2013-06-03, 14:52 | #61 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 014
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Cytat:
W dawnej Polsce Pan Młody przyjeżdżał z drużbami i druchnami po panne młodą było blogosławieństwo potem jechali do kosciołą ale osobno , panne młodą prowadził ojciec. W krajach anglosaskich często młodzi sie widzą w dniu ślubu pierwszy raz właśnie kiedy panna młoda idzie do ołtarza zazwyczaj prowadzona przez ojca ale czasem sie spotykaja wcześniej,czasem prowadza oboje rodziców to tez zależy od indywidulanych preferencji czy od kręgu kulturowego z którego sie wywodzą . Przecieź przyjazd po panne młodą -błogosławieństwo- jazda do koscioła razem- wejsćie pod ręke do kościoła jak sie utrwaliło w ostatnich latach to nie jest jakis jedynie słuszny sposób Chociażby błogosławieństwo może być kiedy indziej , a orszak ma co najmniej 3 warianty Twoj tata chyba nie zna znaczenia słowa kicz a ty polskich tradycji. Juz kilka osób pisało że to jest polska tradycja |
|
2013-06-03, 20:01 | #62 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2011-02
Wiadomości: 1 707
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Mi się ten zwyczaj nie podoba. Dla mnie to takie przekazywanie kobiety drugiemu mężczyźnie. To nie te czasu, że facet musiał się kobietą opiekować i o nią dbać bo ona sama taka nieporadna i w życiu sobie sama nie da rady. Uważam, że skoro razem podjęliśmy decyzję o ślubie to również razem do tego kościoła wchodzimy.
|
2013-06-03, 20:13 | #63 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2007-11
Wiadomości: 58 878
|
Z tatą do ołtarza.
Mi sie ta tradycja napewno podoba i u mnie na pewno będzie
Chciałabym tez żeby Tż zobaczył mnie po raz pierwszy przed ołtarzem ale wiadomo wtedy błogosławieństwo musiało by być po chyba czy coś no nie wiem. |
2013-06-03, 20:30 | #64 | |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-01
Wiadomości: 820
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Cytat:
Co dotego jakie słowa zna mój tata i jakie tradycje ja znam no to niech każdy może robi tak jak uważa:P Mnie to nie razi, jak ktoś sobie tak chce robić to niech robi, pisząc że mój tata uważa to za kicz odniosłam się do tego, że ktoś napisał iż każdy tata chciałby zaprowadzić swoją córkę do ołtarza. No więc nie każdy ))
__________________
Baby I can feel your halo Pray it won't fade away |
|
2013-06-04, 11:27 | #65 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 65
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
U nas błogosławieństwo odbywało się w czwartek przed ślubem i było połączone z kolacją. Ciekawe to, o czym napisała jedna z wizażanek, że to przekazanie kobiety mężczyźnie, jak za czasów, gdy kobiety były od nich całkowicie zależne...
