Co myślicie o weselu bez alkoholu? - Strona 4 - Wizaz.pl

Wróć   Wizaz.pl > Kobieta > Forum ślubne > Jeszcze przed ślubem

Notka

Jeszcze przed ślubem Na tym forum rozmawiamy o tym co powinno zadziać się jeszcze przed ślubem, czyli o wieczorku panieńskim, prezentach.

Odpowiedz
 
Narzędzia
Stary 2015-04-12, 20:14   #91
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

A ryba to nie mięso? Rozumiem, że ryby przeprowadzają fotosyntezę i zrywasz je z drzewa?
Jakby mi na weselu podali rybę i powiedzieli, ze to wegetariańskie to bym wysmiala. Skoro tak bardzo interesujesz się gośćmi i tym co jedzą, to doczytaj, że wegetarianie nie jedzą mięsa. A jakby nie patrzeć ryba to mięso. Ma serce, oczy, oddycha, ma kręgosłup itp.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-12, 20:35   #92
tetrikk
Zakorzenienie
 
Avatar tetrikk
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
A ryba to nie mięso? Rozumiem, że ryby przeprowadzają fotosyntezę i zrywasz je z drzewa?
Jakby mi na weselu podali rybę i powiedzieli, ze to wegetariańskie to bym wysmiala. Skoro tak bardzo interesujesz się gośćmi i tym co jedzą, to doczytaj, że wegetarianie nie jedzą mięsa. A jakby nie patrzeć ryba to mięso. Ma serce, oczy, oddycha, ma kręgosłup itp.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
Wszyscy "wegetarianie", którzy przyjdą jedzą ryby. Napisałam przecież, że interesuję się tym, co jedzą moi goście. Nazywajmy ich w takim razie po prostu niejedzącymi mięsa (btw nie z przyczyn ideologicznych).
tetrikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-12, 21:05   #93
oleandra123
Zadomowienie
 
Avatar oleandra123
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: MAD
Wiadomości: 1 044
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez tetrikk Pokaż wiadomość
Wszyscy "wegetarianie", którzy przyjdą jedzą ryby. Napisałam przecież, że interesuję się tym, co jedzą moi goście. Nazywajmy ich w takim razie po prostu niejedzącymi mięsa (btw nie z przyczyn ideologicznych).
oby wszyscy tak robili! 2 lata temu bylam na weselu, notbene, moim pierwszym polskim w doroslym zyciu i bylam wtedy wege, juz pare dobrych lat o czym pan mlody, moj zreszta do wtedy calkiem dobry przyjaciel, wiedzial i jeszcze mu o tym pare razy przypomnialam, za kazdym razem troche jaja sobie z tego robil typu nie martw sie bedziesz miec zupke chinska specjalnie dla Ciebie, ale spoko mysle sobie to w tego stylu. Jakiez bylo moje zdziwienie gdy na weselu nie bylo dla mnie ABSOLUTNIE nic przygotowanego do jedzenia, NIC, oprocz ciast, nic, po prostu nie wiedzialam jak zareagowac, wszyscy jedza kotleta i patrza sie na mnie, a Ty nic????? Bylo mi tak, ale tak cholernie przykro, i jednoczesnie bylam tak w€%&€#na, ze.... Moja kolezanka uwazala ze to jakies fanaberie sa, i zebym nie " gwiazdorzyla" i jadla ziemniaki (ktorych nie lubie i nigdy nie jem). Nooooszzzzz......... dodam ze absolutnie na kazdym, kazdym weselu na jakim bylam dostawalam wegetarianskie danie dla mnie i jakos nie byl to problem, poczynajac od przystawki konczac na daniu glownym. To byla najgorsza impreza w zyciu na jakiej bylam, i gdyby nie to, na dodatek, ze bylismy jakies 800km od mojego rodzinnego miasta, w szczerym polu, wstalabym i wyszla. Po co on mnie zapraszal???

Na moim weselu beda wege a takze osoby uczulone na gluten i laktoze, przy potwierdzeniu przybycia prosze wszystkich o podanie wszelakich alergii pokarmowych. Ze strony hotelu nie ma absolutnie zadnego problemu z przygotowaniem odrebnego menu dla nich, zadnego.
oleandra123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-12, 22:02   #94
tetrikk
Zakorzenienie
 
