Próbki,mini zamówienia,promocje,kody - gdzie co można tanio dostać+OT cz.XXX

[amyz]

Napisane przez tomama

Na razie kicha trochę. Moja szwagierka jest embriologiem.
I się zastanawia po co jej te wszystkie egzaminy, skoro tylko jedno jajko na raz można zaplemnikować...

no na razie to wiem że dopuszczona będzie tylko modlitwa . Ale liczę że zanim dojde do etapu potrzebowania in vitro to się trochę zmieni. Albo pojadę za granicę

[tomama]

Napisane przez Corii

Was nadrobić sie nie da musiałabym to pare razy na dzien robić, nic innego tylko albo na biezaco, albo nadrabiac, - neiwykonalne

ten wątek tak ma

[Corii]

Napisane przez tomama

ten wątek tak ma

To jak reszta? Nie pracuje, nie je , nie spi? Bo nie wierze ze wszyscy na beizaco albo daja rade nadrobić

[Nikkolaa]

Napisane przez tomama

Dziewczyny wątek wie wszystko.
Co ja mam zrobić ze swoim życiem ???
Pakować się w kredytna dom?
Jaki kredyt?
Kupić mieszkanie "średnie" ale bez kredytu?
Olać mieszkanie, kupować szanele i zbierać powoli na dom?
Olać szanele, kupić ziemię?

Ja jestem przeciwna kredytom, za dużo widziałam

[Corii]

Napisane przez Nikkolaa

Ja jestem przeciwna kredytom, za dużo widziałam

Ja niby tez, ale czasami nei ma innego wyjścia i co zrobisz? Nic nie zrobisz

[Miskaa78]

Napisane przez tomama

Dziewczyny wątek wie wszystko.
Co ja mam zrobić ze swoim życiem ???
Pakować się w kredytna dom?
Jaki kredyt?
Kupić mieszkanie "średnie" ale bez kredytu?
Olać mieszkanie, kupować szanele i zbierać powoli na dom?
Olać szanele, kupić ziemię?

jasne
dom to dom
kredyt spłacam, a mam wypaśny, we frankach

[amyz]

Napisane przez tomama

Dziewczyny wątek wie wszystko.
Co ja mam zrobić ze swoim życiem ???
Pakować się w kredytna dom?
Jaki kredyt?
Kupić mieszkanie "średnie" ale bez kredytu?
Olać mieszkanie, kupować szanele i zbierać powoli na dom?
Olać szanele, kupić ziemię?

o rany takie egzystencjonalne pytania przed drugą kawą???
moim zdaniem to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz w przyszlości mieć dom - jeżeli tak to ja bym brala kredyt na dom no i to zależy czy teraz masz swoje czy wynajmujesz - jak masz swoje to możesz sobie spokojnie zbierać i najwyżej za jakiś czas wziąć kredyt ale mniejszy. A jak wynajmujesz no to chyba lepiej kredyt od razu

---------- Dopisano o 11:05 ---------- Poprzedni post napisano o 11:04 ----------

Napisane przez Corii

Was nadrobić sie nie da musiałabym to pare razy na dzien robić, nic innego tylko albo na biezaco, albo nadrabiac, - neiwykonalne

tak to juz nas jest

[Malenstwo82]

Napisane przez Corii

Ja niby tez, ale czasami nei ma innego wyjścia i co zrobisz? Nic nie zrobisz

Jakby nie kredyty to połowa moich znajomych nadal mieszkałaby w wynajmowanych ruderach. Zgadzam się z powyższym. Nie każdy ma możliwość odziedziczenia spadku. A bez kasy to jedynym ratunkiem jest kredyt.

[Corii]

Napisane przez amyz

tak to juz nas jest

Będe musiała jakoś sie do tego przyzwyczaić, ze nie da sie na bieząco, chocby sie chciało czasem

[Aabelia]

Napisane przez NeverGoodEnough18

klikłam żem

Mugler
Angel Muse - Woda Perfumowana
Woda Perfumowana Atomizer 30 ml | #351750

1
259,00zł





Twój kod promocyjny
Oferta: Rabat 20% na cały asortyment


-51,80zł



Próbka
Próbka Niespodzianka
Bezpłatny

Próbka Mango
Lady Rebel Rock Deluxe - Woda Toaletowa - 1,5 ml
Bezpłatny

Próbka Jimmy Choo
Jimmy Choo Man Woda toaletowa - 2 ml

klask i:

Napisane przez korinka3

Dostałam S w nowym pudełku niespodzianka to Poison Girl

[Corii]

Napisane przez Malenstwo82

Jakby nie kredyty to połowa moich znajomych nadal mieszkałaby w wynajmowanych ruderach. Zgadzam się z powyższym. Nie każdy ma możliwość odziedziczenia spadku. A bez kasy to jedynym ratunkiem jest kredyt.

