Chciałabym ogolić głowę na łyso - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Uroda > Pielęgnacja włosów i fryzury

Notka

Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2014-03-19, 22:33   #1
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15

Chciałabym ogolić głowę na łyso


Cześć Dziewczyny!
Ostatnio poszłam do fryzjerki, żeby odświeżyć moją fryzurkę: 20-centymetrowego boba. Przy okazji poprosiłam, żeby lekko podgoliła tył głowy maszynką (chciałam mieć podcięcie na 1 cm, żeby końcówki ładnie się układały). Fryzjerka uśmiechnęła się i po 10 sekundach miałam wygolony tył, aż do połowy głowy! Większość dziewczyn wkurzyłaby się ostro, ale mi się to bardzo spodobało. Podczas kolejnej wizyty chciałabym podgolić jeszcze boki, a latem ...zaszaleć na maksa i ogolić głowę na gładko. Mam pytania do Was:
- podobno niektóre zakłady fryzjerskie/perukarskie płacą pieniądze za ścięcie włosów. Znacie może kogoś takiego w Poznaniu lub okolicy?
- czy ścinać włosy samą maszynką, czy też poprawić jeszcze pianką i nożykiem do golenia?
- jak często golić głowę, żeby pozostawała idealnie gładka i jednocześnie nie podrażnić skóry na głowie?

Edytowane przez UzytkownikAnonimowy
Czas edycji: 2018-02-03 o 23:39
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 23:09   #2
maacieek
Zakorzenienie
 
Avatar maacieek
 
Zarejestrowany: 2007-08
Lokalizacja: Obywatel Świata ;)
Wiadomości: 3 016
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość
- czy jest możliwe, żeby schować warkoczyk pod peruką?
Mam rozumieć że chcesz się ogolić na zero tylko po to żeby nosić perukę?
__________________
And we danced
And we cried
And we laughed
And had a really, really, really good time
Take my hand, let's have a blast
And remember this moment for the rest of our lives
maacieek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-19, 23:15   #3
o_Khaleesi_o
Zadomowienie
 
Avatar o_Khaleesi_o
 
Zarejestrowany: 2014-03
Lokalizacja: Westeros
Wiadomości: 1 651
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Nie rozumiem ludzi, którzy sami siebie oszpecają
o_Khaleesi_o jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 05:43   #4
dobbinka
Zakorzenienie
 
Avatar dobbinka
 
Zarejestrowany: 2011-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 3 477
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

A ja rozumiem. Niektórym pasuje taki wygląd, szczególnie jeśli się z tym dobrze czują. Ale nie licz raczej na to, że ktoś ci zapłaci za 20 cm włosów z połowy boba.

1cm to nie to samo, co głowa ogolona, weź to pod uwagę. Poza tym nie wiem, czy jesteś w stanie mieć głowę idealnie gładką i może to na początku koszmarnie wyglądać, bo skóra pod włosami jest strasznie blada, a im ciemniejsze włosy, tym bardziej się odznaczają i wygląda się, jak osoba z obozu koncentracyjnego raczej niż gwiazda rocka.

No i ludzie się mocno patrzą na ulicy, w pracy itd. niezbyt przychylnie.
dobbinka jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-20, 21:56   #5
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Hej,
1) no właśnie, nie wszędzie można pojawić się z łysą główką (np. w pracy), więc czasem będzie potrzebna mi peruka
2) do wszystkich walących głową w mur: przez większość życia chodziłam w klasycznych fryzurach, głównie długich włosach. I pewnie dalej bym tak chodziła, gdyby nie moja fryzjerka i mój TŻ. Wszystkim nam (mnie, mojej fryzjerce i mojemu TŻ) znudziły się te piękne włosy. Hehe, pewnie wkurzycie się jeszcze bardziej, jak powiem że mam bardzo ładny naturalny ciemny blond, z naturalnym połyskiem i refleksami. Ale spodobało mi się to strzyżenie maszynką. Chcę sobie zrobić kilka mocnych metamorfoz, ścinając się coraz krócej. Być może dla wielu jest to idiotyzm, ale ja nie mogę się doczekać kolejnego strzyżenia.
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-22, 08:31   #6
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość
Hej,
1) no właśnie, nie wszędzie można pojawić się z łysą główką (np. w pracy), więc czasem będzie potrzebna mi peruka
2) do wszystkich walących głową w mur: przez większość życia chodziłam w klasycznych fryzurach, głównie długich włosach. I pewnie dalej bym tak chodziła, gdyby nie moja fryzjerka i mój TŻ. Wszystkim nam (mnie, mojej fryzjerce i mojemu TŻ) znudziły się te piękne włosy. Hehe, pewnie wkurzycie się jeszcze bardziej, jak powiem że mam bardzo ładny naturalny ciemny blond, z naturalnym połyskiem i refleksami. Ale spodobało mi się to strzyżenie maszynką. Chcę sobie zrobić kilka mocnych metamorfoz, ścinając się coraz krócej. Być może dla wielu jest to idiotyzm, ale ja nie mogę się doczekać kolejnego strzyżenia.
jak dla mnie wszystko zależy od kształtu Twojej głowy. jeśli jest drobna, a twarz raczej wąska niż okrągła, to może to ładnie wyglądać. Ale jeśli jesteś 'pucołowata', to lepiej nie próbuj.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-22, 12:22   #7
Doris Day
Zadomowienie
 
Avatar Doris Day
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez dobbinka Pokaż wiadomość
A ja rozumiem. Niektórym pasuje taki wygląd, szczególnie jeśli się z tym dobrze czują. Ale nie licz raczej na to, że ktoś ci zapłaci za 20 cm włosów z połowy boba.

1cm to nie to samo, co głowa ogolona, weź to pod uwagę. Poza tym nie wiem, czy jesteś w stanie mieć głowę idealnie gładką i może to na początku koszmarnie wyglądać, bo skóra pod włosami jest strasznie blada, a im ciemniejsze włosy, tym bardziej się odznaczają i wygląda się, jak osoba z obozu koncentracyjnego raczej niż gwiazda rocka.

