Brak okresu w 7 dniowej przerwie

[bajkowa]

Witam was dziewczyny, założyłam ten wątek, ponieważ mam mały problem pod koniec października zaczęłam zażywać pierwszy raz w życiu tabletki antykoncepcyjne, w czwartek 17 listopada zażyłam ostatnią 21 tabletkę, a okresu nadal nie ma.. jest to już 4 dzień więc troszkę się dziwię warto dodać, że przez 3 dni dokucza mi ból brzucha jaki wcześniej miałam podczas okresu, wczoraj zauważyłam plamki krwi ale były to dosłownie dwie, wielkości ziarenka piasku .. proszę pomóżcie mi

[basior]

według ulotki oraz mojej ginekolog pierwsze krwawienie może nie wystąpić. poczekaj jeszcze te 3 dni, ja bym zażyła na spokojnie drugie opakowanie, a gdyby po nim nie było krwawienia zrobiłabym test. jeśli jesteś pewna, że wszystkie tabletki przyjęłaś tak jak trzeba, to nie ma szans na ciążę. a jak Cię miota ze stresu to zrób test

[cholernarejestracja]

Bajkowa, spokojnie. Ja ostatnią tabletkę biorę we wtorek, krwawienie pojawia się w sobotę. Czasami piątek wieczorem. Jeszcze masz trochę czasu, więc weź gorącą kąpiel i tyle

[kluska0]

na krwawienie jest 7 dni czasu, moze ono wystapic nawet dopiero 7ego dnia i jest ok, czekaj spokojnie

[Phoce]

Napisane przez kluska0

na krwawienie jest 7 dni czasu, moze ono wystapic nawet dopiero 7ego dnia i jest ok, czekaj spokojnie

ja zwykle dostaje 3 dnia, ale w pierwszym miesiącu stosowania dostałam 6 dnia, więc luz

[iziczek88]

musisz pamiętać droga autorko, że te krwawienia z odstawienia na dobrą sprawę są one sztucznie wywoływane , a co za tym idzie, są inne niż te co miałaś dotychczas. u mnie okres ogólni bardzo skąpy jest , jak stosuję tabletki, są miesiące takie , że wystarczy żebym miała tylko wkładkę i to wszystko. aa no i bólów miesiączkowych nie mam wcale, także niby ten okres jest ale jakby go nie było chyba lepiej niż wcześniejsze morze czerwone :P

[xkasiullax]

Napisane przez cholernarejestracja

Bajkowa, spokojnie. Ja ostatnią tabletkę biorę we wtorek, krwawienie pojawia się w sobotę. Czasami piątek wieczorem. Jeszcze masz trochę czasu, więc weź gorącą kąpiel i tyle

mam identycznie

[bajkowa]

Dziękuję za odpowiedzi, wczoraj wieczorem dostałam okres
ale mam jeszcze jeden problem mój ginekolog mówił, że biorąc tabletki okres jest skąpy a bólów miesiączkowych prawie nie ma . U mnie jest na odwrót, mam strasznie obfity okres (w nocy zmieniałam podpaskę z 3 razy) a bóle są nie do zniesienia czasami aż się ruszyć nie mogę.. czy takie coś też jest normalne ?

[Polly88]

Napisane przez bajkowa

Dziękuję za odpowiedzi, wczoraj wieczorem dostałam okres
ale mam jeszcze jeden problem mój ginekolog mówił, że biorąc tabletki okres jest skąpy a bólów miesiączkowych prawie nie ma . U mnie jest na odwrót, mam strasznie obfity okres (w nocy zmieniałam podpaskę z 3 razy) a bóle są nie do zniesienia czasami aż się ruszyć nie mogę.. czy takie coś też jest normalne ?

na to nie ma reguły. dopiero zaczynasz więc możliwe że coś się zmieni.
ja nadal mam te cholerne bóle jajnika do tego stopnia że zgina mnie w pół. przed tabletkami tez tak miałam. a z krwawieniem jest tak, że czasem leje się jak z kranu a czasem wystarczy wkładka.

[xkasiullax]

Napisane przez bajkowa

Dziękuję za odpowiedzi, wczoraj wieczorem dostałam okres
ale mam jeszcze jeden problem mój ginekolog mówił, że biorąc tabletki okres jest skąpy a bólów miesiączkowych prawie nie ma . U mnie jest na odwrót, mam strasznie obfity okres (w nocy zmieniałam podpaskę z 3 razy) a bóle są nie do zniesienia czasami aż się ruszyć nie mogę.. czy takie coś też jest normalne ?

to nie jest normalne. Powiedz o tym lekarzowi bo widocznie masz pod złym kątem dopasowane tabletki.

[Frutti]

To jest w 100% normalne, więc Kasiulko, nie wprowadzaj nikogo w błąd! na początku może tak być (sama przez kilka miesięcy miałam bóle brzucha, a miesiączka raczej nie jest mniej, czy bardziej obfita). Według mnie taka jak zwykle.