O to to to

[amyz]

Napisane przez Miskaa78

jasne
dom to dom
kredyt spłacam, a mam wypaśny, we frankach

burżujka ja mam w peelenach bo we frankach już nie dawali

[tomama]

Napisane przez Malenstwo82

Dom jest fajniejszy niż mieszkanie a w międzyczasie możesz się nadal szanelami rozpieszczać.

jak się rozkręcę to nigdy nie nazbieram

Napisane przez Corii

To jak reszta? Nie pracuje, nie je , nie spi? Bo nie wierze ze wszyscy na beizaco albo daja rade nadrobić

Ja należę do nieśpiących
A jak reszta
Można tez olać wcześniejsze strony, to 99.99% OT,
który się przeterminowuje w ciągu kwadransa

Napisane przez Nikkolaa

Ja jestem przeciwna kredytom, za dużo widziałam

No właśnie dotychczas też byłam (a właściwie mój tż bardziej)
ale na cały dom nie nazbieramy
szczególnie jeśli będę dużo w wątku siedziała
a "ratę" w górnej granicy ustaliliśmy na 10-15% dochodu, więc nie powinien nam za bardzo dolegać

[Corii]

Napisane przez amyz

burżujka ja mam w peelenach bo we frankach już nie dawali

Chjolela, nigdy nie myslalam o osbie jak o burżujce, ale mzoe czas zaczac?

[amyz]

Napisane przez Corii

Będe musiała jakoś sie do tego przyzwyczaić, ze nie da sie na bieząco, chocby sie chciało czasem

zawsze możesz zapytać co się dzialo jak było/jest jakieś dobre promo to powiemy

[BigMama]

Napisane przez pingwintastas

Po co S trzyma produkty w normalnych cenach w dziale oferta specjalna?? przez to nie można skorzystać z rabatu

chyba właśnie po to

dzięki za ofertę zakupu - miałam nadzieję, że dam radę sama
w ostateczności (z bólem serca ) wzięłabym na stronie UD w pełnej cenie

[-mimbla-]

Napisane przez tomama

Dziewczyny wątek wie wszystko.
Co ja mam zrobić ze swoim życiem ???
Pakować się w kredytna dom?
Jaki kredyt?
Kupić mieszkanie "średnie" ale bez kredytu?
Olać mieszkanie, kupować szanele i zbierać powoli na dom?
Olać szanele, kupić ziemię?

Kupić mieszkanie bez kredytu.
Wynająć mieszkanie.
Wziąć kredyt na dom.
Spłacać kredyt na dom z kasy z wynajmu.

[amyz]

Napisane przez Malenstwo82

Jakby nie kredyty to połowa moich znajomych nadal mieszkałaby w wynajmowanych ruderach. Zgadzam się z powyższym. Nie każdy ma możliwość odziedziczenia spadku. A bez kasy to jedynym ratunkiem jest kredyt.

no własnie ja co miesiąc płaciłam za wynajem mieszkania tyle ile teraz płacę raty kredytu za mieszkanie sporo większe. Dla mnie rachunek ekonomiczny był prosty

[Corii]

Napisane przez tomama

Ja należę do nieśpiących
A jak reszta
Można tez olać wcześniejsze strony, to 99.99% OT,
który się przeterminowuje w ciągu kwadransa

Ja juz w tym wieku, ze jak nie pośpię, to nie zyję

No i tak będzie trzeba zrobić - czytac te najnowsze

---------- Dopisano o 11:10 ---------- Poprzedni post napisano o 11:09 ----------

Napisane przez amyz

zawsze możesz zapytać co się dzialo jak było/jest jakieś dobre promo to powiemy

A na to nie wpadłam Ale teraz, nie zawacham sie pytac, jaby co

[amyz]

Napisane przez tomama

jak się rozkręcę to nigdy nie nazbieram


Ja należę do nieśpiących
A jak reszta
Można tez olać wcześniejsze strony, to 99.99% OT,
który się przeterminowuje w ciągu kwadransa


No właśnie dotychczas też byłam (a właściwie mój tż bardziej)
ale na cały dom nie nazbieramy
szczególnie jeśli będę dużo w wątku siedziała
a "ratę" w górnej granicy ustaliliśmy na 10-15% dochodu, więc nie powinien nam za bardzo dolegać

to tyle co nic tak naprawdę

[neath]

Napisane przez Corii

To jak reszta? Nie pracuje, nie je , nie spi? Bo nie wierze ze wszyscy na beizaco albo daja rade nadrobić

Nie da się Rzadko jestem tak na bieżąco, żeby jeszcze coś sensownie popisać.

