Moja udręka z trądzikiem - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Zdrowie i Medycyna > Dermatologia

Notka

Dermatologia Forum dla osób, które interesują się dermatologią lub mają problemy ze skórą. Masz trądzik lub atopowe zapalenie skóry? Dołącz do nas, pomóż sobie i innym.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-05-22, 19:11   #1
Klaudiaa17
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1

Moja udręka z trądzikiem


Witam
Otóż opowiem teraz o problemie z jakim się zmagam od początku gimnazjum czyli już od jakiś 4 lat ( Teraz jestem 1 liceum ). Moim największym utrapieniem z którym nie mogę sobie poradzić jest trądzik. Wygląda to tak że mam dużo zaskórników, szczególnie na nosie, na czole, policzkach i brodzie przeważają takie podskórne grudki, a szczególnie na brodzie co jakiś czas pojawiają się ropne, duże pryszcze, które mega bolą i dość długo schodzą. W dodatku mam mnóstwo czerwonych przebarwień na twarzy. Mam taki problem że jak schodzi mi pryszcz, czy już tak się zdenerwuje że go wycisnę ( ale nie wyciskam takich ropnych, jedynie CZASEM te grudki kiedy naprawdę już opadam z sił, wychodzi wtedy tak dużo, dużo takiej jakby to nazwać ,, białej nitki '', mam nadzieję, że wiadomo o co mi chodzi ) i już mi zejdzie i mam w tym miejscu gdzie był ten pryszcz gładką skórę ale non stop mam czerwone miejsce jakby coś tam było. Nie wiem czemu tak się dzieje. Moja pierwsza wizyta u lekarza dermatologa skończyła się na tym że Pani zapytała tylko jakie mam zmiany trądzikowe, małe czy duże, powiedziałam że i takie i takie, to mi powiedziała małe smaruj tym a duże tym, nawet nie spoglądając na moją twarz. Ale dobra, używałam jakiś czas tego kremu Benzacne i nic mi kompletnie nie pomagał. Więc go odstawiłam i używałam aż do tej pory takiego specyfiku który poradził mi mój lekarz, był to taki lek robiony na receptę, był w buteleczce, biała zawiesina, musiała być z dodatkiem siarki gdyż kiedy na noc się tym smarowałam to wszędzie było czuć tylko siarkę. Mój błąd że zamiast lekko przecierać niekiedy jak patrzałam na swoją twarz to już nie wiedziałam co robić i mocno pocierałam tego pryszcza co może tylko go podrażniało, nie mam pojęcia. Ale przestałam tak robić i lekko przecierałam, jednak tyle czasu go używałam ( kilka miesięcy ) i nic, kompletnie NIC. Niedawno, jakiś tydzień temu zaczęłam przecierać twarz jedynie samym płynem micelarnym z Lirene. Był on sam w sobie jakoś nawilżający że nawet nie używałam już nawet żadnego kremu nawilżającego i moja buzia nie czuła się ściągnięta. Do tego na wieczór lekko przecierałam nadal tym lekiem robionym. W końcu, dokładnie w ten wtorek odbyłam wizytę u dermatologa. Tym razem poszłam prywatnie. Byłam mile zaskoczona, Pan doktor porozmawiał ze mną, poszedł, obejrzał moją twarz, dotykał, sprawdzał, zupełnie co innego niż wtedy. Plecy też obejrzał, gdyż tam też niestety mam trądzik. Za tę miłą wizytę trwającą niespełna 15 minut zapłaciłam 150 zł. Cóż, nie żałuję tylko żeby pomogło! Dostałam od Pana doktora następujące leki : antybiotyk Erythromycinum ( jestem dość zaskoczona gdyż mam go brać 3 razy dziennie po 2 tabletki przez 5 dni, jak dla mnie to bardzo duża dawka, potem przez kolejny tydzień zmniejszyć dawkę do 3 tabletek, a do wizyty kolejnej brać stopniowo jeszcze mniej bo 2 tabletki po dwa razy dziennie ), do tego dostałam tabletki osłonowe triflora. Rano mam smarować twarz bardzo cienką warstwą kremu Brevoxyl a wieczorem krem Aknemycin plus. Do mycia twarzy dostałam żel Effaclar La Roche-Posay a krem nawilżający to też Effaclar tylko z lierką H ,, Effaclar H ''. Za te wszystkie leki zapłaciłam prawie 200 zł. Jeśli to wszystko mi nie pomoże nie wiem co zrobię. Dzisiaj dopiero przyszły mi zamówione leki i zaczynam. Strasznie się boję! Boję się że dostanę ten sławny ,, wysyp '' na twarzy i będę wyglądać jeszcze gorzej. Czytałam dużo o tych wszystkich kremach, żelach i w ogóle no i dowiedziałam się że powodują one niektórym osobom podrażnienia ( zaczerwienienie skóry, niekiedy wygląd jak po poparzeniu ). Na razie niedawno, jakieś z 3 godziny temu postanowiłam nigdzie już nie wychodzić i nałożyłam sobie, meeega cienką warstwę Brevoxylu i po wchłonięciu na to krem nawilżający Effaclar H. Nie zauważyłam na twarzy ani jakiegoś mocnego podrażnienia, ani mnie nic nie piecze, nie szczypie. Całe szczęście. Antybiotyku jeszcze nie wzięłam, od jutra zacznę chociaż bardzo się boję. Chciałabym wreszcie wyglądać lepiej, a nie jeszcze gorzej. Wiem, że dużo jest podobnych wątków o tej tematyce, ale stworzyłam je żeby dokładnie opisać mój problem. Może ktoś będzie umiał mi coś doradzić, pomóc. Może ktoś z was miał podobnie do mnie, albo stosował te leki zalecone mi przez dermatologa. Bardzo proszę o was o pomoc, każda wskazówka będzie dla mnie cenna i wezmę ją sobie do serca. Mam nadzieję, że nie zamęczyłam za bardzo, gdyż moja wypowiedź jest dość długa. Pozdrawiam!
Klaudiaa17 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-05-23, 01:05   #2
olxon
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-04
Wiadomości: 20
Dot.: Moja udręka z trądzikiem