Avatar tetrikk
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez oleandra123 Pokaż wiadomość
oby wszyscy tak robili! 2 lata temu bylam na weselu, notbene, moim pierwszym polskim w doroslym zyciu i bylam wtedy wege, juz pare dobrych lat o czym pan mlody, moj zreszta do wtedy calkiem dobry przyjaciel, wiedzial i jeszcze mu o tym pare razy przypomnialam, za kazdym razem troche jaja sobie z tego robil typu nie martw sie bedziesz miec zupke chinska specjalnie dla Ciebie, ale spoko mysle sobie to w tego stylu. Jakiez bylo moje zdziwienie gdy na weselu nie bylo dla mnie ABSOLUTNIE nic przygotowanego do jedzenia, NIC, oprocz ciast, nic, po prostu nie wiedzialam jak zareagowac, wszyscy jedza kotleta i patrza sie na mnie, a Ty nic????? Bylo mi tak, ale tak cholernie przykro, i jednoczesnie bylam tak w€%&€#na, ze.... Moja kolezanka uwazala ze to jakies fanaberie sa, i zebym nie " gwiazdorzyla" i jadla ziemniaki (ktorych nie lubie i nigdy nie jem). Nooooszzzzz......... dodam ze absolutnie na kazdym, kazdym weselu na jakim bylam dostawalam wegetarianskie danie dla mnie i jakos nie byl to problem, poczynajac od przystawki konczac na daniu glownym. To byla najgorsza impreza w zyciu na jakiej bylam, i gdyby nie to, na dodatek, ze bylismy jakies 800km od mojego rodzinnego miasta, w szczerym polu, wstalabym i wyszla. Po co on mnie zapraszal???

Na moim weselu beda wege a takze osoby uczulone na gluten i laktoze, przy potwierdzeniu przybycia prosze wszystkich o podanie wszelakich alergii pokarmowych. Ze strony hotelu nie ma absolutnie zadnego problemu z przygotowaniem odrebnego menu dla nich, zadnego.
Ale ignorancja Współczuję Ci, na głodniaka na weselu... Ja rozumiem, że coś takiego by się zdarzyło gdyby to nie był dobry przyjaciel, ale ktoś kto Cię nie zna. Chociaż taka sytuacja i tak nie powinna mieć miejsca.

O te alergie jeszcze dopytam przy rozdawaniu zaproszeń, aczkolwiek raczej się nie zanosi, gdyż zapraszam taką najbliższą rodzinę i znajomych, którzy wiem, że nie są uczuleni. Żeby uszanować poglądy wegetarian i innych wrażliwych rezygnuję też z dzika/świni wjeżdżających na salę. Chyba nawet mi samej niespecjalnie to się podoba, a co dopiero osobom walczącym o prawa zwierząt
tetrikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-12, 22:18   #95
oleandra123
Zadomowienie
 
Avatar oleandra123
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: MAD
Wiadomości: 1 044
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez tetrikk Pokaż wiadomość
Ale ignorancja Współczuję Ci, na głodniaka na weselu... Ja rozumiem, że coś takiego by się zdarzyło gdyby to nie był dobry przyjaciel, ale ktoś kto Cię nie zna. Chociaż taka sytuacja i tak nie powinna mieć miejsca.

O te alergie jeszcze dopytam przy rozdawaniu zaproszeń, aczkolwiek raczej się nie zanosi, gdyż zapraszam taką najbliższą rodzinę i znajomych, którzy wiem, że nie są uczuleni. Żeby uszanować poglądy wegetarian i innych wrażliwych rezygnuję też z dzika/świni wjeżdżających na salę. Chyba nawet mi samej niespecjalnie to się podoba, a co dopiero osobom walczącym o prawa zwierząt
Wlasnie ja tez mam te alergie pod kontrola, ale na wszelki wypadek przypomne zeby podawali przy potwierdzeniach, bo jednak niektorzy mogli miec niedawno stwierdzone, ostatnio jest straszny wysyp!

Rozumiem z ta swinia, u mnie jest zwyczaj zatrudniania na wesela maestro od krojenia szynki wedzonej, tej nogi swini, ale, miedzy innymi, ze wzg na wege nie chce tego.
oleandra123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-12, 23:13   #96
lawendax
Zadomowienie
 
Avatar lawendax
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 153
GG do lawendax
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

jak dobrze że moi goście mięsożerni )
lawendax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 06:39   #97
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez tetrikk Pokaż wiadomość
Wszyscy "wegetarianie", którzy przyjdą jedzą ryby. Napisałam przecież, że interesuję się tym, co jedzą moi goście. Nazywajmy ich w takim razie po prostu niejedzącymi mięsa (btw nie z przyczyn ideologicznych).
Ale oni nie są "niejedzacymi mięsa" bo ryby to mięso. To jest semiwegetarianizm, czyli połowiczny, ale ryby to mięso no. Nie przeprowadzają fotosyntezy, są cudzozywne i rozmnażają się płciowo. No i mają takie tam narządy wewnętrzne

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Najlepsze Promocje i Wyprzedaże

