|
Notka |
|
Dietetyka Miejsce dla osób, które są na diecie. Rozmawiamy o zdrowym odżywianiu. Uwaga! Wyznacznikiem jest kaloryczność dobowa diet - muszą one mieć ponad 1000 kcal. |
|
Narzędzia |
2014-09-24, 23:20 | #1 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Otchłań
Wiadomości: 66
|
Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Hej
Rok temu jakoś w okolicach września/października zauważyłam na wadze wzrost wagi, z 50 kg zrobiło się około 53, pomimo że nic nie zmieniałam w swoim odżywianiu i dalej prowadziłam aktywny tryb życia. Przez jesień i zimę waga osiągnęła 55 kg (mierzę jakieś 163 cm), wiosną i latem tego roku waga pokazywała już nawet 58 kg . Wiosną czułam się fatalnie. Nie dość, że dużo roboty na studiach, to jeszcze wieczna senność, zmęczenie, brak koncetracji. Miałam straszny spadek formy, nie miałam siły nawet na dłuższy spacer... koszmar. Łatwo się domyślić, że mało się ruszałam, a jeść przecież trzeba. Może dlatego przytyłam? Poszłam do lekarza. Badania wykazały anemię, a kolejne badania ujawniły zbyt wysoki poziom TSH (około 3,9). Podobno moja tarczyca jest dwa razy za mała. To dla mnie świeży temat, dopiero od 26 dni biorę Euthyrox N25, jedna tabletka przed pierwszym posiłkiem. Od 3 tygodni chodzę na siłownię 2-3 razy w tygodniu i ogólnie więcej się ruszam. Póki co waga nie spadła, ale czuję że sylwetka nabrała już ładniejszych kształtów. Liczę, że oponka na brzuchu się zmniejszy i uda się wyszczuplą. Bardzo żałuję, że nie mierzyłam się rok temu wiosną gdy ważyłam 48-50 kg, wiedziałabym teraz do czego mniej więcej dążyć, wtedy czułam się ze sobą świetnie. W ogóle od zawsze mam problem z nadmiarem sadełka i swoją samooceną na tym punkcie... Czy taka dawka leków jakoś mi z czasem ureguluje metabolizm? Czy któraś z Was miała podobny problem? |
2014-09-25, 09:14 | #2 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 696
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
to zależy tez od twojego organizmu.
|
2014-09-25, 20:51 | #3 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
tak, ja kiedy jeszcze nie wiedziałam, że choruję na niedoczynność sporo przytyłam- mimo, że nie miałam ku temu powodów. Kiedy zaczęłam leczenie (również Euthyrox N25) zaczęłam także więcej się ruszać i ograniczyłam wszystko co zbędne w mojej diecie. W efekcie w jakieś 1,5 r spadło mi 16 kg. Teraz każdy nawet najmniejszy kg na + niesamowicie mnie drażni... Chociaż myślę, że takie tycie przy niedoczynności, kiedy przed chorobą było się szczupłym, to po prostu zatrzymywanie się wody w organizmie. Także życzę Ci powodzenia, wiem jak uciążliwe może być życie z tą chorobą ;/
|
2014-09-26, 17:32 | #4 |
mOLDerator
Zarejestrowany: 2010-10
Lokalizacja: Polska
Wiadomości: 10 367
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Współczucia! Znam dwie osoby, które mają niedoczynność tarczycy i obydwie przytyły. Jedna to mega dużo, a druga na początku"się trzymała", a ostatnio jak ją widziałam to niestety zrobił się z niej napompowany balon. Nie wiem, jaki jest sposób, by nie przytyć przez te cholerne hormony, ale na Twoim miejscu zrobiłabym wszystko, by nie dopuścić do nadmiernego przytycia. Powodzenia!
|
2014-09-27, 14:28 | #5 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
To niestety norma przy tym choróbsko. Ale dobry dietetyk ustawi Cie dietę dobrą dla tarczycy i jednoczesnie dla twojej wagi. Poza tym ruch, sport. itd..
|
2014-09-29, 12:10 | #6 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: wygodna kanapa
Wiadomości: 630
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
łączę się w bólu. Też mam niedoczynność i z własnego doświadczenia wiem że najmniejsze skoki wagi mam kiedy stosuję się do zasad diety paleo.
Czesto niedoczynność wiąże się z nietolerancją na gluten i/lub laktozę. spróbuj na miesiąc wykluczyć wszelkie ziarna i nabiał + obserwacja organizmu jest ciężko ale da się ---------- Dopisano o 13:10 ---------- Poprzedni post napisano o 13:09 ---------- polecam Ci też wątek o paleo na wizazu. Kopalnia wiedzy
__________________
Aparatka góra 21.02.2013 r. |
2014-09-29, 14:59 | #7 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2012-07
Wiadomości: 1 635
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Tak, pomoże. Biorę dawkę aż 75/100 od lat i jestem raczej szczupła. Ostatnio przytyłam, ale to nie wina hormonów
Cierpliwości, za kilka tygodni jakość Twojego życia znacząco się poprawi! |
2014-10-01, 11:44 | #8 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2014-09
Wiadomości: 17
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Ja z kolei mam problem odwrotny niż ten Wasz.
