2015-04-12, 20:14 | #91 |
Konto usunięte
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
A ryba to nie mięso? Rozumiem, że ryby przeprowadzają fotosyntezę i zrywasz je z drzewa?
Jakby mi na weselu podali rybę i powiedzieli, ze to wegetariańskie to bym wysmiala. Skoro tak bardzo interesujesz się gośćmi i tym co jedzą, to doczytaj, że wegetarianie nie jedzą mięsa. A jakby nie patrzeć ryba to mięso. Ma serce, oczy, oddycha, ma kręgosłup itp. polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
2015-04-12, 20:35 | #92 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
|
|
2015-04-12, 21:05 | #93 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: MAD
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Na moim weselu beda wege a takze osoby uczulone na gluten i laktoze, przy potwierdzeniu przybycia prosze wszystkich o podanie wszelakich alergii pokarmowych. Ze strony hotelu nie ma absolutnie zadnego problemu z przygotowaniem odrebnego menu dla nich, zadnego. |
|
2015-04-12, 22:02 | #94 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
O te alergie jeszcze dopytam przy rozdawaniu zaproszeń, aczkolwiek raczej się nie zanosi, gdyż zapraszam taką najbliższą rodzinę i znajomych, którzy wiem, że nie są uczuleni. Żeby uszanować poglądy wegetarian i innych wrażliwych rezygnuję też z dzika/świni wjeżdżających na salę. Chyba nawet mi samej niespecjalnie to się podoba, a co dopiero osobom walczącym o prawa zwierząt |
|
2015-04-12, 22:18 | #95 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: MAD
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Rozumiem z ta swinia, u mnie jest zwyczaj zatrudniania na wesela maestro od krojenia szynki wedzonej, tej nogi swini, ale, miedzy innymi, ze wzg na wege nie chce tego. |
|
2015-04-12, 23:13 | #96 |
Zadomowienie
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
jak dobrze że moi goście mięsożerni )
__________________
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3396 |
2015-04-13, 06:39 | #97 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
|
2015-04-13, 06:50 | #98 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2014-05
Wiadomości: 1 083
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
U mnie będzie osobne menu wegetariańskie, bo mam kilku gości wege (w tym moją Mamę). Wiem, że jedna osoba jest weganką, więc dla niej też coś wykombinujemy. Muszę jeszcze dopytać, jak sytuacja wygląda z o. towarzyszącymi, których nie znam. Co do wesela bez alkoholu, to ciężko mi je sobie wyobrazić, ale poszłabym na takie, chociaż o ile problemów z rozmową i rozluźnieniem nie mam żadnych, to jakoś tak głupio mi się tańczy bez drinka czy dwóch, więc pewnie więcej bym rozmawiała niż tańczyła |
|
2015-04-13, 08:22 | #99 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Natomiast zdziwiła mnie reakcja niektórych wegetarian na menu - "Co to, znowu panierowany camembert jako danie główne? To się robi nudne, na każdym weselu to podają". Oczywiście były osoby, które doceniły dbałość o menu przygotowane dla nich, ale niesmak po niektórych gościach pozostał. Nie wszystkim się dogodzi.