REKLAMA
Stary 2015-04-13, 06:50   #98
weronika9999
Zadomowienie
 
Avatar weronika9999
 
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ale oni nie są "niejedzacymi mięsa" bo ryby to mięso. To jest semiwegetarianizm, czyli połowiczny, ale ryby to mięso no. Nie przeprowadzają fotosyntezy, są cudzozywne i rozmnażają się płciowo. No i mają takie tam narządy wewnętrzne

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
Dokładnie. Swoją drogą, kilka razy widziałam w propozycjach menu różnych restauracji/domów weselnych rybę, przy której był dopisek "opcja wegetariańska" W jednej z sal, które braliśmy pod uwagę, gdy zapytałam o przykłady dań wege, to pani ochoczo zaczęła opowiadać, że jasne, że mają sporo wybór ryb, a szef kuchni robi pyszneeego łososia i ona poleca nie wiem nawet, jak tacy ignoranci mogą prowadzić biznes niejako gastronomiczny...

U mnie będzie osobne menu wegetariańskie, bo mam kilku gości wege (w tym moją Mamę). Wiem, że jedna osoba jest weganką, więc dla niej też coś wykombinujemy. Muszę jeszcze dopytać, jak sytuacja wygląda z o. towarzyszącymi, których nie znam.

Co do wesela bez alkoholu, to ciężko mi je sobie wyobrazić, ale poszłabym na takie, chociaż o ile problemów z rozmową i rozluźnieniem nie mam żadnych, to jakoś tak głupio mi się tańczy bez drinka czy dwóch, więc pewnie więcej bym rozmawiała niż tańczyła
weronika9999 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 08:22   #99
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez oleandra123 Pokaż wiadomość
Na moim weselu beda wege a takze osoby uczulone na gluten i laktoze, przy potwierdzeniu przybycia prosze wszystkich o podanie wszelakich alergii pokarmowych. Ze strony hotelu nie ma absolutnie zadnego problemu z przygotowaniem odrebnego menu dla nich, zadnego.
Ja tak zrobiłam - rzeczywiście w dobrych hotelach lub restauracjach nie ma problemu z wariacjami menu.
Natomiast zdziwiła mnie reakcja niektórych wegetarian na menu - "Co to, znowu panierowany camembert jako danie główne? To się robi nudne, na każdym weselu to podają". Oczywiście były osoby, które doceniły dbałość o menu przygotowane dla nich, ale niesmak po niektórych gościach pozostał. Nie wszystkim się dogodzi.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 08:44   #100
oleandra123
Zadomowienie
 
Avatar oleandra123
 
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: MAD
Wiadomości: 1 044
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Ja tak zrobiłam - rzeczywiście w dobrych hotelach lub restauracjach nie ma problemu z wariacjami menu.
Natomiast zdziwiła mnie reakcja niektórych wegetarian na menu - "Co to, znowu panierowany camembert jako danie główne? To się robi nudne, na każdym weselu to podają". Oczywiście były osoby, które doceniły dbałość o menu przygotowane dla nich, ale niesmak po niektórych gościach pozostał. Nie wszystkim się dogodzi.
eeee tam to juz nie nalezy sie przejmowac, ja bylam na takich weselach gdzie " normalni" goscie mieli homary i steki a ja.... pieczone warzywa z kozim serem, ja rozumiem ze nie kazdy pptrafi przyrzadzac ekskluzywne wege menu, choc mozna, ale liczy sie gest, no i to moj wybor co jem, wiec nie powinno sie narzekac. Ja np na tym.nieszczesnym weselu oczekiwalam np ruskich pierogow ktore notabene uwielbiam a tu nic, nawet salatka z tunczykiem czy tam szynka byla
oleandra123 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 08:51   #101
911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 729
Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez cornflower_girl Pokaż wiadomość
Ja tak zrobiłam - rzeczywiście w dobrych hotelach lub restauracjach nie ma problemu z wariacjami menu.

Natomiast zdziwiła mnie reakcja niektórych wegetarian na menu - "Co to, znowu panierowany camembert jako danie główne? To się robi nudne, na każdym weselu to podają". Oczywiście były osoby, które doceniły dbałość o menu przygotowane dla nich, ale niesmak po niektórych gościach pozostał. Nie wszystkim się dogodzi.

