|
Notka |
|
Pielęgnacja włosów i fryzury Podyskutuj o pielęgnacji włosów kręconych, prostych, farbowanych, blond. Sprawdź modne fryzury: cięcia, koloryzacje, fryzury na ślub, wesele, Komunię, Sylwestra. |
|
Narzędzia |
2009-01-04, 20:45 | #751 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Na rozjaśnionych łapała jaśniej !!! Jakie cudności pasemka wychodzą przy siwych włosach ! Henna farbuje siwe włosy o jakieś dwa-trzy tony jaśniej i masz naturalne pasemka.
|
2009-01-04, 21:02 | #752 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Cytat:
a z drugiej strony mniej super, bo w miarę odrastania naturalnych włosów będzie widoczny kontrast... ale dam radę, może będę mniej nakładała na czubek głowy albo dłużej trzymała na tlenionych
__________________
21st century schizoid woman |
|
2009-01-04, 23:30 | #753 | |
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Cytat:
Cóż, prawda taka, że ani po Castingu ani po Hennie nie przewidzę do końca efektu... Bo w razie czego - po hennie raczej nie powinnam tak zaraz nakładać Castinga, prawda? (w razie jakby mi cudowna marchewa wyszła ) Szkoda te moje kłaki męczyć, ale mysi kolorek się znudził i basta.. |
|
2009-01-05, 10:43 | #754 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Hm... Próbę koloru zawsze można zrobić szamponetką (np. z Joanny, bo z tego co wiem Palette jest bardzo mocny). Kolor na pewno nie wyjdzie taki, jak po hennie, ale to zawsze mniej inwazyjne niż Casting
__________________
"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest." Jonathan Carroll |
2009-01-05, 12:25 | #755 |
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Tak czytam Was, kobietki, i czytam.. i raz bardziej jestem przekonana do henny, a raz do Castinga...
Ale! Zrobiłam sobie przed chwilką symulację w Photoshopie... co by było, gdyby wyszła mi marchewa I... Jestem zachwycona! DUŻO lepiej mi nawet w ostrych rudościach, niż w kasztanowych odcieniach! A przyznam szczerze, że nie spodziewałam się tego... zwłaszcza przy mojej dość bladej cerze i skłonności do czerwienienia się... I szarawo-niebieskie oczy... I właśnie dlatego efekt sprawdziłam na kilku zdjęciach - począwszy od robionych w oświetleniu naturalnym, jak i sztucznym.. Z lampą błyskową i bez... i "niestety" - zawsze na plus dla rudości! Myślałam, że jestem zakochana w rudościach, ale od teraz po prostu je ubóstwiam Nie boję się już rudości - kupuję chnę! Rany bomba, dzięki Dziewczęta ! P.S. - mam nadzieję, że to nie jest wina jedynie ustawień monitora P.S. 2 - załączam zdjęcia porównawcze.. przepraszam, że screeny, ale jak wgrywałam zdjęcia ot tak - oryginalne - to jakoś strasznie jechało po jakości, kolory były zniekształcone... to samo jak wgrywałam na Fotosik.. nie wiem dlaczego no i przepraszam za jakoś obróbki... ale to tak "na szybkiego" miało być, całość zajęła mi kilka minut - stąd taki efekt Pierwszy - to mój naturalny kolor. Dalej już eksperymenty. Edytowane przez *Insane Czas edycji: 2009-01-05 o 13:00 |
2009-01-05, 16:28 | #756 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Faktycznie, ładnie Ci w rudym ;] Od siebie mogę dodać tylko tyle, że efekt po hennie i jej działanie na włosy u każdego jest inny. Ja po kilku koloryzacjach henną (nie taką oryginalną w proszku, bo na taką się nie odważyłam) nie mam zbyt pięknych włosów. Może to wina tej chemii, którą jednak można znaleźć w balsamach Venity albo po prostu mam takie włosy... W każdym razie postanowiłam, że wracam do mojego naturalnego koloru, ewentualnie jakoś go rozświetlę płukankami, kiedy takowy uzyskam.
Skoro już jesteś zdecydowana na farbujące ziółka to życzę powodzenia i czekam na rezultaty ;]
__________________
"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest." Jonathan Carroll |
2009-01-05, 17:04 | #757 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2006-12
Lokalizacja: Gdańsk
Wiadomości: 1 158
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
INSANE - Super kolorek Ci wyszedł w PS, podoba mi się zwłaszcza ten na 3 zdjęciu.Jak juz pofarbujesz , wrzuc fotke Ciekawe , czy w realu też taki będzie.