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|
2015-04-13, 08:44 | #100 | |
Zadomowienie
Zarejestrowany: 2012-03
Lokalizacja: MAD
Wiadomości: 1 044
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
|
|
2015-04-13, 08:51 | #101 | |
Konto usunięte
Zarejestrowany: 2015-02
Wiadomości: 729
|
Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Ja w ogóle trochę nie rozumiem takiego podejścia... Jak ktoś jest zaproszony na wesele bliskiej osoby (obojętnie rodzina czy nie), to z tej okazji to przyjęcie. Ugoszcza go jak najlepiej mogą i trzeba to uszanować. Jak coś sie nie podoba, to należy zachować to dla siebie moim zdaniem, bo to jest dzien kiedy świętujemy z młodymi i z nimi sie cieszymy, a nie przychodzimy na darmowa wyżerkę (a nawet z takim podejściem nikt nie powinien krytykować tego co zastanie- jesli jedynie po to fatygowal sie na wesele zeby za darmo sie najeść to niech sobie schowa uwagi do kieszeni). Tak jak piszesz, nie da sie wszystkim dogodzić. Ja np nie jem bardzo wielu rzeczy ze względów zdrowotnych. Na weselu w rodzinie kilka miesięcy temu jadłam właściwie tylko ziemniaki, kurczaka i sałatkę grecką cały wieczór. W życiu nie przyszłoby mi do głowy narzekać - to tylko ja i mój problem ze tylu rzeczy unikam, a głodna przecież nie byłam. Młodzi zadbali zeby menu było spore i dzięki temu dałam radę coś sobie wybrać. I jak dla mnie to samo jest z alkoholem. Pewnie, lepiej zeby coś było - każdy sobie wtedy wybierze czy chce pic czy nie. Ale rozumiem także parę abstynentow którzy tego nie chcą. Jak wódki nie bedzie na stole, to i nie bedzie pretekstu do toastow co piec minut. A co taka para miałaby ze sobą zrobić jak goście bedą wytaczać toaścik co chwilę a podejrzewam ze cześć "starszyzny" po prostu nie zrozumie ze młoda para nie pije. Toaścik musi być. Ze mną sie nie napijesz?? Edytowane przez 911814027737b2fb37208075fbc353dc82d7d123_64640b1bca2a5 Czas edycji: 2015-04-13 o 08:53 |
|
2015-04-13, 10:15 | #102 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
__________________
Patrzę przez różowe okulary! |
|
2015-04-13, 10:26 | #103 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Byłam raz na weselu chrześniaka mojej mamy. Byłam zaproszona ja, mama, siostra. Obie z siostrą jesteśmy wege. Matka młodego to przyjaciółka mojej mamy. Moja mama spytała, czy będzie coś wegetariańskiego, bo jak nie, to nie ma sensu żebyśmy z siostrą jechały (300 km od naszego domu) . Tak, tak, pewnie, oczywiście. Tym bardziej, że ta pani wiedziała, że jesteśmy wegetariankami, często nas odwiedzała itd. Po czym na tym weselu nie było nic wegetariańskiego z wyjątkiem ciasta i chleba. Był wiejski stół, ale nie było nawet sera, ot po prosttu chleb, ciasto i owoce. o 2 byłam już strasznie głodna i z siostrą opuściłyśmy wesele i poszłyśmy do hotelu. Bez sensu.
---------- Dopisano o 11:26 ---------- Poprzedni post napisano o 11:22 ---------- Cytat:
Nie, ryba nie jest mięsem, i jeśli nazywasz ją mięsem, to po prostu robisz błąd. |
|
2015-04-13, 10:30 | #104 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2013-08
Wiadomości: 3 605
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Fajnie, że dbasz o komfort gości, ale nie myliłabym pojęć. Ogólnie przyjęte jest, że osoby jedzące ryby i owoce morza to nie wegetarianie.
__________________
Bogini kuchennego zniszczenia |
|
2015-04-13, 14:02 | #105 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-06
Lokalizacja: Zachód
Wiadomości: 4 829
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
__________________
Patrzę przez różowe okulary! |
|
2015-04-16, 15:12 | #106 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Ja byłam na weselu bez alkoholu, a właściwie było wino.
Goście podzielni na 3 obozy: - rodzina Panny Młodej - wino pijąca od święta (w tym ja) - rodzina Pana Młodego - również wino w minimalnych ilościach, choć bardziej niż nasza - i znajomi PM, ze wspólnoty kościelnej, do której należeli młodzi, i to właśnie oni upili się tym winem na weselu, oni dobrze się bawili i najgłośniej śpiewali.. Reszta gości raczej drętwo, nie wspominam miło tego wesela, niestety chłopak mojej kuzynki, z kuzynem notorycznie chodzili do baru w restauracji i około godziny 21 byli dość pijani, co uważam za kompletnie niekulturalne i żenujące. Ja uszanowałam decyzję organizatorów wesela, byłam, bawiłam się na tyle na ile podobała mi się muzyka i nie upijałam się po