No i ludzie się mocno patrzą na ulicy, w pracy itd. niezbyt przychylnie.
Dokładnie, na sprzedaż przynosi się całe warkocze z długich włosów które oni jeszcze wyczesują (wiem, bo kiedyś takie sprzedałam).
__________________


22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy

Co było, a nie jest,
nie pisze się w rejestr



Doris Day jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2014-03-23, 18:37   #8
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez Doris Day Pokaż wiadomość
Dokładnie, na sprzedaż przynosi się całe warkocze z długich włosów które oni jeszcze wyczesują (wiem, bo kiedyś takie sprzedałam).
Dzięki za opinie i odpowiedzi. Słyszałam, że oprócz włosów na peruki, czasem ktoś szuka modelki, która by się zgodziła obciąć na łyso? Wiecie może jak kogoś takiego znaleźć?
A tak z ciekawości, ile zapłacili Ci Doris za te warkocze?
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-23, 22:21   #9
Doris Day
Zadomowienie
 
Avatar Doris Day
 
Zarejestrowany: 2008-03
Wiadomości: 1 449
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość
Dzięki za opinie i odpowiedzi. Słyszałam, że oprócz włosów na peruki, czasem ktoś szuka modelki, która by się zgodziła obciąć na łyso? Wiecie może jak kogoś takiego znaleźć?
A tak z ciekawości, ile zapłacili Ci Doris za te warkocze?
Niestety, już nie pamiętam, to było już kilka dobrych lat temu
A co do bycia modelką - czasem fryzjerzy alternatywni poszukują osób które nie boją się zmian.
__________________


22.06.09 - start: zapuszczam i dbam o włosy

Co było, a nie jest,
nie pisze się w rejestr



Doris Day jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-24, 00:08   #10
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Fajny temat - sama marzę o gładkiej głowie. Na razie nie mogę sobie na to pozwolić, bo jeszcze nie mieszkam na stałe z narzeczonym i matka by mnie z chyba z domu wyrzuciła za taki czyn , ale za kilka lat spełnię swoje marzenie. Łatwo nie będzie, bo mój Jedyny uwielbia moje włosy i strasznie się denerwuje, kiedy tylko wspominam o tym pomyśle, ale trudno - żyje się raz i nikt nie będzie mi mówił, co mam robić sama ze sobą. Poza tym - włosy mają to do siebie, że odrastają

Nie oglądaj się na innych - najważniejsze, żebyś żyła tak, jak Ci się podoba.
Super, że masz komfortową sytuację - czujesz się dobrze z mocno podgoloną głową, a do tego masz aprobatę najbliższych - zazdroszczę.
Daj znać, jak rozwój sytuacji i nie daj sobie wmówić, że łysa głowa to oszpecenie się. Piękno nie tkwi jedynie w burzy loków.

Pozdrawiam

Edytowane przez Pjerniczek
Czas edycji: 2014-03-24 o 00:12
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-24, 08:12   #11
emma-e4
Wtajemniczenie
 
Avatar emma-e4
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 2 761
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

miałam podobną fryzurę - bob nieco przed ramiona, wygolony tył do wysokości góry uszu i jeden bok, bardzo dobrze się w niej czułam, zarówno w rozpuszczonych włosach (szybko sie układało prostownicą, hi, hi ) jak i w wyokim koku, który odsłaniał wygoloną głowę
jednak dalej bym nie poszła, bo mam kręcone włosy i jednak zapuszczanie ich było denerwujące, mimo, że mogłam przykryć odrosty
poza tym ja akurat nie marzyłam o ogoleniu całej głowy
proponowałabym schodzenie do tego stopniowo, skróć resztę włosów do wysokości uszu, podgól jeden bok najpierw - upewnij się że dalej będziesz się dobrze czuła, mogłabyś np schodzić do coraz krótszych włosów tak jak miley cyrus
taka fryzura - krótkie włosy plus wygolone boki i tył będzie awangardowa a jednocześnie bez problemu do pracy, nie musiałabyś nosić peruki
golenie włosów maszynką (do golenia) jest niewygodne i bardzo podrażnia skórę (wiem, bo próbowałam żeby nie musieć tak często ich podcinać maszynką do włosów) poza tym ogolona na gładziutko głowa wygląda jakby człowiek był po chemioterapii, nie kojarzy się z fajną fryzurą, polecałabym raczej obcięcie na 2-3 mm

Edytowane przez emma-e4
Czas edycji: 2014-03-24 o 08:14
emma-e4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-03-24, 08:18   #12
emma-e4
Wtajemniczenie
 
Avatar emma-e4
 
Zarejestrowany: 2007-02
Lokalizacja: Polska B
Wiadomości: 2 761
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

np taką fryzurę możesz wykorzystać, żeby zobaczyć czy dalej będzie fajnie w coraz krótszych włosach
Załączone zdjęcia
Rodzaj pliku: jpg wosy_kratkie.jpg (12,1 KB, 106 załadowań)
emma-e4 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-24, 17:57   #13
Roxanaa
Raczkowanie
 