__________________
szukam pomysłu na życie |
2009-01-05, 17:33 | #758 | |
Raczkowanie
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Dzisiaj ziółka fusiaste poszły w ruch i od razu ostrzegam, że dla początkującej hennowiczki było to ogromne wyzwanie, ale jakoś sobie poradziłam
Zmieszałam dwa opakowania chny Venity i jedną saszetkę rubiny ELD żadnych zieleni nie musicie się obawiać przy takich mariażach, trzeba tylko sprawdzić, czy składniki się powtarzają w obu farbkach (duży chemik jestem, ale nawet nie musiałam potencjalnych reakcji rozpisywać bo nie było, więc się nie przejmowałam). Wyszło mi grubo za dużo ciapy, zużyłam jakieś 2/3 z tego (następnym razem wezmę 2 saszetki, ale wolałam nie latać do sklepu z połową głowy w zielonej paciai ) Nakładanie koszmarne, co chwilę dolewałam wody z czajnika bo papka zasychała, nie mówiąc już o nasadzie włosów (zaczęłam głupia od końców ) która nie bardzo dawała się pokryć. Walczyłam pół godziny z tym zielskiem, na godzinę w ciepło pod czepek i dalej, zmywaaaj i tu kolejna masakra, leciało mi z głowy tony jakiegoś poszatkowanego zielska, a włosy były tak poplątane, że wbicie grzebienia graniczyłoby z cudem po kilkuminutowym płukaniu dopiero jakaś nadzieja zaświtała, a dało się je rozczesać palcami dopiero po nałożeniu odżywki. Spłukałam w końcu to świństwo, ale do końca mi się nie udało i jakieś paprochy ciągle mam we włosach Za to efekt kolorystyczny lepszy niż po balsamie w tubce i mam nadzieję, że też trwalszy (balsam zniknął nader szybko niestety). No i włosów dużo więcej jakby niż przed zaczęciem przygody z henną Cytat:
niestety żadną farbą nie uzyskasz efektu henny więc takie próbowanie jest trochę stratą czasu, ryzykuj, bez ryzyka nie ma zabawy ja też mam szarawo-niebieskie oczy, jestem porcelanowa i mam skłonność do zaczerwienień, może to Cię dodatkowo uspokoi na 100% ale najlepsza jest i tak świadomość bycia niecodzienną - oj, jak ja kocham włosy o niespotykanych odcieniach! dla porównania wrzucam, co mi zostało po dwóch myciach z farby L'Oreal Excellence 8.42 jasny blond miedziany: (wiem, ciężko w to uwierzyć, ale tak się spłukał kolor który wyszedł taki jak na opakowaniu - w kilka dni - widać też jaka jestem przygaszona w tym spranym kolorze)
__________________
21st century schizoid woman Edytowane przez Scully Czas edycji: 2009-01-05 o 17:44 |
|
2009-01-05, 20:12 | #759 |
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Kurczak31, dziękuję
W większości wątków o hennie dziewczyny pisały, że włosy odżywia przede wszystkim całkiem naturalna henna (chna)... te z dodatkami (czyli gotowe do kupienia mieszanki, dające różne kolory) - są czymś w stylu farb na bazie henny, bez amoniaku... To to PPD i inne chemikalia pewnie tak szkodzą... Gosiala, dziękuję - na pewno dam znać co mi wyszło na głowie... najwyżej się pośmiejemy Scully - no nie strasz, aż tak ciężko ? Jak lepiej nakładać, od tyłu włosów, czy od skóry głowy? Różne wersje widziałam... Czy chnę np. ELD również trzeba przetrzymać przez noc w ciepłym miejscu? Ile tego ustrojstwa mi trzeba na włosy troszkę za łopatki (zdjęcia jeszcze w krótszych włosach..), raczej cieńsze, niż grubsze, cieniowane? 2 opakowania starczą ? Widzę że pewne cechy mamy podobne (oczyska, cera - tak jak pisałaś), więc jest szansa, że rzeczywiście będzie dobrze Wrzuciłabyś zdjęcia tego, co wyszło Ci na główce po zmieszaniu chny i rubinu ELD'a? Ciekawa jestem efektu... Czy ktokolwiek ma pojęcie, gdzie kupię hennę Sipa? Poza internetem... wolałabym taki drobiazg kupić tradycyjnie Dziękuję Wam bardzo za pomoc kochane! |
2009-01-05, 20:52 | #760 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Nie wiem skąd jesteś, ale Sipę (i wszystkie szampony z tej serii) można znaleźć w Galerii Centrum
__________________
"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest." Jonathan Carroll |