Ja w ogóle trochę nie rozumiem takiego podejścia... Jak ktoś jest zaproszony na wesele bliskiej osoby (obojętnie rodzina czy nie), to z tej okazji to przyjęcie. Ugoszcza go jak najlepiej mogą i trzeba to uszanować. Jak coś sie nie podoba, to należy zachować to dla siebie moim zdaniem, bo to jest dzien kiedy świętujemy z młodymi i z nimi sie cieszymy, a nie przychodzimy na darmowa wyżerkę (a nawet z takim podejściem nikt nie powinien krytykować tego co zastanie- jesli jedynie po to fatygowal sie na wesele zeby za darmo sie najeść to niech sobie schowa uwagi do kieszeni). Tak jak piszesz, nie da sie wszystkim dogodzić. Ja np nie jem bardzo wielu rzeczy ze względów zdrowotnych. Na weselu w rodzinie kilka miesięcy temu jadłam właściwie tylko ziemniaki, kurczaka i sałatkę grecką cały wieczór. W życiu nie przyszłoby mi do głowy narzekać - to tylko ja i mój problem ze tylu rzeczy unikam, a głodna przecież nie byłam. Młodzi zadbali zeby menu było spore i dzięki temu dałam radę coś sobie wybrać.
I jak dla mnie to samo jest z alkoholem. Pewnie, lepiej zeby coś było - każdy sobie wtedy wybierze czy chce pic czy nie. Ale rozumiem także parę abstynentow którzy tego nie chcą. Jak wódki nie bedzie na stole, to i nie bedzie pretekstu do toastow co piec minut. A co taka para miałaby ze sobą zrobić jak goście bedą wytaczać toaścik co chwilę a podejrzewam ze cześć "starszyzny" po prostu nie zrozumie ze młoda para nie pije. Toaścik musi być. Ze mną sie nie napijesz??

Edytowane przez 911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5
Czas edycji: 2015-04-13 o 08:53
911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-13, 10:15   #102
tetrikk
Zakorzenienie
 
Avatar tetrikk
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Ale oni nie są "niejedzacymi mięsa" bo ryby to mięso. To jest semiwegetarianizm, czyli połowiczny, ale ryby to mięso no. Nie przeprowadzają fotosyntezy, są cudzozywne i rozmnażają się płciowo. No i mają takie tam narządy wewnętrzne

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
To jest moje nazewnictwo, w którym rozrozniam ryby od reszty mięsa, bo tak mi łatwiej. Nie musisz mnie przekonywać czy ryba to mięso, bo np. Wg Biblii ryba to nie mięso, więc niech każdy sobie uważa jak chce. Osobiście mam to totalnie w nosie i jedyne na czym mi zależy, to żeby moi goście na weselu mogli się najeść i to było przedmiotem dyskusji. Jak podam rybę i kurczaka to wszyscy będą zadowoleni.
__________________
Patrzę przez różowe okulary!
tetrikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 10:26   #103
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Byłam raz na weselu chrześniaka mojej mamy. Byłam zaproszona ja, mama, siostra. Obie z siostrą jesteśmy wege. Matka młodego to przyjaciółka mojej mamy. Moja mama spytała, czy będzie coś wegetariańskiego, bo jak nie, to nie ma sensu żebyśmy z siostrą jechały (300 km od naszego domu) . Tak, tak, pewnie, oczywiście. Tym bardziej, że ta pani wiedziała, że jesteśmy wegetariankami, często nas odwiedzała itd. Po czym na tym weselu nie było nic wegetariańskiego z wyjątkiem ciasta i chleba. Był wiejski stół, ale nie było nawet sera, ot po prosttu chleb, ciasto i owoce. o 2 byłam już strasznie głodna i z siostrą opuściłyśmy wesele i poszłyśmy do hotelu. Bez sensu.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------

Cytat:
Napisane przez tetrikk Pokaż wiadomość
To jest moje nazewnictwo, w którym rozrozniam ryby od reszty mięsa, bo tak mi łatwiej. Nie musisz mnie przekonywać czy ryba to mięso, bo np. Wg Biblii ryba to nie mięso, więc niech każdy sobie uważa jak chce. Osobiście mam to totalnie w nosie i jedyne na czym mi zależy, to żeby moi goście na weselu mogli się najeść i to było przedmiotem dyskusji. Jak podam rybę i kurczaka to wszyscy będą zadowoleni.
W biblii również napisane jest, że kazirodztwo jest ok, a do tego się raczej nie stosujesz
Nie, ryba nie jest mięsem, i jeśli nazywasz ją mięsem, to po prostu robisz błąd.
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 10:30   #104
cornflower_girl
Zakorzenienie
 
Avatar cornflower_girl
 
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez tetrikk Pokaż wiadomość
To jest moje nazewnictwo, w którym rozrozniam ryby od reszty mięsa, bo tak mi łatwiej. Nie musisz mnie przekonywać czy ryba to mięso, bo np. Wg Biblii ryba to nie mięso, więc niech każdy sobie uważa jak chce.
Wg tradycji katolickiej to w dni postne w XIII wieku można było zjeść bobra, bo nie było kwalifikowany jako mięsiwo, a jako ryba.
Fajnie, że dbasz o komfort gości, ale nie myliłabym pojęć. Ogólnie przyjęte jest, że osoby jedzące ryby i owoce morza to nie wegetarianie.
__________________