__________________
Piszę o ślubach, bo wierzę w małżeństwo! 27sukienek.blogspot.com |
2013-06-04, 15:35 | #66 | ||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-10
Wiadomości: 3 014
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Cytat:
Albo że zemdleje w zaciasnej sukni to sama kościołą wejśc nie moze tylko ktoś ją musi poddtrzymywac Mi sie własnie wejście osobno wydaje bardziej pasować do tej chwili ; Czy kobieta jest samodzielna czy nie czy nie jest dzieckim swoich rodziców i ślub to zawsze jest moment kiedy sie wychodzi z rodizny swoich rodziców do nowej i dla mnie to własnie pokazuje- wyjście z rodziny i przejście do nowego życia Poza tym czekanie i zobaczenie sie po raz pierwszy tuż przed ceremonią lepiej akcentuje moment kiedy już wiadomo że to to . Jak sie widzi przed ślubem potem razem jedzie wchodzi do kościoła to jest to rozmyte. Jakoś bardziej przemawia do mnie wersja staropolska że jadą i wchodza do kościołą osobno dla podkreślenia że jeszcze nie są małżeństwem dopiero wychodza już jako mąż i żona więc razem. Cytat:
|
||
2013-06-06, 12:03 | #67 | |||
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-01
Wiadomości: 6 354
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Cytat:
Cytat:
Cytat:
__________________
|
|||
2013-06-10, 21:46 | #68 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2012-11
Wiadomości: 145
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Cytat:
niby już rozmawiałam z tatą i oczywiście on się ucieszył i zgodził jednak decyzja nie została do końca podjęta. W rzeczywistości chciałabym wszystko od początku do końca robić z tż. I napewno w ten stresujący dzień było by mi raźniej ale tak jak napisałaś super jest fakt ,że do kościoła przychodzi się osobno a wychodzi już jako mąż i żona. Chyba po to została utworzona ta tradycja. |
|
2013-06-14, 16:18 | #69 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Cytat:
__________________
PM2018 |
|
2013-06-18, 22:38 | #70 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 10
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Moja koleżanka miała tak, że Pan Młody normalnie przyjechał do niej, było błogosławieństwo, a później razem do Kościoła. Przy drzwiach Pana Młodego prowadziła jego mama, a koleżankę - Pannę Młodą prowadził jej tata do ołtarza.
U mojej siostry natomiast było tak, że Pan Młody przyjechał, błogosławieństwo, razem do Kościoła, a przed drzwi kościołą wyszedł po nich ksiądz i zaprosił do środka. |
2013-06-26, 18:22 | #71 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2013-04
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 65
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Cytat:
__________________
Piszę o ślubach, bo wierzę w małżeństwo! 27sukienek.blogspot.com |
|
2013-06-29, 11:41 | #72 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
ehhh w sumie mam jeszcze dużo czasu, żeby się na tym zastanowić
__________________
PM2018 |
2013-06-30, 12:01 | #73 |
Work, work, work
Zarejestrowany: 2010-05
Wiadomości: 3 246
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Mnie tato prowadził do ołtarza. Nie zastanawiałam się nad tym, czy to tradycja, czy też nie, ale podobało mi się to. Wchodzimy do kościoła osobno, a wychodzimy razem
Błogosławieństwo mieliśmy u mnie w domu, gdy przyjechał PM z rodziną, potem pojechaliśmy do kościoła. Już w kościele, mój przyszły mąż czekał przed ołtarzem z księdzem na mnie i na tatę. Za nami szli świadkowie i drużki. Mój biedny tata stresował się bardziej niż ja, z czego się śmialiśmy wszyscy, ale dał radę
__________________
"...są w życiu chwile, w których trzeba podjąć ryzyko i dać się ponieść szaleństwu."
mikroREKLAMA
*** Szukasz oryginalnego prezentu na ślub, urodziny, rocznicę, komunię albo chrzciny? *** Projektowanie i realizacja indywidualnych zamówień: prezentów rocznicowych, podziękowań dla gości, figurek na tort, kolczyków, magnesów itp. Ta reklama pokazywana jest pod 3 246 postami tego użytkownika na forum. Jak założyć taką reklamę? (klik!) |
2013-07-01, 22:47 | #74 |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2013-07
Wiadomości: 9
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Pomysł mi się podoba - moja koleżanka tak miała. Jednak u nas tak jakoś wyszło, że razem z mężem wchodziliśmy do przedsionka kościoła i ksiądz po nas wychodził (tak jakby zapraszał do środka). Więc pod ołtarz szedł ksiądz - my za nim - a za nami drużbowie.
|
2013-07-02, 18:08 | #75 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2013-06
Wiadomości: 12
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
Dla mnie to smieszne ze tata odprowadza do
yboltarza gdy para mieszka od dawna razem |
2013-07-05, 13:58 | #76 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-12
Lokalizacja: podkarpackie
Wiadomości: 3 731
|
Dot.: Z tatą do ołtarza.
u nas zawsze tak jest i pewnie u nas też tak będzie
__________________
PM2018 |
Nowe wątki na forum Ceremonia i tradycja ślubna, weselna |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 06:50.