Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić? - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Praca i biznes

Notka

Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-11-09, 17:14   #1
SzpilaCiWdoope
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2015-11
Wiadomości: 1

Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić?


Cześć,

Na początku chciałbym napisać, że nie wiem czy to właściwy dział więc w razie czego proszę o przeniesienie.

Miewam konflikt z takim jednym współpracownikiem. Cichy sku..wysyn to określenie idealnie do niego pasujące. Nie zrobiłem mu nic złego kompletnie nic więc też nie wiem czemu on zachowuje się tak w stosunku do mnie. Mam takie wrażenie, że wszyscy są przeciwko mnie. Nie wiem, jestem młody mam 21 lat i chyba czuję że nie dorosłem wystarczająco aby to wszystko zrozumieć.

Gościu ma 31 lat w życiu nie miał dziewczyny, wiecznie taki obojętny a przeważnie jego odpowiedź na wszystko to "nie zależy mi". I chyba tylko ja tak uważam, że wzbudza u innych współczucie przez to też ma chyba tak dobrze pochytane w tej pracy.


Opiszę na przykładzie sytuacje jaka przytrafiła się wczoraj.

Miałem dużo wolnego czasu w pracy (są takie dni gdy jestem wolny) i przełożony powiedział żebym mu pomagał itp. W pracy używamy takich przekładek. Ja wiedząc że ich nie ma, ale postanowiłem że ich nie przyniosę tylko spytam się go czy czegoś mu nie potrzeba, więc się spytałem na co on odpowiedział że "nie". No to ok, nie to nie. Ale za 10 minut poszedł do przełożonego powiedzieć mu że przekładek nie ma. I oczywiście mi się oberwało kłótnia i niepotrzebne nerwy a po wszystkim uśmiech na jego twarzy. Nie wiem czy mnie zrozumiecie bo inni uważają że to ja zawiniłem i oczywiście to ja jestem winny całej sytuacji..

Z tego co udało mi się zaobserwować on nigdy nie zwróci się z pomocą do nikogo, dobry aktor z niego. Jak są jakieś problemy z czyjejś winy to nie powie nic nikomu tylko robi taki zamieszanie i konflikt na lini. Jakby czerpał satysfakcję z tego że ktoś się nie dogaduję. Mój dobry kumpel z pracy powiedział mi że raz do niego podszedł i powiedział mu, żeby ze mną nie rozmawiał bo jestem głupi. No i powiedźcie mi jak ja mam rozumieć takie zachowanie z jego strony?

Nie mam już siły i nerwów co dzień silny ból głowy, tak kończę każdy dzień w pracy.. Aż zaczynam sobie wmawiać, że to może ze mną jest coś nie tak? Ale myślę że nie tylko nikt tego nie widzi prócz mnie..


Pozdrawiam Was..
SzpilaCiWdoope jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-09, 21:03   #2
201703060948
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 422
Dot.: Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić?

Cytat:
Napisane przez SzpilaCiWdoope Pokaż wiadomość
Cześć,

Na początku chciałbym napisać, że nie wiem czy to właściwy dział więc w razie czego proszę o przeniesienie.

Miewam konflikt z takim jednym współpracownikiem. Cichy sku..wysyn to określenie idealnie do niego pasujące. Nie zrobiłem mu nic złego kompletnie nic więc też nie wiem czemu on zachowuje się tak w stosunku do mnie. Mam takie wrażenie, że wszyscy są przeciwko mnie. Nie wiem, jestem młody mam 21 lat i chyba czuję że nie dorosłem wystarczająco aby to wszystko zrozumieć.

Gościu ma 31 lat w życiu nie miał dziewczyny, wiecznie taki obojętny a przeważnie jego odpowiedź na wszystko to "nie zależy mi". I chyba tylko ja tak uważam, że wzbudza u innych współczucie przez to też ma chyba tak dobrze pochytane w tej pracy.


Opiszę na przykładzie sytuacje jaka przytrafiła się wczoraj.

Miałem dużo wolnego czasu w pracy (są takie dni gdy jestem wolny) i przełożony powiedział żebym mu pomagał itp. W pracy używamy takich przekładek. Ja wiedząc że ich nie ma, ale postanowiłem że ich nie przyniosę tylko spytam się go czy czegoś mu nie potrzeba, więc się spytałem na co on odpowiedział że "nie". No to ok, nie to nie. Ale za 10 minut poszedł do przełożonego powiedzieć mu że przekładek nie ma. I oczywiście mi się oberwało kłótnia i niepotrzebne nerwy a po wszystkim uśmiech na jego twarzy. Nie wiem czy mnie zrozumiecie bo inni uważają że to ja zawiniłem i oczywiście to ja jestem winny całej sytuacji..

Z tego co udało mi się zaobserwować on nigdy nie zwróci się z pomocą do nikogo, dobry aktor z niego. Jak są jakieś problemy z czyjejś winy to nie powie nic nikomu tylko robi taki zamieszanie i konflikt na lini. Jakby czerpał satysfakcję z tego że ktoś się nie dogaduję. Mój dobry kumpel z pracy powiedział mi że raz do niego podszedł i powiedział mu, żeby ze mną nie rozmawiał bo jestem głupi. No i powiedźcie mi jak ja mam rozumieć takie zachowanie z jego strony?

Nie mam już siły i nerwów co dzień silny ból głowy, tak kończę każdy dzień w pracy.. Aż zaczynam sobie wmawiać, że to może ze mną jest coś nie tak? Ale myślę że nie tylko nikt tego nie widzi prócz mnie..


