Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy. - Strona 8 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum plotkowe

Notka

Forum plotkowe Zapraszamy do plotkowania. Na forum plotkowym nie musisz się trzymać tematyki urodowej. Tutaj porozmawiasz o wszystkim co cię interesuje, denerwuje i zadziwia.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2008-03-26, 19:54   #211
kennademerkedo
Raczkowanie
 
Avatar kennademerkedo
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: kraina deszczowcow
Wiadomości: 421
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
nie mam ani suwaczka ani problemow walkowanych na Intymnym, a jestem w zwiazku da sie
pewnie, ze sie da. Jest masa udanych zwiazkow.
Dziewczyny nie potepiaja (o ile to nie za mocne slowo) wszystkich zwiazkow w czambul. One raczej probuja wskazac na pewna prawidlowosc- mianowicie hipokryzje niektorych Pan/ dziewczat, ktore skarza sie na podla jakosc wlasnego zwiazku, a jednoczesnie w innym watku wychwalaja jego zalety pod niebiosa. Kobieta zmienna jest...ale bez przesady;d
__________________
valar morghulis
kennademerkedo jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 20:22   #212
rysiuniaaa
Rozeznanie
 
Avatar rysiuniaaa
 
Zarejestrowany: 2007-11
Lokalizacja: Łódź
Wiadomości: 624
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez dimiti Pokaż wiadomość
no ja sie wyczekalam i wyczekalam a jak znalazlam to zrobil mi niezle swinstwo i sie pozegnalismy przez ponad 3 lata tesknilam i myslalam, ale oczywiscie sie nie odzywalam! mialam jednego w tym czasie takiego tez fajnego no ale jak sie nie czuje do kogos tego czegos to w czasem tez juz nie (przynajmniej u mnie tak jest) no i pozniej spotkalam swojego pierwszego i juz jestesmy razem prawie 2 lata nieraz sie klocilismy i to strasznie ale zle nie jest na pewno znajdziesz tego odpowiedniego wystarczy spokojnie czekac a poki co nalezy sie cieszyc wolnoscia! mi akurat ta wolnosc tez bardzo odpowiadala
heh dziekuje.. tzrymajmy kciuki jak sie spelni dam znac.. zdradze tylko, ze juz poczynione sa pewnie kroki w kierunku szczesca, mojego szczescia pzdr
__________________
matura 2009

dam rade..



rysiuniaaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 20:32   #213
Loczka
Raczkowanie
 
Avatar Loczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez joshuam Pokaż wiadomość
Niby każda może mieć... Ale... KIEDY ?
hmm..miłość sama przyjdzie nieproszona..
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny...

_________________


Studentka Uniwersytetu Śląskiego..


Loczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 20:33   #214
Loczka
Raczkowanie
 
Avatar Loczka
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Śląsk. !
Wiadomości: 170
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez truzkawka Pokaż wiadomość
teoretycznie tak
ale.. albo mnie nikt nie chce, a jak juz ktos zechce to podswiadomie uciekam.

nienawidze siebie za to

kupie sobie psa
pewnie sobie to wmawiasz, albo nie dostrzegasz, kogoś, kto może jest bardzo blisko Ciebie, czasem tak bywa i czasem warto się rozejrzeć
__________________
Chcę dzielić z Tobą wszystkie moje sny...

_________________


Studentka Uniwersytetu Śląskiego..


Loczka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 21:30   #215
dzustam
Zakorzenienie
 
Avatar dzustam
 
Zarejestrowany: 2005-06
Lokalizacja: Przylądek Zieleni
Wiadomości: 6 764
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez lain Pokaż wiadomość
nie mam ani suwaczka ani problemow walkowanych na Intymnym, a jestem w zwiazku da sie
nie piszę jako zwolennik siglowania ani jako perzeciwnik tej opcji.

miłosny suwaczek i wątek o złym zachowaniu tżcika (jak mawia atka ) są miesznką wybuchową - w tym wypadku singlowanie ma same plusy

na poparcie tezy, że nie jestem stronnicza, nie siedzę z kotem i nie pluję jadem w stronę szczęśliwych/nieszczęsliwych par powiem tylko tyle: tż snuje się po kuchni...


