może powinnam umieścić to w brązowowłosych farbowanych ale juz sama nie wiem...

[centus]

Otóż zafarbowałam, bo inaczej tego nazwac nie mogę włosy castingiem, wyszły za ciemne. Po 2 tygodniach widzę, że schodzi opornie baaardzo. Za 2 kolejne tygodnie mam wyjazd i chciałabym żeby były jaśniejsze. Zastanawiam się na ile to co mam na głowie jeszcze się wypłucze (a zabiegi już czyniłam przeróżne ) czy może poprostu pójdę do fryzjera i zafarbuję profesjonalnie. I tu moje pytanie czy takie włosy trzeba rozjaśnić? Z włosów ciemny brąz na jasny brąz takie jak miałam wcześniej na zdjęciu? Nie chciałabym znów niszyc rozjaśnianiem czy czekać aż spłyną? A może spróbować nałożyć poprzedni szampon?

[201803290936]

Wydaje mi się, że fryzjer (który używa profesjonalnej farby) poradzi sobie z lekkim rozjaśnieniem bez problemu. Ale kolor ze zdjęcia jest bardzo ładny, bardzo Ci pasuje! Ciekawe na tym tle byłyby pasemka (delikatne, cienkie, zaledwie kilka sztuk w kolorze jasnego brązu), aby rozjaśnić całość fryzury?

[centus]

Ale to jest właśnie poprzedni kolor z Pallette po castingu wyglądam jak czarna wrona :/ Nie róbcie castingiem.

[201803290936]

Była tu jakaś fotka, czy ja mam przywidzenia?

[centus]

No była, ale trzeba się tajniaczyc i po co pokazywać swe oblicze

[vanilia_ninja]

fajnie to taki godzinny wątek

[mały_groszek]

Napisane przez centus

No była, ale trzeba się tajniaczyc i po co pokazywać swe oblicze

Jeśli zakładasz wątek i usuwasz z niego zdjęcie - łamiesz regulamin forum.
My się tu nie tajniaczymy.

[Naur]

Witam
Jestem tutaj zupełnie nowa i właśnie natknęłam się na ten wątek.
Otóż mam dokładnie taki sam problem: za ciemny kolor po Castingu, już 4 tygodnie a nie zmył się do końca. Teraz marzy mi się jasny brąz a nie wiem czym mam to zrobić żeby rozjaśnić po tamtym (teraz jest b.ciemny brąz).
Jeśli zna ktoś jakiś skuteczny sposób to chętnie poczytam!

[centus]

Jest wiele wątków na wizażu, w których usuwa się zdjęcia, usuwa się całe wątki i nikt za to upomień nie dostaje. Treść wątku jest tak zrozumiała, iż uznałam, że nie potrzeba zdjęcia. Pracuję z naprawdę trudną młodzieżą z która dzieli mnie niewielka różnica wieku, pomyślcie sobie co byłoby gdyby zobaczyły tu zdjęcie swojej terapeutki, która rozważa nad kolorem włosów...

[201803290936]

Napisane przez centus

Jest wiele wątków na wizażu, w których usuwa się zdjęcia, usuwa się całe wątki i nikt za to upomień nie dostaje. Treść wątku jest tak zrozumiała, iż uznałam, że nie potrzeba zdjęcia. Pracuję z naprawdę trudną młodzieżą z która dzieli mnie niewielka różnica wieku, pomyślcie sobie co byłoby gdyby zobaczyły tu zdjęcie swojej terapeutki, która rozważa nad kolorem włosów...

Złamałaś Regulamin i tyle. Tu nie ma się co tłumaczyć. Przecież mogłaś sobie w Paincie zakryć oczy a nawet całą twarz albo pomyśleć wcześniej nad wklejaniem fotki.