2009-01-05, 20:56 | #761 | ||
Raczkowanie
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Cytat:
Ponoć przetrzymana przez noc czy zakwaszona sokiem z cytryny henna lepiej się trzyma, ale ja nie miałam czasu na takie preparatyki, bo musiałam lecieć na zajęcia o 15 i całą operację wykonywałam rano Jak się zacznie sesja za trzy tygodnie to zgłębie tajniki sztuki, kupię w końcu naturalną hennę itede. Na razie za duży zajob z chodzeniem na zajęcia, zaliczeniami i w końcu jak mi coś nie wyjdzie to jak się pokażę na uczelni A. Ponoć papka lepiej się nakłada, jeśli doda się do niej trochę Waxa - szkoda, że ja Waxa serdecznie nie znoszę i na pewno nie mam w domu ani odrobiny Dwie saszetki Ci starczą. Ja mam włosy do zapięcia od stanika i poszło około tyle. Niestety ze zdjęciami u mnie kiepskawo bo jestem zdana na łaskę innych ale powiem Ci, że w takiej proporcji 1:2 kolor wyszedł bardzo podobny jak robiłam za pierwszym razem papryczką Venity. Tylko równiej te włosy są pokryte, zdecydowanie. Cytat:
Gdy będę miała więcej czasu pewnie sama się tam wybiorę, pobuszuję i dam znać. Pozdrawiam
__________________
21st century schizoid woman |
||
2009-01-05, 21:16 | #762 |
Ona przychodzi nocą ;)
Zarejestrowany: 2005-12
Lokalizacja: Gdynia
Wiadomości: 11 029
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Ach, to chyba muszę się zadowolić ELD'em (który mam nadzieję dostanę w Rossmannie).. wprawdzie planuję hennować się w czasie weekendu, ale do Galerii jest mi wybitnie nie po drodze
Myślicie, że warto się przejść do jakiegoś marketu albo osiedlowych drogeryjek? Czy lepiej zaoszczędzić sobie daremnego łażenia? |
2009-01-05, 21:22 | #763 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Cytat:
: ostatnie płukanie wodą lekko zakwaszoną octem (cytryna działa gorzej}. Ta płukanka i nieprzyjemny zapach zabije. Powodzenia w dalszych eksperymentach i nie zapominaj przy farbowaniu o rękawiczkach. |
|
2009-01-05, 22:24 | #764 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 407
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Cytat:
__________________
bynajmniej nie znaczy przynajmniej! bynajmniej oznacza "wcale, ani trochę, w żadnym wypadku" więc nie: "bynajmniej mi się to podoba" |
|
2009-01-07, 13:42 | #765 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 1
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Ja mam pytanie czy przy tak WIELKICH odrostach po zafarbowaniu henna będzie jakaś różnica? I jaki kolor henny mam wybrać, jeśli chce otrzymać taki kolor:
http://www.hennaforhair.com/mixes/guenevere/ ? |
2009-01-07, 14:47 | #766 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 407
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
to jest zwykła, naturalne henna - na Twoich włosach wyjdzie pewnie nieco ciemniejsza (choć niekoniecznie). Na to nic nie poradzi bo nie da się henną włosów rozjaśnić.
Co do odrostów to przypuszczam, że chwycą mocniej, ale różnica nie jest drastyczna. Po jakimś czasie kolor się powinien wyrównać, ale na początku na pewno będą niewielkie różnice - masz kilka odcieni na głowie. aaa, i jeszcze jedno - dziewczyna ze zdjęcia zamiast wody daje sam sok z cytryny. To na pewno rozjaśnia, więc włosy lepiej chwytają, ale moje osobiste doświadczenie z sokiem z cytryny jest takie, że jak dam go dużo (a nigdy nie dawałam, samego) to pali skórę głowy. Ale może ja jakaś mało odporna jestem
__________________
bynajmniej nie znaczy przynajmniej! bynajmniej oznacza "wcale, ani trochę, w żadnym wypadku" więc nie: "bynajmniej mi się to podoba" Edytowane przez rudeee Czas edycji: 2009-01-07 o 15:11 |
2009-01-08, 15:43 | #767 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Ja dzisiaj zrobiłam mieszankę basmy i rubiny w proprcji 3:1 i na moich włosach wyszedł cudny ciepły brąz, delikatnie wpadający w wiśnię.