Zarejestrowany: 2008-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 253
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość
Cześć Dziewczyny!
Ostatnio poszłam do fryzjerki, żeby odświeżyć moją fryzurkę: 20-centymetrowego boba. Przy okazji poprosiłam, żeby lekko podgoliła tył głowy maszynką (chciałam mieć podcięcie na 1 cm, żeby końcówki ładnie się układały). Fryzjerka uśmiechnęła się i po 10 sekundach miałam wygolony tył, aż do połowy głowy! Większość dziewczyn wkurzyłaby się ostro, ale mi się to bardzo spodobało. Mało tego, mojemu TŻ również! Ciągle chce, żebym robiła kitki, zaplatała warkocz lub podpinała włosy do góry, odsłaniając meszek na karku. Dlatego podczas kolejnej wizyty chciałabym podgolić jeszcze boki, a latem ...zaszaleć na maksa i ogolić głowę na gładko, ewentualnie zostawić warkocz(yk) na czubku głowy. Mam pytania do Was:
- podobno niektóre zakłady fryzjerskie/perukarskie płacą pieniądze za ścięcie włosów. Znacie może kogoś takiego w Poznaniu lub okolicy?
- czy ścinać włosy samą maszynką, czy też poprawić jeszcze pianką i nożykiem do golenia?
- jak często golić głowę, żeby pozostawała idealnie gładka i jednocześnie nie podrażnić skóry na głowie?
- czy możecie wrzucić jakieś zdjęcia (lub linki) ogolonych dziewczyn z warkoczem lub kitką?
- czy jest możliwe, żeby schować warkoczyk pod peruką?
no proszę Cię
Roxanaa jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-28, 21:27   #14
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso



Hej dziewczyny!
Miałyście rację - z podgolonego boba nie ma dużo włosów, więc nie ma też pieniążków, haha. Fryzjerzy alternatywni? Gdzie oni są, jak są potrzebni?
Dlatego byłam dzisiaj porozmawiać z moją fryzjerką i jej koleżanką - kosmetyczką w sprawie ogolenia mojej główki. Założyły mi nagłowę coś, jakby czepek w kolorze jasnej skóry i chwilę się zastanawiały. Wyrok: mogę nosić ogoloną główkę i będę wyglądąła całkiem fajnie. Po ostrzyżeniu mam nosić długie kolczyki, a kosmetyczka będzie mi musiała przedłużyć rzęsy i zrobić nieco inną korektę brwi, niż zazwyczaj. Fryzjerka radziła mi to samo, co Wy - stopniowo ścinać się coraz krócej. Zaproponowała też, jak Emma - zamiast ścinać włosy do skóry, ściąć je na 2-3 mm. Chce mi przy tym rozjaśnić włosy, najlepiej bardzo jasny blond lub biały. Z tym farbowaniem to sama nie wiem. Z jednej strony fryzjerka mówi, że będzie super, ekstra, cool, a z drugiej strony nigdy nie miała farbowanych włosów, boję się trwałego zniszczenia włosów i pozbycia się pięknego ciemniego blondu. Co myślicie? Mam pozwolić fryzjerce na farbowanie, czy nie?

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------

Cytat:
Napisane przez Pjerniczek Pokaż wiadomość
Fajny temat - sama marzę o gładkiej głowie. Na razie nie mogę sobie na to pozwolić, bo jeszcze nie mieszkam na stałe z narzeczonym i matka by mnie z chyba z domu wyrzuciła za taki czyn , ale za kilka lat spełnię swoje marzenie. Łatwo nie będzie, bo mój Jedyny uwielbia moje włosy i strasznie się denerwuje, kiedy tylko wspominam o tym pomyśle, ale trudno - żyje się raz i nikt nie będzie mi mówił, co mam robić sama ze sobą. Poza tym - włosy mają to do siebie, że odrastają

Nie oglądaj się na innych - najważniejsze, żebyś żyła tak, jak Ci się podoba.
Super, że masz komfortową sytuację - czujesz się dobrze z mocno podgoloną głową, a do tego masz aprobatę najbliższych - zazdroszczę.
Daj znać, jak rozwój sytuacji i nie daj sobie wmówić, że łysa głowa to oszpecenie się. Piękno nie tkwi jedynie w burzy loków.

Pozdrawiam
Hej Pjerniczku! Nie przejmuj się i spróbuj trochę wkręcić swojego chłopaka. Na początku mój TŻ w ogóle nie zwracał uwagi, co mam na głowie. Potem zaczęłam go wkręcać, prosiłam go żeby mnie czesał. Tak mu się spodobało, że chciał, żebym nosiła tylko długie włosy i upinała je u fryzjerki w różne koki! (droga zabawa). No to ściełam włosy na boba, z tyłem na bombkę, żeby dał mi spokój z tymi kokami, lol . Był trochę niepocieszony, ale niedługo... Bombkę trzeba podcinać, a ja nie miałam czasu iść do fryzjerki... więc dałam mu maszynkę i nożyczki do ręki, hehe. Ryzyko, jak diabli, ale po dwóch podcięciach zaczęło być równo . Tak się chłopak wkręcił, że teraz razem oglądamy różne zdjęcia fryzur i dyskutujemy, co jest fajne, a co nie. Po obejrzeniu i przedyskutowaniu ze mną wielu fryzur zaczęły podobać mu się również krótkie fryzury u pań, a ostatnio nawet eksrawaganckie: podgolone maszynką tyły, boki, damskie irokezy, a nawet całe ostrzyżone główki... Dziewczyny! Nie traćcie nadziei! Faceci też mogą się zmieniać!

Edytowane przez UzytkownikAnonimowy
Czas edycji: 2014-03-28 o 20:56
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-03-29, 18:57   #15
Pjerniczek
Zadomowienie
 
Avatar Pjerniczek
 
Zarejestrowany: 2011-11
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 1 353
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Hej hej

Cieszę się, że już jesteś po konsultacji
Co do farbowania, to ja bym się wstrzymała - fajnie jest nacieszyć się zdrowym, naturalnym jeżykiem Potem, jak już troszkę się znudzi, można poeksperymentować. Jak już kiedyś będę miała swojego jeża na głowie, to na pewno w którymś momencie rozjaśnię mocno, super to wygląda. Zwłaszcza w lecie, w korespondencji z delikatną, subtelną opalenizną A może i jakiś szalony kolor mi przyjdzie do głowy? Raz się żyje

---------- Dopisano o 19:57 ---------- Poprzedni post napisano o 19:44 ----------

