Wszystko na temat plukanek do wlosow-watek zbiorczy

[Biała Dama]

[Biała Dama]

[Biała Dama]

[Biała Dama]

[on the street]

Hej. Farbowalam włosy/ mialam capuccino, potem na to blond balejaż, i teraz jasny braz. Ładny by był, a nawet śliczny ten kolorek gdyby nie ruda poświata. jak to usunąc?? macie jakies metody ??

[joanah]

nienawidze tej rudej poswiaty, ktora zwykle daja brazowe farby do wlosow! niestety nie ma chyba innego sposobu na pozbycie sie jej jak tylko ponowne zafarbowanie wlosow...

[on the street]

Napisane przez joanah

nienawidze tej rudej poswiaty, ktora zwykle daja brazowe farby do wlosow! niestety nie ma chyba innego sposobu na pozbycie sie jej jak tylko ponowne zafarbowanie wlosow...

kurcze,spróbuje moze kupie szampon do brazow szchwarzkopfa... i powiem wam co i jak. moze jeszcze jakis lakier nabłyszczajacy.

[stowka]

podobno stosowanie plukanki fioletowej dziala,poszukaj na forum dziewczyny juz pisaly o tym

[ewelina121]

płukanka rzeczywiście może być na to dobrym sposobem wypłukuje żółty odcień z włosów wiec mozesz jej wybróbowac. lub kup sobie zwykłe saszetki np z joanny bez amoniaku które odwieża kolor i zlikwiduja rudą poświatę pzdr

[ewelina121]

przy czym oczywiście nie zniszcą Ci włosków

[kaska222]

Bylam u fryzjera i zrobila mi balejaz rozjasniaczem z Matrixa.Z ciekawosci zakupilam plukanke do wlosow Fiolex.Pierwszy raz bede uzywac(plukanki)Szukalam na wizazu o Fiolexie i na google ale nie znalazlam nic na ten temat.Czy ktoras z dziewczyn uzywala Fiolex?Jesli tak to prosilabym sie wypowiedziec po jego uzyciu....Pozdrawiam

[qathe]

A ja mam pytanko odnośnie właśnie tej srebrnej płukanki.Czy efekty widac już od pierwsego płukania czy trzeba kilka razy płukac włosy po umyciu żeby zobaczyć efekt?I jak to jest one niwelują efekt żółtych włosów i miedzianych?

[dominiiisia]

Ja tez mam pytanie...czy ta płukanke mozna stosowac na włosy niefarbowane? Bo moje mniej wiecej od połowy maja miedziany połysk i chialabym to jakos zniwelowac, ale nie chce niszczyc włosów farbą.

[qathe]

Acha i jeszcze jedno Rozumiem,że płukanke stosuje się tuż po umyciu włosów,ale szy później należy włosy po tej płukance przepłukać wodą czy nie ? Bo gdzieś czytałam,że właśnie nie ?

[SolAngelica]

nie trzeba potem plukac. a co do naturanych wlosow hmm ja plukam nia swoje farbowane no ale duuze odrosty sa naturalne i moim zdaniem plukanka ma na nie wplyw. dodatni tzn. na ich kolor. ja uzywm zwyklej plukanki Delii za 5 zl. jest spoko. tylko ze nie splukuje nia wlosow raz. poprostu trzymam roztwor w misce i glowa to miski na 3 sekndy. wyciagam i za chwile znowu. i tak po kilka razy.

[qathe]

Napisane przez SolAngelica

nie trzeba potem plukac. a co do naturanych wlosow hmm ja plukam nia swoje farbowane no ale duuze odrosty sa naturalne i moim zdaniem plukanka ma na nie wplyw. dodatni tzn. na ich kolor. ja uzywm zwyklej plukanki Delii za 5 zl. jest spoko. tylko ze nie splukuje nia wlosow raz. poprostu trzymam roztwor w misce i glowa to miski na 3 sekndy. wyciagam i za chwile znowu. i tak po kilka razy.

Ja robie dokładnie tak samo
A długo już używasz tej płukanki?Bardzo Ci rozjaśniła włoski ?

