciałabym jeszcze korektor pod oczy i jakiś róż.

---------- Dopisano o 18:25 ---------- Poprzedni post napisano o 18:15 ----------



Też tak kiedyś miałam , teraz mam cztery otwarte kremy do twarzy i dwa w zapasie

Chyba cie pobije. Mam chyba 7 otwartych kremow i dwa aloesy, 4 podklady, 2 serum, 8(!!!) Odzywek do wlosow, 2 szampony, kilka maseczek... Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest moje pragnienie zostania minimalistka...

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

[CzarnyElf]

Napisane przez la songerie

Bleee. Tez slyszalam o kombinacjach z Devita. A tak chcialam go kupic. Zainteresowal mnie filtr Raw Skin Ceuticals. http://www.rawskinceuticals.com/Prod...D45%2D120%2D70 Sklad piekny a cena niska: 10 zielonych za 120ml! Chyba cos mi mowi ze zrobie u nich zamowienie!

Musze sprawdzic w stacjonarnym czy konsystencja tego filtra sie zmienila,wszyscy mowia ze wersja do twarzy sie zmienila.Ja uzywam wersji do ciala do twarzy i nie jestem pewna czy zmienili tez ta wersje.

B fajny sklad

[la songerie]

Napisane przez Korah

Witaj
Przeglądnij sobie Make me bio, Clochee, Go Cranberry, Phenome, Pat&Rub, Fresh&Natural, oraz np Flos lek serię Be eco i AA Eco.



Ja nie używam tylko naturalnych kosmetyków, w naturę inwestuję głównie do włosów i twarzy, za wyjątkiem kolorówki. Do ciała też, ale nie zawsze, np mam bardzo wymagające stopy i muszę stosować apteczne preparaty na nie, ale nie są składowo takie złe. Jak coś stosuję nienaturalnego, to musi mieć co najmniej przyzwoity skład, byle czego nie użyję

Co do szczoteczki to kwestia upodobań, kształtu oka, rodzaju rzęs itp.

Ja nie zglebiam skladow kolorowki zbytnio. Moze to i niedobrze bo maluje sie sporo i to kazdego dnia. Przyczyna jest banalna: poprawia mi to humor gdybym miala kase przerzucilabym sie w calosci na naturalna kolorowke. Chwilowo to chyba tylko Tarte mi odpowiada (jesli mialabym cos wybrac dla siebie). O ile moge uzywac podkladu w formie sypkiej, o tyle nienawidze w ten sposob stosowac rozow czy cieni. Mam kilka cieni mineralnych ale ich stosowanie to istna udreka. A szkoda bo kolory cudne Tarte ma cudne palety sezonowe z prasowanymi cieniami, szminki, roze prasowane w cudnych kolorach... mam wymieniac dalej?

---------- Dopisano o 19:30 ---------- Poprzedni post napisano o 19:28 ----------

Napisane przez Kretka666

Naturalny mam tylko błyszczyk, poza tym nienaturalne lakiery, tusz do rzęs (też MF, ale 2000kcal), kredkę do oczu, kredkę do brwi (wszystko MF, ciężko może mi być z dobraniem koloru naturalnej kredki do brwi, bo Ebony jest idealna), bazę pod cienie (lepiej trzyma się na niej kredka). Chciałabym pozamieniać na naturalki, ale tak mało kolorówki używam, że nie panikuję z tego powodu. Nie maluję się nawet codziennie. Jak maluję, to zawsze jest kredka do brwi + błyszczyk, więc 50% naturalne
Nie jestem wybitnie make up'owym typem.

---------- Dopisano o 12:15 ---------- Poprzedni post napisano o 12:12 ----------



Płyn Dermesa jest baaaaardzo dobry, pięty zmiękcza nawet, są miękkie, gładkie, bez łuszczącej się skóry, działa jak krem z dużą zawartością mocznika. Już odrzuciłam Pilarix, który był dotychczas moim nr. 1

To masz szczescie. W moim przypadku byloby rozsadniej przerzucic sie na naturalki.

