Tabletki a biegunka - proszę o pmoc

[Holaa]

Witam, bardzo proszę o pomoc, bo mi jakoś ciężko obiektywnie ocenić tą sytuację. Biorę tabletki antykoncepcyjne od ponad miesiąca. Wczoraj troszkę bolał mnie brzuch (sugerujący delikatne problemy pokarmowe). Po południu, ok 14-15 kochałam się z moim chłopakiem bez prezerwatywy (po raz pierwszy zaufaliśmy samym tabletkom). Potem moje problemy pokarmowe nasiliły się i byłam parę razy w toalecie (może to nie była klasyczna biegunka, ale naprawdę bardzo blisko). Następnie zjadłam trochę chleba, ok godz. 18 wydawało się, że wszystko się uspokoiło. O 21 wzięłam tabletkę i też wydawało się, że jest w porządku. Ok. 23.30 zjadłam parę kromek i położyłam się spać. Niestety ale przez ten cały czas bałam się, żeby biegunka nie wróciła i żeby tabletka się dobrze wchłonęła - a jestem osobą, u której stres w dużej mierze przekłada się na problemy z układem pokarmowym. Ok. 2 w nocy obudziłam się i (nie wiem na ile samo z siebie, a na ile przez tez cały stres i niepokój) pojawiła się biegunka i czuję, że dalej boli mnie brzuch. Co powinnam zrobić w takiej sytuacji? Czy tabletka zadziała? I co z dzisiejszą tabletką - wchłonie się normalnie? Proszę o rady

[Marwari]

Napisane przez Holaa

Witam, bardzo proszę o pomoc, bo mi jakoś ciężko obiektywnie ocenić tą sytuację. Biorę tabletki antykoncepcyjne od ponad miesiąca. Wczoraj troszkę bolał mnie brzuch (sugerujący delikatne problemy pokarmowe). Po południu, ok 14-15 kochałam się z moim chłopakiem bez prezerwatywy (po raz pierwszy zaufaliśmy samym tabletkom). Potem moje problemy pokarmowe nasiliły się i byłam parę razy w toalecie (może to nie była klasyczna biegunka, ale naprawdę bardzo blisko). Następnie zjadłam trochę chleba, ok godz. 18 wydawało się, że wszystko się uspokoiło. O 21 wzięłam tabletkę i też wydawało się, że jest w porządku. Ok. 23.30 zjadłam parę kromek i położyłam się spać. Niestety ale przez ten cały czas bałam się, żeby biegunka nie wróciła i żeby tabletka się dobrze wchłonęła - a jestem osobą, u której stres w dużej mierze przekłada się na problemy z układem pokarmowym. Ok. 2 w nocy obudziłam się i (nie wiem na ile samo z siebie, a na ile przez tez cały stres i niepokój) pojawiła się biegunka i czuję, że dalej boli mnie brzuch. Co powinnam zrobić w takiej sytuacji? Czy tabletka zadziała? I co z dzisiejszą tabletką - wchłonie się normalnie? Proszę o rady

Jeżeli tabletke brałas o 21 to do 2 już sie spokojnie wchlonela

[Holaa]

Dziękuję bardzo za odpowiedź, ale mam jeszcze 1 pytanie. Czy parudniowe problemy pokarmowe mogą pogorszyć wchłanianie tabletek, czy zaszkodzić mogą jedynie wymioty i biegunka w przeciągu 4h od wzięcia tabletki?