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość


Hej dziewczyny!
Miałyście rację - z podgolonego boba nie ma dużo włosów, więc nie ma też pieniążków, haha. Fryzjerzy alternatywni? Gdzie oni są, jak są potrzebni?
Dlatego byłam dzisiaj porozmawiać z moją fryzjerką i jej koleżanką - kosmetyczką w sprawie ogolenia mojej główki. Założyły mi nagłowę coś, jakby czepek w kolorze jasnej skóry i chwilę się zastanawiały. Wyrok: mogę nosić ogoloną główkę i będę wyglądąła całkiem fajnie. Po ostrzyżeniu mam nosić długie kolczyki, a kosmetyczka będzie mi musiała przedłużyć rzęsy i zrobić nieco inną korektę brwi, niż zazwyczaj. Fryzjerka radziła mi to samo, co Wy - stopniowo ścinać się coraz krócej. Zaproponowała też, jak Emma - zamiast ścinać włosy do skóry, ściąć je na 2-3 mm. Chce mi przy tym rozjaśnić włosy, najlepiej bardzo jasny blond lub biały. Z tym farbowaniem to sama nie wiem. Z jednej strony fryzjerka mówi, że będzie super, ekstra, cool, a z drugiej strony nigdy nie miała farbowanych włosów, boję się trwałego zniszczenia włosów i pozbycia się pięknego ciemniego blondu. Co myślicie? Mam pozwolić fryzjerce na farbowanie, czy nie?

---------- Dopisano o 22:27 ---------- Poprzedni post napisano o 22:26 ----------



Hej Pjerniczku! Nie przejmuj się i spróbuj trochę wkręcić swojego chłopaka. Na początku mój TŻ w ogóle nie zwracał uwagi, co mam na głowie. Potem zaczęłam go wkręcać, prosiłam go żeby mnie czesał. Tak mu się spodobało, że chciał, żebym nosiła tylko długie włosy i upinała je u fryzjerki w różne koki! (droga zabawa). No to ściełam włosy na boba, z tyłem na bombkę, żeby dał mi spokój z tymi kokami, lol . Był trochę niepocieszony, ale niedługo... Bombkę trzeba podcinać, a ja nie miałam czasu iść do fryzjerki... więc dałam mu maszynkę i nożyczki do ręki, hehe. Ryzyko, jak diabli, ale po dwóch podcięciach zaczęło być równo . Tak się chłopak wkręcił, że teraz razem oglądamy różne zdjęcia fryzur i dyskutujemy, co jest fajne, a co nie. Po obejrzeniu i przedyskutowaniu ze mną wielu fryzur zaczęły podobać mu się również krótkie fryzury u pań, a ostatnio nawet eksrawaganckie: podgolone maszynką tyły, boki, damskie irokezy, a nawet całe ostrzyżone główki... Dziewczyny! Nie traćcie nadziei! Faceci też mogą się zmieniać!
O rany, ja uwielbiam wymienione przez Ciebie fryzury i nie mogę się doczekać, kiedy będę mogła sobie którąś zafundować. Irokez to jedno z moich marzeń, oprócz jeżyka właśnie. Mam w planach kilka opcji - podgolony karczek z dłuższą grzywą z przodu, wygolony boczek, a potem dwa. Co ciekawe, kiedyś mama, sama z siebie, powiedziała mi, że fajnie bym wyglądała z wygolonym boczkiem, a było to wtedy, kiedy byłyśmy razem na mieście i przeszedł obok nas młody chłopak z taką fryzurą właśnie
Ogólnie też myślę, że kiedy już zdecyduję się na którąś z tych opcji, to mój TŻ zobaczy, że nie taki diabeł straszny i się wkręci Po prostu on mnie nie widzi z jeżykiem, bo wydaje mu się to zbyt radykalne. No i też od tego bym nie zaczynała - po prostu stopniowo ścinałabym włoski, na różne sposoby Jaram się mocno tą perspektywą.
Pjerniczek jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-07-18, 15:11   #16
marek_antoniusz
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 6
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

witam! interesuję się fryzjerstwem i szukam odważnej dziewczyny, która chciałaby poeksperymentować z włosami - ścinać je coraz krócej, a na koniec ostrzyc na krótkiego jeża lub zupełnie na łyso sesja foto gratis jestem z Warszawy, info na priv.
marek_antoniusz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-08-17, 22:01   #17
biczi
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-08
Wiadomości: 27
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

daj foto heda w tej fryzurze
biczi jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-11, 11:48   #18
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Hey!
Witajcie po baardzo dłuuugiej przerwie! Na mojej głowie dużo się zmieniło od ostatniego czasu. Niestety nie robiłam zdjęć, musicie się zdać na swoją wyobraźnię . Ale po kolei...
W kwietniu moja fryzjerka zadzwoniła do mnie, że skoro i tak chcę być łysa, to ma ciekawą propozycję dla mnie. Otóż jej dwie koleżanki właśnie przygotowują się do jakiegoś konkursu fryzjerskiego i chciałyby w ramach przygotowań zrobić mi fajną fryzurkę. Zastanowiłam się chwilkę i postawiłam jeden warunek – dziewczyny mogą robić, co chcą, ale nie mogą mi trwale zniszczyć włosów. Na spotkanie przyszłam z drżeniem serca. Z jednej strony byłam bardzo podekscytowana, że będę jak modelka, z drugiej strony bałam się, że dziewczyny zrobią mi przysłowiowe kuku – dużo farby w stu kolorach, strzyżenie rodem z lat 80-tych itd. A tu niespodzianka! Po umyciu głowy fryzjerka przejechała grzebieniem wzdłuż głowy, jakieś 3-4 cm (może 5 ) nad uszami, dzieląc włosy na dwie partie. Tę górną spięła klipsami, potem maszynka na włoski z dolnej partii ... i tak dorobiłam się wygolonych boków. Ale najlepsze miało dopiero nastąpić. Druga z fryzjerek, do tej pory stojąca z boku, podeszła do mnie, rozpuściła włosy (te, które zostały u góry... haha) i zaczęła nawijać je na wałki. Pierwsza fryzjerka zmieniła maszynkę (później dowiedziałam się, że na tzw. trymer) i zaczęła coś mi tym wycinać z tył głowy, a później po bokach. Trochę się przeraziłam, że zrobi „dresiarskąâ€ pajęczynkę lub wzorek z układanki dla dzieci, a tu znów zaskoczenie. W pewnym momencie fryzjerka pokazała mi w lustrze, co robi. Okazało się, że są to secesyjne kwiaty! Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że maszynka(trymer) goli z pewną precyzją i taki obrazek, to nie to samo, co zdjęcie, ale efekt i tak super!! Teraz wróćmy do górnej partii włosów. Po zdjęciu wałków druga fryzjerka zaczęła je ...upinać w kok. Dzięki wypełniaczowi do koków i niezłym umiejętnościom dziewczyny powstał śliczny kok, nawiązujący do upięć z lat 60-tych, który pięknie komponował się z kwiatowymi wzorami na wygolonej połowie głowy. Wykonanie tej super fryzury trwało około 2h. Efekt niesamowity: nastoletnie dziewczyny i dojrzałe kobiety zatrzymywały mnie na ulicy i pytały, gdzie to można zrobić taką fryzurę i za ile. Mój facet, który nie wiedział, że mam być „modelkąâ€, jak mnie zobaczył, to z wrażenia wypadł mu kubek z ręki, lol. Jak dla mnie dziewczyny powinny dostać pierwsze miejsce na tym konkursie, a ja tylko żałowałam, że nie mogę iść na ten konkurs w charakterze ich modelki....