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?" |
2009-01-09, 08:13 | #768 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 594
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
hej dziewczyny, błagam, nie krzyczcie tylko na mnie ;d len jestem i nie chce mi sie czytac wszystkich stron, a te co przeczytalam to jest glownie o farbowaniu henna po wczesniejszym malowaniu farba..
a ja mam pytanie.. mam kolor włosow ciemny blond, a raczej taki mysi.. no trudny do zidentyfikowania;p nie podoba mi sie i chcialabym go przyciemnic.. najlepiej na jakis jasny/sredni brąz.. i mysle o farbowaniu henną.. z włoskami nic wczesniej nie robiłam.. myje wlosy codziennie.. 1.czy henna się zmywa do konca, czy zostaje jakiś ślad po kolorze? Nie chciałabym chodzic z odrostami.. 2.Jaki kolor polecacie zeby mi wyszedl ładny kolorek (nie wpadający w rudy)..? 3.Czy mozna wloski po farbowaniu henna prostować prostownicą?? 4.Jakimi szamponami myć najlepiej, żeby kolorek szybko nie schodził?
__________________
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą,
wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością. |
2009-01-09, 09:25 | #769 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2007-09
Wiadomości: 407
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
kolor niie schodzi do końca. Jeśli zafarbujesz na jakiś brąż na pewno będziesz miaa odrostu. Szampony tu nie pomogą. Co do kolorów - jeśli to będzie jakakolwiek mieszanka z prawdziwą henną, to kolor będzie mimi wszystko wpadał w rudy (zwłaszcza jak się będzie spłukiwał). Co do prostownicy - raczej nie ma przeciwwskazań.
__________________
bynajmniej nie znaczy przynajmniej! bynajmniej oznacza "wcale, ani trochę, w żadnym wypadku" więc nie: "bynajmniej mi się to podoba" |
2009-01-09, 18:10 | #770 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 183
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Cytat:
Co do Twoich pytań: 1. jak już wspomniałam henna NIE zmywa się do końca 2. jeśli chodzi o kolor to jakiś brąz (przez jakiś czas nie będzie rudości, ale zawsze można zafarbować ponownie jeśli zechcesz) 3. ja prostowałam włosy po hennie i nic się nie działo 4. używałam szamponu i odżywki Timotei z ekstraktem z henny i obowiązkowo WAXa, którego zresztą używam regularnie. Mam nadzieję, że pomogłam. Jeśli masz jeszcze jakieś pytania to chętnie odpowiem. Też zaczynałam od mysiego blondu Pozdrawiam!
__________________
"W głębi duszy zdajemy sobie sprawę z własnej głupoty, a poświęcamy zbyt wiele czasu albo na ukrywanie tego, albo na udowadnianie, głównie sobie, że tak nie jest." Jonathan Carroll |
|
2009-01-09, 20:26 | #771 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-07
Wiadomości: 3 594
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
ooo to chyba jednak zrezygnuje.. właśnie moj kolor wlosow jes taki ni to blond, ni to mysi.. wczoraj kolezanka mi powiedziala, ze mam takie rude.. W sumie moze to i prawda.. bo grzyweczke i boki(ktore dodatkowo sie pusza i kreca) mam jasniutkie.. Chcialam przyciemnic, zeby kolor był "jednolity" i nie rudy.. Ale nie chcę farbować cały czas, a widzę, że to się jednak z tym wiąże. Kurczak31 dziekuje za Twoja odpowiedz Napewno mi pomogła i "uratowała" przed błędem.
__________________
Bo marzenia się nie spełniają, sny zawsze kończą,
wspomnienia wracają, kawa uzależnia, papierosy zabijają, czekolada tuczy, a naiwność bierze górę nad podświadomością. |
2009-01-09, 20:48 | #772 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
dziewczyny a ja mam takie troche głupie pytanie.. wybaczcie, ale nie mam doświadczenia w farbowaniu włosów. czy farbując henną farbujecie na suche włosy?! bo szczerze mówiąc nie kumam tego co zalecają na produkcie (nałożyć na umyte i wypłukane włosy). czyli, że na wilgotne? nie wiem dlaczego, ale odnoszę jakoś wrażenie, że na mokre włosy nic nie chwyci... ale powatarzam, że zero doświadczenia z góry dzieki za info!