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

[Korah]

[1=9d7b7132c96a8dd7d39f4ca 1b65b4d26fef991fe_65a5443 115010;44745161]Musi być strasznie tłusta...
U mojego tż nie przejdzie- on musi mieć coś szybko wchłaniającego się, dlatego mieszam mu ten mocznik z jakimś lekkim kremem naturalnym, a sobie ostatnio z masłem macadamia & shea w małych pojemniczkach- max. 30-50ml i sprawdza się super [/QUOTE]

No nie jest to kremik do codziennego użytku z rana Ale warto dla efektu, Ja smarowałam przez 5 dni na noc grubo pod skarpetki, w tym pierwszą i trzecią noc jeszcze pod skarpetki wsadzałam stopy do woreczków. Na szósty dzień wymoczyłam stopy w misce tak ok 30 minut i normalnie czułam jak mi się cała ta twarda skóra odkleja od stóp, niczym plaster Tylko nie wolno smarować wierzchów, same podeszwy, chyba, że są zgrubienia też gdzie indziej

Napisane przez CzarnyElf

Wklejam moja mniej lub bardziej naturalna kolorowke(nie uwzglednilam tylko probek rozy i rozswietlaczy lumiere).B rzadko ich jednak uzywam gdyz chce odejsc od proszkowych wersji

Od gory od lewej:

Podklad w sztyfcie My chelle
Tusz reviva labs
Cien prasowany Lumiere
Lakier firmy Sparitual(z subskrypcji)
My chelle-eye shimmer i korektor w sztyfcie
Puder nablyszczajacy Jane Iredale(z subskrypcji)
Specyfik majacy na celu zageszczenie ,wzmocnienie i rosniecie rzes bamboo lash(subskrypcja)
Blyszczyk Pur Minerals
Roz zuzu luxe
Probka blyszczyka eve organics
Brazer tarte,podklad Lumiere,to w czarnych opakowaniach to cienie prasowane i brazer Lumiere.
Cien sypki lumiere,probka brazera paperdoll.

Same cudowności

[la songerie]

Napisane przez anula_ga

ja jestem upośledzona makijażowo
w sumie oprócz podkładu mineralnego, primera i pudru wykończeniowego używam na codzień jedynie tuszu do rzęs.
i tusz własnie mam nienaturalny.
mam trochę mineralnych różów, bronzerów, ale kiepsko mi idzie ich uzywanie.
nienaturalne też się walają, ale ich też nie używam.
no i mam jeden eyeliner - ale też nienaturalny
a! i błyszczyk mam naturalny

Dlaczego idzie ci kiepsko ich uzywanie? Nie sprawia ci to frajdy czy moze nie umiesz lub masz zly pedzel?

Jesli chcecie to m9ge obfocic swoja naturalna kolekcje rupieci do geby

[CzarnyElf]

Napisane przez la songerie

Ja nie zglebiam skladow kolorowki zbytnio. Moze to i niedobrze bo maluje sie sporo i to kazdego dnia. Przyczyna jest banalna: poprawia mi to humor gdybym miala kase przerzucilabym sie w calosci na naturalna kolorowke. Chwilowo to chyba tylko Tarte mi odpowiada (jesli mialabym cos wybrac dla siebie). O ile moge uzywac podkladu w formie sypkiej, o tyle nienawidze w ten sposob stosowac rozow czy cieni. Mam kilka cieni mineralnych ale ich stosowanie to istna udreka. A szkoda bo kolory cudne Tarte ma cudne palety sezonowe z prasowanymi cieniami, szminki, roze prasowane w cudnych kolorach... mam wymieniac dalej?

Mam zupelnie tak samopodklady to jeszcze ale cienie czy roze to leza bo za duzo z tym zachodu

Co do Tarte to gdyby tylko nie mieli w wiekszosci swoich produktow Bismuth Oxychloride ktorego nie lubie to bym byla ich wierna fanka.Boje sie kupic ich rozu bo wiem ze mnie wysypie po tym na policzkach.

