Jaki podkład dla mojej cery? - zbiorczy, cz. II

[sensualitat]

Możecie polecić sprawdzonego sprzedawcę na all lub stronę internetową, gdzie kupię Estee Lauder DW? Obawiam się podróbek.

[Loyd]

Na iperfumach jest na bank orginalny i jest taniej)) swojego czasu zamowilam w Empiku albo w Merlinie DW tez z 30 zl taniej niz w Douglasie

[sensualitat]

Napisane przez Loyd

Na iperfumach jest na bank orginalny i jest taniej)) swojego czasu zamowilam w Empiku albo w Merlinie DW tez z 30 zl taniej niz w Douglasie

Dziękuję

[Minai]

Napisane przez Loyd

Warm Ivory Bobbi Brown. Mozesz tez zapytac w watku o jasnych podkladach

To już skoro wspomniałaś o tym odcieniu, to mam pytanie: czy wiesz może jak on ma się do odcieni 0 Porcelain i 2 Sand?? Bo mam próbkę 2 Sand i jest OK, ale przydałby się trochę bardziej żółty odcień. Jak testowałam na ręku to wydawało mi się że 1 Warm Ivory jest ciemny i pomarańczowy, ale że ekspedientka dała mi też 3 i 3,5 to już trochę nie ogarniałam co jest co i nie wiem czy warto jechać po próbkę 1 Warm Ivory

[Loyd]

Warm Ivory to numerek 1 sand to numerek 2 porcelain 0 . Odpowiednio

00 alabaster - rozowawy bardzo jasny kolor
0 - porcelain - bardziej neutralny odrobine ciemniejszy od alabastra
1- warm ivory - jasniutki piekny zoltek o podobnej jasnosci co porcelain
2 - sand - sporo ciemniejszy zoltawo pomaranczowy

Warm ivory jest o dobry ton jasniejsze od sand.. Jest tez bardziej neutralnie zolte tzn jest ppo prostu cieplo zoltawy, w moim odczuciu nie ma domieszek innych kolorow choc nie jest to tak zolto sztuczny kolor jak mozna to zobaczyc u lancome albo mac no pielny jest, delikatny , jasny

Sand to moj kolor na lato , warm ivory jest zima minimalnie za ciemny ale jest idealnie w tej tonacji co moja szyja a to juz polowa sukcesu wiadomo

[Minai]

Napisane przez Loyd

Warm Ivory to numerek 1 sand to numerek 2 porcelain 0 . Odpowiednio

00 alabaster - rozowawy bardzo jasny kolor
0 - porcelain - bardziej neutralny odrobine ciemniejszy od alabastra
1- warm ivory - jasniutki piekny zoltek o podobnej jasnosci co porcelain
2 - sand - sporo ciemniejszy zoltawo pomaranczowy

Warm ivory jest o dobry ton jasniejsze od sand.. Jest tez bardziej neutralnie zolte tzn jest ppo prostu cieplo zoltawy, w moim odczuciu nie ma domieszek innych kolorow choc nie jest to tak zolto sztuczny kolor jak mozna to zobaczyc u lancome albo mac no pielny jest, delikatny , jasny

Sand to moj kolor na lato , warm ivory jest zima minimalnie za ciemny ale jest idealnie w tej tonacji co moja szyja a to juz polowa sukcesu wiadomo

A to w takim razie muszę polecieć po próbkę Warm Ivory do Douglasa Dziękuję Ci za odpowiedź
A z MACa NC15 jak się będzie miał do tych bobbików?

[Loyd]

Tak mniej wiecej warm ivory... Ale Bobik mi bardziej odpowiada. Z maca uzywam C1 face and Body i C1 jest bardziej zółty

[wiolusia00]

Loyd Jak się mają odcienie Clarins Everlasting do Clarins Skin Illusion?? Z Everlasting mam 105 i nie wiem czy Skin Illusion też mogę wziąć ten sam odcień

[Loyd]

Mozesz sa niemal lub całkowicie identyczne

[Minai]

Napisane przez Loyd

Tak mniej wiecej warm ivory... Ale Bobik mi bardziej odpowiada. Z maca uzywam C1 face and Body i C1 jest bardziej zółty

Coś dziwnego, byłam w douglasie i Bobbik Warm Ivory wydał mi się ciemniejszy od Sand, bardziej pomarańczowy. Sand przy nim to jasny żółtek. Czy to możliwe aby na testerach były złe numery?