Bogini kuchennego zniszczenia
cornflower_girl jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-13, 14:02   #105
tetrikk
Zakorzenienie
 
Avatar tetrikk
 
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez _Tinkerbell Pokaż wiadomość
Byłam raz na weselu chrześniaka mojej mamy. Byłam zaproszona ja, mama, siostra. Obie z siostrą jesteśmy wege. Matka młodego to przyjaciółka mojej mamy. Moja mama spytała, czy będzie coś wegetariańskiego, bo jak nie, to nie ma sensu żebyśmy z siostrą jechały (300 km od naszego domu) . Tak, tak, pewnie, oczywiście. Tym bardziej, że ta pani wiedziała, że jesteśmy wegetariankami, często nas odwiedzała itd. Po czym na tym weselu nie było nic wegetariańskiego z wyjątkiem ciasta i chleba. Był wiejski stół, ale nie było nawet sera, ot po prosttu chleb, ciasto i owoce. o 2 byłam już strasznie głodna i z siostrą opuściłyśmy wesele i poszłyśmy do hotelu. Bez sensu.

---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ----------



W biblii również napisane jest, że kazirodztwo jest ok, a do tego się raczej nie stosujesz
Nie, ryba nie jest mięsem, i jeśli nazywasz ją mięsem, to po prostu robisz błąd.
Słyszałam o odmianie wegetarianizmu gdzie osoby jadly ryby. Nie moja sprawa zupełnie i jeżeli ktoś robi to z przyczyn zdrowotnych, a nie ideologicznych to dla mnie to nie jest sprzeczne.
__________________
Patrzę przez różowe okulary!
tetrikk jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 15:12   #106
Kokoroko1
Raczkowanie
 
Avatar Kokoroko1
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Ja byłam na weselu bez alkoholu, a właściwie było wino.

Goście podzielni na 3 obozy:

- rodzina Panny Młodej - wino pijąca od święta (w tym ja)
- rodzina Pana Młodego - również wino w minimalnych ilościach, choć bardziej niż nasza
- i znajomi PM, ze wspólnoty kościelnej, do której należeli młodzi, i to właśnie oni upili się tym winem na weselu, oni dobrze się bawili i najgłośniej śpiewali..

Reszta gości raczej drętwo, nie wspominam miło tego wesela, niestety chłopak mojej kuzynki, z kuzynem notorycznie chodzili do baru w restauracji i około godziny 21 byli dość pijani, co uważam za kompletnie niekulturalne i żenujące. Ja uszanowałam decyzję organizatorów wesela, byłam, bawiłam się na tyle na ile podobała mi się muzyka i nie upijałam się po kątach, aczkolwiek wina jedynie spróbowałam, bo nie znoszę wytrawnych trunków, raczej należę do słodkich drinkowców

U nas będzie wódka, bar z drinkami - dla kobiet i dla właśnie tych państwa u których my byliśmy na weselu na oddzielnym stole bądź gdzieś koło barmana, będzie stało kilka kieliszków i butelki kilku rodzajów wina (tak aby mogli sobie wybrać i sączyć w swoim towarzystwie) i może jakieś dodatkowo nalewki mojej teściowej o ile zrobi Nie chodzi o to żeby ktoś się upił i leżał pod stołem, ale po alkoholu i humor jest inny i ludzie rozluźnieni.

Mnie osobiście denerwuje podejście takie, że wesele robi się pod siebie i dla siebie, ja źle bym się czuła gdyby moim gościom nic się nie podobało dlatego staram się tak organizować impreze aby wszyscy znaleźli coś dla siebie, oprócz kwestii alkoholu myślę też o daniach dla wegetarian, bo kilku mam.. Także udane wesele to takie które podoba się gościom i młodym, tak aby każdy miał dobre wspomnienia. Bo jeżeli ktoś jest abstynentem to jemu bez różnicy czy alkohol będzie bo pić nie musi, a jeśli ktoś ma ochotę na drinka a nie ma to już jest problem..
Kokoroko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 15:15   #107
201803111829
Konto usunięte
 
Zarejestrowany: 2011-12
Wiadomości: 13 966
GG do 201803111829
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez tetrikk Pokaż wiadomość
Słyszałam o odmianie wegetarianizmu gdzie osoby jadly ryby. Nie moja sprawa zupełnie i jeżeli ktoś robi to z przyczyn zdrowotnych, a nie ideologicznych to dla mnie to nie jest sprzeczne.
Ale to wtedy nie jest wegetarianizm tylko semiwegetarianizm nie ma np. Wegan którzy jedzą jajka.

polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki!
201803111829 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-16, 15:29   #108
lawendax
Zadomowienie
 
Avatar lawendax
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 153
GG do lawendax
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez Kokoroko1 Pokaż wiadomość
.............jeżeli ktoś jest abstynentem to jemu bez różnicy czy alkohol będzie bo pić nie musi, a jeśli ktoś ma ochotę na drinka a nie ma to już jest problem..
masz racje, jak ktoś nie chce pić to nie musi, a jak ktoś chce to sobie w barze kupi jak nie bezie na weselu

Weselicho bez wódki to stypa albo komunia po mojemu.


ja byłam na zabawie na której nie piłam, bo byłam kierowcą no i powiem, ze nie podobała mi się muzyka, widziałam wszystkie wady tej zabawy, jakoś nawet mi sie tańczyć nie chciało, nogi mnie bolały, a na kolejnej zabawie, piłam winko i było super, wszystko mi pasowało, miałam humor i poczucie humoru mi dopisywało,
podsumowując jak się ma "lekko w czubie" to człowiek się fajniej bawi, co zupełnie nie znaczy ze jest się jakimś alkoholikiem
lawendax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-20, 10:06   #109
pozytywnienastawiona_
Raczkowanie
 
Avatar pozytywnienastawiona_
 
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Co to za stwierdzenie, że jak ktoś nie potrafi się bawić bez alkoholu to ma problem i powinien iść na terapię? Problem to by miał, jakby nie wyobrażał sobie dnia bez wypicia pół litra. Wszystko jest dla ludzi. Wesele, urodziny, Sylwester to imprezy na których się świętuje, wznosi toasty, pije za zdrowie. I do tego właśnie służy alkohol. Oprócz tego pity z umiarem rozluźnia, integruje, poprawia humor, a chyba każdy chce żeby taka atmosfera panowała na imprezie. To, że ktoś lepiej bawi się po alkoholu bo jest nieśmiały nie oznacza, że jest pijakiem. Co do dobrego wodzireja i zabaw to niestety, ale też mi się to kojarzy z kinderbalem w przedszkolu. Fajnie jest jest parę konkursów, ale bez przesady. Na weselu są dorośli ludzi, a nie dzieci. Ile można tańczyć z balonikiem. Jeśli chodzi jednak o wegetarian to wybaczcie, ale chyba kogoś lekko ponosi Szanuję to, że ktoś nie je mięsa, nie namawiam do jedzenia, nie wciskam mu na siłę, ale niech taka osoba nie wymaga żeby ktoś dostosowywał specjalnie dla nie menu. Ok, gospodarz powinien dbać o gości jak najlepiej, ale na weselu jest 100 i każdy ma swoje upodobania. Jeden nie lubi cebuli, drugi rosołu, trzeci chce tort czekoladowy, czwarty owocowy, a wujek Józek gulasz zamiast schabowego. Chcesz zjeść to co lubisz to idź do knajpy albo zrób sobie w domu, a na imprezie zbiorowej się dostosuj. Zawsze są jakieś warzywa, sałatki, sery, ciasta. Nie wyobrażam sobie żebym truła komuś dupala o specjalne jedzenie dla mnie i miała do kogoś żal, że nie ma pierogów, a ja tak lubię
__________________
pozytywnienastawiona_ jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując

Okazje i pomysły na prezent

REKLAMA
Stary 2015-04-20, 10:11   #110
lawendax
Zadomowienie
 
Avatar lawendax
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 153
GG do lawendax
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez pozytywnienastawiona_ Pokaż wiadomość
Co to za stwierdzenie, że jak ktoś nie potrafi się bawić bez alkoholu to ma problem i powinien iść na terapię? Problem to by miał, jakby nie wyobrażał sobie dnia bez wypicia pół litra. Wszystko jest dla ludzi. Wesele, urodziny, Sylwester to imprezy na których się świętuje, wznosi toasty, pije za zdrowie. I do tego właśnie służy alkohol. Oprócz tego pity z umiarem rozluźnia, integruje, poprawia humor, a chyba każdy chce żeby taka atmosfera panowała na imprezie. To, że ktoś lepiej bawi się po alkoholu bo jest nieśmiały nie oznacza, że jest pijakiem. Co do dobrego wodzireja i zabaw to niestety, ale też mi się to kojarzy z kinderbalem w przedszkolu. Fajnie jest jest parę konkursów, ale bez przesady. Na weselu są dorośli ludzi, a nie dzieci. Ile można tańczyć z balonikiem. Jeśli chodzi jednak o wegetarian to wybaczcie, ale chyba kogoś lekko ponosi Szanuję to, że ktoś nie je mięsa, nie namawiam do jedzenia, nie wciskam mu na siłę, ale niech taka osoba nie wymaga żeby ktoś dostosowywał specjalnie dla nie menu. Ok, gospodarz powinien dbać o gości jak najlepiej, ale na weselu jest 100 i każdy ma swoje upodobania. Jeden nie lubi cebuli, drugi rosołu, trzeci chce tort czekoladowy, czwarty owocowy, a wujek Józek gulasz zamiast schabowego. Chcesz zjeść to co lubisz to idź do knajpy albo zrób sobie w domu, a na imprezie zbiorowej się dostosuj. Zawsze są jakieś warzywa, sałatki, sery, ciasta. Nie wyobrażam sobie żebym truła komuś dupala o specjalne jedzenie dla mnie i miała do kogoś żal, że nie ma pierogów, a ja tak lubię


