|
Notka |
|
Ginekologia Miejsce, w którym rozmawiamy o ginekologii. Tutaj znajdziesz pytania i odpowiedzi związane ze zdrowiem intymnym kobiety. Rozmawiamy np. o antykoncepcji. |
|
Narzędzia |
2014-04-29, 14:19 | #1 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Pytań kilka
W tym roku byłam u innego ginekologa niż zwykle i po wyniki z cytologi trzeba było się udać samemu. W starym miejscu dzwoniłam i mówili mi tylko, którą mam grupę. Dwa lata temu miałam I, a rok temu II, ale nie przejęłam się tym, ponieważ II grupę ma dużo osób.
Dzisiaj odebrałam wyniki i wyszło mi, że mam Trichomonas vaginalis. Zdziwiło mnie to, bo nie mam żadnego objawu na takie coś. Owszem moja pochwa jest często zaczerwieniona, ale nic mnie nie boli, nic nie szczypie, nie śmierdzi ani nie mam żadnych upławów. Poza tym wyczytałam, że to coś dotyka głównie osoby, które często zmieniają partnerów seksualnych lub/i nie dbają o higienę, co też się mnie nie tyczy. Partnera seksualnego, z którym poszłam na całość ( że tak powiem) miałam tylko jednego, ale zawsze używaliśmy prezerwatywy, więc skąd takie coś? Nie wiem też czy mam do niego zadzwonić i powiedzieć: Hej, chyba jesteś chory, nie wiem kto kogo zaraził. No i jeszcze jedno pytanie. Jak to się leczy? Wychowałam się w rodzinie, w której baaardzo rzadko łyka się leki i zazwyczaj to co łyknę powoduje u mnie skutki uboczne, więc średnio uśmiecha mi się coś brać, a potem mieć mdłości, zawroty głowy, jakieś wysypki i inne cudawianki. Do ginekologa oczywiście się zapisałam no, ale trzeba czekać.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 Edytowane przez SekretnyWachlarz Czas edycji: 2014-04-29 o 14:22 |
2014-04-29, 14:39 | #2 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2012-04
Wiadomości: 12 916
|
Dot.: Pytań kilka
Pewnie facet Ci to sprzedał. Tak jest chorobami wenerycznymi- faceci to bezobjawowi nosiciele a kobiety zwykle się zakażają i chorują.
Tak, ja bym do niego zadzwoniła. Pewnie nie wie, że jest nosicielem i możliwe, że zaraża inne kobiety.
__________________
Proszę zajrzyj do tego wątku i wypełnij ankietę: https://wizaz.pl/forum/showthread.php?t=733894 |
2014-04-29, 18:04 | #3 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Pytań kilka
Znalazłam na necie: Niestety kontakty seksualne nie są jedynym powodem zakażenia, ponieważ pierwotniak może się przedostać do organizmu po skorzystaniu z ręcznika zakażonej osoby lub wspólną kąpiel w wannie.
To tak po pierwsze. Po drugie, nie martw się, to nic strasznego, udaj się do ginekologa i się wylecz. Partnera poinformuj, Czy byłaś jego pierwszą partnerką? Pewnie nie. |
2014-04-29, 18:15 | #4 | |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2009-12
Lokalizacja: Wrocław
Wiadomości: 13 378
|
Dot.: Pytań kilka
Cytat:
O tym ręczniku też doczytałam i o wannie i faktycznie mogło się to wziąć od wspólnych kąpieli, które zdarzały nam się co jakiś czas.
__________________
"Któregoś dnia zrozumiesz, że szukasz tego, co już posiadasz".
Treningi 2016: 117/100 2017: 71/100 |
|
2014-04-30, 07:29 | #5 |
Zakorzenienie
Zarejestrowany: 2011-08
Wiadomości: 5 107
|
Dot.: Pytań kilka
No to już masz wyjaśnienie. A facet powinien wiedzieć, cieszę się, że zdobyłaś się na odwagę. Wiem, że to głupio dzwonić w takiej sprawie.
Ale facet może być nieświadomy i zarażać inne partnerki. |
Nowe wątki na forum Ginekologia |
|
Ten wątek obecnie przeglądają: 1 (0 użytkowników i 1 gości) | |
|
|
Strefa czasowa to GMT +1. Teraz jest 02:16.