Effaclar K La Roche-Posay - ZBIORCZY

[phdwao]

Paulinko!!Mam ten sam problem!Tez juz się załamuję bo mam skończone 20 lat i co broda, broda i raz jeszcze broda.Mam gródki na niej-effaclar bardzo wiele z nich usunął i zmniejszył, ale i tak wychodzą mi nie wiem skąd takie podskórne bulwy a z nich syfek, tak mniej więcej co dwa dni jakaś wyskakuje-a leczy się je długi, tażke efektem jest stale wysypana broda.Stosuje effaclar 2 tygodnie, oraz 2 tygodnie pije bratka, nie wiem czy mam byc cierpliwa i coś się zmieni, czy nadal tak bedzie.A z dermatologiem szkoda gadać, bo czuje się jak królik doświdczalny kupuję, kupuję i nic się nie zmienia.Nie wiem jak wyglad sprawa hormonów u mnie, ale może to nie ich wina.ja nie wiem co robić.Paulinko łączę się z Tobą w tym bólu- szczególnie gdy spojrzy się w lustro....

[Nikita-v]

dwa tygodnie stosowania Effaclaru to nie jest długo okres i nie ma co się czarować to nie jest magiczny krem który usunię momentalnie wszelkie niedoskonałości.. na efekty wszelkich naszych zbiegów trzeba czekac czasem nawet długo.. a pielęgnacja tradzikowej skóry niestety jest uciążliwa ( zeby nie powiedzieć upierdliwa ]
2 tygodnie to typowy okres wysypu, kiedy to skóra się oczyszcza... musisz więc stosować Effaclar dalej.. a o ewentualnych jego efektach można mówić po miesiącu-dwóch

[phdwao]

dziękuję Ci kochana duzo mi to dało, bo na prawdę jest mi z tym źle, bardzo dbam o higienę, pielęgnuje tą cerę, myślę że w dobry spsóbi zalezy mi żeby w końcu mieć gładką skórę.a jestem mało cierpliwa i często przegrywm, ale tym razem chyba będę do upadłego ..musze chcę w końcu wyglądać jak inne dziewczyny

[Nikita-v]

nie ma co się zniechęcać też walczyłam swego czasu z trądzikiem i wiem jak to czasem ręce opadają gdy smarujesz się różnymi maziami a trądzik jak był tak jest...cierpliwość to podstawa walki z trądzikiem

[phdwao]

ehhh, postram się byc cierpilwa...tylko czasem mnie to niepokoi, czy może coś wewnątrz siedzi co ciagle mi wywala syfki,

[AsikS]

"Jak będę cierpliwa, to skóra mi to potem wynagrodzi - w naturze" - proponuję sobie to powtarzać, kiedy najdzie Cię zwątpienie. To pomaga, naprawdę.
Życzę powodzenia i dużo cierpliwości i przede wszystkim: zdrowej, pięknej cery.
Też o nią "walczę".

[phdwao]

dzięki będę sobie to powtarzać dziekuję Wam za wsparcie, bo to jest dla mnie ważne:-*

[paulinka_vel_paulinka]

Ivvonka dziękuje za rady postanowiłam dać cerze troche odpocząć, tak na tydzień odstawiam Effaclar k i żel Effaclar (będe go teraz używała dużo żarziej), co do filtrów nadal nie mam żadnego sprawdzonego, mieszkam na wsi i tu dostanie jakiejkolwiek próbki graniczy z cudem, a filtr to spory wydatek- nie chciałabym wyrzucić pieniędzy w błoto. Jutro zakupie sobie Acne-derm i troche się z nim pomęcze, muszę jakoś zaleczyć te krosty.
phdwao jestem z tobą i łącze się w bólu, ja przez ostatnie 2 tyg. mam przez tą brode straszy chumor, aż się wstydze ludziom patrzeć w twarz i wogóle mam jakieś dziwne akcje ;/ psychicznie mnie to wykończy niedługo. Trza wierzyć.