[ICE_GIRL]

Liczę na waszą pomoc w doborze odpowiedniego podkładu Moja córka do tej pory była mało zainteresowana kosmetykami i makijażem. No ale kiedyś przychodzi na to czas. I chciałaby spróbować, zobaczyć jakby to wyglądało bo dużo koleżanek w szkole już się od dawna maluje i powiem że niektóre wyglądają szałowo, bo czasami przyprowadza je do domu. Oczywiście bardzo fajnie by było gdyby podkład był w miarę delikatny bo średnio przepadam za pomalowanymi dziewczynami tak dość mocno, także nie chciałabym żeby się czepiali jej w szkole, ma być lekki, korygujący niedoskonałości no i w niskiej cenie.

[isi rici]

Hej Dziewczyny. Proszę o poradę.
Od wieków używam podkładu Revlon Colorstay nr 180. Idealny odcień do mojej cery. Chciałabym wypróbować Loreal True Match ale boję się, że źle dobiorę odcień w drogerii.
Czy któraś z Was zna podobny odcień Loreal do Revlon? Byłabym wdzięczna za odpowiedz

[Loyd]

Napisane przez Minai

Coś dziwnego, byłam w douglasie i Bobbik Warm Ivory wydał mi się ciemniejszy od Sand, bardziej pomarańczowy. Sand przy nim to jasny żółtek. Czy to możliwe aby na testerach były złe numery?

Postaram sie podeslac swatcha koloru warm ivory...

Jak widac ponizej... Dla mnie on pomaranczowy nie jest

[Loyd]

Jest...

[Loyd]

Zeby nie bylo watpliwosci to ten podklad

[Minai]

Napisane przez Loyd

Jest...

Dzieki za zdjecie, Warm Ivory to ten z prawej?

[Blaze_]

Mam 18 lat i problem ze znalezieniem idealnego podkładu. Każdy, z używanych do tej pory po kilku godzinach od nałożenia, waży się w okolicy nosa.
Moja skóra twarzy od zawsze była problematyczna. Jako "młodsza nastolatka" zmagałam się z trądzikiem, który jak sądzę udało mi się wyleczyć. Pozostały niewzruszone zaskórniki na nosie, delikatne na policzkach, mam przebarwienia i od czasu do czasu wyskoczy mi jakiś "przyjaciel". Zatem stawiam na podkład, jednak te nie chcą się trzymać dłużej niż około 3-5h. Po tym czasie nos zaczyna się świecić, wygląda jak posmarowany olejem . Podkład się ściera tak, że wyglądam jak klaun - czerwony nos i reszta makijażu. Bibułki matujące dokładane do twarzy ściągają produkt, a pudrowanie takiego makijażowego pobojowiska z bliska nie wygląda nawet "do zaakceptowania".
Używałam podkładu Catrice All Matt Plus oraz Bourjois Healthy Mix (co może wydawać się dziwne, bo to podkład rozświetlający, ale wydaję mi się, że po kilku godzinach wygląda lepiej niż ten wcześniej wymieniony z matowym wykończeniem). Na to nakładam puder Rimmel Stay Matte, którego używam od +- 3 lat. Czy to może być wina ciągłego używania tego samego pudru? Stosuj też kamuflaż z Catrice. Czy w okolicach nosa powinnam używać jakiegoś lżejszego korektora?
Zastanawiam się nad porzuceniem drogeryjnych marek i udaniem się do sklepu MAC. Kusi mnie MAC Pro Longwear Foundation. Co o tym sądzicie? Polecacie jakiś dobry puder? Dziewczyny, ratujcie!

PS. Przepraszam za wszechobecny chaos w poście.