Cytat:
Napisane przez kennademerkedo Pokaż wiadomość
pewnie, ze sie da. Jest masa udanych zwiazkow.
Dziewczyny nie potepiaja (o ile to nie za mocne slowo) wszystkich zwiazkow w czambul. One raczej probuja wskazac na pewna prawidlowosc- mianowicie hipokryzje niektorych Pan/ dziewczat, ktore skarza sie na podla jakosc wlasnego zwiazku, a jednoczesnie w innym watku wychwalaja jego zalety pod niebiosa. Kobieta zmienna jest...ale bez przesady;d
to ta mieszanka wybuchowa - suwaczek-kochaczek i wrażenie po przecztaniu wątku, że to miłośc jednostronna
__________________

dzustam jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:21   #216
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez Loczka Pokaż wiadomość
pewnie sobie to wmawiasz, albo nie dostrzegasz, kogoś, kto może jest bardzo blisko Ciebie, czasem tak bywa i czasem warto się rozejrzeć

tjaaaa

a najlepiej to zapuść włosy, upleć 2metrowy warkocz, wypuść na dwór i czekaj cierpliwie aż książę się wdrapie
w końcu każdy ma swoją połówkę jabłuszka, do zakochania jeden krok, a wielka miłość nie wybiera, czy jej chcemy nie pyta nas wcale

benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:26   #217
dimiti
Zakorzenienie
 
Avatar dimiti
 
Zarejestrowany: 2008-02
Lokalizacja: małopolska
Wiadomości: 36 241
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez rysiuniaaa Pokaż wiadomość
heh dziekuje.. tzrymajmy kciuki jak sie spelni dam znac.. zdradze tylko, ze juz poczynione sa pewnie kroki w kierunku szczesca, mojego szczescia pzdr
trzymam kciuki! hehe ale jak juz powoli Ci sie to szczescie przybliza to baaardzo dobrze
Cytat:
Napisane przez Loczka Pokaż wiadomość
hmm..miłość sama przyjdzie nieproszona..
Wlasnie wlasnie!! czasami tez jest okropnie uparta!
Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
tjaaaa

a najlepiej to zapuść włosy, upleć 2metrowy warkocz, wypuść na dwór i czekaj cierpliwie aż książę się wdrapie
w końcu każdy ma swoją połówkę jabłuszka, do zakochania jeden krok, a wielka miłość nie wybiera, czy jej chcemy nie pyta nas wcale

dobre
__________________
Dimipedia
MASA pięknot z L'oreal - produkty, o których musicie przeczytać!
FB, Instagram
dimiti jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2008-03-26, 22:27   #218
calkiem-spoko
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2006-03
Wiadomości: 4 807
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez Loczka Pokaż wiadomość
pewnie sobie to wmawiasz, albo nie dostrzegasz, kogoś, kto może jest bardzo blisko Ciebie, czasem tak bywa i czasem warto się rozejrzeć
To jest taki podstawowy banalny tekst hehehe.
calkiem-spoko jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:31   #219
bess
Zakorzenienie
 
Avatar bess
 
Zarejestrowany: 2006-06
Wiadomości: 17 829
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
tjaaaa

a najlepiej to zapuść włosy, upleć 2metrowy warkocz, wypuść na dwór i czekaj cierpliwie aż książę się wdrapie
w końcu każdy ma swoją połówkę jabłuszka, do zakochania jeden krok, a wielka miłość nie wybiera, czy jej chcemy nie pyta nas wcale

w koncu odkrylam sens zapuszczania wlosow,od jakiegos czasu(na starosc) zaczelam to robic i nie wiedzialam po co ,a to wlasnie to tkwilo w mej podswiadomosci
bess jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-26, 22:39   #220
benito_mruffkolini
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2005-08
Wiadomości: 4 247
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
To jest taki podstawowy banalny tekst hehehe.
banał to eufemizm w tym przypadku