[sylwiani]

Napisane przez paulinka_vel_paulinka

Ivvonka dziękuje za rady postanowiłam dać cerze troche odpocząć, tak na tydzień odstawiam Effaclar k i żel Effaclar (będe go teraz używała dużo żarziej), co do filtrów nadal nie mam żadnego sprawdzonego, mieszkam na wsi i tu dostanie jakiejkolwiek próbki graniczy z cudem, a filtr to spory wydatek- nie chciałabym wyrzucić pieniędzy w błoto. Jutro zakupie sobie Acne-derm i troche się z nim pomęcze, muszę jakoś zaleczyć te krosty.
phdwao jestem z tobą i łącze się w bólu, ja przez ostatnie 2 tyg. mam przez tą brode straszy chumor, aż się wstydze ludziom patrzeć w twarz i wogóle mam jakieś dziwne akcje ;/ psychicznie mnie to wykończy niedługo. Trza wierzyć.

jak będziesz używała effaclaru i acne dermu bez filtrów, to nabawisz się do kompletu przebarwień i to dopiero będze ślicznie wyglądało
z tańszych filtrów i łatwo dostępnych możesz spróbować iwostin, nawet u mnie w małym miasteczku można go dostać

[agniesia_ania]

Witajcie Biochemiczki!

Mam cerę naczynkową, więc kwasy AHA odpadają. Używam od maja Acnederm, nawet całkiem-całkiem, ale od jesienie chciałam zastosować coś mocniejszego, co bardziej intensywnie pobudzi moją skórę do łuszczenia.

Czy Effeclar K będzie bardziej intensywny od AD? Acne ma 40% kwasu azaleinowego, a Effeclar "tylko" (albo aż) 2% BHA?

Co bardziej skutecznie złuszczy mi buzię?

[Gonia]

Dla mnie mocniejszy jest Atrederm i to nawet przy najsłabszym stężniu jakie posiadam czyli 0,025 %

Kurcze napisałm o Atre a Ty pytałaś się o Acne.... ale i tak może przyda się ta opinia

[justa79]

Napisane przez agniesia_ania

Czy Effeclar K będzie bardziej intensywny od AD? Acne ma 40% kwasu azaleinowego, a Effeclar "tylko" (albo aż) 2% BHA?

ja w kwestii formalnej - 20% i 1,5%

[justyce]

Nie wiem, czy tu w ogóle jest co porównywać - BHA działa w stężeniach 1,5-2% najlepiej, natomiast Acnederm to zupełnie inny kwas. Wszystko zależy od tego, jak zareaguje Twoja cera. U mnie osobiście wszystko 'ruszyło' dopiero wtedy, gdy połączyłam jedno z drugim (Effaclar i AD). Teraz mam tonik z BHA, zrezygnowałam z Acnedermu i stosuję go z Effaclarem (tonik codziennie, Effaclar K co drugi dzień) - duet jest rewelacyjny.

[mi.a]

podłączę się do wątku, żeby nie zakładać nowego...
opis mojej cery:
cera mieszana - suche policzki, strefa T lekko przetłuszczająca się jednak ze skłonnością do przesuszeń...ogólnie rzecz biorąc skóra bardziej w kierunku suchej. skłonność do naczyniek, na policzkach rumień, bez widocznych żyłek, delikatne żyłki widoczne jedynie z bliska w okolicach nosa. od pewnego czasu mam problemy ze skórą w okolicach brody, staram się jednak to wyleczyć, pozostały mi tylko strupki i sądzę, że mogą się pojawić blizny. nie mam przebarwien, raczej się nie opalam, stosuję filtry.
nigdy nie uzywalam kwasów ani takich cudeniek jedynie Diroseal Avene, który działał bardzo dobrze na moją skórę.

po wygojeniu strupków chciałabym rozpocząc kuracje Effaclarem K, czy będzie on odpowiedni dla mojej skóry? jak często go stosować?
jaki krem na dzien byście zaproponowały? czy mogę stosować np Hydraphase XL riche? zawiera on filtr spf15. nie chcę męczyć skóry wysokimi filtrami (takich uzywam tylko wtedy, gdy wychodzę - mam Antka 40, Antka 20 i Iwostin 50), ponieważ przebywam w pomieszczeniach zamkniętych.
proszę o rady dotyczące pielęgnacji cery
Pozdrawiam

[Weronisia]

Z tego co wiem, to filtry zawarte w kosmetykach a więc też w Hydraphase XL, to za mała ochrona dla skóry podczas kuracji kwasowych.