[201607110949]

Napisane przez Blaze_

Mam 18 lat i problem ze znalezieniem idealnego podkładu. Każdy, z używanych do tej pory po kilku godzinach od nałożenia, waży się w okolicy nosa.
Moja skóra twarzy od zawsze była problematyczna. Jako "młodsza nastolatka" zmagałam się z trądzikiem, który jak sądzę udało mi się wyleczyć. Pozostały niewzruszone zaskórniki na nosie, delikatne na policzkach, mam przebarwienia i od czasu do czasu wyskoczy mi jakiś "przyjaciel". Zatem stawiam na podkład, jednak te nie chcą się trzymać dłużej niż około 3-5h. Po tym czasie nos zaczyna się świecić, wygląda jak posmarowany olejem . Podkład się ściera tak, że wyglądam jak klaun - czerwony nos i reszta makijażu. Bibułki matujące dokładane do twarzy ściągają produkt, a pudrowanie takiego makijażowego pobojowiska z bliska nie wygląda nawet "do zaakceptowania".
Używałam podkładu Catrice All Matt Plus oraz Bourjois Healthy Mix (co może wydawać się dziwne, bo to podkład rozświetlający, ale wydaję mi się, że po kilku godzinach wygląda lepiej niż ten wcześniej wymieniony z matowym wykończeniem). Na to nakładam puder Rimmel Stay Matte, którego używam od +- 3 lat. Czy to może być wina ciągłego używania tego samego pudru? Stosuj też kamuflaż z Catrice. Czy w okolicach nosa powinnam używać jakiegoś lżejszego korektora?
Zastanawiam się nad porzuceniem drogeryjnych marek i udaniem się do sklepu MAC. Kusi mnie MAC Pro Longwear Foundation. Co o tym sądzicie? Polecacie jakiś dobry puder? Dziewczyny, ratujcie!

PS. Przepraszam za wszechobecny chaos w poście.

Podkład się warzy, nie waży. Zwracaj uwagę na to, jaką kładziesz bazę pod makijaż (warto rozejrzeć się nad mocno matującą i utrwalającą na większe wyjścia) i czym nakładasz podkład (gąbeczki typu Beauty Blender są świetne). Co do pudru, ja jestem super zadowolona z ryżowego Paese. Podkład niestety jest bardzo indywidualną sprawą, choć po sklepach, proś o próbki i testuj w domu na różne sposoby. Po co używasz korektor w okolicach nosa? Masz aż tak duże zaczerwienienia?

[quench]

Ymmm. Mam mieszaną skórę i u mnie te dwa podkłady też wyglądały tak sobie. Poszukaj innego podkładu, może jakiejś bazy lub mgiełki rozświetlającej. Wyprawa do MAC-a to niezły pomysł. Poproś o próbkę podkładu albo o to, by konsultantka Cię umalowała, by sprawdzić jak podkład zachowa się na Twojej skórze.

[buahhot]

Napisane przez SALIX

Podkład się warzy, nie waży. Zwracaj uwagę na to, jaką kładziesz bazę pod makijaż (warto rozejrzeć się nad mocno matującą i utrwalającą na większe wyjścia) i czym nakładasz podkład (gąbeczki typu Beauty Blender są świetne). Co do pudru, ja jestem super zadowolona z ryżowego Paese. Podkład niestety jest bardzo indywidualną sprawą, choć po sklepach, proś o próbki i testuj w domu na różne sposoby. Po co używasz korektor w okolicach nosa? Masz aż tak duże zaczerwienienia?

wybacz, ale innych poprawiasz, a sama robisz błędy


w temacie- Autorko, tak, musisz pochodzić i poprosić o próbki, inaczej będzie ciężko sprawdzić jak podkład zachowa się na Twojej skórze

[201607110949]

Napisane przez buahhot

wybacz, ale innych poprawiasz, a sama robisz błędy

możesz rozwinąć? Nigdzie nie stwierdziłam, że jestem nieomylna, czy naprawdę kulturalne i rzeczowe poprawienie czyjegoś błędu musi skutkować takim bulwersem?

[Penny90]

Miałyście podkład UD Naked? Nałożono mi wczoraj w S i chyba mnie kusi ale boje sie ze to jednorazowy zachwyt. Jakies wskazówki?

[OlaM]

Napisane przez ICE_GIRL

Liczę na waszą pomoc w doborze odpowiedniego podkładu Moja córka do tej pory była mało zainteresowana kosmetykami i makijażem. No ale kiedyś przychodzi na to czas. I chciałaby spróbować, zobaczyć jakby to wyglądało bo dużo koleżanek w szkole już się od dawna maluje i powiem że niektóre wyglądają szałowo, bo czasami przyprowadza je do domu. Oczywiście bardzo fajnie by było gdyby podkład był w miarę delikatny bo średnio przepadam za pomalowanymi dziewczynami tak dość mocno, także nie chciałabym żeby się czepiali jej w szkole, ma być lekki, korygujący niedoskonałości no i w niskiej cenie.