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
w koncu odkrylam sens zapuszczania wlosow,od jakiegos czasu(na starosc) zaczelam to robic i nie wiedzialam po co ,a to wlasnie to tkwilo w mej podswiadomosci
no oczywiście, że to, a myślałaś, że co innego??
benito_mruffkolini jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-27, 08:19   #221
madame paranoja
Zadomowienie
 
Avatar madame paranoja
 
Zarejestrowany: 2007-10
Wiadomości: 1 879
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez bess Pokaż wiadomość
w koncu odkrylam sens zapuszczania wlosow,od jakiegos czasu(na starosc) zaczelam to robic i nie wiedzialam po co ,a to wlasnie to tkwilo w mej podswiadomosci
hyhy to chyba nie jest ze mną jeszcze aż tak źle bo ja z kolei obcinam co chwilę
__________________
byle do wiosny

madame paranoja jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-03-27, 13:34   #222
margitta
Zakorzenienie
 
Avatar margitta
 
Zarejestrowany: 2004-12
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 7 482
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez calkiem-spoko Pokaż wiadomość
Łiii tam, większości z tych "misiaczków" (zamieszczonych w suwaczkach obowiązkowo ), rozsądna kobieta ty kijem nie tknęła, bo to albo lenie (nie daj Boże notorycznie bezrobotni), albo ślinią się gapiąc na inne dziewczyny, albo olewają swoje ukochane, albo wyzywają czy odnoszą się do nich wulgarnie, albo po chamsku zostawią. Starczy przejrzeć wątki na forum INTYMNE. A im większy gnojek z "misiaczka" jest, tym bardziej jego ukochana w zaparte za nim idzie.

Coż za niesprawiedliwa i aż śmieszna generalizacja Naprawdę tak was to pociesza wszystkie, że wg was niby "większość misiaczków" tak się zachowuje

Cytat:
Napisane przez side85 Pokaż wiadomość
kompletnie nie rozumiem o co chodzi w tym wątku. Zaczął się ciekawie a tu teraz takie bzdury (przepraszam, nie chcę nikogo urazić). Każdy dokonuje jakiegoś życiowego wyboru. Jeden chce być samotnym, inny w związku. Jak ktoś lubi słuchać rocka to nie przekonam go żeby słuchał techno. Dlatego właśnie dość absurdalne wydaje mi się teraz udowadnianie którejkolwiek ze stron wyższości ich wyboru.
Jakim prawem ktoś ocenia mój związek na podstawie forum intymnie i wyrzutów bitych/zdradzanych/zapomnianych kobiet? Nie brakuje tam też tematów pt: też czujesz sie samotna/jestem sama itp.
[..]
Jeśli zaś pakują się z toksyczne związki, to nie jest to żadnym dowodem na wyższość bycia singielką.

Podpisuję się pod każdym słowem


I możecie przekonywać się nawzajem i wyśmiewać z "misiaczków" (brr..), ale wciąż na świecie jest zdecydowana większość szczęśliwych związków. W tym mój. I z nikim bym się nie zamieniła.

Z resztą tak naprawdę to śmiejąc się z takich związków, wyśmiewacie w dużej mierze dokładnie te zdesperowane singielki, które za wszelką cenę chcą mieć kogokolwiek, żeby tą singielka nie być i przez to godzą się na wszystko Mnie jest ich żal i wcale mnie to nie śmieszy. Godzenie się kobiet na złe traktowanie jest dla mnie potworne.
__________________
Bo reszta nie jest milczeniem, ale należy do nas
Boję się ludzi bez poczucia humoru
margitta jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-27, 19:22   #223
_Magda
BAN stały
 
Avatar _Magda
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 4 950
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
Z resztą tak naprawdę to śmiejąc się z takich związków, wyśmiewacie w dużej mierze dokładnie te zdesperowane singielki, które za wszelką cenę chcą mieć kogokolwiek, żeby tą singielka nie być i przez to godzą się na wszystko Mnie jest ich żal i wcale mnie to nie śmieszy. Godzenie się kobiet na złe traktowanie jest dla mnie potworne.