Tutaj na forum wszystkie jesteśmy zdania, że im wyższy filtr tym lepiej. A więc nawet zimą większośc z nas stosuje filtry 50+, a już na pewno nie schodzi poniżej filtra 30.

Co do samego Effaclaru, to jak na kwasy jest on najdelikatniejszy. Ja mam bardzo suche policzki i naczynka z pajączkami i bardzo chwalę sobie Effaclar K

[agniesia_ania]

justa - w kwestiach formalnych masz rację . Sorki, tak palnęłam te stężenia z pamięci (jak widać mocno skleroza mi dopieka ).

Stosowałam na razie tylko AD i na mojej buzi sprawdza się świetnie. Przez minnutkę poszczypie, a potem jest ok. Effeclaru jeszcze nie miałam, ale wypróbuję.

Buziaki

[justa79]

Effaclar zawiera kwasy BHA przyjazne naczynkom. to dosyć łagodny krem, ale na wszelki wypadek zaczniej go stosować co drugi dzień. ja również przychylam się do zdania, że SPF 15 to za mało - a dlaczego? temat był wałkowany setki razy, więc stałe forumowiczki będą ziewać, ale powtórzę: dla ochrony przed przebarwieniami ważne jest PPD (ochrona przed UVA). a reguła jest taka, że wysokość PPD jest skorelowana dodatnio z SPF - dlatego im wyższe SPF, tym lepiej, bo tym wyższe PPD (z reguły). co więcej, dla cery naczynkowej ochrona przed UV jest bardzo ważna. nie sądzę, aby filtry "męczyły" skórę bardziej niż UV. idzie zima, a więc naczynka trzeba będzie chronić solidnym, tłustym kremem - a to nic innego, jak krem z wysokimi filtrami - takie 2 w 1.

[mi.a]

dziękuję Wam za podpowiedzi są bardzo cenne
ja rozumiem jak najbardziej, ze im wyzszy filtr tym lepiej jednak siedząc od 8 rano do wieczora w zamkniętym pomieszczeniu chyba nie jestem aż tak narażona na promienie słoneczne, czy ochrona 15stką bedzie wtedy i tak zbyt mała? coinnego zimą, kiedy promienie odbijają się też od śniegu...
poprostu nie lubię mieć wysokiego filtra na buzi tak długi czas bez możliwości zmycia go i nałożenia ponownie w ciągu dnia, tymbardziej, że na wierzchu zawsze mam makijaż...kurczę, teraz mam dylemat...
a może polecicie jeszcze jakieś kremy które warto stosować razem z Effaclarem K?? mam skórę przesuszoną, więc najlepiej coś nawilżającego i leciutko natłuszczającego...poleca cie Effaclar co drugą noc, czyli czego najlepiej użyc "pomiędzy"? lepiej czegoś z tej samej linii, czy kosmetyki z innych też mogą być?? teraz np. używam na noc kremu Daxa Perfecta Cera naczyńkowa - krem do cery suchej i normalnej na dzień i na noc...
proszę Was więc o jeszcze kilka porad

[justyce]

- promienie UV przenikają też przez szyby - wybór należy do Ciebie ( ). Ja też nie zawsze nakładam filtr na twarz, gdy zostaję np. cały dzień w domu, ale dzieje się to sporadycznie, raz na tydzień czy dwa tygodnie, gdy chcę, żeby buzia trochę odpoczęła od filtrów

- ja tam sobie radzę ze zmywaniem i ponownym nakładaniem filtra bez problemu - wystarczą chusteczki do demakijażu, a potem reaplikacja, puder i gotowe - całość zajmuje 5 minut (czyli w moim przypadku procedura popełniania w damskiej toalecie w moim instytucie, w przerwie między zajęciami ) - to naprawdę nie jest takie trudne, jeśli tylko się chce

