|
Notka |
|
Praca i biznes W tym miejscu rozmawiamy o pracy i biznesie. Jeśli szukasz pracy, planujesz ją zmienić lub prowadzisz własny biznes, to miejsce jest dla ciebie. |
|
Narzędzia |
2018-06-22, 17:23 | #2761 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 736
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
A słyszeliście coś może na temat pracy w Orange albo Play? Są takie oferty w mojej miejscowości ale nie wiem czy są warte uwagi.
|
2018-06-22, 18:57 | #2762 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-04
Wiadomości: 4 249
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-22, 19:01 | #2763 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę. M.Kundera |
|
2018-06-23, 07:19 | #2764 |
hakuna matata
Zarejestrowany: 2016-06
Wiadomości: 22 754
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Treść usunięta
|
2018-06-23, 07:59 | #2765 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Któraś tu dziewczyna pisała, że nigdy nie wysyła LM? Z samego CV oddzwaniali?
Poszłam trochę za waszymi wskazówkami i wyszukałam kilka ofert takich produkcyjnych/magazynowych,ale proszą o LM i sobie myślę yyyy Co mam wpisać, że mam szybkie ręce i szybko będę ściągać z taśmy czy układać na półce? Bo raczej angielski czy organizowanie spotkań gości z zagranicy nic mi nie da w takiej pracy... Chyba w takim wypadku wyślę samo CV, najwyżej nie oddzwonią. EDIT.I jeszcze mój smaczek z ogłoszenia. Dodatkowo proszono o odpowiedzenie na kilka pytań, w tym "co wiesz o naszej firmie", (a to było z olx) - żadnego telefonu, adresu, właściciela,no nic... Edytowane przez 9b3c663057ffbc82ae9019b87931eb18768d1240 Czas edycji: 2018-06-23 o 08:03 |
2018-06-23, 08:32 | #2766 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2013-05
Wiadomości: 645
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8435752 1]Któraś tu dziewczyna pisała, że nigdy nie wysyła LM? Z samego CV oddzwaniali?
Poszłam trochę za waszymi wskazówkami i wyszukałam kilka ofert takich produkcyjnych/magazynowych,ale proszą o LM i sobie myślę yyyy Co mam wpisać, że mam szybkie ręce i szybko będę ściągać z taśmy czy układać na półce? Bo raczej angielski czy organizowanie spotkań gości z zagranicy nic mi nie da w takiej pracy... Chyba w takim wypadku wyślę samo CV, najwyżej nie oddzwonią. EDIT.I jeszcze mój smaczek z ogłoszenia. Dodatkowo proszono o odpowiedzenie na kilka pytań, w tym "co wiesz o naszej firmie", (a to było z olx) - żadnego telefonu, adresu, właściciela,no nic...[/QUOTE] Mam wrażenie, że tylko polscy przedsiębiorcy chcą te LM i to do prostych stanowisk... Z mojego doświadczenia (aplikowałam na stanowiska finansowe typu księgowość, rozliczenia itd.), to praktycznie nikt nie prosił o LM. Jeszcze 3 lata temu jak szukałam pracy, to więcej było próśb o te listy, bo sama parę razy próbowałam je pisać, ale teraz ani razu nie wysłałam i się odzywali. Tylko, że w ogłoszeniu ich nie wymagano. |
2018-06-23, 08:43 | #2767 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Wysłałam bez LM.
Przecież i tak nikt tego nie czyta, bo na rozmowie pytają ciągle o to samo... Gdyby czytali to by się nie dopytywali. Pamiętam wiele sytuacji, jak wchodziłam na rozmowę i mówiłam "Tak jak widział/a Pan/Pani w CV". Wtedy zazwyczaj były wielkie oczy ze strony rekrutera, bo on w ogóle tego nie czytał... Czasem miałam wrażenie, że pracownik wybrał te CV, rzucił szefowi na biurko i szef tylko zapraszał, nie czytając (mówię o firmach, gdzie nie było typowego HR) |
2018-06-23, 10:34 | #2768 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
[1=9b3c663057ffbc82ae9019b 87931eb18768d1240;8435752 1]Któraś tu dziewczyna pisała, że nigdy nie wysyła LM? Z samego CV oddzwaniali?