Jakoś strasznie do siebie odbierasz posty przeciw bezsensownym związkom.Ciekawe to.
Nam też żal takich kobiet co się godza na wszystko.Kolejny raz widzisz radość z cudzego nieszczęścia w nas choć tego nie ma.
Możnaby rzecz,że to diagnostyczne
_Magda jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-29, 16:39   #224
Luba
Zakorzenienie
 
Avatar Luba
 
Zarejestrowany: 2005-10
Lokalizacja: Bawaria
Wiadomości: 24 548
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez backie Pokaż wiadomość
Do założenia tego wątku zainspirowały mnie... Wizażanki.

Od dłuższego już czasu, wchodząc na forum, zwracam uwagę na tematy, w których poruszacie swoje relacje z TŻ-tami.

Przyznam, że im więcej czytam, tym bardziej cieszy mnie fakt statusu SINGIELKI.
Na chwilę obecną oczywiście.

Wiem, że Wizaż spełnia czasem rolę "powiernika", ale zdecydowanie za dużo tu problemów.
A problemy, z którymi niekiedy się borykacie...

Zapraszam do dyskusji wszystkie SINGIELKI i nie-SINGIELKI.
Jakie są Waszym zdaniem plusy i minusy tego stanu?
Czy dobrze się z tym czujecie?
Czy będąc z TŻ-tami nie macie czasem ochoty zrobić sobie "urlopu"?
Nie przeczytałam watku. Z premedytacją to zrobiłam bo zdaję sobie sprawę z tego, że on z pewnoscia zawiera już w sobie pyskówke, kłotnie i wiele oficzków wiekszych i mniejszych.
a ja chce tylko odpowiedziec na pytanie backie.

Od wielu lat jestem sparowana. I widze same plusy tego stanu. Kiedy patrzę na te minione lata, to nie wyobrazam sobie, że mogabym przeżyc je sama Strasznie czułabym sie samotna wieczorami, albo kiedy nie miałabym z kim pogadać, albo posmiać się, albo przytulic, albo posprzeczac, albo cos tam jeszcze innego...
Nie jestem zmeczona tym, ze jestem w związku, potrzebuję tego. Ale tez nie spędzamy całego czasu razem i nie jesteśmy nierozłączni.

Tak to wyglada jesli o mnie chodzi. Nie chcę być singielką.
__________________
Nie jestem na tyle młody żeby wiedzieć wszystko
J.M. Barrie


Afazja, darmowa strona z cwiczeniami!
Luba jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-29, 17:57   #225
Zmijka
Zakorzenienie
 
Avatar Zmijka
 
Zarejestrowany: 2003-12
Lokalizacja: Anglia
Wiadomości: 8 686
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Luba masz rację [yskówki były, ale czerowonych kartek nie było.

A ja chciałabym tak jak niektóre z tych dziewczyn, które są już oczywiście parę dobrych lat z partnerami i jeszcze z nimi mieszkają, powiedzieć, że nie widzę, aż tyle plusów w byciu singlem co w byciu z kimś
Zmijka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-29, 18:08   #226
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Lubo, dobre podejście do tematu.
Chyba tak zacznę robić w przypadku innych wątków.