tak samo myślę
lawendax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-20, 20:38   #111
Terha
Zakorzenienie
 
Avatar Terha
 
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez lawendax Pokaż wiadomość

ja byłam na zabawie na której nie piłam, bo byłam kierowcą no i powiem, ze nie podobała mi się muzyka, widziałam wszystkie wady tej zabawy, jakoś nawet mi sie tańczyć nie chciało, nogi mnie bolały, a na kolejnej zabawie, piłam winko i było super, wszystko mi pasowało, miałam humor i poczucie humoru mi dopisywało,
podsumowując jak się ma "lekko w czubie" to człowiek się fajniej bawi, co zupełnie nie znaczy ze jest się jakimś alkoholikiem
Dla mnie to jakiś kosmos . Albo podoba mi się muzyka albo nie. Jak można powiedzieć, że po wypiciu alkoholu mi się podoba, a na trzeźwo nie? Nie ogarniam. Albo mam ochotę być na danym przyjęciu albo nie. Albo mam humor albo nie. Dla mnie proste.

Ja sobie nie wyobrażam wesela bez wódki, bo moja rodzina bardzo dużo pije (duzo ale z kulturą). Ja nie piję alkoholu praktycznie w ogóle (ograniczam się okazjonalnie do nalewek i likierów), ale nie chciałabym robić im czegoś takiego. W końcu skoro ich zapraszam to też chcę, żeby się dobrze bawili. A niestety niektórzy nie potrafią bez (co jest dla mnie osobiście niepojęte).
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247
Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011





Terha jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-21, 09:37   #112
Kokoroko1
Raczkowanie
 
Avatar Kokoroko1
 
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez Terha Pokaż wiadomość
Dla mnie to jakiś kosmos . Albo podoba mi się muzyka albo nie. Jak można powiedzieć, że po wypiciu alkoholu mi się podoba, a na trzeźwo nie? Nie ogarniam. Albo mam ochotę być na danym przyjęciu albo nie. Albo mam humor albo nie. Dla mnie proste.

Ja sobie nie wyobrażam wesela bez wódki, bo moja rodzina bardzo dużo pije (duzo ale z kulturą). Ja nie piję alkoholu praktycznie w ogóle (ograniczam się okazjonalnie do nalewek i likierów), ale nie chciałabym robić im czegoś takiego. W końcu skoro ich zapraszam to też chcę, żeby się dobrze bawili. A niestety niektórzy nie potrafią bez (co jest dla mnie osobiście niepojęte).
Dziewczyny wydaje mi się, że popadamy w skrajności. Kurczę, nie chodzi o to że na trzeźwo muzyka się nie podoba a po wypiciu kilku głębszych już tak. Chodzi o to, że alkohol w odpowiednich umiarkowanych ilościach poprawia humor, człowiek jest skłonny bawić się przy czymś przy czym w warunkach normalnych niekoniecznie poszedłby tańczyć.

Prosty przykład, mój kuzyn, dwie lewe nogi, wesele bezalkoholowe (tylko wino, chyba dla usprawiedliwienia sumienia PM, bo pili tylko ich znajomi ze wspólnoty kościelnej ) Podczas tańczenia wodzirej zrobił zabawe, nie sposób było uciec z parkietu i niestety jakoś nas tak wymieszał, że trafiłam na tego kuzyna, który był upity wódką z baru obok, i on się świetnie bawił, śmiał i w ogóle bardzo mu się podobała ta zabawa, a ja średnio łamane na fatalnie, bo nie znoszę zabaw i muzyka niefajna, a on na trzeźwo nawet dupska z krzesła nie podniesie i jest niesamowitym mrukiem. Więc różnica w postrzeganiu imprezy przed i po wypiciu jest, już ktoś wcześniej zauważył, że będąc kierowcą człowiek widzi każdy mankament wesela a goście pijący mają zupełnie inne odczucia.