Poszłam trochę za waszymi wskazówkami i wyszukałam kilka ofert takich produkcyjnych/magazynowych,ale proszą o LM i sobie myślę yyyy Co mam wpisać, że mam szybkie ręce i szybko będę ściągać z taśmy czy układać na półce? Bo raczej angielski czy organizowanie spotkań gości z zagranicy nic mi nie da w takiej pracy... Chyba w takim wypadku wyślę samo CV, najwyżej nie oddzwonią. EDIT.I jeszcze mój smaczek z ogłoszenia. Dodatkowo proszono o odpowiedzenie na kilka pytań, w tym "co wiesz o naszej firmie", (a to było z olx) - żadnego telefonu, adresu, właściciela,no nic...[/QUOTE]Ja wysłałam samo cv, bo lm nie prosili. A ja nie znoszę pisać lm na 3 wysłane cv miałam już dwie rozmowy Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-23, 16:05 | #2769 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-04
Lokalizacja: Dziki zachód
Wiadomości: 1 105
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Ja do tej pory wysyłałam same CV, tylko raz spotkałam się z LM. A jeszcze 3 lata temu to było wręcz obowiązkowe. Moim zdaniem dobrze, że się od tego odchodzi. Jak mnie zaproszą to mogę im to powiedzieć na rozmowie. Wątpię, żeby ktoś to czytał. Z punktu widzenia szukającego pracy strata czasu.
__________________
Miał ochotę wyjść ze swego życia tak, jak się wychodzi z domu na ulicę. M.Kundera |
2018-06-23, 16:22 | #2770 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Ja mam gotowca LM, taki wzór, który nieco jedynie redaguję (zdania, dwa) pod konkretna pracę. Tam, gdzie go wymagają to wysyłałam, żeby nie było
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze |
2018-06-23, 16:47 | #2771 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Ja nigdy nie wysyłam. Ryzykuje, że najwyżej mnie nie zaproszą na rozmowę
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
2018-06-23, 17:42 | #2772 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
W poniedziałek informuję pracodawcę, że odchodzę z końcem miesiąca. Umowę-zlecenie mam podpisaną do końca czerwca. W takim wypadku, wydaje mi się, nie muszę przestrzegać okresu wypowiedzenia. Po prostu nie podpiszę kolejnej na lipiec. Chyba tak mogę? Czy nie? I rychło muszę szukać kolejnej pracy na umowę zlecenie, bo mam zabieg na NFZ w lipcu |
|
2018-06-23, 17:49 | #2773 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-23, 18:01 | #2774 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Dzięki za odpowiedź. Wolałam się upewnić I tak płacono mi 14 zł/h, więc nawet się cieszę, że zdecydowałam się odejść. Ostatnio miałam dość nieprzyjemną rozmowę z wiceprezesem, w której powiedział mi między wierszami, że za mało pracuję i za często wykonuję tę pracę zdalnie. Ciągnę dwie prace na raz, inaczej miałabym dziurę budżetową Rozumiem jego niezadowolenie, ale nie zapełnię tym lodówki. I tak w tej pracy nie ratowałam świata, tylko robiłam za panią na poczcie, więc mnie szybko i łatwo zastąpią nowo przyjętymi, mniej kosztownymi, stażystami.
|
2018-06-23, 18:03 | #2775 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
Raz mi zadzwonili, że mam wysłać list, bylo to w ogloszeniu i baba rzuciła nieprzyjemnie tekstem "Czy wy nie umiecie czytać?" Wiedzialam już, że traktują ludzi z góry i robią łaskę, że kogoś zatrudnia i nie wysłałam. Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-23, 19:23 | #2776 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
No właśnie oferty szału nie robią, dlatego nie wysyłałam LM. Zobaczymy. |
|
2018-06-23, 19:29 | #2777 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2011-06
Wiadomości: 1 463
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-23, 19:54 | #2778 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze |
|
2018-06-23, 21:36 | #2779 |
Rozeznanie
Zarejestrowany: 2016-11
Wiadomości: 513
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
[1=9bfc43f248fa3dd370e3b64 5ec22fc32ebbe1d0f;8429181 1] a nie myślałaś o jakimś call center, niekoniecznie sprzedażowym? "praca biurowa", do odbębnienia od-do, tylko często gęsto dyżury są również w święta czy w nocy.[/QUOTE] Przecież ona nie lubi stresu i wyrabiania norm. To też jest na call center na lini przychodzącej Polecacie jej też pracę fizyczną. Tam też często i gęsto bywa stres, szybkie tempo pracy i jakieś przeliczniki, normy, standardy. Teoretycznie nie ma dla niej pracy jej marzeń - odbębnić, olać, nie namęczyć się, nie denerwować i jeszcze dostać za to kasę. ---------- Dopisano o 21:36 ---------- Poprzedni post napisano o 21:04 ---------- Jeżeli chodzi o infolinię Orange słyszałam kiepskie opinie od ludzi, którzy tam robili a teraz są ze mną na infolini w innej firmie. Ale o dziwo, niektórzy z nich długo tam wytrzymali. |
2018-06-23, 22:04 | #2780 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2016-09
Wiadomości: 9 219
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
Pewnie też przynajmniej część innej biurowej budżetówki, ochroniarz, czy bardziej kontrowersyjnie nauczyciel w szkole językowej czy innej, która działa na zasadzie 'szukamy wyrobników, którzy przeprowadzą zajęcia tak jak my chcemy, na tym co im damy'. W sumie większość kryteriów to spełnia - bez nerwów, męczenia się, przyjść, zrobić swoje, pójść i mieć w tyłku. Znalazłoby się pewnie jeszcze kilka innych rzeczy, ale to już nie ja, nie dzisiaj. |
|
2018-06-23, 22:08 | #2781 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
|
2018-06-23, 22:55 | #2782 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
No to prawda, że ciężko o pracę marzeń dla mammamii. To znaczy dla mnie też ciężko o pracę marzeń, tylko ja jestem w stanie zaakceptować dużo więcej i być zadowolona.