Czy mi się wydaje, czy ktoś Cię niedawno poszukiwał?
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-03-31, 08:25   #227
architekt80
Zakorzenienie
 
Avatar architekt80
 
Zarejestrowany: 2007-05
Lokalizacja: kraków/hannover
Wiadomości: 5 689
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Mnie się wydaje że jest dużo plusów zarówno bycia z kimś jak i bycia singlem . Choć mnie osobiście bycie singlem bardzo nieodpowiadało.

Do pewnych rzeczy się przyzwyczajamy zarówno będąc w związku jak i nie będąc i czasem ciężko się przestawićMam koleżanke która już bardzo długo jest singlem i trudno jej wyobrazić sobie siebie z jakimś partnerem . To niepokojące jak dla mnie . Żadna przesada nie jest dobra.
architekt80 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-01, 19:51   #228
Olcik18
Rozeznanie
 
Avatar Olcik18
 
Zarejestrowany: 2006-09
Wiadomości: 670
GG do Olcik18
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez NaStazJA Pokaż wiadomość
Wtrące swoje 2 grosze, do Waszego topic'u.
Moim zdaniem życie singla i tego w związku ma swoje plusy i minusy. Ja przez długi długi czas poszukiwałam swojej drugiej połówki, czułam się strasznie samotna(tymbardziej, że znajome kogoś miały - dając mi jeszcze do zrozumienia, że jestem tą gorszą bo jestem sama, więc ból był jeszcze większy). I tak przez całe życie jakie prowadziłam, spotykałam na każdym kroku ten sam typ faceta, nie gotowego do poważnego związku(a było ich na prawdę sporo...)Tak więc mogę stwierdzić, że w wieku 21 lat niegdy nie miałam prawdziwego TŻ, kogoś kogo mogłabym nazwać swoim partnerem. W tym roku przyszedł taki czas, że nikogo nie szukam straram się cieszyć tym co mam a swoje życie układam póki co na swój sposób - bo bycie singlem wymaga od nas samodzielności. Jedynie głównym minusem tej całej sytuacji wydaje mi się to, że będąc przez ten cały czas sama(mając wielokrotnie złamane serce) czuje ostatanio pustkę w środku mam wrażenie, że nie potrafię już kochać i moje zranione serce nie chce się już poświęcać. Miała może któraś taki etap swoim życiu>?

Ja mam taki etap.. w moi zyciu takze spotykalam wielu facetow, ktorzy ani mysleli o stalym zwiazku, albo byli typowymi cwaniakami:p Nie umiem tego lepiej nazwac- wybaczcie

Przez to wszystko przejrzalam na oczy, zobaczylam jaki jest swiat, ze zycie to nie bajka o kopciuszku. Zrozumialam, na czym to wszystko polega i do czego ludzie sa zdolni. Pare dni temu zrezygnowalam z rocznego zwiazku, bo tego nie czulam. Byl dla mnie super przyjacielem, lubilam spedzac z nim czas, bylo fajnie.. ale nie bylo tego "czegoś". Tego zauroczenia, poczucia, ze dazy sie ta osobe czyms nadzwyczajnym.. wiec stwierdzilam, ze nie warto to ciagnac w nieskonczonosc.
Rozstania w takim wypadku sa bardzo trudne, bo z 1 strony nie chce sie tego, a z 2 rozum wie i podpowiada, ze to bezsensu jak mezczyzna jest zakochany a ja nie. I to byl taki ksiaze z bajki.. ktory dalby mi gwiazdke z nieba..tylko, ze ja nie potrafilam obdarzyc go uczuciem. Sprowadzona na ziemie przez wczesniejsze doswiadczenia juz nie pamietam co to fascynacja i wyrazanie uczuc.
I wlasnie tak jak Ty czuje pustke w sobie.. gdzie sa uczucie, emocje?
Nie wiem jak to zmienic... jest mi teraz ciezko po takim rozstaniu, ale wiem ze teraz albo nigdy i tak bedzie lepiej. Bede czekac na tego partnera zyciowego, bo przez ten ostatni zwiazek zdalam sobie sprawe, ze już dojrzalam do powazniejszych relacji.
Zgadzam sie, ze bycia sama wymaga odwagi, samodzielnosci i zaradnosci. Tymbardziej, ze ludzie dokola sie schodza.. i zaczynaja ukladac sobie zycie. Ale pociesza mnie opis jednej z wizazanek " zeby zobaczyc tecze, trzeba przeczekac deszcz"