Pozdrawiam Was..
Porozmawiaj z szefem. Spytaj go, czy jest z ciebie zadowolony. Wspomnij o problemach z kolegą. Ale rzeczowo. Nie wspominaj absolutnie, że "nigdy nie miał dziewczyny", itp., bo takie komentarze są zupełnie niepoważne.

Nie jest powiedziane, że po rozmowie z szefem będzie lepiej, ale będziesz przynajmniej wiedział na czym stoisz.
201703060948 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-09, 22:42   #3
Takion94
Zadomowienie
 
Zarejestrowany: 2014-07
Wiadomości: 1 814
Dot.: Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić?

Niestety. W ŻADNEJ pracy nie ma kolorowo i zawsze musi być choć jedna specyficzna osoba, która musi uprzykrzać innym życie w twoim przypadku jest to właśnie ten chłopak. Radzę nie zwracać na niego uwagi. Najlepiej w ogóle z nim nie rozmawiaj rób co masz robić i do domu. Przy okazji nie obgaduj go do innych pracowników( wiem co mówię) nawet do tych "zaufanych osób". W pracy "ploteczki" roznoszą się z prędkością światłach i tylko problemów mógłbyś przez to sobie narobić. Nie idź z tym do szefa. Nie warto. Skoro kabluje do niego to ma z nim raczej dobre relacje więc naskarżenie na niego do szefa nic nie da a mógłbyś sobie tylko tym zaszkodzić.
Takion94 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-10, 20:35   #4
hihicz
Raczkowanie
 
Avatar hihicz
 
Zarejestrowany: 2011-05
Lokalizacja: ~Łdz
Wiadomości: 480
Dot.: Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić?

Powyższa rada jest dobra, najlepiej ignorować. Jeśli nie musisz z nim pracować to go unikaj. Tak naprawdę w tego typu sytuacjach ciężko coś ugrać dla siebie, a przed szefem można wyjść np. na nielojalnego względem zespołu.
Cytat:
Przy okazji nie obgaduj go do innych pracowników( wiem co mówię) nawet do tych "zaufanych osób"
Bardzo dobra rada. Przy okazji jak inni obgadują to też się raczej nie włączaj. U nas była dziewczyna, której nie lubiliśmy w zespole i jak jej nie było to chętnie jej obrabiałyśmy tyłek. Po sezonie urlopowym okazało się, że jedna z chętniej obgadujących koleżanek nagle stała się wielką przyjaciółką tej złej
Jeszcze proponuję znaleźć jakieś odstresowujące zajęcie po pracy, które pozwoli Ci się oderwać od tego. Ja chodziłam na fitness. Serio, to pomaga, mimo że głupio brzmi.
__________________
2014: 107
2015: 80
2016: 51
hihicz jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-12, 15:57   #5
FitKinga
BAN stały
 
Zarejestrowany: 2015-10
Wiadomości: 37
Dot.: Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić?

Szczerze mówiąc olej faceta. Nie za wiele możesz zrobić. A jak wiesz że do Twoich obowiązków należy uzupełnienie jakiś zapasów (czy czegokolwiek) i wiesz że czegoś nie ma to po prostu to przynieś a nie cwaniakuj. Potem się dziwisz, że koleś to wykorzystuje. Jeśli coś jest w zakresie Twoich obowiązków to łaski nie robisz tym bardziej jak masz wolniejszy dzień.
FitKinga jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-12, 19:06   #6
201701300929
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2012-02
Wiadomości: 2 208
Dot.: Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić?

Cytat:
Szczerze mówiąc olej faceta. Nie za wiele możesz zrobić. A jak wiesz że do Twoich obowiązków należy uzupełnienie jakiś zapasów (czy czegokolwiek) i wiesz że czegoś nie ma to po prostu to przynieś a nie cwaniakuj. Potem się dziwisz, że koleś to wykorzystuje. Jeśli coś jest w zakresie Twoich obowiązków to łaski nie robisz tym bardziej jak masz wolniejszy dzień.
no wlasnie... tez szczeniackie zachowanie w sumie ''wiem,ze nie ma ale bede udawal ,ze jest ok'', rozumiem, ze koles mogl sie wkurzyc, bo ciezko czasem ogarnac wszystko za wszystkich i zastanawiac sie czy ktos nie czegos nie zrobil - sam sie bawisz w jakies dziwne podchody

pracuj po prostu najlepiej jak umiesz a kolesia olewaj to bedzie dobrze i Tobie i jemu
201701300929 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-11-13, 10:13   #7
cola201
Rozeznanie
 
Avatar cola201
 
Zarejestrowany: 2014-12
Lokalizacja: KrakĂłw- miasto KrĂłlĂłw Polskich
Wiadomości: 536
Dot.: Problemy w pracy. Jak sobie z nimi radzić?

J.w.
Olej, lub na wszystko co musisz z nim załatwiać miej podkładkę ( świadków przy których o coś pytasz, maila itp).

Z takimi ludźmi bardzo ciężko pracować....

Rozmowa z szefem, może pomoże, jeżeli nic się nie zmieni może trzeba pomyśleć o jej zmianie na inną.

__________________
_________________________ ___

Zapraszam do obejrzenia mojego świątecznego rękodzieła!





https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...2#post53652022


_________________________ ___________

Moje motto:
"Wystarczy chcieć"
cola201 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Praca i biznes


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 
Narzędzia

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2015-11-13 10:13:06


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:48.