Ciąg dalszy nastąpi wkrótce...

Edytowane przez UzytkownikAnonimowy
Czas edycji: 2018-02-03 o 23:18
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-11, 12:07   #19
tekila901
Zakorzenienie
 
Avatar tekila901
 
Zarejestrowany: 2010-04
Lokalizacja: Biegun północny
Wiadomości: 8 098
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość
Hey!
Witajcie po baardzo dłuuugiej przerwie! Na mojej głowie dużo się zmieniło od ostatniego czasu. Niestety nie robiłam zdjęć, musicie się zdać na swoją wyobraźnię . Ale po kolei...
W kwietniu moja fryzjerka zadzwoniła do mnie, że ma ciekawą propozycję dla mnie. W kwietniu moja fryzjerka zadzwoniła do mnie, że skoro i tak chcę być łysa, to ma ciekawą propozycję dla mnie. Otóż jej dwie koleżanki właśnie przygotowują się do jakiegoś konkursu fryzjerskiego i chciałyby w ramach przygotowań zrobić mi fajną fryzurkę. Zastanowiłam się chwilkę i postawiłam jeden warunek – dziewczyny mogą robić, co chcą, ale nie mogą mi trwale zniszczyć włosów. Na spotkanie przyszłam z drżeniem serca. Z jednej strony byłam bardzo podekscytowana, że będę jak modelka, z drugiej strony bałam się, że dziewczyny zrobią mi przysłowiowe kuku – dużo farby w stu kolorach, strzyżenie rodem z lat 80-tych itd. A tu niespodzianka! Po umyciu głowy fryzjerka przejechała grzebieniem wzdłuż głowy, jakieś 3-4 cm (może 5 ) nad uszami, dzieląc włosy na dwie partie. Tę górną spięła klipsami, potem maszynka na włoski z dolnej partii ... i tak dorobiłam się wygolonych boków. Ale najlepsze miało dopiero nastąpić. Druga z fryzjerek, do tej pory stojąca z boku, podeszła do mnie, rozpuściła włosy (te, które zostały u góry... haha) i zaczęła nawijać je na wałki. Pierwsza fryzjerka zmieniła maszynkę (później dowiedziałam się, że na tzw. trymer) i zaczęła coś mi tym wycinać z tył głowy, a później po bokach. Trochę się przeraziłam, że zrobi „dresiarską” pajęczynkę lub wzorek z układanki dla dzieci, a tu znów zaskoczenie. W pewnym momencie fryzjerka pokazała mi w lustrze, co robi. Okazało się, że są to secesyjne kwiaty! Oczywiście trzeba wziąć pod uwagę, że maszynka(trymer) goli z pewną precyzją i taki obrazek, to nie to samo, co zdjęcie, ale efekt i tak super!! Teraz wróćmy do górnej partii włosów. Po zdjęciu wałków druga fryzjerka zaczęła je ...upinać w kok. Dzięki wypełniaczowi do koków i niezłym umiejętnościom dziewczyny powstał śliczny kok, nawiązujący do upięć z lat 60-tych, który pięknie komponował się z kwiatowymi wzorami na wygolonej połowie głowy. Wykonanie tej super fryzury trwało około 2h. Efekt niesamowity: nastoletnie dziewczyny i dojrzałe kobiety zatrzymywały mnie na ulicy i pytały, gdzie to można zrobić taką fryzurę i za ile. Mój facet, który nie wiedział, że mam być „modelką”, jak mnie zobaczył, to z wrażenia wypadł mu kubek z ręki, lol. A potem się tak napalił, że ciągle chciał ... Jak dla mnie dziewczyny powinny dostać pierwsze miejsce na tym konkursie, a ja tylko żałowałam, że nie mogę iść na ten konkurs w charakterze ich modelki....

Ciąg dalszy nastąpi wkrótce...
Brzmi super Szkoda, ze nie zrobiłaś zdjęć.
__________________
tekila901 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2014-09-11, 12:59   #20
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cieszę się, że tak Wam się podoba. Niestety nie wrzucam swoich zdjęć, ani nie udostępniam danych. Raz tak zrobiłam i gorzko pożałowałam :-(.