troche odbieglam od tematu.. wiec co do bycia singlem czy z partnerem. Kazdy zna swoje potrzeby i wie co bedzie dla niego najlepsze. W zyciu przechodzi sie rozne etapy.. teraz mozemy byc singlem, za pare lat mozna zmienic postawe i odczuc potrzebe zwiazku.
Jedno i drugie ma swoje zalety, a ktore "zwyciężą" zalezy od nas samych..
__________________
>> jestem zagadką, której jeszcze nikt nie rozwiązał... <<

V rok- praca mgr

Olcik18 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-01, 19:57   #229
karolciaLodz
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2007-12
Lokalizacja: Den Haag- NL
Wiadomości: 42
GG do karolciaLodz
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

ja jestem do tego stworzona : nie potrafie zyc w zwiazku:/ nie wiem jak to jest ale lubie spotykac sie z facetami (ktora z nas tego nie lubi??) ale dopoki on nie zaczyna myslec bardziej powaznie wtedy robie od razu odwrot ale tak mi dobrze jestem szczesliwa
karolciaLodz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2008-04-02, 09:43   #230
cal
Raczkowanie
 
Avatar cal
 
Zarejestrowany: 2006-08
Lokalizacja: twin peaks
Wiadomości: 352
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

kiedy jest sie singielka łatwo mówić o zaletach tego stanu rzeczy bo nie wiąża nas wtedy sprawy uczuciowe .Jeżeli sie nie kocha nikogo to minusów jest naprawdę mało. Ludzie dobierają sie w pary zazwyczaj dlatego że cos tam do siebie poczuli a nie dlatego ,że tak trzeba ( czasy przymusowych małżeństw sie na szczęście skończyły)
gdyby nie tż ,za którym szaleje pewnie byłabym singielka bo nie widze powodów dla których na siłe mam tkwić w związku
cal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-05, 13:31   #231
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

http://interia360.pl/artykul/boom-na-singielke,8494
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-05, 13:39   #232
syntagma
Zakorzenienie
 
Zarejestrowany: 2006-12
Wiadomości: 4 509
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez margitta Pokaż wiadomość
ale wciąż na świecie jest zdecydowana większość szczęśliwych związków.
nieco pozno, ale chcialam sie odniesc.
Uwazam, ze jest dokladnie na odwrot. Tylko to widac glownie z zewnatrz. Ludzie sa ze soba bo czuja sie samotni. Boja sie rozstac, bo "moze nikogo lepszego i tak nie znajde", "nie jest tak zle" i tkwia w zwiazkac, w ktorych nie jest na 100% dobrze.
__________________
.................
syntagma jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-05, 13:41   #233
JazzyHeroina
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2008-04
Lokalizacja: siła sexu xD
Wiadomości: 19
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

ja jeem singielką chyba dlatego, że 'potajemnie' kocham chłopaka...który o tym nie wie ... i jakos nie potraie być z innymi ...
JazzyHeroina jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-05, 15:14   #234
Independent Women
Zadomowienie
 
Avatar Independent Women
 
Zarejestrowany: 2007-07
Wiadomości: 1 597
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
nieco pozno, ale chcialam sie odniesc.
Uwazam, ze jest dokladnie na odwrot. Tylko to widac glownie z zewnatrz. Ludzie sa ze soba bo czuja sie samotni. Boja sie rozstac, bo "moze nikogo lepszego i tak nie znajde", "nie jest tak zle" i tkwia w zwiazkac, w ktorych nie jest na 100% dobrze.
Dokładnie. Mam to samo wrażenie. Sama znam kilka takich związków.
To jest bycie razem dla samego bycia a nie z miłości.
Oczywiście istnieją też szczęśliwe związki, ale są one w mniejszości...