kątach, aczkolwiek wina jedynie spróbowałam, bo nie znoszę wytrawnych trunków, raczej należę do słodkich drinkowców U nas będzie wódka, bar z drinkami - dla kobiet i dla właśnie tych państwa u których my byliśmy na weselu na oddzielnym stole bądź gdzieś koło barmana, będzie stało kilka kieliszków i butelki kilku rodzajów wina (tak aby mogli sobie wybrać i sączyć w swoim towarzystwie) i może jakieś dodatkowo nalewki mojej teściowej o ile zrobi Nie chodzi o to żeby ktoś się upił i leżał pod stołem, ale po alkoholu i humor jest inny i ludzie rozluźnieni. Mnie osobiście denerwuje podejście takie, że wesele robi się pod siebie i dla siebie, ja źle bym się czuła gdyby moim gościom nic się nie podobało dlatego staram się tak organizować impreze aby wszyscy znaleźli coś dla siebie, oprócz kwestii alkoholu myślę też o daniach dla wegetarian, bo kilku mam.. Także udane wesele to takie które podoba się gościom i młodym, tak aby każdy miał dobre wspomnienia. Bo jeżeli ktoś jest abstynentem to jemu bez różnicy czy alkohol będzie bo pić nie musi, a jeśli ktoś ma ochotę na drinka a nie ma to już jest problem.. |
2015-04-16, 15:15 | #107 | |
Konto usunięte
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
polskie znaki i przecinki mi uciekły. łapać skurczybyki! |
|
2015-04-16, 15:29 | #108 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Weselicho bez wódki to stypa albo komunia po mojemu. ja byłam na zabawie na której nie piłam, bo byłam kierowcą no i powiem, ze nie podobała mi się muzyka, widziałam wszystkie wady tej zabawy, jakoś nawet mi sie tańczyć nie chciało, nogi mnie bolały, a na kolejnej zabawie, piłam winko i było super, wszystko mi pasowało, miałam humor i poczucie humoru mi dopisywało, podsumowując jak się ma "lekko w czubie" to człowiek się fajniej bawi, co zupełnie nie znaczy ze jest się jakimś alkoholikiem
__________________
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3396 |
|
2015-04-20, 10:06 | #109 |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-04
Wiadomości: 280
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Co to za stwierdzenie, że jak ktoś nie potrafi się bawić bez alkoholu to ma problem i powinien iść na terapię? Problem to by miał, jakby nie wyobrażał sobie dnia bez wypicia pół litra. Wszystko jest dla ludzi. Wesele, urodziny, Sylwester to imprezy na których się świętuje, wznosi toasty, pije za zdrowie. I do tego właśnie służy alkohol. Oprócz tego pity z umiarem rozluźnia, integruje, poprawia humor, a chyba każdy chce żeby taka atmosfera panowała na imprezie. To, że ktoś lepiej bawi się po alkoholu bo jest nieśmiały nie oznacza, że jest pijakiem. Co do dobrego wodzireja i zabaw to niestety, ale też mi się to kojarzy z kinderbalem w przedszkolu. Fajnie jest jest parę konkursów, ale bez przesady. Na weselu są dorośli ludzi, a nie dzieci. Ile można tańczyć z balonikiem. Jeśli chodzi jednak o wegetarian to wybaczcie, ale chyba kogoś lekko ponosi Szanuję to, że ktoś nie je mięsa, nie namawiam do jedzenia, nie wciskam mu na siłę, ale niech taka osoba nie wymaga żeby ktoś dostosowywał specjalnie dla nie menu. Ok, gospodarz powinien dbać o gości jak najlepiej, ale na weselu jest 100 i każdy ma swoje upodobania. Jeden nie lubi cebuli, drugi rosołu, trzeci chce tort czekoladowy, czwarty owocowy, a wujek Józek gulasz zamiast schabowego. Chcesz zjeść to co lubisz to idź do knajpy albo zrób sobie w domu, a na imprezie zbiorowej się dostosuj. Zawsze są jakieś warzywa, sałatki, sery, ciasta. Nie wyobrażam sobie żebym truła komuś dupala o specjalne jedzenie dla mnie i miała do kogoś żal, że nie ma pierogów, a ja tak lubię
__________________
|
2015-04-20, 10:11 | #110 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
tak samo myślę
__________________
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3396 |
|
2015-04-20, 20:38 | #111 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2010-08
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 16 500
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Ja sobie nie wyobrażam wesela bez wódki, bo moja rodzina bardzo dużo pije (duzo ale z kulturą). Ja nie piję alkoholu praktycznie w ogóle (ograniczam się okazjonalnie do nalewek i likierów), ale nie chciałabym robić im czegoś takiego. W końcu skoro ich zapraszam to też chcę, żeby się dobrze bawili. A niestety niektórzy nie potrafią bez (co jest dla mnie osobiście niepojęte).