Napisane przez amyz

o rany takie egzystencjonalne pytania przed drugą kawą???
moim zdaniem to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz w przyszlości mieć dom - jeżeli tak to ja bym brala kredyt na dom no i to zależy czy teraz masz swoje czy wynajmujesz - jak masz swoje to możesz sobie spokojnie zbierać i najwyżej za jakiś czas wziąć kredyt ale mniejszy. A jak wynajmujesz no to chyba lepiej kredyt od razu

Ja jestem po drugiej i też się nie podejmuje odpowiedzi

[korinka3]

HELP mam taki kod na kremie HR 4ON302 i nie wiem co to za data produkcji

[Corii]

Napisane przez amyz

no własnie ja co miesiąc płaciłam za wynajem mieszkania tyle ile teraz płacę raty kredytu za mieszkanie sporo większe. Dla mnie rachunek ekonomiczny był prosty

To prawda - po co płacić te same pieniądze za nieswoje, jak mozna placic za swoje

[tomama]

Napisane przez Miskaa78

jasne
dom to dom
kredyt spłacam, a mam wypaśny, we frankach

zazdroszczę
Już mówiłam małżowi, że grzyby macie. Jako argument za kredytem, rzecz jasna

Napisane przez amyz

o rany takie egzystencjonalne pytania przed drugą kawą???
moim zdaniem to musisz sobie odpowiedzieć na pytanie czy chcesz w przyszlości mieć dom - jeżeli tak to ja bym brala kredyt na dom no i to zależy czy teraz masz swoje czy wynajmujesz - jak masz swoje to możesz sobie spokojnie zbierać i najwyżej za jakiś czas wziąć kredyt ale mniejszy. A jak wynajmujesz no to chyba lepiej kredyt od razu

Nie mam swojego, ale mieszkam "w rodzinnym". Nie mogę go sprzedać niestety. Pewnie spadek mojego syna to będzie.
Jest za małe 46m2 no i nie moje.

Napisane przez Corii

Będe musiała jakoś sie do tego przyzwyczaić, ze nie da sie na bieząco, chocby sie chciało czasem

dasz radę

Napisane przez amyz

burżujka ja mam w peelenach bo we frankach już nie dawali

teraz już wiadomo, dlaczego Miśce się czasem z nami gadać nie chce

[Nikkolaa]

Napisane przez Corii

To jak reszta? Nie pracuje, nie je , nie spi? Bo nie wierze ze wszyscy na beizaco albo daja rade nadrobić

Ja pracuję, jem, śpię, gotuję i 2 dzieci wychowuję

[AnoIi]

Dzień dobry!

[AnulaQa]

Muszę się pożalić:
1. jestem dwa wątki do tyłu, wcześniejszy, połowa przedwcześniejszego i jeszcze ten, a pomimo tego z kasą też jestem do tyłu. Ktoś to potrafi wyjaśnić?
2. polecane wczoraj przez amyz szare mydło szczypie w oczy, a woda brzozowa to jakieś popłuczyny. Ja nie wiem jak można coś takiego doradzać innym. Chyba zaczynam rozumieć jak ten biznes działa. O ja naiwna!

I pochwalić:
1. Mam śliczną córeczkę... łojezu jakie to minki wali. 1000 grymasów na minutę. No aktoreczka taka. Najlepiej wciela się w rolę pijusa. Kierowniczka.
Ale i tak najbardziej to lubię jak śpi.
2. Ogarniam już dziecię, chatę i internety...a pod prysznicem to uwijam się jak w ukropie. Kurcze, chyba będą ze mnie ludzie.


Kryzys minął. Znowu mam ochotę na przeglądanie ofert kosmetycznych.
Ale, na tę chwilę potrzebuję tylko kilku niezbędników
- podkład Mac F&B
- profesjonalna farba do włosów
- brokuł i coś do brokuła jak bydzie wcześniej
- pomadkę Mac dla siebie na DM, ot tak...czy to niezbędnik?
No ale szczęśliwa Matka to szczęśliwe Dziecię i tego się będę trzymać.

Lista kosmetycznych zachcianek jest znacznie większa, ale muszę myśleć rozsądnie.

Rozglądam się też za ciuchami.
1. Buty, buty i jeszcze raz buty. Jeżu, jak ja nie znoszę kupować butów. (Miśka, ja wiem, to nie do pomyślenia)
2. Legginsy najlepiej te czarne lidlowskie.
3. Staniki... takie wiecie...żeby było co podtrzymać i na czym oko zawiesić. Ja wymagająca nie jestem...raczej.
4. No i jakieś kiecki, co by wyglądać jak kobieta, a nieeee...

[Nikkolaa]

Napisane przez Corii

Ja niby tez, ale czasami nei ma innego wyjścia i co zrobisz? Nic nie zrobisz

Wiem Ale wolałabym coś tańszego bez kredytu niż coś dużego na kredyt.

[Corii]

Napisane przez neath

Nie da się Rzadko jestem tak na bieżąco, żeby jeszcze coś sensownie popisać.

Trzeba by sie z pracy zwolnic chyba, z mezem rozwieść, olac spanie, jedzenie, aby byc ze wszytskim tutaj na biezaco

[AnoIi]

Napisane przez Nikkolaa

Ja pracuję, jem, śpię, gotuję i 2 dzieci wychowuję

A jak się dziś czujesz?