Hej Ja też się zmagam z trądzikiem od niepamiętnych czasów i wszystko co napisałaś stosowałam ;-) w ogóle czego to ja nie stosowałam

Po antybiotyku powinno być dobrze, szczególnie że to pierwszy raz to od razu pięknie zadziała. Ale nie zdziw się jak ci wszystko wróci po tygodniu od odstawienia...O kant d...py potłuc tych lekarzy. Wypisują na potęgę antybiotyki niewiadomo jak silne dawki, bo im się nie chce normalnie leczyć.
Jasne. Najlepiej to iść na łatwiznę. Ja osobiście dostałam antybiotyk na PONAD 3 MIESIĄCE. Później miałam dziury w 10 zębach!!! Nie muszę chyba przypominać jak takie długotrwałe antybiotyki działają na zęby, włosy, wątrobę, cały organizm....

I żeby 3 dawki...ja bym zaczęła od 2 chociaż. Uwierz mi, jak ja sama brałam pierwszy raz antybiotyk (potem bakterie się uodparniają i nie działa) to starczyły mi DOSŁOWNIE TRZY TABLETKI żeby mieć piękną skórę. Trzy tabletki, po jednej dziennie ofc. Nie po 3 dziennie.


A te effaclary ci wypisał pewnie długopisem z napisem La Roche Posay ;-)

Jest wiele kremów na rynku o tym samym i LEPSZYM nawet składzie (bez pieprzonych sylikonów- uważaj na nazwy PEG, -xane, -cone w nazwach- powodują trądzik!!!) a ten ma nie dość że sylikony to jeszcze mnóstwo innych super-zapychających pory substancji.


Naprawdę- wstrzymaj się z braniem TAKIEJ KOŃSKIEJ DAWKI antybiotyku. Co ty masz całą twarz we wrzodach, że ci tyle przepisał? Dermatolodzy to najgorsi lekarze. Większość konowały niestety.


Pamiętaj, żeby nawilżać twarz (polecam tutaj Physiogel ale mogą być inne kremy) i jej nie przesuszać. Polecam bloga italianablog.com
Ja się od niej sporo nauczyłam o pielęgnacji. Na youtube jest też fajny filmik- Aga kontra trądzik, czy "jak pozbyłam się trądziku" na kanale itsxjul ;-) Oglądnij sobie i trzymaj się ciepło a raczej yyy...zimno.
olxon jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Dermatologia


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-05-23 02:05:05


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:12.