Ogólnie zawsze byłam szczupła, ale ostatnio tracę kolejne kilogramy. Przebadałam się i moje TSH tarczycy wynosi 4,5 ( ! ) . Tarczyca pomniejszona, znaczna niedoczynność, a waga spada i spada. Wyglądam już niekorzystnie. Lekarz polecił mi badania na pasożyty i bakterie żołądka. Mój tryb życia pozostawia wiele do życzenia, ale nie jest tak tragiczny by wywołać efekt odwrotny.. tak źle, i tak nie dobrze. Masakra. Czy w każdym przypadku niedoczynności tarczycy masa ciała rośnie? |
2014-10-04, 07:20 | #9 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-09
Wiadomości: 32
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Cytat:
|
|
2014-10-08, 08:44 | #10 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Cytat:
|
|
2014-10-09, 16:00 | #11 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-09
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 6 629
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Witaj w gronie osób z jedną z najbardziej beznadziejnych chorób na świecie. Tarczyca wpływa właściwie na wszystko. Gdy ona choruje leży metabolizm, libido, ma się brzydką cerę, włosy, paznokcie, brak energii do życia, problemy z płodnością...U mnie niedoczynnośc zdiagnozowano jakieś 3 lata temu. Też zaczynałam od Euthyroxu N25. Osiągnięcie odpowiedniej dawki jest bardzo trudne i potrzeba na to czasu. Moje TSH również oscylowało około 4. Teraz endokrynolog przepisał mi połowę 75mg, jednak moje samopoczucie jest tragiczne, a waga nie chce zejść poniżej 65kg (mam 168cm wzrostu). TSH wynosi ok 2. Teraz znów zwiększyłam dawkę i zobaczymy. Nadmienię że 5-6 razy w tygodniu intensywnie ćwiczę, nie jem chleba, nie łączę węglowodanów z białkiem, bardzo uważam na to co jem. Życzę Ci powodzenia i oby Twój lekarz szybko dobrał odpowiednią dawkę leku!
|
2014-10-09, 22:45 | #12 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: Otchłań
Wiadomości: 66
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Witajcie ponownie, dziękuję za odzew z Waszej strony
W którymś poście zadano mi pytanie czy chudnę. Przyznam szczerze, że ostatnio się nie ważyłam, ale wątpię żeby waga oszałamiająco spadła. Mam tylko nadzieję, że nie wzrosła. Ogólnie ostatnio masakrycznie źle się czułam przez około 2-3 tygodnie, byłam ciągle senna i zmęczona. Stwierdziłam: a co tam, zaczyna się uczelnia, dosyć z takim samopoczuciem. Wzięłam dwie tabletki zamiast jednej, dzisiaj już kolejny dzień z podwójną dawką. Pod względem senności/zmęczenia czuję się wspaniale !! Zupełnie inne życie, serio. Cera co prawda się trochę popsuła w ostatnich dniach, wyskoczyło trochę syfków ale jestem przed okresem więc się z tym pogodziłam. Nie wiem czy metabolizm mam sprawniejszy i teraz będę łatwiej chudnąć, musiałabym poczekać jeszcze jakiś czas na tej dawce. Za kilka dni idę do kolejnego specjalisty i wszystko z nim skonsultuję. Pamiętam, że któraś z Was mi tutaj polecała dietę paleo. Założenia diety mnie przekonują, chociaż trudno byłoby mi tak od ręki zrezygnować z produktów mącznych, zwłaszcza że nie prowadzę jeszcze własnej kuchni na własnym gospodarstwie domowym. Największy problem mam z chlebem - kwestia robienia kanapek na uczelnię bądź na śniadanie przed wyjściem z domu . Takie kanapki to szybko i sprawnie się zrobi, wygodnie zapakuje i gotowe. Nie mam pomysłu na jakiś zamiennik... Poza tym mam dużo lepszy nastrój, o czym zapomniałam wspomnieć wcześniej. Łatwiej mi spojrzeć teraz na świat przez różowe okulary, chociaż obiektywnie patrząc nie mam ostatnio lekko. Przykro mi jedynie, że mam ten problem z tarczycą, i aby dobrze się czuć muszę wspomagać się tabletkami... Takie życie, prawda? |
2014-10-10, 18:27 | #13 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-03
Lokalizacja: wygodna kanapa
Wiadomości: 630
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Poczytaj sobie blog "tluste życie" rozjasni Ci dlaczego tak bardzo ważne jest wykluczenie zbóż. Prowadzi go dziewczyna która kiedyś bardzo często udzielała się na wątku o paleo.