Wesele bezakloholu zdaniem moich znajomych, którzy też planują ślub to czyste skąpstwo, ja aż tak surowo tego nie oceniam, ale w naszej kulturze wszystkie radosne wydarzenia świętuje się %
Kokoroko1 jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-21, 09:53   #113
lawendax
Zadomowienie
 
Avatar lawendax
 
Zarejestrowany: 2010-01
Lokalizacja: Wielkopolska
Wiadomości: 1 153
GG do lawendax
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez Kokoroko1 Pokaż wiadomość
Dziewczyny wydaje mi się, że popadamy w skrajności. Kurczę, nie chodzi o to że na trzeźwo muzyka się nie podoba a po wypiciu kilku głębszych już tak. Chodzi o to, że alkohol w odpowiednich umiarkowanych ilościach poprawia humor, człowiek jest skłonny bawić się przy czymś przy czym w warunkach normalnych niekoniecznie poszedłby tańczyć.
........
to miałam na myśli właśnie
lawendax jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2015-04-21, 17:43   #114
Elfir
Zakorzenienie
 
Avatar Elfir
 
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;51016759] A co taka para miałaby ze sobą zrobić jak goście bedą wytaczać toaścik co chwilę a podejrzewam ze cześć "starszyzny" po prostu nie zrozumie ze młoda para nie pije. Toaścik musi być. Ze mną sie nie napijesz?? [/QUOTE]

Mąż nie pija wódki, co najwyżej piwo lub pitny miód. Ja nie pijam alkoholu wcale. Nikt nie robił z tego problemów na naszym weselu. Toasty spełnialiśmy sokiem.

Z powodu naszych upodobań nie odmawialiśmy alkoholu gościom.

Ale! Na naszym weselu byli goście którzy nas znali. Nie jakieś dalekie wujostwa, których się w życiu na oczy nie widziało.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir

***
Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy.
T.Pratchett

Edytowane przez Elfir
Czas edycji: 2015-04-21 o 17:46
Elfir jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Stary 2017-08-16, 17:06   #115
slonecznywiatr
Przyczajenie
 
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 13
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?

Cytat:
Napisane przez kazikostolski Pokaż wiadomość
Zastanawiam się czy zorganizować wesele bez alkoholu. Nie przez skąpstwo, a przez chęć celebrowania naszego ślubu. Byłem na wielu weselach i spora część z nich to po prostu balet w szale alkoholowym. Brak powiązania z przyjętym Chrystusem przed ołtarzem i z tym jakże ważnym sakramentem. Boję się reakcji zaproszonych gości, w mojej rodzinie z alkoholem nikt nie jest na bakier. Sądzicie że nie przyjdą? Jak Wy byście zareagowali na takie zaproszenie?

co masz na myśli, pisząc o celebrowaniu ślubu?
W Kościele jest wystarczająco patetycznie i wzruszająco. To samo ma być na sali?
"Balet" jest właśnie elementem, który ma pokazać radość rodziny, czyż nie? Tak samo żarty i rozmowy przy stole. Chyba nie sądzisz, że goście weselni będą rozmawiać tylko o Was i przeżywać każdy Wasz krok? Na to najpierw jest ślub w Kościele czy w Urzędzie i każdy gość skupiony na Młodej Parze, a później wesele/ przyjęcie, żeby dać upust tym pozytywnym emocjom.
Byłam ostatnio na 3 weselach: na każdym był alkohol. Nikt się nie stoczył, nie zrobił wstydu, ani nic z tych rzeczy. Wręcz przeciwnie, wszędzie dobry humor, pełno par na parkiecie.
Usunięcie alkoholu nie spowoduje, że każdy "będzie celebrował" Wasz ślub, tak jak Ty byś chciała. Szczególnie, jeżeli się martwisz tym, co będzie mówiła rodzina- znajdzie się jakiś wujek Zdzisiek, który komentować będzie, Ty się zdenerwujesz i tyle z celebrowania.
W dodatku, jeżeli już teraz się nam tym zastanawiasz, możliwe że na weselu też będziesz o tym myśleć

Nieważne. Sprawdziłam datę wątku

Edytowane przez slonecznywiatr
Czas edycji: 2017-08-16 o 17:10 Powód: dopisanie wiadomości
slonecznywiatr jest offline Zgłoś do moderatora   Odpowiedz cytując
Odpowiedz

Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem


Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości)
 

Zasady wysyłania wiadomości
Nie możesz zakładać nowych wątków
Nie możesz pisać odpowiedzi
Nie możesz dodawać zdjęć i plików
Nie możesz edytować swoich postów

BB code is Włączono
Emotikonki: Włączono
Kod [IMG]: Włączono
Kod HTML: Wyłączono

Gorące linki


Data ostatniego posta: 2017-08-16 18:06:17


Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:57.