Memento dla fanek opalania-wszystko o bezpiecznym opalaniu!

[maja19801]

Nie no bez przesady już. A za rok wypali nam oczy. Trochę rozsądku.

[Patrycjaa99]

Napisane przez maja19801

Nie no bez przesady już. A za rok wypali nam oczy. Trochę rozsądku.

Wiadomo, że opalanie na dłuższą metę jest niezdrowe, dlatego trzeba z umiarem siedzieć na słońcu, ale zgadzam się, nie popadajmy w paranoję
Dobry krem z filtrem do podstawa, ja w tym roku chce wypróbować arganowego olejku do opalania, mam nadzieje że się nie spalę

[Obywatelka29]

Nie żebym była przeciwniczką opalania i nie o to mi chodziło w innym poście. Chciał po prostu Was przestrzec przed długotrwałym opalaniem bo w dzisiejszych czasach to słońce nie jest już takie jak kiedyś. Trzeba się po prostu lepiej zabezpieczać kremami z filtrem bo negatywny wpływ słoneczka to niestety zmarszczki i sucha skóra (brak tez jej elastyczności).

[Patrycjaa99]

A apropo kremów do opalania, to uważacie że jakie są najlepsze? Macie jakieś wypróbowane, przed i po opalaniu, które nie wysuszają skóry?

[nosferatku]

Napisane przez Patrycjaa99

A apropo kremów do opalania, to uważacie że jakie są najlepsze? Macie jakieś wypróbowane, przed i po opalaniu, które nie wysuszają skóry?

Z jakości słyną azjatyckie, ale swoje kosztują.
jak wychodzę latem na zewnątrz, używam Ziaji dla dzieci. Jest tłusta, lepka i gęsta, raczej dobrze chroni i nie wysusza szczególnie.

[MartynaMolenda]

Zdjęcie straszne... i za każdym razem kiedy je widzę przeraża mnie w takim samym stopniu. Osobiście myślę, że po prostu nie należny popadać w skrajność... Opalanie jest jak najbardziej przyjemne i samo słońce powoduje wytwarzanie się hormonu szczęścia, dlatego w słoneczne dni jesteśmy bardziej energiczni i radośni. W małych dawka opalanie jest również dobre dla naszej skóry i sprawia, że część z nas jest zadowolona z bycia lekko muśniętą słońce. Myślę, że dopóki nie przesadzamy i odpowiednio pielęgnujemy skórę nie tylko ją niszcząc wszystko jest dla ludzi

[Patrycjaa99]

Napisane przez nosferatku

Z jakości słyną azjatyckie, ale swoje kosztują.
jak wychodzę latem na zewnątrz, używam Ziaji dla dzieci. Jest tłusta, lepka i gęsta, raczej dobrze chroni i nie wysusza szczególnie.

Ale wlaśnie mi chodzi, żeby kosmetyk nie był jakiś tłusty... Tylko żeby dobrze nawilżał, ale tez się szybko wchłaniał i nie brudził ubrań...

[nosferatku]

Napisane przez Patrycjaa99

Ale wlaśnie mi chodzi, żeby kosmetyk nie był jakiś tłusty... Tylko żeby dobrze nawilżał, ale tez się szybko wchłaniał i nie brudził ubrań...

Ostatnio próbowałam Bielendy pięćdziesiątki dla dzieci. Nie miałam czasu spojrzeć na skład, ale konsystencja - cudowna!!!

[Patrycjaa99]

Ale to z tej serii Bikini? Ja potrzebuję jakiegoś niższego filtra, 50 to za wysoki Z tej serii Bikini miałam kiedyś olejek do opalania, był fajny, ale kremów nie używałam

[_ruDzik]

Witajcie!

Jestem strasznym bladziochem, zwykle opalam się na czerwono. W tym sezonie wymyśliłam sobie, że najpierw smaruję się cienką warstwą przyspieszacza Avonu Maxi Tan, a po całkowitym wchłonięciu dosmarowuję krem z filtrem od 20 wzwyż, zależy jaki mamy z TŻtem pod ręką On ma to szczęście, że ma dosyć ciemną karnację i od razu jest brązowy.
To moje smarowanie chyba coś daje, bo nie jestem aż tak zaczerwieniona i stopniowo nabieram ładnego ciepłego kolorku.
A po powrocie z plaży bierzemy chłodny prysznic i smarujemy się cali żelem aloesowym.