Napisane przez Blaze_

Mam 18 lat i problem ze znalezieniem idealnego podkładu. Każdy, z używanych do tej pory po kilku godzinach od nałożenia, waży się w okolicy nosa.
Moja skóra twarzy od zawsze była problematyczna. Jako "młodsza nastolatka" zmagałam się z trądzikiem, który jak sądzę udało mi się wyleczyć. Pozostały niewzruszone zaskórniki na nosie, delikatne na policzkach, mam przebarwienia i od czasu do czasu wyskoczy mi jakiś "przyjaciel". Zatem stawiam na podkład, jednak te nie chcą się trzymać dłużej niż około 3-5h. Po tym czasie nos zaczyna się świecić, wygląda jak posmarowany olejem . Podkład się ściera tak, że wyglądam jak klaun - czerwony nos i reszta makijażu. Bibułki matujące dokładane do twarzy ściągają produkt, a pudrowanie takiego makijażowego pobojowiska z bliska nie wygląda nawet "do zaakceptowania".
Używałam podkładu Catrice All Matt Plus oraz Bourjois Healthy Mix (co może wydawać się dziwne, bo to podkład rozświetlający, ale wydaję mi się, że po kilku godzinach wygląda lepiej niż ten wcześniej wymieniony z matowym wykończeniem). Na to nakładam puder Rimmel Stay Matte, którego używam od +- 3 lat. Czy to może być wina ciągłego używania tego samego pudru? Stosuj też kamuflaż z Catrice. Czy w okolicach nosa powinnam używać jakiegoś lżejszego korektora?
Zastanawiam się nad porzuceniem drogeryjnych marek i udaniem się do sklepu MAC. Kusi mnie MAC Pro Longwear Foundation. Co o tym sądzicie? Polecacie jakiś dobry puder? Dziewczyny, ratujcie!

PS. Przepraszam za wszechobecny chaos w poście.

Zapraszam do tego wątku

[WhiteCherry]

proszę polećcie mi podkład, który:
-ma jasne odcienie
-nie ciemnieje
-nie ściera się z twarzy
-kryje zaczerwienienia
-nadaje się zarówno do cery mieszanej jak i przesuszonej - żeby nie podkreślał suchych skórek

może być z górnej półki do 200zł

Estee Lauder DW juz mam, pasowałby mi idealnie gdyby nie to, że podkreśla suche partie twarzy

[Loyd]

Nie znam podkladu z( long lastinga ) ktory by nie podkreslal zupelnie suchych parti twarzy, z tego jednak co moge polecic i co nadaje sie do takiej cery ( bedzie wygladac delikatniej niz DW) to Shiseido Perfect Refaining i Long Wear z Bobbi Brown. Oba bardzo dobre i oba skierowane raczej do skór normalnych nie tłustych. Oba trwałe i o bardzo ładnym , łaskawym dla faktury skóry wykończeniu. Jesli chodzi o kolory to u Bobbi Brown bedzie zdecydowanie łatwiej.

[Minai]

Napisane przez WhiteCherry

proszę polećcie mi podkład, który:
-ma jasne odcienie
-nie ciemnieje
-nie ściera się z twarzy
-kryje zaczerwienienia
-nadaje się zarówno do cery mieszanej jak i przesuszonej - żeby nie podkreślał suchych skórek

może być z górnej półki do 200zł

Estee Lauder DW juz mam, pasowałby mi idealnie gdyby nie to, że podkreśla suche partie twarzy

Napisane przez Loyd

Nie znam podkladu z( long lastinga ) ktory by nie podkreslal zupelnie suchych parti twarzy, z tego jednak co moge polecic i co nadaje sie do takiej cery ( bedzie wygladac delikatniej niz DW) to Shiseido Perfect Refaining i Long Wear z Bobbi Brown. Oba bardzo dobre i oba skierowane raczej do skór normalnych nie tłustych. Oba trwałe i o bardzo ładnym , łaskawym dla faktury skóry wykończeniu. Jesli chodzi o kolory to u Bobbi Brown bedzie zdecydowanie łatwiej.

