2006-10-24, 16:32 | #31 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
Ja jestem mamą ucznia dopiero drugi miesiąc - mój syn zaczął pierwszą klasę.
Już wiem,że to jakie będzie moje podejście do jego nauki teraz,będzie miało wpływ na kolejne lata. Od razu przyjęłam zasadę - NIE MA SIEDZENIA PRZY DZIECKU Przecież nie będę patrzyła jak rysuje szlaczki.Sprawdzam co ma zadane,pytam się czy w czymś pomóc i wychodzę z jego pokoju.Jak odrobi sprawdzam,bo zdarza mu się coś jeszcze zapomnieć. Jest dosyć samodzielny,więc myślę,że jak będzie starszy ,to nie będę musiała zaglądać mu do zeszytów.
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
2006-10-24, 18:33 | #32 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
Cytat:
ja tam jestem spokojna podając info z mojego "życiorysu chciałam pokazać właśnie to o czym napisałaś ludzie się zmieniają bardzo do0brze powiedziane |
|
2006-10-25, 08:11 | #33 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z domu:)
Wiadomości: 102
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
[quote=agajot;2950819]Dla mnie też to trochę nienaturalne, ale w niekórych przypadkach m.in w takim jak mój to po prostu konieczność. Z przykładów trochę bardziej ekstremalnych: po przeczytaniu Robinsona Crusoe mój syn usiłował mi wmówić, że nie było tam takiej postaci jak Piętaszek . Był tak przekonywujący, że gdybym nie czytała pewnie bym uwierzyła.
A tak z innej beczki przecież wcale nie jest tak że w klasach są tylko dzieci zdolne i te niezdolne. Są takie, które uczą się chętnie, takie, które są kontrolowane przez rodziców i takie, które zostały zostawione samym sobie. Te ostatnie albo sobie świetnie radzą bo im na tym zależy, albo sobie nie radzą bo im się nie chce.[/qu Jestes miodem na moje serce!
__________________
pieniadze nie daja szczescia dopiero zakupy!!!! |
2006-10-25, 08:27 | #34 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: z domu:)
Wiadomości: 102
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
Od razu przyjęłam zasadę - NIE MA SIEDZENIA PRZY DZIECKU
Przecież nie będę patrzyła jak rysuje szlaczki.Sprawdzam co ma zadane,pytam się czy w czymś pomóc i wychodzę z jego pokoju.Jak odrobi sprawdzam,bo zdarza mu się coś jeszcze zapomnieć. Jest dosyć samodzielny,więc myślę,że jak będzie starszy ,to nie będę musiała zaglądać mu do zeszytów.[/quote] Zycze powodzenia!!!identyczne podejscie mialam lata temu wszystko sie zmienilo (niewiadomo dlaczego) jak syn wszedl w okres dorastania i zmienil sie w najezonego nastolatka! nie sadze zeby dzieci od pierwszej klasy podstawowej do studiow byly jednakowe nie zmienialy nastawienia do szkoly! Moj syn w podstawowce uczyl sie nawet jak byly wakacje bo uwielbial nowe ksiazki!!! w pierwszej klasie mial 52 piatki!!! myslalam ze kosmici mojemu dziecku zamontowali w glowie mikroczipa przyszedl wiek kiedy wszystko sie zmienilo
__________________
pieniadze nie daja szczescia dopiero zakupy!!!! |
2006-10-25, 08:55 | #35 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-11
Lokalizacja: centrum
Wiadomości: 4 194
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
No własnie ludzie się zmieniają, są różni i dlatego moim zdaniem błędem jest twierdzenie, że jedna metoda będzie skuteczna względem wszystkich
|
2006-10-25, 15:12 | #36 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
Cytat:
Calisto też nie mam pewności czy moje zasady przyniosą efekty w przyszłości.Każde dziecko jest inne i nie ma jednej recepty na wychowanie.
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
|
2006-10-25, 15:53 | #37 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
hmmmm jest jedna taka recepta
trzeba z dziećmi duuuuuuuużo rozmawiać wszystko wyjaśnać informować zanim podejmie się jakieś wobec nich decyzje i kochać |
2006-10-25, 16:16 | #38 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2005-05
Lokalizacja: ok. Bydgoszczy
Wiadomości: 5 520
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
Nesko masz rację - ta jest najważniejsza i myślę,że żadna matka nie powinna o niej zapominać
Nawet jak mój syn bardzo mi dokuczy,to mówię mu ,że go kocham
__________________
Moim ulubionym sprzętem kuchennym jest laptop ... Kobieta zmienną jest...moje hobby http://www.zapiskiroztrzepane.pl/ Awatar - made by Momo
|
2006-10-25, 19:26 | #39 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-08
Wiadomości: 8 001
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
no i jeszcze zapomniałam dodać że "dziecko też człowiek"
a czasem o tym zapominamy |
2006-10-25, 21:32 | #40 |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2005-10
Wiadomości: 1 726
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
Kochac madra miloscia
__________________
|
2006-10-26, 09:59 | #41 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Wiadomości: 53
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
Cytat:
Musze cos zmienic, nie wiem co, ale jestem zdecydowana. Musi sam pilnowac swoich spraw. Jak to jest, ze o treninu zawsze pamieta a o lekcjach nigdy. Edytowane przez eli za Czas edycji: 2006-10-26 o 10:08 Powód: dopisek |
|
2006-11-08, 22:01 | #42 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2006-10
Lokalizacja: Essen-Niemy ( Torunianka )
Wiadomości: 83
|
Dot.: Jak to jest u was z nauka dzieci-nastolatkow?
witam was
co do mojego syna lat 16 hoho cwaniaczek z niego nie zly pokazuje mi zadanie domowe jezeli nie sa dla niego zbyt trunde lub jezeli zrobil je juz w szkole idzie na latwizne . jak by nie bylo codziennie pytam o zadania i sprawdzam je po zrobieniu , od kiedy pamietam zawsze probowal sie wymigac , mieszkam tez za granica , probowalam z nauczycielami dojsc do ladu bysmy razem go sprawdzali , mowie tu o wczesniejszych klasach. ale na pomoc ze strony nauczycieli nie moglam liczyc, tlumaczenie odnosnie przyszlosci i nie tylko na pazadku codziennym , jak mowi :wszystko rozumiem i daje mi racje , no coz .... do tego dochodzi dojzewanie , dodatkowo inne rzeczy w glowie jak nauka |
Nowe wątki na forum Kobieta 30+ |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 15:13.