[LilianaL]

Ja uważam że wszystko jest dla ludzi - solarium też, ale w ograniczonych ilościach. Jeśli się pójdzie okazjonalnie, raz na jakiś czas, to z pewnością nie zaszkodzi. Ale jeśli ktoś chodzi regularnie przez kilka lat 3x na tydzień, to już rzeczywiście przesada. Dziewczyny pracujące w solarium powinny mieć obowiązek przestrzegania klientek przed zbyt częstym opalaniem, a jeśli widzą "spaloną" już osobę, to nie powinny jej obsługiwać.

[maja19801]

Droga koleżanko dlaczego chcesz ograniczyć komuś jego prawa. Każdy jest dorosły i może w życiu robić to co chcę i na co ma ochotę i nikt nie może mu tego zabronić. W ramach prawooczywiscie. Tobie ktoś ogranicza możliwość wychodzenia do fryzjera dwa razy w tygodniu? Na pewno nie. To dlaczego ty chcesz komuś mówić co ma robić decydować co jest dobre, a co złe. Jest lato i wielu ludzi leży od rana do wieczora na plaży na pełnym słońcu i jakoś nikt się tym nie zajmuje. Nie zabrania im leżenia na plazy non stop. Ta obsesja na temat nty opalania jest już stanowczo zbyt nachalna i bezsensowna. Ludzie opalaja się od zawsze jakoś żyję i żyć będąc. Już naprawdę bez przesady.

[Patrycjaa99]

Napisane przez _ruDzik

Witajcie!

Jestem strasznym bladziochem, zwykle opalam się na czerwono. W tym sezonie wymyśliłam sobie, że najpierw smaruję się cienką warstwą przyspieszacza Avonu Maxi Tan, a po całkowitym wchłonięciu dosmarowuję krem z filtrem od 20 wzwyż, zależy jaki mamy z TŻtem pod ręką

No z tymi przyspieszaczami trzeba uważać, ja stosowałam kiedyś olejek przyspieszający opalanie i strasznie się spiekłam od niego, koniecznie trzeba używać jeszcze kremu z wyższym filtrem, szczególnie jak się jest za granicą, gdzie słońce troszkę bardziej praży

[adri_]

eh wypowiadalam sie jakis czas temu w tym watku. tez uwazam ze opalanie postarza skore, przynajmniej tak mi sie wydaje- ze moja twarz wyglada starzej po opalaniu. w te wakacje odpuscilam sobie solarium, jestem na kuracji antybiotykiem na tradzik wiec nie moge sie opalac. chociaz wiem ze cialo wyglada lepiej z minimalnym kolorkiem.... a co do nachalnego przestrzegania przed sloncem- czasami to jest do przesady. prawdziwe lato z wysokimi temperaturami trwa jakies 1.5 miesiaca i to przy dobrych wiatrach. jezeli ktos rozsadnie opala sie na sloncu w odpowiednich godzinach i z odpowiednim filtrem to nie umrze od tego ani nie zestarzeje

[Patrycjaa99]

Dokładnie, a ja jednak wolę mieć trochę kolorku, od razu skóra wtedy lepiej wygląda... Najlepiej jest wyjechac gdzieś nad ciepłe morze, 2 tygodnie wystarczą by ładnie zbrązowieć Oczywiście z odpowiednimi kosmetykami do opalania

[togetherforever]

ja mam bardzo duże problemy, żeby się opalić, bo mam dość jasną skórę. Ale też muszę powiedzieć, że jak kilka lat temu strasznie się spiekłam to teraz mocno uważam na to, żeby za długo na słonku nie przebywać

[Patrycjaa99]

Czasem wystarczą kremy z wysokim filtrem, i spokojnie można poleżeć na słońcu pare godzin Ale trzeba dobrze nasmarować całe ciało. Ja kiedyś w Grecji nie posmarowałam się dokładnie wszędzie, i najbardziej spaliłam sobie te miejsca przy samym kostiumie...