---------- Dopisano o 10:43 ---------- Poprzedni post napisano o 10:37 ----------

Napisane przez la songerie

Jesli chcecie to m9ge obfocic swoja naturalna kolekcje rupieci do geby

Oczywiscie ze chcemy

[mlodziudka85]

Napisane przez CzarnyElf

To ja sie trzymam dzielnie
Krem do twarzy-tylko jeden z retinolem(musze zamowic ten z homehealth z Iherb)
Olejek-jeden z Aubrey+kilka olejkow do OCM
Filtr-testuje probki
Kilka produktow do mycia twarzy i oczyszczania(pokazywalam zdjecia)
Balsam do ciala-mam dwa
1szampon,1 odzywka
Obecnie tylko mi potrzebny w sumie krem pod oczy
Ale czekam az mi subskrybcja przyjdzie w lutym bo moze cos pod oczy tam bedzie

Właśnie o taki minimalizm mi chodzi! Super.

Napisane przez CzarnyElf

Wklejam moja mniej lub bardziej naturalna kolorowke(nie uwzglednilam tylko probek rozy i rozswietlaczy lumiere).B rzadko ich jednak uzywam gdyz chce odejsc od proszkowych wersji

Od gory od lewej:

Podklad w sztyfcie My chelle
Tusz reviva labs
Cien prasowany Lumiere
Lakier firmy Sparitual(z subskrypcji)
My chelle-eye shimmer i korektor w sztyfcie
Puder nablyszczajacy Jane Iredale(z subskrypcji)
Specyfik majacy na celu zageszczenie ,wzmocnienie i rosniecie rzes bamboo lash(subskrypcja)
Blyszczyk Pur Minerals
Roz zuzu luxe
Probka blyszczyka eve organics
Brazer tarte,podklad Lumiere,to w czarnych opakowaniach to cienie prasowane i brazer Lumiere.
Cien sypki lumiere,probka brazera paperdoll.

Podoba mi się ten zbiór. Oczywiście masz jeszcze inne kosmetyki kolorowe....?

Napisane przez la songerie

Chyba cie pobije. Mam chyba 7 otwartych kremow i dwa aloesy, 4 podklady, 2 serum, 8(!!!) Odzywek do wlosow, 2 szampony, kilka maseczek... Najsmieszniejsze w tym wszystkim jest moje pragnienie zostania minimalistka...

Sent from my GT-N7100 using Tapatalk

U mnie z pielęgnacją nie jest źle. Gorzej z kolorówką. Boję się liczyć, ale wyjdzie nawet kilkanaście sztuk pomadek itp. Systematycznie staram się wyrzucać nieużywane/których termin ważności już minął.
Ogólnie coraz lepiej idzie mi denkowanie.
Zresztą dwa otwarte szampony to u mnie norma. Jeden ma b. dobrze oczyszczać, drugi do codziennego stosowania.

[anula_ga]

Napisane przez CzarnyElf

Wklejam moja mniej lub bardziej naturalna kolorowke(nie uwzglednilam tylko probek rozy i rozswietlaczy lumiere).B rzadko ich jednak uzywam gdyz chce odejsc od proszkowych wersji

Od gory od lewej:

Podklad w sztyfcie My chelle
Tusz reviva labs
Cien prasowany Lumiere
Lakier firmy Sparitual(z subskrypcji)
My chelle-eye shimmer i korektor w sztyfcie
Puder nablyszczajacy Jane Iredale(z subskrypcji)
Specyfik majacy na celu zageszczenie ,wzmocnienie i rosniecie rzes bamboo lash(subskrypcja)
Blyszczyk Pur Minerals
Roz zuzu luxe
Probka blyszczyka eve organics
Brazer tarte,podklad Lumiere,to w czarnych opakowaniach to cienie prasowane i brazer Lumiere.
Cien sypki lumiere,probka brazera paperdoll.

Piękna kolekcja i piękna skrzyneczka

Napisane przez la songerie

Dlaczego idzie ci kiepsko ich uzywanie? Nie sprawia ci to frajdy czy moze nie umiesz lub masz zly pedzel?

Jesli chcecie to m9ge obfocic swoja naturalna kolekcje rupieci do geby

chcemy, chcemy
głownie to brak czasu - wcześnie wstaję do pracy, więc makijaz ograniczam do minimum (3 min - primer, podkład, korektor, puder a tusz do rzęs przewaznie w pracy ).
w sumie jak mam czas to bawię się trochę różami i bronzerami, ale rzadko używam i nie czuję się zbyt pewnie w tej czynności pędzli mam parę i są dobre