__________________
Kosmetyki, ubrania i dodatki - https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=831247 Książki, filmy, CD, kasety - https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...1#post57613011 |
|
2015-04-21, 09:37 | #112 | |
Raczkowanie
Zarejestrowany: 2015-03
Lokalizacja: Zasiedmiogórogród
Wiadomości: 157
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
Prosty przykład, mój kuzyn, dwie lewe nogi, wesele bezalkoholowe (tylko wino, chyba dla usprawiedliwienia sumienia PM, bo pili tylko ich znajomi ze wspólnoty kościelnej ) Podczas tańczenia wodzirej zrobił zabawe, nie sposób było uciec z parkietu i niestety jakoś nas tak wymieszał, że trafiłam na tego kuzyna, który był upity wódką z baru obok, i on się świetnie bawił, śmiał i w ogóle bardzo mu się podobała ta zabawa, a ja średnio łamane na fatalnie, bo nie znoszę zabaw i muzyka niefajna, a on na trzeźwo nawet dupska z krzesła nie podniesie i jest niesamowitym mrukiem. Więc różnica w postrzeganiu imprezy przed i po wypiciu jest, już ktoś wcześniej zauważył, że będąc kierowcą człowiek widzi każdy mankament wesela a goście pijący mają zupełnie inne odczucia. Wesele bezakloholu zdaniem moich znajomych, którzy też planują ślub to czyste skąpstwo, ja aż tak surowo tego nie oceniam, ale w naszej kulturze wszystkie radosne wydarzenia świętuje się % |
|
2015-04-21, 09:53 | #113 | |
Zadomowienie
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
__________________
https://wizaz.pl/forum/showpost.php?...postcount=3396 |
|
2015-04-21, 17:43 | #114 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2006-07
Lokalizacja: Poznań
Wiadomości: 14 836
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
[1=911814027737b2fb3720807 5fbc353dc82d7d123_64640b1 bca2a5;51016759] A co taka para miałaby ze sobą zrobić jak goście bedą wytaczać toaścik co chwilę a podejrzewam ze cześć "starszyzny" po prostu nie zrozumie ze młoda para nie pije. Toaścik musi być. Ze mną sie nie napijesz?? [/QUOTE]
Mąż nie pija wódki, co najwyżej piwo lub pitny miód. Ja nie pijam alkoholu wcale. Nikt nie robił z tego problemów na naszym weselu. Toasty spełnialiśmy sokiem. Z powodu naszych upodobań nie odmawialiśmy alkoholu gościom. Ale! Na naszym weselu byli goście którzy nas znali. Nie jakieś dalekie wujostwa, których się w życiu na oczy nie widziało.
__________________
https://wizaz.pl/forum/showthread.ph...story by Elfir *** Kiedy stwórca składał ten świat, miał mnóstwo znakomitych pomysłów, jednak uczynienie go zrozumiałym jakoś nie przyszło mu do głowy. T.Pratchett Edytowane przez Elfir Czas edycji: 2015-04-21 o 17:46 |
2017-08-16, 17:06 | #115 | |
Przyczajenie
Zarejestrowany: 2017-04
Wiadomości: 13
|
Dot.: Co myślicie o weselu bez alkoholu?
Cytat:
co masz na myśli, pisząc o celebrowaniu ślubu? W Kościele jest wystarczająco patetycznie i wzruszająco. To samo ma być na sali? "Balet" jest właśnie elementem, który ma pokazać radość rodziny, czyż nie? Tak samo żarty i rozmowy przy stole. Chyba nie sądzisz, że goście weselni będą rozmawiać tylko o Was i przeżywać każdy Wasz krok? Na to najpierw jest ślub w Kościele czy w Urzędzie i każdy gość skupiony na Młodej Parze, a później wesele/ przyjęcie, żeby dać upust tym pozytywnym emocjom. Byłam ostatnio na 3 weselach: na każdym był alkohol. Nikt się nie stoczył, nie zrobił wstydu, ani nic z tych rzeczy. Wręcz przeciwnie, wszędzie dobry humor, pełno par na parkiecie. Usunięcie alkoholu nie spowoduje, że każdy "będzie celebrował" Wasz ślub, tak jak Ty byś chciała. Szczególnie, jeżeli się martwisz tym, co będzie mówiła rodzina- znajdzie się jakiś wujek Zdzisiek, który komentować będzie, Ty się zdenerwujesz i tyle z celebrowania. W dodatku, jeżeli już teraz się nam tym zastanawiasz, możliwe że na weselu też będziesz o tym myśleć Nieważne. Sprawdziłam datę wątku Edytowane przez slonecznywiatr Czas edycji: 2017-08-16 o 17:10 Powód: dopisanie wiadomości |
|
Nowe wątki na forum Jeszcze przed ślubem |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 21:57.