Też pomyślałam o Long Wear z Bobbi, mam podobne wymagania co do podkładu. Może jeszcze MAC Pro-Longwear Nourishing?

[DzikiLesnyKot]

Poszukuję na cito lepszego zamiennika do Loreal True Match odcień n01 (starsza wersja). Zużyłam 2 opakowania, do tej pory byłam baardzo zadowolona bo kolor idealny i krycie też super. Ale niestety coś mi się porobiło z cerą, mam masę krost, zapchanych porów, a pokład dodatkowo podkreśla suche skórki i nie trzyma się tak jak kiedyś. Przykładowo przy malowaniu linii wodnej, zostaje mi na opuszkach palców a na twarzy są ślady. Próbowalam już: Borjouis Helthy Mix (porażka) Clarins Everlasting foundation nr 103 bodajże (kolejna porażka, na dodatek droga, dobrze, że miałam próbkę) i paese nr 300 ten nawilżający (ten super nawilżający, ale niesamowicie się świecił i odcień za pomarańczowy) . Może ktoś miał podobny problem i ma już swój ideał godny polecenia? Najlepiej żeby podkład nie przekraczał 50 zł . Myślę, że dobre by było, żeby był nawilżający, mam mieszaną cerę przesuszoną bardzo, ale jednocześnie mocno świecącą się w na czole. Od miesiąca ją leczę ale wiadomo, to bardziej długoterminowa akcja, a mój Loreal się kończy i myślę, że może to byłby dobry moment na zmianę pokładu? Mam nadzieję, że nie mam zbyt wygórorowanych wymagań

[kaledonia]

Napisane przez DzikiLesnyKot

Poszukuję na cito lepszego zamiennika do Loreal True Match odcień n01 (starsza wersja). Zużyłam 2 opakowania, do tej pory byłam baardzo zadowolona bo kolor idealny i krycie też super. Ale niestety coś mi się porobiło z cerą, mam masę krost, zapchanych porów, a pokład dodatkowo podkreśla suche skórki i nie trzyma się tak jak kiedyś. Przykładowo przy malowaniu linii wodnej, zostaje mi na opuszkach palców a na twarzy są ślady. Próbowalam już: Borjouis Helthy Mix (porażka) Clarins Everlasting foundation nr 103 bodajże (kolejna porażka, na dodatek droga, dobrze, że miałam próbkę) i paese nr 300 ten nawilżający (ten super nawilżający, ale niesamowicie się świecił i odcień za pomarańczowy) . Może ktoś miał podobny problem i ma już swój ideał godny polecenia? Najlepiej żeby podkład nie przekraczał 50 zł . Myślę, że dobre by było, żeby był nawilżający, mam mieszaną cerę przesuszoną bardzo, ale jednocześnie mocno świecącą się w na czole. Od miesiąca ją leczę ale wiadomo, to bardziej długoterminowa akcja, a mój Loreal się kończy i myślę, że może to byłby dobry moment na zmianę pokładu? Mam nadzieję, że nie mam zbyt wygórorowanych wymagań

Jeśli masz Douglas w okolicy to możesz się przyjrzeć podkładowi Isadora Wake Up Make Up.
Kończę odcień 00Fair, miałam też N1 Loreala także odcień powinien pasować.
Z takich mega jasnych to tylko jeszcze Inglot AMC przychodzi mi na myśl LW100.

[natalcia250]

Szukam podkładu średniokryjącego, z niskiej lub średniej półki cenowej w kolorze identycznym jak Bell Ilumi 001. Mam cerę mieszaną. Ktoś coś?

[DzikiLesnyKot]

Napisane przez kaledonia

Jeśli masz Douglas w okolicy to możesz się przyjrzeć podkładowi Isadora Wake Up Make Up.
Kończę odcień 00Fair, miałam też N1 Loreala także odcień powinien pasować.
Z takich mega jasnych to tylko jeszcze Inglot AMC przychodzi mi na myśl LW100.

Dzięki recenzje mnie bardzo zaciekawiły, pójdę do Douglasa i poproszę o próbkę