|
2009-01-09, 21:25 | #773 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2
|
Naturalne farby do włosów
Witam serdecznie. Mam pytanie odnośnie naturalnych farb do włosów. Dziś pomalowałam moje włosy po raz I taką farbą (zmieszałam basmę i Kasztan) i wyszedł mi nie taki kolor jak chciałam. Włosy mam teraz takie czerwonawe. A dodam że mój naturalny kolor był ciemny blond, a pózniej rozjaśniałam włosy. Chcę miec teraz włosy koloru ciemny brąz i w związku z tym mam pytanie jakiego koloru farby powinnam użyc? Zaznaczę, że interesują mnie tylko farby naturalne.
|
2009-01-10, 09:23 | #774 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Ja zawsze nakładam na mokre włosy. Zresztą nałożenie henny na suche to byłoby prawdziwe mistrzostwo.
krejzolkagabi- prawdopodobnie na Twoich włosach kolor zawsze będzie miał taką poświatę. Henna ma to do siebie, że na każdych włosach wygląda inaczej. Ja proponuję przemeczyć się z tym co masz na głowie i henną sobie odpuścić, bo typowy brąz cięzko Ci będzie uzyskać.
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?" |
2009-01-10, 18:48 | #775 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-07
Wiadomości: 46
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Dziękuję za info! ja raz w zyciu farbowałam włosy henną. jak własnie pamiętam, zrobiłam to na umyte i mokre włosy. aczkolwiek efekt był mizerny. a dokładnie to chodzi o to, że nie widziałam efektu... mam raczej ciemno brązowe włosy ale chciałam je jeszcze mocniej przyciemnić. użyłam basmy (z tubki- ta tubce wyglądało to na kolor brązowy i tak tez powiedziałam mi pani w drogerii "że jest to ciemnobrązowy kolor"). wczoraj w tej samej drogerii chciałam kupić hennę koloru czarnego i dodac do niej nieco brązu aby wyszedł własnie bardzo ciemno brązowy. tym razem była inna pani, która oświadczyła mi, że basma to czarny. już nie wiem o co kaman kupiłam tym razem hennę w proszku. jak mówiłam 2 kolory. basmę i brąz. ale zastanawiam się czy nie wykorzystać jedynie basmy. przeciez kruczaczerń raczej nie wyjdzie? wiec jeszcze jedno moje pytanie. jak długo trzymacie hennę na włosach? może za pierwszym razem za krótko trzymałam (ok 45min)? będę wdzięczna za wskazówki
pozdrawiam |
2009-01-11, 07:52 | #776 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Hennę- tę w proszku można trzymać nawet całą noc. Z tym, że może to być kłopotliwe nie tyle co dla włosów, co dla pościeli ;-)
Ja nakładam na conajmniej 2,5 godziny (inaczej w ogole moje wlosy nie łapią koloru), z czego po godzinie podgrzewam włosy suszarką i powtarzam to co pół godziny.
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?" |
2009-01-11, 08:17 | #777 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Jeśli to naturalna w proszku - byłabym wdzięczna za podpowiedź : gdzie kupiłaś basmę ?!
W/g mojego doświadczenia : basma daje czarny kolor. Dodawałam jej kiedyś do henny, aby uzyskać ciemno-czerwony kolor. Teraz czytam, że Dziewczyny używają też do tego celu : indygo; a dla uzyskania efektu zimnego brązu - mieszają hennę bodajże z amlą. Ja hennę na włosach {farbowanie} trzymam minimum sześć godzin. Czym dłuższy okres działania - tym kolor intensywniejszy. Cały czas mam na myśli naturalne zioła w proszku. |
2009-01-11, 09:32 | #778 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2009-01
Wiadomości: 2
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
[quote=Heroldin;10435109]Jeśli to naturalna w proszku - byłabym wdzięczna za podpowiedź : gdzie kupiłaś basmę ?!
Bsmę kupiłam w drogerii. Jest ona w proszku z tej serii eld.Pytałam też w aptece, ale tam takich wynalazków nie mają |
2009-01-11, 09:59 | #779 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2008-05
Wiadomości: 4 627
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
|
2009-01-11, 10:12 | #780 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2008-02
Wiadomości: 746
|
Dot.: Wszystko o farbowaniu henną - wątek zbiorczy
Ale ta z Eld to chyba nie jest do końca taka naturalna ;-)
Chociaż któraś pisała, że w sładzie ma 100 lawsoni.
__________________
"Myśli pan, że tylko jabłko deserowe warte jest grzechu?" |
Nowe wątki na forum Pielęgnacja włosów i fryzury |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 04:13.