Ja jak patrzę co się dzieje ostatnio (a może cały czas, tylko teraz bardziej to zauważam) to odechciewa mi sie tego wszystkiego.
Same zdrady, kłamstwa, wątpliwości...

Dzisiaj w Dzień dobry TVN był temat singli, że w Polsce jest ich 5 mln, we Francji 10 mln. Był Pudzian i Elizabeth Duda. Single. Elizabeth mówiła, że we Francji w dużych miastach do drugie małżeństwo się rozpada.... O zgrozo! A Pudzian powiedział, że w Polsce na 10 małżeństw 7 to późniejsze rozwody
__________________
Even the devil wouldn't recognize you! but I do.









Independent Women jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-05, 15:21   #235
truzkawka
Rozeznanie
 
Avatar truzkawka
 
Zarejestrowany: 2007-07
Lokalizacja: Tam, gdzie nie rosną truskawki
Wiadomości: 730
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez Loczka Pokaż wiadomość
pewnie sobie to wmawiasz, albo nie dostrzegasz, kogoś, kto może jest bardzo blisko Ciebie, czasem tak bywa i czasem warto się rozejrzeć
noo wszyscy mi zarzucają ze sobie to wmawiam
Cytat:
Napisane przez benito_mruffkolini Pokaż wiadomość
tjaaaa

a najlepiej to zapuść włosy, upleć 2metrowy warkocz, wypuść na dwór i czekaj cierpliwie aż książę się wdrapie
w końcu każdy ma swoją połówkę jabłuszka, do zakochania jeden krok, a wielka miłość nie wybiera, czy jej chcemy nie pyta nas wcale

zapuszczam juz wlosy,. mowie wam faceci na to lecą z moich obserwacji


Cytat:
Napisane przez Loczka Pokaż wiadomość
hmm..miłość sama przyjdzie nieproszona..
i to właśnie jest najmądrzejsze zdanie jakie ktokolwiek kiedykolwiek mógł powiedzieć. taka jest prawda, że nie można szukać miłości na siłe. juz to pojelam i jest gut
Cytat:
Napisane przez syntagma Pokaż wiadomość
nieco pozno, ale chcialam sie odniesc.
Uwazam, ze jest dokladnie na odwrot. Tylko to widac glownie z zewnatrz. Ludzie sa ze soba bo czuja sie samotni. Boja sie rozstac, bo "moze nikogo lepszego i tak nie znajde", "nie jest tak zle" i tkwia w zwiazkac, w ktorych nie jest na 100% dobrze.
dlatego singielki są singielkami. to są po prostu kobity, które wiedzą ile są warte i nie dadzą sobią pomiatać! za to je wszystkie cenie
__________________
W byciu wyjatkowym nie chodzi żeby być lepszym od innych tylko żeby żyć w zgodzie ze sobą
truzkawka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2008-04-05, 15:59   #236
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2007-05
Wiadomości: 9 769
Dot.: Bycie SINGIELKĄ - plusy/minusy.

Cytat:
Napisane przez Independent Women Pokaż wiadomość
Dzisiaj w Dzień dobry TVN był temat singli, że w Polsce jest ich 5 mln, we Francji 10 mln. Był Pudzian i Elizabeth Duda. Single. Elizabeth mówiła, że we Francji w dużych miastach do drugie małżeństwo się rozpada.... O zgrozo! A Pudzian powiedział, że w Polsce na 10 małżeństw 7 to późniejsze rozwody
Trzeba było krzyczeć, że coś takiego jest, to bym obejrzała.
cbc6429be45513368b51b71e340d921ce6d338a3 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Forum plotkowe


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2014-01-01 00:00:00


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 14:48.