A przepisów na śniadanie paleo jest maaasaaa taksę wystarcza tylko chęci i samozaparcie. Ja nie mam możliwości podgrzewania w pracy wiec wyjściem są albo zupy w termosie albo jakieś sałatki w lunchboxie. Chlebek paleo tez można upiec z maki kokosowej czy innej. Po miesiącu takiego żywienia zobaczysz o ile lepiej będziesz się czuła Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum. ---------- Dopisano o 19:27 ---------- Poprzedni post napisano o 19:24 ---------- Ale żeby Cię nie zmyliło to co pisze.. Ja do świętych nie należę i niestety bardzo często pozwalam sobie na nabiał bo bez białego sera czy jogurtu nie wyobrażam sobie życia jeśli już się skuszę to wybieram te lepsze bez zbędnych dodatków Wysłane z aplikacji mobilnej Wizaz Forum.
__________________
Aparatka góra 21.02.2013 r. |
2014-10-12, 00:38 | #14 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-05
Wiadomości: 191
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Pocieszę Was i pochwalę się, że mam niedoczynność i udało mi się w końcu schudnąć. Niestety droga była dość długa.
Najpierw pomimo diety i ćwiczeń tyłam, okazało się, że mam niedoczynność. Brałam leki wróciłam na siłownię pełna nadziei, że tym razem się uda. Niestety ZONK. Przytyłam kolejne KG. Po 6 miesiącach ćwiczeń, diety i zapierdzielania na siłce kolejne kg na plusie. Moja endo dała mi skierowanie do szpitala i tam wyskoczyła mi cukrzyca typu2. Szlak by to trafił! Rok wcześniej miałam badanie na cukrzycę i było idealne, nawet się kłóciłam, żeby mi nie robili ponownie W końcu dieta na niskim indeksie glikemicznym, do tego uzupełnienie niedoborów (żelazo, magnez, selen, jod, wit. d3) do tego leki na cukrzycę. Pół roku ćwiczeń i w końcu chudnę. Ponieważ widzę efekty w końcu!!!!!!!!!!!! To podjęłam wyzwanie z Ewką (4-miesięczne wyzwanie do grudnia) Po pierwszym miesiącu wyzwania - 11 cm w obwodach, w końcu ruszył tłuszcz z brzuszyska. Dlatego jeżeli macie problem z schudnięciem to sprawdźcie sobie niedobory witamin, jeżeli tłuszcz gromadzi Wam się na brzuchu sprawdźcie sobie krzywą cukrową bo cukrzyca lubi iść w parze z niedoczynnością. No i nie poddawajcie się ćwiczcie!
__________________
Start 12.01.2015 - kolejna walka i trening lochy oby tym razem skuteczny: http://moja-metamorfoza.pl/dziennik-...-body-t56.html |
2014-10-12, 15:29 | #15 | ||
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-10
Wiadomości: 222
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Cytat:
---------- Dopisano o 15:29 ---------- Poprzedni post napisano o 15:26 ---------- Cytat:
|
||
2015-01-24, 12:00 | #16 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2009-12
Wiadomości: 223
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Dziewczyny a nie jest tak ze jak tsh juz sie ma w normie, to i waga powinna normalnie spadac?
Ja wlasnie nie wiem jak to jest... tez mam niedoczynnosc ale oczywiscie lecze sie juz od dwoch lat i aktualnie mam tsh na poziomie 1. I wiecie co, przeszczęśliwa podjęłam decyzję żeby w końcu zrzucić sadło. Od dwóch tygodni jestem na diecie 1500, jem zdrowo staram się więcej ruszać (dołoże też ćwiczenia w najbliższym czasie), nawet głód czuję, choć 1500 to nie głodówka.po dwóch tyg. zważyłam się i wiecie co? NICO. Ani grama w dół, a nawet minimalny wzrost. Co robić?Nie chcę wyglądać jak bela. Czy te kalkulatory BMI dla nas, osób z niedoczynnością tarczycy w ogóle są przydatne? Czy osoba z neidoczynnością (nawet tą leczoną) powinna jeść dużo mniej, żeby schudnąć niż osoba zdrowa? |
2016-04-14, 13:11 | #17 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-07
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 73
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Myślę, że przy niedoczynności tarczycy, dieta to podstawa....
|
2017-12-20, 10:09 | #18 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-12
Lokalizacja: Lublin
Wiadomości: 6
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Cytat:
Gdy zaczęłam brać euthyrox moja waga momentalnie zaczęła wzrastać, choć do tej pory nie miałam żadnych problemów z wagą ( 57/170). Wzrósł mi apetyt na słodkie, dlatego musiałam zacząć uważać. |
|
2017-12-27, 12:15 | #19 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 3 240
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
Czy przy diagnozie niedoczynności i hashimoto przy regularnym badaniu poziomu tsh i korygowaniu dawki leku, można dalej tyć?
__________________
Uprzejmie informuję, iż w awatarze są Hatifnaty z Muminków. Nie duszki, nie białe parówki z oczami ani też inne rzeczy, jakie mogą Wam przyjść do głowy zbereźnicy jedni |
2017-12-28, 17:18 | #20 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2008-11
Wiadomości: 2 319
|
Dot.: Wzrost wagi a niedoczynność tarczycy
|
Nowe wątki na forum Dietetyka |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
Narzędzia | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:50.