---------- Dopisano o 13:59 ---------- Poprzedni post napisano o 13:27 ----------

...Początek czerwca, słoneczko coraz mocniej grzeje. Po moich pięknych secesyjnych kwiatach wygolonych na głowie ani śladu (po ślicznym koku też, lol). Włosy z górnej części głowy zrobiły się już naprawdę długie. Trzeba znów iść do fryzjerki. I znów pertraktacje – ja bym chciała od razu mieć gładką głowę, a moja fryzjerka na to, że nie, że najpierw ścinamy stopniowo, sprawdzamy jak się czujemy i na kolejnej wizycie tniemy dalej. No to podgoliła boki i tył maszynką, starannie cieniując włosy. Z kolei dłuższe włosy z góry ścięła na tzw. krótkiego boba bez grzywki. Na pożegnanie fryzjerka pokazała mi dwa warianty uczesania tej fryzury. Najpierw uczesała mi na głowie wariant „grzeczny” tej fryzury. Tzn. włosy z góry zakrywają w 90%-tach wygolony tył i boki. Wygląda prawie jak zwykły krótki bok, z tą różnicą, że z pod dłuższych włosów wyłaniają się miejscami króciutkie włosy zgolone maszynką. Co dodaje lekkiej pikanterii fryzurce. Drugi wariant – „niegrzeczny”, z którym wyszłam od fryzjerki, to nastroszone dłuższe włosy z góry głowy, uczesane do góry. W połączeniu z wygolonymi bokami i tyłem powstaje taki pseudo irokez. Bardzo fajna fryzurka, polecam dziewczyny!
Tutaj mała uwag do tych mniej odważnych, które chciałyby zrobić sobie coś fajnego na głowie, ale się boją: tego typu fryzury, tzn. wygolony tył i boki plus długie włosy lub bob są dla Was idealne! Dłuższe włosy zakryją „awangardę”. A jeśli stwierdzicie, że to jednak fryzura nie dla Was, to możecie bezpiecznie powrócić do zwykłych fryzur.
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-11, 13:01   #21
wega1993
Rozeznanie
 
Avatar wega1993
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 888
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

mi kilka razy przeszło przez myśl, aby ogolić się na jeżyka, ale czuję, że nie mam do tego odpowiedniej twarzy i ładnej czaszki
__________________

,,
Większość ludzi jest silniejsza, niż sami sądzą. Tylko czasami zapominają o wierze."



wega1993 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-11, 15:58   #22
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

lol, fakt - strzyżenie na jeżyka, na całej główce to już krok dalej. Musisz mieć:
1) dobrą fryzjerkę z wyobraźnią,
2) silną chęć zmiany,
3) otoczenie, które nie uzna cię za czarownicę po ścięciu włosków ;-)
Jeśli nie ścinasz się na zupełnie gładko, to dobra fryzjerka jest w stanie czasem zmodyfikować fryzurę, tak aby pasowała do głowy. Moja koleżanka bardzo chciała na "Kożuchowską". Była u dwóch fryzjerek, które powiedziały nie. Ale trzecia pomyślała, zmodyfikowała nieco cięcie i wyszło nieźle.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

... Wracając do mojej głowy... Środek lipca. Bob na mojej głowie kompletnie się zdefasonował. Dość już mam kręcenia włosów na szczotce, zabaw z prostownicą. A i dłuższe włosy u góry nie chcą się układać w punkowego irokeza. Na dworze upał. Do fryzjerki marsz, mówi nawet mój TŻ. Tym razem moja ulubiona fryzjerka stwierdziła, że zamierza zrobić mi coś bardziej radykalnego na głowie – dłuższe włosy zostaną ścięte na krótko. Tym samym przekroczę granicę, skąd nie będzie już szybkiego i łatwego odwrotu. I zapytała czy jestem pewna. Przez chwilę się zawahałam – fakt, nie ukryję się już ze swoją fryzurą, no chyba że zakryję głowę peruką, czapką, chustą itd. Ale odpowiedź mogła być jedna; TAAAK! Fryzjerka po raz ostatni spięła mi klipsami dłuższe włosy u góry. Tradycyjnie, króciutko ostrzygła maszynką boki i tył głowy. Rozpuściła spięte klipsami włosy i ... no właśnie, myślałam, że w końcu poczuję dreszczyk maszynki na górze głowy, a tu nożyczki. Włosy u góry zostały ścięte nożyczkami na 4-5 cm, z przedziałkiem. Dodatkowo boki i tył zostały ścieniowane nożyczkami, tak aby włosy tworzyły miękką linię z górę. Hm, typowo męska fryzurka, ale jak chcesz mieć lśniącą gładką główkę, to się przyzwyczajaj – pomyślałam . Fryzjerka znów pokazała mi 2 warianty. Identyczne jak poprzednio. Pierwszy grzeczny – fryzurka uczesana na gładko, z przedziałkiem. Drugi, włosy (te dłuższe ) nastroszone do góry. I znów strzał w dziesiątkę – wszyscy stwierdzili, że wyglądam bardzo ładnie. Fryzurka bardzo się spodobała koleżankom.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Powoli zbliżamy się wielkiego finału. Ale jeszcze wpierw półfinał, lol.
Krótkie fryzurki bardzo szybko się defasonują. Czasem, tak jak u mnie, wystarczy miesiąc. Dlatego w sierpniu znów uderzyłam do fryzjerki. Gdy siadłam na fotelu, fryzjerka za moimi plecami przygotowała maszynkę do włosów i przystawiła mi ją do głowy, w miejscu gdzie rozpoczyna się linia włosów nad czołem. Pewnym pociągnięciem dłoni przejechała przez środek głowy parę razy z rzędu. Żadnej zabawy w mycie włosków, spinanie klipsami itd. Gdy fryzjerka zrobiła przerwę, góra była praktycznie już wygolona. Miejscami zwisały pojedyncze kępki dłuższych włosów, pozostałość po poprzedniej fryzurze. Teraz wpadłam w prawdziwą panikę. Zaczęłam płakać, chciałam uciekać z fotela. Byłam przerażona tym, co narobiłam. Fryzjerka tymczasem zgoliła resztę głowy maszynką, odpowiednio cieniując boki i tył. Potem zniknęła na zapleczu wracając z jakąś mazią, którą chwilę potem rozprowadziła mi pędzelkiem na głowie. Jezu! Po raz pierwszy ktoś farbował mi włosy! Po odwinięciu folii z głowy byłam zachwycona – króciutkie białe włoski, ładny wyrazisty makijaż i długie kolczyki - wspaniałe połączenie! 100% odmiany, fryzurka świetna na upały i nic nie trzeba przy niej robić. Co najwyżej, jak to powiedziała moja fryzjerka – trzeba się do niej przyzwyczaić ;-).