Męża już ma, więc odpada szukanie milionera, żeby leżeć i pachniec. Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-24, 10:49 | #2783 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
Odnośnie oczekiwań mammamia o wychodzeniu z pracy i olewce to myślę, że to można mieć w każdej pracy, wszystko zależy od naszego nastawienia. Pomimo częstych zmian pracy jeszcze nie trafiłam na pracodawcę, który nie miałby oczekiwań co do zaangażowania, odbierania tel po godz czy zostawania na friko po pracy w celu uzupełnienia "zaległości". Tylko że ja od początku ich przyzwyczajałam, że nie zamierzam tego robić, zatrudniłam się na etat 8h/dziennie, pn-pt i poza tymi godzinami jeżeli chcą żebym coś zrobiła (w ramach wyjątku, od czasu do czasu) to muszą mi za to dodatkowo zapłacić. Wszędzie był opór, zdziwienie, często pressing ale nie uginałam się, wyłączam tel służbowy po wyjściu z pracy (albo go zostawiam w szufladzie) i po prostu się odcinam. Po jakimś czasie się przyzwyczajają i nikomu nie przyjdzie do głowy mieć do mnie o to pretensje czy wymuszać cokolwiek. Więc wg mnie da się to wyrobić, trzeba tylko od początku, konsekwentnie pracodawcę do tego przyzwyczajać To samo z nadmiarem obowiązków, trzeba być asertywnym, stawiać granice, mówić o potrzebie pomocy (jeżeli tych obowiązków jest za dużo) itp Nie dać się zajechać po prostu. Teraz mogę powiedzieć, że pomimo oczekiwań, odpowiedzialności, presji w pracy - przychodzę na max 8h, odbębniam swoje i wychodzę, nie przejmując się tym co zostawiam. Czasem owszem mam myślenice, jak jest jakiś problem czy trudna sytuacja ale pracuję nad tym żeby się wyłączać po pracy, w domu o niej nie rozmawiam, żeby nie przenosić problemów z pracy do domu, to ułatwia też odcięcie się.
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze Edytowane przez Amazoniak Czas edycji: 2018-06-24 o 10:54 |
|
2018-06-24, 11:03 | #2784 |
BAN stały
Zarejestrowany: 2011-09
Lokalizacja: Warszawa
Wiadomości: 7 488
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Na mnie się były szef kiedyś obraził. Chciał, żebym przetłumaczyła jakieś dokumenty, a to nie były moje obowiązki, bo była wtedy PM, a poza tym w pracy nie miałam na to czasu, więc musiałabym to robić w domu. Podałam mu cenę, był foch na kilka dni.
|
2018-06-24, 12:25 | #2785 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2017-03
Wiadomości: 1 897
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Też miałam takie sytuacje. Zaczynało się niewinnie (Czy mogłaby Pani zerknąć na te kilka zdań?), a potem przesyłano mi kilka stron dokumentów do tłumaczenia (za darmo, oczywiście). Wtedy kazałam wpisać wykonywanie tłumaczeń do umowy, (bo akurat w tej firmie zajmowałam się czymś innym), zanim przetłumaczyłam choćby jedno słowo.
|
2018-06-24, 13:47 | #2786 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2007-06
Wiadomości: 5 009
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Amazoniak robię tak samo. Tzn tylko w jednej firmie miałam az takie naciski. Też były kłótnie, obrazy, gdy się upomnialam o zapłatę za nadgodziny.