[xkasiullax]

o to chodzi że nie jest normalne. Zapytaj lekarza. Jeśli tabletki są dobierane pod kątem bolesnych miesiączek to już przy pierwszym opakowaniu muszą działać. A jeśli nie to trzeba powiedzieć o tym ginekologowi. Owszem ilość miesiączki raczej nie ulega zmianie. Ja zanim zaczełam brać tabsy to w pierwszy dzień okresu dosłownie umierałam z bólu.. raz aż trafiłam do szpitala wtedy lekarka zapisała mi tabsy na unormowanie. I bóle jak ręką odjął.. Mówiła jeszcze, że za miesiąc mam przyjść na kontrolę jeśli nadal takie będą bo mogą być skutkiem endometriozy. Także nie warto bagatelizować bolesnych miesiączek jeśli się bierze tabletki, wkońcu nie na marne pakujemy w siebie sztuczne hormony

[KiniaaxD]

Autorko nie masz co sie marwic, ale z lekarzem sie skonsultuj
ja jak zaczelam brac tabletki to mialam miesiaczke przez prawie caly miesiac, pozniej nie mialam w tej 7diowej przerwie. Ale bralam te drugie opakowanie, uregulowalo sie, a teraz mam okres jak w zegarku ;p

[justi699]

Hej. Autorko podepne się pod Twój wątek. Mam nadzieję, że nie będziesz mi miała tego za źle. Mam taka sama sytuację jak ty miałaś. A nawet gorsza. Też moje pierwsze opakowanie tabletek, ostatnia zjadłam w sobotę a okresu brak:-( od czasu do czasu pobołewa mnie brzuch- najbardziej wieczorami. A we wtorek to mnie tak bolał że myślałam że na bank dostanę okresu. Pojawił się taki brązowy śluz ale rano już nie, wczoraj wieczorem śluz z krwią ale mało, prawie czystą wkładką, dziś znów brązowy śluz. Martwię się bo kochaliśmy się z tz dość często i cały czas myślę że te tabletki na mnie nie działają:-(

[Frutti]

Napisane przez justi699

Hej. Autorko podepne się pod Twój wątek. Mam nadzieję, że nie będziesz mi miała tego za źle. Mam taka sama sytuację jak ty miałaś. A nawet gorsza. Też moje pierwsze opakowanie tabletek, ostatnia zjadłam w sobotę a okresu brak:-( od czasu do czasu pobołewa mnie brzuch- najbardziej wieczorami. A we wtorek to mnie tak bolał że myślałam że na bank dostanę okresu. Pojawił się taki brązowy śluz ale rano już nie, wczoraj wieczorem śluz z krwią ale mało, prawie czystą wkładką, dziś znów brązowy śluz. Martwię się bo kochaliśmy się z tz dość często i cały czas myślę że te tabletki na mnie nie działają:-(

Autorka z pewnością się nie pogniewa, od tego właśnie jest forum
Mam wątpliwości, czy aby dokładnie przeczytałaś ulotkę, bo tam wszystko jest o tym napisane. Przy pierwszych opakowaniach okres niekoniecznie może wystąpić, bądź będzie to plamienie. 7 przerwa-czas na sztuczne wywołanie miesiączki, a organizm dopiero do hormonów się przyzwyczaja, więc jest to w 100% normalne.
Jeśli zaczęłać brać pigułki pierwszego dnia cyklu, nie spóźniłaś się, nie pominęłaś żadnej-jesteś w 100% bezpieczna.

[liach]

Napisane przez bajkowa

Witam was dziewczyny, założyłam ten wątek, ponieważ mam mały problem pod koniec października zaczęłam zażywać pierwszy raz w życiu tabletki antykoncepcyjne, w czwartek 17 listopada zażyłam ostatnią 21 tabletkę, a okresu nadal nie ma.. jest to już 4 dzień więc troszkę się dziwię warto dodać, że przez 3 dni dokucza mi ból brzucha jaki wcześniej miałam podczas okresu, wczoraj zauważyłam plamki krwi ale były to dosłownie dwie, wielkości ziarenka piasku .. proszę pomóżcie mi

Każdy organizm reaguje indywidualnie na tabletki antykoncepcyjne powinnaś już o tym wiedzieć. Ogólnie po7-8 dni dostaje się krwawienia, wszystko zależy od tabletek.

[justi699]

No właśnie na ulotce napisane jest, że jeśli krwawienie nie pojawi się w ciągu tych 7dni należy skonsultować się z lekarzem lub zrobić test ciążowy:-/ co do brania tabletek to pierwsza wzięłam o 14, druga o 17 a trzecia o 20. A potem już wszystkie o 20 bo stwierdziłam że to najlepszą pora dla mnie

[Frutti]

Biorę o tej samej godzinie ja mam napisane, że podczas pierwszych cykli krwawienie może nie wystąpić bądź wystąpi plamienie. Nie masz się o co martwić, wszystko jest ok.

[justi699]

no tak a może "w moich' tabletkach nie ma tego napisanego bo krwawienie powinno być
nie wiem już sobie wkręcam
jeszcze koleżanka z pracy mi powiedziała że jak zaszła w ciąże i jeszcze o tym nie wiedziała to też miala takie "plamienia"

[bajkowa]

dziękuję wam wszystkim za pomoc, na prawdę mi pomogłyście
okres już mnie się prawie skończył a drugie opakowanie zaczęłam w czwartek a mocne bóle miałam jedynie przez niecałe dwa dni

justi699 oczywiście że się nie pogniewałam

aha jeszcze jedno pytanie nawet jeżeli okres mi się nie skończył mam zacząć nowe opakowanie ?
wiem, że jest to na ulotce, ale niestety gdzieś mi się zapodziała

[Frutti]

Napisane przez bajkowa

aha jeszcze jedno pytanie nawet jeżeli okres mi się nie skończył mam zacząć nowe opakowanie ?
wiem, że jest to na ulotce, ale niestety gdzieś mi się zapodziała

Nawet jak masz jeszcze krwawienie trzeba zacząć nowe opakowanie

[bajkowa]

dziękuje za odpowiedz