Edytowane przez UzytkownikAnonimowy
Czas edycji: 2018-02-03 o 23:42
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-11, 20:38   #23
wega1993
Rozeznanie
 
Avatar wega1993
 
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 888
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość
lol, fakt - strzyżenie na jeżyka, na całej główce to już krok dalej. Musisz mieć:
1) dobrą fryzjerkę z wyobraźnią,
2) silną chęć zmiany,
3) otoczenie, które nie uzna cię za czarownicę po ścięciu włosków ;-)
Jeśli nie ścinasz się na zupełnie gładko, to dobra fryzjerka jest w stanie czasem zmodyfikować fryzurę, tak aby pasowała do głowy. Moja koleżanka bardzo chciała na "Kożuchowską". Była u dwóch fryzjerek, które powiedziały nie. Ale trzecia pomyślała, zmodyfikowała nieco cięcie i wyszło nieźle.

---------- Dopisano o 15:50 ---------- Poprzedni post napisano o 15:17 ----------

... Wracając do mojej głowy... Środek lipca. Bob na mojej głowie kompletnie się zdefasonował. Dość już mam kręcenia włosów na szczotce, zabaw z prostownicą. A i dłuższe włosy u góry nie chcą się układać w punkowego irokeza. Na dworze upał. Do fryzjerki marsz, mówi nawet mój TŻ. Tym razem moja ulubiona fryzjerka stwierdziła, że zamierza zrobić mi coś bardziej radykalnego na głowie – dłuższe włosy zostaną ścięte na krótko. Tym samym przekroczę granicę, skąd nie będzie już szybkiego i łatwego odwrotu. I zapytała czy jestem pewna. Przez chwilę się zawahałam – fakt, nie ukryję się już ze swoją fryzurą, no chyba że zakryję głowę peruką, czapką, chustą itd. Ale odpowiedź mogła być jedna; TAAAK! Fryzjerka po raz ostatni spięła mi klipsami dłuższe włosy u góry. Tradycyjnie, króciutko ostrzygła maszynką boki i tył głowy. Rozpuściła spięte klipsami włosy i ... no właśnie, myślałam, że w końcu poczuję dreszczyk maszynki na górze głowy, a tu nożyczki. Włosy u góry zostały ścięte nożyczkami na 4-5 cm, z przedziałkiem. Dodatkowo boki i tył zostały ścieniowane nożyczkami, tak aby włosy tworzyły miękką linię z górę. Hm, typowo męska fryzurka, ale jak chcesz mieć lśniącą gładką główkę, to się przyzwyczajaj – pomyślałam . Fryzjerka znów pokazała mi 2 warianty. Identyczne jak poprzednio. Pierwszy grzeczny – fryzurka uczesana na gładko, z przedziałkiem. Drugi, włosy (te dłuższe ) nastroszone do góry. I znów strzał w dziesiątkę – wszyscy stwierdzili, że wyglądam bardzo ładnie. Fryzurka bardzo się spodobała koleżankom. A mój TŻ znów się podjarał. Stwierdził, że „lada chwila nie będzie mnie za co ciągnąć do jaskini”, więc chwycił za mojego świeżego irokeza i zaciągnął prosto do... i żyli długo i szczęśliwie, a księżniczka była bardzo happy.

---------- Dopisano o 16:58 ---------- Poprzedni post napisano o 15:50 ----------

Powoli zbliżamy się wielkiego finału. Ale jeszcze wpierw półfinał, lol.
Krótkie fryzurki bardzo szybko się defasonują. Czasem, tak jak u mnie, wystarczy miesiąc. Dlatego w sierpniu znów uderzyłam do fryzjerki. Tym razem poprosiła, żebym przyszła z moim facetem. Ale po co? Spytałam. - Będzie cię trzymał za rękę. Na to ja: przecież to nie amputacja! Oj, zobaczysz, że się przyda. Mój TŻ był zaskoczony, ale przyszedł ze mną. Fryzjerka posadziła mnie na fotelu, a mojemu facetowi kazała mnie chwycić za rękę. Zaczęliśmy się z TŻ śmiać, a ona w tym czasie „zdradziecko” za plecami przygotowała maszynkę do włosów i w ułamku sekundy przystawiła mi ją do głowy, w miejscu gdzie rozpoczyna się linia włosów nad czołem. Pewnym pociągnięciem dłoni przejechała przez środek głowy parę razy z rzędu. Żadnej zabawy w mycie włosków, spinanie klipsami itd. Nagle poczułam się nie jak modelka, ale jak trawnik przed domem :-(. Gdy fryzjerka zrobiła przerwę, góra była praktycznie już wygolona. Miejscami zwisały pojedyncze kępki dłuższych włosów, pozostałość po poprzedniej fryzurze. Teraz wpadłam w prawdziwą panikę. Zaczęłam płakać, chciałam uciekać z fotela. Byłam przerażona tym, co narobiłam. Ale mój TŻ jest po prostu świetny. Przytulił, pogłaskał po głowie, pocałował moją kilkumilimetrową łysinkę i zapytał fryzjerkę, czy można by zrobić jeszcze bardziej seksowną fryzurkę. Na to ona z uśmiechem, że tak, ma małą niespodziankę. Stopniowo się uspokajałam. Fryzjerka tymczasem zgoliła resztę głowy maszynką, odpowiednio cieniując boki i tył. Potem zniknęła na zapleczu wracając z jakąś mazią, którą chwilę potem rozprowadziła mi pędzelkiem na głowie. Jezu! Po raz pierwszy ktoś farbował mi włosy i to bez uprzedzenia! Zostałam posadzona pod jakimś urządzeniem, gdy weszła jakaś dziewczyna, mówiąc, że przyszła zrobić specjalny makijaż dla bardzo odważnej pani. Oczywiście zgłosiły się wszystkie klientki, ale tylko ja miałem prawdziwe odważne strzyżenie. Później okazało się, że mój facet i fryzjerka zgadali się wcześniej – ona powiedziała mu o co biega, a on na jej prośbę zamówił dobrą kosmetyczkę do wykonania specjalnego makijażu dla kobiety z ultrakrótką fryzurką. Po odwinięciu folii z głowy byłam zachwycona – króciutkie białe włoski, ładny wyrazisty makijaż i długie kolczyki - wspaniałe połączenie! 100% odmiany, fryzurka świetna na upały i nic nie trzeba przy niej robić. Co najwyżej, jak to powiedziała moja F – trzeba się do niej przyzwyczaić ;-). Na zakończenie tej, jakże dramatycznej wizyty ;-) moja fryzjerka jeszcze dodała: dziś nie będę cię już czesała. Ta fryzura ma tylko jeden wariant, haha. Noś ją dumnie i nigdy nie zakrywaj! Co wywołało powszechny śmiech (mój również) i brawa od innych klientek.
ooj chciałabym, abyś pokazała zdjęcie... chociażby z zamazaną twarzą
__________________