Jestem zdania, że to pośrednio wina pracowników. W poprzedniej pracy przyszłam chwilę po jednym chlopaku i on przychodził godzinę wcześniej do pracy "żeby się szybciej wdrozyc". Sami się wychylali, żeby jechać coś załatwić swoim autem. Szczerze mówiąc czułam się jak czarna owca, gdy wychodziłam pół godz szybciej żeby coś tam kupić do pracy, a o zwrocie za paliwo mogłam zapomnieć. W obecnej pracy nie ma na coś takiego nacisku, a widzę, że część osób bierze laptopy do domu, żeby kontynuować prace czy coś dokończyć, sami mówią, by dzwonić do nich w urlop itp. Nie rozumiem tego. Cytat:
Wysłane z aplikacji Forum Wizaz |
|
2018-06-24, 13:54 | #2787 | |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2017-06
Lokalizacja: Szkocja
Wiadomości: 2 057
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
Wydaje mi się, że takie zachowania to krąg patologii za który odpowiedzialni są zarówno pracodawcy, jak i pracownicy. Pracownicy hodują chorą atmosferę, a pracodawcy z tego korzystają i uznają to za normę.
__________________
You can’t make homes out of human beings. Someone should have already told you that. |
|
2018-06-24, 13:56 | #2788 |
Wtajemniczenie
Zarejestrowany: 2010-06
Wiadomości: 2 260
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Ja przez około rok pracowałam za frajer po godzinach, aż w końcu stwierdziłam, że dosyć wykazywania się i każde zgłoszenie po mojej pracy, które zajmowało mi więcej niż 5-10 min zgłaszałam jako nadgodzinę (przynajmniej do odbioru, ale często prosiłam o kasę i często doliczałam do okrągłej godziny czas :P ) wyłączyłam też skrzynkę mailową na telefonie i poinformowałam wszystkich, że po godzinie 16tej trzeba do mnie dzwonić. W nowej pracy też nie zainstalowałam outlooka na telefonie mimo próśb szefa - powiedziałam, że jak potrzebuję coś sprawdzić to wchodzę przez stronę i olałam
Też uważam, że takie rozbestwienie to wina pracowników. Mój kolega z poprzedniej pracy skręcił nogę w lutym i dostał zwolnienie na 4 tygodnie, ale że praca jest taka, że można ją wykonywać zdalnie to zaproponował szefowej, że może pracować na home office - ona się zgodziła i w sumie mu na rękę i jej. Ale w naszym zespole był ból dupy, bo inna dziewczyna chodziła do pracy z rozwalonym kolanem. To raczej ona była tą głupią, a nie on i to raczej jej postawa powinna być piętnowana. Ryzykowała swoje zdrowie dla pracy... ciekawe czy by jej pracodawca pomógł jakby potem musiała mieć operację kolana i być unieruchomioną na pół roku zdrowy egoizm w pracy to bardzo dobra rzecz Edytowane przez Ariada Czas edycji: 2018-06-24 o 13:57 |
2018-06-24, 14:03 | #2789 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2009-08
Lokalizacja: Kraków
Wiadomości: 1 506
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Cytat:
__________________
W życiu musi być dobrze i niedobrze. Bo jak jest tylko dobrze, to jest niedobrze |
|
2018-06-24, 14:10 | #2790 |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 835
|
Dot.: Pracy szukamy, ciągle się wspieramy i nigdy nie poddamy! cz. XIII
Oh,ja jestem w stanie zejść z moich oczekiwań,ale nieraz pisałam,że nie mam wygórowanych oczekiwań. Nie wiem czemu tu się przewija stwierdzenie,że chce dużo kasy za nic??? Nigdy nic takiego nie pisałam,ba.moje oczekiwania to jakieś 2k netto więc to jest nic nadzwyczajnego. Stres zawsze będzie w pracy,ale może gdzieś jest minimalny?
W piątek miałam telefon służbowy o 18 i potem sobie płułam w brodę,że niepotrzebne odebrałam,bo po co. Pracuje do 16 A nikt mi nie płaci za odbieranie po godzinach. Na l4 też mam mnóstwo telefonów i głupia odbieram. Ludzie biorą pracę do domu,często wracając po weekendzie-odbieram maile które wysyłają mi w roboty,niedzielę,z różnych godzinach-O22,często też o 6rano... Praca marzeń jest dla wybranych,może gdybym znalazła coś,co by mi sprawiało radość to bym na to spoglądała inaczej. Wydaje mi się CORAZ CZĘŚCIEJ że zwyczajnie nie znalazłam w życiu ciekawej pracy i dlatego wszystko tak mnie męczy. |
Nowe wątki na forum Praca i biznes |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 16:38.