[SolAngelica]

wiesz co wczesniej to tak troche na odpieprz to robilam ale od jakis 2 tygodni stosuje wzrowo i sa cudne naprawde jasniutkie. i chyba wkoncu sie jej naucyzlam uzywac bo nie sa filoetowe woogle nidgzie heehe

[qathe]

O fajniuko
Ja stosuje narazie drugi raz,ale już widze lekką poprawę

[SolAngelica]

zobaczysz bedziesz zadowolona. wazne zeby nie przesadzic poprostu hehehe bonie raz fioletow konce mialam. ale sie czliowiek na bledach uczy wkoncu eh lece spac. pzodrawiam

[paulagg]

SolAngelica:
wiesz co wczesniej to tak troche na odpieprz to robilam ale od jakis 2 tygodni stosuje wzrowo i sa cudne naprawde jasniutkie. i chyba wkoncu sie jej naucyzlam uzywac bo nie sa filoetowe woogle nidgzie heehe

To znaczy jak na początku uzywałaś tej płukanki a jak teraz używasz, bo właśnie tez sobie chciałam kupić tą płukankę i boję sie ze mogą mi się zrobić fioletowe wloski jak będę jej żle uzywać

[SolAngelica]

przeplukiwalam tak bez sensu ze praktycznie plukanka nie dosiegala wloskow od nasady tylko konce.poza tym konce wtedy byly zniszczone (obcielam ) i dlatego je tak bralo;/ i przelalam przez wlosy i tyle. nic to nie dawalo oprocz fioletu na koncach. a teraz jest cudnie. a jak dzis przeplukam to walne fote a co

[gabi86]

Polecam Flor Illum srebrna. Kupuje sie w sklepie z artykułami fryzjerskimi. Nie ma po niej fioletu a po Delii nawet po srebrnej moze wyjsc. Płukana ani nie naprawia ani nie niszczy włosow, ja uzywam jej na swoje "przepalone" i jest ok. Tylko wlasnie konce bardziej łapia. Dlatego nakladam na nie odzywke (podobno płukanka nie łapie na odzywke), zwiazuje i plucze najpierw wlosy u nasady, pozniej calosc. Czasem spłukuje woda czasem nie. Odzywka bez spłukiwania i koniec.

pzdr;)

[on the street]

a co ta płukanka jakie ma za zadanie?

[on the street]

a co ta płukanka jakie ma za zadanie?

[qathe]

Napisane przez on the street

a co ta płukanka jakie ma za zadanie?

Ta płukanka ma za zadanie nadanie włosą żółtym jaśniutkiego,platynowego kolorku (na włosach o miedzianym połysku też działa chyba? i go niweluje)

[suszi8]

Czesc
Mam pytanie.
Na mokre czy na suche włosy stosuje się płukanki przyciemniające włosy (bo taka właśnie stosuję)?
Pozdrawiam

[Benek23]

Napisane przez suszi8

Czesc
Mam pytanie.
Na mokre czy na suche włosy stosuje się płukanki przyciemniające włosy (bo taka właśnie stosuję)?
Pozdrawiam

Ja stosowałam na mokre-od razu po umyciu szmponem.

[Ninedin]

Skoro masz opakowanie to napewno jest tam instrukcja Wystarczy przeczytać skoro piszesz,że stosujesz to chyba wiesz jak?
Ja stosowałam płukankę na mokro zaraz po myciu

[mrrrr]

Alice', jeśli nadal masz problem z przetłuszczającymi się włosami, przestań myć je codziennie. Nie wiem jak to sięzaczęlo w Twoim przypadku, ale u mnie zaczęly się przetluszczać kiedy scięłam włosy na bardzo krótko i co chwilę zakładałam za ucho przez co oczywiście szybciej się brudziły. Też doszło do tego, że musiałam myć łeb codziennie. I zaczęłam używać szmponu do włosów przetłuszczających się i to jeszcze pogorszyło sprawę, na dodatek pojawił się łupież. W końcu się zbuntowałam i zaczęłam myć łeb co 2 dni bez względu na wszystko. A jak miałam siedzieć w domu, to siedziałam z tłustymi włosami i myłam dopiero jak się gdzieś wybierałam. Potem myłam już co 3 dni. Cała historia powtórzyła się jeszcze raz parę lat później, kiedy zapomniałam, co się dzieje, kiedy za często się zaczyna myć głowę i znów musiałam ją myć codziennie. Na szczęście pamięć mi wróciła i jest ok. Myję główkę 2 razy w tygodniu.

Sorry za offtopic

[alice']

Nie wchodzi w grę nie -mycie codziennie. One sa baaardzo cienkie i w zasadzie to juz wieczorem sa tłuste (oczywiście tylko na pierwszych 10 cm , bo im niżej tym raczej bardziej suche - te końcówki rozdwajające się!). Nie mogę tak iśc do pracy, bo mnie wywala za wygląd.