,,
Większość ludzi jest silniejsza, niż sami sądzą. Tylko czasami zapominają o wierze."



wega1993 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2014-09-11, 23:22   #24
AlDzamal
Raczkowanie
 
Avatar AlDzamal
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Oława
Wiadomości: 33
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Kiedyś zgoliłam się na łyso po dredach, nie całkiem, zostawiłam jakieś 0,3 mm, żeby nie świecić bladą skórą. Tylko raz ogoliłam całkiem na zero, maszynką do golenia, nie miałam żadnych podrażnień, ale nie wiem jak by to wyglądało przy częstym goleniu. Teraz mam włosy do pasa, ale latem golę sobie takiego irokeza z tyłu, przy rozpuszczonych włosach go nie widać, a włosów jest mniej i mniej grzeją a nie lubię związywać. Warkoczyk na czubku moim zdaniem wygląda dziwnie, jesli chcesz coś zostawić, zostaw pasek na całej długosci. Włosy twojej długości powinny bez problemu zmieścić się pod peruką, ja wkładałm perukę na ponad 50cm i wyglądałam normalnie. Wiem, że są zakłady fryzjerskie skupujące włosy na peruki, być może takie krótkie też, na pewno muszą być to włosy zdrowe i ogólnie 'ładne'.
AlDzamal jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 16:59   #25
UzytkownikAnonimowy
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2014-03
Wiadomości: 15
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Hej! Witajcie po długiej przerwie! Po 3 latach zapuszczania włosów (30 cm) znów zaszalałam. Wszystko przez nową koleżankę z pracy - Kalinę. Kalina zaczęła nosić w pracy podgolony kucyk. Do tego zawsze robiła kitkę prowokacyjnie na czubku głowy. Nie wytrzymałam. Zaczęłam z nią rozmawiać na temat włosów itd. Zainteresowała się moimi doświadczeniami fryzjerskimi (kiedyś ogoliłam głowę). Umówiłyśmy się na wspólną wizytę u jej fryzjera w zeszły piątek. Fryzjer wygolił nam boki i tyły głów oraz zrobił na nich identyczne wzorki. Długie włosy z czubka głowy przyciął na 22-25 cm. A następnie zaplótł z nich warkocz francuski każdej z nas.
Zaraz po fryzjerze zaprosiłam Kalinę do domu na kawę i pogaduchy. Gdybyście widziały reakcję mojego faceta, którego o niczym nie uprzedziłam! Dwie piękne kobiety w niesamowitych, identycznych fryzurach! Z wrażenia wypadła mu skrzynka, którą niósł, a potem pogratulował nam pomysłu. Oczywiście bez złośliwości, lol .
UzytkownikAnonimowy jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2018-02-10, 17:44   #26
khloe
Strzelaj lub emigruj!
 
Avatar khloe
 
Zarejestrowany: 2008-11
Lokalizacja: Medellin!
Wiadomości: 27 440
Dot.: Chciałabym ogolić głowę na łyso

Cytat:
Napisane przez UzytkownikAnonimowy Pokaż wiadomość
Hej! Witajcie po długiej przerwie! Po 3 latach zapuszczania włosów (30 cm) znów zaszalałam. Wszystko przez nową koleżankę z pracy - Kalinę. Kalina zaczęła nosić w pracy podgolony kucyk. Do tego zawsze robiła kitkę prowokacyjnie na czubku głowy. Nie wytrzymałam. Zaczęłam z nią rozmawiać na temat włosów itd. Zainteresowała się moimi doświadczeniami fryzjerskimi (kiedyś ogoliłam głowę). Umówiłyśmy się na wspólną wizytę u jej fryzjera w zeszły piątek. Fryzjer wygolił nam boki i tyły głów oraz zrobił na nich identyczne wzorki. Długie włosy z czubka głowy przyciął na 22-25 cm. A następnie zaplótł z nich warkocz francuski każdej z nas.
Zaraz po fryzjerze zaprosiłam Kalinę do domu na kawę i pogaduchy. Gdybyście widziały reakcję mojego faceta, którego o niczym nie uprzedziłam! Dwie piękne kobiety w niesamowitych, identycznych fryzurach! Z wrażenia wypadła mu skrzynka, którą niósł, a potem pogratulował nam pomysłu. Oczywiście bez złośliwości, lol .
Urzekla mnie twoja historia

Niech ktos zatrzyma te karuzelę śmiechu

Wysłane z aplikacji Forum Wizaz
__________________

Przejechane na rowerze w 2019: 2 762
km



mój INSTA
(napisz pw kim jesteś wizażanko
khloe jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2018-02-10 18:44:38


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 03:16.