- do nawilżania jest wiele typów: Avene HOL, Physiogel, Humektan, Ziaja Calma HLC (ale niektóre z nas podrażniły środki zapachowe w tym kremie) - stosuj to, co Ci odpowiada, jeśli krem Daxa jest dla Ciebie ok, to nie rezygnuj z niego

[mi.a]

dziękuję Justyce przemyślę jeszcze kwestie filtrów
u mnie niestety zmycie wszystkiego i nałożenie jeszcze raz jest niemożliwe naprawdę, ucze się w liceum, warunki w łazience pozwalają jedynie na poprawę fryzury na przerwie i to i tak niezawsze, bo tłok jest straszny. pozatym takie smarowanie jest trochę krępujące, kiedy do łazienki może każdy wejść (z płcią przeciwną włącznie)...
zaraz poczytam o tym kremiku Avene i Physiogelu, ponieważ calma hlc również mnie podrażnia, a Humektan nie jest wogóle natłuszczający (ale i tak go lubię)
dziękuję

[phdwao]

stosuję effaclar 20 dni widze poprawę ale grudek jeszcze jest troche, przy nie dobrym(kącie padania promieni słonecznych wyklądam jak biedronka:-/, dziewczyny a gdybym stosowała jedn.ą noc effaclar, a druga lysanel lub acne derm(nie wiem który lepszy i bardziej odpowiedni) to byłoby to dobre połączenie..tak bardzo czekam na te efekty, ale żal patrzec w lustro, doraźdzcie!

[justyce]

Ja tak stosowałam - jedną noc Effaclar, drugą Acne - od razu przyspieszyło wysyp, ale jak wiadomo, im szybszy wysyp, tym szybsze oczyszczanie

[mi.a]

dziewczyny jeszcze jedno pytanko: czy Effaclar K można stosować na całą twarz? tzn okolice oczu np tez? czy w miejsca wrazliwe zastosowac inny krem? dodam ze normalnie uzywam jednego kremu do całej buzi

[justa79]

Napisane przez phdwao

a gdybym stosowała jedn.ą noc effaclar, a druga lysanel lub acne derm

Effaclar z Lysanelem to chyba nie ma sensu, bo Lysanel zawiera to samo, co Effaclar (mam na myśli BHA), a nawet więcej.

[Smok]

Chyba że Effaclar na całą buzię, a Lysanel active punktowo na wypryski, ja tak np. robiłam.

[paulinka_vel_paulinka]

Dziewczyny ja też mam spory problem, mianowicie dłuższy okres (1,5 miesiąca) stosowałam Effaclar K, bez filtrów (żadna aptekarka nie była na tyle błyskotliwa żeby mi powiedzieć że to niezbędne)...no i dorobiłam się przebarwień na brodzie;/ co mam z tym zrobić bo jestem załamana, jest coś co mi może pomóc ???

[phdwao]

Chyba zrobię tak, jak radzi smok, cała twarz effaclar, tylko broda lysanel, co do Ciebie Paulinko to chyba musisz stosować coś na przebarwienia, słyszałam że właśnie acne derm dobrze je zwalcza.Jeszcze jedno pytanie:czy stosując kwasy , mogę normalnie, bez obawy o podrażnienia stosować peeling?

[Smok]

Napisane przez phdwao

Chyba zrobię tak, jak radzi smok, cała twarz effaclar, tylko broda lysanel, co do Ciebie Paulinko to chyba musisz stosować coś na przebarwienia, słyszałam że właśnie acne derm dobrze je zwalcza.Jeszcze jedno pytanie:czy stosując kwasy , mogę normalnie, bez obawy o podrażnienia stosować peeling?

Ja właśnie ten lysanel kładłam na brodę, bo z reguły tam mam wypryski.

[justa79]

Napisane przez phdwao

czy stosując kwasy , mogę normalnie, bez obawy o podrażnienia stosować peeling?

to zależy od indywidualnej wrażliwości skóry. ja używam peelingu i nie mam żadnych podrażnień. ale używam BHA, a np. za połączenie peelingu z Glyco-A to już bym nie ręczyła. poza tym, niektórzy po stosowaniu kwasów nie widzą już potrzeby używania peelingu.

[phdwao]

dziekuję