[Loyd]

Moim najlepszym kremem do twarzy i takim który już chyba ze mną zostanie jest Annesa

https://wizaz.pl/kosmetyki/produkt,3...pf-50-pa-.html
Droga ale wchłania się do matu. Można nałożyć na nią makijaż i nie sprawia że jest szybciej mało świeży. Jeśli ktoś ma możliwość. Serdecznie polecam.

Moim bublem lata jest benefitowy filtr dream screen ...na którym się opaliłam (spf 45 pa+++)mimo że latałam gł.po lokalach( spędzałam wakacje po miejsku niestety). Nie bywało tak wcEśniej nawet gdy używałam podkładu z filtrem typu Parure de Lumiere .. Niestety mimo że sam kosmetyk fajny to nie ma stabilnych filtrów.

Ja generalnie się nie opalam ale też bardzo przed słońcem nie uciekam. Nie połoŻę się na plaży i nie zacznę opalać ale gdy na plaży jestem nie patrzę na zegarek i po prostu się bawie.
Ostatni raz spiekłam się mając 19 lat zaraz po maturze.

---------- Dopisano o 18:37 ---------- Poprzedni post napisano o 18:35 ----------

Napisane przez Patrycjaa99

Czasem wystarczą kremy z wysokim filtrem, i spokojnie można poleżeć na słońcu pare godzin Ale trzeba dobrze nasmarować całe ciało. Ja kiedyś w Grecji nie posmarowałam się dokładnie wszędzie, i najbardziej spaliłam sobie te miejsca przy samym kostiumie...

Nie każdy krem posiada stabilne filtry , to też częsta przyczyna późniejszych kłopotów

[Parisela]

Sądzicie, że opalenizna jest sexy? Korzystacie z solarium?

[Zuzol6]

Od czasu do czasu korzystam, ale jak przesadzisz to bedziesz wyglądać gorzej niż jakbyś była blada. Wszystko w granicach zdrowego rozsądku. Skóra lekko opalona wygląda zdrowiej, spalona wygląda starzej.

[lnez]

Solarium? nigdy więcej (boję się raka :d) Korzystam z samoopalaczy, a latem z naturalnego słońca

[Parisela]

Bez przesady. W zbyt dużych ilościach wszystko szkodzi. Ja tam lubię solarium, ale oczywiście od czasu do czasu. Korzystacie z kosmetyków do opalania w solarium? Możecie coś polecić? Ja korzystam z balsamów Onyx. To chyba najbardziej popularne produkty, które znajduję w solariach.

[Loyd]

Napisane przez Parisela

Sądzicie, że opalenizna jest sexy? Korzystacie z solarium?

Lekka złota opalenizna wakacyjną jest bardzo sexy, niestety moim zdaniem widać diametralną różnicę między skórą musniętą słońcem a taką muśniętą lampą nie chodzę ze względów zdrowotnych . Byłam kilka razy w życiu
Jeśli lubisz, jeśli chodzisz to nie będę nawracać ale warto mieć filtr, a nawet trzeba

[Parisela]

No to już jest typowa skrajność, może nawet uzależnienie. Wszystko w nadmiarze szkodzi, ale nie popadajmy w paranoję.

---------- Dopisano o 12:25 ---------- Poprzedni post napisano o 12:23 ----------

Napisane przez Loyd

Lekka złota opalenizna wakacyjną jest bardzo sexy, niestety moim zdaniem widać diametralną różnicę między skórą musniętą słońcem a taką muśniętą lampą nie chodzę ze względów zdrowotnych . Byłam kilka razy w życiu
Jeśli lubisz, jeśli chodzisz to nie będę nawracać ale warto mieć filtr, a nawet trzeba

Nie chodzę często. Wiadomo, raz na jakiś czas, tak dla poprawy humoru i zawsze stosuje kosmetyki do opalania. Te z Onyxa są dobre. Ładnie pachną, nawilżają skórę. Skór od razu jest po nich brązowa. No i wiadomo, że nie spędzam w solarium zbyt długo.